| | FAQ | Szukaj | Użytkownicy | Rangi | Rejestracja | Profil | Wiadomości | Zaloguj
Linki | Ekipa | Regulamin | Galeria | Artykuły | Katalog monet | Moje załączniki

Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
kudi
Captain

Captain





Posty: 1000
Pochwał: 1
Skąd: wawa
Odpowiedz do tematu Odpowiedz z cytatem

"Upadek" polecam do obejrzenia

Oczywiscie jesli nie byliscie w kinie...
Film jest dostepny na dvd.
Na mnie zrobil wrazenie. Ma niezly klimat i wydaje sie oddawac to co faktycznie mialo miejsce w czasie ostatnich dni adolfa. Mozna sie oczywiscie przyczepic do drobiazgow, ale nie o to chodzi. Katastroficzna atmosfera, fajnie dobrani aktorzy (chociaz Gobbels mi jakos sie nie podobal). Oczywiscie moze denerwowac fakt, ze sa momenty w ktorych zal czlowiekowi Adolfa i jego podwladnych. Jednak trzeba pamietac ze film jest oparty na wspomnieniach sekretarki Hitlera. Przez wiele lat siedziala w srodku nierealnego swiata, nie wiedzac do konca co sie dzieje na zewnatrz. Codzienne mowy adolfa i jego serdecznosc w stosunku do kobiet utrwalaly taka a nie inna wizje wojny i fuhrera.
Moim zdaniem film oddaje klimat Upadku. Moim zdaniem od Kompanii Braci nikt nie zrobil lepszego filmu wojennego.

_________________
pozdr
robert_kudelski
...z nową stroną www.eksplorator.com,
używający sprzętu firmy PenElektonik

Czw 31 Mar, 2005 22:34

Powrót do góry
krecio
Moderator
Commandant

Commandant





Posty: 1901
Pochwał: 1
Skąd: a niby skąd mam byc...?
Odpowiedz do tematu Odpowiedz z cytatem

Wlasnie sobie obejrzalem. Mnie sie podobal i nie zauwazylem tych prawie trzech godzin.
Tak sobie tylko mysle - gdzie jest ten "ludzki" Hitler? Mial byc w tym filmie uczlowieczony, a moim zdaniem byl taki jak zawsze (no, prawie). Natomiast chyba wiernie (chyba - bo mnie tam nie bylo) oddaje paranoje ostatnich dni. Ciekawe i znane postacie pojawiaja sie co chwila, dobre tempo, dbalosc o szczegoly - to mocne strony filmu. Natomiast nasuwa mi sie pewna analogia. Otoz dawno, dawno temu byl taki radziecki film Wyzwolenie i w nim takze byla dluga sekwencja z bunkra. I jeden szczegol - w wersji sprzed lat jest pokazane przeciagniecie do bunkra kabla telefonicznegoz od pozycji rosyjskich wraz z telefonista. Tu teraz wogole tego nie bylo. Czy ktos cos wie o tym fakcie? Czy to zwykla lipa dla potrzeb uatrakcyjnienia rosyjskiego filmu?

_________________
pozdr.
krecio

Każdy chciałby znaleźć się w Niebie, tylko nikt nie chce być tam pierwszy

Zamki i pałace
Dolnego Śląska

Nie 17 Kwi, 2005 18:01

Powrót do góry
rydz-smigly
Kapitan

Kapitan




Posty: 1137
Pochwał: 1
Skąd: EUROPA
Odpowiedz do tematu Odpowiedz z cytatem

Film sie nazywa "Der Untergang" i tak bedzie!

Pon 18 Kwi, 2005 0:03

Powrót do góry
szponiasty
Podpułkownik

Podpułkownik





Posty: 3160
Pochwał: 2
Archiwum: APwB / OKBZN
Odpowiedz do tematu Odpowiedz z cytatem

ogladałęm właśnie,
Geobels to palant.

