|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Pulchny
Szeregowiec
Posty: 13
|
|
|
Wstążki i miniatury
Dzień dobry.
Mam prośbę, jako nowy uczestnik chciałbym nawiązać kontakty w dziedzinie wstążek i miniaturek.
Zbieram miniaturki i wstążki odznaczeń polskich, lecz chcę rozszerzyć zbiór o niemieckie a w tym kontekście wiedzy mi brak.
Widziałem na tym forum piękne zbiory miniatur oraz baretek pewnego uczestnika, lecz dziś nie mogę ich odnaleźć, proszę zatem o kontakt.
Rzecz następna to pytanie jak rozpoznać taką baretkę, zestaw, czy jest to oryginał, czy falsyfikat?
Teo.
Sro 27 Gru, 2017 10:25
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
tompress
Lieutenant Colonel
Posty: 3800 Pochwał: 7 Skąd: Wrocław
|
|
|
Temat dość obszerny - aczkolwiek ostatnio zyskujący na popularności.
Odnośnie miniaturek, to były one (przynajmniej w okresie III. Rzeszy) ustandaryzowane. Większość odznaczeń i odznak występowała w wersji 9 mm oraz 16 mm (z tym że nie wszystkie w obu wielkościach). Bywały też 30 mm, ale te są dość rzadkie (np. EK2). Mowa oczywiście o wysokości samej miniaturki, bez szpilki
Niektóre wyższe odznaczenia (np. Ritterkreuze) występowały też w innych wielkościach, ale one są raczej rzadko spotykane. Większość najpopularniejszych miniaturek (EK2, VWA, EKF itp.) mieści się w cenie od 10 do 20 euro, ale bywają i droższe. Są też miniaturki zbiorcze, np. EK1+EK2 lub EK2+VWA, składające się dwóch lub więcej elementów.
Poza miniaturkami na szpilce (rzadziej na agrafce) istnieją jeszcze metalowe nakładki na baretki lub guzikówki, raczej nie przekraczające kilku mm.
_________________ pozdrawiam
Tomek
============================
https://tompress.shop - aktualizacja w czwartki od godz. 20.00
Czw 28 Gru, 2017 1:49
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kosiornik
Moderator Oberst
Posty: 4246 Pochwał: 8 Skąd: Warszawa
|
|
|
Witaj na forum. To pewnie moje zbiory widziałeś, bo chyba tylko ja pokazywałem zbiory mini i baretek, jak wrócę do domu postaram się zrobić jakiś mały opis i wstawić kilka fotek dla porównania.
Co do mini na szpilce, potwierdzam opis Tomka, ale w przypadku baretek i guzikówek były różne modyfikacje.
_________________ Pozdrawiam. Mirek.
Czw 28 Gru, 2017 10:27
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
tompress
Lieutenant Colonel
Posty: 3800 Pochwał: 7 Skąd: Wrocław
|
|
|
Kosiornik napisał: | /.../ w przypadku baretek i guzikówek były różne modyfikacje. |
Tak jest, albowiem baretki były wykonywane nie tylko przez licencjonowanych producentów (jak np. Godet), lecz również przez drobne warsztaty czy nawet krawców. Są też różne "samoróby" własnej produkcji. Dodam jednak, że w Niemczech stosowano najczęściej dwie szerokości wstążek: 15 lub 25 mm
_________________ pozdrawiam
Tomek
============================
https://tompress.shop - aktualizacja w czwartki od godz. 20.00
Czw 28 Gru, 2017 11:23
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kosiornik
Moderator Oberst
Posty: 4246 Pochwał: 8 Skąd: Warszawa
|
|
|
Zgadza się, ale stosowano też węższe np. Do spinania guzikówek i same guzikówki też były z nich robione.
