Film "Skarb narodu" co myslicie

czesc

ogladaliscie ten film?
jakie wrazenia?
mi sie podobal. oczywiscie nie mowie o detalach ale chodzi o atmosfere poszukiwan. bo filmy o tajemnicach i ukrytych skabach trafiaja sie raz na dziesieciolecia
_________________
pozdr
robert_kudelski
...z nową stroną www.eksplorator.com,
używający sprzętu firmy PenElektonik

Wto 08 Lut, 2005 21:40

Witam! 8)
Taaak...
Klimacik niezły, ale ta blondynka najlepsza...
Taki skarb znaleźć było by super!
Co tam złoto i inne artefakty...
Pomyślane niegłupio.
Pozdrawiam wars98

Sob 12 Lut, 2005 11:52

Dopiero dzisiaj wybralem sie z synem do kina i... jestesmy zadowoleni. Ladna ta bajeczka i sprawnie zrobiona. Film, chociaz chyba skopany przez krytykow, to nam sie podobal - a o to chodzi. Tylko ta muzyka troche zbyt nadeta, taka a la "Armagedon"
Do zapamietania dla pasjonatow wszelkiej masci: "Co jest o stopien nizej od szalenstwa? Pasja!"

pozdr
Maruda

Nie 20 Lut, 2005 20:46

Witam,
byłem ostatnio na tym filmie i zrobił na mnie dobre wrażenie. Szkoda tylko,że główną rolę zagrał Nicolas Cage. Strasznie nudny jest ten koleś, ponadto robi miny, jakby był pokrzywdzony przez los.
Atmosfera poszukiwań po takim filmie napewno się może udzielić każdemu. Zdecydowanie polecam.
Ponoć kręcą kolejną część Indiany Jonesa, czy to prawda?

Pozdrawiam
Monsun
_________________
Sprzedam - odznaczenia, odznaki, ekwipunek niemiecki etc. - http://forum.ioh.pl/viewtopic.php?t=15994

Sro 23 Lut, 2005 12:15

Witam! 8)
Monsun! Masz rację. Przymiarki do czwartej części przygód Indiany Jonesa są bardzo zaawansowane.
Pozdr. wars98

Czw 03 Mar, 2005 19:03

Film nie byl az taki dobry......szkoda bo sam oczekiwalem o wiele wiecej.

Czw 10 Mar, 2005 19:50

Ten film się nadaje dla trzynastolatków
Ale przyznam że obejrzałem go do końca
Czołem

Ostatnio zmieniony przez Grot-Dziobecki dnia Sob 14 Kwi, 2007 14:40, w całości zmieniany 1 raz

Sob 12 Mar, 2005 15:26

No film jak to film. Wypromował chyba wykrywacz Garret- czy zwróciliście uwagę na scenę początkową gdy szukają statku?
Moim zdaniem początek ekstra, końcówka totalna klapa. Jakoś nie przekonuje mnie połączenie historii europy z ameryką.

Sob 02 Kwi, 2005 21:39

a przekonuje Cie kilkusetletni rycerz ktory macha na pozegnanie Indianie Jonesowi w 3 czesci tego filmu?
Przeciez chodzi o rozrywke, przyjemnosc ogladania jak ktos rozwiazuje kolejne zagadki by wreszcie znalezc skarb. To nie byl program Discovery w ktorym mozna sie doszukiwac stopnia zardzewienia krawedzi czolgu i na podstawie tej obserwacji domniemywac do jakiej jednostki nalezal ten pojazd.
Ja wlasnie przed chwila skoczylem ogladac film po raz 3. Na mnie robi dobre wrazenie. Od razu czlowiekowi chce sie zbadac sprawy ktorych nikt nie zbadal i odkryc to co nieodkryte. Przeciez jest tyle "tematow" ktore zostaly zaledwie obwachane...
_________________
pozdr
robert_kudelski
...z nową stroną www.eksplorator.com,
używający sprzętu firmy PenElektonik

Sob 02 Kwi, 2005 21:58

Podzielam zdanie bodek15. poczatek ciekawy, dobry watek z deklaracją niepodległości ale przeciągniety, finał totalna klapa. Gorszy niż Pan Samochodzil, zerżniety z Indiana Jonesa ale w dużo gorszym stylu.