Pon 16 Maj, 2005 23:59

Powrót do góry
Owca
Leutnant

Leutnant





Posty: 442
Pochwał: 1
Skąd: Wawa
Odpowiedz do tematu Odpowiedz z cytatem

Jakb byli mądrzy to pewnie wygrali by wojnę. A tak dostali za swoje i swoją głupotę....

Film niezły, ale ma dłużyzny i taki strasznie symoliczno-schematyczny.

Wto 17 Maj, 2005 2:08

Powrót do góry
IjonTihy
Komandor porucznik

Komandor porucznik





Posty: 3504
Pochwał: 6
Odpowiedz do tematu Odpowiedz z cytatem

Cytat:
Jakb byli mądrzy to pewnie wygrali by wojnę.

ale jakby byli głupi to by całej Europy nie podbili...

_________________
Armia to przede wszystkim porządek i ład. Tym dziwniejsze jest, że prawdziwa wojna pod względem porządku i ładu przypomina ogarnięty pożarem burdel.

Wto 17 Maj, 2005 15:24

Powrót do góry
szponiasty
Podpułkownik

Podpułkownik





Posty: 3160
Pochwał: 2
Archiwum: APwB / OKBZN
Odpowiedz do tematu Odpowiedz z cytatem

Wbaczcie to byłe emocje - zaraz po obejrzeniu jak mordowała Geobelsowa dzieci - to zawsze mnie brało dopiero w tym filmie zobaczyłem to realnie, tak bardzo i szlag mnei trafił,

- film na moje nudny jak teatr telewizji, sory , nie cierpię filmów rozgrywających się w jednym miejscu, z góry znanym finałem,
a ruskie w tym filmie pokazani jak armia zbawiciela, ale sprzecik chwilami fajny , przygotowane instrukcje na wszystko, żeby nasi podczas powodzi mili chodź, i niesamowite ż enawet w tych ostatnich minutach system działał jak tego gościa znaleźli i wyciągnęli z imprezy i rozstrzelali,

Wto 17 Maj, 2005 16:51

Powrót do góry
kudi
Captain

Captain





Posty: 1000
Pochwał: 1
Skąd: wawa
Odpowiedz do tematu Odpowiedz z cytatem

Fegelein to adiutant Himmlera przy Adolfie. Mysle ze udaloby mu sie przezyc, w koncu jego zona byla siostra Ewy Braun, ale Hitler wpadl w szal jak dowiedzial sie o "zdradzie" Himmlera.

Pamietajcie ze film to wycinek ze wspomnien T. Junge. Wydaje mi sie ze swietnie oddaje atmosfere ostatnich dni w bunrze. Czekali na niezmienny koniec i pili szampana. Niesamowite. Dobrze bylo pokazane uwielbienie dla Hitlera i wiara w jego idee, kiedy oficerowie strzelali sobie w glowe. Owszem ze strachu, ale oni byli dumni ze sa Niemcami i z tego komu i dlaczego sluzyli.

_________________
pozdr
robert_kudelski
...z nową stroną www.eksplorator.com,
używający sprzętu firmy PenElektonik

Wto 17 Maj, 2005 16:57

Powrót do góry
Owca
Leutnant

Leutnant





Posty: 442
Pochwał: 1
Skąd: Wawa
Odpowiedz do tematu Odpowiedz z cytatem

IjonTihy napisał:
Cytat:
Jakb byli mądrzy to pewnie wygrali by wojnę.

ale jakby byli głupi to by całej Europy nie podbili...


Chyba, że inni ówcześni politycy i dowódcy byli jeszcze głupsi.... Tyle, że potem ich wymieniono, a Adolfika, Hermanka i Henia nie.

Wto 17 Maj, 2005 23:45

Powrót do góry
Wyświetl posty z ostatnich:   
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Możesz dodawać załączniki w tym forum
Możesz ściągać pliki w tym forum



Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników Forum.
Redakcja magazynu "Inne Oblicza Historii" nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.