| | FAQ | Szukaj | Użytkownicy | Rangi | Rejestracja | Profil | Wiadomości | Zaloguj
Linki | Ekipa | Regulamin | Galeria | Artykuły | Katalog monet | Moje załączniki

Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu Idź do strony Poprzedni  1, 2
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
krakus57
Użytkownik zbanowany

Użytkownik zbanowany






Posty: 2553
Pochwał: 16
Odpowiedz do tematu Odpowiedz z cytatem

Pt Jurek

No to wszystko jasne . Bez pra - praddziadka . Tak wyglądają ..fakty po analizie " logicznej "

Pradziadek Andrzej urodzony w 1882 , mieszkający w Prusach ( jak i jego rodzice - żadna Francja ) był poddanym Pruskim - zatem podlegał obowiązkowemu poborowi. Co nastąpiło w 1902 roku. "Szczęściem " dla niego było odbycie tej służby w Alzacji - co zaowocowało poznaniem Francji ( trochę języka ) i jej możliwości. W przyszłości pozwoli mu to na emigrację. Ponieważ w Prusach szkolna edukacja podstawowa była przymusowa - więc nie był człowiekiem bezradnym. Po odbyciu służby zapewne powrócił do Bismarcksdorfu gdzie zawarł ślub zapewne w latach 1904 - 1912 , bo jego najstarszy syn Leon w 1925 roku miał już lat 13 -cie . Nie wiemy czy nie został ponownie zmobilizowany . Jednak można ze z 100 % pewnością przyjąć , że tak bo miał 32 lata . Po zakończeniu wojny znowu był w Karsach i zaczął się problem szukania środków do życia. Ponieważ w wyniku wojny Marianna utraciła prawie 6 mln ludzi zdolnych do pracy potrzebowała ich kimś zastąpić . Zatem 1919 roku podpisała umowę z Polską w sprawie pozyskiwania polskich robotników do pracy ( szczególnie do kopalń ) . Utworzyła w tym celu Francuskie Misje Robotnicze . Jedna z nich znajdowała się w Poznaniu . Więc sprawa jasna . PT Pradziadek pojechał w tereny mu znane bo dosłownie 80 km od siedziby swego regimentu do Merlebach ( obecnie Freyming- Merlebach )! A tutaj PT perzot Waściny PT Pradziadek mieszkał przy Rue Basse 3 . Dom stoi do dziś :

https://maps.google.pl/maps?oe=utf-8&client=firefox-a&q=Merlebach+-+Francja&ie=UTF-8&hq=&hnear=0x47945317e72e1d3b:0x60f2faa5ab0750e5,Freyming-Merlebach,+Francja&gl=pl&ei=Co1jUqfIFMfFswaBoYGYCA&ved=0CI4BELYDMAo


W tych zmieszczonych dokumentach widać jak pisano i zniekształcano wyrazy obcego pochodzenia . Warto zwrócić uwagę na treść pieczątki na pierwszej stronie Karty Identyfikacyjnej : " Pracownik przemysłowy " - dawało to pewne uprawnienia we Francji tego okresu ! Jak będzie zachodzić potrzeba przetłumaczymy dokument francuski .Nie ma jak " dziadki " - n'est-ce-pas Georges ?

serdecznie pozdrawiam MJR technokrata

Jurku co z telefonem ( nieśmiało ) ?

PS. Szalom Amon

_________________
https://www.youtube.com/watch?v=yLWt5kSBOu4

https://www.youtube.com/watch?v=HvZqu0tsFM0

https://www.youtube.com/watch?v=eq-cc_niPjQ&list=FLnSHul9TjNAqd-skCF67rrg&index=85

Nie 20 Paź, 2013 10:22

Powrót do góry
EK
Generał brygady

Generał brygady





Posty: 6826
Pochwał: 21
Skąd: Wschowa/Fraustadt
Odpowiedz do tematu Odpowiedz z cytatem

No ,,perzot,, musimy tylko rozdziawić japę i powiedzieć. Krakus szacunek.