Nie 03 Kwi, 2005 19:08

Piekny rozrywkowy film, tylko czemu kumpli zawsze kasa pcha do kłótni.
Fajny, nowoczesnie zrobiony, hehe

mnie się podobał miły wieczór,

Czw 02 Cze, 2005 21:23

amerykanom się wydaje że wszsytko kręci wokół nichL: Deklaracja, zwoje z Aleksandrii w USA itp.. a najgorsze żę połowa ameerykanów wierzy w takie rzeczy...
_________________
Armia to przede wszystkim porządek i ład. Tym dziwniejsze jest, że prawdziwa wojna pod względem porządku i ładu przypomina ogarnięty pożarem burdel.

Pią 03 Cze, 2005 13:01

witam
ja oczekiwałem więcej
dobrze zrobiona hamerykańska bajeczka.....
początek obiecujący, jednak im dalej tym gorzej (



ktoś tu napisał o rycerzu z indiany J. hehe - tamten film był o niebo lepszy
pzdr.
_________________
-vascode-
U-603226

Czw 28 Lip, 2005 12:35

IjonTihy napisał:

.. a najgorsze żę połowa ameerykanów wierzy w takie rzeczy...

Nie połowa Amerykanów (stawiałbym na 90%. Połowa ma wątpliwości co do istnienia Batmana), ale połowa Świata.
To się nazywa promocja własnej wizji historii! Idiotyzm sączy się z każdej klatki tego filmu, ale (no właśnie) "podoba się". Zauważcie, że amerykańskie kino wycisnęło z nudnej i krótkiej historii Stanów Zjednoczonych, wszystkie możliwe wątki i wąteczki. Teraz biorą się za wątki niemożliwe. I robią to tak, że Świat im uwierzy.
Gdybyż tak u nas...

Czw 28 Lip, 2005 19:09

Witam
Podziele się z wami ,co do mojego poglądu na ten film .
Bardzo popisowo zrobiony,lekki i z przepiękną fabułą, zaczepione o "skarb Salomona", (czy żeczywiście istniał?)mało jest w świecie znane wolnomularstwo co w tym filmie dosyć dobrze jest pokazane,myśle że to znikoma część wiedzy o nich.
Czy potrafimy dzisiaj żyć tak jak tamta grupa?.
Co do producentów wykrywaczy metali, jak i dział histori we wszystkich szkołach świata, przez jakiś okres będzie miał największy popyt i tym samym najlepsze wyniki nauczania .
Ten film budzi reakcje takie jak (A może jest coś co i ja bym odkrył ?)
Film dla młodzieży,aczkolwiek z bujną fantazją.
Który z poszukiwaczy jej niema?

pozdrawiam
johnny40
_________________
Trzeba sprawdzic co tam w trawie piszczy-niee )))

Pon 01 Sie, 2005 11:12

Popieram krytycznych co do USA przedmówców. Film taki sobie ale ten cholerny proamerykanizm mnie dobija. Kraj bez kultury, bez historii więc wymyślają takie idiotyzmy aby leczyć swe kompleksy. A większość ich durnego społeczeństwa w to wierzy. Ale skoro 1/3 Amerykanów nie potrafi pokazać swojego kraju na mapie...

