| | FAQ | Szukaj | Użytkownicy | Rangi | Rejestracja | Profil | Wiadomości | Zaloguj
Linki | Ekipa | Regulamin | Galeria | Artykuły | Katalog monet | Moje załączniki

Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
kudi
Captain

Captain





Posty: 1000
Pochwał: 1
Skąd: wawa
Odpowiedz do tematu Odpowiedz z cytatem

Dziś o 22:55 w Nie do Wiary historia rabunku obrazu Rafaela

Dalem sie namowic nieslawnemu programowi Nie do Wiary na reportaz (o ile tak mozna go nazwac) o Portrecie Mlodzienca ze zbiorow Czartoryskich. Nie wiem jak wyjdzie ten material, ale wystapilo w nim kilka szanowanych osob co daje nadzieje ze nie bedzie to nastepna opowiesc o tym jak UFO przylecialo na Dolny Slask zeby wzbogacic kolekcje sztuki zielonych ludzikow.
_________________
pozdr
robert_kudelski
...z nową stroną www.eksplorator.com,
używający sprzętu firmy PenElektonik

Nie 26 Mar, 2006 20:41

Powrót do góry
szponiasty
Podpułkownik

Podpułkownik





Posty: 3160
Pochwał: 2
Archiwum: APwB / OKBZN
Odpowiedz do tematu Odpowiedz z cytatem

Super będę ogladał.

Co Trojanowski mówił że zniszcono w latach 70 tych dokumentację komisji poszukującej zabytki od 1945 roku ?

- program był wyjątkowo racjonalny Bardzo szczęśliwy

Nie 26 Mar, 2006 22:11

Powrót do góry
siwy
Major

Major





Posty: 1590
Pochwał: 3
Skąd: Wolsztyn / Użgorod
Odpowiedz do tematu Odpowiedz z cytatem

Re: Dziś o 22:55 w Nie do Wiary historia rabunku obrazu Rafa

kudi napisał:
Dalem sie namowic nieslawnemu programowi .


No Robert, gwiazda medialna z Ciebie wyrasta Bardzo szczęśliwy
Jeżeli chodzi o sam program to najsłabsze ogniwo to jak zawsze prowadzący Wink
Tym razem jednak jakość programu była dobrze przygotowana Monika Kuhnke, Zadrożna współautorka katalogu polskich strat wojennych malarstwa obcego wreszcie kustosz to grono merytorycznie przygotowane no i Ty oczywiście Bardzo szczęśliwy
Obejrzałem z przyjemnością historię młodzieńca przecudnej urody jak o tym obrazie mówił kalicki. Bardzo szczęśliwy

Nie 26 Mar, 2006 23:31

Powrót do góry
kudi
Captain

Captain





Posty: 1000
Pochwał: 1
Skąd: wawa
Odpowiedz do tematu Odpowiedz z cytatem

sprawa z dokumentacja jest po czesci prawdziwa. tak mowia starzy pracownicy MKiS. w latach 70. lorentz mial uznac ze te stare papiery sa do nieczego nie potrzebne. a w muzeum narodowym zgromadzono wlasnie dokumentacje akcji rewindykacyjnych prowadzonych m.in. na dolnym slasku. dzis nie ma tam paktycznie nic na interesujace tematy. zlosliwi twierdza ze chciano ukryc balagan i nieudolnosc dzialan rewindykacyjnych oraz roznice w tym co zabezpieczono i w tym co dotarlo do muzeow. pewnie w kazdej plotce jest ziarno prawdy. chociaz jakos trudno w to uwierzyc.
_________________
pozdr
robert_kudelski
...z nową stroną www.eksplorator.com,
używający sprzętu firmy PenElektonik

