| | FAQ | Szukaj | Użytkownicy | Rangi | Rejestracja | Profil | Wiadomości | Zaloguj
Linki | Ekipa | Regulamin | Galeria | Artykuły | Katalog monet | Moje załączniki

Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu Idź do strony 1, 2  Następny
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
franekh
Porucznik

Porucznik




Posty: 627
Skąd: Górny Śląsk
Odpowiedz do tematu Odpowiedz z cytatem

Chlopi pod Grunwaldem??

Mam pytanie ktos moze wie czy chlopi Polscy walczyli pod Grunwaldem?? W antykwaricie znalazlem ksiazke o Jagielle z lat 70-tych. Bylo w niej napisane ze chlopi zaszlachtowali Wlk. Mistrza von Jungingena. Kwiatek czy prawda??
_________________
"Poza tym uważam że Kartaginę należy zniszczyć"

Sob 15 Kwi, 2006 17:12

Powrót do góry
maxikasek
Moderator
Generał broni

Generał broni





Posty: 10865
Pochwał: 36
Skąd: obecnie Szczecin
Odpowiedz do tematu Odpowiedz z cytatem

chłopi to była podstawa piechoty. I szlachotwali i rabowali każdego kogo udało się ściągnąć z konia. Zaciężna "zawodowa" armia to była konnica, łucznicy, kusznicy i artylerzyści. reszta piechoty to byli chłopi ze wsi swych panów, kórzy walczyli jako rycerze.
_________________
Prawo Balaniego:
Jak długo trwa minuta, zależy od tego, po której stronie drzwi toalety się znajdujesz.

http://www.powrotlegendy.pl/

Sob 15 Kwi, 2006 17:50

Powrót do góry
sawkowy
Podporucznik

Podporucznik




Posty: 210
Skąd: Pilchowice
Odpowiedz do tematu Odpowiedz z cytatem

Coś mi się wydaje, że chłop nie mógł zostać rycerzem...albo źle Cię zrozumiałem. Rolling Eyes

Sob 15 Kwi, 2006 21:34

Powrót do góry
franekh
Porucznik

Porucznik




Posty: 627
Skąd: Górny Śląsk
Odpowiedz do tematu Odpowiedz z cytatem

Ale czy ci chlopi walczyli pod Grunwaldem i zabili Wielkiego Mistrza!!?? Czy tam wogole byli jacys chlopi jako Polska piechota??
_________________
"Poza tym uważam że Kartaginę należy zniszczyć"

Sob 15 Kwi, 2006 23:08

Powrót do góry
zbV
Podporucznik

Podporucznik





Posty: 455
Pochwał: 1
Odpowiedz do tematu Odpowiedz z cytatem

Według Nadolskiego to bajka.

Sob 15 Kwi, 2006 23:50

Powrót do góry
maxikasek
Moderator
Generał broni

Generał broni





Posty: 10865
Pochwał: 36
Skąd: obecnie Szczecin
Odpowiedz do tematu Odpowiedz z cytatem

chodziło mi o to,że jak szlachcic szedł na wojnę jako rycerz, to jako wasal zabierał z sobą pewną ilośc chłopów jako piechotę. Robili za mięso armatnie.
Sawkowy chodizł mi oczywiście że to właściciel tych chłopów walczył jako rycerz.
Co do tego czy to bajka czy nie raczej ciężko stwierdzić. Jeśli rycerz w walce go nie zabił tylko ranił i zrzucił z konia. to na bank dobili go chłopi. Zeskakujący rycerz cięzkozbrojny z konia aby dobić czy związać wrogiego rycerza to tylko w "Krzyżakach" Forda jes tmożliwe Bardzo szczęśliwy

_________________
Prawo Balaniego:
Jak długo trwa minuta, zależy od tego, po której stronie drzwi toalety się znajdujesz.

http://www.powrotlegendy.pl/

Nie 16 Kwi, 2006 0:01

Powrót do góry
brutu
Starszy szeregowy

Starszy szeregowy




Posty: 30
Skąd: Nysa
Odpowiedz do tematu Odpowiedz z cytatem

Oczywiście, że rycerze czyli wasalowi zabierali chłopów na polę walki, ale z tym zabiciem Jungingena przez chłopów to już chyba bajka. Nie sądzicie?
_________________

