Najwieksze polskie zwyciestwo i najlepszy wodz

Slucham waszego zdania na ten temat. Ktory z polskich wodzow epoki nowozytnej byl waszym zdaniem najlepszy?? A Ktora z bitew byla dla losow RP najwazniejsza.....
_________________
"Poza tym uważam że Kartaginę należy zniszczyć"

Wto 09 Maj, 2006 20:41

Myśle, ze Karol Chodkiewicz i jego zwycięstwo pod Kircholmem. Wtedy wystarczyła jedna szarża husarii, aby roznieść szeregi nowoczesnych piechurów szwedzkich. Poza tym bitwa ta miała ogromny wpływ na przebieg walk o ujście Wisły. Szwedzi widząc, że polskie armie mają wspaniałych wodzów, zaczęli przechodzić do defensywnych działań i zaczęli ufortyfikowywać się w miastach i zamkach. Ale trochę minęło zanim wypędzono ich.
_________________
"Tylko pod tym krzyżem, tylko pod tym znakiem, Polska jest Polską, a Polak Polakiem."

Wto 09 Maj, 2006 21:26

Chyba nie da się wybrać jednego wodza i jedenj bitwy. Dla mnie bohaterami są Żółkiewski, Chodkiewicz i Jeremi Wiśniowiecki.
Pozdrawiam!

Pią 12 Maj, 2006 14:18

Ja chcialbym zwrocic na jedno uwage. Pamietamy tylko tych ktozy odnosili kapitalne i wielkie zwyciestwa. Jednak czesto takie zwyciestwo bylo mozliwe dzieki wielu innym dododcom. Malo osob slyszlo np: o Krzysztofie "Piorunie" Radziwille, ktory w czasie wojen z Moskwa za Batorego, pociagnol swoim zagonem az po Wolge!!! czy pobił armię szwedzką pod Kokenhausen!!
Albo taki np Stanisław Koniecpolski ktory kapitalnie radzil sobie z takim przeciw nikiem jak Tatarzy.
_________________
"Poza tym uważam że Kartaginę należy zniszczyć"

Pią 12 Maj, 2006 22:09

Albo Hetman Jan Tarnowski i druzgocące zwycięstwo spod Obertyna:)

Sob 13 Maj, 2006 13:12

Kosciuszko

Kościuszko i bitwa pod Racławicami była świetna ale była i porażka pod Maciejowicami

Sro 24 Maj, 2006 14:44

a czy pomyślelibyście gdyby...

a czy pomyślelibyście gdyby Kościuszko dogadał sie z Napoleonem i razem z nim walczył o Polskę?? co by wtedy było !!! Rosjanie nie mieli by szans na wygraną z Kościuszką i Napoleonem

Sro 24 Maj, 2006 14:46

Raczej by się nie dogadał, gdyż Napoleon miał zupełnie inne poglądy przesiąknięte tą wstrętną rewolucją , a poza tym w tym okresie był zajęty wojnami dyrektoriatu z koalicjami.
_________________
"Tylko pod tym krzyżem, tylko pod tym znakiem, Polska jest Polską, a Polak Polakiem."

Sro 24 Maj, 2006 17:09

Belizariusz napisał:

Raczej by się nie dogadał, gdyż Napoleon miał zupełnie inne poglądy przesiąknięte tą wstrętną rewolucją ,

No nie wiem czy Napoleon był tak przesiąknięty poglądami rewolucji?? Cóż nie które jego działania (np przyjęcie tytułu cesarza) miały nie wiele wspólnego z idea rewolucji...., Zresztą Napoleon starał sie skłonić Kosciuszkę do współpracy, ten jednak odmówił i wyjechał z Europy (jak dobrze pamiętam!!)
A dlaczego uważasz ze akurat ta rewolucja była wstrętna?? Idea Wolności, Równości i Braterstwa jest wstrętna??? W końcu poniekąd i my jesteśmy dziś jej dziedzicami.....
_________________
"Poza tym uważam że Kartaginę należy zniszczyć"

Sro 24 Maj, 2006 20:31

Re: a czy pomyślelibyście gdyby...

mianoraf napisał:

a czy pomyślelibyście gdyby Kościuszko dogadał sie z Napoleonem i razem z nim walczył o Polskę?? co by wtedy było !!! Rosjanie nie mieli by szans na wygraną z Kościuszką i Napoleonem

