| | FAQ | Szukaj | Użytkownicy | Rangi | Rejestracja | Profil | Wiadomości | Zaloguj
Linki | Ekipa | Regulamin | Galeria | Artykuły | Katalog monet | Moje załączniki

Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu Idź do strony Poprzedni  1, 2
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Groteska
Kapitan

Kapitan





Posty: 1366
Pochwał: 2
Skąd: Melbourne
Odpowiedz do tematu Odpowiedz z cytatem

Witam.
krakus57 napisał:


PT Groteska

Tutaj masz normalna dyskusję : http://www.historycy.org/index.php?showforum=318

To 140 jest stron ale pod tytułem "Czy Powstanie Warszawskie było potrzebne?", tylko ja nigdzie nie próbuję udowodnić że było niezbędne czy dobrze że było. Jedynie próbuję przeforsować - swoją opinie - że w sytuacji kiedy wybuchło to sam wybuch powstania nie był jakąś demonicznie złą i bezmyślną alternatywą na tle samych dobrych. Czy było złą opcją Question. TAK ... ale jak wszystkie inne dostępne. W tym czasie, warunkach, historii tego konfliktu i przed nim (pisałem o tym właśnie wyżej) i przy wiedzy/nie wiedzy Bora-Komorowskiego. Według mnie po prostu nie było dobrych i "beztroskich" opcji bez poważnych cierpień, poświeceń, kosztów i konsekwencji dla/na pokolenie czy więcej.

krakus57 napisał:
Tutaj masz normalna dyskusję...
Przymusu szarpania się z głupamy ("nie normalnymi" Wink) jak Groteska i inne podejrzane typy nie ma Exclamation.
Jednak Forum IOH jest w celu wymiany poglądów i jest otwarte dla wszystkich bez względu na:
- wykształcenie ("papirki" lub ich brak: nie przechodzi się "lustracji" przed przyjęciem;
- wiedzę (lub jej brak: testu na wiedzę/inteligencje też nie ma);
- poglądy i przekonania (lub ich brak);
- religie (lub jej brak);
- płeć (lub jej brak: Tak Exclamation, dzisiaj to już możliwe Razz);
- orientacje seksualną;
- kulturę osobistą (lub jej brak, oczywiście w granicach dopuszczalnych przez regulamin i moderatorów).
To tak z grubsza. Bardzo szczęśliwy
Kończąc z żartami pozwolę sobie jednak wrócić do pytania:
Cytat:
Groteska napisał:

Alternatywy po prostu nie ma. Więc trzeba Warszawkę "chapnąć" jakkolwiek to kosztowne i bolesne byłoby. Nie ma rady.


Zamiast tworzyć fantastykę proponuję sprawdzić realia

Coś mi się po prostu nie kalkuluje lub nie zauważam "oczywistej oczywistości":
Próbuję znaleźć na osi głównego wysiłku Armii Czerwonej - powiedzmy między Smoleńskiem a Odrą (*) - jakiś kocioł, enklawę, miasto czy nawet miasteczko nie zdobyte/zajęte przez Stalina do końca wojny. O jakieś nic nie znaczące niedobitki w bezdrożach Prypeci mi się nie rozchodzi. Dlatego właśnie nie rozumiem tej pewności dlaczego właśnie Warszawę - w samym centrum tego szlaku - miałby ten niespotkany zaszczyt dosiąść. Stalin zajął wszystko i nie za bardzo mogę znaleźć choć jeden przykład zostawienia skrawka terenu w nie sowieckich rękach na potwierdzenie tezy że oczywistym jest że Warszawa w nienaruszonym stanie zostałaby opuszczona lub pozostawiona samej sobie.
Może coś przeoczyłem Question.
Jeśli jest precedens do nie zajmowania wszystkiego przez A. Cz. to zwracam honor i moje gdybanie jest warte tyle co śnieżny bałwan w ciepłym lipcu, ale jak nie ma takiego precedensu to ta pewność że wystarczyło nic nie robić i byłoby dobrze jest "pod prąd" faktów dokonanych.

