|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
de Villars
Generał dywizji
Posty: 8068 Pochwał: 6 Skąd: Kraków
|
|
|
generalissimus
W Wikipedii znalazłem taki oto fragment:
Cytat: | Ambicja Arciszewskiego po raz kolejny wzięła górę. Na skutek otwartego konfliktu z kanclerzem wielkim koronnym Jerzym Ossolińskim, podówczas mianowanym generalissimusem, w roku 1650 złożył dymisję z zajmowanych stanowisk i odsunął się w zacisze rodzinne. |
O co chodzi z tym generalissimusem, może ktoś wie? Ossoliński miał taki stopień? Pierwsze słyszę, by taka ranga w ogóle funkcjonowała w I Rzeczypospolitej... _________________ Dmą w rogi zaklęte
Dudni ziemia, kurz staje
Jako burze w szale
Idą, idą Wandale!
Szaleją topory
Dzicy jako zwierzory
Szpony bogów w szale
Idą, idą Wandale!
Pią 27 Lip, 2007 19:51
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mandragora
Szeregowiec
Posty: 15 Skąd: Lutynia
|
|
|
Generalissimus to tytuł, który przyznawano naczelnemu wodzowi, szczególnie na czas wojny. I faktycznie jedynym, któremu takie miano przyznano w I Rzeczpospolitej był Jerzy Ossoliński, pewnie za zasługi w wojnie polsko- rosyjskiej. Innym generalissimusem był na przykład Claude de Vilars i ... Józef Stalin.
Pon 30 Lip, 2007 8:14
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
de Villars
Generał dywizji
Posty: 8068 Pochwał: 6 Skąd: Kraków
|
|
|
ha, dziwi mnie tylko, że zasług stricte militarnych to Ossoliński raczej nie miał. Politykiem, dworzaninem - to i owszem, był, ale jako wodza to go nie kojarzę Dowództwo natomiast, z racji pełnionego urzędu, przysługiwało hetmanom, Ossoliński pełnił (obok innych) funkcję kanclerza wielkiego koronnego, jak najbardziej cywilną _________________ Dmą w rogi zaklęte
Dudni ziemia, kurz staje
Jako burze w szale
Idą, idą Wandale!
Szaleją topory
Dzicy jako zwierzory
Szpony bogów w szale
Idą, idą Wandale!
Pon 30 Lip, 2007 13:40
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
wolek94
Użytkownik zbanowany
Posty: 38
|
|
|
Ossoliński mógł nim być. Apropos generalissimusa zacytuję G.Żukowa: "Rangę generalissimusa noszą tak odrażające indywidua jak Franco i Czang Kaj-szek!" _________________ Polityka jest sprawą zbyt poważną, aby powierzać ją politykom-Charles de Gaulle
Pią 03 Sie, 2007 11:45
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
SZP
Starszy Sierżant .
Posty: 131 Pochwał: 1
|
|
|
Znaczenie terminu "generalissimus" w ciągu historii ulegało zmianom. Początkowo oznaczało funkcję głównodowodzącego*
Np. marszałek Foch w 1918 był tytułowany generalissimusem, ale nie oznaczało to stopnia, a godność głównodowodzącego Armii Sprzymierzonych. Również Franco nie miał stopnia generalissimusa, a godność generalissimusa jako głównodowodzącego hiszpańskich sił zbrojnych. Obecnie generalissimusem Hiszpanii jest król Juan Carlos, choć rzadko się go tak tytułuje. Nazywanie Czang Kaj-szeka generalissimusem to raczej tylko przybliżone tłumaczenie terminów chińskich, tak samo zresztą jak nazywanie władców Chin i Japonii "cesarzami". O ile wiem, tylko w Rosji i ZSRR generalissimus był po prostu stopniem wojskowym ("nadmarszałek" lub "sześciogwiazdkowy generał"). Generalissimusem był Suworow i jeszcze kilka osób w XVIII w. i na pocz. XIX, a potem Stalin. Podobny stopień istniał lub istnieje w kilku innych państwach, zarówno demokratycznych jak i niedemokratycznych: Reichsmarschall w III Rzeszy Niemieckiej (Hermann Goering), Pierwszy Marszałek Imperium (Mussolini i król Wiktor Emanuel III), General of The Armies of United States (Waszyngton pośmiertnie i John Pershing).
