| | FAQ | Szukaj | Użytkownicy | Rangi | Rejestracja | Profil | Wiadomości | Zaloguj
Linki | Ekipa | Regulamin | Galeria | Artykuły | Katalog monet | Moje załączniki

Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu Idź do strony 1, 2  Następny
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Grot-Dziobecki
Major

Major





Posty: 1908
Pochwał: 3
Skąd: Warszawa
Odpowiedz do tematu Odpowiedz z cytatem

Tajne bronie I wojny światowej

U "starszej siostry" temat ten jest świetnie (nawet aż za bardzo) ocykany. Natomiast co do I wojny jest to o wiele bardziej ciekawe i tajemnicze.
Jakie znacie tajne, specjalne, niesamowite bronie I wojny światowej?
Do głowy przychodzi mi działo paryskie, wielkie samoloty (np.rosyjskie), możemy zaliczyć peemy (vide konkurs z I WŚ Uśmiech)
Wrzucajcie śmiało, myślę że każdy coś znajdzie a taką wiedzę warto popularyzować
Pozdrawiam
Grot

Wto 19 Gru, 2006 18:16

Powrót do góry
Anonymous
Gość

Odpowiedz do tematu Odpowiedz z cytatem

Czołg morski Grillo.
Urządzenie włoskie, jak najbardziej gąsienicowe, uzbrojone w dwie torpedy 18 cali, jego zadaniem było forsowanie zagród sieciowych i pakowanie torped nic nie spodziewającym się Austriakom i całej reszcie Wieży Babel.

Okręt desantowy.
O dziwo wynalazek rosyjski - zbudowali w jednej ze stoczni na Morzu Czarnym ledwie 3 jednostki t. Elpidifor, których używali jako trałowców i stawiaczy min, ale docelowo mieli wykorzystywać je do desantów.
Więc nie dość, że pierwsze wyspecjalizowane jednostki desantowe (do tego czasu używano łodzi holowanych przez kutry parowe albo nawet holowniki - łodzie te zestawiano w pociągi holownicze, zaś sprzęt ciężki, zaopatrzenie, konie, etc. wypakowywano na molach zbudowanych przy plaży), to jeszcze okręty wielofunkcyjne (aż się nasuwa porównanie z duńskimi współczesnymi okrętami wielofunkcyjnymi, czy z naszymi okrętami transportowo-minowymi).

Bomba głębinowa.
Pierwotnie okręt podwodny można było zwalczać artylerią (nawet, gdy był zanurzony, też strzelano), potem zaczęto używać granatów z piroksyliną, aż w końcu Brytyjczycy (chyba) wpadli na pomysł napakowania beczki materiałem wybuchowym i wyposażenia jej w zapalnik hydrostatyczny.
Georg von Trapp wspomina słowa chyba Rudolfa Singule, który jako pierwszy opowiedział mu o nowym alianckim wynalazku.
Nic przyjemnego, przestali być bezpieczni pod wodą.

Radionamiar.
Wspaniały wynalazek, pozwalający na wykrywanie niewidocznych okrętów podwodnych poprzez ustalanie pozycji na podstawie emitowanych sygnałów radiowych.
Genialnie rozwinięty podczas II Wojny (radionamiernik HUFF-DUFF), chyba ważniejszy od radaru (pozwalał na wykrywanie i oznaczanie pozycji okrętów, których radar z przyczyn techniczno-geofizycznych nie sięgał).
W I wojnie miał jednak swoją jakość:
jeden z austro-węgierskich oficerów KuK U-Bootwaffe wspominał, ze często korzystali z radionamiaru dla oznaczenia własnej pozycji w przypadku, gdyby nie dało się skorzystać ze słońca albo gwiazd.

Wysyłano depeszę (jaką bądź), za jakiś czas odczytywano nadawaną przez radionamiar Ententy clearem (ostrzeganie statków!!!!! płynących samotnie i konwojów) z podaną własną, dokładną pozycją.
Zatem czy to była tajna broń? Mr. Green

