| | FAQ | Szukaj | Użytkownicy | Rangi | Rejestracja | Profil | Wiadomości | Zaloguj
Linki | Ekipa | Regulamin | Galeria | Artykuły | Katalog monet | Moje załączniki

Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
tompress
Lieutenant Colonel

Lieutenant Colonel





Posty: 3800
Pochwał: 7
Skąd: Wrocław
Odpowiedz do tematu Odpowiedz z cytatem

Dziwoląg VWA

Na prośbę kolegi przedstawiam nietypową VWA, a konkretnie złotą wytłoczkę, której niby miało nie być.

Zgodnie z tezą postawioną na tej stronie:

https://www.heimatsammlung-essen.de/deutsche-militaria/orden-ehrenzeichen/verwundetenabzeichen/

odznaki zostały wyprodukowane zanim opublikowano przepisy regulujące wygląd i wymagania techniczne wersji 1941. Potem złote przemalowano na czarne, by je w ogóle móc sprzedać (producent Eduard Hahn). Z całą pewnością nie były nadawane jako złote. Moim zdaniem to dość prawdopodobne, ale odznakę należy raczej traktować jako ciekawostkę niż rarytas.

Tutejsza sztuka jest dodatkowo "po przejściach", czyli zdenazyfikowana, ma też zapewne wymienioną szpilę. Mimo to widać, że blacha jest mosiężna i pozłacana. Przy zawiasie i haczyku widać resztki czarnej farby, ale ktoś ją pracowicie odczyścił...

Zdjęcia kiepskie, bo to skany, z lekka prześwietlone, ale widać, co trzeba Mr. Green



Opis załącznika:

Opis załącznika:

_________________
pozdrawiam
Tomek
============================
https://tompress.shop - aktualizacja w czwartki od godz. 20.00

Pon 14 Sie, 2017 19:51

Powrót do góry
Bati
Administracja
Generał dywizji

Generał dywizji




Posty: 8556
Pochwał: 29
Skąd: Kraków
Odpowiedz do tematu Odpowiedz z cytatem

No fakt, Tomku ciekawa sztuka. Ewidentnie to nie farba podkladowa.Szpilka tak jak piszesz wygląda na kombinowaną.
Zastanawiam się tylko na jakiej podstawie ktoś orzekł, że to wyrób Eduarda Hahna.

Pon 14 Sie, 2017 20:02

Powrót do góry
tompress
Lieutenant Colonel

Lieutenant Colonel





Posty: 3800
Pochwał: 7
Skąd: Wrocław
Odpowiedz do tematu Odpowiedz z cytatem

Bati napisał:
/.../ Zastanawiam się tylko na jakiej podstawie ktoś orzekł, że to wyrób Eduarda Hahna.


Tego nie wiem, powtarzam, jedynie co tam napisano, Sam nie mam wystarczającej wiedzy w tym temacie - ale wydaje mi się, że to taka sama odznaka jak na w/w stronie



Opis załącznika:

_________________
pozdrawiam
Tomek
============================
https://tompress.shop - aktualizacja w czwartki od godz. 20.00

Pon 14 Sie, 2017 20:34

Powrót do góry
Bati
Administracja
Generał dywizji

Generał dywizji




Posty: 8556
Pochwał: 29
Skąd: Kraków
Odpowiedz do tematu Odpowiedz z cytatem

tompress napisał:
...ale wydaje mi się, że to taka sama odznaka jak na w/w stronie


Z tym się zgodzę.
Natomiast jeżeli chodzi o producenta odznaczenia, to dla mnie jest to producent nieznany. Oczywiście odznaczenia sygnowane EH 126 posiadaly identyczne zapięcie jak odznaczenia zamieszczone na Twoich zdjęciach, jednakże ten typ mocowania był równieź stosowany przez kilku innych wytwórców. Być może moja wiedza jest jeszcze skromniejsza, stąd teź takie moje zdanie na temat wykonawcy tejże blaszki.

Pon 14 Sie, 2017 20:56

Powrót do góry
nordland76
Moderator
Oberstleutnant

Oberstleutnant





Posty: 2953
Pochwał: 18
Skąd: Białystok
Odpowiedz do tematu Odpowiedz z cytatem

Druga teza mówi że używano złotej farby jako podkład pod czarną w celu poprawienia przyczepności.Która teza jest prawdziwa raczej możemy gdybać.
Oprócz EH złoty podkład można spotkać na wyrobach S&L,Richard Simm & Söhne oraz na wariantach niesygnowanych.
Sam miałem kiedyś tak wyczyszczone sztuki-jedna nawet poszła do kogoś z forum.Jak już wspomniano nie są ta ,,rare'' a jedynie ciekawostki w tym temacie.
Pozdrawiam
N.



