| | FAQ | Szukaj | Użytkownicy | Rangi | Rejestracja | Profil | Wiadomości | Zaloguj
Linki | Ekipa | Regulamin | Galeria | Artykuły | Katalog monet | Moje załączniki

Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Anonymous
Gość

Odpowiedz do tematu Odpowiedz z cytatem

II Bitwa w Ciesninie Otranto - szkice do artykułu.

Kiedyś zamierzałem, może uda się to doprowadzić do końca.
Na razie przedstawiam to, co naszkicowałem.

Zamierzam tak pokrótce opisać największe starcie morskie na Adriatyku w czasie Wielkiej Wojny.

Starcie wyłącznie pomiędzy siłami lekkimi, wymuszone podjęciem przez Państwa Centralne nieograniczonej wojny podwodnej i związaną z tym reakcją państw Ententy, zmierzającą do zamknięcia niemieckim i austro-węgierskim okrętom podwodnym możliwości wyjścia poza Otranto, na Morze Śródziemne, na którym panował mocno ożywiony ruch towarowy, nie ujęty jeszcze w system konwojów (najsłynniejszy z najsłynniejszych, Arnauld de la Periere największe sukcesy odniósł na Morzu Śródziemnym).

Zaczynamy więc.

Aktorzy - okręty

K.u.K. Marine

Zespół uderzeniowy dowódcy akcji, komandora Miklosa Horthy'ego de Nagybanyai:

:arrow: krążownik lekki SMS Novara - dowódca kmdr M. Horthy
:arrow: krążownik lekki SMS Helgoland (kmdr Erich Heysser),
:arrow: krążownik lekki SMS Saida (kmdr Ferdinand Ritter v. Pruschka)

Wszystkie trzy krążowniki t. Helgoland (ulepszony t. Admiral Spaun), wg nomenklatury austriackiej Rapidkreuzer (krążowniki rozpoznawcze).



To SMS Helgoland w całej krasie.

Zespół niszczycieli komandora Janosa (Johanna) księcia von Liechtensteina:

:arrow: SMT Csepel (kmdr Janos Prinz von Liechtenstein,
:arrow: SMT Balaton (kmdr Ferenc Morin

Oba niszczyciele t. Tatra.



To SMT Csepel.

Zespół wsparcia - dowódca kontradm. Aleksander Hansa:
:arrow: krążownik pancerny SMS Sankte Georg
:arrow: niszczyciel SMT Tatra - t. Tatra - kmdr Jozsef Leva
:arrow: niszczyciel SMT Warasdiner - t. Huszar
:arrow: torpedowce SMT 84 F i SMT 88 F (t. 74) oraz SMT 99 M i 100 M (t. 98)

Drugi zespół wsparcia:
:arrow: pancernik obrony wybrzeża SMS Budapest (kmdr Nauta)
:arrow: torpedowce SMTe 86 F, 91 F i 95 F.

Zespół ten nie wyruszył nawet z Zatoki Kotorskiej, nie mial wobec prędkość pancernika żadnej szansy wziąć udziału w boju.
Torpedowce t. 76 F.

Unterseeboote:
:arrow: austro-węgierski SM U 27 (por. Robert Teufl von Fernlard)
:arrow: austro-węgierski SM U 89 - właściwie niemiecki SM UC 25 (por. Johannes Feldkirchner - okręt niemiecki, z niemiecką załogą, wciągnięty na listę KuK Marine i noszący banderę habsburskiej Kriegsmarine).


Ententa:

Zespoły Ententy opiszę razem z podaniem miejsca przebywania w z chwilą rozpoczęcia bitwy - mocno ułatwi to potem orientację, gdyż część z tych okrętów znajowała się w bazach, część zaś była na morzu.

Należy zacząć od patrolowców w liczbie kilkudziesięciu (chyba 36).
Cała operacja i bitwa pozła o te okręciki, małe eks kutry rybackie, obsadzone rezerwistami i uzbrojone najwyżej w armaty 76,2 mm.
Patrolowce nie tylko pilnowały zagrody w Cieśninie Otranto, ale także pilnowały, by austro-węgierskie i niemieckie U-Booty nie przedostawały się pomiędzy odcinkami sieci, idąc albo na patrol na Morze Śródziemne z Kotoru (czasem chyba z Puli), albo też powracając do bazy po patrolu.

W dniu 15 maja 1917 o godzinie 3.00 na morzu, oprócz patrolowców, znajdował się mający je wspierać włosko-francuski zespół niszczycieli w składzie:
:arrow: esploratori Carlo Mirabello,


Zdaje się Carlo w pełnej krasie.


