Janek Kos and Company czyli 4 pancerni i Pies

Janek Kos and Company czyli 4 pancerni i Pies
artykul polemiczny

Janek Kos urodzil sie w Gdansku (podobnie jak H. Kloss ze Stawki wiekrzej niz zycie)
Matka zginela w pozarze podpalonego przez Niemcow domu.
Ojciec Janka, Stanislaw, byl zawodowym oficerem Wojska Polskiego i sluzyl na Westerplatte. Kilkunastoleti Janek po ucieczce z plonacego domu rodzinnego trafia w poszukiwaniu ojca na Kaukaz a potem na Syberie. Gleboko zastanawia intuicja chlopca ktory po kampanii wrzesniowej szuka ojca na Dalekim Wschodzie Rosji Sowieckiej i dociera az do wybrzezy Oceanu Spokojnego
Jankowi dobrze jest w Sowietach, do domu nie teskni, glodu nie odczuwa. Zapewne gdyby nie znalazl ojca wrocilby na Syberie. Tam jest czysto, ludzie zyja na poziomie...
Mezczyzni sa zadbani i ogoleni, za to kobiet nie ma tam wogole...

Janek potrafi pisac i czytac, zna niemiecki i rosyjski oraz jest dosyc dobrym mechanikiem. Juz w wojsku uczy sie alfabetu Morsea.
Janek jada nozem i widelcem choc tego nie lubi. Woli podobnie jak Gustlik soirbac z menazki. Wzorowo natomiast jedza ludzie radzieccy, Grigorij no i oczywiscie Olgierd.

Janek w Boga nie wierzy, nie modli sie, do kosciola nie chodzi. Pochodzi zreszta jak wiadomo z narodu przesiaknietego ateizmem....dywiza Powstancow Styczniowych zachowana na sztylecie to Honor i Ojczyzna...

Za to Janek podobnie jak reszta zalogi bardzo dobrze zna i spiewa komunistyczne piesni rewolucyjne, rzuca to nowe i ciekawe swiatlo na zycie i zwyczaje Gdanskiej Polonii oraz przedwojennego korpusu oficerskiego WP....
Janek choc slucha radia i czyta gazety nigdy nie wspomina o zadnym znanym Polaku poza Rokossowskim...Nigdy nie mowi o Andersie, Skorskim czy Pilsudskim.

Janek lubi plyjwac choc nie idzie mu to zbyt dobrze. Gustlik kapie sie czesciej, za to Grigorij myjac sie prawie nigdy nie moczy wlosow. W zdobytym Lublinie nasi czolgisci sa pionierami czystosci i golenia sie. Potwierdza to znana teorie ze nawyki hgieniczne przyszly do Polski wraz z Armia Czerwona...

Stosunek Janka do zwierzat jest wrecz katastrofalny. Janek bezwzglednie wykorzystuje Szarika w swoich rozgrywkach personalnych z reszta zalogi oraz z Wichura i Zenkiem.
Szarik, zawsze wierny Jankowi, kilkakrotnie ratuje mu zycie, gdy raz pies ocala go z opresji pieciu (sic!) SS-manow Janek zostawia go na pastwe losu a zalodze tlumaczy sie ze nie mogl nic zrobic i ze pies prawdopodobnie zginal wylatujac na minie.


Janek malo wie o zbijaniu, najpierw cwiczy na zwierzetach zabijajac syberyjskiego tygrysa ale z zabijaniem ludzi nie jest juz tak latwo. Jankowi udaje sie zabic Niemca ratujacego sie z plonacego czolgu, potem raczej juz tylko bierze do niewoli poddajacych sie Niemcow.
Olgierd zmusza go zeby bral jencow i ich nie zabijal. Olgierd wie ze jencow sie nie zabija, sluzyl przeciez w armii sowieckiej...syn polskiego oficera nie ma zas o tym pojecia...

Jest charakterystyczne ze w filmie masowo gina tylko ludzie radzieccy, ginie Olgierd, ginie Jolki-Polki, ginie saper Sasza. Sowieci padaja szczegolnie gesto na ziemiach polskich i Niemiec wschodnich gdyz powszechnie wiadomo kto jedynie przelewal krew w celu wyzwolnieia Europy...
Niemcy praktycznie nie sa wogole zabijani, zreszta najczesciej oddaja sie oni chetnie i calkiem bez powodu w niewole Rosjan, widocznie wiedza ze jest to niewola przyjemna...

