Małokalibrowa artyleria okrętowa PMW

Panowie,
Poszukuję wszelkich materiałów (najchętniej źródłowych), w tym zdjęć i rysunków tyczących małokalibrowej artylerii okrętowej (w tym działek z kanonierek itp.).Po krótce - interesuje mnie użycie tych działek przez LOW we wrześniu 1939 roku (na improwizowanych lawetach kołowych i w improwizowanych pociągach pancernych).Co nieco w temacie wiem, więc nie odsyłajcie mnie prosze do polskich stron internetowych - nie tego szukam ;o)
Temat jest mało znany i bardziej niż ciekawy, wiec o ile wiecie coś konkretnego - zapraszam do dyskusji.
Pozdrowienia
Grendel

Czw 06 Kwi, 2006 19:05

Sądząc po kanonierkach chodzi Ci o okres międzywojenny?

Jaka broń dokładnie?

Flota używała:
47 mm Hotchkiss wz. 85 (1,85”/3-pdr)
7,92 mm Maxim wz. 08
13,2 mm Hotchkiss wz. 30 (M1929, M29)
40 mm Vickers L39 wz. 28 (2-pdr Mk II)
40 mm Bofors wz. ??
Flotylla dodatkowo:
37 mm Puteaux L20 (L21?) wz. S.A.
37 mm Hotchkiss L33 wz. 1885 (1.5"/1-pdr)

Co chcesz wiedzieć?

Zaklepuje sobie jeden egzemplarz z wynikami Twoich badań...
_________________
Armia to przede wszystkim porządek i ład. Tym dziwniejsze jest, że prawdziwa wojna pod względem porządku i ładu przypomina ogarnięty pożarem burdel.

Czw 06 Kwi, 2006 20:59

IT,

Cytat:

Sądząc po kanonierkach chodzi Ci o okres międzywojenny?

Oczywiście.Chodzi mi konkretnie o działka zdjęte z okrętów, które z magazynów trafiły do jednostek Lądowej Obrony Wybrzeża (LOW).Które to były?
Siedemdziesiatki piątki są znane, wiec informacji nie szukam, ale dalej:
oczywiscie

Cytat:

47 mm Hotchkiss wz. 85 (1,85”/3-pdr) 40 mm Vickers L39 wz. 28 (2-pdr Mk II) 40 mm Bofors wz. ??

Te, które potencjalnie przyjechały z Pińska, czyli:

Cytat:

37 mm Puteaux L20 (L21?) wz. S.A. 37 mm Hotchkiss L33 wz. 1885 (1.5"/1-pdr)

interesują mnie równie bardzo.

Cytat:

Co chcesz wiedzieć?

Hieh...Wszystko!Pochodzenie, ilość zmagazynowana, stan zapasów i dostepność amunicji, typ i model lawet/podstaw, zdjęcia/rysunki, wszelka dokumentacja techniczna itp.Prócz tego - o ile dysponujesz relacjami z LOW - bedę również bardzo wdzieczny.

Tematem zajmuję się jakiś czas ze względu na wspominane wcześniej improwizowane pociągi pancerne (oficjalnie trzy-wliczając "Smoka Kaszubskiego").Stad zainteresowanie tymi działkami, bo właśnie one stanowiły ich uzbrojenie.
Przy okazji tych poszukiwań natknąłem sie na relacje o montowaniu działek morskich na improwizowanych lawetach kołowych - niestety nie zachowały sie żadne fotografie tego.

Na razie wciąż jestem na etapie zbierania materiału, więc cieżko mówic o wynikach czy wnioskach.Ale przyjdzie czas i na nie.Wtedy oczywiście otrzymasz kopię ;o)

Pozdrowienia
Grendel

Czw 06 Kwi, 2006 21:56

Hotchkiss 47 mm
Masa - 240 kg
waga naboju - 2,6 kg
Szybkostrzelność - do 20 poc/min
kąt podniesienia - 25 stopni (w wersji plot nie występującej u nas - 85 stopni)
Vpocz - 701 m/s
zasięg - 7 km przy 45 stopniach, ogień pelot od 1100m (efektywny) do 3000m (max.)

Półautomatyczne działko morskie z około 1886 (lub późniejsza modyfikacja)
Broń bardzo popularna występowała m.in. we flocie austro-węgierskiej, rosyjskiej (produkowana z licencji), chyba japońskiej i Royal Navy (warto dodać, że na jej podstawie rozwijano na przełomie lat '20/'30-ych pierwsze działka czołgowe w ZSRR, Japonii i Wlk. Brytanii (Vickers)).