Chciałbym jeszcze odnośnie nazwiska poruszyć jedną sprawę. Nie zapominajmy że w tamtych czasach panował duży analfabetyzm. I często sami zainteresowani nie potrafili zweryfikować to co było napisane na dokumencie. Akurat mam taką sytuację z moimi poszukiwaniami. Często jest napisane ,,niepiśmienni,,

Dokument pochodzi też z poznańskiego.



Opis załącznika:

_________________
Jak się nie ma co się lubi , to się lubi co się ma .
Jur,,EK,,

Nie 20 Paź, 2013 10:25

Powrót do góry
krakus57
Użytkownik zbanowany

Użytkownik zbanowany






Posty: 2553
Pochwał: 16
Odpowiedz do tematu Odpowiedz z cytatem

PT. perzot

Tutaj masz zdjęcia z tego okresu w Merlebach . Na upartego można ustalić w jakiej kopalni pracował .

Dobrze by było ustalić gdzie było miejsce urodzin dzieci Pradziadka . Wtedy można by zdecydowanie więcej powiedzieć o Jego życiu .

serdecznie pozdrawiam MJR technokrata

PS. Szalom Amon



Opis załącznika:
Baraki w których mieszkali górnicy . Pradziadek tez tm mieszkał zaczym przeniósł się do budynku .

Opis załącznika:
kopalnia w Merlebach

Opis załącznika:
grupa górników z Merlebach

_________________
https://www.youtube.com/watch?v=yLWt5kSBOu4

https://www.youtube.com/watch?v=HvZqu0tsFM0

https://www.youtube.com/watch?v=eq-cc_niPjQ&list=FLnSHul9TjNAqd-skCF67rrg&index=85

Nie 20 Paź, 2013 10:36

Powrót do góry
krakus57
Użytkownik zbanowany

Użytkownik zbanowany






Posty: 2553
Pochwał: 16
Odpowiedz do tematu Odpowiedz z cytatem

Jureczku skąd Ty takie perełki masz ??!!! Toż to rok po upadku powstania i słynny exodus ludności przez Posen do Berlina i dalej Paris.

Na marginesie tego dokumentu - dwa zagadnienia .

1 ./ Zastanawiałeś się Dlaczego Księga Parafialna jest tak pisana ( chodzi o łączenie słów ) ?

2./ słynne - ojciec nieznany pokazuje jakie było podejście do związków oraz imię Jan ..dlaczego ?

serdecznie pozdrawiam MJR technokrata

PS. Szalom Amon

_________________
https://www.youtube.com/watch?v=yLWt5kSBOu4

https://www.youtube.com/watch?v=HvZqu0tsFM0

https://www.youtube.com/watch?v=eq-cc_niPjQ&list=FLnSHul9TjNAqd-skCF67rrg&index=85

Nie 20 Paź, 2013 10:46

Powrót do góry
EK
Generał brygady

Generał brygady





Posty: 6826
Pochwał: 21
Skąd: Wschowa/Fraustadt
Odpowiedz do tematu Odpowiedz z cytatem

Jezyk francuski to dla mnie magia.Ale myślę że miejsce urodzenia dzieci jest napisane w dokumencie obok imion.

Jeśli chodzi o mój dokument. Jakbyś nie wiedział że moja żona jest ,,nawiedzona,, na punkcie genealogi. To co ona potrafi odszukać w dokumentach to tylko pozazdościć.Niestety w mojej konkretnej sprawie tej doslownej kropki nad ,i,, czyli dokumentu brak. Całkiem masz rację.Wlaśnie z tego odłamu rodziny poszła emigracja na Francję.

_________________
Jak się nie ma co się lubi , to się lubi co się ma .
Jur,,EK,,

Nie 20 Paź, 2013 10:54

Powrót do góry
krakus57
Użytkownik zbanowany

Użytkownik zbanowany






Posty: 2553
Pochwał: 16
Odpowiedz do tematu Odpowiedz z cytatem

EK napisał:


1./ Jezyk francuski to dla mnie magia..

