| | FAQ | Szukaj | Użytkownicy | Rangi | Rejestracja | Profil | Wiadomości | Zaloguj
Linki | Ekipa | Regulamin | Galeria | Artykuły | Katalog monet | Moje załączniki

Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
szponiasty
Podpułkownik

Podpułkownik





Posty: 3160
Pochwał: 2
Archiwum: APwB / OKBZN
Odpowiedz do tematu Odpowiedz z cytatem

Napędy łodzi podwodnych.

Jeśli ten temat został poruszany to proszę o skasowanie mojego postu. Do sedna, jakie typy napędów stosuje się w nowoczesnych łodziach, nadal śruby ??? Słyszałem o doświadczeniach z turbinami przepływowymi oraz sekwencjami do napędu elektromagnetycznego, czyli słona woda, jony (czyli woda która potrafi przewodzić prąd) , do tego pole elektryczne, które się przesuwa i porusza strumieniem cieczy na zasadzie jakby odpychania ładunków.

Sro 30 Sie, 2006 23:23

Powrót do góry
Human
Colonel

Colonel





Posty: 4892
Pochwał: 3
Skąd: Wrocław
Odpowiedz do tematu Odpowiedz z cytatem

Śruba/ Śruby, lecz o całkowicie innej konfiguracji niż kiedyś- ma to na celu zmniejszenie kawitacji, lub pędnik strugowodny, bodajże wykorzystywany przez okręty typu Trafalgar. No i jeszcze otunelowane śruby, czyli pędniki śrubowe.

Sro 30 Sie, 2006 23:32

Powrót do góry
Marmik
Komandor porucznik

Komandor porucznik





Posty: 2985
Pochwał: 8
Skąd: Puck
Odpowiedz do tematu Odpowiedz z cytatem

W latach osiemdziesiątych Amerykanie kombinowali z napędem magnetohydrodynamicznym (MHD). Wybudowano nawet pierścień na kadłubie w modelu OP t. "Los Angeles" skali 1:50. Niestety zarówno badania jak i próby udowodniły, że poziom zaawansowania technologicznego jest jak dotychczas niewystarczający.
A szko0da bo z tego co pamiętam teoretycznie możliwe byłoby rozpędzenie okrętu do prędkości maksymalnej w mniej niż 3 minuty. Fascynujące były też obliczenia czasu do zatrzymanie jednostki. Wystarczyło zamnienić bieguny i... STOP. Nie pamiętam już wartości, ale OP po prostu "stawałby dęba", a jedynym ograniczeniem byłaby odporność załogi.

Sprawa całkiem przycichła (no może prócz filmu "Polowanie na Czerwony Październik"), lecz jak znam Amerykanów to na pewno gdzieś w placówkach badawczych ktoś nadal się zajmuje udoskonalaniem pomysłów swoich poprzedników.

_________________
Słaby sprzymierzeniec, którego tylko bronić trzeba, a który nic z siebie dać nie potrafi, jest zawsze uciążliwy. Broni się go niechętnie, a w zamian za pomoc żąda się pewnych, nieraz dotkliwych świadczeń, jeśli w ogóle występuje się w jego obronie.

Czw 31 Sie, 2006 1:47

Powrót do góry
Grendel
Pułkownik

Pułkownik





Posty: 4610
Pochwał: 13
Odpowiedz do tematu Odpowiedz z cytatem

Nie mylisz się.Prace eksperymentalne wciąż są prowadzone.Jakiś czas temu Jane's Defence Weekly pisało o przyznaniu na to funduszy.Ale nie pamiętam kto je dostał.Kiedyś zdaje się robił to ktoś z MIT, ale to zamierzchłe czasy.Teraz pewnie Lokheed-Martin...
Pozdrowienia
Grendel

Czw 31 Sie, 2006 8:08

Powrót do góry
harpoon
Kapitan marynarki

Kapitan marynarki





Posty: 999
Pochwał: 5
Skąd: Poznań
Odpowiedz do tematu Odpowiedz z cytatem

Co do napędu strumieniowego, inaczej zwanego wodnostrugowym.

Zastosowano go na atomowych okrętach podwodnych typu Trafalgar, a dokładniej na 4 okręcie tej brytyjskiej serii - HMS Torbay (zwod. 08.03.1985r.). Pędnik wodnostrugowy jest cichszy od konwencjonalnego napędu, ale jest jednocześnie tak samo wydajny. Łatwo to zauważyć, ponieważ wyposażony w śrubę HMS Trafalgar i wyposażony w pędnik HMS Torbay, na próbach uzyskały zbliżone wyniki prędkości - 20w. na powierzchni i 32 w. pod wodą. Problemem pędników i wogóle tego typu napędu jest natomiast bardzo skomplikowana konstrukcja techniczna, ale tutaj niestety nie wiem na czym miałaby ona polegać.