Można przyjąć, że do Polski na początku lat 20tych trafiło 28 działek tego typu (po 6 na kanonierkach, po 2 na torpedowcach i po jednym na FM-ach).
W 1939 odnajdujemy je:
- 19 przekazano z magazynów Flotylli do LOW
18 ustawiono na falochronie i w porcie w Gdyni
jedno wykorzystano w improwizowanym pociągu pancernym Smok Kaszubski.
- J.W. Dyskant, Flotylla Rzeczna MW 1919-1939,s. 277 podaje informację o uzbrojeniu mobilizowanego holownika Wilno w takie działko.
- ORP Warta miała dwie sztuki
- ORP Wilia także dwie
- J. Gozdawa-Gołębiowki, T. Wywerka Prekurat, I wojna światowa na morzu, s. 192-193 podają że Bałtyk miał 4 sztuki.

Ponadto możliwe, że pewną liczbę zdobyto na Rosjanach podczas wojny w 1920-ym - ale czy i ile i co siez nimi stało niewiadomo. Jesli masz informacje o jakichś 47 innych niż te wymienione powyżej to zapewne bedą to te zdobyte..

Vickers 40 mm
DANE:
masa pocisku - 0,39 kg
Vpocz 620 m/s
Szybkostrzelność - 115 strz / min

Do Polski trafiło 7 sztuk tych działek
- po dwa na Wichrach (gdzie były aż do wojny- Burza swoje zawiozła do Anglii a Wicher się przewrócił więc na nim zostały...)
- po jednym na Wilkach - z tym, że zostały wymienione na nkm-y 13,2 mm.
Losy tych 3 sztuk zdjętych z o.p. nie są do końca jasne:
1. Wiadomo, że jedno działko trafiło w 1935 na Mazura a po zatopieniu go we wrześniu '39 zdjęto je i zamontowano najprawdopodobniej na jednym z kołowych improwizowanych samochodów pancernych (informacja o zainstalowaniu go na improwizowanym PP Smok Kaszubski, z racji jego konstrukcji, wydaje się błędna)
2. J.W. Dyskant, Flotylla Rzeczna MW 1918-39, s. 180-181 podaje, że na wcielonym do prób w końcu kwietnia 1934 CKU Nieuchwytny zainstalowano kolejne działko.
W listopadzie 1934 zostało suzkodzone przez eksplozję pocisku w lufie być może Nieuchwytny mógł w to miejsce otrzymać drugi egzemplarz (czyli ogólnie działko numer 3).
3. j.w.

Ale! na Wilkach kaemy 13,2 zainstalowano w 1935, pytanie kiedy zdjęto 40? jesli przezbrajanie trwało krótko to zapewne też w 1935 i wychodzi na to że od razu dano je na okręty: Mazur dostał właśnie w 1935 (miesiące by się tu przydały ale nie dysponuję). Skąd więc mogły być na Nieuchwytnym w 1934? i skoro od razu je rozdzielono pomiędzy okręty to skąd zabrano pod koniec 1934 nr 3 aby zastąpić nr 2 na Nieuchwytnym? przeceiż nie trzymano go w zapasie podejrzewajac uszkodzenie nr 2?

40 mm Bofors (Model 1936?)
DANE:
waga - 522 kg
pocisk: 0,93 kg
masa naboju - 2,1 kg
zasięg: prawie 10 km przy 45 stopniach (amerykańskie większy zasięg), około 7 km przy ogniu plot (USA wyżej)
szybkostrzelność: 120 na minutę ale przy poziomej lufie 140-160 strzałów na minutę (pomaga grawitacja przy ładowaniu ale kto strzela poziomo z pelotki?)
przebijalność: na 5 km 11 mm, na 2 km - 30 mm

Do Polski przybyły na pokładach Gromów: po dwa podwójne, i Gryf dostał też dwa podwójne. Razem: 6 działek podwójnych czyli 12 luf.
Nie wiem czy to oryginalne Szwedzkie były - jeśli L/60 to tak, jśli L/56,3 to brytyjskie (niemieckich i amerykańskich L/56 ani japońskich L/60 raczej nie mieliśmy). A! chyba jednak szwedzkie bo Anglicy swoje rozwijali dopiero od 1941...
Gromy zabrały swoje do Anglii a to z Gryfa to nie wiem... (ale sprawdzę)

Puteaux 37 mm
DANE:
Masa 46,7 kg
15 poc/min
kąt podniesienia 20 stopni
Pocisk 0,5-0,52 kg
Vpocz 365-495 m/s
zasięg 2400 m

Półautomatyczne lekkie działko lądowe - najlżejsza odmiana działka piechoty (L20 wz. 1916 TR) i działka czołgowego (L18 wz. 1918) - w Polsce używana na samochodach pancernych wz. 34 i wz. 29. Dla potrzeb Flotylli zaadoptowano w wersji uproszczonej wieżyczkę Ursusa z tego ostatniego wozu.
Ile i skąd trafiło do kraju nie wiem.
Wiem o użyciu 16 sztuk:
- po jednym na trzech kanonierkach typu Z,
- na CKU Nieuchwytny - jeden
- po jednym na 9-ciu KU (4-ech typu LKU-16 i 5-ciu typu LKU-25)
- i po jendym na trzeech trałowcach pancernych typu T-1.

