Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
THC_members
Szeregowiec
Posty: 5 Skąd: Żywiec
|
|
|
A co gdyby Anglia i Francja nie zostawiła nas we Wrześniu ?!
Jak bardzo musieli jeszcze pamiętać masakry 1914-1918 8) _________________ Śmierć jednostki jest tragedią, śmierć milionów statystyką.
J. Stalin
Nie 16 Lip, 2006 0:37
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
patrynius
Lieutenant
Posty: 513 Pochwał: 3 Skąd: Warszawa
|
|
|
Proponuję przeformułować pytanie bo tak postawione zdecydowanie mija się z prawdą - np Co by było gdyby Polska nie poskładała się w 2 tyg. tylko wypełniła swoje zobowiązania i broniła się jak należy?
Nie 16 Lip, 2006 9:27
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
THC_members
Szeregowiec
Posty: 5 Skąd: Żywiec
|
|
|
No nie wiem?!?
Ponieważ zostaliśmy zaatakowani ze wszystkich stron , zachodu, południa,wschodu, północy więc nasze sukcesy mogły by tylko kosztować wiele, zbyt wiele bo nawet gdyby powstrzymali atak z jednej lub nawet dwóch stron to i tak byliśmy od początku na przegranej pozycji.Nasza doktryna wojenna opierała sie w tym wypadku na umowach z sojusznikami, bo nasza armia nie była zbyt nowoczesna jak uzbrojenie Wermachtu czy nawet armii czerwonej. . . A tak mieliśmy nie mały wkład w późniejszych dokonań na polach bitew, jak i po stronie aliantów tak i po stronie armii czerwonej, które to miały o wiele większą skale jak i możliwość powodzenia. 8) _________________ Śmierć jednostki jest tragedią, śmierć milionów statystyką.
J. Stalin
Nie 16 Lip, 2006 13:33
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
Piotrek
Podpułkownik
Posty: 2679 Pochwał: 1
|
|
|
Cytat: | Co by było gdyby Polska nie poskładała się w 2 tyg. tylko wypełniła swoje zobowiązania i broniła się jak należy?
Wink |
A nie wypełniła swoich obowiązków i nie broniła się na miarę swoich możliwości?
Pozdrawiam!
Nie 16 Lip, 2006 19:36
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
patrynius
Lieutenant
Posty: 513 Pochwał: 3 Skąd: Warszawa
|
|
|
A czyż Francja i Wlk. Brytania nie wypełniła swoich zobowiązań pomagając nam w przeciągu tych 2 tyg. na miarę swoich możliwości?
Ostatnio trochę czytałem o założeniach Czechów do obrony swojego Państwa - zakładali że będą stopniowo się cofać zwijając obronę aż przesuną się na mniej wiecej nawet Słowację - walki MUSZ? trwać 1 do 1.5 roku a wtedy spodziewają się wielkiej ofensywy alianckiej.. Ciekawe że dla Czechów normalne było to że obrona trwać ma 1 do 1.5 roku prawda..
Polskim obowiązkiem było utrzymać zwartość swoich sił i wycofanie się w porządku na wschód..
Nie 16 Lip, 2006 20:10
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
Butryk
Podporucznik
Posty: 226 Skąd: Brzeg Dolny
|
|
|
patrynius napisał: | A czyż Francja i Wlk. Brytania nie wypełniła swoich zobowiązań pomagając nam w przeciągu tych 2 tyg. na miarę swoich możliwości?
Ostatnio trochę czytałem o założeniach Czechów do obrony swojego Państwa - zakładali że będą stopniowo się cofać zwijając obronę aż przesuną się na mniej wiecej nawet Słowację - walki MUSZ? trwać 1 do 1.5 roku a wtedy spodziewają się wielkiej ofensywy alianckiej.. Ciekawe że dla Czechów normalne było to że obrona trwać ma 1 do 1.5 roku prawda..
Polskim obowiązkiem było utrzymać zwartość swoich sił i wycofanie się w porządku na wschód.. |
Trudno tu nie przyznać racji Patryniusowi. Nawet gdyby intencje Francji i Anglii były szczere nie zdołaliby oni, w dwa tygodnie przygotować jakiejkolwiek operacji o charakterze zaczepnym, a co dopiero wielką inwazję za Ren.