Strona dotycząca byłego lotniska wojskowego w Radzikowicach koło Nysy

Pon 17 Kwi, 2006 20:36

Powrót do góry
Kakaj
Starszy szeregowiec

Starszy szeregowiec




Posty: 22
Skąd: Gdynia
Odpowiedz do tematu Odpowiedz z cytatem

maxikasek napisał:
chłopi to była podstawa piechoty. I szlachotwali i rabowali każdego kogo udało się ściągnąć z konia. Zaciężna "zawodowa" armia to była konnica, łucznicy, kusznicy i artylerzyści. reszta piechoty to byli chłopi ze wsi swych panów, kórzy walczyli jako rycerze.


hehe żartowniś z Ciebie. Sęk w tym że w bitwie pod Grunwaldem brała udział jedynie piechota .. krzyżacka, więc ona raczej nie zaszlachtowała wielkiego mistrza.

Polecam więcej czytać książek historycznych, vide Nadolski "Grunwald 1410" .. a mniej Sienkiewicza, jeśli chce się mieć prawdziwy obraz tych wydarzeń.

pozdrawiam

Sro 19 Kwi, 2006 1:14

Powrót do góry
Dietrich
Schütze

Schütze




Posty: 13
Skąd: OstPreussen
Odpowiedz do tematu Odpowiedz z cytatem

Witam.
Udział piechoty w wyprawach wojennych polegał w dużym stopniu na obsłudze taboru.
Jej znaczenie zaczęło wzrastać pod koniec XIV w., kiedy to przewożono ją podczas marszu na wozach Ale dodam, ze praktyki takie stosowano w wojskach krzyżackich. Nie sądzę, żeby takie rozwiązania dotyczyły wyprawy polsko litewskiej poruszającej się z i tak sporym taborem. Bitwa pod Grunwaldem odbyła się w polu, zresztą takie było zamierzenie obu przeciwników, wiec obecność piechoty była marginalna – po prostu nie nastawiano się na zdobywanie fortyfikacji (gdzie z powodzeniem wykorzystywano żołnierza per pedes) a rozstrzygnięcie miało zapaść w polu.
W 1410 roku piechota na otwartym polu odgrywała jeszcze rolę podrzędną, pożądana była natomiast do obsadzania miast i zamków.
Dopiero doświadczenia wojen z husytami nauczyło wykorzystywać tabor do walki czynnej, tworząc z niego Wagenburg – ruchomą fortecę.
Tak więc opowieści o polskich chłopach, którzy wzięli pomstę na Wielkim Mistrzu za ucisk, krzywdę i tak dalej, można spokojnie między bajki włożyć.

Sro 19 Kwi, 2006 15:34

Powrót do góry
Kakaj
Starszy szeregowiec

Starszy szeregowiec




Posty: 22
Skąd: Gdynia
Odpowiedz do tematu Odpowiedz z cytatem

Całkowita racja. Pod Grunwaldem było to typowe starcie konnicy ... można z dużym prawdopodobieństwem uznać że jedyne oddziały piesze jakie wzięły w niej udział to piechota krzyżacka broniąca swoich taborów przed atakiem polskiej konnicy w końcowej fazie bitwy.

Swoją drogą powód pojawienia się chłopów u Sienkiewicza jest bardzo prosty do wytłumaczenia. Przecież tworzył on w pozytywizmie ... "praca u podstaw" .. takie ważne hasełko z tej epoki, której za zadanie było dać wiarę w swoje możliwości tej zacofanej i zaniedbanej warstwie społeczeństwa

Czw 20 Kwi, 2006 1:01

Powrót do góry
maxikasek
Moderator
Generał broni

Generał broni





Posty: 10865
Pochwał: 36
Skąd: obecnie Szczecin
Odpowiedz do tematu Odpowiedz z cytatem

przyznaję, to nie jest w moim zainteresowaniu (ten okres) więc pisałem z głowy czyli z niczego Bardzo szczęśliwy Jednak o ile pamiętam to pierwsze zostały zdobyte tabory polskie, kiedy trwała bitwa konnica zaciężna rabowała tabory- czy to też bajka?
_________________
Prawo Balaniego:
Jak długo trwa minuta, zależy od tego, po której stronie drzwi toalety się znajdujesz.

http://www.powrotlegendy.pl/

Czw 20 Kwi, 2006 10:04

Powrót do góry
franekh
Porucznik

Porucznik




Posty: 627
Skąd: Górny Śląsk
Odpowiedz do tematu Odpowiedz z cytatem

I o takie wyjsnienie mi chodzilo!!!. Dziekuje ksiazki nie kupuje!!
_________________
"Poza tym uważam że Kartaginę należy zniszczyć"

