Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Stefan Batory
Sierżant
Posty: 87
|
|
|
Czy państwa centralne mogły wygrać wojnę nawet po klęsce...
Niemców nad Marną w 1914 i klęsce ofensywy Niemiec w kierunku kanału La Manche
chyba tak,ale...:
-powinni w październiku 1914r. zaatakować Danię i Holandię
-powinni w marcu lub kwietniu 1915r. zaatakować Norwegię
-powinni uzyć lotnictwa i okretów do ciągłego zwalczania blokady morskiej na Morzu Północnym(do czasu jej przerwania)
-powinni budować czołgi i skonstruować samoloty torpedowe i ogólnie zwiększyć rolę lotnictwa
Cytat: |
-powinni w październiku 1914r. zaatakować Danię i Holandię |
Dałoby to bazy morskie(w tym potrzebne to zaatakowania Norwegi),lotnictwa i osłabiłoby częściowo blokadę morską.
Cytat: |
-powinni w marcu lub kwietniu 1915r. zaatakować Norwegię |
Przerwanie blokady morskiej;dogodne bazy morskie
Cytat: |
-powinni uzyć lotnictwa i okretów do ciągłego zwalczania blokady morskiej na Morzu Północnym(do czasu jej przerwania) |
Okazja do osłabienia marynarki wojennej Wielkiej Brytanii;po za tym osłabiło by to blokadę morską Niemiec a co to znaczy nie musze mówić
Cytat: | -powinni budować czołgi i skonstruować samoloty torpedowe i ogólnie zwiększyć rolę lotnictwa |
Dzięki temu mogliby łątwiej zwyciężyć;Niemcy powinni budować samoloty szturmowe (załoga:dwie osoby;broń:karabiny,bomby i strzałki(zrzucanoby je nad wojskami nieprzyjacielski;strzałka taka-w razie trafienia żołnierza-zabiłaby go) i lekkie bombowce w celach czysto taktycznych a także nocne bombowce (do 400-600kg bomb) do nalotów na Wielką Brytanię; dzienne bombowce (do nalotów na miasta,komunikację itd.)jak równierz oczywiście samoloty torpedowo-bombowe... _________________ PO stronie obywatela
Pon 17 Kwi, 2006 9:45
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
Piotrek
Podpułkownik
Posty: 2679 Pochwał: 1
|
|
|
Piłeś coś?
Lotnictwo i czołgi na masową skalę w I WŚ? Bombowce nocne o zasięgach pozwalajacych bombardować Anglię? Jakie kurna strzałki znowu? A nie lepiej by było, gdyby od razu rozbudowali wojka atomowe? Poczytaj najpierw, na jakim poziomie stała ówczesna technika, a potem pisz o nocnych bombowcach
Pon 17 Kwi, 2006 12:05
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
franekh
Porucznik
Posty: 627 Skąd: Górny Śląsk
|
|
Powrót do góry |
|
|
Stefan Batory
Sierżant
Posty: 87
|
|
|
Anglicy mieli czołgi,więc czego nie Niemcy
A o tych strzałkach wyczytałem w książce Janusza Piekałkiwicza "Kalendarium wydarzeń I wojny światowej"-Francuzi lecący samolotem brali takie ostre lotki i zrzucali (ręcznie)...
Cytat: | Hitler tez mial Danie, Norwegie nawet Francje a wojne przegral..... |
Bo nie umiał dowodzić wojskami _________________ PO stronie obywatela
Pon 17 Kwi, 2006 12:27
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
clintu
Bosmanmat
Posty: 75 Skąd: Górny Śląsk
|
|
|
Stefan trochę upraszczasz sprawę dowodzenia przez Hitlera wojskami, ale masz prawo do swojego zdania... Co do I wojny swiatowej i tematu to Niemcy ani Austro-Węgry nie były w najszczęsliwszym położeniu apropo wojny na dwa fronty!!! Stąd też w wojnie na wyniszczenie raczej moim zdaniem nie miały dużych szans w starciu z państwami Ententy... a po wejsciu do wojny USA szanse te zmalały do minimum.
Pon 17 Kwi, 2006 12:36
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
Piotrek
Podpułkownik
Posty: 2679 Pochwał: 1
|
|
|
Franek, ja nie twierdzę,ze nie było nocnych bombardowań, ale na jaką skalę
Gdyby Niemcy zrealizowali plan Schlieffena i pokonali szybko Żabojadów, a potem skupili sie na Rosji, to kto wie...ale tak sie nie stało, bo plan ten był mało realny wg.mnie na ówczesną technikę wojskową (mobilność wojsk).