Sro 20 Gru, 2006 0:24

Powrót do góry
Speedy
Porucznik

Porucznik




Posty: 575
Pochwał: 7
Skąd: Wawa
Odpowiedz do tematu Odpowiedz z cytatem

Hej

Od siebie dodam kierowane bomby (szybujące) niemieckiej firmy Siemens-Schuckert. O ile wiem bojowo nie użyte, przeznaczone dla samolotów i sterowców. I Fokker chyba też próbował coś podobnego zrobić, szybowiec-bombę holowany przez myśliwiec.
Amerykańskie samoloty-pociski firm Sperry i Kettering ("Bug") - też takie (nie za bardzo) latające bomby Uśmiech tym razem "ziemia-ziemia".
Elektryczne torpedy także od Siemensa ale dosyć marne (21 w i zasięg już nie pamiętam ale też jakiś malutki - takie wtedy akumulatory były dostępne). Też ich chyba nie używano
Brytyjskie miny magnetyczne od Vickersa. Skonstruowane w 1917, na wojnę się już chyba nie załapały ale postawili je za to Rosjanom w czasie wojny interwencyjnej.
Jak mi się coś jeszcze przypomni to dopiszę.
EDIT no jak mogłem zapomnieć, kwiatek z mojej działki, Awtomat Fiodorowa wz.1916, pierwszy w historii automatyczny karabinek na nabój pośredni (może to tak nie do końca z tym nabojem, ale powiedzmy że można trochę naciągnąć Uśmiech, słaby japoński karabinowy 6,5 mm, z krótkiego względnie karabinka dawał prędkość pocz. 660 m/s i energię koło 2000J)

_________________
Pozdr.
Speedy

Sro 20 Gru, 2006 11:06

Powrót do góry
Robert05
Pułkownik

Pułkownik




Posty: 4537
Pochwał: 9
Odpowiedz do tematu Odpowiedz z cytatem

Witam, może nie tajne ale na pewno nowe były oczywiście czołgi Uśmiech , gazy bojowe, hełmy( powrót w wielkim stylu), karabin ppanc, działko ppanc, lkmy, wielkokalibrowe karabiny maszynowe. Pozdrawiam.

Sro 20 Gru, 2006 19:02

Powrót do góry
SMAZIU40
Podporucznik

Podporucznik




Posty: 434
Odpowiedz do tematu Odpowiedz z cytatem

Witam.
Ciekawostka-Czołg Mendelejewa opracowany wprawdzie przed I wojną,pojazd gąsienicowy przez inż. Wasyla Mendelejwa.
Konstruktor zastosował w swoim projekcie wiele orginalnych,jak na owe czasy,pomysłów technicznych,m.in.pneumatyczne zawieszenie,wykorzystanie sprężonego powietrza do ładowania armaty.
Jednak masa 170 t ,skłoniła Mendelejewa do przystosowania pojazdu do poruszania się po torach kolejowych.

Pozdrawiam.

Czw 21 Gru, 2006 15:09

Powrót do góry
Militari
Прапорщик

Прапорщик




Posty: 174
Skąd: Głogów
Odpowiedz do tematu Odpowiedz z cytatem

hahaha karabin na drewnianym szkielecie (angole) podczas jakże tragicznej w skutkach próbie odciążenia Rosjii Bardzo szczęśliwy

Wto 03 Kwi, 2007 22:10

Powrót do góry
Leuthen
Kapitan

Kapitan




Posty: 839
Pochwał: 6
Skąd: Wrocław
Odpowiedz do tematu Odpowiedz z cytatem

Miotacze ognia (choć wywodzą się ze starożytności --> "ogień grecki" stosowany w walkach okrętów przez Bizancjum), użyte przez Niemców.

Czw 05 Kwi, 2007 17:33

Powrót do góry
Lewak z kibice.net
Plutonowy

Plutonowy




Posty: 62
Skąd: Żółto-Czarne dzielnice Bytomia
Odpowiedz do tematu Odpowiedz z cytatem

Nie wiem czy to cudowna broń ale na pewno godny uwagi jest pierwszy bombowiec z prawdziwego zdarzenia czyli konstrukcja Igora Sikorskiego Ilia Muromiec G-II (G-36).
Jak bardzo wyprzedzał swoje czasy (choc w czasie I WŚ lotnictwo rozwijało się błyskawicznie) niech świadczy fakt że na początku wojny samoloty służyły tylko do celów rozpoznawczych a pierwsze bombardowania to .... wyrzucanie małych bombek przez drugiego pilota z kabiny samolotu. A tu proszę takie coś, i to już skonstruowane i wykonane w 1913 roku.
http://pl.wikipedia.org/wiki/Ilia_Muromiec

Pią 29 Cze, 2007 19:42

Powrót do góry
Daro42
Szeregowy

Szeregowy




Posty: 3
Odpowiedz do tematu Odpowiedz z cytatem

mojim zdaniem jeszcze jedna maszyna jest warta ówagi : http://pl.wikipedia.org/wiki/Grafika:Allied_Mark_VIII_(Liberty)_Tank.jpg