Opis załącznika:
Widać przebijającą złotą farbę

Opis załącznika:
Niesygnowany RS&S- czarna farba ,,schodzi''pod paznokciem

Opis załącznika:
Wspomniany EH

Opis załącznika:

Pon 14 Sie, 2017 21:00

Powrót do góry
tompress
Lieutenant Colonel

Lieutenant Colonel





Posty: 3800
Pochwał: 7
Skąd: Wrocław
Odpowiedz do tematu Odpowiedz z cytatem

nordland76 napisał:
Druga teza mówi że używano złotej farby jako podkład pod czarną w celu poprawienia przyczepności. /.../


Moim zdaniem to mało prawdopodobne. Odznaka nie jest pomalowana złotą farbą, lecz pozłocona (przynajmniej ta moja). Na powłoce z metalu szlachetnego farba na pewno trzyma się dużo gorzej, niż na gołym mosiądzu.

_________________
pozdrawiam
Tomek
============================
https://tompress.shop - aktualizacja w czwartki od godz. 20.00

Pon 14 Sie, 2017 21:12

Powrót do góry
nordland76
Moderator
Oberstleutnant

Oberstleutnant





Posty: 2953
Pochwał: 18
Skąd: Białystok
Odpowiedz do tematu Odpowiedz z cytatem

Może zle się wyraziłem-złocono odznaki przed położeniem czarnej farby.Były to próby w celu polepszenia przyczepności czarnej farby.Każda z tych tez ma swoich zwolenników jak i przeciwników.
Pozdrawiam
N.

Pon 14 Sie, 2017 21:22

Powrót do góry
tompress
Lieutenant Colonel

Lieutenant Colonel





Posty: 3800
Pochwał: 7
Skąd: Wrocław
Odpowiedz do tematu Odpowiedz z cytatem

nordland76 napisał:
Może zle się wyraziłem-złocono odznaki przed położeniem czarnej farby.Były to próby w celu polepszenia przyczepności czarnej farby.Każda z tych tez ma swoich zwolenników jak i przeciwników.
Pozdrawiam
N.


Czemu źle? Razz Złoty kolor nanoszono różnymi metodami, ta dolna z Twojego obrazka akurat wygląda na malowaną

_________________
pozdrawiam
Tomek
============================
https://tompress.shop - aktualizacja w czwartki od godz. 20.00

Pon 14 Sie, 2017 21:29

Powrót do góry
nordland76
Moderator
Oberstleutnant

Oberstleutnant





Posty: 2953
Pochwał: 18
Skąd: Białystok
Odpowiedz do tematu Odpowiedz z cytatem

Czyli ,,złoty''Eduard Hahn według pierwszej tezy Mr. Green
Pozdrawiam
N.

Pon 14 Sie, 2017 21:58

Powrót do góry
tompress
Lieutenant Colonel

Lieutenant Colonel





Posty: 3800
Pochwał: 7
Skąd: Wrocław
Odpowiedz do tematu Odpowiedz z cytatem

Tak czy inaczej, faktem chyba niezaprzeczalnym pozostaje, że złotych wytłoczek ani nie nadawano, ani nie sprzedawano na rynku prywatnym bez pomalowania na czarno.

A przy Eduardzie Hahnie się nie upieram, są tu lepsi specjaliści od identyfikacji Mr. Green

_________________
pozdrawiam
Tomek
============================
https://tompress.shop - aktualizacja w czwartki od godz. 20.00

Pon 14 Sie, 2017 22:12

Powrót do góry
Balwi
Plutonowy

Plutonowy





Posty: 73
Skąd: CIN
Odpowiedz do tematu Odpowiedz z cytatem

Panowie, w takim bądź razie co powiecie o moim egzemplarzu VWA?
Zakupiona na forum.
Przepraszam za zdjęcia, ale zrobione przed chwilą niestety ale telefonem, gdyż nawet lustrem już raczej nie uzyskam o tej porze dobrego foto.
Jeżeli trzeba, to zrobię jutro za dnia poprawne zdjęcia.



Opis załącznika:
1

Opis załącznika:
2

Opis załącznika:
3

Wto 15 Sie, 2017 1:05

Powrót do góry
Bati
Administracja
Generał dywizji

Generał dywizji




Posty: 8556
Pochwał: 29
Skąd: Kraków
Odpowiedz do tematu Odpowiedz z cytatem

Jak dla mnie to kolejny egzemplarz odznaczenia, gdzie zastosowano "złoty" podkład lub złotą VWA przemalowano na czarną, jak kto woli. Wink
Jednak patrząc na awers, widać, że odznaczenie było dość intensywnie "eksploatowane" i praktycznie widać, że zarówno czarna farba, jak i podkład uległ wytarciu zwłaszcza w miejscach najbardziej wypukłych, czyli na hełmie oraz wiecu i widać tam "goły" mosiądz.
Natomiast na rewersie wyraźnie widać, że mamy do czynienia z sytuacją omawianą powyżej.
Jest chyba całkiem spora grupa ludzi, która uważa, że mimo wszystko są to VWA klasy złotej. Mnie ich argumenty nie przekonują. Jakiś czas temu spieralem się w tym temacie na GCA, jednak jak ktoś ma wyrobione zdanie na pewien temat to trudno go przekonać do swoich teorii. Wink

Wto 15 Sie, 2017 10:02

Powrót do góry
Wyświetl posty z ostatnich:   
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Możesz dodawać załączniki w tym forum
Możesz ściągać pliki w tym forum



Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników Forum.
Redakcja magazynu "Inne Oblicza Historii" nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.