Konkurs 2013

Czas rzucił swe kości i rozpoczął rok 2013 a wraz z nim należałoby zacząć nową edycję naszych tradycyjnych agonów

Poniżej przedstawiam ordinatio, które obowiązuje wszystkich
1. Tematem konkursu są wydarzenia do roku 476 n.e
2. Osoba która jako pierwsza udzieliła prawidłowej odpowiedzi zadaje następne pytanie.
3. W przypadku braku poprawnej odpowiedzi w czasie 48 h pytający jest zobowiązany odpowiedzieć, po czym sam zadaje kolejne pytanie. Wcześniej - po 24h może udzielić częściowej podpowiedzi.
4. Pytający musi potwierdzić prawidłowość odpowiedzi.
5. Jeżeli użytkownik który udzielił poprawnej odpowiedzi, w ciągu 48 h nie zada następnego pytania czyni to poprzedni pytający.
6.Pytanie zadaje tylko osoba która udzieliła poprawnej i potwierdzonej odpowiedzi.
7. Uczestnik po zadaniu pytania nie odpowiada na następne zadane pytanie przez tego który odgadł, czyli bezwzględnie pauzuje.
8. Wszelkie niejasności i problemy rozpatruje Moderator.

Zapraszam wszystkich miłośników antyku, do zmierzenia swych sił. Nie bójcie pokazać swoją Virtus, a duch Marsa będzie zawsze po Waszej stronie. Od dziś patronką naszych zmagań będzie Atena. A więc do boju

*************************************************************
Pytanie nr 1
Najbogatszy antyczny sportowiec to....?

Wto 08 Sty, 2013 19:21

Gaius Appuleius Diocles?

Wto 08 Sty, 2013 19:23

Znakomicie malyxxl zadajesz

Diokles był woźnicą żyjącym w II wieku AD. Źródła mówią że wygrał 1462 spośród 4257 konnych wyścigów w których brał udział za które wzbogacił się o 35 863 120 sestercji*, za tę kwotę mógłby przez rok zaopatrywać Rzym w zboże

*CIL 6.10048

Wto 08 Sty, 2013 20:05

Oktawian August znany był m.in. ze swoich przesądów. Do jakiego przedmiotu przywiązał się najbardziej i nosił go cały czas ze sobą?

Czw 10 Sty, 2013 23:38

Swetoniusz pisze w Żywotach Cesarzy.....Boski August woził ze sobą ....skórkę cielęcia morskiego jako środek zapobiegawczy...bo lękał się grzmotów i błyskawic...
Ogólnie był strasznie przesądny....normalnie szok

_________________
Jest nad zatoką dąb zielony,
Na dębie złoty łańcuch lśni;
I całe noce, całe dni
Wędruje po nim kot uczony...

Czw 10 Sty, 2013 23:43

Tak jest

Czw 10 Sty, 2013 23:54

Dżenks...Malyxxl .

To taki laycik z trochę filozofii trochę poetyki ...

Pewien filozof , dość znany z tego iz uczył pewnego młodzieńca niepoprawnego w swą myśl filozoficzną wplótł pewnego .... ptaka .

Zwyczajowo ... i cytacik koniecznie proszę .
_________________
Jest nad zatoką dąb zielony,
Na dębie złoty łańcuch lśni;
I całe noce, całe dni
Wędruje po nim kot uczony...

Pią 11 Sty, 2013 0:05

Czy to nie Arystoteles ?
Aleksandra Macedońskiego uczył.

Co do ptaka to przychodzi mi na myśl "jedna jaskółka nie czyni wiosny".

Czy o to chodzi ?

Pią 11 Sty, 2013 23:23

Krótko i na temat
Seneka Młodszy i cytat o kogucie.

Gal­lus in suo ster­quili­nio plu­rimum po­test.

Sob 12 Sty, 2013 10:03

Boldenon napisał:

Krótko i na temat Seneka Młodszy i cytat o kogucie. Gal­lus in suo ster­quili­nio plu­rimum po­test.

Oczywista... kogut tylko na swej kupie gnoju wszech/władny

*potest sa... tacy co tłumaczą po testosteronie
chłopiec niepoprawny to oczywista Neron... Aleksander Wielki przy nim to pikus mały.
Boldenon witaj na forum miłej zabawy...

Andi za podjęcie rekawicy
_________________
Jest nad zatoką dąb zielony,
Na dębie złoty łańcuch lśni;
I całe noce, całe dni
Wędruje po nim kot uczony...

Nie 13 Sty, 2013 16:47

Dzięki
A więc tak.....
Bitwa morska która faktycznie stała się rzeczną. Pewien kronikarz określił okręty agresora mianem ptaków schwytanych w sieć.