Janek jest uwielbiany przez wszystkich w filmie, pulkownik Tadeusz coraz to funduje mu drogie prezenty, helmofon, order, kielbase dla Szarika. Co ciekawe pulkownik wcale nie jest zainteresowany swoja radiotelegrafistka Lidka. Bill Clinton ogladajac Pancernych moglby brac przyklad z pulkownika jak nalezy sobie ukladac wlasciwe stosunki z personelem...

Pojecie wlasnosci prywatnej w filmie po prostu nie istnieje. Pies i jego czterej panowie biora wyszystko na co tylko maja ochote...

Janek brzydzi sie praca fizyczna. Podczas gdy Grigorij prasuje, Gustlik gotuje, Janek idzie na randke. Traktuje wiec swoja zaloge jako sluzbe, aby uniknac obierania ziemiakow posuwa sie nawet do donosu. Wogole donosicielstwo jest bardzo rozpowszechnione w filmie. Janek i Gustlik donosza na kucharza i pulkownik wsadza go do paki. Kabluje rowniez Wichura, Lidka a chorazy Zenek jest po prostu kapusiem. Nie donosi jedynie Czeresniak ale on jest tylko popychadlem dla wszystkich czyli po prostu czeresniakiem...

Przyszlosc Janka jest oczywiscie wspaniala, juz w zdobytym Berlinie zostaje awansowany na oficera. Brak wyksztalcenia i skonczone szesc lat szkoly powszechnej nie stanowi tu oczywiscie zadnego problemu. Zona Rosjanka ulatwi zapewne droge do kariery i akademii sowieckich a ta z kolei do stopinia generalskiego w LWP. W czasie inwazji na Czecholsowacje w 1968r Janek mialby okolo czterdziestu lat a w trzynacie lat pozniej moglby wraz z grupa rowiesnikow zalozyc Wosjkowa Rade Ocalenia Narodowego i wprowadzic stan wojenny...

Konkludujac mozna powiedziec ze Janek Kos jest skrajnym egoista, czlowiekiem zimnym i wyrachowanym. Nie wyznaje on zadnych zasad, nie wierzy w zadne przesady poza kierowaniem sie wlasna korzyscia. Nie jest lojalny w stosunku do rodzicow, ojczyzny a nawet zwietrzat. Nie musi wynosci smieci, chodzic do szkoly za to nagminnie donosi. Moze pic wodke i palic papierosy. Otoczenie zas nie szczedzi mu pochwal i komplementow. Nikt go nie wychowuje za to wszyscy zabiegaja o jego wzgledy. Jest leniwym, kaprysnym i zlym mlodziencem ktorego i tak wszyscy kochaja. Jedyny sekret filmu 4 Pancerni i Pies polega na tym ze kazdy chcialby miec takie zycie. O jakichkolwiek innych walorach wychowawczych trudno wogole mowic.


Pozdrawiam i ciekawym opinii Forumowiczow na temat tego serialu, wedlug mnie jest to jak na owe czasy majstersztyk propagandowy.
G

Pon 08 Maj, 2006 11:31

rozgryź jeszcze Pokemony
_________________
Prawo Balaniego:
Jak długo trwa minuta, zależy od tego, po której stronie drzwi toalety się znajdujesz.

http://www.powrotlegendy.pl/

Pon 08 Maj, 2006 11:50

maxikasek napisał:

rozgryź jeszcze Pokemony

_________________
Pozdrawiam
Przemek

Pon 08 Maj, 2006 14:05

Prawda jest taka, ze ten serial to czysta propaganda w najgorszym sowieckim wydaniu. Ciekawe czemu nie nakrecono odcinkow, gdzie Brygada Pancerna im.Bohaterow Westerplatte z dzielna zaloga Rudego 102 pacyfikuje polskie wsie na Podlasiu po wojnie? Czemu nie ma nic o morderstwach popelnianych przez zolnierzy tej formacji na Polakach?
Nie mowiac juz o kretynizmie tego serialu, gdzie jeden czolg wygrywa wojne Po drodze ze 100 razy by ich rozwalili.
Pozdrawiam!

Wto 09 Maj, 2006 12:20

Piotrek to serial przygodowy nie mający nic wspólnego w prawda historyczną. Podobnie jak Rambo, Kompania braci, Szeregowiec Ryan czy Ogniem i mieczem
_________________
Prawo Balaniego:
Jak długo trwa minuta, zależy od tego, po której stronie drzwi toalety się znajdujesz.

http://www.powrotlegendy.pl/

Wto 09 Maj, 2006 12:46

Ale przeciez ja to wiem Szkoda tylko, ze tyle pokolen ludzi uczylo sie "historii" z tego paszkwilu. Przed emisja powinno sie dfawac plansze. ze to tylko serial przygodowy i nie ma nic wspolnego z historia.
Pozdrawiam!

