| | FAQ | Szukaj | Użytkownicy | Rangi | Rejestracja | Profil | Wiadomości | Zaloguj
Linki | Ekipa | Regulamin | Galeria | Artykuły | Katalog monet | Moje załączniki

Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
annapapierska
Szeregowiec

Szeregowiec




Posty: 2
Odpowiedz do tematu Odpowiedz z cytatem

Maciejowice 1794

Czy naprawdę Kościuszko złapany pod Maciejowicami powiedział po łacinie "Finis Polonia"?
_________________
standard prawie jak hotel białobrzegi to u nas są tanie noclegi w białobrzegach

Sro 20 Lis, 2013 21:54

Powrót do góry
ArturJr
Major

Major





Posty: 1836
Pochwał: 9
Skąd: Leśna/Szczecin
Odpowiedz do tematu Odpowiedz z cytatem

To tylko złośliwa pruska propaganda Wink
Hanna Widacka napisał:
W momencie pojmania Kościuszki do niewoli miał on jakoby zawołać „Finis Poloniae!”, który to okrzyk sporo namieszał w polskiej historiografii, ponieważ pokolenia żyjące pod rządami zaborców na ogół dawały jemu wiarę. Niektórzy z historyków (jak np. Adam Skałkowski) skłonni byli uznać legendę Finis Poloniae za prawdziwą. Wszakże nie ulega dziś najmniejszej wątpliwości, iż rzekomy okrzyk Naczelnika został spreparowany i rozpowszechniony przez prasę pruską, ponieważ w żadnych przekazach uczestników bitwy maciejowickiej, tak polskich jak i rosyjskich, nie ma o nim najmniejszej wzmianki. Hasłem tym posługiwał się rząd pruski, prowadząc antypolską propagandę w Księstwie Poznańskim w XIX w., a jego źródłem okazały się: wrocławski periodyk „Schlesische Privilegierte Zeitung” (nr 123 z 18 X 1794 r.), urzędowa gazeta pruska „Süd – Preussische Zeitung” (nr 24 z 22 X 1794 r.) oraz czasopismo „Berlinische Nachrichten von Staats und gelehrten Sachen” (nr 127 z 23 X 1794 r.).

z: http://wilanow-palac.pl/finis_poloniae_kosciuszko_w_niewoli.html

Sro 20 Lis, 2013 23:17

Powrót do góry
annapapierska
Szeregowiec

Szeregowiec




Posty: 2
Odpowiedz do tematu Odpowiedz z cytatem

Macijowice

Ale złapali go Kozacy, którzy nie znali ani polskiego ani łaciny. Prawdopodbnie ledwie mówili po rosyjsku. A Maciejowice to chyba jedyna miejscowość w Polsce gdzie swiętuję się przegraną bitwę.

Chociaż gdyby nie zdrada, to może byśmy tam wygrali z Rosjanami.

_________________
standard prawie jak hotel białobrzegi to u nas są tanie noclegi w białobrzegach

Czw 21 Lis, 2013 11:59

Powrót do góry
krakus57
Użytkownik zbanowany

Użytkownik zbanowany






Posty: 2553
Pochwał: 16
Odpowiedz do tematu Odpowiedz z cytatem

Re: Macijowice

annapapierska napisał:
1./ A Maciejowice to chyba jedyna miejscowość w Polsce gdzie swiętuję się przegraną bitwę.

2./Chociaż gdyby nie zdrada, to może byśmy tam wygrali z Rosjanami.


PT annapapierska

ad 1./ Zaiste zabawne ...cyt " jedyna ...w Polsce " .. A PW 44 - Warszawa oraz o dziwo cała Polska , że tak na cito . Niezbyt znasz Acanka zwykłe fakty historyczne .

ad 2./ Polskie chciejstwo wraz z wszechpotężnymi spiskami i zdradami naokoło. Oj biedna , tyle że nie Polska a społeczność , która ten kraj tworzy .

serdecznie pozdrawiam MJR technokrata

PS. Szalom Amon

_________________
https://www.youtube.com/watch?v=yLWt5kSBOu4

https://www.youtube.com/watch?v=HvZqu0tsFM0

https://www.youtube.com/watch?v=eq-cc_niPjQ&list=FLnSHul9TjNAqd-skCF67rrg&index=85

Pią 22 Lis, 2013 8:41

Powrót do góry
ArturJr
Major

Major





Posty: 1836
Pochwał: 9
Skąd: Leśna/Szczecin
Odpowiedz do tematu Odpowiedz z cytatem

annapapierska napisał:
Ale złapali go Kozacy, którzy nie znali ani polskiego ani łaciny. Prawdopodbnie ledwie mówili po rosyjsku.