_________________ Pozdrawiam. Mirek.
Czw 28 Gru, 2017 12:08
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
tompress
Lieutenant Colonel
Posty: 3800 Pochwał: 7 Skąd: Wrocław
|
|
|
Kosiornik napisał: | Zgadza się, ale stosowano też węższe np. Do spinania guzikówek i same guzikówki też były z nich robione. |
Tak jest, moje uwagi dotyczyły baretek Tak czy inaczej, należy to wszystko traktować jako ogólne wskazówki, bo produkcja baretek czy guzikówek nie podlegała zbyt ostremu reżimowi - więc zdarzały się liczne odstępstwa
_________________ pozdrawiam
Tomek
============================
https://tompress.shop - aktualizacja w czwartki od godz. 20.00
Czw 28 Gru, 2017 12:15
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
Pulchny
Szeregowiec
Posty: 13
|
|
|
Dzień dobry..
Dziękuję za szybkę reakcję kolegów.
Myślałem że to tematyka mniej skomplikowana a czy jest odpowiednie opracowanie rzeczonej gałęzi felerystyki?
Niecierpliwie czekam na opis kolegi Mirosława.
Teo
Czw 28 Gru, 2017 17:24
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kosiornik
Moderator Oberst
Posty: 4246 Pochwał: 8 Skąd: Warszawa
|
|
|
Zagadnienie głębokie jak studnia w Zakroczymiu, ale może zacznę od guzikówek, choć jak pisał Tomek zdarzały się liczne odstępstwa od ogólnie przyjętych norm, ale za to najmniej jest kopii i podróbek w guzikówkach, przynajmniej tych robionych do 1939 roku.
I tak mamy:
1. Robione przez. licencjonowanych producentów.
2. Robione przez nielicencjonowanych producentów (nawet krawców).
3. Samoróbki.
Najczęściej spotykane są wstążki ułożone w kokardę i przyszyte do guzika (takiego od rękawa garnituru najczęściej, ale inne też się trafiają), z wpiętymi mieczykami, rzadziej z podwójną miniaturką, np.: mieczyki i miniaturka za rany, lub bez miniaturki. Zdarza się też miniaturka odznaczenia bez mieczyków. Foto 1 i 2. Z urwanym guzikiem foto 12, 13
Trochę rzadziej, ale też się trafiają wałeczki, wstążki ułożone w wałeczek i przyszyte do guzika, z wpięta miniaturką, lub bez miniaturki. Foto 3, 4
Rzadziej spotykane, na metalowym guziku specjalnie wyprodukowanym do tego celu, czasem z nadrukiem firmy i jak poprzednio z wpiętymi mieczykami, rzadziej z podwójną miniaturką, np.: mieczyki i miniaturka za rany. Foto 5, 6
Jeszcze rzadziej spotykane są z podwieszoną miniaturą, lub kilkoma. Foto 7, 8.
Najrzadziej spotyka się samoróbki-dziwolągi i tu odstępstwa są spore. Foto 9, 10, 11.
Przy zakupie musisz zwrócić uwagę na materiał z jakiego jest dana gózikówka zrobiona, czyli guzik (trafiają się bez guzika, tym się nie przejmuj, guzik może się po prostu oderwał), wstążki, miniaturka, nić. I tak oryginał z epoki nie powinien odbijać i świecić w świetle UV, mówię tu o wstążce i niciach, oraz powinien się palić nie topić, to takie najprostsze sposoby rozpoznania (co do podpalania to bym uważał). Choć tu też nie ma pewności, podrabiają też z oryginalnych materiałów.
Inaczej rzecz się ma z zakupami przez Internet, nie można sprawdzić organoleptycznie takiej guzikóweczki, radziłbym na początek weryfikować oryginalność na naszym forum w dziale „Prosto z Allegro” i mamy tu też dział „Sprzedam”, gdzie możesz w ciemno robić zakupy, nie sprzedaje się tu podróbek, czy kopii a jeśli już to jest to należycie opisane.
Po pewnym czasie zaczniesz rozpoznawać nawet ze zdjęć.
Kupując na giełdach czy bazarach szybko można nauczyć się rozpoznawać po dotyku wstążki, oryginał zdecydowanie różni się od kopii.
To takie ogólne informacje na początek.