Pon 27 Mar, 2006 7:48

Powrót do góry
siwy
Major

Major





Posty: 1590
Pochwał: 3
Skąd: Wolsztyn / Użgorod
Odpowiedz do tematu Odpowiedz z cytatem

kudi w trakcie programu zarówny Ty jak i pani pełnomocnik wspominaliście o tzw. śladzie szwajcarskim. Powiązanym z pochodzeniem Palezieuxa. Kalicki w swoim z jednych artykułów na temat portretu wspomina o pewnej tajemniczej wizycie amerykanina u prof.
Białosteckiego świadkiem tej wizyty miał być prof. Andrzej Rottermund. może zacytuję:

"W gabinecie w Muzeum Narodowym prof. Bialostocki pojawil sie z Amerykaninem mowiacym z silnym, teksanskim akcentem.
- Ten pan pokazywal nam zdjecie "Portretu mlodzienca". Bylo kolorowe, ale barwy mialy typowy, landrynkowy odcien przedwojennych fotografii barwnych. Pytal, czy prof. Bialostocki nie zechcialby dokonac ekspertyzy obrazu. Prosilismy Amerykanina, by o ekspertyze wystapil oficjalnie, do Muzeum Narodowego, ale on odmowil. Nalegal, by ekspertyzy dokonac prywatnie i poufnie, nie kryl, ze koszty nie graja dla niego wielkiej roli - opowiada prof. Rottermund.
Gdy prof. Bialostocki zapytal, gdzie jest obraz, czy trzeba jechac do Niemiec, Austrii czy Francji, Amerykanin dal do zrozumienia, ze chodzi o Australie."
Czy kiedykolwiek, ten australijski ślad był brany pod uwagę?
Drugą wzmianką była informacja krążąca wśród historyków sztuki, było umiejscowienie portretu w NRD. Informacja ta, krążyła w latach 70.

Pon 27 Mar, 2006 11:14

Powrót do góry
katoj
1'ere classe

1'ere classe




Posty: 13
Odpowiedz do tematu Odpowiedz z cytatem

Nie do Wiary

Witam,

Prawdziwe tematy do programu Nie do Wiary...w każdej legendzie jest ziarno prawdy Laughing
Ale pytanie gdzie jest Młodzieniec...?

Pon 27 Mar, 2006 13:08

Powrót do góry
kudi
Captain

Captain





Posty: 1000
Pochwał: 1
Skąd: wawa
Odpowiedz do tematu Odpowiedz z cytatem

tak siwy znam ten watek. obraz mial byc podobno zdeponowany w skrytce bankowej w melbourne. kto wie gdzie po wojnie go wywieziono. byl tez slad wiedenski zaraz po wojnie. byly podejrzenia ze znalezli go amerykanie w domu franka i zarabowali. jednak ta hipoteza moim zdaniem odpada. przeciez lepiej byloby rabowac leonarda da vinci lub inne zabytkowe przedmioty.
w NRD? kto wie. moze i tak.ale jakos trudno i w to uwierzyc. po co ktos mialby 25 lat mieszkac w komunistycznym kraju majac pod lozkiem taki obraz? troche bez sensu. po co sie meczyc w NRD jak mozna dostac juz wtedy kilka milionow dolarow i zyc w kapitalistycznym luksusie? Uśmiech
oczywiscie program byl skrotowy, ale watkow jest wiele i niektore sa ciekawe. krazy plotka ze po powrocie z wiezienia palezieux zostal "potracony" przez samochod. znamy przeciez takie historie:)
nie zabral go tez grundmann chociaz byl w morawie gdzie jeszcze lezalo mnostwo zabytkow. jednak juz wtedy stacjnowala tam jednostka wehrmachtu. moze zabral go ktorys z zolnierzy? ale i w to watpie. przed bitwa nie kradnie sie obrazu ktory ciezko gdzies schowac. byly tam inne mniejsze i rownie cenne zabytki.
zeby ukrac Portret mlodzienca trzeba albo przypadkowego albo swiadomego wyboru. jestem za tym drugim i dlatego sadze ze zostal ukradziony przez jednego z urzednikow dzien pozniej jak adiutant franka wywiozl do bawarii najcenniejsze zabytki. dlaczego? ano dlatego ze zabrano juz leonarda, rembrandty, durera, cranacha, ornat kmity, kodeks behema i inne zabytki. rafael byl wiec chyba najcenniejszym dzielem sztuki ktory pozostal w morawie. ktos przyjechal i zabral Portret mlodzienca i dodatkowo szkic Rubensa.
tak sobie wykombinowalem, ale opieram sie na dokumentach a nie jedynie fantazji Uśmiech

