Dwóch bohaterów, ten konfilkt pomiędzy romantykiem a realistą jest nadal fascynujący.

Czekam z niecierpliwością.

I ten mjr (wtedy kpt) Słaby, Adamczyk idealnie go oddaje, taki jaki był... skromny lekarz załogi, czyniący cuda. Niemcy byli w szoku po kapitulacji, że nawet ciężko ranny ppor. Pająk nadal żył, w tym piwnicznym szpitalu...

Brakuje postaci kapelana, księdza Bemke, jego niesamowite msze polowe przed wojną wiele dały załodze, dały ducha. To przykład księdza, który ocalał, ale wcześniej zrobił to, co do kapłana należy. Dał im jeszcze więcej siły!
_________________
"Piszę do ciebie mały gryps, wiedz że broniłem poczty w Gdańsku, tak, dzisiaj rozstrzelają nas..." Horytnica.

Czw 14 Lut, 2013 20:07

Z innych kwiatków, to rozbawiły mnie Stukasy wyrównujące na pułapie tak na oko 5 m Trochę przypomina mi to scenę z filmu o papieżu, gdzie niemieckie samoloty latały po Placu Mariackim
_________________
Dmą w rogi zaklęte
Dudni ziemia, kurz staje
Jako burze w szale
Idą, idą Wandale!
Szaleją topory
Dzicy jako zwierzory
Szpony bogów w szale
Idą, idą Wandale!

Pią 15 Lut, 2013 8:46

Tak, a jak w "Szeregowcu Ryanie" latały na pułap jakiegoś jednego metra i zasypały "Tygrysa" bombami to było ok?
_________________
"Piszę do ciebie mały gryps, wiedz że broniłem poczty w Gdańsku, tak, dzisiaj rozstrzelają nas..." Horytnica.

Pią 15 Lut, 2013 20:06

Bardzo mnie ciekawi ten film - mimo pewnych niedociągnięć może być interesujący .Zapewne jest to jakaś odskocznia od starej znanej wersji.
_________________
http://klub-historyczny.pl .

Pią 15 Lut, 2013 20:11

de Villars;

Cytat:

Z innych kwiatków, to rozbawiły mnie Stukasy wyrównujące na pułapie tak na oko 5 m

Hans Urlich Rudel na Stukasie, wrócił z lotu z brzozą sterczącą ze skrzydła *, w więc można Można. Ciekawi mnie kto pierwszy zaryzykuje zakup biletu i zmierzenie się z tym dziełem filmowym.




*
" Moje życie w czasie wojny i pokoju" H.U Rudel. Str. 31/37 rozdz. Latanie w burzy

Pią 15 Lut, 2013 20:17

Przyjżyjcie się uważnie
http://1.fwcdn.pl/ph/37/60/483760/367821.1.jpg
Pozdrawiam

Opis załącznika: Ciekawe czy wcześniej mundurek nosił jakiś mieniec? Zdobyczny?

Nie 17 Lut, 2013 11:38

seth napisał:

a grupy rekonstrukcyjne dostarczą odpowiedniej jakości umundurowania i uzbrojenia, i jest git.

Wychodzi na to że nie jest.

filmweb.pl napisał:

Pas na jajach, bo brak haków mundurowych w obu bluzach (dziadostwo, jak to wygląda?To wykroczenie przeciwko regulaminowi mundurowemu, kara albo kompania karna od razu), spodnie feldgrau z późniejszego okresu, a powinny być steingrau, polski mauser wz.29, parciany pas nośny, puszka nieprawidłowo przyczepiona... Oficer ma buty piechoty zamiast butów oficerskich i czapkę produkcji DDR.

i podobno efekty specjalne robione na poziomie Windows 95...

de Villars napisał:

Zwróćcie uwagę na 23 sek. tego trailera: http://www.youtube.com/watch?v=XzpDCpMii9U Czy ja dobrze widzę, ale wygląda to tak jakby S-H dawał salwę z dziobowej wieży na prawą burtę, a działa miał skierowane na lewą??

Dziobowa wieża jest w lewo (jakieś 10-20 stopni od dziobu), rufowa wygląda na "zero". I to trochę dziwne, bo S-H stał burtą do Westerplatte i powinien strzelać pod kątem bliższym 90 stopniom, i to z obu wież...
Zwróć ponadto uwagę na to, że SH.... wisi nad wodą! fale widać tylko do pewnej odległości od kadłuba, potem jest "cień". Nawet nie potrafili wkomponować...
_________________
Armia to przede wszystkim porządek i ład. Tym dziwniejsze jest, że prawdziwa wojna pod względem porządku i ładu przypomina ogarnięty pożarem burdel.