Opis załącznika:
|
|
Opis załącznika:
|
|
Opis załącznika:
|
|
Opis załącznika:
|
|
Opis załącznika:
|
|
_________________ Pozdrawiam. Mirek.
Pią 29 Gru, 2017 0:23
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kosiornik
Moderator Oberst
Posty: 4246 Pochwał: 8 Skąd: Warszawa
|
|
|
I dalej.
Opis załącznika:
|
|
Opis załącznika:
|
|
Opis załącznika:
|
|
Opis załącznika:
|
|
Opis załącznika:
|
|
Opis załącznika:
|
|
Opis załącznika:
|
|
Opis załącznika:
|
|
_________________ Pozdrawiam. Mirek.
Pią 29 Gru, 2017 0:30
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
tompress
Lieutenant Colonel
Posty: 3800 Pochwał: 7 Skąd: Wrocław
|
|
|
Gratulacje Mirek, super kolekcja i super robota
A tu przykład z epoki, co było wykonywane przez fachowców.
Opis załącznika:
|
|
_________________ pozdrawiam
Tomek
============================
https://tompress.shop - aktualizacja w czwartki od godz. 20.00
Pią 29 Gru, 2017 10:53
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
Pulchny
Szeregowiec
Posty: 13
|
|
|
Dzień dobry.
Dziękuję za opis, imponujący zbiór.
Czy w odniesieniu do baretek noszonych na mundurach ma ten opis jednakie zastosowanie?
Pią 29 Gru, 2017 12:03
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kosiornik
Moderator Oberst
Posty: 4246 Pochwał: 8 Skąd: Warszawa
|
|
|
Dzięki za uznanie, wreszcie się zmusiłem do sklasyfikowania baretek a zbierałem się z rok A zauważyłeś Tomku guzikówkę z EKiem, chyba już gdzieś ją widziałeś?
Co do mundurówek jak znajdę chwilkę zrobię oddzielny opis.
Tomek masz cały katalog Godeta?
_________________ Pozdrawiam. Mirek.
Pią 29 Gru, 2017 14:47
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
tompress
Lieutenant Colonel
Posty: 3800 Pochwał: 7 Skąd: Wrocław
|
|
|
Fakt, coś tam wygląda znajomo
Niestety, nie mam katalogu, obrazek "pożyczony" z sieci. To zresztą nie jest z katalogu, ale fragment prospektu reklamowego
_________________ pozdrawiam
Tomek
============================
https://tompress.shop - aktualizacja w czwartki od godz. 20.00
Pią 29 Gru, 2017 16:07
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kar98
Podporucznik marynarki
Posty: 342 Skąd: Zgierz
|
|
|
Z tego prospektu, to pozycja 11 mnie z nóg zwaliła. Rewelacja.
_________________ Dum Spiro Spero
Pią 29 Gru, 2017 22:58
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kosiornik
Moderator Oberst
Posty: 4246 Pochwał: 8 Skąd: Warszawa
|
|
|
To część druga baretki mundurowe.
I tak jak w guzikówkach mamy:
4. Robione przez. licencjonowanych producentów.
5. Robione przez nielicencjonowanych producentów.
6. Samoróbki.
Najczęściej spotyka się baretki wytwarzane przez licencjonowanych i nielicencjonowanych wytwórców masowych rzadziej samoróbki, najwięcej jest składających się z jednej dwóch, lub trzech wstążek, rzadziej z czterech i więcej. Można wyróżnić cztery typy mocowań. Foto 1.
I dwa typy ułożenia wstążek, prosty i na przekładkę. Foto 2
Najczęściej na baretkach przymocowane są miniaturki, ale są wstążki odznaczeń na których nie ma miniatury (są wyjątki np. EK II. Foto 3) a na niektórych są w zależności od klasy, odznaczenia, np.: za lata służby, Za aneksję Czech ( Foto 4), czy jak w przypadku EK II ilość nadań, tzn. jeśli żołnierz dostał ek II 1914 i EK II 1939 to na baretce miał wstążkę EK II 1914 z miniaturką okucia drugiego nadania EK II 1939. Foto 10.