Pozdrawiam!
Pon 17 Kwi, 2006 13:51
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
Stefan Batory
Sierżant
Posty: 87
|
|
|
clintu napisał: | Stefan trochę upraszczasz sprawę dowodzenia przez Hitlera wojskami, ale masz prawo do swojego zdania... Co do I wojny swiatowej i tematu to Niemcy ani Austro-Węgry nie były w najszczęsliwszym położeniu apropo wojny na dwa fronty!!! Stąd też w wojnie na wyniszczenie raczej moim zdaniem nie miały dużych szans w starciu z państwami Ententy... a po wejsciu do wojny USA szanse te zmalały do minimum. |
Austro-Węgry walczyły na 3 frontach(wschodni,bałkański i włoski),ale pamiętaj że po sukcesach państw centralnych wybuchłaby rewolucja w Rosji i byłby pokój...a wtedy Niemcy rozpoczeliby ofensywe na zachodzie i bitwę o Atlantyk przy czym u-booty by sie wynurzały,zabranoby załogę statku,a statek zatopiono.
Zamiast ataku na Verdun byłaby ofensywa na północy na Dunkirke,Calais Boulogne-Ser-Mer.
Cytat: | ale na jaką skalę Question Mr. Green |
Wiem i uważam ze Niemcy powinni budować więcej bombowcow;wszkaże po ataku na Holandię,Danię i Norwegię zwiększyłby się potencjał przemysłowy Niemiec...
Na poczatku 1916r. Austro-Węgry i Bułgaria powinny zaatakowac Rumunie.. _________________ PO stronie obywatela
Ostatnio zmieniony przez Stefan Batory dnia Pon 17 Kwi, 2006 14:47, w całości zmieniany 1 raz
Pon 17 Kwi, 2006 14:43
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
Piotrek
Podpułkownik
Posty: 2679 Pochwał: 1
|
|
|
Tu nie chodzi o potencjał, ale mozliwosci technologiczne!!!!!!! :samolot:
Pon 17 Kwi, 2006 14:47
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
Stefan Batory
Sierżant
Posty: 87
|
|
|
Piotrek napisał: | Tu nie chodzi o potencjał, ale mozliwosci technologiczne!!!!!!! :samolot: |
Wiem ze może jeszcze w czasie Iwś nie było zbyt dobrze rozwinięte samoloty,ale...przecież kilkaset kg bomb nocne bombowce mogłyby udźwignąc i dolecieć z tym do Coventry... _________________ PO stronie obywatela
Pon 17 Kwi, 2006 19:04
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
Piotrek
Podpułkownik
Posty: 2679 Pochwał: 1
|
|
|
Nie jestem szczególnie oblatany w temacie bombowców z I wojny, ale podaj mi model produkowanego bombowca, który miał udźwig kilkuset kilogramów bomb i wystarczajacy zasięg, aby dolecieć z Norwegii/Francji/Niemiec/Belgii/Holandii do Anglii i wrócić.
A z czołgami...widziałeś jak wygladały czołgi z I wojny? Ich zadaniem było przełamywanie umocnionych pozycji, zasieków i niszczenie gniazd ckm-ów, anie masowe rajdy na pozycje wroga.
Moi zdaniem przykładasz II wojenne sposoby prowadzenia walk i technologie do realiów I wojny. Robi się z tego jakieś koszmarne S-F.
Pozdrawiam!
Pon 17 Kwi, 2006 19:41
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
Stefan Batory
Sierżant
Posty: 87
|
|
|
Cytat: | Nie jestem szczególnie oblatany w temacie bombowców z I wojny, ale podaj mi model produkowanego bombowca, który miał udźwig kilkuset kilogramów bomb i wystarczajacy zasięg, aby dolecieć z Norwegii/Francji/Niemiec/Belgii/Holandii do Anglii i wrócić. |
Narazie dokładnie ci nie podam ale za jakiś czas...
a jesli takiego modelu nie było to trzeba było go spóbowac skontruować.Chłopie do 1917r. na pewno jakiś by zbudowali...
po za tym na pewno mieliby jakies samoloty które mogłyby dolecieć do Angli (startując z Antwerpi a potem z Dunkierki) i zrzucić kilkaset kg bomb na miasta leżące do 50-80km od wybrzeża...