Dobrze jest dopasować do wydarzenia jakiś głęboki cytat, tylko że życie zazwyczaj jest bardziej prozaiczne. Poza tym Józef Drzewiecki (pod Maciejowicami wicebrygadier), który był świadkiem jeśli nie samego pojmania, to wydarzeń, które miały miejsce krótko po nim jakoś o okrzyku nie wspomina. Należy również pamiętać, że Kościuszko po upadku z konia raczej nic nie krzyczał, tylko próbował się zabić* (broń nie wypaliła z powodu zamokniętego prochu). Tak więc w świadectwach ludzi będących bezpośrednimi świadkami wydarzeń wzmianka o tym lub podobnym okrzyku powinna się zachować. Niestety nie wspominają o tym żadne przekazy rosyjskie ani w polskie. Okrzyk ten za to możemy znaleźć w gazetach pruskich - to już powinno dać do myślenia.

*inna wersja głosi, że upadł wraz z koniem pod wpływem uderzeń pik kozackich, które go zamroczyły


Ostatnio zmieniony przez ArturJr dnia Nie 24 Lis, 2013 11:57, w całości zmieniany 1 raz

Pią 22 Lis, 2013 22:47

Powrót do góry
marek8888
Użytkownik zbanowany

Użytkownik zbanowany




Posty: 4455
Pochwał: 5
Skąd: Sekcja polska NKWD
Odpowiedz do tematu Odpowiedz z cytatem

Warto też dodać, że Prusacy mieli dosyć konkretne motywy swojego działani bo akurat Kosciuszko im dosyć mocno... popsuł wizerunek militarny Uśmiech Niejako dodatkowo warto też pamiętać, że przyczyną "wpadki" Naczelnika była bardzo oryginalna strategia bezpieczeństwa jaką sobie umyślił - zrezygnował bowiem a jakiejkolwiek obstawy/ochrony...
Pozdrawiam

_________________
Czy można dostąpić selektywnej mądrości lub przekwalifikować się na prawdziwego człowieka ot tak po prostej lekturze dzieł Jacka Kaczmarskiego? Tak - na IOH można...

Sob 23 Lis, 2013 11:35

Powrót do góry
Leuthen
Kapitan

Kapitan




Posty: 839
Pochwał: 6
Skąd: Wrocław
Odpowiedz do tematu Odpowiedz z cytatem

Re: Macijowice

annapapierska napisał:
Maciejowice to chyba jedyna miejscowość w Polsce gdzie swiętuję się przegraną bitwę.

Jedyna? Jedna z wielu! Sam byłem rekonstruktorem drugowojennym - przez 6 lat bawiłem się w odtwarzania niemieckiej jednostki pancernej WH (GRH "AA7"). Jak bym dobrze policzył, to połowa odtwarzanych bitew była "dla pokrzepienia serc" wygrywana przez Polaków, mimo że historycznie rzecz biorąc tam przegrali. Przykład? Proszę bardzo - rekonstrukcja bitwy nad Bzurą. Największa inscenizacja drugowojenna w Polsce (zarówno ze względu na liczbę widzów, jak i liczbę rekonstruktorów). Przedstawia największą klęskę Polaków, jaką odnieśliśmy w trakcie kampanii polskiej 1939 r. 120 tys. jeńców (pierwsza "Kesselschalcht" drugiej wojny światowej - do niewoli pomaszerowała w komplecie armia "Pomorze" minus ta jej część, którą Niemcy zdążyli wcześniej wziąść do niewoli w Borach Tucholskich, a także spora część armii "Poznań"). Jakoś tak się dziwnie składa, że gdy w 2003 r. brałem udział w II edycji tej imprezy, Niemcy przegrali. I to nie było odtworzenie uderzenia armii "Poznań" na niemiecką 30 DP 9 IX '39, tylko przeprawa przez Bzurę, gdzie była ostra siekanina...


annapapierska napisał:
Chociaż gdyby nie zdrada, to może byśmy tam wygrali z Rosjanami.