:arrow: francuski niszczyciel Commandant Riviere,
:arrow: francuski niszczyciel Cimeterre (Cimetiere??? - kom. Pascal Noiret),
:arrow: francuski niszczyciel Bisson.

Włoski okręt faktycznie był wielkim niszczycielem, jednak klasyfikowany jako okręt rozpoznawczy (esploratori), o wyporności std. 1.784 t., prędkości 35 w i uzbrojeniu 1x152, 7x102, 2x40 pl, 4x450 mm WT oraz 80-100 min.

Zespół ten, jakjuż powiedziałem, znajdował się na morzu.



Francuskie niszczyciele należały do typu Bouclier, jednego z dwóch typów dużych niszczycieli (drugi to okręty t. Kaba budowy japońskiej), o wyporności std. 703-803 t, prędkości do 35 w i uzbrojeniu 2x100 mm, 4x65 mm i 4x450 mm WT.
Pod względem uzbrojenia niszczyciele te zatem odpowiadały austro-węgierskim okrętom t. Tatra.

Sprawujący dowództwo nad okrętami osłony patrolowców włoski kontradmirał Alfredo Acton miał do dyspozycji w Brindisi:

:arrow: brytyjski krążownik lekki HMS Dartmouth (kmdr Timothy Wellesley) - flagowy,
:arrow: włoski niszczyciel Giovanni Acerbi (kmdr Pordone),
:arrow: włoski niszczyciel Simone Schiaffino,

:arrow: brytyjski krążownik lekki HMS Bristol (weteran Bitwy pod Falklandami),
:arrow: włoski niszczyciel Rosolino Pilo,
:arrow: włoski niszczyciel Antonio Mosto

Wspomniane okręty stanowiły jedną grupę, która z Brindisi wyszła jako pierwsza (ok. 5.00 rano 15 maja 1917). Niszczyciele zostały parami przydzielone do w/w krążowników w takim układzie, jak ukazałem.
Dartmouth należał do typu Weymouth, wyporność normalna (tak jak wszędzie, mylnie oznaczyłem jako std) 5250 t, prędkość 25 w, 8 x 152 mm, 1 x 76 mm pl , 2 x 533 mm WT.
Bristol był prototypem kolejnego typu krążowników lekkich (t. Bristol), wyporność normalna 4800 t, prędkość 25 w, 2 x 152 mm, 10 x 102 mm, 1 x 76 mm pl, 2 x 457 mm WT. Do tego typu należał także HMS Glasgow, weteran Coronelu i Falklandów.

http://www.worldwar1.co.uk/light-cruiser/liverpool.jpg

HMS Liverpool t. Bristol.

http://www.worldwar1.co.uk/light-cruiser/falmouth.jpg

HMS Falmouth t. Weymouth.

Włoskie niszczyciele należały do typu Indomito, ale do dwóch różnych podgrup:

Mosto, Pilo i Schiaffino należały do II grupy (t. Rosolino Pilo) - jej przedstawiciele wypierali po 770 t., rozwijali maksymalną prędkość 30 w., uzbrojenie to 4 x 76 mm, 2 x 76 mm pl, 4 x 450 mm WT, 10 min.



Rosolino Pilo

Acerbi należał do III grupy (typ Giuseppe Sirtori), wyporność normalna 790 t, prędkość 30-33,6 w, uzbrojony w 6 x 102 mm, 2 x 40 mm pl, 4 x 450 mm WT, 10 min.



Ładne zdjęcie Giovanniego Acerbi - świetnie widać dwie "setki" ustawione na baku.

Porównując okręty tej grupy do jednostek austro-węgierskich należy powiedzieć, że Dartmouth był sporo silniejszy od okrętu t. Helgoland (szybkostrzelność armat 10 cm K 10 była równoważona masą pocisku brytyjskich dział 152 mm - plus dla Austriaków z uwagi na możliwość szybszego wstrzelania się, ale jednorazowe trafienie pociskiem 152 mm było dużo groźniejsze).

HMS Bristol miał na burcie 5 armat 102 mm (ale gorszych od austriackich 10 cm K 10) i dodatkowo posiadał dwie armaty 152 mm, więc także był silniejszy od okręty t. Helgoland).

Austro-węgierskie krążowniki przeważały lekko w prędkości (27 w) - różnica niewielka, ale przy odrobinie szczęścia i umiejętnym manewrowaniu mogła dać przewagę.