Wto 10 Lip, 2007 13:43

Powrót do góry
kubekg
Starszy sierżant

Starszy sierżant





Posty: 125
Skąd: Jastrzębie
Odpowiedz do tematu Odpowiedz z cytatem

Witam. Może nie takie tajne ale napweno śmiercionosna bron zaraz po gazach bojowych tak samo śmiercionosna co"ryczaca krowa" a chodzi mi tu o SZRAPNELE Piwo
_________________
"Nie ma dobrej armii bez policji wojskowej"

Wto 31 Lip, 2007 11:03

Powrót do góry
Mum
Podporucznik

Podporucznik





Posty: 440
Skąd: Górny Śląsk
Odpowiedz do tematu Odpowiedz z cytatem

Daro42 napisał:
mojim [...] ówagi :


Litości !

Jak można puszczać takie kwiatki ? Zniesmaczony

Wto 31 Lip, 2007 15:27

Powrót do góry
Robert05
Pułkownik

Pułkownik




Posty: 4537
Pochwał: 9
Odpowiedz do tematu Odpowiedz z cytatem

Witam, przypadkowo znalazłem stronę o wspomnianym już amerykańskim samolocie - pocisku z czasów I wojny światowej. Pozdrawiam. http://en.wikipedia.org/wiki/Kettering_Bug

Nie 04 Lis, 2007 21:18

Powrót do góry
Forteca
Kapitan

Kapitan




Posty: 1317
Pochwał: 4
Odpowiedz do tematu Odpowiedz z cytatem

Cytat:
Może nie takie tajne ale napweno śmiercionosna bron zaraz po gazach bojowych tak samo śmiercionosna co"ryczaca krowa" a chodzi mi tu o SZRAPNELE


Szrapnele to znano dużo wcześniej - natomiast tuż przed I wojną wprowadzono pociski fragmentujące vel odłamkowe - i to one były prawdziwie śmiercionośne.

Czw 08 Lis, 2007 0:16

Powrót do góry
1747
Feldwebel

Feldwebel




Posty: 80
Skąd: Żyrardów
Odpowiedz do tematu Odpowiedz z cytatem

a co powiecie na temat używania sarinu?

Nie 08 Cze, 2008 1:07

Powrót do góry
krassnowski
Gość

Odpowiedz do tematu Odpowiedz z cytatem

udział zwierząt w działaniach bojowych

o gołębiach pocztowych słyszano duzo wcześniej, rzecz wiadoma. Z dzieciństwa przypomina mi się taka rzecz - rozsłoneczniony ganek pomiejskiego domu, zapach bzu, na dachu "szauerka" wyleguje się kocur, dwóch kolesi popija piwo BARKAS( jak dzisiaj obliczam - urodzeni około 1890 r.), Polaków czy raczej Warmiaków - służacych w cesarskiej armii, wspomina wojnę, wiadomo że Wielką. Oto, pod Elblągiem, jak wynika z ich rozmowy, w miejscowości Hansdorf (dzisiaj bardziej znanej jako najbliższa miejscowość położona przy emporii wikińskiej TRUSO) miała być hodowla psów. Psy owe szprycowano pejotlem i uczono szalonego biegu w stronę okopów przeciwnika. Pies miał mieć na sobie, w specjalnych "szlorach", jakichś materiał wybuchowy, detonowany za pomocą ciągnionego przez siebie drutu telefonicznego. Jeden z tych dxentelmenów pracował właśnie w hodowli tych psów. Słyszałem o podobnym patencie, ale w odniesieniu do II wojny i do Armii Czerwonej, która w ten sposób zwalczała niemieckie czołgi.

Sro 13 Maj, 2009 22:46

Powrót do góry
Airacobra
Oberleutnant

Oberleutnant





Posty: 720
Pochwał: 2
Skąd: Bochnia
Odpowiedz do tematu Odpowiedz z cytatem

1747 napisał:
a co powiecie na temat używania sarinu?


To że został wynaleziony w 1939 roku, więc ponad dwie dekady po okresie o którym piszemy w tym wątku i dziale.