Czw 20 Kwi, 2006 14:44

Powrót do góry
Dietrich
Schütze

Schütze




Posty: 13
Skąd: OstPreussen
Odpowiedz do tematu Odpowiedz z cytatem

Fakt takie zdarzenie miało miejsce, ale, cóż, przyczyniło się tylko do klęski zakonu na polu bitwy.
Otóż uderzenie chorągwi Wallenroda przełamało linie litewsko – ruskie na odcinku drogi wiodącej ze Stębarka do Ulnowa i nad północną część jeziora łubień. Uprzednio odrzucone (po pierwszym ataku) wojska litewsko ruskie, widząc nacierającą jazdę krzyżacką rozpoczęły wycofywanie się w różnych kierunkach, co przyczyniło sie do rozproszenia sił i w konsekwencji ich zagłady. Z grupy uciekającej w stronę obozu, większość prawdopodobnie nie zatrzymała sie przy swoich wozach, lecz skierowała się w stronę taboru polskiego – niewątpliwie tam szukając pomocy.
Ścigający ich Krzyżacy zaatakowali obóz litewsko – ruski, gdyż faktycznie wracając w kierunku Grunwaldu, w przekonaniu, ze bitwa została już zakończona, wiedli ze sobą jeńców i tabory.
To był oczywiście wielki błąd, gdyż rozerwano szyk bojowy w pogoni za uciekającymi, zamiast w istocie uderzyć na walczące polskie hufce.
Cóż, ździwienie było ogromne, wszak w ich mniemaniu walczyli z poganami, którzy o sztuce walki nie powinni mieć zielonego pojęcia. Tymczasem dowództwo polsko – litewskie powiadomione o pogromie swego prawego skrzydła, zorganizowało i przeprowadziło kontratak i w ten sposób lewe skrzydło wojsk krzyżackich zostało rozbite i częściowo zniesione.
Na podstawie tej zresztą sytuacji niektórzy podejrzewają, ze w istocie był to manewr obmyślony na zasadzie „ucieczki pozornej”. Co innego jednak zasadzka i ucieczka małego oddziału, a co innego działania z pozorną ucieczką całej armii. Zresztą bohaterskie przerąbywanie się smoleńszczan na lewe skrzydło polskie, dotarcie niedobitków na Litwę z wieściami o klęsce Jagiełły i Witolda, jeńcy i tabory wzięte przez krzyżaków, no i wielkie straty jakie poniosły chorągwie litewsko – ruskie zdają się wyraźnie świadczyć, że ucieczka, była załamaniem prawdziwym a nie symulowanym.

Czw 20 Kwi, 2006 15:05

Powrót do góry
IjonTihy
Komandor porucznik

Komandor porucznik





Posty: 3504
Pochwał: 6
Odpowiedz do tematu Odpowiedz z cytatem

a Dawid się namęczył by zrobić opcję SZUKAJ na forum.... Twisted Evil
http://www.obliczahistorii.pl/forum/viewtopic.php?t=632

_________________
Armia to przede wszystkim porządek i ład. Tym dziwniejsze jest, że prawdziwa wojna pod względem porządku i ładu przypomina ogarnięty pożarem burdel.

Nie 23 Kwi, 2006 21:06

Powrót do góry
Dawid159
Administracja
Маиор

Маиор





Posty: 2293
Pochwał: 4
Skąd: Wrocław / Kłodzko
Odpowiedz do tematu Odpowiedz z cytatem

Opcja szukaj akurat jest w standardzie phpbb także to nie moja zasługa Wink

Nie 23 Kwi, 2006 21:18

Powrót do góry
Mateusz88
Starszy szeregowiec

Starszy szeregowiec




Posty: 24
Odpowiedz do tematu Odpowiedz z cytatem

Mi także obiło sie to o uszy, że rzeczywiście chłopi występowali jako polska piechota. Słyszałem również, że na krańcach pola bitewnego także znajdowali się chłopi, ale w roli widzów. Uważam, że tak mogło być, gdyż ówczesny kodeks rycerski zabraniał walki z nieuzbrojonymi i bezbronnymi.