Na sam już koniec. Tylko bo myślę że się nie zrozumieliśmy:
Krakus57 napisał:
...PT Groteska uświadomił mnie o operacjach Most...
Mnie nie chodziło że powstańcy maja je zdobyć czy nie, czy jak były lub nie obstawione, czy przygotowane do demolki czy nie. Nic z tych rzeczy.
Chodziło mi tylko i wyłącznie o to że dla radzieckiego generała patrzącego na mapę mosty w największym mieście, stolicy kraju, na największej rzece tego kraju, w centrum korytarza Moskwa-Berlin są strategicznym celem samym w sobie. Generałowi doskonale zdającemu sobie że szansa na ich złapanie w stanie bezpośredniej używalności jest nikła. Jednak do odważnych świat należny, jak pokazał przykład mostu w Remagen. Od tak sobie nikt ich nie odpuści bez spróbowania przynajmniej. Odbudować czy zorganizować nowe, po krwawym - szczególnie dla mieszkańców - zdobyciu miasta też można.

*)Kurlandia i mierzeja wiślana nad morzem czy Czechy za górami i rzekami to raczej za daleko od tej osi. Troszkę bliższy - jednak na boku a nie centralnie jak Warszawa - przykład Wrocławia mimo wszystko szturmowanego i poważnie zniszczonego a nie zostawionego samemu sobie jak to czasem mieli w zwyczaju zachodni Alianci.
Atlas jak front się zmieniał w Europie

Pozdrawiam.
Bezmyślna kalka otumaniającej Wikipedii.

_________________
Ciało Pinokia leżało na ziemi, a nad nim w złowieszczym kluczu krążyły dzięcioły.

"Pokój! Pokój między narodami!! Pokój wszystkim ludziom dobrej woli!!!" wrzeszczał - ze swego bunkra - Adolf Hitler pod koniec kwietnia 1945 roku...

Nie 03 Sie, 2014 9:08

Powrót do góry
krakus57
Użytkownik zbanowany

Użytkownik zbanowany






Posty: 2553
Pochwał: 16
Odpowiedz do tematu Odpowiedz z cytatem

Groteska napisał:
Tylko bo myślę że się nie zrozumieliśmy:
Krakus57 napisał:
...PT Groteska uświadomił mnie o operacjach Most...
Mnie nie chodziło że powstańcy maja je zdobyć czy nie, czy jak były lub nie obstawione, czy przygotowane do demolki czy nie.


PT Groteska

Naprawdę nastapiło : qui pro quo. Ja napisałem ironicznie ,że Waść mnie uświadomiłeś że istniała operacja " Most " . Chodziło mi o Operację Most I , II oraz II - czyli przerzut lotniczy do GB części V -1 .

Natomiast Waść zrozumiałeś ,że chodzi o ..mosty w W-wie.
Na marginesie . ACz wcale nie potrzebowała zdobywać mostów ( tak również postępowały armie Alianckie ) w operacja okrążeniowych .

Więc zostawmy znaczenie mostów - kazda ze stron po ich wykorzystaniu wysadzała je poprostu - o czym strona przeciwna doskonale wiedziała i dlatego mosty były OSTATNIMI elementami jakie brano pod uwagę w planowaniu operacji zaczepnych , z racji ich "niepewności " posiadania / zdobycia .

serdecznie pozdrawiam MJR technokrata

PS. Szalom Amon

_________________
https://www.youtube.com/watch?v=yLWt5kSBOu4

https://www.youtube.com/watch?v=HvZqu0tsFM0

https://www.youtube.com/watch?v=eq-cc_niPjQ&list=FLnSHul9TjNAqd-skCF67rrg&index=85

Nie 03 Sie, 2014 10:38

Powrót do góry
1234
Porucznik

Porucznik




Posty: 699
Pochwał: 2
Odpowiedz do tematu Odpowiedz z cytatem

Zubek napisał:


8. traktowanie PAL, AL jak bandytów, a nie żołnierzy,


Można coś bliżej, bo jak dla mnie to akurat było dokładnie odwrotnie /vide postępowanie z alowcami przy kapitulacji/

_________________
Nasza droga nie wiodła przez stepy
I pustynie ogromne piaszczyste
Dla nas twierdzą była leśna głusza
Wiejskie chaty i pola ojczyste

Sro 06 Sie, 2014 16:08

Powrót do góry
Zubek
Porucznik

Porucznik





Posty: 628
Pochwał: 3
Skąd: Starków
Odpowiedz do tematu Odpowiedz z cytatem

Tuż przed kapitulacją otrzymali legitymacje AK, lecz jeszcze w latach 43 - i w pierwszym półroczu 44 AK zwalczała w terenie Alowskie/ komunistyczne "bandy"...
Oficjalne stanowisko dowództwa AK - to są bandy, a nie żołnierze, sługusy komunistów...
Po wybuchu PW jednak liczył się każdy żołnierz z bronią - także PAL, a także oczekiwanie na pomoc ze strony... tychże komunistów, zaborców, okupantów itepede zza Wisły, więc stosunek do AL/PAL się zmienił...
Pozdrawiam
R

Sro 06 Sie, 2014 22:02

Powrót do góry
skrzypol1
Plutonowy

Plutonowy




Posty: 73
Skąd: Warszawa
Odpowiedz do tematu Odpowiedz z cytatem

a w skali Powstania to jakaż to siła była? Myślę, że żadnego wpływu na przebieg walk to nie mieli.

Sro 06 Sie, 2014 22:40

Powrót do góry
Groteska
Kapitan

Kapitan





Posty: 1366
Pochwał: 2
Skąd: Melbourne
Odpowiedz do tematu Odpowiedz z cytatem

Witam.
Zubek napisał:
...lecz jeszcze w latach 43 - i w pierwszym półroczu 44 AK zwalczała w terenie Alowskie/ komunistyczne "bandy"...
Oficjalne stanowisko dowództwa AK - to są bandy, a nie żołnierze, sługusy komunistów...

Po pierwsze 17 września 1939 roku otworzył się nowy front i AL coś niecoś wspólnego z jednym z agresorów chyba miała. Po drugie - bez wchodzenia w detale - to zwalczanie się i wroga propaganda było raczej wzajemne...
Zubek napisał:
... a także oczekiwanie na pomoc ze strony... tychże komunistów, zaborców, okupantów itepede zza Wisły...
No to w tymże PW kto był wrogiem do którego strzelano Question Kto oskarżał wcześniej o stanie z bronią u nogi i nawoływał do walki Question.

Pozdrawiam.
Bezmyślna kalka otumaniającej Wikipedii.

_________________
Ciało Pinokia leżało na ziemi, a nad nim w złowieszczym kluczu krążyły dzięcioły.

"Pokój! Pokój między narodami!! Pokój wszystkim ludziom dobrej woli!!!" wrzeszczał - ze swego bunkra - Adolf Hitler pod koniec kwietnia 1945 roku...

Sro 06 Sie, 2014 23:56

Powrót do góry
Zubek
Porucznik

Porucznik





Posty: 628
Pochwał: 3
Skąd: Starków
Odpowiedz do tematu Odpowiedz z cytatem

Groteska napisał:
Witam.

No to w tymże PW kto był wrogiem do którego strzelano Question Kto oskarżał wcześniej o stanie z bronią u nogi i nawoływał do walki Question.