Tu musisz zwrócić uwagę na kilka szczegółów: materiał z którego jest zrobiona baretka, zużycie, sposób zamocowania wstążki, mocowanie motylków w baretkach z nakładką i ewentualne rysy przy nich. Foto 5. 6.
Samoróbki, tych jest mało, najczęściej spotyka się robione na tzw. polu bitwy, lub w domowym zaciszu w czasach kryzysu i są to naszyte wstążki na kawałek drewna, kartonu, sztywnego materiału z mocowaniem różnego typu, od szpilek począwszy, przez agrafki, po oryginalne zapięcia. Foto 7. 8.
Kiedyś widziałem nawet wstążki owinięte wokół na Nahkampfspange, II WŚ.
I dziwolągi, tych jest najmniej, ja dopiero spotkałem dwa na swojej drodze, pierwsza to baretka żołnierza wojsk wielkopolskich z naszytą miniaturką orła straży leśnej a druga do mnie właśnie idzie z Niemiec. Foto 9
Jeśli o czymś zapomniałem koledzy na 100% wychwycą i dopiszą.
Opis załącznika:
|
|
Opis załącznika:
|
|
Opis załącznika:
|
|
Opis załącznika:
|
|
Opis załącznika:
|
|
Opis załącznika:
|
|
Opis załącznika:
|
|
Opis załącznika:
|
|
Opis załącznika:
|
|
Opis załącznika:
|
|
_________________ Pozdrawiam. Mirek.
Ostatnio zmieniony przez Kosiornik dnia Sob 30 Gru, 2017 8:45, w całości zmieniany 1 raz
Pią 29 Gru, 2017 23:34
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
tompress
Lieutenant Colonel
Posty: 3800 Pochwał: 7 Skąd: Wrocław
|
|
|
Dodam jeszcze, że baretki "na przekładkę" pochodzą głównie z południa Niemiec (Bawaria, Wirtembergia- co zresztą widać po "zawartości"
_________________ pozdrawiam
Tomek
============================
https://tompress.shop - aktualizacja w czwartki od godz. 20.00
Sob 30 Gru, 2017 1:25
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
tompress
Lieutenant Colonel
Posty: 3800 Pochwał: 7 Skąd: Wrocław
|
|
|
W uzupełnieniu tego, co pokazał Mirek, kilka przykładów baretek austro-węgierskich. Były one wykonywane nieco inaczej - wewnątrz nie mają metalowej listewki, lecz co najwyżej karton lub grubą tkaninę i z reguły są giętkie. Pojedyncze baretki bywają wykonane z samej wstążki, kilkakrotnie zwiniętej lub złożonej.
Mocowanie również jest inne - zamiast szpili czy agrafek stosowano klipsy, haftki lub zatrzaski. Wydaje mi się zresztą, że tak skonstruowane baretki lepiej przylegały do munduru niż sztywne i grube "blachy" niemieckie.
Opis załącznika:
|
|
Opis załącznika:
|
|
_________________ pozdrawiam
Tomek
============================
https://tompress.shop - aktualizacja w czwartki od godz. 20.00
Sob 30 Gru, 2017 1:36
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
EK
Generał brygady
Posty: 6826 Pochwał: 21 Skąd: Wschowa/Fraustadt
|
|
|
Kosiornik napisał: | To część druga baretki mundurowe.
I tak jak w guzikówkach mamy:
4. Robione przez. licencjonowanych producentów.
5. Robione przez nielicencjonowanych producentów.
6. Samoróbki.
Najczęściej spotyka się baretki wytwarzane przez licencjonowanych i nielicencjonowanych wytwórców masowych rzadziej samoróbki, najwięcej jest składających się z jednej dwóch, lub trzech wstążek, rzadziej z czterech i więcej. Można wyróżnić cztery typy mocowań. Foto 1.