Pią 08 Lut, 2008 23:01

Powrót do góry
Basileus
Podporucznik

Podporucznik





Posty: 387
Pochwał: 2
Skąd: Wrocław
Odpowiedz do tematu Odpowiedz z cytatem

Cytat:
Uważam, że tak mogło być, gdyż ówczesny kodeks rycerski zabraniał walki z nieuzbrojonymi i bezbronnymi


Kodeks rycerski, który rzadko był przestrzegany, a podczas bitew wcale. Więc jako widzowie na pewno ale z drzew, gdzie nikt nie mógł ich w razie czego dosięgnąć. A chłopi ginęli tak samo jak inni, zwłaszcza poprzez zdarzające się plądrowanie wsi przez rycerzy (tych którzy mieli przestrzegać kodeksów).

Kodeksy rycerskie były ozdobą, wymagana w chanson de geste lub turniejach w Zachodniej Europie ( a także na Śląsku), na polu bitwy bybły raczej bujdą...

A co do chłopów, służyli pod Grunwaldem jako wolni komornicy, powoływani przez króla. Ot co zwyczajna lekka piechota.

Sob 09 Lut, 2008 13:58

Powrót do góry
Mateusz88
Starszy szeregowiec

Starszy szeregowiec




Posty: 24
Odpowiedz do tematu Odpowiedz z cytatem

Kodeks rycerski nie zawsze był przestrzegany, lecz w tak ważnej chwili mógł być przestrzegany. Krzyżacy mogli przecież złożyć na Soborze w Konstancji skarge o takim zachowaniu rycerzy polskich i źle to by wpłuynęło na nasz wizerunek, tym bardziej, że staraliśmy się odebrać ziemie zajęte przez Krzyżaków, którzy w tym momencie stalibysie obrońcami bezbronnych i pokrzywdzonych. A co do drzew mogło i tak być, że siedzieli na drzewach.

Sob 09 Lut, 2008 17:15

Powrót do góry
Basileus
Podporucznik

Podporucznik





Posty: 387
Pochwał: 2
Skąd: Wrocław
Odpowiedz do tematu Odpowiedz z cytatem

Cytat:
lecz w tak ważnej chwili mógł być przestrzegany. Krzyżacy mogli przecież złożyć na Soborze w Konstancji skarge o takim zachowaniu rycerzy polskich i źle to by wpłuynęło na nasz wizerunek


Nikt wtedy nie wiedział co będzie się działo na soborze w Konstancji i kiedy w ogóle sie odbędzie i co najważniejsze,czy sie odbędzie. Więc przestrzeganie podobnego kodeksu nie miało uzasadnienia, nie podług twoich słów. Zresztą sprawa ta należy do dziedziny gdybologii i niewiele ma wspólnego z historią. Nie ma dowodów na to, że chłopi obserwowali bitwę, nie ma dowodów na przestrzeganie kodeksów rycerskich, prócz turniejów itp. Więc póki ich nie ma nie powinniśmy bawić sie w gdybologów-interpretatorów.

ps. wybacz mi ale kodeks rycerski traktuję jako zabawie przerysowaną renesansową i XIX - wieczną historyjkę, powielaną w licznych filmach i grach komputerowych. Nie neguję jego istnienia ale neguję jego rozpowszechnienie w życiu ówczesnych Europejczyków. Ograniczam go do pustosłownego ideału, do jakiego można było dążyć i tyle.

Sob 09 Lut, 2008 17:23

Powrót do góry
Mateusz88
Starszy szeregowiec

Starszy szeregowiec




Posty: 24
Odpowiedz do tematu Odpowiedz z cytatem

Może i nie wiedziano, kiedy odbędzie się sobór (choć powszechnie było wiadomo, że musi się odbyć w celu kontrreformacji) ale i nawet wtedy starano się zachować dobrą opinie, gdyż wiedziano, że do włączenia ziem zakonu potrzebna jest "zgoda" papieża.

Sob 09 Lut, 2008 17:31

Powrót do góry
Basileus
Podporucznik

Podporucznik





Posty: 387
Pochwał: 2
Skąd: Wrocław
Odpowiedz do tematu Odpowiedz z cytatem

Cytat:
(choć powszechnie było wiadomo, że musi się odbyć w celu kontrreformacji


Nic nie było powszechnie wiadomo, a co do kontrreformacji to sobór takowy miał miejsce w XVI wieku w Trydencie (1545 - 1563). Więc nie rozumiem o co chodzi.

