Do kiedy był widoczny - to nie wiem - jestem za młody.
Domyslam sie iz do czasu pierwszej rozbudowy drogi Duszniki - Kudowa - co miało miejsce jeszcze w latach 47-50.- lub jest o z czasów gdy robiono nowe drogi ( skróty ) na odcinkach Szczytna -Duszniki (lata 60-70) lub Polanica - Duszniki ( tu mało prawdopodobne ).

Najwazniejsze aby sie nie podniecac. Sa tysiace historii o zatopionych czołgach- a juz napewno tygrysach ,zasypanych ciezarówkach. Och - aby jedna na sto historia była prawdziwa.
Przypomniałem sobie o tej histori po obejrzeniu czeskich stron z okresu 5-10.5.1945 - z okolic Nachodu/Cz i Beloves ( pisałem o nich wczesniej jako jeszcze Gość).Tam na zdjeciach widac jaki to mógłbyć pojazd.
Nie chodziłem za ta informacją o pojeżdzie - sama wpadła.
Poszerzajac ( lub robiąc - tego jeszcze nie wiem) droge drogowcy usuwali częśc ziemi aby zrobic podsypkę ( podkład )pod droge. Spychaczem czy koparka ( tego jeszcze nie wiem ) zahaczyli o zelazo
wystajace z ziemi- okopali łopatami troche i było RZEKOMO !! widać cześć gąsienicy- w nawet dobrym stanie.Wygląda na to iż ten pojazd leży do "góry kołami"- gasienicami )- jeśli w ogóle tam jest !!.- a dowiem sie i sprawdze napewno!. Osobiscie przemawia do mnie odcinek trasy miedzy Szczytną a Dusznikami ( starą drogą ) ponieważ droga jest waska i jakby sie pojazd popsuł to musieli go zepchnac z drogi. Skarpa w tych miejscach dochodzi do 20-30 metrów, i wiecej !! a w dole jest rzeczka.
Zakładam : iz po zepchnieciu - pojazd tocząc sie z ogromna siłą po prostu
wbił sie czesciowo w podmokłą ziemię. Leżał tam sobie - w miedzyczasie zalewany woda i mułem- Masa jego powodowała iz wchodził coraz głebiej w ziemię.
W latach 70 wybudowano wzdłuz tej rzeczki drogę - stad i może szykujac podkład pod droge - natrafiono na niego. Tu dzieki Bogu kierownik robót- kazał pozostawic go w ziemi jako " wypełniacz" - poniewaz wyciagniecie go spowodowało by opóznienie prac ( Plan był najważniejszy)- JEST TO MOJA HIPOTEZA !!!. Nie wykłuczam jednak iz moze to byc na odcinku Duszniki- ( Polskie Wrota) - Lewin Kłodzki.
Najważniejsze iż jest stosunkowo płytko pod ziemia ( asfaltem ? )- i byle jaki wykrywacz "złapie " tak dużą powierzchnię.Problemem jest jednak odcinek do spenetrowania. W sumie to trzeba zrobić spacer z wykrywka ok 10 - 12 kilometrów w jedna strone (a z powrotem ?!!! drugie tyle).
A na dodatek jestem z Kłodzka- i przez głupote nie mam prawa jazdy przez rok tj. do 10.01.2005- cały sezon praktycznie stracony.
Ale nie jest zle- zime wykorzystam na zbieranie dalszych informacji - a co najważniejsze - dziś "spyknałem " się z Prezesszepanem- też podchwycił temat. Szkoda tylko iz ewentualne wydobycie to tylko oficjalną drogą- ale to też będzie przyjemność.
Za chwile innym postem wyślę mapki o których pisałem jeszcze jako Gość

Opis załącznika: To jest zdjecie z Nachodu ?Czechy-oddziałow schornera z czeskiej strony- jedno z bardzo wielu z okresu 5-9/05/1945

Nie 21 Lis, 2004 17:56

Coś ze mnie d...a. Piszę posty jako Kazan ( wcześniej zalogowany) - a wychodzę na gościa . E .. nie ważne
Chciałem podesłac dwie ciekawe mapki ale maja 399 kB moze się uda-natomiast ta ciekwasza dot. Kotliny Kłodzkiej ma 399 kB - a załacznik może mieć max 350 kB - jak to zrobić??[url][/url]

Opis załącznika: ciekawa mapka

Nie 21 Lis, 2004 18:11

Słyszałem o tym temacie od pewnego "tuziemca" ze Szczytnej w 2002 roku. Tak jak mówisz Kazan , pojazd ten jest zadołowany przy wylocie ze Szczytnej na Kłodzko. Mam tam takie jedno miesce gdzie zaraz koło drogi wychodzą lufy z MG oraz kolejne miejsce gdzie w jakoś w 1944/45 został wykolejony pociąg z bronią i amunicją. Jest też druga wersja mówiąca o tym pociągu że został wysadzony(???) - i to jest właśnie bardziej prawdopodobna wersja , gdyż po małym "spacerku" w tym miejscu zaczęło wyłazić mi mnóstwo amunicji (porozrywanej) z Mausera.
Trasa Kłodzko-Kudowa jest naprawdę ciekawa nietylko pod względem militarnym... 8)