Trochę pomylenie pojęć...
Wrogiem byli Niemcy, lecz powstanie wymierzone było politycznie przeciwko ZSRR i ACz, których chciano witać jako suwerenni władcy miasta, polska władza. Lecz gdy PW zaczęło się walić, a wszelkie plany wzięły w łeb, oczekiwano tychże komunistów jak zbawicieli...
A że wcześniej nawoływano? Prawda! Że filozofią dowództwa AK była Akcja "Burza" i oczekiwanie na stosowny moment - tez prawda, stąd wyolbrzymione zarzuty propagandy...
Ale - ale decyzja o rozpoczęciu walk w Warszawie była suwerenną decyzją dowódcy AK, czy szerzej - dowództwa AK. Decyzją głupią, pochopną i nieprzemyślaną. I to tez prawda.
I tyle.
Pozdrawiam
R

Pon 11 Sie, 2014 22:57

Powrót do góry
krakus57
Użytkownik zbanowany

Użytkownik zbanowany






Posty: 2553
Pochwał: 16
Odpowiedz do tematu Odpowiedz z cytatem

Ostatnio na ekranach kin wprowadzono dwa tytuły związane z PW 44. Jeden wcześniejszy to 1./ " Powstanie warszawskie " , 2./ " Miasto 44" . Na Forach przetoczyły się dyskusje. Dla mnie o tyle ciekawe (? ) ,że 'Miasto 44 " zebrało ich o wiele więcej . Ba , widać ekscytację techniką filmową a nie treścią .

Sprawa winna być ważna w ramach edukacji HISTORYCZNEJ społeczeństwa. A co zrobiono .

ad 1./ Zamiarem było pokazanie AUTENTYKU - a z tego materiału wybrano materiały które można BYŁO zmontować jako kolejną " laurkę " dla "bohaterów " , właśnie bohaterów a nie zwykłych LUDZI , którzy tak czy inaczej próbowali wypełniać zalecenia cudze lub własne w cezurze WOJNY . Kolor miał przybliżyć realia ! ( wedle jakże modnych dziś kryteriów zdjęć wojennych EPATUJĄCYCH krwią nie liczących się z tragedią i bólem tegoż człowieka) zdarzeń . Celem jeszcze "większego " Powiększenia " ( słynny Antonioni ) podkłada się głosy , co daje efekt ( jak dla mnie ) zabawny ( o ile w ogóle można tak to nazwać) . Jak można INGEROWAĆ w dokument ? Ba nawet go " cenzurować " poprzez kłamanie faktami . Nie można było posklejać CAŁOŚĆ materiału dokumentalnego chronologicznie i stworzyć film dokumentalny w technice w jakiej był tworzony : czarno - biały . ( Na marginesie podaję do informacji PT Autorów filmu ,że najbardziej realistycznym ujęciem w fotografii jest zakres pomiędzy bielą a czernią . Jak również artyzmem ). Można by było , pomiędzy ujęciami sytuacyjnymi wkleić plan dzisiejszy oraz objaśnić zdarzenie / osoby . Całość materiału archiwalnego to 6 godzin projekcji. Nie jest to dużo a wartość jego jest nieoceniona . Jeżeli na durnowatego " Pana Wołodyjowskiego " czy "Potop " przeznacza się dłuższy czas projekcji . Pokazanie CAŁOŚCI - ukazałby ogrom wydarzeń i zachowań ludzkich , nawet tych które filmowcy AK złapali w kadr " niechcący " , a które nie mogły być pokazywane wówczas tzn w 1944 . Zatem czemu NIE pokazuje się je dziś . Pomijając fakt ,ze niektóre ujęcie były tez wówczas inscenizowane . Wg mnie ( i kilku innych osób znających temat i psychologię wojny ) znowu kolejny raz posłużono się autentykiem , modyfikując go reklamowo celem wniosków o politycznej poprawności . Kolejny raz zwyciężył polski wishfullthinking mimo że dokładnie widać ...nocnik.