22./ Niestety w mojej konkretnej sprawie tej doslownej kropki nad ,i,, czyli dokumentu brak.



Jurku

ad 1./ Coś mi poza kiełbiami we łbie z tej francuzczyzny pozostało . A w ...kupie rażniej , dlatego użyłem liczby mnogiej .

ad2./ powiedz o jaką kropkę chodzi !!!! Może dam rady pomóc. Wiesz dla Ciebie - to ..obowiązek i jakże miły !!! A zawsze przy okazji czegoś nowego się nauczę ! Zresztą pogadamy jak przyjedziesz !

Co do zagadnień napisanych uprzednio . 1./Księgi parafialne tak wypełniano bez spacji miedzy słowami aby nie dopuścić fałszerstwa przez wpisy dodatkowe . 2./ Słynne dzieci bez ojców - to wynik braku wiedzy oraz naiwności że dziecko (ciąża )ułatwi zawarcie związku małżeńskiego jak również podejścia obyczajowego. Natomiast imiona dla tych dzieci to wg kanonu kościelnego z reguły imiona czterech głównych apostołów. Niektórzy księża dawali imiona patrona dnia w którym sporządzano akt urodzin.

Popatrz Jurku co urzędnik Prefektury potrafił zrobić z nazwą miejscowości - ba przecież to Alzacja i Lotaryngia zatem j. " niemiecki " był znany ( jego odmiana alzacka ) . Zatem dlatego posługując się nim zapisał w rubryce Lie de Naissances (miejsce urodzenia ) swoisty skrót nazwy i wyszło z Bismarcksdorf .... Bichterof .


serdecznie pozdrawiam MJR technokrata

PS. Szalom Amon

_________________
https://www.youtube.com/watch?v=yLWt5kSBOu4

https://www.youtube.com/watch?v=HvZqu0tsFM0

https://www.youtube.com/watch?v=eq-cc_niPjQ&list=FLnSHul9TjNAqd-skCF67rrg&index=85

Nie 20 Paź, 2013 15:10

Powrót do góry
perzot
Major

Major





Posty: 2344
Pochwał: 5
Skąd: Wielkopolska/Krotoszyn
Odpowiedz do tematu Odpowiedz z cytatem

Krakus57 WIELKI szacunek dla Ciebie. Jesteś niesamowity. Wszystko już jest w miarę poukładane, ale na szczęście historia zakreśla coraz szersze kręgi. Jeśli chodzi o dzieci wpisane w ten francuski dokument, to są to trzej synowie ( Leon, Jan, Marian). Moim dziadkiem był Jan (rocznik 1920). Jako ich miejsce urodzenia podane jest Bichterof. Może być to miejscowość Sędziszew lub Jasne Pole Powiat Krotoszyn. W gre wchodzą te dwie miejscowości, ponieważ po pierwsze są one praktycznie ze sobą zrośnięte a po drugie na wszystkich dokumentach mojego dziadka (przedwojenne świadectwa szkolne, dyplom ukończenia studiów, itp) figuruje jako miejsce urodzenia albo jedna, albo druga nazwa.
Reszta dokumentu jest dla mnie czytelna i zrozumiała poza jednym faktem. Mianowicie chodzi tu o dane ojca mojego pradziadka (matka wyraźnie Bugajczyk Maria). Jest tylko napisane Laurent.
A na koniec Panowie prawdziwa perełka. Pogrzebałem we wszystkich starych dokumentach i znalazłem książeczkę rodzinną moich pradziadków. Szczerze mówiąc dokument kojarzyłem, ale jakoś nigdy nie przywiązywałem do niego uwagi. Z tego co wyczytałem to:
1. Znane nam już fakty dotyczące Andrzeja Maika (tu Mojika) matka Marianna Bugajczyk, ojciec ........ Mojik
2. Moja prababcia Marianna Nowacki urodzona w Psarach pow. Dąbrowa (czyżby pochodziła ze Śląska), matka...... Wojcieszak, ociec .......Nowacki
Dokument jest datowany na 31 maja 1906 w Bochum. Czyli przebywali w tym czasie w Prusach.
Na drugiej stronie mamy dzieci. Wynika z tego, że pierwsze dziecko urodzone 6 stycznia 1911 zmarło tego samego dnia. Co z drugim. Wiekiem pasowałby do najstarszego Leona. Co o tym myślicie? Dobrze kombinuję?



