| | FAQ | Szukaj | Użytkownicy | Rangi | Rejestracja | Profil | Wiadomości | Zaloguj
Linki | Ekipa | Regulamin | Galeria | Artykuły | Katalog monet | Moje załączniki

Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
martrak
Podporucznik

Podporucznik





Posty: 245
Pochwał: 1
Skąd: warszawa
Odpowiedz do tematu Odpowiedz z cytatem

Kampania wrześniowa 1939 r

Wiadomość o kapitulacji Warszawy dotarła do Twierdzy Modlin o świcie 28 września. Od dwóch dni trwało bombardowanie twierdzy. Wszystkie siły powietrzne przeniosły się teraz nad ten ostatni punkt oporu. Zapada decyzja o przerwaniu obrony. Generał Strauss, dowódca dywizji pancernej SS ,,Kempf", przyjmuje parlamentatariuszy. Przerwanie ognia wyznaczone jest na godz. 7:30 dnia 28 września. Wbrew oczekiwaniom ataki niemieckie jednak nie ustają. Miotacze ognia zbliżają się do twierdzy już po wywieszeniu białych flag. Grupa szturmowa ,,Kempf" prze zbrojnie naprzód. Nic dziwnego, że kiedy niemiecka tyraliera naciska na Modlin, rozpoczyna się zażarta walka. Ogień flankowy kompanii por. Batki kładzie pokotem wielu żołnierzy SS. W odwecie niemieccy żołnierze rozstrzelają ok. 600 żołnierzy 2. i 4. pułku Legionów. Na protesty ze strony polskiej niemiecki dowódca oddziału cynicznie oświadczy, że jedynie wymierza sprawiedliwość w imieniu polskiego dowództwa, niezdolnego panować nad swoim wojskiem. A wojsko owo złamało układ o zawieszeniu działań bojowych...Prastare ,,krzyżackie" metody..
_________________
audiatur et altera pars

Czw 30 Lis, 2006 13:12

Powrót do góry
Piotrk1
Kapitan

Kapitan




Posty: 1328
Pochwał: 2
Skąd: Śląsk
Odpowiedz do tematu Odpowiedz z cytatem

To nie był jedyny przypadek potraktowania jeńców jak zbrodniarzy. Każdy pretekst był dla hitlerowców wystarczający aby mścić się na jeńcach (i nie tylko).
Przypominają mi sie relacje żołnierzy broniących linii Maginota. Gdy Francja ogłosiła kapitulację, część żołnierzy broniących tej linii poddała się i zgodnie z zawartym porozumieniem została odesłana do domów. Część, do której z uwagi na brak łączności informacja o kapitulacji nie dotarła poddała się po określonym terminie. Ci zostali skierowani do obozów jenieckich. Hitlerowcy żadnych tłumaczeń nie przyjmowali. We Francji i tak dobrze potraktowano żołnierzy. W Polsce hitlerowcy zachowywali się od początku wojny jak zbrodniarze.

Pią 01 Gru, 2006 10:32

Powrót do góry
martrak
Podporucznik

Podporucznik





Posty: 245
Pochwał: 1
Skąd: warszawa
Odpowiedz do tematu Odpowiedz z cytatem

Wiadomo zresztą dlaczego..według ,,Mein Kampf" słowianie byli tą gorszą rasą, której nie należał się szacunek żołnierski.
We Fracji mieli troszeczkę cięższą sytuację, ze względu na jej znaczenie w cywilizowanym Świecie. Lepiej było dla III Rzeszy nakłonić Francję do kolaboracji.

_________________
audiatur et altera pars

Pią 01 Gru, 2006 11:11

Powrót do góry
Hebel
Plutonowy

Plutonowy





Posty: 78
Skąd: Ostrów Wlkp
Odpowiedz do tematu Odpowiedz z cytatem

A co było z Hubalem. Gdy hitlerowcy dowiedzieli sie ze był w danej wiosce mordowali tam wszystkich chłopów !!
_________________
"Jeszcze nigdy tak wielu nie zawdzieńczało tak wiele tak nielicznym" Winstot Cherchil
Aby dowiedzieć się jak zachowa się tłum musisz poznać psychikę debila.

Pią 01 Gru, 2006 22:10

Powrót do góry
martrak
Podporucznik

Podporucznik





Posty: 245
Pochwał: 1
Skąd: warszawa
Odpowiedz do tematu Odpowiedz z cytatem

Niedaleko miejscowości w której mam działkę jest wieś Wanaty (okolice Łaskarzewa).
Hitlerowcy posługując się wojskami Waffen -SS złożonych z Ukraińców wymordowali tam całą wioskę. Uratowały się tylko 2 osoby. Niebawem napiszę na ten temat.

_________________
audiatur et altera pars

Sob 02 Gru, 2006 13:42

Powrót do góry
Piotrk1
Kapitan

Kapitan




Posty: 1328
Pochwał: 2
Skąd: Śląsk
Odpowiedz do tematu Odpowiedz z cytatem

Trochę humoru:
Zaraz na początku września 1939r, podczas obrony Szczekocin, polskie wojska zniszczyły most na niewielkiej rzece Żebrówka, na trasie Kroczyce - Szczekociny (droga na Kielce). Niemiecka jednostka saperów most odbudowała po czym przeszły przez niego inne jednostki. Miejscowa ludność nowo wybudowany most zaraz rozebrała, wykorzystując go na budulec i opał. Następne jednostki wojsk niemieckich nie mogły kontynuować dalszego marszu do czasu wybudowania nowego mostu.
Był to chyba pierwszy akt dywersji podczas II WŚ.

Pon 04 Gru, 2006 21:35

Powrót do góry
Wyświetl posty z ostatnich:   
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Możesz dodawać załączniki w tym forum
Możesz ściągać pliki w tym forum



Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników Forum.
Redakcja magazynu "Inne Oblicza Historii" nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.