Ad 2./ Tutaj nie mam nic do powiedzenia . Po obejrzeniu filmu ( wręcz ze znudzeniem w trakcie projekcji ) nie wiedziałem czy oglądam Gwiezdne Wojny czy Harry Pottera ( na marginesie takowe bzdety nie oglądałem a tyko jakieś wycinki / fragmenty celem zorientowania się jakie głupoty tłum bierze na serio ).
Przez lata obejrzałem setki godzin dokumentów na taśmie filmowej i wrażenia mam całkiem inne. Z inscenizacją jest jak z kłamstwem aby je uwiarygodnić trzeba znać fakty na 200 % . Tu nawet 10 % brak . Dla tych którzy chcą widzieć jak wygląda film tworzony na bazie faktów ( bez durnowatego amerykańskiego way of life ) polecam " The Dam Buster" - a w Polsce jako " Nocny nalot " z roku 1955 , więc z czasów gdy glajszachtowanie myślenia społeczeństw w odniesieniu do faktów było w powijakach .

Jak zawsze poeci lepiej widzą - ale niepiśmienni wolą piktogramy stąd nigdy nie zrozumieją :

1- Jan Lechoń :

" ... Sto tysięcy bez pałasza, tysiąc dziewcząt w bieli, i krzyknęli: Dobra nasza!, i wszyscy zginęli..." pisane w odniesieniu do powstania

2 - Ignacy Krasicki :

" Pstry jeden, czarny drugi, a bury najmniejszy,

Trzy wilczki wadziły się, który z nich piękniejszy.

Mówił pierwszy: "Ja rzadki!"

Mówił drugi: "Ja gładki!"

Mówił trzeci: "Ja taki jak i pani matka!"

Trwała zwadka.

Wtem wilczyca nadbiegła,

Gdy w niezgodzie postrzegła:

"Cóż to - rzecze - same w lesie

Wadzicie się!"

Więc one w powieść, jak się rzecz działa.

Gdy wysłuchała:

"Idzie tu wam o skórę - rzekła - miłe dzieci,

Która zdobi, która szpeci.

Nasłuchałam się tego już to razy kilka,

Nie przystoi to na wilka

Wcale.

Ale

Jak będziecie tak w kupie

Dysputować się, głupie,

Wiecie, kto nie zbłądzi?

Oto strzelec was pozwie, a kusznierz osądzi".

3 - Czesław Miłosz :

" Najczystszy z narodów ziemi gdy osądza je światło błyskawic,
Bezmyślny a przebiegły w trudzie zwykłego dnia.

Bez litości dla wdów i sierot, bez litości dla starców,
Kradnący sprzed ręki dziecka skórkę od chleba.

Życie składa w ofierze aby ściągnąć gniew niebios na wrogów,
Płaczem sierot i kobiet wroga porażą.

Władzę oddaje ludziom o oczach handlarzy złotem,
Pozwala wznosić się ludziom o sumieniach zarządców bordelu.

Najlepsi jego synowie pozostają nieznani,
Zjawiają się tylko raz jeden, aby umrzeć na barykadach.

Gorzkie łzy tego ludu przerywają w połowie pieśń,
A kiedy milknie pieśń, mówi się głośno dowcipy.

W kątach izb cień przystaje i pokazuje na serce,
Za oknem wyje pies do niewidzialnej planety.

Naród wielki, naród niezwalczony, naród ironiczny,
Umie rozpoznać prawdę zachowując o tym milczenie.

Koczuje na targowiskach, porozumiewa się żartem,
Handluje starymi klamkami ukradzionymi w ruinach.

Naród w pomiętych czapkach, z całym dobytkiem na plecach,
Idzie szukając siedzib na zachód i na południe.

Nie ma ni miast ni pomników, ni rzeźby ani malarstwa,
Tylko z ust do ust niesione słowo i wróżbę poetów.