Opis załącznika:

Opis załącznika:

Opis załącznika:

Nie 20 Paź, 2013 15:11

Powrót do góry
krakus57
Użytkownik zbanowany

Użytkownik zbanowany






Posty: 2553
Pochwał: 16
Odpowiedz do tematu Odpowiedz z cytatem

PT perzot

Nie ma żadnej zagadki jeżeli chodzi o ojca PT pradziadka. W dokumentach podaje się imię ojca ( bo wiadomym jest że dzieci noszą nazwisko ojca a ono jest niezmienne ) ale przy matce podaje się nazwisko RODOWE , bo ono zostaje zmienione aktem małżeńskim na nazwisko męża. Zatem podano w rubryce syn ( kogo ) : Fils de - Laurent ( po polsku Laurenty , tu Laurentego ) w domyśle Maik .

Z załączonego dokumentu widać ,że pierwsze dziecko zmarło przy porodzie ( za cholerę nie potrafię rozcyfrować imienia - Radgaw ?? . Był to syn ) , istotą jest tutaj fakt , że w dokumentach niemieckich zapisywano imiona polskie w odpowiedniku NIEMIECKIM ) co pozwala na bliższe ustalenie ram daty ślubu PT pradziadka . Teraz to ramy 1904 d0 1910 .
Co do nazwy miejscowości urodzin dzieci . Tutaj zapomniałem ( autentycznie ! ) że miejscowości w Poznańskim nosiły nazwy niemieckie . Stąd mój błąd w interpretacji francuskiego dokumentu. Teraz jasne.

Co do Leo ( w polskim Leon ) masz Waść jak najbardziej rację .

Ojciec Twego Pradziadka był pracownikiem najemnym ( Tagelöfner ) a Pradziadek już w 1906 był bergmann ( czyli górnik ) kiedy brał ślub , Z tego wynika ,że po wyjściu z wojska ( 1904 ) nie wrócił do Polski ( Prus ) a pozostał w Prusach !!! Mało - to że pracował w kopalni automatycznie chroniło go przed poborem w 1914 roku .

To co Waść nazywasz Familienbuch to poszerzony odpowiednik dokumentu wydawanego przez dzisiejszy USC ( tylko u nas sam sam akt ślubu ) wraz z karta adnotacyjną wydarzeń in spe tyczącej tej tej rodziny powstałej w wyniku zawarcia związku ( czyli , urodziny i zgony ) . Takie dwa w jednym . Niemcy jednak myślą . Nie musiał Pradziadek gonić za każdym razem do urzędu po wyciągi. Miał je wszystkie razem . Istotą jest świadectwo zawarcia ślubu ( "Bescheinigung über Eheschlißung ")..