Wto 09 Maj, 2006 13:00

Polemizowalbym, ze nie ma nic wspolnego z historia. Autor przeszedl szlak bojowy z 1 Armia WP, a w powiesci posilkowal sie wspomnieniami zolnierzy. Zreszta, jak juz napisal maxikasek, to serial przygodowy i traktowanie go jako wykladni historii raczej mija sie z celem. Co do rozwalenia ich ze sto razy, to o ile mnie pamiec nie myli "Rudy" zostal zniszczony przynajmniej dwa razy (gdy zginal Olgierd, oraz na poligonie doswiadczalnym podczas spotkania z "Klossem"). Zreszta, mam wrazenie, ze duza czesc spoleczenstwa nie ma nic przeciwko owemu, jak napisales, "paszkwilowi", ktory jest wsrod najpopularniejszych polskich seriali (wraz z "Klossem" ), przed kazdymi wiekszymi swietami (Wielkanoc/ Boze Narodzenie) z Empikow znikaja plyty z "Czterema Pancernymi". Pamietam kiedys probowano "odklamywac" Klossa i bylo to raczej zalosne. Przed emisja kazdego odcinka nijaki pan Kaluszko opowiadal przez dziesiec czy pietnascie minut dlaczego Sowieci i LWP sa "be". O ile pamietam po paru odcinkach TVP zrezygnowala z owego "rysu historycznego" w wyniku dosc gwaltownej reakcji telewidzow. Podejrzewam, ze proponowane przez Ciebie plansze spotkalyby sie z rownie "cieplym" przyjeciem widowni.

Pozdrawiam

l'A

P.S. Grzegorz, Kloss studiowal w Gdansku (PG a wlasciwie wowczas THD, wydzial okretowy), a mieszkal bodajze w wynajmowanym pokoju w kamienicy w Nowym Porcie (chyba z widokiem na kanal), urodzil sie natomiast, o ile dobrze pmietam ksiazke w Koscierzynie.
_________________
Barwny ich strój, amaranty zapięte pod szyją.
Ach, Boże mój, jak ci polscy ułani się biją.
Ziemia aż drży, stary szyldwach swe oczy przeciera.
Wszak on ich zna, to są ułani spod Samosierry.

Wto 09 Maj, 2006 14:58

Każdy jeden film czy serial, nawet jak jest na tzw faktach autentycznych, to zawsze scenariusz jest naciągany na potrzeby filmu, takie sa prawa rządzące sie schow biznesem.

Juz chyba najbardziej śmieszne są filmy made in USA gdzie jakiś żołnierz w wietnamie przy pomocy jednego magazynka w M16 wykańcza setki żółtych... przy tym nasi 4 pancerni to niemal jak realizm
_________________
Pozdrawiam
Przemek

Wto 09 Maj, 2006 20:38

A z drugiej strony, jak mawiał kiedyś jeden kabareciarz, gdybyśmy dwa takie czołgi mieli, tobyśmy se sami tę wojnę wygrali!!.
A tak w ogóle to kilka pytań:
1. skąd się Janek wziął na Syberii - szukał ojca? Ja myślę, że te Westerplatte, to zmyła. Ojciec Janka był pewnie oficerem KOP i bronił granic Polski przed Armią Czerwoną, bo skąd by go można było szukać aż nad Ussuri.
2. Czy Grigorij jest ojcem obecnego prezydenta Gruzji Michała Saakaszwilego. Urodził się on wszakże w 1968 r., czyli kiedy kręcili część odcinków i Grigorij wywiózł Lidkę do Gruzji.
3. Tomasz Czereśniak był pewnie jakimś agentem pod przykrywką "folwarcznego". Może o tym świadczyć umiejętne przeczytanie w podziemiach Berlina napisu Cognac na butelce.
4. Dlaczego Gustlik nie dostał Virtuti za powstrzymanie w pojedynkę całej 11. armii SS-Gruppenführera Steinera?
I wiele, wiele innych.
Ale jest już późno i pora zająć się czym innym.
SW
_________________
No i cóż z tego, że niektórzy nie są inteligentni. Ważne jest to, że nie chcą się uczyć!