Nie 21 Lis, 2004 18:44

Słyszałem o tym temacie od pewnego "tuziemca" ze Szczytnej w 2002 roku. Tak jak mówisz Kazan , pojazd ten jest zadołowany przy wylocie ze Szczytnej na Kłodzko. Mam tam takie jedno miesce gdzie zaraz koło drogi wychodzą lufy z MG oraz kolejne miejsce gdzie w jakoś w 1944/45 został wykolejony pociąg z bronią i amunicją. Jest też druga wersja mówiąca o tym pociągu że został wysadzony(???) - i to jest właśnie bardziej prawdopodobna wersja , gdyż po małym "spacerku" w tym miejscu zaczęło wyłazić mi mnóstwo amunicji (porozrywanej) z Mausera.
Trasa Kłodzko-Kudowa jest naprawdę ciekawa nietylko pod względem militarnym... 8)

Nie 21 Lis, 2004 18:44

W ramach ćwiczeń bede wysyłał zdjecia sprzętu jakiego można by sie spodziewać - to moze być np. to:[url][/url]

Opis załącznika:

Nie 21 Lis, 2004 20:30

bardziej dokładnie:

Opis załącznika:

Nie 21 Lis, 2004 20:32

a może to - choc to małe przez co mało prawdopodobne

Opis załącznika: to też Schornera z maja 1945

Nie 21 Lis, 2004 20:33

takich zdjeć mogę wysłać jeszcze ze dwadzieścia. Może w końcu zamiast Gość pokaże sie Kazan
Poniżej bedą teraz inne , ale żeby tam były jakieś ciezarówki z np. archiwami - tego nie widać

Nie 21 Lis, 2004 20:40

Rynek w Nachodzie i wycofujace sie oddziały - cięzarówek nie widać

Opis załącznika:

Nie 21 Lis, 2004 20:44

myślę że sprawa jest ciekawa i można się jej bliżej przyjrzeć

dzieki za info !

pzdr

Nie 21 Lis, 2004 20:48

podsyłam znów;
Jak głosi podpis zdjecie z sprzed siedziby Schernera w Nachodzie.
Siedziba była bardzo krótko ( 2 dni) - a cięzarówek nie widać.


Dalej jestem Gosciem - coś mi nie wychodzi

Opis załącznika:

Nie 21 Lis, 2004 20:53

ludzie Schornera

A tu co zrobili z 12 szt ruskich zołnierzy 10. maja.1945 prawie na przejsciu granicznym Kudowa/Nachod ( pomnik w tym miejcu stoi dzisiaj

Opis załącznika:

Nie 21 Lis, 2004 20:57

odwet

a to co zrobili ruscy z SS-manami od Schornera w okolicach Nachodu.
A swoja drogą to szkoda mi rych ruskich - dzień po wojnie a ich rozstrzelali - w tym jednego z z braci. Jeden był w jednostce w Kłodzku - drugi na szpicy. Czesi opisuja jak zyjacy brat płakał - i martwił sie jak powie o tym matce

Opis załącznika:

Nie 21 Lis, 2004 21:01

a tu jak czesi zakopuja rozstrzelanych essesmanów - tj około 40-50 metrów od miejsca gdzie oni rozstrzelali ruskich- nie wiem czy czasami nie leżą tam do dziś[url][/url]

Opis załącznika:

Nie 21 Lis, 2004 21:04

"zakopki"

a tu sytuacja z powyzszego ale z innego ujecia tj. zakopywanie szwabów

Opis załącznika:

Nie 21 Lis, 2004 21:06

kolejny pacjent SS z Nachoda

Ten jak głosi podpis - nie przeszedł kontroki dokumentów - też w Nachodzie

Opis załącznika: też od Schornera

Nie 21 Lis, 2004 21:10

Skąd wiesz że to Czesi ich zakopują?? W kwietniu badałem tereny w okolicach Dusznik (trasa Kłodzko- Kudowa). Rozmawiałem kiedyś z jednym dziadkiem co mówił że na polu za pługiem wychodzą mu "ludzkie kości i jakieś manela wojskowe". Obeszłem to pole i nic nie wyskoczyło, ale za to w pobliskim lasku 80 odznaczeń i 4 klamerki i to z jednego dołka)

