| | FAQ | Szukaj | Użytkownicy | Rangi | Rejestracja | Profil | Wiadomości | Zaloguj
Linki | Ekipa | Regulamin | Galeria | Artykuły | Katalog monet | Moje załączniki

Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
szponiasty
Podpułkownik

Podpułkownik





Posty: 3160
Pochwał: 2
Archiwum: APwB / OKBZN
Odpowiedz do tematu Odpowiedz z cytatem

Boston - czyli jak media kształtują to - jak masz mysleć.

Tak zastanawiam się - dzień wcześniej gonie w Iraku w zamachach 70 osób - i praktycznie cisza, każdy ma to gdzieś. Następnego dnia ginie 3 amerykanów i trąbią o tym jak o końcu świata - czy to kwestia wartości ludzkiego życia w zależności o nacji do której należysz ? Jak to jest ?

Może jeszcze taki tekst jako zaczyn do dyskusji niczym na dobrego razowca.

Oczywiście pomijam teorie spiskowe , zaczyn ma tylko pomóc spojrzeć na to wszystko z innej perspektywy.


http://kefir2010.wordpress.com/2013/04/20/po-zamachu-w-bostonie-wylania-sie-nowy-porzadek-swiata-rola-paramilitarnej-organizacji-blackwater/

Po zamachu w Bostonie wyłania się nowy porządek świata. Rola paramilitarnej organizacji Blackwater