"Historii nie da się przewidzieć - tyle mogę powiedzieć jako historyk" (Władysław Bartoszewski).

Generalnie w tym wątku jakoś nie padł motyw tego, że przed bitwą w polskim sztabie była ostra impreza, tak że następnego dnia sztab musiał wpychać Naczelnika na konia, bo sam nie był w stanie nań wsiąść, a o tym, że dostał się do niewoli Kościuszko dowiedział się, gdy wytrzeźwiał. Tak, tak - tego nie ma w podręcznikach do historii dla gimnazjum czy liceum ani w hurapatriotycznych opracowaniach. Ale takie są fakty, mili państwo...

Nie 24 Lis, 2013 18:59

Powrót do góry
marek8888
Użytkownik zbanowany

Użytkownik zbanowany




Posty: 4455
Pochwał: 5
Skąd: Sekcja polska NKWD
Odpowiedz do tematu Odpowiedz z cytatem

No bo jak wytłumaczyć, że mający poważny problem z alkoholem Naczelnik wiedząc, że alkohol dziala na niego jak działa mimo to pił? Jak wytłumaczyć fakt, że nawet na "kacu" miał powązne problemy z podejmowaniem decyji?
Było wielu wodzów, którym nawet ostra popijawa specjalnie nie szkodziła, było tez sporo takich co nawet pomagała ale tu? Uśmiech No nijak nie pasuje do dowolnej wersji legendy jeżeli już takową musimy wykreować...
A co do "wygranych" to cieszmy się, ze ma to obecnie tak łagodna postać jak retuszowanie tylko historycznycych już bitew - wszak podcza konfederacji barskiej bywało i tak, że świętowano któreś tam zwycięstwo nad Moskalami gdy faktycznie... No mamy niestety taki dziwny mechanizm poprawiania sobie samopoczucia...
Pozdrawiam

_________________
Czy można dostąpić selektywnej mądrości lub przekwalifikować się na prawdziwego człowieka ot tak po prostej lekturze dzieł Jacka Kaczmarskiego? Tak - na IOH można...

Nie 24 Lis, 2013 21:20

Powrót do góry
ArturJr
Major

Major





Posty: 1836
Pochwał: 9
Skąd: Leśna/Szczecin
Odpowiedz do tematu Odpowiedz z cytatem

Leuthen napisał:
Generalnie w tym wątku jakoś nie padł motyw tego, że przed bitwą w polskim sztabie była ostra impreza, tak że następnego dnia sztab musiał wpychać Naczelnika na konia, bo sam nie był w stanie nań wsiąść, a o tym, że dostał się do niewoli Kościuszko dowiedział się, gdy wytrzeźwiał. Tak, tak - tego nie ma w podręcznikach do historii dla gimnazjum czy liceum ani w hurapatriotycznych opracowaniach. Ale takie są fakty, mili państwo...

Może podasz jeszcze źródło tych faktów, bo wcześniej spotkałem się z nimi tylko w jakichś podrzędnych i słabych opracowaniach czy też artykułach. Niestety w żadnym z nich nie podano skąd te informacje - o pijaństwie Naczelnika pod Maciejowicami - rzeczywiście pochodzą, dlatego do tej pory podchodziłem do nich dość sceptycznie.

Nie 24 Lis, 2013 22:04

Powrót do góry
Krzysiu
Chorąży

Chorąży





Posty: 150
Skąd: Świdnica
Odpowiedz do tematu Odpowiedz z cytatem

dla mnie to stwierdzenie jest zupełną nowością:
marek8888 napisał:
Warto też dodać, że Prusacy mieli dosyć konkretne motywy swojego działani bo akurat Kosciuszko im dosyć mocno... popsuł wizerunek militarny Uśmiech ...

A gdzie to tak Naczelnik dał się Prusakom we znaki?