Sob 09 Lut, 2008 19:41

Powrót do góry
seth
Użytkownik zbanowany

Użytkownik zbanowany




Posty: 7599
Pochwał: 35
Odpowiedz do tematu Odpowiedz z cytatem

Basileus:

Cytat:
A co do chłopów, służyli pod Grunwaldem jako wolni komornicy, powoływani przez króla. Ot co zwyczajna lekka piechota.



Udział , piechoty złożonej z chłopów od lat jest kwestionowany , skąd te rewelacje ??? Chyba nie od Matejki Wink

Sob 09 Lut, 2008 20:24

Powrót do góry
kostrogaj
Szeregowiec

Szeregowiec





Posty: 3
Skąd: Poznań
Odpowiedz do tematu Odpowiedz z cytatem

seth napisał:
Basileus:

Cytat:
A co do chłopów, służyli pod Grunwaldem jako wolni komornicy, powoływani przez króla. Ot co zwyczajna lekka piechota.



Udział , piechoty złożonej z chłopów od lat jest kwestionowany , skąd te rewelacje ??? Chyba nie od Matejki Wink


Możesz podać przez kogo??? kwestionowane a przez kogo nie???? chodzi o źródła. Wydaje mi się jednak że pole bitwy to nie tylko starcie rycerzy. To byłby turniej. Pod Grunwaldem starły się armie 2 światów. Negacja udziału chłopów wynika raczej z nie honorowej walki gdzie jak Bóg nakazał powinni być tylko i wyłącznie rycerze. To takie .... nie honorowe. Szczególnie dla świata zachodu rozbitego przez między innymi...chłopów. Brak dokumentów świadczących o tym że walczyli li tylko rycerze nie świadczy że nie walczyli i chłopi. Wszak jak sam zapewne wiesz lekka piechota zawsze funkcjonowała w każdej armii. i to od dawna. Zespolona armia polska składała się nie tylko z zakutych w konserwowe blaszki rycerzy. Uśmiech
A Matejko. Takie wtedy były czasy. Przypomnijmy sobie tuby PRL...każda epoka ma swoje trąby....

Sob 21 Cze, 2008 16:49

Powrót do góry
seth
Użytkownik zbanowany

Użytkownik zbanowany




Posty: 7599
Pochwał: 35
Odpowiedz do tematu Odpowiedz z cytatem

Cytat:
Brak dokumentów świadczących o tym że walczyli li tylko rycerze nie świadczy że nie walczyli i chłopi.


Więc skąd przypuszczenie że chłopi byli pod Grunwaldem ??? I nie mam tu na myśli tych którym udało się co nieco wyszabrować po bitwie. Kilka pozycji poświęconych bitwie jest , z reguły słabych , w zależności od autora kwestionuje się bądź nie udział chłopstwa w walkach . Podpisuję się pod tą wersją , przekonuje mnie brak śladów w kronikach bo , o pieszych z armii zakonnej wzmianka jest , oraz brak oddziałów chłopskich w naszej armii tamtego okresu . Zabranie ze sobą ciemnej masy chłopstwa na teren państwa Zakonnego jest nielogiczny i bezcelowy , natomiast użycie ich w bitwie byłoby samobójstwem. Głównie z powodu oczywistego wybuchu paniki po pierwszych strzałach z krzyżackich armat. Jagiełło był dobrym wodzem i bitwę przeprowadził po mistrzowsku , chłopi , jak wyżej pisałem byliby zbytecznym obciążeniem i zagrożeniem dla Polaków.

Nie 22 Cze, 2008 19:09

Powrót do góry
Tofik2
Podporucznik

Podporucznik





Posty: 380
Skąd: Zalesie
Odpowiedz do tematu Odpowiedz z cytatem

Cytat:
Jagiełło był dobrym wodzem i bitwę przeprowadził po mistrzowsku


Ewentualnie wygrał fuksem Mr. Green

_________________
Użytkownik nie ponosi odpowiedzialności za swoje poglądy, to przecież nie on, a jego rozsądek decyduje o tym, co myśli o czymś :]
www.historia.org.pl/forum

Nie 22 Cze, 2008 19:38

Powrót do góry
Wyświetl posty z ostatnich:   
Idź do strony 1, 2  Następny Strona 1 z 2

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Możesz dodawać załączniki w tym forum
Możesz ściągać pliki w tym forum



Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników Forum.
Redakcja magazynu "Inne Oblicza Historii" nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.