|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
arak
Kapitan
Posty: 1244 Pochwał: 1 Skąd: Warm.-Maz.
|
|
|
Prośba o identyfikację łyżki syg. NEUSILBER
Witam,
Niedawno trafiła mi się taka oto łyżka. Sygnowana NEUSILBER. Z tego co wyczytałem jest to rodzaj metalu a dokładnie mosiądz wysokoniklowy, więc na podstawie tego nie ustali się producenta.
Jednak mam dwa pytania:
1. Czy jest ktoś w stanie określić z jakiego okresu może ona pochodzić ?
2. Czy zna ktoś sposób aby ją oczyścić? Nie eksperymentowałem jeszcze z czyszczeniem tego rodzaju metalu.
Za wszelkie rady będę bardzo wdzięczny
Opis załącznika:
|
|
Opis załącznika:
|
|
Opis załącznika:
|
|
Opis załącznika:
|
|
_________________ Pozdrawiam.
Arek
Sob 14 Cze, 2014 19:49
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
krakus57
Użytkownik zbanowany
Posty: 2553 Pochwał: 16
|
|
|
PT arak
Bardzo trudno Waści pomóc , ale spróbuję .
Do oznaczenia cezury mamy niewiele . Wzór oraz .... kolor łyżki. Wzór na trzonku należy do tzw .rokokowego . Tutaj jest delikatny w łukach i nie rozbudowany. Również kształt łyżki ( jej elementów : 1. część chwytna i 2. czynna ) ma wyważone klasyczne proporcje . Prawie identyczny wzór jest spotykany w wyrobach oznaczonych zastrzeżoną nazwa Solingen , jak i również na podstawie napisu materiałowego czyli Neusilber co pozwala wysnuć przypuszczenie ,że wyrób jest pochodzenia niemieckiego . Co do koloru . Ponieważ jest on ..prawie czarno- szary i brak śladów uszkodzeń mechanicznych czy " korozji ziemnej " a prośbę umieściłeś Waść w dziale eksploracji podwodnej wnioskuję ,że wydobyto ją ...wody . Ponieważ jest nie do końca szczerniała (+ ostrzegawczy napis materiałowy , obligatoryjny w przypadku wyrobów imitujących wyroby z metali szlachetnych ) należy przyjąć ,że była posrebrzana - stąd ów kolor będący wynikiem reakcji warstwy srebra z siarczkami . Ponieważ nie jest to kolor pełny czarny - więc czas tutaj musiałby być znacznie dłuższy - bowiem reakcja taka w warunkach dostępu powietrza - w którym siarczków jest sporo , czasowo jest kilkakrotnie krótsza i prowadzi do zupełnego szczernienia oraz uszkodzenia powłoki galwanicznej . Tutaj można przyjąć , że łyżka pochodzi z przełomu XIX a XX wieku.
Producenta udało by się ustalić jakby znano numer wzoru modelu . Co przy braku katalogów ówczesnych jest ..marzeniem . Chyba ,że z pomocą przyjdzie traf. Tak też bywa .
Co do czyszczenia , należy posłużyć się odczynnikami takimi jak przy mosiądzu , Ale DOPIERO WTEDY ( ! ) jak zrobisz Waść próbę oczyszczenia wierzchniej warstwy srebra i ona :
- albo zwiedzie
- albo warstwa srebra będzie tak cienka ,że odsłoni warstwę mosiądzu .
serdecznie pozdrawiam MJR technokrata
PS. Szalom Amon
_________________ https://www.youtube.com/watch?v=yLWt5kSBOu4
https://www.youtube.com/watch?v=HvZqu0tsFM0
https://www.youtube.com/watch?v=eq-cc_niPjQ&list=FLnSHul9TjNAqd-skCF67rrg&index=85
Nie 15 Cze, 2014 2:45
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
arak
Kapitan
Posty: 1244 Pochwał: 1 Skąd: Warm.-Maz.
|
|
|
Na wstępie chciałbym Panu podziękować za bardzo szczegółową analizę mojego znaleziska. W kwestii wyjaśnienia powiem tylko, że łyżka została wykopana (ale na dosyć podmokłym terenie). Barwą znaleziska (niepełne czernienie), być może nieświadomie wprowadziłem w błąd, ponieważ zanim umieściłem swoją prośbę na forum podjąłem próby oczyszczenia wstępnego tak aby odkryć ewentualne sygnatury.
Co chodzi o Pana porady co do czyszczenie to po wstępnych oględzinach nie liczyłbym raczej na zachowanie się srebrzenia (spod czarnego osadu przebija czerwonawy kolor).
Teraz nasuwa się pytanie, czy jest sens ją męczyć czyszczenie - gdzie efektem będzie kolor mosiądzu, czy pozostawić ją tak jak jest?
Jeszcze raz chciałbym Panu podziękować
_________________ Pozdrawiam.
Arek
Pon 16 Cze, 2014 21:57
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Możesz dodawać załączniki w tym forum Możesz ściągać pliki w tym forum
|
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników Forum. Redakcja magazynu "Inne Oblicza Historii" nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
|
|