Posted by Jarek Kefir w dniu 20 Kwiecień 2013
Wczoraj, tj 19 kwietnia 2013 roku, miasto i aglomeracja Bostonu była praktycznie odcięta od świata. Wyłączono nadajniki telefonii komórkowej, nie kursowały autobusy ani pociągi. Poruszać się można było tylko taksówkami, w wyznaczonych obszarach. Zmobilizowano co najmniej 9000 policjantów, oddziały SWAT i regularnej armii. Zaangażowano ciężkie pojazdy opancerzone, które jeździły po całym terenie aglomeracji. Legitymowano i przeszukiwano przechodniów. W całym mieście ustawiono “punkty kontrolne” – aby je przejść, należało okazać żandarmom zawartość plecaka, torby, i zgodzić się na przeszukanie.
Można śmiało powiedzieć, że przez te dwie doby w aglomeracji bostońskiej trwał stan wojenny, z jeszcze większym rygorem militarnym niż u nas za czasów Jaruzela.
Wszystko to po to, by znaleźć 19 latka, rzekomo uzbrojonego, który – jak się okazało, nie był w ogóle uzbrojony, ranny czekał w ustawionej na trawniku łodzi.
W USA jest 300 milionów zarejestrowanej broni palnej i drugie tyle niezarejestrowanej. Ktoś mówił nawet, że Amerykanie zgromadzili dwa razy więcej sztuk broni, w tym broni ciężkiej, niż jest w USA obywateli. Czy podczas rutynowych pościgów za lokalnym pijaczyną, co wziął spluwę i obrabował sklep spożywczy – są angażowane takie środki zaradcze? 9000 policjantów plus formacje elitarne? W USA, ogromnym kraju, który ma ponad 315 milionów ludzi, strzelaniny i pościgi za uzbrojonymi bandytami są codziennością.
Czy jest możliwe, by zamachy w Bostonie i późniejsza obława na rzekomych zamachowców, miały drugie dno? Okazuje się, że tak. Nie wiadomo jaki związek z zamachami miała dwójka braci z Czeczeni, i czy nie są to aby “kozły ofiarne” którym dorobiono “gębę” zamachowców. Nie wiadomo nawet, czy te osoby istnieją, czy nie są to “wirtualne osobowości” stworzone na użytek eventu w Bostonie. Stworzenie takiej wirtualnej osobowości nie jest wcale trudne. Pamiętajcie, że globalizacja tylko pozornie zmniejszyła odległości między ludźmi. W rzeczywistości, dziś, w świecie internetu, olbrzymich miast-molochów – odległości te oddaliły się. W dużych miastach, na dobrą sprawę, nawet mieszkańcy sąsiedniej ulicy / dzielnicy są dla nas zupełnie obcymi ludźmi. W takich warunkach stworzenie wirtualnej osobowości to kwestia zredagowania kilkuset wpisów na portalach społecznościowych, wyrobienie fikcyjnych dokumentów i fikcyjnych wpisów w rządowych bazach danych ludności. No i kilka relacji “świadków”, typu rzekoma rodzina czy przyjaciele z uczelni – a tym zajmują się najczęściej tzw “crisis actors” – wyspecjalizowani w kryzysowych eventach agenci służb specjalnych.
Tym drugim dnem zamachów w Bostonie, jest np chęć zwiększenia kontroli nas społeczeństwem, i oczywiście, przymiarki do rozbrojenia tego społeczeństwa. Wydarzenia w Bostonie dają wiele do myślenia. Oto bowiem okazało się, że możliwe jest niemal całkowite odcięcie od świata i militaryzacja miasta wielkości Warszawy, i to w państwie, gdzie jest dwa razy więcej sztuk broni palnej niż obywateli. Ujawnia to też, jaką uległość wykazuje społeczeństwo, gdy trwa kryzysowa paranoja – czyli tzw. psychoza strachu.
Oczywiste jest to, że przy jednoczesnym nacisku na rozbrojenie społeczeństwa i pozbawienie go dalszych praw, obserwujemy, jak władze zbroją się na potęgę. Ogromna ilość zakupionej w zeszłym roku amunicji dum-dum, której użycie nawet na polu walki jest zakazane przez ustalenia międzynarodowe, także: samoloty bezzałogowe, wysłanie jednostek wojskowych do 35 państw Afryki (słyszałeś o tym w mediach?), to tylko niektóre z przykładów.
Na naszych oczach wyłania się nowy światowy porządek, tzw “nowy wspaniały świat” i nikt nie może powiedzieć, że tego nie widzi.. Ale dzieje się to za milczącą zgodą większości społeczeństwa. Prawdą jest słynna maksyma: “gdyby wszyscy ludzie przeszli na stronę prawdy, to na drugi dzień bylibyśmy wolni”. Ludzie jednak nie chcą prawdy. W świecie, gdy prawda jest gorzka i brutalna, najlepiej sprzedają się kłamstwa i iluzje. Media, politycy, “autorytety”, specjaliści, eksperci – oni wszyscy przez 24 godziny na dobę pilnują, by napływ iluzji do umysłów bojących się prawdy, był nieprzerwany. Iluzja jest narkotykiem, usypiającym czujność, narkotykiem powszechnie akceptowanym. Jest to środek do znieczulenia się – w świadomości, że świat jest bagnem, a wszyscy bez wyjątku żyjemy w gnoju – lepiej się “podłączyć do matrixa” i znieczulić. Jeden z bohaterów sagi Matrix mówił wprost – cyt. “mam dość wiecznej konspiracji, żarcia tej białkowej substancji dzień w dzień. Weźcie podłączcie mnie z powrotem do Matrixa, i uczyńcie mnie w tym wirtualnym świecie jakimś znanym i bogatym aktorem czy kimś w tym stylu”.
Maksyma: “gdyby wszyscy Polacy przeszli na stronę prawdy, to na drugi dzień bylibyśmy wolnym narodem” – jest autorstwa Jana Popiełuszki, człowieka zamordowanego przez system, ale odnosi się do wszystkich ludzi na Ziemi. Jako dziecko miałem dwa dylematy. Pierwszy z nich, to ten, co się stanie, gdybyśmy wszyscy naraz rzucili narzucone nam zadania i wyszli na ulicę, w proteście. Uczeni dorośli nie potrafili odpowiedzieć.
Drugi dylematy to ten związany z tzw “rozwojem”. Wiadomo – gdy skończyłeś studia, idziesz do pierwszej pracy, najczęściej jest to tzw “mc job” czyli praca w Mc Donaldzie czy innym ‘karaluchu’ z śmieciarskim żarciem. Potem – bardziej ambitna praca, np w korporacji. Wtedy jesteś niezależny, kupujesz używany samochód, wynajmujesz mieszkanie.. Ale to Cię nie zadowala. Potem wiadomo, awansujesz w swoim korpo – lepszy samochód, może nawet kredyt hipoteczny.. Potem jest kilka razy takich “potem”. Ja się zapytałem więc, co by było, gdyby taki człowiek – zgromadził wszystkie pieniądze świata dla siebie i wszystkie rządy świata byłyby mu poddane. Czy będzie jakieś “potem” – przejście na kolejny szczebel materialnej ekspansji? Nie wiem, może ekspansja w kosmos, kolonizacja innych planet? Jaka byłaby wartość tego wszystkiego? Uczeni dorośli też nie potrafili odpowiedzieć na to pytanie.
Na dobrą sprawę, to pytanie jest zasadnicze:
-z każdym rokiem powiększasz swoje wpływy i materialne posiadanie.. Ale i tak umrzesz! I dalej: przyjdzie kolejne pokolenie i będzie robić to samo, by po kilkudziesięciu latach także obrócić się w pył, w nicość. Potem następne pokolenie. I tak przez kolejne 800.000 lat sensem życia ludzi będzie jedynie gromadzenie dóbr materialnych? Aż przyleci jakiś meteoryt, jebnie w Ziemię i game over?