Nie 13 Sty, 2013 20:01

Bitwa morska w delcie Nilu. Stoczona pomiędzy płaskodennymi okrętami Ramzesa III a Ludami Morza. Agresorzy wpłynęli w Deltę Nilu (byli przekonani, że wygrają, ograbią nadrzeczne miasta Egiptu i ot, uciekną sobie), następnie w wąskie kanały - pułapkę bez wyjścia. Egipcjanie wycięli "w pień" wojsko Ludów Morza i zwyciężyli.
Bezimienny kronikarz pisał;

Cytat:

"Ci, którzy wpłynęli w ujście Rzeki, byli niczym ptaki schwytane w sieć. Ich przywódcy zostali porwani (z pokładów) i ścięci, pozostałych rzucono na ziemię i spętano"

_________________
Teki wa ikuman, aritotemo.

Nie 13 Sty, 2013 21:40

Prawidłowo. W Twoje ręce.

Nie 13 Sty, 2013 21:55

To ja lajtem zajadę, bo pomysłu na zagadkę brak...

Okres od 300 p.n.e do 300 n.e w Japonii nazywany był...?
_________________
Teki wa ikuman, aritotemo.

Wto 15 Sty, 2013 21:13

Yayoi

Wto 15 Sty, 2013 21:27

Nie powinien kolega pauzować?
Chyba możesz zadac pytanie ale niech rozpatrzy to mod, bo nie wiem
_________________
Teki wa ikuman, aritotemo.

Wto 15 Sty, 2013 21:39

Ups. sorry. Nie ogarnąłem.

Mecz w ręczną oglądam i może dlatego.
Zadaj kolejne.

Wto 15 Sty, 2013 21:44

Nic się nie stało

Nasi przegrali, niestety
-------------------------------
Chiński chłop/żołnierz, który eskortował wraz z innym Chińczykiem chłopskie oddziały. Marsz przerwała... powódź Wiedząc, że nieprzybycie na czas będzie karane śmiercią, wzniecił powstanie.

O kogo chodzi?
_________________
Teki wa ikuman, aritotemo.

Sro 16 Sty, 2013 21:31

Hmm...1351 i poowstanie Liu Futonga ? To to to jest ?
_________________
Jest nad zatoką dąb zielony,
Na dębie złoty łańcuch lśni;
I całe noce, całe dni
Wędruje po nim kot uczony...

Pią 18 Sty, 2013 0:49

Nie
_________________
Teki wa ikuman, aritotemo.

Pią 18 Sty, 2013 11:51

Witam

Chiński chłop/żołnierz - Chen Sheng
inny Chińczyk - Wu Guang
chłopskie oddziały - 900 osób w drodze do Yuyangu

Pozdrawiam
_________________
Wszystko zależało od tego, czy jako przeciwników będziemy mieli tych francuskich oszukańców, czy też odważnych łotrów, Anglików.
Ale francuski duch walki jest jak lemoniada w butelkach. Wciąż jej brakuje.

Pią 18 Sty, 2013 16:24

Natürlich

Zadajesz.
_________________
Teki wa ikuman, aritotemo.

Pią 18 Sty, 2013 19:27

Pytanie:
Wiadomo że niewolni Egipcjanie musieli płacić żeby wyzwolić się z niewoli. Ale wolni płacili też aby zostać niewolnikami. Dlaczego?

Pozdrawiam
_________________
Wszystko zależało od tego, czy jako przeciwników będziemy mieli tych francuskich oszukańców, czy też odważnych łotrów, Anglików.
Ale francuski duch walki jest jak lemoniada w butelkach. Wciąż jej brakuje.

Pią 18 Sty, 2013 23:13

Chłopi płacili by stac sie niewolnikiem....za zywnosc i schronienie.
A rowniez dłuznicy stawali sie niewolnikami...
_________________
Jest nad zatoką dąb zielony,
Na dębie złoty łańcuch lśni;
I całe noce, całe dni
Wędruje po nim kot uczony...

Sob 19 Sty, 2013 0:00

groszek napisał:

Chłopi płacili by stac sie niewolnikiem....za zywnosc i schronienie. A rowniez dłuznicy stawali sie niewolnikami...

No trochę bez sensu. Płacili a nie mogli sami kupić żywności i schronienia?
_________________
Wszystko zależało od tego, czy jako przeciwników będziemy mieli tych francuskich oszukańców, czy też odważnych łotrów, Anglików.
Ale francuski duch walki jest jak lemoniada w butelkach. Wciąż jej brakuje.

Sob 19 Sty, 2013 0:28