I dwa typy ułożenia wstążek, prosty i na przekładkę. Foto 2
Najczęściej na baretkach przymocowane są miniaturki, ale są wstążki odznaczeń na których nie ma miniatury (są wyjątki np. EK II. Foto 3) a na niektórych są w zależności od klasy, odznaczenia, np.: za lata służby, Za aneksję Czech ( Foto 4), czy jak w przypadku EK II ilość nadań, tzn. jeśli żołnierz dostał ek II 1914 i EK II 1939 to na baretce miał wstążkę EK II 1914 z miniaturką drugiego nadania EK II 1939.
Tu musisz zwrócić uwagę na kilka szczegółów: materiał z którego jest zrobiona baretka, zużycie, sposób zamocowania wstążki, mocowanie motylków w baretkach z nakładką i ewentualne rysy przy nich. Foto 5. 6.
Samoróbki, tych jest mało, najczęściej spotyka się robione na tzw. polu bitwy, lub w domowym zaciszu w czasach kryzysu i są to naszyte wstążki na kawałek drewna, kartonu, sztywnego materiału z mocowaniem różnego typu, od szpilek począwszy, przez agrafki, po oryginalne zapięcia. Foto 7. 8.
Kiedyś widziałem nawet wstążki owinięte wokół na Nahkampfspange, II WŚ.
I dziwolągi, tych jest najmniej, ja dopiero spotkałem dwa na swojej drodze, pierwsza to baretka żołnierza wojsk wielkopolskich z naszytą miniaturką orła straży leśnej a druga do mnie właśnie idzie z Niemiec. Foto 9
Jeśli o czymś zapomniałem koledzy na 100% wychwycą i dopiszą. |
Mirku drogi co prawda jakiś czas temu skończyłem z falerystyką ale chyba jeszcze coś pamiętam? Chciałbym abyś mi wytłumaczył wg Twojego wywodu ponowne nadanie ek-2. Wg mnie jeśli ktoś dostał już podczas IWW ek-2 to jeśli się zasłużył podczas IIWW na taki krzyż to najwyżej mógł dostać tzw ,,okucie,, do takiego krzyża i tak to było eksponowane na baretce.I to nie był kształt krzyża tylko ,,adler,, Jeśli się mylę to proszę mnie sprostować.Nie przypominam sobie baretki z wstążką ek-2 z pierwszej wojny na której byłby krzyż ek-2 drugowojenny.
_________________ Jak się nie ma co się lubi , to się lubi co się ma .
Jur,,EK,,
Sob 30 Gru, 2017 8:31
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kosiornik
Moderator Oberst
Posty: 4246 Pochwał: 8 Skąd: Warszawa
|
|
|
Oczywiście Jurku masz rację, pisałem na szybko i jak zwykle w takich sytuacjach wkradł się chochlik, już poprawiam.
Zniknęło mi słowo "okucia".
Dzięki Jurku za wytknięcie błędu.
_________________ Pozdrawiam. Mirek.
Sob 30 Gru, 2017 8:50
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
wolka4
Pułkownik
Posty: 5214 Pochwał: 25
|
|
|
w uzupełnieniu chciałbym Wam pokazać " reklamę\katalog " pewnego licencjonowanego zakładu produkującego baretki.
Jak widać są one usystematyzowane odnośnie wielkości.