Nie 21 Kwi, 2013 16:58

Powrót do góry
szponiasty
Podpułkownik

Podpułkownik





Posty: 3160
Pochwał: 2
Archiwum: APwB / OKBZN
Odpowiedz do tematu Odpowiedz z cytatem

http://alexjones.pl/pl/aj/aj-swiat/aj-polityka-na-swiecie/item/2963-zdj%C4%99cia-identyfkacja-bosto%C5%84skich-zamachowc%C3%B3w#

Nie 21 Kwi, 2013 17:19

Powrót do góry
krakus57
Użytkownik zbanowany

Użytkownik zbanowany






Posty: 2553
Pochwał: 16
Odpowiedz do tematu Odpowiedz z cytatem

PT szponiasty

Są szare komórki od węgla i są szare komórki od mózgu. Wolna wola pozwala je używać . Z celowością raczej gorzej . W " Kapitale " Marksa wyodrębniono pojęcia bazy i nadbudowy. W poprzednim systemie podnoszono wartość nadbudowy. Obecnie ostała się ino baza. A była już " Baza ludzi wymarłych " wg Hłaski ( posłużyłem się tytułem ku ostrzeżeniu ) .

serdecznie pozdrawiam MJR technokrata

_________________
https://www.youtube.com/watch?v=yLWt5kSBOu4

https://www.youtube.com/watch?v=HvZqu0tsFM0

https://www.youtube.com/watch?v=eq-cc_niPjQ&list=FLnSHul9TjNAqd-skCF67rrg&index=85

Nie 21 Kwi, 2013 18:18

Powrót do góry
Grot-Dziobecki
Major

Major





Posty: 1908
Pochwał: 3
Skąd: Warszawa
Odpowiedz do tematu Odpowiedz z cytatem

Myślę, że jest to kwestia przyzwyczajenia i perspektywy odbiorcy wiadomości. Zamachy w Iraku mają miejsce praktycznie dzień w dzień, więc, mówiąc brutalnie, kilkadziesiąt ofiar w tę czy we w tę nie robi bezpiecznym Europejczykom żadnej różnicy. Podobnie jak np. w Syrii, gdzie też codziennie giną ludzie. Atak w Bostonie był bodajże pierwszym takim aktem na terenie Stanów od kilku lat. Natomiast skala obławy też mnie zaskoczyła, ale to chyba świadczy o tym, jak Amerykanie boją się terroryzmu i jak są zdeterminowani, by go zwalczać.

Pon 22 Kwi, 2013 9:34

Powrót do góry
Wyświetl posty z ostatnich:   
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Możesz dodawać załączniki w tym forum
Możesz ściągać pliki w tym forum



Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników Forum.
Redakcja magazynu "Inne Oblicza Historii" nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.