praca na historie

Witam. Mam mały kłopocik. Otóż zbliża się koniec roku szkolnego a ja muszę się poprawić z historii, a nie przepadam za nią więc zwracam się do Was z prośbą abyście podali mi troszkę informacji na temat PARTYZANTÓW W GÓRACH ŚWIęTOKRZYSKICH (w czasie II Wojny Światowej). Z góry dziękuje za pomoc.

pozdrawiam
_________________
pozdro 4 @LL :]

Czw 08 Cze, 2006 15:53

Przeczytaj książkę Bogdana HILLEBRANDTA "Partyzantka na kielcczyźnie". Jest tam mowa o wszystkich ugrupowaniach politycznych i ich oddziałach partyzanckich.
Zbyt serio nie bierz wydarzeń z opisywanych tam akcji.

A tak na marginesie - jak szczegółowe mają to być informacje.

Czw 08 Cze, 2006 16:27

Nie walczę o 5 czy 6 z historii ale muszę napisać chociaż kilka stron i poprzedzić w nich najważniejsze fakty, a czasu mam nie duzo...
_________________
pozdro 4 @LL :]

Czw 08 Cze, 2006 16:53

Z tych większych ugrupowań politycznych to walczyły tam oddziały AK, BCh, AL, NSZ.
Poszukaj informacji w internecie, na pewno je znajdziesz. Na tym forum też sie o tym dużo pisało.
Kilka stron z rękawa ci nie wyciągnę, ale rzuć konkretne pytania, to coś idzie ci pomóc.

Czw 08 Cze, 2006 18:25

Dzięki Ci bardzo ale doszukałem się w internecie kilku stron poświęconych takim właśnie wydarzeniom. Zbiore wszystko po trochu i cos tam na kartce napaplam. dzięki jeszcze raz. pozdro 8)
_________________
pozdro 4 @LL :]

Czw 08 Cze, 2006 18:53

Nie ma za co, powodzenia, samych piątek życzę.

Czw 08 Cze, 2006 19:56

Życzymy polubienia historii ale nie jako przedmiotu i suchych dat ale historii którą poznajesz samemu, dowiadujesz się to co Cię interesuje a potem to informacje same zaczną się sklejać w całość i pojmiesz o co gdzie i komu chodziło...

Czw 08 Cze, 2006 20:26

elpas napisał:

Życzymy polubienia historii ale nie jako przedmiotu i suchych dat ale historii którą poznajesz samemu, dowiadujesz się to co Cię interesuje a potem to informacje same zaczną się sklejać w całość i pojmiesz o co gdzie i komu chodziło...

Ot i Credo!
Podpisuję sie pod tym wszystkimi kończynami. Wtedy dopiero można poczuć "magię" historii.
_________________
Słaby sprzymierzeniec, którego tylko bronić trzeba, a który nic z siebie dać nie potrafi, jest zawsze uciążliwy. Broni się go niechętnie, a w zamian za pomoc żąda się pewnych, nieraz dotkliwych świadczeń, jeśli w ogóle występuje się w jego obronie.

Czw 08 Cze, 2006 20:57