Wto 09 Maj, 2006 23:10

to dorzucę jeszcze jedno: kto był ojcem Szarika? W chacie była tylko suka, JAnek i myśliwy
_________________
Prawo Balaniego:
Jak długo trwa minuta, zależy od tego, po której stronie drzwi toalety się znajdujesz.

http://www.powrotlegendy.pl/

Sro 10 Maj, 2006 0:01

Jesteście niesamowici. Ubawiliście mnie do łez .

Dodam jeszcze jedno. Jak się robi kreski i kropki alfabetu Morsa z Mausera? Czyżby proch się wolniej spalał????
_________________
Słaby sprzymierzeniec, którego tylko bronić trzeba, a który nic z siebie dać nie potrafi, jest zawsze uciążliwy. Broni się go niechętnie, a w zamian za pomoc żąda się pewnych, nieraz dotkliwych świadczeń, jeśli w ogóle występuje się w jego obronie.

Czw 11 Maj, 2006 0:30

Cytat:

ktory jest wsrod najpopularniejszych polskich seriali

To akurat o niczym nie świadczy. "M jak miłość" też jest popularne, a poziom merytoryczny ma zerowy. "Pancerni" to fajny serial przygodowy, ale nic poza tym. Każdy historyk i rozgarniety człowiek wie, że to zręczna propagandówka. Powiedział to nawet Tomasz Nałęcz, któremu tamten system był raczej bliski
Pozdrawiam!
P.S. l'Aquila, skoro reżyser wzorował się na wspomnieniach żołnierzy, to czemu nie było nic o pacyfkacji polskich wsi? Nie pisali o tym? Ten serial nie ma nic wspólnego z rzetelnym przedstawianiem historii.

Pią 12 Maj, 2006 14:16

Nie rezyser, tylko autor ksiazki, Janusz Przymanowski, ktory byl zolnierzem 1 Armii, zreszta np. w zbiorze krotkich szkicow "Ze 100 i jednej frontowych nocy" tegoz autora, niektore z przedstawionych realnych sytuacji znalazly potem, po retuszu swoje miejsce w "Czterech Pancernych". Co do pacyfikacji wsi to m. in. dlatego ich nie ma, ze akcja serialu konczy sie zaraz po zdobyciu Berlina . A poza tym, to niby dlaczego serial pro LWP mialby przedstawiac LWP w negatywnym swietle ? Tak samo jak w pojawiajacych sie tu i owdzie pracach slawiacych np. J.Kurasia niekoniecznie sie pisze o obrzuceniu granatami sierocinca czy rozwalaniu ludzi za zydowsko brzmiace nazwiska.

To ze jest popularny akurat w przypadku serialu telewizyjnego jest bardzo wazne. W telewizji ogladalnosc jest wszystkim i nikogo nie obchodzi prawda historyczna. Wspomniany przez Ciebie "M jak milosc", co by o nim nie mowic, przyciaga przed telewizory miliony telewidzow, a co za tym idzie czas reklamowy przed i po serialu jest na wage zlota. Tak samo jest z "Czterema Pancernymi" czy powiedzmy "Klosem", ktore to seriale sa pewniakami, zawsze przyciagaja widownie.


Pozdrawiam

l'A
_________________
Barwny ich strój, amaranty zapięte pod szyją.
Ach, Boże mój, jak ci polscy ułani się biją.
Ziemia aż drży, stary szyldwach swe oczy przeciera.
Wszak on ich zna, to są ułani spod Samosierry.

Pią 12 Maj, 2006 15:18

Cytat:

Janek jest uwielbiany przez wszystkich w filmie, pulkownik Tadeusz coraz to funduje mu drogie prezenty, helmofon, order, kielbase dla Szarika. Co ciekawe pulkownik wcale nie jest zainteresowany swoja radiotelegrafistka Lidka. Bill Clinton ogladajac Pancernych moglby brac przyklad z pulkownika jak nalezy sobie ukladac wlasciwe stosunki z personelem...

ROTFL kompletny...
_________________
Armia to przede wszystkim porządek i ład. Tym dziwniejsze jest, że prawdziwa wojna pod względem porządku i ładu przypomina ogarnięty pożarem burdel.

