Opłaty za wstęp do byłych obozów koncentracyjnych?

Opłaty za wstęp do byłych obozów koncentracyjnych?
30.5.Berlin (PAP) - Brak pieniędzy utrudnia niemieckim muzeom znajdującym się na terenie byłych hitlerowskich obozów koncentracyjnych prowadzenie skutecznej działalności badawczej i wychowawczej - napisał dziennik

"Sueddeutsche Zeitung".



Prezes Międzynarodowego Komitetu Dachau, Pieter Dietz de Loos, domaga się więc wprowadzenia opłat za wstęp na teren byłego obozu. "Komitet byłych więźniów będzie za pięć lat bankrutem" - ostrzega 56-letni obywatel Holandii, syn byłego więźnia Dachau.



"Loos naruszył tabu" - ocenia "Sueddeutsche Zeitung" i przytacza opinie przeciwników tego pomysłu. "To niewyobrażalne - powiedziała dyrektorka muzeum obozu w Dachau Barbara Distel. - Miejsca pamięci są również cmentarzami". Wiceprezes Międzynarodowego Komitetu Auschwitz Christoph Heubner uznał propozycję Holendra za "wołanie o pomoc".



Jak podkreśla "SZ", muzeum w Dachau odwiedza rocznie 800 tysięcy ludzi, z czego 60 procent to obcokrajowcy. Placówka dysponuje tylko jednym etatem dla pedagoga. "To skandal" - mówi Thomas Lutz, kierownik Stowarzyszenia Byłych Obozów Koncentracyjnych.



Na brak etatów wskazuje także Guenter Morsch, dyrektor muzeów Sachsenhausen, Ravensbrueck i Brandenburgu. "Nie jesteśmy w stanie zrealizować jednej trzeciej, a czasami nawet połowy zamówień na oprowadzanie i wykłady" - twierdzi historyk. Podobne skargi nadchodzą z muzeum w Buchenwaldzie pod Weimarem.



Niemiecki minister stanu ds. kultury Bernd Neumann pracuje obecnie nad nowym programem dotyczącym działalności placówek muzealnych poświęconych ofiarom Trzeciej Rzeszy.



Przy tej okazji "SZ" przypomina o toczącym się od kilku lat w Niemczech sporze o politykę historyczną. Przed zmianą władzy jesienią 2005 roku grupa deputowanych CDU domagała się oparcia polityki historycznej na koncepcji opracowanej w Saksonii. Jej głównym punktem jest zasada ogólnej pamięci o

"ofiarach politycznej dyktatury", bez wyraźnego rozróżnienia między ofiarami nazizmu i komunizmu.



Rada Centralna Żydów w Niemczech oraz Stowarzyszenie byłych Obozów Koncentracyjnych ostrzegły wówczas przed stawianiem na jednej płaszczyźnie zbrodni nazistowskich ze stalinowskimi. Zdaniem krytyków tego pomysłu, taka zasada może prowadzić do relatywizacji hitlerowskich zbrodni. (PAP)

Sro 30 Maj, 2007 19:39

Cytat:

Rada Centralna Żydów w Niemczech oraz Stowarzyszenie byłych Obozów Koncentracyjnych ostrzegły wówczas przed stawianiem na jednej płaszczyźnie zbrodni nazistowskich ze stalinowskimi.

A to niby czemu? W czym nazistowskie były gorsze od stalinowskich albo odwrotnie? Poza skalą były dokładnie tak samo bestialskie. Oczywiście powinno się podkreślać, kto je popełnił, i mnie osobiście określenie "ofiary politycznych dyktatur" też się nie podoba, ale wg. mnie zbrodnie stalinowskie i hitlerowskie tak samo powinny zostac potępione.

Czw 31 Maj, 2007 14:01

Servus,
naturalnie jestem osobiscie przeciw nabycia prawa wstepu..
Wydaje mi sie ze pomimo "szczekania" to rowniez nie nastapi. Odpowiadnia dawka za skarbu panstwa na utrzymanie, podatki itp. musi sie znalesc.
Ten nieciekawy i jakze krwawy wycinek historyczny musi panstwo, a w tym wypadku BRD godnie przyjac i naturalnie przypominac.
Co do podzialu "stalinizm i hitleryzm" rowniez sprawa jasna, nie mniej rozgraniczenie byloby stosowne. Wymuszenie wspolnego worka byloby proba zatarcia faktow czasu historycznego i powodem uogolnienia.
Szczesliwie do tej pory w Sachsenhausen sa oba kataklizmy oddzielnie przedstawiane. I oby tak zostalo...
----der marcor

Czw 31 Maj, 2007 22:05

Witam.Zawsze musimy pamietac o tym, bo inaczej?. Kazdy kraj musi finansowac utrzymanie. Bez oplat !.

Opis załącznika:

Pią 01 Cze, 2007 13:41

Piotrek napisał:

Cytat: Rada Centralna Żydów w Niemczech oraz Stowarzyszenie byłych Obozów Koncentracyjnych ostrzegły wówczas przed stawianiem na jednej płaszczyźnie zbrodni nazistowskich ze stalinowskimi. A to niby czemu? W czym nazistowskie były gorsze od stalinowskich albo odwrotnie? Poza skalą były dokładnie tak samo bestialskie.