Mężczyzna tego narodu, przystając nad syna kołyską,
Powtarza słowa nadziei zawsze dotychczas daremne. .. "

4 - J. Tuwim :

"...My ludzie skromni, ludzie prości,
Żadni nadludzie ni olbrzymy ,
Boga o inną moc prosimy,
O inną drogę do wielkości:

Chmury nad nami rozpal w łunę,
Uderz nam w serca złotym dzwonem,
Otwórz nam Polskę, jak piorunem
Otwierasz niebo zachmurzone.
Daj nam uprzątnąć dom ojczysty
Tak z naszych zgliszcz i ruin świętych
Jak z grzechów naszych, win przeklętych.
Niech będzie biedny, ale czysty
Nasz dom z cmentarza podźwignięty.
Ziemi, gdy z martwych się obudzi
I brzask wolności ją ozłoci,
Daj rządy mądrych, dobrych ludzi,
Mocnych w mądrości i dobroci.
A kiedy lud na nogi stanie,
Niechaj podniesie pięść żylastą:
Daj pracującym we władanie
Plon pracy ich we wsi i miastach,
Bankierstwo rozpędź - i spraw, Panie,
By pieniądz w pieniądz nie porastał.
Pysznych pokora niech uzbroi,
Pokornym gniewnej dumy przydaj,
Poucz nas, że pod słońcem Twoim
"Nie mas Greczyna ani Żyda".
Puszącym się, nadymającym
Strąć z głowy ich koronę głupią,
A warczącemu wielkorządcy
Na biurku postaw czaszkę trupią.
(. . . . . . . . . . .)
Piorunem ruń, gdy w imię sławy
Pyszałek chwyci broń do ręki,
Nie dopuść, żeby miecz nieprawy
Miał za rękojeść krzyż Twej męki.
Niech się wypełni dobra wola
Szlachetnych serc, co w klęsce wzrosły,
Przywróć nam chleb z polskiego pola,
Przywróć nam trumny z polskiej sosny.
Lecz nade wszystko - słowom naszym,
Zmienionym chytrze przez krętaczy,
Jedyność przywróć i prawdziwość:
Niech prawo zawsze prawo znaczy,
A sprawiedliwość - sprawiedliwość.
Niech więcej Twego brzmi imienia
W uczynkach ludzi niż w ich pieśni,
Głupcom odejmij dar marzenia,
A sny szlachetnych ucieleśnij.
Spraw, byśmy błogosławić mogli
Pożar, co zniszczył nas dobytek,
Jeśli oczyszczającym ogniem
Będzie dla naszych dusz nadgnitych.
Każda niech Polska będzie wielka:
Synom jej ducha czy jej ciała
Daj wielkość serc, gdy będzie wielka,
I wielkość serc, gdy będzie małą.
Wtłoczonym między dzicz niemiecką
I nowy naród stu narodów -
Na wschód granicę daj sąsiedzką,
A wieczną przepaść od zachodu.

Ba , tylko autorzy tych PRAWD w mniemaniu tłumu Najjaśniejszej są niegodni bo wszak :

Pierwszy to homoseksualista o zgrozo , drugi to biskup sybaryta ( taki polski Petroniusz ale intelektu ) , trzeci to Litwin a czwarty to już wołanie o pomstę do nieba , bo z nacji co to ukrzyżowała Jezusa - nastajaszczyj Żyd .

serdecznie pozdrawiam MJR technokrata

PS. Szalom Amon

_________________
https://www.youtube.com/watch?v=yLWt5kSBOu4

https://www.youtube.com/watch?v=HvZqu0tsFM0

https://www.youtube.com/watch?v=eq-cc_niPjQ&list=FLnSHul9TjNAqd-skCF67rrg&index=85