Cytat: | A z czołgami...widziałeś jak wygladały czołgi z I wojny? Ich zadaniem było przełamywanie umocnionych pozycji, zasieków i niszczenie gniazd ckm-ów, anie masowe rajdy na pozycje wroga. |
Wiem. Czytałem ksiązki i wiem że mogłyby się przydać na froncie zachodnim po pokoju z Rosją.
Cytat: | Moi zdaniem przykładasz II wojenne sposoby prowadzenia walk i technologie do realiów I wojny. Robi się z tego jakieś koszmarne S-F.
Pozdrawiam! |
Wcale nie...
A atak na Rumunie byłby przperowadzony w celu zabezpieczenia prawego skrzydły c.k. armi podczas natarcia na Ukraine...
A ten atak przebiegałby tak:c.k. armia naciera z Siedmiogrodu w kierunku
rzeki Prut,a 320 żołnierzy bułgarskich(Bułgarzy mieli armię liczącą 500 000 żołnierzy,ale 80 000 żołnierzy to rezerwa,a 100 000 żołnierzy to korpus ekspedycyjny wspierający Turcję) naciera na południu w kierunku nacierających zołnierzy c.k. armii
Oto plan alternatywy na Bliskiego Wschodu(do konca 1915r.):
1914r-defensywa
styczeń 1915r-natarcie w Kuwejcie
luty 1915r.-listopad 1915r-defensywa
grudzień 1915r.-początek ofensywy na froncie kaukaskim _________________ PO stronie obywatela
Pon 17 Kwi, 2006 21:09
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
maxikasek
Moderator Generał broni
Posty: 10865 Pochwał: 36 Skąd: obecnie Szczecin
|
|
|
co do czołgów- Niemcy A7V zbudowali do końca wojny 20 szt., a używali jeszcze ok. 200 zdobycznych brytyjskich Mark IV. Mark A Whippet i Renault FT nie zdobyły ich uznania i ich nie stosowali. Liczba zdobytych czołgów ewidentnie świadczy o ich możliwościach jezdnych . Bombardowania nocne były przy pomocy sterowców. Samoloty bombowe z prawdziwego zdarzenia zaczęto produkować pod koniec wojny (oprócz Ilja Muromiec). _________________ Prawo Balaniego:
Jak długo trwa minuta, zależy od tego, po której stronie drzwi toalety się znajdujesz.
http://www.powrotlegendy.pl/
Wto 18 Kwi, 2006 16:44
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
Stefan Batory
Sierżant
Posty: 87
|
|
|
maxikasek napisał: | co do czołgów- Niemcy A7V zbudowali do końca wojny 20 szt., a używali jeszcze ok. 200 zdobycznych brytyjskich Mark IV. Mark A Whippet i Renault FT nie zdobyły ich uznania i ich nie stosowali. Liczba zdobytych czołgów ewidentnie świadczy o ich możliwościach jezdnych . Bombardowania nocne były przy pomocy sterowców. Samoloty bombowe z prawdziwego zdarzenia zaczęto produkować pod koniec wojny (oprócz Ilja Muromiec). |
A ja czytałem że Niemcy w 1918r. mieli jedynie kilka czołgów (zdobytych). _________________ PO stronie obywatela
Wto 18 Kwi, 2006 16:48
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
fredek marszczynoga
Рядовой
Posty: 10 Skąd: Sant Stefano ;-)
|
|
|
Stefanie, a po co ci te czolgi? przeciez na innym forum rozpisywales sie o lotniskowcach z okresu Iws
taki lotniskowiec i praktyczniejszy i problem z zasiegiem masz rozwiazany
po co ty sie chlopie w te czolgi pakujesz
8) _________________
Wto 18 Kwi, 2006 20:17
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
maxikasek
Moderator Generał broni
Posty: 10865 Pochwał: 36 Skąd: obecnie Szczecin
|
|
|
dokładnie mieli 198 mark IV. Oczywiście nie naraz wszystkich. . Posiadali 9 batalionów czołgów (Sturmwagen Abteilungen)- każdy w składzie : 6 oficerów, 170 żołnierzy + 5 czołgów. Stan na 1918 rok. _________________ Prawo Balaniego:
Jak długo trwa minuta, zależy od tego, po której stronie drzwi toalety się znajdujesz.