No to mamy korektę życiorysu , który na chwilę obecną wygląda tak :

Andrzej Mojk ur 1882 w Bismarcksdorfie i tam zamieszkały - syn Leona Mojik pracownika najemnego ( najprawdopodobniej w obrębie Pleszew ) z matki Marianny , poddany Pruski , powołany do służby wojskowej w 2. Unter-Elsässisches Infanterie-Regiment Nr.137 pod dowództwem Richard Ludwig Wellmann w Hagenau od dn 22. X. 1902 do dn 27.IX . 1904 .Zwolniony z wojska nie wrócił w poznańskie z powodu braku pracy na tamtym terenie , więc szukał pracy na terenie b.Prus . Największe zapotrzebowanie było w Ruhrgebiet do tamtejszych kopalń oraz hut. warto podnieść ,że była tam duża kolonia polskich gastarbeiterów co ułatwiało kontakty . Na dodatek znał podstawy j.niemieckiego więc mógł łatwiej szukać pracy jako pracownik fizyczny . Udało mu się podjąć prace w jednej z kopalni w obrębie Bochum. Ponieważ na tamtym terenie przebywali czasowo i na stałe robotnicy z Oberschlesien wraz z rodzinami na kontraktach mieszkając razem w grupie polsko/śląskiej więc Andreas będąc Polakiem w takich kręgach się obracał. Zamieszkał w Bochum - Sud . Tam też poznał swą przyszłą żonę ( najprawdopodobniej też córkę górnika lub hutnika ) Mariannę z domu Bogacki córka gospodarza Kacpra urodzoną w Psarach starsza od niego o 2 lata z która zawarł ślub 31.V. 1906 roku . W Parafii Bochum - Weitmar w jednym z kościołów ( czyli p.w: Św Franciszka , Pawła , Jana lub Engelberta położonego na terenie Bochum --Süd ).Najprawdopodobnie w kościele p.w sśw Franciszka albowiem on jest głównym Kościołem Wspólnotowym , przy Franziskustraße 11 . Tam też urodziły się jego dzieci : zmarły przy porodzie syn Radgaw (?) w 06.01 .1911 oraz drugi syn Leo 01.04.1912 . co stoi zw sprzeczności z danymi jakie tkwią w Carte d 'Identite jego żony Marianny ( co ciekawsze w której jako własne używa ona nazwisko ...PANIEŃSKIE ! . Kolejna zagadka ) gdzie jako miejsce urodzenia dzieci wpisano ... Bichterof .
Z dużą dozą prawdopodobieństwa można przyjąć ,że małżeństwo pozostało na terenie Ruhry nawet po wybuchu wojny w 1914. Praca w przemyśle zwalniała Pradziadka od poboru. a wyjazd na tereny objęte działaniami wojennymi z rodzina byłaby głupotą. Można domniemywać z prawie 100 % pewnością ,że gdy już ustały działania wojenne i powstało Państwo Polskie Andreas wróciół do rodzinnych stron , i tutaj urodziły się kolejne dzieci. Jednak sytuacja ekonomiczna zmusiła go do ponownej emigracji wraz z rodziną , tylko ,że tutaj wykorzystał Francuskie propozycje i wyjechał na tereny które znał do . Najprawdopodobniej wyjechał sam po 1921/22 roku ( data urodzenia najmłodszego dziecka a póżniej wrócił , by przywieżć do Francji żonę z dziećmi. Zamieszkał w Merlebach przy Rue Basse 3 .


Widzisz Waść ile można wyczytać z dokumentów. Narazie tyle .

A na marginesie fotografie były " miłe " do oglądania .

serdecznie pozdrawiam MJR technokrata

PS. Szalom Amon

_________________
https://www.youtube.com/watch?v=yLWt5kSBOu4

https://www.youtube.com/watch?v=HvZqu0tsFM0

https://www.youtube.com/watch?v=eq-cc_niPjQ&list=FLnSHul9TjNAqd-skCF67rrg&index=85

Nie 20 Paź, 2013 20:50

Powrót do góry
perzot
Major

Major





Posty: 2344
Pochwał: 5
Skąd: Wielkopolska/Krotoszyn
Odpowiedz do tematu Odpowiedz z cytatem