Jeśli chodzi o niszczyciele, to poza Acerbim, który był silniejszy od okretów t. Tatra, pozostałe trzy były jednak słabsze.

Drugą część zespołu adm. Acrona, jaka stacjonowała w Brindisi, opisuję osobno, gdyż okręty te wyruszyły na morze w prawie trzy i pół godziny po Actonie i stanowiły właściwie oddzielny zespół.

Były to:
:arrow: włoski esploratore Marsala (wg standardów innych flot krążownik rozpoznawczy),
:arrow: brytyjski krążownik lekki HMS Liverpool,
:arrow: włoski esploratore Carlo Alberto Racchia,
:arrow: włoski esploratore Aquilla,
:arrow: włoski niszczyciel Indomito,
:arrow: włoski niszczyciel Insidioso,
:arrow: włoski niszczyciel Impavido.

Krążownik Marsala należał do typu Nino Bixio - wyporność normalna 3.575 t., prędkość 26,5 w, uzbrojenie 6 x 120 mm, 6 x 76 mm, 2 x 450 mm WT



Nino Bixio

HMS Liverpool należał do typu Bristol, esploratore Carlo Alberto Racchia to typ Carlo Mirabello, zaś pozostałe trzy niszczyciele to 1 seria typu Indomito - 672 t, 30 w., 4 x 76 mm 2 a potem 4 x 450 mm WT.

Aquilla należał do kolejnego typu esploratori, ale był w rzeczywistości wielkim niszczycielem, wypierajjącym 1391 t, prędkość 36,5 w, uzbrojonym w 3 armaty 152 mm oraz 4 armaty 76 mm i 4 WT kalibru 450 mm. Dodatkowo okręt mógł przenosić 44 miny.
Gwoli ciekawostki okręty t. Aquilla (jeszcze trzy, Nibbio, Sparviero i ukończony w 1920 Falco) budowane były dla Rumunii i zostały zarekwirowane w 1915. Aquilla miał nazywać się Vifor.



Aquilla - świetnie widać potężne jak na okręt tej wyporności lufy dziobowych armat 152 mm.

Okręty podwodne:
na morzu w rejonie operacji przebywały:

:arrow: włoski okręt podwodny F 10,
:arrow: francuski okręt podwodny Bernoulli.

Włoski okręt należał do przybrzeżnego typu F, wypierającego w położeniu nawodnym 262 t., pod wodą 319 ton, prędkość nawodna 12,5 w, podwodna 8 w, uzbrpjony w jedną armate 76 mm i 2 WT kal. 450 mm.
Okręt francuski był bliźniakiem słynnego Curie (zatopiony w Poli przez Austriaków, wydobyty, wcielony jako U 14, przez większość służby dowodzony przez kmdra Georga Rittera v. Trappa) i należał do 2 serii t. Pluviose.
Wypierał w położeniu nawodnym 450 t., pod wodą 551 t., prędkość nawodna 13 w, podwodna 9 w, uzbrojony w 1 wewnętrzą WT kal. 450 mm i 6 wyrzutni zewnętrznych tego samego kalibru.

Ostatnio dowiedziałem się, że w rejonie akcji znajdował się jeszcze a-w U 4 (bliźniak U 5).
Ostatni zespół okrętów, jaki brał udział w Bitwie to włoski konwój zmierzający z Valony w Albanii do Santa Maria di Leuca na Półwyspie Apenińskim.
Konwój składał się z trzech parowców:
:arrow: "Carroccio",
:arrow: "Verita",
:arrow: "Bersagliere"

osłanianych przez mały włoski kontrtorpedowiec "Borea" t. Nembo (330 t., 30 w., 4x76 mm, 2x450 mm WT, 10-16 min).



jeden z okrętów t. Nembo

Aktorzy - ludzie:

:arrow: komandor Miklos Horthy de Nagybanyai najbardziej znana postać, człowiek, którego właściwie szczegółowo przedstawiać nie trzeba, można tylk podkreślić, że komandor dowodził zespołem krążowników t. Helgoland, odgrywających w akcji kluczową rolę.
:arrow: kapitan Stanisław Marceli Witkowski, 1879-1935, w czasie bitwy oficer artylerii SMS Novara, po ciężkim zranieniu Horthy'ego przejął dowodzenie Novarą (zespołem nadal dowodzil Horthy), po Bitwie awansowany do stopnia komandora podporucznika, w Niepodległej zweryfikowany jako komandor, Komendant Portu Wojennego Modlin, potem szef Przedstawicielstwa Wojskowego przy Komisariacie Generalnym RP w Gdańsku (1920-23), po przejściuw stan nieczynny, przy wsparciu Hugona Pistela (oficer U 14 za czasów Trappa, potem ostatni dowódca okrętu) został dyrektorem Spółki armatorskiej "Polbryt", skąd zwolnioy za niegospodarność,
:arrow: komandor Johann (Janos) książę von Liechtenstein und zu Durchlaucht - dowódca zespołu niszczycieli Csepel (flagowy) i Balaton - 1873-1959, żonaty z Marią hr Andrassy (doczekał się 7 synów) należał do najbardziej utytułowanych oficerów marynarki, co awansu jednak nie przyspieszyło. Attache morski we Włoszech w latach 1912-1915, następnie dowódca niszczycieli SMT Wildfang, SMT Csepel, krążownika Novara a następnie 1 Flotyllą torpedową. Pod koniec wojny delegat na rozmowy z Włochamiw sprawie zawieszenia broni, uznawany za jednego z najwybitniejszych oficerów marynarki.
Jego bezpośredni przełożony, adm. Alexander Hansa, ocenił, że jego działania były "błyskotliwymi przykładami inicjatywy i męstwa",
:arrow: kontradmirał Alexander Hansa - 1863-1918, we flocie od 1882 roku, od jesieni dowódca 5 dywizjonu pancerników (SMSe Budapest, Monarch, Wien), od 1917 dowódca Floty Krążowników, w maju 1918 awans na wiceadmirała, od wześnia w stanie nieczynnym. W trakcie bitwy dowodził zespołem wsparcia (Sankt Georg, Tatra, Warasdiner, 4 torpedowce),

Czw 21 Gru, 2006 21:05

Powrót do góry
MarcinGdańsk
Porucznik marynarki

Porucznik marynarki




Posty: 540
Skąd: Gdańsk
Odpowiedz do tematu Odpowiedz z cytatem

Jeśli się nie mylę to jest już chyba 3 forum na którym widzę ten artykuł Wink Wink Pozdrowienia dla autora Piwo
_________________
Klawiatura służy mi do nabijania postówUśmiech Uśmiech

Czw 21 Gru, 2006 21:33

Powrót do góry
Anonymous
Gość

Odpowiedz do tematu Odpowiedz z cytatem

No nie tyle 3, co 5, reszta się zgadza. Bardzo szczęśliwy

Serdeczne dzięki za pozdrowienia, odwzajemniam.

Czw 21 Gru, 2006 22:03

Powrót do góry
Ark(o) Royal
Kapitan marynarki

Kapitan marynarki





Posty: 1360
Pochwał: 1
Skąd: Tychy i okolice
Odpowiedz do tematu Odpowiedz z cytatem

Pozwolę sobie tak na szybko poprawić dwa wychwycone błędy w Twoim poście/artykule. Oba dotyczą przynależności okrętów do poszczególnych typów. I tak ,kontrtorpedowiec "Warasdiner" nie należał do typu Huszar. Został on zbudowany jedynie na wzór tego typu (na zamówienie Chin) i miał mieć pierwotnie inne uzbrojenie (2x76mm; 4x47mm 2w.t.456mm). Zbudowano go jako "Luang Tuan" w latach 1912-1914 w tej samej stoczni "Stabilimento Tecnico", w której zbudowano pięć pierwszych "Huszarów". Po zarekwirowaniu go przez CK flotę otrzymał uzbrojenie zgodne z tym jakie miały "Huszary" po modernizacji w latach 1911-12 czyli: 6x66mm; 2x8mm; 2w.t.450mm, co jeszcze bardziej upodobniło go do tego typu. Podobno był też nieco szybszy od jednostek typu "Huszar" (30 wobec 28 węzłów).
Druga rzecz: torpedowce "84F" i "88F" nie należały do typu 74. Należały one do typu 82 (zwanego też typem 82F). Fakt, większość danych miały podobnych czy wręcz identycznych, miały jednak zasadniczą różnicę - napęd. Okręty te napędzane były turbinami AEG-Curtis (typ 74 turbiny Parsonsa) i miały DWA kominy wobec JEDNEGO na typie 74.
pozdrawiam Piwo

_________________
"Amon Amarth", "Ensiferum", "Wintersun", "Eluveitie"... czegóż chcieć więcej...

Pią 22 Gru, 2006 0:38

Powrót do góry
Wyświetl posty z ostatnich:   
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Możesz dodawać załączniki w tym forum
Możesz ściągać pliki w tym forum



Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników Forum.
Redakcja magazynu "Inne Oblicza Historii" nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.