_________________
www.altkreytzen.org.pl

Pon 25 Lis, 2013 20:42

Powrót do góry
Leuthen
Kapitan

Kapitan




Posty: 839
Pochwał: 6
Skąd: Wrocław
Odpowiedz do tematu Odpowiedz z cytatem

ArturJr napisał:
Leuthen napisał:
Generalnie w tym wątku jakoś nie padł motyw tego, że przed bitwą w polskim sztabie była ostra impreza, tak że następnego dnia sztab musiał wpychać Naczelnika na konia, bo sam nie był w stanie nań wsiąść, a o tym, że dostał się do niewoli Kościuszko dowiedział się, gdy wytrzeźwiał. Tak, tak - tego nie ma w podręcznikach do historii dla gimnazjum czy liceum ani w hurapatriotycznych opracowaniach. Ale takie są fakty, mili państwo...

Może podasz jeszcze źródło tych faktów, bo wcześniej spotkałem się z nimi tylko w jakichś podrzędnych i słabych opracowaniach czy też artykułach. Niestety w żadnym z nich nie podano skąd te informacje - o pijaństwie Naczelnika pod Maciejowicami - rzeczywiście pochodzą, dlatego do tej pory podchodziłem do nich dość sceptycznie.

Źródło: wykład profesora UWr Jerzego Maronia z historii wojskowości (w czasie studiów byłem 4 lata na specjalności tematycznej "Historia wojen i wojskowości", której prof. Maroń był kierownikiem Uśmiech ). To ten od "Legnicy 1241" w serii "Historyczne Bitwy" Bellony Wink
Jeśli interesują Cię szczegóły, podaję za stroną www Inst. Hist. UWr dane kontaktowe
tel. 71 375-25-29
mail: [email protected]

Krzysiu napisał:
dla mnie to stwierdzenie jest zupełną nowością:
marek8888 napisał:
Warto też dodać, że Prusacy mieli dosyć konkretne motywy swojego działani bo akurat Kosciuszko im dosyć mocno... popsuł wizerunek militarny Uśmiech ...

A gdzie to tak Naczelnik dał się Prusakom we znaki?

Może Pan Naczelnik miał jakiś konflikt z gen. von Steubenem z czasów udziału obu panów w wojnie o niepodległość USA? Mr. Green Wszak Steuben był Prusakiem z krwi i kości, oficerem sztabowym Friedricha der Zweite i uczestnikiem kilku bitew wojen śląskich Wink

Pon 25 Lis, 2013 23:20

Powrót do góry
marek8888
Użytkownik zbanowany

Użytkownik zbanowany




Posty: 4455
Pochwał: 5
Skąd: Sekcja polska NKWD
Odpowiedz do tematu Odpowiedz z cytatem

Panowie,
Wszystko co do Kościuszki będzie jasne po obejrzeniu pełnej/niocenzurowanej wersji filmu Kościuszko pod Racławicami z 1938 - pokazanej jedynie wybranym wipom w 1938 Uśmiech, którego rola w krzewieniu postaw była... Smutny
Ale na poważnie - problem Kościuszki z flaszką był nieco bardziej złożony niż prosta i raczej standardowa popijawa przed bitwą - po prostu mając taką a nie inną tolerancję tegoż powinien unikac nawet śladowych ilości Smutny
Co do Prusaków to choć fortyfiakcje Warszawy AD 1794 to nie tylko zasługa Kościuszki to za takowego często on uchodzi. A , że były naprawdę dobre z czym zwyczjnie nie umiała sobie poradzić armia pruska to już był dla niektórych problem Uśmiech My często nie podchodzimy do historii w tak PR-wski sposób jak od zawsze robili to Prusacy/Brandenburczycy...
Temat w ciekawy sposób rozwija S. Bratkowski.
Pozdrawiam

_________________
Czy można dostąpić selektywnej mądrości lub przekwalifikować się na prawdziwego człowieka ot tak po prostej lekturze dzieł Jacka Kaczmarskiego? Tak - na IOH można...