Pon 18 Lut, 2013 1:52

MNie zastanawia co oni mają w tych ładownicach, że im tak przeciąża? Batoniki? Przecież nawet bez haków, jak się ściśnie pas to wytrzyma w statycznej próbie (przecież nie biegają).
_________________
Prawo Balaniego:
Jak długo trwa minuta, zależy od tego, po której stronie drzwi toalety się znajdujesz.

http://www.powrotlegendy.pl/

Pon 18 Lut, 2013 9:26

Tak w ogóle - to czy owe 12 godzin obrony to nie był rozkaz w przypadku konfliktu o Gdańsk? A w przypadku wojny z Niemcami - walczyć do końca?

Druga sprawa - w filmie chyba nie pokazano tego, że Westerplatte było marginesem niemieckich planów, i w sumie tylko nadgorliwość Kleikampa, który stwierdził że "Kriegsmarine zdobędzie Westerplatte" doprowadziła do szturmu (Eberhardt miał rozkaz blokować Westerplatte, a sam S-H miał za zadanie zniszczenie polskich baterii na Oksywiu, w Redłowie i na Helu - stąd też oszczędne otwieranie ognia przez działa 280).
_________________
Armia to przede wszystkim porządek i ład. Tym dziwniejsze jest, że prawdziwa wojna pod względem porządku i ładu przypomina ogarnięty pożarem burdel.

Pon 18 Lut, 2013 23:41

Cytat:

Hans Urlich Rudel na Stukasie, wrócił z lotu z brzozą sterczącą ze skrzydła *, w więc można

Przyznaję, że tego przypadku nie znam, ale to jeszcze nie dowodzi, że wyrównał z lotu nurkowego na 5 m, mógł po prostu lecieć nisko i zawadzić o brzozę. Może we mgle

Cytat:

Druga sprawa - w filmie chyba nie pokazano tego, że Westerplatte było marginesem niemieckich planów, i w sumie tylko nadgorliwość Kleikampa, który stwierdził że "Kriegsmarine zdobędzie Westerplatte" doprowadziła do szturmu

Domyślam się, że raczej nie - bo powszechnej swiadomości taki fakt nie funkcjonuje i dla ogółu Westerplatte było głównym celem ataku Niemców..
Przy okazji - widziałem w TV króciutkie zbliżenie Schleswiga i nie zachwycił mnie. Razi sztucznością komputerowej grafiki, niestety..
_________________
Dmą w rogi zaklęte
Dudni ziemia, kurz staje
Jako burze w szale
Idą, idą Wandale!
Szaleją topory
Dzicy jako zwierzory
Szpony bogów w szale
Idą, idą Wandale!

Wto 19 Lut, 2013 9:02

Wybieram się dopiero, ale mam cichą nadzieję, że tym razem Raczek się myli, bo jeżeli nie to

Cytat:

Tomasz Raczek tak napisał o Tajemnicy Westerplatte: OSTRZEŻENIE DLA KINOMANÓW. W ubiegłym roku o tej porze był KAC WAWA, w tym - TAJEMNICA WESTERPLATTE. Reżyser Paweł Chochlew chciał zrobić film odmitologizowujący legendę o bohaterskich obrońcach skrawka ziemi w Gdańsku, którzy musieli jako pierwsi zmierzyć się z impetem rozpoczynającej II wojnę światową III Rzeszy. Żeby jednak coś zmienić, poprawić, odkłamać, trzeba najpierw nauczyć się rzemiosła. Tymczasem Chochlew poprawił nam na ekranie historię walki o Westerplatte tak niewprawnie jak 81-letnia staruszka z Borja pod Saragossą, która niedawno postanowiła odświeżyć fresk przedstawiający Jezusa i zamieniła go w bohomaz.

Wto 19 Lut, 2013 11:03

de Villars napisał:

Cytat: Hans Urlich Rudel na Stukasie, wrócił z lotu z brzozą sterczącą ze skrzydła *, w więc można Przyznaję, że tego przypadku nie znam, ale to jeszcze nie dowodzi, że wyrównał z lotu nurkowego na 5 m, mógł po prostu lecieć nisko i zawadzić o brzozę. Może we mgle

Kabaret Potem miał skecz o Troi gdzie występowały "krzaczki bojowe" a historia Polski jest jak widać pełna "brzóz bojowych"
_________________
Armia to przede wszystkim porządek i ład. Tym dziwniejsze jest, że prawdziwa wojna pod względem porządku i ładu przypomina ogarnięty pożarem burdel.