Raczej było by mu ciężko. w 1793 roku kiedy starał się w PAryżu o pomoc Francji- NApoleon był adiutantem jednego z generałów francuskich (w stopniu kapitana artylerii). tego samego roku po tym, jak wsławił się przy zdobyciu twierdzy w Tulonie dostał generała brygady. dopiero w 1796 został dowódcą wojsk francuskich we Włoszech. I konsulem został w 1799 roku.
A tymczasem Kościuszko w 1795 był już w niewoli rosyjskiej (jak głoszą niektórzy w sypialni KAtarzyny II), a w 1796 roku złożył przysięgę wiernopoddańczą carowi Pawłowi I i wyjechał do USA. W zamian za tę przysięgę car wypuścił 20tys. z zesłania.
_________________
Prawo Balaniego:
Jak długo trwa minuta, zależy od tego, po której stronie drzwi toalety się znajdujesz.

http://www.powrotlegendy.pl/

Sro 24 Maj, 2006 20:37

Re: a czy pomyślelibyście gdyby...

maxikasek napisał:

mianoraf napisał: a czy pomyślelibyście gdyby Kościuszko dogadał sie z Napoleonem i razem z nim walczył o Polskę?? co by wtedy było !!! Rosjanie nie mieli by szans na wygraną z Kościuszką i Napoleonem Raczej było by mu ciężko. w 1793 roku kiedy starał się w PAryżu o pomoc Francji- NApoleon był adiutantem jednego z generałów francuskich (w stopniu kapitana artylerii). tego samego roku po tym, jak wsławił się przy zdobyciu twierdzy w Tulonie dostał generała brygady. dopiero w 1796 został dowódcą wojsk francuskich we Włoszech. I konsulem został w 1799 roku. A tymczasem Kościuszko w 1795 był już w niewoli rosyjskiej (jak głoszą niektórzy w sypialni KAtarzyny II), a w 1796 roku złożył przysięgę wiernopoddańczą carowi Pawłowi I i wyjechał do USA. W zamian za tę przysięgę car wypuścił 20tys. z zesłania.

nie dokońca bo Kościuszko był potem w Szwajcarii (tam zmarł) i z tego co wiem Polacy we Francji prosili go o to by przyłaczył sie do Napoleona ale po bitwie pod Maciejowicami został ranny w głowe i mu coś zostało... a tak naprawde nie wierzył Napoleonowi :czolg3:

Czw 25 Maj, 2006 14:57

Najwieksze zwyciestwo to wg mnie Byczyna. Co do wodzow to trudniejsza sprawa. Chyba bym na Koniecpolskiego postawil.
_________________
"Dobro i zło nie istnieją, tak jak życie i śmierć. Jest tylko działanie. Walka"
- baron von Ungern-Sternberg, d-ca Azjatyckiej Dywizji Konnej

Nie 13 Sie, 2006 17:13

Oto mój ranking 8) wodzów 8)

1. Stefan Czarniecki
2.Jeremi Wiśniowiecki
3.Jan Zamoyski, Stefan Żółkiewski
4.Tadeusz Kościuszko

:czolg3: Bitwy :czolg3:

1.Bitwa pod Beresteczkiem
2.Odsiecz Wiedeńska
3. Kłuszyn

Opis załącznika:

Pon 21 Sie, 2006 20:44

No to możemy polemizować...
Dlaczego postawiłbyś na Beresteczko przecież w gruncie rzeczy polskie zwycięstwo jest rzeczą sporną! A Cecora??
_________________
"Poza tym uważam że Kartaginę należy zniszczyć"

Pon 21 Sie, 2006 22:11

Sorki, Cecore dałem jako bitwe , a mogła się dobrze skończyć niestety nasi "dzielni" żołnierze zmienli ten wynik a mogli wytrzymać jeszcze kilkanaście kilometrów i... nie mógłbyś mnie oskarżać o błąd . A fakt ,że dałem Beresteczko wyjaśni Ci 2 miejsce Jaremy i to ,że lubię Jana Kazimierza i tak jak napisałem w temacie o najwybitniejszym królu elekcyjnym to urodził się on w złych czasach i fakt ,że była to największa bitwa lądowa XVII wieku! Moim zdaniem mimo ,że część kozaków uciekła pod wodzą Ivana Bohuna to zwycięstwo było wspaniałe. Ale zgodnie z polską tradycją niewykorzystane.

Cytat:

Świetnego zwycięstwa nie zdołano wykorzystać z winy szlachty, zaniepokojonej wystąpieniami chłopskimi w głębi kraju. Największe z nich, pod wodzą agenta szwedzkiego Aleksandra Kostki-Napierskiego, wzniecone w czerwcu jako akcja dywersyjna na rzecz Chmielnickiego, stłumiły wojska biskupa krakowskiego. Osłabione wojsko polskie napotkało już we wrześniu pod Białą Cerkwią skuteczny opór Kozaków. Nie mogąc ich pokonać, zawarto ugodę ograniczającą rejestr kozacki do 20 tys. osób i prawo przebywania Kozaków rejestrowych tylko do terenu województwa kijowskiego.