Warto dodać, że Amerykanie napęd taki wykorzystali w batyskafie Deep Quest, a który poszukiwał w 1966r. bomby wodorowej, zagubionej przez B-52.

Rosjanie mają taki napęd na okręcie klasy Kilo - B-871, ale chyba tylko na nim, a nie innych okrętach tego typu i stanowi okręt doświadczalny.

_________________
"przeszkody są po to, aby je eliminować - problem w tym, że przeszkoda może wyeliminować ciebie"

Pon 04 Wrz, 2006 0:32

Powrót do góry
Human
Colonel

Colonel





Posty: 4892
Pochwał: 3
Skąd: Wrocław
Odpowiedz do tematu Odpowiedz z cytatem

Cytat:
Problemem pędników i wogóle tego typu napędu jest natomiast bardzo skomplikowana konstrukcja techniczna, ale tutaj niestety nie wiem na czym miałaby ona polegać.


Ja się co prawda nie znam na marynarce, ale troszkę na technice tak. Wydaje mi się, że przede wszystkim problemem jest sama natura- aby móc wyrzucać wodę z bardzo dużą prędkością potrzebne są bardzo wydajne pompy- a te są głośne. Dodatkowo należy tak wyliczyć kształt obudowy w śrubowym, oraz obudowy i dyszy w strugowodnym, aby nie powstawała kawitacja. To takie moje radosne konfabulacje, ale może jest w tym odrobina prawdy.

Cytat:
Rosjanie mają taki napęd na okręcie klasy Kilo - B-871, ale chyba tylko na nim, a nie innych okrętach tego typu i stanowi okręt doświadczalny.


Tak, tylko w tej jednostce jest zamontowany pędnik strugowodny, co ciekawe Rosjanie poddali ją ostatnio remontowi i w tej chwili jest w stanie się nawet zanurzać. Okręt stacjonował w Sewastopolu i był używany na poligonach doświadczalnych w okolicach Kerczu, teraz natomiast nie wiem gdzie się znajduje.

Pon 04 Wrz, 2006 0:43

Powrót do góry
harpoon
Kapitan marynarki

Kapitan marynarki





Posty: 999
Pochwał: 5
Skąd: Poznań
Odpowiedz do tematu Odpowiedz z cytatem

Skoro mowa o B-871 (Alrosa), projektu 877V, parę zdjęć, na których widać to ustrojstwo Uśmiech


Opis załącznika:

Opis załącznika:

Opis załącznika:

Opis załącznika:

_________________
"przeszkody są po to, aby je eliminować - problem w tym, że przeszkoda może wyeliminować ciebie"

Pon 04 Wrz, 2006 0:55

Powrót do góry
Human
Colonel

Colonel





Posty: 4892
Pochwał: 3
Skąd: Wrocław
Odpowiedz do tematu Odpowiedz z cytatem

Zastanawia mnie, czy tą linię, oznaczającą chyba zanurzenie w położeniu nawodnym, ktoś narysował krzywo, czy okręt stoi z wyraźnym trymem na rufę ?.

Pon 04 Wrz, 2006 1:19

Powrót do góry
Marmik
Komandor porucznik

Komandor porucznik





Posty: 2985
Pochwał: 8
Skąd: Puck
Odpowiedz do tematu Odpowiedz z cytatem

Linia jest OK czyli jednostka jest przetrymowana na rufę. Czemu? Nie mam pojęcia Mr. Green, ale to nic niezwykłego.
Tu macie ORŁA w dużej rozdzielczości dla porównania http://foto.mw.mil.pl/foto.php?vhost=navy&id_lg=876 .

_________________
Słaby sprzymierzeniec, którego tylko bronić trzeba, a który nic z siebie dać nie potrafi, jest zawsze uciążliwy. Broni się go niechętnie, a w zamian za pomoc żąda się pewnych, nieraz dotkliwych świadczeń, jeśli w ogóle występuje się w jego obronie.

Pon 04 Wrz, 2006 1:26

Powrót do góry
harpoon
Kapitan marynarki

Kapitan marynarki





Posty: 999
Pochwał: 5
Skąd: Poznań
Odpowiedz do tematu Odpowiedz z cytatem

To chyba jednak trym na rufę, bo na zdjęciach poniżej, linii już nie widać.


Opis załącznika:

Opis załącznika:

Opis załącznika:

_________________
"przeszkody są po to, aby je eliminować - problem w tym, że przeszkoda może wyeliminować ciebie"

Pon 04 Wrz, 2006 1:34

Powrót do góry
Wyświetl posty z ostatnich:   
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Możesz dodawać załączniki w tym forum
Możesz ściągać pliki w tym forum



Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników Forum.
Redakcja magazynu "Inne Oblicza Historii" nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.