Witam. Nie daje mi spokoju miejsce urodzin mojego dziadka (Jan rocznik 1920). W dokumencie francuskim widnieje jako miejsce urodzin wszystkich dzieci nazwa Bichterof. W dokumentach mojego dziadka tak jak wspominałem jako miejsce urodzenia podawane jest raz Jasne Pole, raz Sędziszów. Z uwagi iż obie wsie są praktycznie ze sobą połączone nie ma w tym żadnej sensacji. Jasne Pole to po niemiecku Hellefeld. Więc może Bichterof to Sędziszów? Nie mogę tego ustalić. Dlaczego po powrocie z Prus wybrali właśnie Jasne Pole? Po pierwsze znajduje się ono raptem kilkadziesiąt kilometrów od miejscowości Karsy (miejsce urodzin pradziadka). Powiat pleszewski i krotoszyński ze sobą graniczą. Wrócili więc poniekąd w rodzinne strony. Po drugie oto co znalazłem na temat Jasnego Pola (źródło wikipedia) Od 1799 roku Jasne Pole rozrastało się jako jedna z ewangelickich kolonii koło Krotoszyna. Wieś powstała w ramach kolonizacji fryderycjańśkiej. Do pierwszych osadników należało 35 rodzin z Wirtembelrgii a w szczególności z miejscowości Bickelsberg [1].

Wieś została zaprojektowana jako typowa pruska ulicówka - taki układ zachował się do dzisiaj. Istniały silne związki z pobliskimi miejscowościami w których zamieszkali sąsiedzi z ojczyzny założycieli Hellefeld. Były to miejscowości Chwałki, Henryków i Różopole. W połowie wsi w odległości kilkuset metrów od zabudowań zlokalizowano cmentarz. Obecnie jest on objęty opieką. W listopadzie 2009 dzięki pomocy uczniów z Orpiszewa teren został uprzątnięty. Ustawiono pamiątkowy głaz z tablicą o byłych mieszkańcach tego terenu[2].

Możliwe, że otoczenie w którym przebywali w Prusach miało na to wpływ. Pod koniec lat 20-tych XX wieku mieszkali już w Krotoszynie. Spróbuję ustalić dokładnie od kiedy. Tak się składa, że w pracy mam kolegę z Jasnego Pola. Obiecał, zasięgnie języka wśród miejscowej starszyzny. Jest jeszcze sprawa najstarszego syna Leona (1911). Wg dokumentu francuskiego urodzony w Bichterof, natomiast wg Familiembuch jest to inna miejscowość. A może chodzi o inna osobę. Wiek mniej więcej by się zgadzał. Pozdrawiam.

Pon 21 Paź, 2013 13:34

Powrót do góry
Semper
Starszy Sierżant .

Starszy Sierżant .





Posty: 126
Skąd: Warszawa
Odpowiedz do tematu Odpowiedz z cytatem

60. i więcej

My po sześćdziesiątce też się nie poddajemy! Neutral

Pon 21 Paź, 2013 14:30

Powrót do góry
EK
Generał brygady

Generał brygady





Posty: 6826
Pochwał: 21
Skąd: Wschowa/Fraustadt
Odpowiedz do tematu Odpowiedz z cytatem

perzot napisał:
Witam. Nie daje mi spokoju miejsce urodzin mojego dziadka (Jan rocznik 1920). W dokumencie francuskim widnieje jako miejsce urodzin wszystkich dzieci nazwa Bichterof. W dokumentach mojego dziadka tak jak wspominałem jako miejsce urodzenia podawane jest raz Jasne Pole, raz Sędziszów. Z uwagi iż obie wsie są praktycznie ze sobą połączone nie ma w tym żadnej sensacji. Jasne Pole to po niemiecku Hellefeld. Więc może Bichterof to Sędziszów? Nie mogę tego ustalić. Dlaczego po powrocie z Prus wybrali właśnie Jasne Pole? Po pierwsze znajduje się ono raptem kilkadziesiąt kilometrów od miejscowości Karsy (miejsce urodzin pradziadka). Powiat pleszewski i krotoszyński ze sobą graniczą. Wrócili więc poniekąd w rodzinne strony. Po drugie oto co znalazłem na temat Jasnego Pola (źródło wikipedia) Od 1799 roku Jasne Pole rozrastało się jako jedna z ewangelickich kolonii koło Krotoszyna. Wieś powstała w ramach kolonizacji fryderycjańśkiej. Do pierwszych osadników należało 35 rodzin z Wirtembelrgii a w szczególności z miejscowości Bickelsberg [1].