Pozdrawiam. _________________ Mudvayne
www.dws-xip.pl
Nie 16 Lip, 2006 21:33
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
Piotrek
Podpułkownik
Posty: 2679 Pochwał: 1
|
|
|
Cytat: | A czyż Francja i Wlk. Brytania nie wypełniła swoich zobowiązań pomagając nam w przeciągu tych 2 tyg. na miarę swoich możliwości?
|
Jak niby pomogła? Zrzucając ulotki na Berlin?
Cytat: | Nawet gdyby intencje Francji i Anglii były szczere nie zdołaliby oni, w dwa tygodnie przygotować jakiejkolwiek operacji o charakterze zaczepnym, a co dopiero wielką inwazję za Ren.
|
Przecież wojna była już wiadoma co najmniej o 1938r. Plany można było przygotować i one były. Zresztą wystarczyły regularne bombardowania linii i fabryk niemieckich oraz walki graniczne. To związałoby częśc sił niemieckich oraz zdezorganizowało ich poczynania.
Cytat: | Ciekawe że dla Czechów normalne było to że obrona trwać ma 1 do 1.5 roku prawda.. |
Tak, tyle ze Czesi są papierowymi bohaterami. Ich ostatnia większa bitwa rozegrała się pod Białą Górą w 1620r. W planach mogli mieć nawet zapisaną obronę przez 10 lat. A i tak poddali się bez wystrzału. Polacy walczyli.
Pozdrawiam!
Nie 16 Lip, 2006 21:46
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
Butryk
Podporucznik
Posty: 226 Skąd: Brzeg Dolny
|
|
|
Piotrek napisał: | Cytat: | A czyż Francja i Wlk. Brytania nie wypełniła swoich zobowiązań pomagając nam w przeciągu tych 2 tyg. na miarę swoich możliwości?
|
Jak niby pomogła? Zrzucając ulotki na Berlin?
Cytat: | Nawet gdyby intencje Francji i Anglii były szczere nie zdołaliby oni, w dwa tygodnie przygotować jakiejkolwiek operacji o charakterze zaczepnym, a co dopiero wielką inwazję za Ren.
|
Przecież wojna była już wiadoma co najmniej o 1938r. Plany można było przygotować i one były. Zresztą wystarczyły regularne bombardowania linii i fabryk niemieckich oraz walki graniczne. To związałoby częśc sił niemieckich oraz zdezorganizowało ich poczynania.
|
Zagrożenie wojną było wiadome, natomiast czy była pewność jej wybuchu od 1938 r.? Stuprocentowej pewności nie było, zresztą świadczy o tym polityka łagodzenia Hitlera. Czy gdyby była pewność, że Hitler i tak wywoła wojnę mielibyśmy Monachium? Raczej nie.
Co do planów. Planowanie co innego a możliwości jego realizacji co innego. Wątpliwe, czy we Francji i Anglii zdołano by zmobilizować, zorganizować i rzucić do walki siły potrzebne na pokonanie Niemiec w tak krótkim czasie. Dwa tygodnie to raczej za mało. Samo wypowiedzenie wojny zajęło im trzy dni - to o czymś świadczy.
Poza tym wątpliwe czy same bombardowania odniosłyby taki skutek, o jakim piszesz. Walki graniczne też chyba nie załatwiłyby sprawy.
Pozdrawiam. _________________ Mudvayne
www.dws-xip.pl
Nie 16 Lip, 2006 22:41
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
Piotrek
Podpułkownik
Posty: 2679 Pochwał: 1
|
|
|
Cytat: |
Zagrożenie wojną było wiadome, natomiast czy była pewność jej wybuchu od 1938 r.? |
Oczywiście, i państwa Zachodu doskonale zdawały sobie z tego sprawę. W końcu nie po to Niemcy i ZSRR produkowały miliony sztuk broni i amunicji, aby trzymać to w magazynach. Wyscig zbrojeń zawsze poprzedza wojnę.
Cytat: | Czy gdyby była pewność, że Hitler i tak wywoła wojnę mielibyśmy Monachium? Raczej nie. |
Mielibyśmy. Chamberlain był zwolennikiem pokoju za wszelką cenę.
Cytat: | ątpliwe, czy we Francji i Anglii zdołano by zmobilizować, zorganizować i rzucić do walki siły potrzebne na pokonanie Niemiec w tak krótkim czasie. |
Francja miała więcej żołnierzy, samolotów i czołgów niż III Rzesza. Duża część tych sił była zmobilizowana, szczególnie po podpisaniu z Polską gwarancji w kwietniu 1939r.