Hotchkiss 37 mm
DANE:
Masa ok. 35-38 kg
szybkostrzelność 25 poc/min
kąt podniesienia 11 stopni
Pocisk 0,48-0,52 kg
Vpocz 610 m/s
zasięg 3200 m
Przebijalność pancerza z 37 mm z odległości 500 m.

Półautomatyczne działko morskie. Działko to wykorzystano (z małymi modyfikacjami) do uzbrojenia pierwszego radzieckiego czołgu: T-1.
Nie jest stuprocentowa długość lufy - istniał też starszy model tego działka wz. 1883 L/22,8 (produkowane m.in. na licencji w Tule w Rosji). Natomiast amerykanie na licencji (Pratt&Whitney - 1-pdr gun Mark 1 do 1-pdr gun Mark 15) robili L/40 i może były takowe też poza USA, choć raczej nie było ich w Rosji/ZSRR. Mozliwe jest ozywiście, że na stanie armii naszej były różne wersje...

Nieznane jest źródło ich pochodzenia i ilość. Tego typu działka występowały w większości wielkich flot świata. Mogły pochodzić zarówno z dostaw z Francji, być dostarczone z terenu Austro -Węgier jak też pochodzić ze zdobyczy na Rosjanach w 1920tym.
Starsze KU posiadały właśnie to działko (a nie Puteaux).
W 1939 w użyciu 21-23 działka:
- po jendym na 8-miu KU (KU-1-4, KU 21-24)
- jedno na holowniku Neptun
- 11 działek tego typu trafiło z magazynów Flotylli do LOW:
8 sztuk na dorobionych podstawach kołowych do oddziałów LOW
3 na podstawach morskich wykorzystano do uzbrojenia Smoka Kaszubskiego
- 1 działko znajdowało się w Batalionie Zapasowym Flotylli (za J.W. Dyskant, Flotylla Rzeczna MW 1919-1939, s. 278).
- jeżeli prawdziwa jest informacja o uzbrojeniu motorówki SG Ślązak w 2 działka 37 mm - to najbardziej prawdopodobne jest, że właśnie w takie.

Foty jak wygrzebię dam jutro.
_________________
Armia to przede wszystkim porządek i ład. Tym dziwniejsze jest, że prawdziwa wojna pod względem porządku i ładu przypomina ogarnięty pożarem burdel.

Czw 06 Kwi, 2006 23:31

ciekawe

Sob 08 Kwi, 2006 7:31

Ijon - Ty to lubisz pisać Imponujący post

Nie 09 Kwi, 2006 20:13

IT,
Wybacz opóźnienie - wypadł mi kolejny, nieplanowany wyjazd...Jutro Wielkanoc, więc nie będę się rozpisywał.Serdeczne dzięki za szybką i wyczerpującą odpowiedź! :)
I teraz - najbardziej mnie interesuja trzy z wymienionych przez Ciebie armatek - 40mm Vickers, jako, ze dokumentacja fotograficzna zdawała by się wskazywać, że zamontowano go na jednym z improwizowanych pociagów LOW (zdjęcie jest bardzo zlej jakości i cięzko jednoznacznie stwierdzić, czy to ta armatka, ale zdaje się, że za wielkiego wyboru nie ma), 47mm i 37mm Hotchkiss - któreś z nich zamontowano na tychże pociagach.I teraz pytanie - które? I ile? Pytania są proste jedynie z pozoru.
Po Swiętach napisze więcej.
Pozdrowienia
Grendel
P.S.
Szcześliwej Wielkanocy i bardzo mokrego Śmingusa!

Nie 16 Kwi, 2006 3:26

Tu jest temat na FOW o Vickersach 40, przewijają się tam też pozostałe działka: http://www.fow.aplus.pl/forum/viewtopic.php?t=524&highlight=vickers
Nie licz jednak że ostatecznie wyjaśni to twoje problemy, znam ludzi z FOW i nawet oni nie wyjaśnili tego przez ostatnie lata...
_________________
Armia to przede wszystkim porządek i ład. Tym dziwniejsze jest, że prawdziwa wojna pod względem porządku i ładu przypomina ogarnięty pożarem burdel.

Pon 17 Kwi, 2006 14:21