Piotrek oni w tym przypadku mają rację i bynajmniej nie chodzi tu o to które zbrodnie były bardziej lub mniej bestialskie. Już dzisiaj mamy przykłady odwracania kota ogonem i ze sprawców próbuje robić się pokrzywdzonych. Pani Erika Steinbach stawia znak równości i traktuje wysiedlenie Niemców jako zbrodnię przeciwko ludzkości.
Zbrodnie sowieckie popełnione poza terenem dawnych sowietów są wypadkową wysiłków pewnego pana z wąsikiem nie dajmy im więc argumentów sugerujących jakąś szczególną martyrologię Niemiec. To tylko woda na młyn populistów typu zacytowana Erika S.
A co do wstępu powinien być darmowy to nie muzeum d'Orsay, słynące ze znakomitych dzieł sztuki. To muzeum cierpienia i śmierci, a także żywa lekcja historii.

Sob 02 Cze, 2007 0:23

@ siwy,
co do Steinbach, pokaz mi ten znak rownosci ktory stawia.
Interpretacja rzedu jak bedziesz nazywal "wysiedlanie" istrnieje w Niemczech jako Vertreibung i jest tworem demokratycznym. Nie ma rowniez nic wspolnego z proba destabilizacji kontaktow sasiedzkich talko z proba urzeczywisnienia faktow historycznych. Zbrodnie NS to juz inna para kaloszy, do ktorych stoi Steinbach rowniez prawidlowo i otwarcie.

Bodajze we wrzesniu 2006 Zycie Warszawy odwrocilo kota ogonem w wywiadze pani Steinbach, typowa obluda polityczna.
Tutaj masz orginalny wywiad:
http://www.dradio.de/dlf/sendungen/interview_dlf/539126/ ,
Ciekawilby mnie ten artykol z polskiej gazety jako kwestia porownania.
Ma go moze ktos?

Osobiscie pozdrowilbym powstanie polskiego bundu wysiedlonych i jego proby dzialalnosci, a jeszcze bardziej wspolna dzialalnosc na jakims tam szczeblu obu grup. Tak polskiej jak i niemieckiej.
Uwazam ze dla chcacego nie ma nic trudnego.
Okidoki, troche odszedlem od tematu obozow.
Wracam wiec z powrotem i powtarzam, zadnych biletow, jednakze mozliwe wolne datki. Jak w kosciele np.
----der marcor

Sob 02 Cze, 2007 10:25

sm112 napisał:

Witam.Zawsze musimy pamietac o tym, bo inaczej?. Kazdy kraj musi finansowac utrzymanie. Bez oplat !.

A z czego je utrzymasz? Dotacje państwowe to za mało. Jestem za opłatami, nawet symbolicznymi a zawsze to coś wspomoże budżet

Czw 05 Lip, 2007 14:57

oplaty powinny ja knajbrdziej byc ale tez bez przesady z wysokoscia kwot

Pon 09 Lip, 2007 18:58

Osobiście też uważam że wstęp do takich miejsc powinien być płatny ( oczywiscie w granicach rozsądku ) bo nie wierze jakoś w znaczny wkład państwa co do tej kwestii...
_________________
Audiatur et altera pars

Wto 10 Lip, 2007 0:37

Witam.

Wstęp do byłych obozów powinien być darmowy. Od tego mamy państwo i podatki, któż jak nie właśnie państwo jest po to żeby dbać o historię i kulturę. Zawsze można powołać jakieś ciało, które będzie zajmowało się zbieraniem pieniędzy (nie tylko w Polsce) na realizację celów jakie stoją przed muzeami.


Pozdrawiam.

Wto 10 Lip, 2007 17:55

Opłaty tak, ale dla weteranów/byłych więźniów wstęp za darmo.

Wto 10 Lip, 2007 18:02

toldo1992 napisał:

Opłaty tak, ale dla weteranów/byłych więźniów wstęp za darmo.

To byłoby jakieś kuriozum gdyby byli więźniowie musieli płacić...

Wto 10 Lip, 2007 18:06

Do obozów koncentracyjnych nie chodzi/jeździ się codziennie, więc jakaś (choćby symboliczna) opłata nie powinna zbytnio nadszarpnąć żadnego budżetu, a dla muzeum zawsze będzie coś więcej.
_________________
BEST DAMN THING

Wto 10 Lip, 2007 18:11

Nie jeździ się codziennie, ale też nie jeździ się do takich miejsc po to żeby podziwiać dzieła sztuki, czy kolekcje broni. Każdy kto chce może wspomóc finansowo Muzeum. Dla mnie to trochę dziwne, brać pieniądze za wstęp na największe cmentarze Europy. Obowiązkiem państwa jest utrzymywanie takich miejsc jako symbolu, ku przestrodze. Płacić można za przewodnika, film, książki ale nie za sam wstęp!

Wto 10 Lip, 2007 18:42

Jakoś sobie PMAB chwacko radzi bez pobierania opłat, więc nie rozumiem dlaczego inne obozy nie mają sobie równie dobrze radzić? W tej chwili nawet leżące całkiem na uboczu muzeum Gross Rosen nie pobiera chyba opłat (kiedyś dawien dawno pobierało). Chyba parę osób pisze tutaj nie mając zielonego pojęcia o finansowaniu muzeów, nie tylko z funduszy państwowych.

Wto 10 Lip, 2007 18:45