Nie 21 Lis, 2004 21:12

zakopki

Skad wiem ?
a/ 18 lat spedziłem na przejscu granicznym w kudowie - znam tam każdy centymetr - byłem spedytorem - nie wopikiem czy celnikiem !!!.
b/ zapomniałem o najważniejszym - to nie sa moije zdjecia - i ciaża na nich chyba prawa autorskie - ściagniete są z czeskiego serwera ze stro opisujacych minuta po minucie czas w nachodzie od 5- do 11.maja 1945.
Oczywiście nic nie ma tam o najbardziej interesuj acej nas sprawie - tj skrzyn - prawdopodobnie z jakimis archiwami. ale o tym pózniej.
Jak Wy to robicie iż nie jestescie Goscmi -, ja loguje sie na swoje Kazan i dalej jestem Gosciem

Nie 21 Lis, 2004 21:17

PITTER

Piszesz skad 80 oznaczeń i klamerki ??
Oni Już czuli iz Ruskich maja zam plecami- część dla niepoznaki juz odpruwała dystynkcje i medale po drodze ( np. w czasie krótkiego postoju ) - inni robili to pózniej np. w Nachodzie , czego dowodem jest zdjęcie też z Nachodu

Opis załącznika: nie pomoze ..jak SS to kula w ?eb

Nie 21 Lis, 2004 21:23

zakopki szwabow

Pitter - miałem gdzieś jeszcze jedno inne zdjecie z zakopywania tych niemców - z szerszej pererpektywy - obejmującej też budynek urzedu celnego czeskiego - bardzo charakterystyczny- jak znajde po podesle.
Ale nie o trupy nam chodzi - chodzi o ew. rozbrajanie sie i SKRZYNIE !!!
Jak widać z załaczonego zdjecia - na skrzynie to już miejsca nie było.
Było to w dzień ok 7 maja , a mało tego to była tylko czesć oddziałow jakie sie wycofywały. ja nadal jestem przekonany iż cześć oddziałów szła przez Nowa Morawe ( jeszzce w Polsce) i ta część mogła cos ukryć.
Na tym serwerze sa zdjecia jak rozbrajaja oddziały nic nie ma o skrzyniach. Więc jeśli były skrzynie - to inna grupa. Mam fajny szkic (kolorowy) odniśnie działan wojennych w kotlinie - 7-10 maj 1945 ale jak go wysłać - on ma rozmiar 399 kB - a dopuszczalne załaczniki to 350 kB. Na tym szkicu jest ładnie (dziwnie zaznaczona ewakułacja z Nowej Morawy niewiadomo jak ( linia przerywaną) - może była jeszcze trzecia droga ( jest to mozliwe - ale bez cieżkiego sprzetu. wyslij mi na priwa swego emaila to ci mape podeślę )

Opis załącznika:

Nie 21 Lis, 2004 21:52

Kazan , zaloguj się tak żebyś mógł odebrać prywatną wiadomość to napisze ci w niej namiary na mnie!!! Jak bedziemy dalej tak gadac na forum a nie na privach to nas moder wywali za zaśmiecanie!!!

Nie 21 Lis, 2004 21:56

schorner

ot jeszcze jedna fotka- dotyczaca zakończenia działan tej grupy Schornera w nachodzie dnia 10.maja 1945- za chwile bedzie nastepna - bardziej dokładna

Opis załącznika: matwy czołgista

Nie 21 Lis, 2004 22:50

to co powyżej obiecał

To samo zdjecie co wcześniej lecz bardziej szczegółowe- tak skończyli chłopaki od Schornera - załoga jednego z czterech rozwalonych czołgów.
Jes jeszzce zdjecie jak ida do niewoli ruskiej - ale tam nic nie ma o SKRZYNIACH !!

Opis załącznika:

Nie 21 Lis, 2004 23:04

"wysadzony pociąg"

PITER
Pisałeś o "wysadzonym" pociagu.
Znam historie --- jest to w szczerym polu za Dusznikami. jak snieg oddtaje zorganizujemy cos z prezeseszepanem - też z Glatzu.
Mam znajomego , który w na poczatku lat 70 jako 16 letni chłopak - kopał tam z ojcem złom - a potem po cichu amunicje - za co dostał od starego po mordzie.
wersja o wysadzeniu wydaje mi sie mało wiarygodna - ja mysle iz sie po prostu wypadł z torów - w załaczniku ciekawe zdjecie , które podrzuciłem już tez prezesowiszczepanowi - ja na tym sie jeszcze nie znam , ale on mówi iz to ruskie ( ale tablica jeszcze Glatz !!)

Opis załącznika: Glatz - dworzec Głowny

Nie 21 Lis, 2004 23:30

Fotka na pewno niemiecka "Glatz Hauptbahnhof" czyli Kłodzko Dworzec Główny. A z tym wypadem to popieram w 100 procentach.
PS.Priv właśnie poszedł!

Pon 22 Lis, 2004 0:06