_________________
pozdr
robert_kudelski
...z nową stroną www.eksplorator.com,
używający sprzętu firmy PenElektonik

Pon 27 Mar, 2006 14:37

Powrót do góry
siwy
Major

Major





Posty: 1590
Pochwał: 3
Skąd: Wolsztyn / Użgorod
Odpowiedz do tematu Odpowiedz z cytatem

Re: Nie do Wiary

katoj napisał:
Witam,

Ale pytanie gdzie jest Młodzieniec...?

Jedno jest pewne, o ile młodzieniec ocalał, to prędzej lub później zostanie odzyskany. Zabytki tzw. pierwszego sortu, będące ozdobami kolekcji są świetnie udokumentowane. Przy próbie sprzedaży sprawa wypłynie.

kudi napisał:
Cytat:
krazy plotka ze po powrocie z wiezienia palezieux zostal "potracony" przez samochod. znamy przeciez takie historie:)


Właśnie jeżeli wypadek miał miejsce z powodu młodzieńca to szwajcarski wątek jest jak najbardziej na czasie, ale znając życie i biografie tego "konserwatora GG" mógł zaserwować pocałunek maski z zupełnie innych powodów nie związanych z samym portretem. Chyba, że faktycznie ta trójka urzędasów kręcąc lody na boku bała się ujawnienia sprawy przez palezieuxa Question

kudi napisał:
Cytat:
byly podejrzenia ze znalezli go amerykanie w domu franka i zarabowali.

ten Amerykanin z teksasńskim akcentem u Bialostockiego pasowałby do tej hipotezy.
Czy Rottermund potwierdził kiedykolwiek te doniesienia Question

Pon 27 Mar, 2006 15:21

Powrót do góry
kudi
Captain

Captain





Posty: 1000
Pochwał: 1
Skąd: wawa
Odpowiedz do tematu Odpowiedz z cytatem

na papierze tego nie widzialem. jedyny zapis o tych doniesieniach jest we wspomnieniach lorentza napisanych przez jareckiego.
palezieux raczej nie ukradl rafaela. przez prawie 3 lata mial dostep do magazynow dziel sztuki mogl krasc powoli i niezauwazalnie. a on byl nawet przeciwny wywozowi polskich zabytkow co ma potwierdzenie w relacjach polskich historykow. kiedys zobaczyl u oficera SS miecz-szczerbiec. byla to replika ale on o tym nie wiedzial. odebral wiec miecz facetowi i oddal pod opieke polskiemu kustoszowi (szczerbiec byl od 1939 rou w kanadzie). jak niemcy uciekali z krakowa to palezieux oddal klucze do skladnicy zabytkow szyszko-bohuszowi, poinstruowal go co i jak, co wywieziono... co wiecej w 1943 roku stanal na czele grupy urzednikow ktora zadala zwrotu zabytkow wywiezionych do niemiec i przekazanych goringowi.

_________________
pozdr
robert_kudelski
...z nową stroną www.eksplorator.com,
używający sprzętu firmy PenElektonik

Wto 28 Mar, 2006 11:38

Powrót do góry
Wyświetl posty z ostatnich:   
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Możesz dodawać załączniki w tym forum
Możesz ściągać pliki w tym forum



Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników Forum.
Redakcja magazynu "Inne Oblicza Historii" nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.