Wieś została zaprojektowana jako typowa pruska ulicówka - taki układ zachował się do dzisiaj. Istniały silne związki z pobliskimi miejscowościami w których zamieszkali sąsiedzi z ojczyzny założycieli Hellefeld. Były to miejscowości Chwałki, Henryków i Różopole. W połowie wsi w odległości kilkuset metrów od zabudowań zlokalizowano cmentarz. Obecnie jest on objęty opieką. W listopadzie 2009 dzięki pomocy uczniów z Orpiszewa teren został uprzątnięty. Ustawiono pamiątkowy głaz z tablicą o byłych mieszkańcach tego terenu[2].

Możliwe, że otoczenie w którym przebywali w Prusach miało na to wpływ. Pod koniec lat 20-tych XX wieku mieszkali już w Krotoszynie. Spróbuję ustalić dokładnie od kiedy. Tak się składa, że w pracy mam kolegę z Jasnego Pola. Obiecał, zasięgnie języka wśród miejscowej starszyzny. Jest jeszcze sprawa najstarszego syna Leona (1911). Wg dokumentu francuskiego urodzony w Bichterof, natomiast wg Familiembuch jest to inna miejscowość. A może chodzi o inna osobę. Wiek mniej więcej by się zgadzał. Pozdrawiam.


Myślę że to dlaczego wrócili na rodzinne tereny to będzie można rozwiązać.Muszę namówić moją żonę.Ona dużo wie w tym temacie w związku z ,,badaniem,, przeszłości jej rodziny.Pochodzą też z tamtych okolic.Zostali tam przesiedleni jako Niemcy. A z czasem nie tylko zmienili wiarę na rzymsko-katolicką ale nawet się spolonizowali. W tamtych okolicach były całe wsie Niemieckie z kościolami ewangelickimi.

_________________
Jak się nie ma co się lubi , to się lubi co się ma .
Jur,,EK,,

Pon 21 Paź, 2013 15:15

Powrót do góry
krakus57
Użytkownik zbanowany

Użytkownik zbanowany






Posty: 2553
Pochwał: 16
Odpowiedz do tematu Odpowiedz z cytatem

PT Jurek

Tak na marginesie - jest błędnie zapisana nazwa miejsca urodzenia dzieci (pomijając daty ) jak tkwi w carte D 'identate - Bichterof . Jest to nazwa ze zrostem . Tutaj został z niego ( drugi człon ) z błędem mozna przyjąć - jako -rof lub - of . A winno być DORF lub HOF . Wiesz dlaczego . I Ty drogi Jureczku nie zwróciłeś na ten zapis uwagi . Właśnie TY !
Po drugie NIE ma takiej miejscowości /przysiółka ( Landgemeinden /Gutsbezirke ) w ówczesnym spisie z lat 1910 dla Kreis Pleschen . (również nie ma takowej nazwy w spisie dla Kreis Krotoschin ). A jest on bardzo dokładny - wylicza 126 miejscowości wraz z zaludnieniem każdej . Znowu podano BŁĘDNĄ nazwę miejsca do dokumentów - jak zwykle w przypadku ludzi którzy nie na tyle opanowali języki i sztukę pisania . Najbardziej zbliżone nazwy ( "onomatopejowe" ) całym Regierungsbezirk Posen to ; Beyersdorf lub Bärsdorf . Bo trudno tu uznać Bitterfeld.