Ma ktoś informacje szczegółowe, jakie siły mieli Niemcy na granicy francuskiej od powiedzmy stycznia 1939r. do września 1939r.? I jak sie zmieniały proporcję tych sił, o ile się zmieniały.
Pozdrawiam!
Nie 16 Lip, 2006 22:46
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
Butryk
Podporucznik
Posty: 226 Skąd: Brzeg Dolny
|
|
|
Piotrek napisał: | Cytat: |
Zagrożenie wojną było wiadome, natomiast czy była pewność jej wybuchu od 1938 r.? |
Cytat: | Czy gdyby była pewność, że Hitler i tak wywoła wojnę mielibyśmy Monachium? Raczej nie. |
Mielibyśmy. Chamberlain był zwolennikiem pokoju za wszelką cenę.
|
Zaprzeczasz sobie. Gdyby Chamberlain był pewny, że wybuchnie wojna, nie byłyoby potrzeby handlu Czechosłowacją. Ustępstwa czyniono tylko po to, żeby zachować pokój, więc wojna nie była pewna. Nikt by nie paktował z Hitlerem gdyby wiedziano, że wojna i tak wybuchnie. Bo po co?
Poza tym nie twierdzę, że Anglia i Francja nie miała możliwości pokonania III Rzeszy. Twierdzę, że dwa tygodnie to stanowczo za mało na podjęcie znaczących działań wojennych. Tutaj koło się zamyka. Wcześniej nie przygotowywano się do wojny licząc właśnie na to, że ugłaska się Hitlera ustępstwami i zagrożenie wybuchem wojny zniknie. Więc pewności, że Hitler ją rozpocznie nie było.
Pozdrawiam. _________________ Mudvayne
www.dws-xip.pl
Nie 16 Lip, 2006 23:15
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
maxikasek
Moderator Generał broni
Posty: 10865 Pochwał: 36 Skąd: obecnie Szczecin
|
|
|
mam tylko wrzesień- Niemcy 9 dywizji rozmieszczonych wzdłuż Wału Zachodniego. Francuzi 11 dywizji. Samo zbieranie rezerwistów zajęło im ok. miesiąca (pewnie drugie tyle trzeźwienie ich ). _________________ Prawo Balaniego:
Jak długo trwa minuta, zależy od tego, po której stronie drzwi toalety się znajdujesz.
http://www.powrotlegendy.pl/
Pon 17 Lip, 2006 16:19
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
Piotrk1
Kapitan
Posty: 1328 Pochwał: 2 Skąd: Śląsk
|
|
|
Cytat: | Poza tym nie twierdzę, że Anglia i Francja nie miała możliwości pokonania III Rzeszy. Twierdzę, że dwa tygodnie to stanowczo za mało na podjęcie znaczących działań wojennych. Tutaj koło się zamyka. Wcześniej nie przygotowywano się do wojny licząc właśnie na to, że ugłaska się Hitlera ustępstwami i zagrożenie wybuchem wojny zniknie. Więc pewności, że Hitler ją rozpocznie nie było. |
W nawiązaniu do tytułu tego wątku zadałbym inne pytanie: czy zwarta z Francją i Anglią umowa miała dla stron realne szanse wywiązania się z niej?
Po dojściu do władzy Hitler zbroił swą coraz większa armię. Nie ukrywał chęci rozpętania wojny. Austria i Czechy to przykłady na zaborczą politykę Hitlera.
Zadaniem sztabów wojskowych jest przygotowanie różnych wariantów obrony przy wykorzystaniu posiadanych informacji. Wywiad przecież działał. Nie przypuszczam, aby nie widziały jakie są zamiary Hitlera.
Jeżeli Anglia i Francja chciały faktycznie wywiązać się z warunków zawartych w kwietniowej umowie, to poważne przygotowania do wojny powinny były rozpocząć już w 1938 r. Nie przeszkadzałoby to w prowadzeniu rozmów dyplomatycznych mających na celu niedopuszczenie do wybuchu wojny. Przypuszczam, że zapał Hitlera zostałby ostudzony.