Nie 21 Wrz, 2014 13:57

Powrót do góry
Ponury
Lieutenant

Lieutenant





Posty: 786
Skąd: Gdańsk!
Odpowiedz do tematu Odpowiedz z cytatem

Miasto`44. Jak najbardziej polecam. Są drobne byki, ale generalnie jak widzę reżyser poszedł we właściwym kierunku, oby tak dalej! Niestety, początek nudzi, dłużyzny na zasadzie "palą, palą... idą, idą... konspirują, konspirują", ziewanie gwarantowane. Potem jest już o wiele lepiej. Aktorzy grający Niemców (w tym rodowici Niemcy) nareszcie mówią po niemiecku lub też jak rasowi esesmani nie mówią nic, po prostu palą i mordują. Wejście mocne, efekty klasa. No, w jednym miejscu na Starówce widzimy jakby makietę ulicy schodzącej w dół, ale się czepiam. Jest przepisowy dobry Niemiec (i bardzo dobrze), są wspierający akowców żołnierze od Berlinga. No i jest miłość... tylko po kiego grzyba podczas walk gra z megafonów muzyka ala Mieczysław Fogg? Mamy pokazany realny stres bojowy, dzisiaj nazywany PTSD. Finał walk wiadomy, symboliczne granaty wpadające do piwnic i masakrujące ukrywających się cywilów. No cóż, cywile zawsze w razie wojen mają w pierwszej kolejności przerąbane...
_________________
"Piszę do ciebie mały gryps, wiedz że broniłem poczty w Gdańsku, tak, dzisiaj rozstrzelają nas..." Horytnica.

Pon 22 Wrz, 2014 14:18

Powrót do góry
Robby
Unteroffizier

Unteroffizier





Posty: 64
Pochwał: 1
Skąd: O/S
Odpowiedz do tematu Odpowiedz z cytatem

Nie wiem Mistrzowie czy coś czytacie ale ja przeczytałem
ostatnio może nie jakoś tam słowo w słowo i wyraz w wyraz
książki niejakiego Piotra Zychowicza : "Pakt Ribbentrop Beck",
"Obłęd '44" no i najświeższą "Opcja niemiecka" i w pełni się z nim zgadzam.
W tym wątku oczywiście najbardziej pasuje "Obłęd "44" - pisze w niej autor o Powstaniu tak jak moje pokolenie (moje otoczenie) (rocznik "67) o nim sobie wyobrażało tzn. idea jego wybuchu, podstawy , przypadki, dodatkowo Zychowicz podpiera się faktami , zeznaniami świadków, dokumentami. Zmienia on w tych swoich książkach cały ten dotychczasowy propagandowy bełkot (jedynie słuszny - w podręcznikach historii i wypowiedziach "mądrych" i przekonanych o swojej wiecznej słuszności profesorach) w obraz bardziej zbliżony faktom i obiektywnej rzeczywistości.
Proponuje poczytać i może dokonamy jakiejś polemiki ?

z wyrazami szacunku do ewentualnych adwersarzy

Robby

Nie 09 Lis, 2014 0:20

Powrót do góry
maxikasek
Moderator
Generał broni

Generał broni





Posty: 10865
Pochwał: 36
Skąd: obecnie Szczecin
Odpowiedz do tematu Odpowiedz z cytatem

Z całym szacunkiem, ale Zychowicz- o ile czyta się go ciekawie, bo ma lekkie pióro- to pisze bzdury. Wyrywa wydarzenie pod tezę i dobiera do nich argumentację. W kwestii wojskowej- totalne dno. Ale to nie jego wina- tylko dobrał sobie najgorszego z możliwych "eksperta" dr. Tymoteusza...
Przy czym odnoszę się do "Paktu R-B"- bo po przeczytaniu tejże stwierdziłem że nie ma takiej ilości alkoholu aby zmusić mnie do czytania kolejnych wypocin Zychowicza.
http://forum.ioh.pl/viewtopic.php?t=28190&postdays=0&postorder=asc&highlight=zychowicza&start=25

_________________
Prawo Balaniego:
Jak długo trwa minuta, zależy od tego, po której stronie drzwi toalety się znajdujesz.

