| | FAQ | Szukaj | Użytkownicy | Rangi | Rejestracja | Profil | Wiadomości | Zaloguj
Linki | Ekipa | Regulamin | Galeria | Artykuły | Katalog monet | Moje załączniki

Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Grendel
Pułkownik

Pułkownik





Posty: 4610
Pochwał: 13
Odpowiedz do tematu Odpowiedz z cytatem

Włoskie PzH 2000

28 maja Finmeccanica przekazała włoskiej armii pierwszą z 68 zamówionych haubic samobieżnych PzH 2000 (dwie dostarczył już wcześniej niemiecki Krauss-Maffei Wegmann).Maja one w służbie zastąpić niezmodernizowane haubice M109.
Pozdrowienia
Grendel

Wto 29 Maj, 2007 23:09

Powrót do góry
Robert05
Pułkownik

Pułkownik




Posty: 4537
Pochwał: 9
Odpowiedz do tematu Odpowiedz z cytatem

Witam, to dobra wiadomość szczególnie dla Kraba Wink . Może MON zdecyduje się wreszcie go zakupić. Jednak nie wiem czy nie lepszym rozwiązaniem, był by zakup systemu w rodzaju Caesara. Niestety niczego takiego nasz przemysł nie ma w ofercie. Pozdrawiam.

Wto 05 Cze, 2007 22:13

Powrót do góry
Grendel
Pułkownik

Pułkownik





Posty: 4610
Pochwał: 13
Odpowiedz do tematu Odpowiedz z cytatem

Szczerze mówiąc nie zaliczam się do zwolenników samobieżnej artylerii o trakcji kołowej.
Ceasar GIAT'a ma sporo zalet, jak tania eksploatacja, czy bardzo krótki czas rozwinięcia/zwinięcia pozycji ogniowej.Sama armata (pięćdziesięciodwukalibrowa) jest nowoczesna.Szybkostrzelność ma sporą, łoże jest uniwersalne (można stosować całą gamę dział 155mm GIAT'a, co jest plusem), a podstawa umożliwia dość czeroki zakres kątów ostrzału.Elektronika - porządna.Do tego dochodzi aeromobilność, nawet na pokładzie C-130.
Ma też wielką wadę, jaką jest brak opancerzenia, i co się z tym wiąże absolutny brak odporności na ogień kontrbateryjny czy atak lotniczy.Zdolność do jazdy w terenie jest przeciętna, niższa niż dla pojazdów o trakcji gąsienicowej.
Sumując - jest to dobry wóz dalekiego wsparcia ogniowego/kontrbateryjny dla mobilnych oddziałów przeznaczonych do tłumienia rebelii w krajach 4-go świata, nie posiadających lotnictwa, śmigłowców bojowych, nowoczesnej artylerii, gdzie wciąż jedna wysoce mobilna kompania europejskiej piechoty ze wsparciem ogniowym znaczy więcej, niż miejscowa dywizja.Nie jestem natomiast pewien, czy byłby to właściwy wybór dla WP.
Jeśli chodzi o Kraba - nie mam zdania.Wyników jego testów nie widziałem i nie sądzę bym miał kiedykolwiek zobaczyć.Wątpię w jego zdolność do efektywnej współpracy z tak elementarnymi już dzisiaj urządzeniami jak radar artyleryjski.Bez niezbędnej modernizacji przydatność tego nowego przecież prototypu będzie mniej więcej taka, jak będących na wyposażeniu "Dan".
Rozwiązaniem byłaby być może modernizacja tych ostatnich (co najmniej do standardu 155mm "Zuzana" plus nowa elektronika?) z przeznaczeniem kontrbateryjnym i zakup samobieżnych moździerzy typu AMOS, lub choćby tańszy NEMO.Unifikacja nośnika obniżyłoby koszta eksploatacji, a AMOS jest klasą sam dla siebie.
Pozdrowienia
Grendel

Sro 06 Cze, 2007 19:55

Powrót do góry
Brodeur
Podpułkownik

Podpułkownik





Posty: 3025
Pochwał: 3
Skąd: z Wielkopolski
Odpowiedz do tematu Odpowiedz z cytatem

Wiesz, co do AMOSA czy tez NEMA to są one nie osiągalne dla WP szczególnie AMOS za którego cena wynosi ok 5, 6 mln za sztukę. Co do Kraba jest on potrzebny i to bardzo WP. 2S1 mimo mniejszego kalibru wyposażone w TOPAZ są bardzo dobrą "bronią". Szczerze wątpię czy jest sens przerabiana DAN do standardu ZUZANNY z kilku powodów:
-po pierwsze mamy zbyt mała ilość DAN
-po drugie większość już wyposażono w system TOPAZ
Poza tym beton w SG nie widzi zbytniej potrzeby posiadania artylerii w rodzaju DAN. Priorytetem jest wprowadzenie Kraba co jest bardzo dobrym posunięciem.

_________________
"Tylko umarli widzieli koniec wojny" Platon

Taki styl pisma wyraża ironię

Sro 06 Cze, 2007 21:20

Powrót do góry
Grendel
Pułkownik

Pułkownik





Posty: 4610
Pochwał: 13
Odpowiedz do tematu Odpowiedz z cytatem

A propos "Kraba":
Fragment z artykułu ze strony TVZachód rozbawił mnie niemal do łez:
"Spora sensacje wzbudzała haubica Krab, którą często widzimy na zdjęciach z wojny w Iraku. Haubica ta może strzelać na odległość nawet do 60 km z dokładnością celu do pół metra. "
Wygląda na to, że mamy najlepszą haubicę (która nota-bene jest armatą) tego kalibru na świecie! ;o)
A w rzeczywistości?
Jak pisałem - rezultatów testów nie widziałem.Do nowoczesności systemu "Topaz" mam zastrzeżenia - nie był najnowszy w momencie wprowadzania.Chyba, że został zmodernizowany i o tym nie wiem.System nawigacyjny jest O.K.
O nośniku wypowiadał się nie będę, mam za mało sprawdzonych informacji.
Aha - nazywanie "Kraba" polską konstrukcją jest mocno naciągane ;o)
Pozdrowienia
Grendel

Sro 06 Cze, 2007 23:30

Powrót do góry
Wyświetl posty z ostatnich:   
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Możesz dodawać załączniki w tym forum
Możesz ściągać pliki w tym forum



Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników Forum.
Redakcja magazynu "Inne Oblicza Historii" nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.