Pon 17 Lip, 2006 16:58
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
patrynius
Lieutenant
Posty: 513 Pochwał: 3 Skąd: Warszawa
|
|
|
A czemu Polska nie rozbudowywała lotnictwa wiedząc przecież co szykuje Hitler, czemu we wrześniu były rzutem na taśmę tylko p.11g, czemu wysyłano pilotów n p.7 czemu p.24 szły tylko na eksport, skoro przemysł lotniczy u nas to ścisła europejska czołówka, czemu nie było czołgów no czemu?? Czemu tak tragicznie rozstawiono siły próbując bronić 1200km?? Nawet Guderian zdaję się pisał iż „wystarczy ze wyciągną wnioski z przeszłości, dadzą siły przesłonowe z przodu i duże ruchome obwody rozbijające nasze włamania..
Przecież wiedziano
Zgodnie z podpisaną konwencją Francja rozpoczęła mobilizację 2 września i od tego czasu liczy się te 15 dni po których rozpocząć ma się ofensywa (zresztą podle mnie wypowiedzenie wojny i tak nastąpiło b. szybko, pamiętajmy ze to kraje demokratyczne a nie jacyś faszyści czy komuniści) – 2+15 to 17. Mam przypomnieć jak gwałtownie zmieniła się sytuacja 17 września i jak przedst się wtedy nasze siły i możliwości oporu. Francuzi w istocie swoje działania zaczynają już 9 września czyli WCZEŚNIEJ niż nam obiecali bo widzieli co się dzieje w Polsce (mimo że nas zaklinali wcześniej ze nie będą w stanie walczyć SAMI przeciw Hitlerowi.. nie w ’39) do 12 września ofensywa (w sile 9 Dywizji) w zagłębiu Saary. Potem podciąganie sił, zwożenie amunicji.. i to naprawdę ciężkiej dla ciezkiej artylerii która może rozwalić linię Zygfryda – 17 września idzie i tak ofensywa 3 DP, dopiero pod koniec miesiąca zastygają podstawy dla artylerii – w tym 420mm –a gdzie wtedy jest Polska??
Niemcy i tak już 3 września zmuszeni są przerzucić l. morskie oraz gross sił myśliwskich na zachód.. mimo ze jest ciężko. Pamiętajmy iż na zachodzie leje strasznie paraliżując wszelkie ruchy – to nei Polska złota jesień
2000 Francuzów zgineło za Polskę we wrześniu ’39 ale po co o tym pisać u nas- przecież to nam burzy narodowy mit.. a prawda jest taka że zostaliśmy przejechani w tempie błyskawicznym, mimo rozpaczliwego i niewątpliwie bohaterskiego oporu
Aha na 3.09 Niemcy na zachodzie – 33Dywizje + jednostki forteczne
Francja w tym czasie w METROPOLII ma 34 Dywizje (w tym 29 DP) i aż TRZY trudne granice, Od Włochów i Hiszpanów też trzeba się osłaniać..
Zauważ jak długo Amerykanom w 44 zajęło przejście Linii Zygfryda a mieli wszystko – przewagę w powietrzu, na lądzie i inicjatywę.. a Francuzi w ’39 mieli być w Berlinie w te 17 dni????
EDIT - od jakiego 38 poza tym, panowie, w '38 To podpisywano Monachium a Hitler obiecywał ze to jego ostatnie "żądanie" - sytuacja drastycznie zmieniła się z marcem 39 dopiero - czego Hitler zresztą zupełnie nie docenił, gdyż alianci w tym momencie nie zgodzili się na jakikolwiek rozrost Rzeszy - stąd gwarancje nam dane. Oczywiście można powiedzieć że jest się doskonale przewidującym przyszłość i przewidziało by się w 35 czy w 38 jak będzie wyglądał wrzesień 39 ale to wiemy teraz z persp czasu.
A od marca 39 do września nie tak dużo czasu.. to było naprawdę nerwowe dyplomatycznie lato.
Ostatnio zmieniony przez patrynius dnia Sro 19 Lip, 2006 21:37, w całości zmieniany 1 raz
Pon 17 Lip, 2006 19:52
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
Piotrk1
Kapitan
Posty: 1328 Pochwał: 2 Skąd: Śląsk
|
|
|
Patrynius
podzielam Twoje zdanie i dlatego zapytałem, czy zawarta umowa miała szanse na spełnienie.