http://www.powrotlegendy.pl/

Nie 09 Lis, 2014 21:26

Powrót do góry
zeus99
Kapitan

Kapitan





Posty: 1378
Pochwał: 2
Skąd: Wrocław
Odpowiedz do tematu Odpowiedz z cytatem

Ja byłem na spotkaniu z P.Zychowiczem i na pytanie dotyczące jego najnowszej książki i zawartej w niej tezy o tym że do do akcji AB Niemcy nie dopuścili się poważniejszej zbrodni,wymieniłem mu liczne popełnione w samej kampanii obronnej ,tzn.Ciepielów,Częstochowa Bydgoszcz,Wieluń.Odpowiedział mi w stylu polityka czyli zupełnie nie na temat.Zaczepiłem go jeszcze po spotkaniu i zapytałem o reakcje innych państw dotyczącą przerzucania sił III Rzeszy w razie ewentualnej koalicji...znowu krótko powiedział mi że ZSRR by się załamało i głupio się uśmiechnął.Dalej nie drążyłem bo widać że ma swój świat i widzi to co tylko chce widzieć.
_________________
Pokój jest rzeczą cenną i pożądaną. .My w Polsce nie znamy pojęcia pokoju za wszelką cenę.Jest tylko jedna rzecz w życiu ludzi, narodów i państw, która jest bezcenną. Tą rzeczą jest honor.

Nie 09 Lis, 2014 21:55

Powrót do góry
Zubek
Porucznik

Porucznik





Posty: 628
Pochwał: 3
Skąd: Starków
Odpowiedz do tematu Odpowiedz z cytatem

maxikasek napisał:
Z całym szacunkiem, ale Zychowicz- o ile czyta się go ciekawie, bo ma lekkie pióro- to pisze bzdury.
(...)
Przy czym odnoszę się do "Paktu R-B"- bo po przeczytaniu tejże stwierdziłem że nie ma takiej ilości alkoholu aby zmusić mnie do czytania kolejnych wypocin Zychowicza.


Ale -Pakt RB a Obłęd 44 to jakby całkiem inne światy, tak generalnie.
Nie przebrnąłem przez Pakt RB - i żadna ilość alkoholu mnie do tego nie zmusi - czyli jak wyżej.
Natomiast za namową kolegi " nabyłem drogą kupna" Obłęd 44 - i tu nie żałuję.
Zaciskają zęby na wszelkie komuny/komunistów/komunistyczne itp. dywagacje, mające świadczyć, że komuna to zło najwyższe, to jednak w warstwie faktograficznej jest to pozycja udokumentowana. Oczywiście - Autor dobiera argumenty pod swoją tezę - ale jakoś np. zgadza się to z moją wizją i widzeniem wodzów PW, że decyzja i jego wybuchu, a następnie o trwaniu ponad 4-5 dzień była nieuzasadniona, hurraoptymistyczna, bezpodstawna i całkowicie oderwana od rzeczywistości. A przesłanki polityczne to już w ogóle paranoja...
A przywódców PW powinno się postawić przed sądem po wojnie, a nie nadawać godności generalskie z funkcją NW włącznie.
Zresztą- o tych oczywistych oczywistościach uczono mnie jeszcze w ogólniaku, z innego nieco punktu widzenia co prawda, ale w oparciu o te same okoliczności faktyczne, dobrze od dawna znane, tu z nieco innej perspektywy widziane...

Cóż - także nie przepadam za Panem Z. - jednak oddać muszę, że Obłęd 44, pomijając otoczkę ideologiczną, a skupiając się na okolicznościach faktycznych, jest opracowaniem PW i jego ocena bardzo, ale to bardzo krytyczną, wręcz obrazoburczą dla "narodowych patriotów - prawdziwych Polaków"...

Tyle komentarza
Pozdrawiam
R

Czw 20 Lis, 2014 21:16

Powrót do góry
Wyświetl posty z ostatnich:   
Idź do strony Poprzedni  1, 2 Strona 2 z 2

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Możesz dodawać załączniki w tym forum
Możesz ściągać pliki w tym forum



Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników Forum.
Redakcja magazynu "Inne Oblicza Historii" nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.