Nie 21 Maj, 2006 12:04

Polecam:

http://www.merlin.com.pl/frontend/towar/456078
_________________
pozdr
robert_kudelski
...z nową stroną www.eksplorator.com,
używający sprzętu firmy PenElektonik

Wto 23 Maj, 2006 15:41

IT weź pod uwagę, że są tu też starsi wiekiem lub też nie znający netykiety (to ja ). i nie pisz skrótami
_________________
Prawo Balaniego:
Jak długo trwa minuta, zależy od tego, po której stronie drzwi toalety się znajdujesz.

http://www.powrotlegendy.pl/

Wto 23 Maj, 2006 20:35

Ja wiem dlaczego

Jak każdy wie film pokazuje że giną żołnierze Rosji . Dlaczego ? Odpowiedź jest prosta Rosjanie chcą przypisać sobie zwycięstwo nad Hitlerem i że to dzięki nim II Wojna Światowa zakończyła się .
Może mam racje może nie ale napisałem to co myśle bo po to jest to forum żeby dzielić się swoimi myślami o historii i dowiadywać nowych rzeczy .
Pozdrowienia dla użytkowników forum . :samolot:
_________________
Zapraszam do komentowania mojego bloga
http://przygody-czworki-wspanialych.blog.onet.pl/

Czw 01 Cze, 2006 10:18

a przez cały film zginęło ogólnie z dziesięciu sojuszników, za to mrowie Niemców
_________________
Prawo Balaniego:
Jak długo trwa minuta, zależy od tego, po której stronie drzwi toalety się znajdujesz.

http://www.powrotlegendy.pl/

Czw 01 Cze, 2006 10:42

Przecież nasi rosyjscy "przyjaciele" nie pozwolili by wyemitować filmu, który przedstawia ich w złym świetle.

Sob 03 Cze, 2006 16:19

Hyhyhy.... a jak fajnie wyglądały "makiety" nienieckich czołgów: Tygrysy to T-34 z dospawanymi do lufy wspornikami i obłożone gałęziami, a Pantery to KW-85 tudzież IS-2 . :czolg4:

Czw 29 Cze, 2006 8:46

KW-85 nie było w polskiej armii, a biorać pod uwagę że wyprodukowano ich ok. 150 szt. raczej nie dotrwały końca wojny.
_________________
Prawo Balaniego:
Jak długo trwa minuta, zależy od tego, po której stronie drzwi toalety się znajdujesz.

http://www.powrotlegendy.pl/

Czw 29 Cze, 2006 14:54

W takim razie wzięli Staliny . Ale fakt jest faktem. A przecież można by zbudować obudowy z dykty w kształcie - powiedzmy - Pantery i już uzyskano by lepszy efekt :czolg4:

Czw 29 Cze, 2006 16:18

maxikasek napisał:

Piotrek to serial przygodowy nie mający nic wspólnego w prawda historyczną. Podobnie jak Rambo, Kompania braci, Szeregowiec Ryan czy Ogniem i mieczem

Czy, aby na pewno KB nie ma nic wspólnego z historią? Została nakręcona na podstawie ksiązki Ambrose'a, który spisał wspomnienia żołnierzy z Kompanie E 506 pułku 101 dywizji US Army . Ponadto ksiązkę przed wydaniem zgodność z prawdą ocenili sami żołnierze. Nawet mjr Winter powiedział, że książka przeszła jego najśmielsze oczekiwania. A jeżeli chodzi o Sz. Ryana to został on nakręcony na podstawie historii żołnierza z tej samej kompani, chyba Niland sie nazywał czy jakoś tak. Aczkolwiek większość faktów jest zmyślona w filmie.

Do temat: Jak na tamte czasy Czterej Pancerni to był majstersztyk propagandy.

Cytat:

Pojecie wlasnosci prywatnej w filmie po prostu nie istnieje.

A worek Czereśniaka :>
_________________
LUCIUS REAKTYWACJA!!!
www.ioh.pl/wybitni

Sob 08 Lip, 2006 15:34

maxikasek napisał:

rozgryź jeszcze Pokemony

Pokemon to skrót Pocket Monster ( kieszonkowy potwór) hahahha rozgryzłem to
_________________
Oooo , ale fajnie,znalazłem bombę z II wojny!!!!


buuuum

Sob 08 Lip, 2006 20:10

Tak i tak jak zapowiedział szef TVP do końca roku nie zobaczymy w ramówce TVP ani Janka Kosa i jego pancernych, jak i majora GRU Janka Klossa Dla zwolenników tychże seriali przygodowych pozostaje DVD, kasety lub komp Zależy co kto lubi
_________________
Klawiatura służy mi do nabijania postów

Nie 09 Lip, 2006 20:30