Wto 19 Lut, 2013 15:40

IjonTihy napisał:

Tak w ogóle - to czy owe 12 godzin obrony to nie był rozkaz w przypadku konfliktu o Gdańsk? A w przypadku wojny z Niemcami - walczyć do końca?

"Z historykiem Kamilem Janickim rozmawia Przemysław Henzel.


- Westerplatte nie stanowiło ponoć punktu strategicznego lecz jedynie punkt propagandowy – obrońcy mieli wytrwać tylko 6 godzin do czasu
nadejścia odsieczy?
-Prawdę mówiąc nie nazywałbym Westerplatte nawet punktem propagandowym. Stało się nim dopiero na skutek długiej, niespodziewanej obrony. 1 września nikt jej nie oczekiwał. Westerplatte zostało uzbrojone na podstawie wcześniejszych, niezwykle optymistycznych. żeby nie powiedzieć: fantastycznych, planów wojennych. Tak długo, jak wydawało się, że wojna z Niemcami obejmie tylko tzw. korytarz pomorski, a głównym celem walk będzie Gdańsk, Westerplatte stanowiło placówkę o kluczowym znaczeniu. Polskie władze uświadomiły sobie jednak w końcu, że w przypadku wybuchu wojny ofensywa ruszy ze wszystkich kierunków, a próbę zdobycia Gdańska – bo to dotąd zakładały polskie plany wojenne! – należy włożyć między bajki.
Niestety rozkazy zmieniono dopiero 30 sierpnia. Wtedy wycofano z gdańskiego odcinka 27 i 13 Dywizję Piechoty – jednostki, które miały
zapewnić Westerplatte wsparcie i zająć Wolne Miasto. Teraz nikt już nie planował walk o Gdańsk, a obrona Westerplatte straciła rację bytu.
Placówka miała tylko na parę godzin odciągnąć uwagę Niemców i spowolnić ich działania. Nic więcej."

Zmiana z 6-ciu godzin na dwanaście nastąpiła 31 sierpnia , została przekazana przez podpułkownika Sobocińskiego :
„sprawy skomplikowały się nieco gdyż siły w Gdańsku zostały poważnie wzmocnione i Naczelny Wódz żąda od nas 12 godzin obrony; tłumaczył ,że Niemcy dali Polsce ultimatum do 3 września i na pewno nie rozpoczną wojny wcześniej".

relacja Jana Gryczmana

pozdr
_________________
Ministry, Animosity :

https://www.youtube.com/watch?v=L2ayask8pck&list=RDL2ayask8pck

Svoboda je prevara, zakufana prevara

Wto 26 Lut, 2013 9:21

Natknąłem się na plakat filmu z fragmentem S-H, i nie wygląda za rewelacyjnie, ogólnie wydaje mi się że ma sknocone proporcje, kazamaty dział 150 mm jakieś takie wielkie, kominy chyba za niskie, maszt przedni chyba tez za niski?



_________________
Dmą w rogi zaklęte
Dudni ziemia, kurz staje
Jako burze w szale
Idą, idą Wandale!
Szaleją topory
Dzicy jako zwierzory
Szpony bogów w szale
Idą, idą Wandale!

Wto 26 Lut, 2013 20:03

Oj już nie płacz tyle.
_________________
"Piszę do ciebie mały gryps, wiedz że broniłem poczty w Gdańsku, tak, dzisiaj rozstrzelają nas..." Horytnica.

Sro 27 Lut, 2013 0:26

A coś taki za tym filmem, kręciłeś go czy co?
_________________
Dmą w rogi zaklęte
Dudni ziemia, kurz staje
Jako burze w szale
Idą, idą Wandale!
Szaleją topory
Dzicy jako zwierzory
Szpony bogów w szale
Idą, idą Wandale!

Sro 27 Lut, 2013 0:46

Nie, nie przepadam za jęczeniem do przesady. Tym bardziej o jakiś kominach.
_________________
"Piszę do ciebie mały gryps, wiedz że broniłem poczty w Gdańsku, tak, dzisiaj rozstrzelają nas..." Horytnica.

Sro 27 Lut, 2013 0:59