No dla mnie już wystarczy tematu. Szanuję Jureczku jak pisałeś gdzieś tradycję tych " Uniwersytetów Ludowych " ale kontraktu z nimi nie ...podpisywałem. Może Ty , ale wątpię wszak mamy inne czasochłonniejsze zainteresowania.

PT perzot

Co do Karsy to one nosiły miano Bismarcksdorf od 1906 d0 1919

Natomiast Landrat ( kreis Pleschen ) w roku urodzenia pradziadka był von Suchodolski .

A Leon urodził się w Bochum . Niemcy są pedantycznie dokładni .

W poszukiwaniach tyczących antenatów trzeba znać kategorią dokumentów. Chodzi o wiarygodność czyli tzw dokumenty pierwotne .
Francuski jest wtórny - oparty na oświadczeniu ustnym ( chodzi tu również o miejsce urodzenia ) .

Wikipedia to nie żródło i nie potrzeba ją tu kopiować jako dowód własnej pracy.... kwerendalnej .No a jeżeli na takich żródłach chcesz Waść opierać poszukiwania genealogiczne .... to trudno . Można i tak.

serdecznie pozdrawiam MJR technokrata

PS. Szalom Amon

_________________
https://www.youtube.com/watch?v=yLWt5kSBOu4

https://www.youtube.com/watch?v=HvZqu0tsFM0

https://www.youtube.com/watch?v=eq-cc_niPjQ&list=FLnSHul9TjNAqd-skCF67rrg&index=85

Wto 22 Paź, 2013 14:15

Powrót do góry
JacekDobrzy
Szeregowiec

Szeregowiec




Posty: 4
Odpowiedz do tematu Odpowiedz z cytatem

Witam jako nowy na forum. Trafiłem tu właśnie przez wyszukiwarkę przy nazwie Bismarksdorf. Tak się składa że mieszkam w Karsach (przed wojną Bismarcksdorf a także Bismarksdorf) i dość dobrze znam historię miejscowości. Rodzina o nazwisku Maik mieszka do dziś w Karsach. Przeglądałem akty urodzeń i jestem pewny że kilkakrotnie trafiłem tam na osoby o tym nazwisku, myślę że rodzina ta mieszka tutaj co najmniej od 3 pokoleń. Jeśli coś znajdę postaram się podać szczegóły.

Sro 30 Paź, 2013 23:04

Powrót do góry
krakus57
Użytkownik zbanowany

Użytkownik zbanowany






Posty: 2553
Pochwał: 16
Odpowiedz do tematu Odpowiedz z cytatem

PT JacekDobrzy

Witam . I życzę powodzenia . W tym temacie PT EK ( Jurek ) bardzo się ucieszy ! Proszę aby Waść wysłał mu stande pede PW , za co z góry dziękuję !

serdecznie pozdrawiam MJR technokrata

PS. Szalom Amon

_________________
https://www.youtube.com/watch?v=yLWt5kSBOu4

https://www.youtube.com/watch?v=HvZqu0tsFM0

https://www.youtube.com/watch?v=eq-cc_niPjQ&list=FLnSHul9TjNAqd-skCF67rrg&index=85

Sro 30 Paź, 2013 23:13

Powrót do góry
JacekDobrzy
Szeregowiec

Szeregowiec




Posty: 4
Odpowiedz do tematu Odpowiedz z cytatem

Wikipedia nie zawsze jest godna polecenia, ale niektóre hasła są prowadzone krótko i rzeczowo. Trochę o miejscowości Karsy
http://pl.wikipedia.org/wiki/Karsy_(powiat_pleszewski)

Z ciekawostek militarnych:
http://www.gostyn.pomost.net.pl/poszukiwania_karsy.html

Czw 31 Paź, 2013 21:43

Powrót do góry
Wyświetl posty z ostatnich:   
Idź do strony Poprzedni  1, 2 Strona 2 z 2

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Możesz dodawać załączniki w tym forum
Możesz ściągać pliki w tym forum



Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników Forum.
Redakcja magazynu "Inne Oblicza Historii" nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.