:czolg: :czolg:
I jeszcze jedno

Cytat:

2.Odsiecz Wiedeńska

dlaczego na drugim, myślę ,że była to chluba polskiego oręża ale... pomogliśmy Austriakom którzy się nam pięknie odwdzięczyli.

Wto 22 Sie, 2006 11:13

Zapomniałem o jeszcze jednej bitwie!
Orsza 1514
To przecierz też było wspaniałe zwycięstwo Polskie i pan Ostrogoski.
_________________

Czw 24 Sie, 2006 12:56

8) Najlepsi wodzowie 8)
1. Jan III Sobieski
2. Jan Karol Chodkiewicz
3. Stanisław Żółkiewski

Najlepsze zwycięstwo
1. Wiedeń 1683 r.
2. Kircholm 1605 r.
3. Kłuszyn 1610 r.

Sob 09 Wrz, 2006 13:48

Zolniewski, to on jako jedyny polski dowodca wszedl do Moskwy

bitwa: Kircholm
_________________
W marszu nie ma czasu na pytania,
w tlumie nie ma miejsca na roznice.

Sob 23 Wrz, 2006 19:06

Ja też stawiam na Stasia Żółkiewskiego. Był doskonałym strategiem, który wykształcił się w wielu krajach Europy.
Jego udział w wojnie z Moskwą przyczynił się do wzrostu potęgi Rzeczypospolitej.Niestety dynastia Wazów nie potrafiła wykorzystać zwycięstw jego i innych znakomitych dowódców.
Kolejny hetman Karol Chodkiewicz i jego zwycięstwo pod Kircholmem.To był doskonały obrazek tego do czego zdolna jest husaria. Na tą nazwę wszystkim wrogom Rzeczypospolitej stawał włos dęba.
_________________
audiatur et altera pars

Nie 03 Gru, 2006 13:51

Wiedeń 1683 i Jan Karol Chodkiewicz

Nie 03 Gru, 2006 17:13

Jako najbardziej wykorzystane zwycięstwo uznaję podpisanie pokoju w Jamie Zapolskim w styczniu 1582r, na mocy którego Rzeczpospolita odzyskałą niemal całe Inflanty i Połock, odcinając w ten sposób Państwo Moskiewskie od Bałtyku.
Stefan Batory był władcą,którego nie był w stanie pokonać Iwan IV Groźny
_________________
audiatur et altera pars

Pon 04 Gru, 2006 9:20

Nie do konca sie zgodze poprzednim postem
Co do Jamy Zapolskiej sie zgadzam.Tak to bardzo wazny pokoj i tymczasowo dawal Polsce dominacje nad Baltykiem.Ale Rosjanie dopiero utracili ostatnie ziemie nad Baltykiem w 1617 w pokoju w Stolbowie z Rosja gdzie utracili panowanie nad ostatnimi ziemiami nad Zatoka Finska
Jeszcze uwazam ze pokoj w Dywilinie byl znacznym sukcesem gdyz odzyskano Czernichow i Smolenk i pare innych miast ale przekreslalo to mozliwosc ataku Szwecji od wschodu-chodzi mi tutaj o atak w kierunku Inflant

Wto 06 Lut, 2007 19:51

:czolg5: Jeśli chodzi o bitwę to bitwa wiedeńska, zaś jeśli chodzi o wodza to stawiam na J. K. Chodkiewicza :czolg5:

Czw 31 Maj, 2007 14:11

Cytat:

Jeśli chodzi o bitwę to bitwa wiedeńska, zaś jeśli chodzi o wodza to stawiam na J. K. Chodkiewicza

Bitwa wiedeńska z politycznego punktu widzenia miała fatalne skutki.Wzmocnienie Rosji,Austrii itd.itp.Późniejszą historię wszyscy znamy.
Dlatego z lekkim zdziwieniem spoglądam na posty,w których tak pochopnie wysławiacie nasze zwycięstwo.

Czw 31 Maj, 2007 16:38

A co by było gdyby nie było by odsieczy wiedeńskiej??
_________________
Pokój jest rzeczą cenną i pożądaną. .My w Polsce nie znamy pojęcia pokoju za wszelką cenę.Jest tylko jedna rzecz w życiu ludzi, narodów i państw, która jest bezcenną. Tą rzeczą jest honor.

Czw 31 Maj, 2007 21:47