http://www.powrotlegendy.pl/
Wto 18 Kwi, 2006 20:21
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
Grendel
Pułkownik
Posty: 4610 Pochwał: 13
|
|
|
Panowie,
Czołgi czy samoloty były bronią istotną, ale to nie one mogły wygrać Wielką Wojnę...Jedynie piechota mogła tego dokonać.Ale by to zrobić musiała przełamać front.Ostatni raz Ludendorfowi udało sie to w marcu-czerwcu 1918 roku w czasie wielkiego "Kaiserschlacht'u".I naprawdę jedyne, czego wtedy zabrakło, to ludzie.
Zainteresowanych niemiecką bronią pancerną 1WS odsyłam do arcyciekawej ksiażki von Zezschwitz'a "Der Panzerkampf" z 1935 roku.
Pozdrowienia
Grendel
Sro 19 Kwi, 2006 0:43
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
Stefan Batory
Sierżant
Posty: 87
|
|
|
Grendel napisał: | Panowie,
Czołgi czy samoloty były bronią istotną, ale to nie one mogły wygrać Wielką Wojnę...Jedynie piechota mogła tego dokonać.Ale by to zrobić musiała przełamać front.Ostatni raz Ludendorfowi udało sie to w marcu-czerwcu 1918 roku w czasie wielkiego "Kaiserschlacht'u".I naprawdę jedyne, czego wtedy zabrakło, to ludzie.
Zainteresowanych niemiecką bronią pancerną 1WS odsyłam do arcyciekawej ksiażki von Zezschwitz'a "Der Panzerkampf" z 1935 roku.
Pozdrowienia
Grendel |
Nie mówie że to one wygrałyby wojnę tylko piechota ale czołgi i samoloty mogły by ją wspierać.
Niemcy nie prowokowaliby USA do przystąpienia do wojny to USA nie przystapiłoby, wobec czego Niemcy spokojnie mogliby przeprowadzić ofensywy na zachodzie w 1918r.,a kiedy zabrakłoby piechoty trochę odczekać i chwilowo przejśc do defensywy by potem znowu przejśc do ofensywy i tak ciągle do zwycięstwa.
Po za tym gdyby państwa centralne obiecały więcej terytoriów Włochom- Korsykę,Sabaudię i Maltę i kolonie:Somalia Francuska,Somalia Brytyjska i Brytyjska Afryka Wschodnia to Włochy przystapiłyby do wojny po stronie państw centralnych.
Z zaopatrzeniem wojsk włoskich w Libi i Erytrei nie byłoby problemu (Erytrea graniczy od strony Morza Czerwonego z Turcją) ale na początku byłby problem z zaopatrzeniem Somali,ale ten problem byłby rozwiązany
po zajęciu przez Włochów Somali Fr. i Brytyjskiej. _________________ PO stronie obywatela
Sro 19 Kwi, 2006 18:35
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
Grendel
Pułkownik
Posty: 4610 Pochwał: 13
|
|
|
Cytat: | Nie mówie że to one wygrałyby wojnę tylko piechota ale czołgi i samoloty mogły by ją wspierać.
|
Prawda.I wspierały.Często bardzo skutecznie.Czołgi kilkakrotnie przełamywały front niemiecki, ale piechota nie była w stanie tego wykorzystać (z wielu przyczyn).
Cytat: |
Niemcy nie prowokowaliby USA do przystąpienia do wojny to USA nie przystapiłoby, |
Przystąpiłyby.
Cytat: | wobec czego Niemcy spokojnie mogliby przeprowadzić ofensywy na zachodzie w 1918r.,a kiedy zabrakłoby piechoty trochę odczekać i chwilowo przejśc do defensywy by potem znowu przejśc do ofensywy i tak ciągle do zwycięstwa. |
Właśnie dlatego, że tego typu strategię wyniszczenia stosowano przez przeważającą część wojny w Kaiserschlacht zabrakło ludzi by wykorzystać głębokie przełamania (oczywiście w grę wchodziły też inne czynniki, nie tylko brak ludzi, ale ten był najistotniejszy).Tej metody nie dało sie kontynuować - dlatego doszło do rozejmu w Compiegne.
Dalszy ciąg Twojej wypowiedzi to już czysta spekulacja w stylu "co by było gdyby", bez poparcia w faktach.