*) wszystkie stopnie wojskowe były pierwotnie funkcjami, np. pułkownik - dowódca pułku, porucznik - ten któremu się coś porucza (zastępca, namiestnik), generał-porucznik - zastępca głównego dowódcy, generał major - pierwotnie generał sierżant major w znaczeniu "generalny major sierżantów" czyli dowodca piechoty zaciężnej (sierżantów), chorąży kiedyś naprawdę nosił chorągiew itd.
Pon 06 Sie, 2007 15:30
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
lesny_dziadek
Private
Posty: 4
|
|
|
Swoją drogą to nie wiedziałem, że ten tytuł był w I RP używany. W literaturze są wzmianki o wielu, często rzadko spotykanych tytułach "głównodowodzącego" ale nigdy nie spotkałem się jeszcze z generalissimusem. Czy ktoś ma może jakąś literaturę/źródła potwierdzające to, że Ossolińskiemu przyznano ten tytuł?
Pon 06 Sie, 2007 15:34
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
de Villars
Generał dywizji
Posty: 8068 Pochwał: 6 Skąd: Kraków
|
|
|
Cytat: | wszystkie stopnie wojskowe były pierwotnie funkcjami, np. pułkownik - dowódca pułku, porucznik - ten któremu się coś porucza (zastępca, namiestnik), generał-porucznik - zastępca głównego dowódcy, generał major - pierwotnie generał sierżant major w znaczeniu "generalny major sierżantów" czyli dowodca piechoty zaciężnej (sierżantów), chorąży kiedyś naprawdę nosił chorągiew itd. |
No faktycznie, z tym stopniem to przesadziłem, zwłaszcza w ówczesnych realiach polskich trudno mówić o stopniach wojskowych. Niemniej godność/tytuł generalissimusa czy też wodza naczelnego w rękach akurat Ossolińskiego dziwi bardzo, bo jakiż w końcu z niego wojownik? Nie dziwiło by przypisanie jej królowi, z natury rzeczy będącemu zwierzchnikem wojska, ale co ma akurat kanclerz do wojska, to pozostaje dla mnie zagadką... _________________ Dmą w rogi zaklęte
Dudni ziemia, kurz staje
Jako burze w szale
Idą, idą Wandale!
Szaleją topory
Dzicy jako zwierzory
Szpony bogów w szale
Idą, idą Wandale!
Sro 08 Sie, 2007 22:21
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
archiwista
Starszy sierżant
Posty: 106
|
|
|
ludzie czy wy nie znacie takiej pozycji jak Polski Słownik Biograficzny ??? Tak ciężko przejść sie do biblioteki ???
wikipedia jest generalnie ok ale trzeba uważać Ja pisałem o Ossolińskim w mojej pracy mgr (co prawda nie był on głównym bohaterem) nie spotkałem sie z takim nadanym mu tytułem a wierzcie mi ze dużo źródeł przejrzałem _________________ status: banned
Nie 12 Sie, 2007 21:03
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
żukow
Major
Posty: 1876 Pochwał: 4 Skąd: Bidziny Archiwum: Prokuratury we Wrocławiu
|
|
|
archiwista napisał: | ludzie czy wy nie znacie takiej pozycji jak Polski Słownik Biograficzny ??? Tak ciężko przejść sie do biblioteki ???
wikipedia jest generalnie ok ale trzeba uważać Ja pisałem o Ossolińskim w mojej pracy mgr (co prawda nie był on głównym bohaterem) nie spotkałem sie z takim nadanym mu tytułem a wierzcie mi ze dużo źródeł przejrzałem |
Archiwisto, ja również. Gdzie tam Ossoliński generalisimmusem. _________________ "W czas wojny potrzebujemy kogoś nowego, komu możemy zaufać, kto poprowadzi ludzi jak jakiś święty. "
— Tupac Amaru Shakur
Pon 10 Wrz, 2007 20:43
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Możesz dodawać załączniki w tym forum Możesz ściągać pliki w tym forum
|
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników Forum. Redakcja magazynu "Inne Oblicza Historii" nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
|
|