20 lat niepodległości to okres bardzo krótki. Odbudować (budować) należało wszystko. Albo sie buduje statki albo samoloty, albo czołgi albo artylerię. Wiadomo było jaki jest stan armii polskiej. Anglia i Francja były pod tym względem lepsze, ale 15 dni od ataku przystępować do działań, to w tak napiętej sytuacji jaka istniała wówczas, okres zbyt długi. Sytuacja w Europie była od dawna napięta. Ustępstwa jakie robiono Hitlerowi nie pomagały w jej złagodzeniu.
Cytat: | w '38 To podpisywano Monachium a Hitler obiecywał ze to jego ostatnie "żądanie" |
Jak historia pokazała nie było to ostatnie żądanie Hitlera. Czyżby nie było informacji wywiadu o grupowaniu sie wojsk niemieckich przy granicy z Polską, a może alianci nie chcieli o tym wiedzieć.
Odtajnienie archiwów brytyjskich rzuciłoby nowe światło nie tylko na okoliczności śmierci gen. Sikorskiego ale i na wiele innych spraw.
Wto 18 Lip, 2006 17:25
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
whiteman
1'ere classe
Posty: 9
|
|
|
na poczatku witam wszystkich bo nowy jestem Chce zaznaczyc ze nie zgadzam sie z tym ze Polska nie bronila sie na miare swoich mozliwosci. trzeba powiedziec sobie jedno , nasza armia nie nadawala sie do niczego i brakowalo jej wszystkiego a szczegolnie nowoczesnej bronii. Lepiej sie bronic po prostu nie dalo. Francja by nie zaatakowala , bo po prostu do wojny byla zupelnie nie przygotowana, przestarzala doktryna i wgl. A gdyby zaatakowala to by sie po prostu Rosjanie nami szybciej zajeli tak , zeby Niemcy mogli wojska przerzucic. 8)
Wto 18 Lip, 2006 21:42
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
patrynius
Lieutenant
Posty: 513 Pochwał: 3 Skąd: Warszawa
|
|
|
A to jest zupełnie inna sprawa, rozmawiać o całej polityce 20-lecia, ogólnoeuropejskiej, zmieniającej się sytuacji geopolitycznej, dramatycznie zwiększającej się siły Niemiec – wskaźniki gospodarcze są tu b. ciekawe – bez tego nie da się zrozumieć września – który u nas zwykle rozpatruję się b. jednotorowo – że Francja nic tylko Linię Maginota i wszyscy zdradzili – to są po prostu zbyt mocne słowa. Nieprzystające do sytuacji. Wznieca to nasze narodowe mity – przecież łatwiej być po prostu zdradzonym niż nieprzygotowanym również z własnej winy. Pytanie czy „Silni zwarci gotowi” to takie zupełnie ok. hasło czy.. no właśnie ktoś powinien honorowo zamknąć w pokoju się z visem..
Francuzi mieli zupełnie inna doktrynę – koncentrującą się na metodyczności i przygotowaniu artyleryjskim – zwłaszcza że sforsowanie linii Renu nie jest doprawdy takie łatwe jak się wydaję – Niemcy szli przez Belgię ale w 39 to Belgia była neutralna. W 39 były szanse na Francuską ofensywę ale w tym celu musiał istnieć drugi front, bo w wypadku jeden na jeden to już inna sprawa, stąd zwinięcie się Francuzów i szykowanie się do mobilizacji „imperium” (nie tylko francuskiego ) – pamiętajmy o planach bombardowania Baku w 40, o planach zajęcia Narviku w 41 (cięcia po skrzydłach) a w 41 w końcu generalnej ofensywy na Niemcy – z manewrem obejścia przez Szwajcarię.. W 39 zaś potrzeba była drugiego frontu i ten front b. szybko znikł. Do czego zmierzam – jaki interes miała Francja w szybkiej kapitulacji Polski?? ŻADNEGO
Pzdr
Sro 19 Lip, 2006 22:00
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
Piotrk1
Kapitan
Posty: 1328 Pochwał: 2 Skąd: Śląsk
|
|
|
Do czego zmierzam – jaki interes miała Francja w szybkiej kapitulacji Polski?? ŻADNEGO [quote]
W kapitulacji Polski (niezależnie czy szybkiej czy po długotrwałej walce) Francja mogła mieć interes w postaci nadziei, że Hitler zostawi ich w spokoju, że będzie to już faktycznie ostatnie żądanie Hitlera.
Czw 20 Lip, 2006 15:51
|
|