Pozdrowienia
Grendel
Sro 19 Kwi, 2006 19:40
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
Stefan Batory
Sierżant
Posty: 87
|
|
|
Bez tej słynnej noty do abasady meksykańskiej i zatapaniu żeglugi aliańckiej zgodnie z prawem pryzowym nie podjełyby działań wojennych przynajmniej do takiego czasy by później nie zagrozić zwycięstwu państw centralnych.
Cytat: | Właśnie dlatego, że tego typu strategię wyniszczenia stosowano przez przeważającą część wojny w Kaiserschlacht zabrakło ludzi by wykorzystać głębokie przełamania |
Chodzi mi o to że Niemcy powinni głeboko się włamywać w pozycje wroga,ale kiedy już mieliby problemy bo kilku ofensywach na głębokość 80-150 km. mogliby dac żołnierzom chwile wytchnienia. _________________ PO stronie obywatela
Sro 19 Kwi, 2006 20:46
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
Grendel
Pułkownik
Posty: 4610 Pochwał: 13
|
|
|
Hieh...Twój pomysł jest nieco...hmmm...nowatorski.Przełamujemy silnie umocniony front, zabezpieczamy flanki, wychodzimy na głębokie tyły przeciwnika zagrażając jego zapleczu i ...zatrzymujemy się by dać odsapnąć?
Nie mam więcej pytań, proszę Wysokiego Sądu...
Pozdrowienia
Grendel
P.S.
Stany i bez tych propagandowo wykorzystanych faktów, które wymieniasz (telegram Zimmermann'a i casus Lusitanii) I tak przystąpiłyby do wojny po stronie Aliantów.Z bardzo prostej przyczyny geopolitycznej - którakolwiek strona by zwyciężyła, szkodziła interesom USA, które juz wtedy były globalne.Ot i cała tajemnica.Poczytaj korespondencję Wilson'a z Sekretarzem Stany Bryan'em (fragmenty znajdziesz np. w książce Curti'ego "Bryan and the World Peace").Jest bardzo interesująca.
Pozdrowienia
Grendel[/list]
Sro 19 Kwi, 2006 22:30
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
Piotrek
Podpułkownik
Posty: 2679 Pochwał: 1
|
|
|
Grendel napisał: | .Przełamujemy silnie umocniony front, zabezpieczamy flanki, wychodzimy na głębokie tyły przeciwnika zagrażając jego zapleczu i ...zatrzymujemy się by dać odsapnąć?
Grendel[/list] |
A w czasie odpoczynku kopiemy duuużo grobów i zamawiamy hurtowe ilości trumienek i krzyży
Batory, jak juz pisałem, uprawiasz s-f. Gdyby wszystko było takie proste i oczywiste jak piszesz, paru generałów Państw Centralnych z pewnoścą by na to wpadło
Maxikasek, czy możliwe były bombardowania Anglii za pomocą bombowców? Bo superłatwe do zestrzelenia sterowce możemy chyba pominąc
Pozdrawiam!
Czw 20 Kwi, 2006 14:18
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
Stefan Batory
Sierżant
Posty: 87
|
|
|
Cytat: | Hieh...Twój pomysł jest nieco...hmmm...nowatorski.Przełamujemy silnie umocniony front, zabezpieczamy flanki, wychodzimy na głębokie tyły przeciwnika zagrażając jego zapleczu i ...zatrzymujemy się by dać odsapnąć?
Nie mam więcej pytań, proszę Wysokiego Sądu... |
?le mnie zrozumiałeś-ofensywy zatrzymałyby się kiedy zabrakłoby piechoty.
Cytat: | Stany i bez tych propagandowo wykorzystanych faktów, które wymieniasz (telegram Zimmermann'a i casus Lusitanii) I tak przystąpiłyby do wojny po stronie Aliantów.Z bardzo prostej przyczyny geopolitycznej - którakolwiek strona by zwyciężyła, szkodziła interesom USA, które juz wtedy były globalne.Ot i cała tajemnica.Poczytaj korespondencję Wilson'a z Sekretarzem Stany Bryan'em (fragmenty znajdziesz np. w książce Curti'ego "Bryan and the World Peace").Jest bardzo interesująca.