Wto 26 Lis, 2013 12:00

Powrót do góry
Adam Zwoiński
Szeregowiec

Szeregowiec





Posty: 17
Odpowiedz do tematu Odpowiedz z cytatem

Trunkowa zaprawa

Trunkowa zaprawa była czymś normalnych na wojnie i to jest prawda stara jak świat i stara jak wojna Razz A dla omawianego okresu 1794 to jest grafika nawiązująca do bitwy pod Racławicami, autora nie pamiętam, gdzie kosynierzy tuż przed atakiem na armaty Tormasowa pokrzepiają się wódką albo inny przykład - fragment Pamiętników Niemcewicza, który opisuje przybycie posiłków Kniaziewicza do obozu pod Korytnicą rankiem 9 października , a zatem w przeddzień batalii maciejowickiej no i pisze Niemcewicz, że wojsko było tak znużone i głodne nocnym marszem, że zaczęło szemrać i buntować się przed podjęciem kolejnego pochodu na Wzgórze Maciejowickie lecz kilka kubków gorzałki uśmierzyło szemrania.. i wojsko ruszyło. Nie twierdzę tutaj,że dowództwo polskie z Naczelnikiem było pod wpływem alkoholu 10.X.1794 r.ale np łyk ( kilka łyków ) wódki a upicie się to różnica

Nie 07 Gru, 2014 21:39

Powrót do góry
marek8888
Użytkownik zbanowany

Użytkownik zbanowany




Posty: 4455
Pochwał: 5
Skąd: Sekcja polska NKWD
Odpowiedz do tematu Odpowiedz z cytatem

No tak ale jak się ma na historię patrzeć z zadekretowanej od góry perspektywy Zosi to fakt, że w armiach wszystkich czasów i krajów flaszka stanowi nieodzowny element jest dyskretnie pomijany jako coś o czym się nie mówi Wink
Tu jednak mamy do czynienia z czymś zupełnie innym - było wielu wodzów którzy dopiero pod wpływem dostawali jasności koncepcji militarnej ale na pewno kimś takim nie był akurat Kościuszko.
Z kilku źródeł w tym nie tylko Niemcewicza wynika dosyć wyraźnie, że flaszka mu zwyczajnie szkodziła (jak jest opisane) a nie pomagała więc czy aby na pewno winien się trzymać onej nipisanej tradycji mając wybitne talenta inżyniera wojskowego i koncepcyjnego za to zdecydowanie mniejsze wodza muszącego szybko podejmować decyzje na polu bitwy?
W naszym - tak po ślachecku ujmowaniu spraw - wódz to posąg bez zmazy i skazy wyprany z człowieczeństwa jak mleko UHT z bakterii Wink

_________________
Czy można dostąpić selektywnej mądrości lub przekwalifikować się na prawdziwego człowieka ot tak po prostej lekturze dzieł Jacka Kaczmarskiego? Tak - na IOH można...

Pon 08 Gru, 2014 14:57

Powrót do góry
krakus57
Użytkownik zbanowany

Użytkownik zbanowany






Posty: 2553
Pochwał: 16
Odpowiedz do tematu Odpowiedz z cytatem

marek8888 napisał:
No tak ale jak się ma na historię patrzeć z zadekretowanej od góry perspektywy Zosi to fakt, że w armiach wszystkich czasów i krajów flaszka stanowi nieodzowny element jest dyskretnie pomijany jako coś o czym się nie mówi Wink
Tu jednak mamy do czynienia z czymś zupełnie innym - było wielu wodzów którzy dopiero pod wpływem dostawali jasności koncepcji militarnej ale na pewno kimś takim nie był akurat Kościuszko.
Z kilku źródeł w tym nie tylko Niemcewicza wynika dosyć wyraźnie, że flaszka mu zwyczajnie szkodziła (jak jest opisane) a nie pomagała więc czy aby na pewno winien się trzymać onej nipisanej tradycji mając wybitne talenta inżyniera wojskowego i koncepcyjnego za to zdecydowanie mniejsze wodza muszącego szybko podejmować decyzje na polu bitwy?
W naszym - tak po ślachecku ujmowaniu spraw - wódz to posąg bez zmazy i skazy wyprany z człowieczeństwa jak mleko UHT z bakterii Wink

_________________
https://www.youtube.com/watch?v=yLWt5kSBOu4

https://www.youtube.com/watch?v=HvZqu0tsFM0

https://www.youtube.com/watch?v=eq-cc_niPjQ&list=FLnSHul9TjNAqd-skCF67rrg&index=85

Pon 08 Gru, 2014 18:29

Powrót do góry
Wyświetl posty z ostatnich:   
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Możesz dodawać załączniki w tym forum
Możesz ściągać pliki w tym forum



Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników Forum.
Redakcja magazynu "Inne Oblicza Historii" nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.