Czw 14 Maj, 2009 7:37

Powrót do góry
Forteca
Kapitan

Kapitan




Posty: 1317
Pochwał: 4
Odpowiedz do tematu Odpowiedz z cytatem

Co do psów, to były one masowo używane w niemieckich oddziałach sanitarnych, i to od samego poczatku wojny. Głównie oczywiście owczarki - jakże by inaczej - niemieckie Wink .
_________________
soon be time to go over the wall, rapid fire and the end of us all - Iron Maiden, Paschendale

Rów, w którym płynie mętna rzeka, nazywam Wisłą. Cieżko wyznać, na taką miłość nas skazali, taką przebodli nas ojczyzną - Z. Herbert

Nie 17 Maj, 2009 22:36

Powrót do góry
redbaron
Moderator
Kapitan

Kapitan





Posty: 830
Pochwał: 3
Skąd: Toruń
Odpowiedz do tematu Odpowiedz z cytatem

Również w łączności ich używano. Przechodziły przez ostrzał artyleryjski sprawniej niż ludzie.

Pon 18 Maj, 2009 8:15

Powrót do góry
Robert05
Pułkownik

Pułkownik




Posty: 4537
Pochwał: 9
Odpowiedz do tematu Odpowiedz z cytatem

Witam, psów używano również, jako zwierząt pociągowych. Pozdrawiam.


Opis załącznika:

Opis załącznika:

Opis załącznika:

Pon 18 Maj, 2009 12:16

Powrót do góry
Forteca
Kapitan

Kapitan




Posty: 1317
Pochwał: 4
Odpowiedz do tematu Odpowiedz z cytatem

Tak, ale raczej marginalnie - belgijskie zaprzęgi ckm, C-K bośniackie zaprzęgi artyleryjskie.
_________________
soon be time to go over the wall, rapid fire and the end of us all - Iron Maiden, Paschendale

Rów, w którym płynie mętna rzeka, nazywam Wisłą. Cieżko wyznać, na taką miłość nas skazali, taką przebodli nas ojczyzną - Z. Herbert

Pon 18 Maj, 2009 18:01

Powrót do góry
marek8888
Użytkownik zbanowany

Użytkownik zbanowany




Posty: 4455
Pochwał: 5
Skąd: Sekcja polska NKWD
Odpowiedz do tematu Odpowiedz z cytatem

Tajną i do tego niemiecką bronią był także W.I. Lenin przerzucony na terytorium rosyjskie.

Pozdrawiam

Wto 19 Maj, 2009 14:30

Powrót do góry
ALF
Major

Major





Posty: 1637
Pochwał: 1
Skąd: Mysłakowice
Odpowiedz do tematu Odpowiedz z cytatem

marek8888 napisał:
Tajną i do tego niemiecką bronią był także W.I. Lenin przerzucony na terytorium rosyjskie.

Pozdrawiam


Ino ciut obosieczną...gdyby nie zatrzymał tej "cudownej" broni pod Warszawą Piłsudski Wink

_________________
Serdecznie Pozdrawiam
Jacek
I.K.O.W. 1885-1945

Wto 19 Maj, 2009 20:48

Powrót do góry
szymmon11
Szeregowiec

Szeregowiec




Posty: 1
Odpowiedz do tematu Odpowiedz z cytatem

W muzeum historii w Kołobrzegu jest bardzo fajny karabinek ;d
Otóż podobno był tak mocny że przestrzelał czołgi na wylot !
To nie żart !
Było ich bardzo mało i bardzo tajne .

Pią 25 Wrz, 2009 21:21

Powrót do góry
redbaron
Moderator
Kapitan

Kapitan





Posty: 830
Pochwał: 3
Skąd: Toruń
Odpowiedz do tematu Odpowiedz z cytatem

Mauser wz. 18? Raczej nie przestrzeliłby czołgu na wylot. No chyba, że mają armatę automatyczną Beckera 2 cm. Ale nie wiem, czy one też była w stanie tego dokonać.

Pon 28 Wrz, 2009 8:08

Powrót do góry
Max Wereman
Oberfeldwebel

Oberfeldwebel





Posty: 100
Skąd: Łódź
Odpowiedz do tematu Odpowiedz z cytatem

Przecież jedną z cudownych broni w I wojnie światowej, byl wprowadzony pod koniec wojny przez Niemców pistolet maszynowy.

Sro 04 Lis, 2009 20:29

Powrót do góry
Wyświetl posty z ostatnich:   
Idź do strony 1, 2  Następny Strona 1 z 2

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Możesz dodawać załączniki w tym forum
Możesz ściągać pliki w tym forum



Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników Forum.
Redakcja magazynu "Inne Oblicza Historii" nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.