Pozdrowienia |
Ale przystąpiłyby później(Niemcy zatapialiby statki zgodnie z prawem pryzowym,a statków u-booty mogłyby zatapiać do 15/miesiąc), a zanim
wyszkoloby i wysłano do Francji wojska amerykańskie a po czym włączonoby je do walki minełołby z 1 rok i 2 miesiące...
a więc za późno by pomóc Francji.
A przystąpienie USA do wojny byłoby w pewnych kwestiach...pomocne dla Niemiec... _________________ PO stronie obywatela
Czw 20 Kwi, 2006 14:23
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
Jones
Porucznik
Posty: 656 Skąd: Rzeczpospolita Słowiańska
|
|
|
Cytat: | Bo superłatwe do zestrzelenia sterowce możemy chyba pominąc
|
Czemu ?? Miały wyższy pułap niż myśliwce a artyleria p.lot nie była rozwinięta , i dlatego Niemcy nimi bombardowali
Cytat: | po za tym na pewno mieliby jakies samoloty które mogłyby dolecieć do Angli |
Myśliwce których używano jako bombowców zrzucając bomby ręcznie!!
A "ciężkie" bombowce pojawiły się dopiero pod koniec wojny i to jeszcze daleko im było do twych wyśnionych!!
Cytat: | Niemcy nie prowokowaliby USA do przystąpienia do wojny to USA nie przystapiłoby |
Przystąpiłoby ,bo uważa że dostało od historii do spełnienia role siewców dobra (błędnie) i dlatego wszędzie sie pchają!! :okret:
P.S Stefan dobry pomysł na nabicie sobie postów
zakładasz powiecmy troche naciągany temat i sie samo kręci
Czw 20 Kwi, 2006 15:16
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
Stefan Batory
Sierżant
Posty: 87
|
|
|
Cytat: | Czemu ?? Miały wyższy pułap niż myśliwce a artyleria p.lot nie była rozwinięta , i dlatego Niemcy nimi bombardowali
|
Na pewno do końca 1916r. Sterowce były użyteczne.
Cytat: | A "ciężkie" bombowce pojawiły się dopiero pod koniec wojny i to jeszcze daleko im było do twych wyśnionych!! |
Tych bombowców używano by od 1917r. w ramach bitwy o Anglie.
1 marca 1917r. bombowce niemieckie zaatakowałyby Londyn i dałoby to początek bitwy o Anglię.
Cytat: | Przystąpiłoby ,bo uważa że dostało od historii do spełnienia role siewców dobra (błędnie) i dlatego wszędzie sie pchają!! |
A Niemcy powinni nawet ich sprowokować...po co
Otóż jeżeliby sprowokowaliby USA do wojny w grudniu 1917r. atakując bez ostrzeżenia okręty płynące do Wielkiej Brytani,mogliby atakować konwoje na całej trasie,bez ostrzeżenia topiąc statki a samoloty torpedowo-bombowe i bombowe mogły wesprzeć u-booty na pełnym morzu i dzięki bombardowaniom portów brytyjskich.Wczesniej (teraz zmieniłem zdanie) nie powinni zatapiać okrętów płynących do Wielkiej Brytani (poza brytyjskimi i francuskimi).
Do tego czasu dzięki większemu potencjałowi przemysłu morskiego mogliby zbudowac więcej u-bootów niż to miało w rzeczywistości.
Powinni zbudować 5-8 lotniskowców-baz wodnosamolotów (samoloty startowałyby z pokłady okrętu po czym wodowałyby obok okrętu).
Niemcy posiadali w lutym 1917r. 111 u-bootów z czego 82 operujące z baz na Morzu Północnym.
Dzięki temu iż zaatakowanyby Danię,Norwegię i Holandię zwiększając potencjał przmysłowy i przerwaną blokadę i gdyby się skupili na produkcji u-bootów mogliby miec w 1918r. 200-250 (znaczy nie chodzi że liczba u-bootów wzrosłaby o 89-139 okretów) _________________ PO stronie obywatela
Czw 20 Kwi, 2006 16:11
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
fredek marszczynoga
Рядовой
Posty: 10 Skąd: Sant Stefano ;-)
|
|
|
no i stalo sie ....Stefan.... pojechal po lotniskowcach
brakuje jeszcze polskiego desantu powietrznego na Berlin i jestesmy w domu
Stefan czy kiedys nastapi kres twoich .....alternatywnych wersji historii ?
8) _________________
Czw 20 Kwi, 2006 20:06
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
|