Opis załącznika:
|
|
Opis załącznika:
|
|
Opis załącznika:
|
|
Opis załącznika:
|
|
Opis załącznika:
|
|
Sob 30 Gru, 2017 9:45
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
tompress
Lieutenant Colonel
Posty: 3800 Pochwał: 7 Skąd: Wrocław
|
|
|
EK napisał: | Mirku drogi co prawda jakiś czas temu skończyłem z falerystyką ale chyba jeszcze coś pamiętam? Chciałbym abyś mi wytłumaczył wg Twojego wywodu ponowne nadanie ek-2. Wg mnie jeśli ktoś dostał już podczas IWW ek-2 to jeśli się zasłużył podczas IIWW na taki krzyż to najwyżej mógł dostać tzw ,,okucie,, do takiego krzyża i tak to było eksponowane na baretce.I to nie był kształt krzyża tylko ,,adler,, Jeśli się mylę to proszę mnie sprostować.Nie przypominam sobie baretki z wstążką ek-2 z pierwszej wojny na której byłby krzyż ek-2 drugowojenny. |
Oczywiście, Jurek ma rację W oryginale nazywało się to Wiederholungsspange zum Eiserenen Kreuz i było nadawane zarówno do I. lub II. Klasy
Jednak nakładki w kształcie krzyża żelaznego też istniały - i według mnie taki mały krzyż na baretce do EK2 oznaczał, że odznaczony otrzymał również krzyż I. Klasy. Tak przynajmniej było podczas I wojny, aczkolwiek nie jestem pewien, czy potem się tej reguły trzymano.
Przykłady: tzw. duża baretka z początkowego okresu I. Wojny. Należała do saskiego oficera, którzy otrzymał Abrechtsorden I Klasy z Mieczami oraz obi klasy Krzyża Żelaznego. Te duże baretki - wielkości normalnej szpangi medalowej, tyle że bez medali - spotyka się dość rzadko, przeważnie ze wstążkami do odznaczeń XIX-wiecznych.
Obok wyglądająca prawidłowo baretka z nałożonym małym EK, poniżej baretka nieprawidłowa, na której np. zamiast mieczy nałożono miniaturkę EKF
Opis załącznika:
|
|
_________________ pozdrawiam
Tomek
============================
https://tompress.shop - aktualizacja w czwartki od godz. 20.00
Sob 30 Gru, 2017 10:44
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
Pulchny
Szeregowiec
Posty: 13
|
|
|
Dzień dobry. Po raz wtóry dziękuję za pomoc, żywię nadzieję iż dzięki niej dokonam właściwego wyboru podczas zakupów.
Teo.
Sob 30 Gru, 2017 11:27
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kosiornik
Moderator Oberst
Posty: 4246 Pochwał: 8 Skąd: Warszawa
|
|
|
No właśnie nie do końca wyjaśnione z tą nakładką EK na baretkę, czy to oznacza że posiadacz EK II również dostał EK I, czy z innego powodu, widziałem kilka razy na zdjęciach człowiek baretkę z mini miał a żelaźniaka I klasy nie miał a przecież nosili EK I niezależnie od formacji. Widziałem np. fotkę SAmana i chyba feldfebla Wehrmachtu z 1937 roku o ile mnie pamięć nie myli.
Przemku to Twoja reklama/katalog??? Na sprzedaż rozumiem, czy na prezent dla mnie???
A propos dziwolągów, jeden dziś odebrałem, forma raczej guzikówki, jeden drugi jeszcze nie doszedł.
Opis załącznika:
|
|
Opis załącznika:
|
|
_________________ Pozdrawiam. Mirek.
Sob 30 Gru, 2017 21:30
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
wolka4
Pułkownik
Posty: 5214 Pochwał: 25
|
|
|
Kosiornik napisał: |
Przemku to Twoja reklama/katalog??? Na sprzedaż rozumiem, czy na prezent dla mnie???
|
he he he ,
wiesz Mirek , ze ja tylko skupuję
Sob 30 Gru, 2017 23:39
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kosiornik
Moderator Oberst
Posty: 4246 Pochwał: 8 Skąd: Warszawa
|
|
|
wolka4 napisał: | Kosiornik napisał: |
Przemku to Twoja reklama/katalog??? Na sprzedaż rozumiem, czy na prezent dla mnie???
|
he he he ,
wiesz Mirek , ze ja tylko skupuję |
Oj, niedobry Ty, niedobry, u mnie by się to idealnie wkomponowało w kolekcję. przemyśl to.
_________________ Pozdrawiam. Mirek.
Sob 30 Gru, 2017 23:59
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Możesz dodawać załączniki w tym forum Możesz ściągać pliki w tym forum
|
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników Forum. Redakcja magazynu "Inne Oblicza Historii" nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
|
|