Pon 01 Sie, 2005 14:31

hmm... tak sobie mysle skoro 2/3 spoleczenstwa jest w stanie zbudowac supermocarstwo trwajace od ponad 200 lat, to moge byc i Amerykaninem.
rozumiem Smok ze wolisz kino indyjskie?
_________________
pozdr
robert_kudelski
...z nową stroną www.eksplorator.com,
używający sprzętu firmy PenElektonik

Pon 01 Sie, 2005 19:14

nie 2/3 tylko kilka promili czyli kilkaset sztuk. i zbudowali je w taki sam sposób jak Gates a u nas TP S.A. - działając poza prawem i wykorzystując wszsytko i wszsytkich. Kiedyś mówiło się: po trupach do celu.
A swojądrogą czemu dla kina amerykańskiego przedstawiasz jako alternatywę kino indyjskie? A można nie lubić kina USA a np. lubić Europejskie (poza niemieckim )? czy moze się to wyklucza?

poza tym supermocarstwem to oni są z tych ich 200 lat jakieś 60 - od 2 wojny....
_________________
Armia to przede wszystkim porządek i ład. Tym dziwniejsze jest, że prawdziwa wojna pod względem porządku i ładu przypomina ogarnięty pożarem burdel.

Pon 01 Sie, 2005 21:21

film cieniutki, bardzo cieniutki. wszystko na modłe "holłódzką" błe Indiana Jones to jest piękna klasyka dot.poszukiwań
a co do ameryki i bogactwa ichniego społeczeństwa pamiętajmy że są to w dużej mierze ludzie z Europy (biedni, szumowiny, zlodzieje) którzy wzbogacili się dzięki wojnom kosztem innych narodów. Ale mnie to nie przeszkadza żeby tam np. sobie popracować

Sro 03 Sie, 2005 12:51

a ktore mocarstwo na swiecie nie wzbogacilo sie dzieki wojnie??

przeciwstawienie dotyczy kina tworzonego przez kraj o glebokiej kulturze, historii i tradycji
_________________
pozdr
robert_kudelski
...z nową stroną www.eksplorator.com,
używający sprzętu firmy PenElektonik

Sro 03 Sie, 2005 15:39

Ja mysle ze ten film to kaszana. 8)
_________________
Damn 'Nan

Czw 08 Wrz, 2005 15:57

no fajnie, ale dlaczego kaszana?
"dialogi niedobre"? czy cos innego?
dla mnie film bardziej trzyma sie kupy niz "Koda L.d.V." Browna.
_________________
pozdr
robert_kudelski
...z nową stroną www.eksplorator.com,
używający sprzętu firmy PenElektonik

Czw 08 Wrz, 2005 16:41

kaszana bo:
- zbyt szybko bohater dohodzi do wniosku że tekst ukryty jest na deklaracji niepodległości - wnioskowanie w Kodzie L.V. jest logiczniejsze i na wyższym pozomie - przede wszystkim wiedzy historcyznej
- Ameryka jest pępkiem wszechświata - templarisuze wywieźli tam skarby, Noe dopłynął w arce, Bóg ulokował Raj i nawet ostatnie miasto na Ziemi - Zion też jest w USA...
a tak pozo tym to jest OK - aktorstwo na poziomie - jak an holyłudzką produkcje mającą na celu nakelpanie kasy jak najmniejszym kosztem
- scenografia w jaskini ze skarbem jest OK i te zapalające się ognie
- a! jescze czarny charkater jest jakiśtaki zbyt ułożony i nijaki (najlepszy czarny charkter to chyba Valsary z Hansa a z rodzimych to chyba Bohun )
_________________
Armia to przede wszystkim porządek i ład. Tym dziwniejsze jest, że prawdziwa wojna pod względem porządku i ładu przypomina ogarnięty pożarem burdel.

Czw 08 Wrz, 2005 20:13

No i statek w lodzie z prochem o takiej mocy po tylu set latacha....mniam.
_________________
Damn 'Nan

Czw 08 Wrz, 2005 20:54

witam
a co nie którzy spodziewali się, ?alkapone?
bajka,owszem ale chodi o całokrztałt, nie motyw, czy prawdę tylko o twórczą wyobraźnię, a z nas nikt nie jest w stanie krytykować czegoś co sam nie stworzył nigdy(((((((((więc po co te wieńce żałobne? to jest tylko film .

pozdrawiam
johnny40
_________________
Trzeba sprawdzic co tam w trawie piszczy-niee )))

Pią 09 Wrz, 2005 3:05