seth napisał:

Paweł_J; Cytat: Do Louthena nie dotarło, że eksploratorzy obecnie mają (pod warunkiem, że są pieniądze) cały wachlarz nowoczesnych narzędzi pracy: najnowszej klasy georadary, geofony, magnetometry, grawitometry, wiertnice, fadromy, detektory itd. Łopata, wiaderko i przecinak (choć nadal b.przydatne) idą w zapomnienie a archiwa są jakie były i stają się już wyczerpane i jak sam zauważył na temat g.... w nich jest. Zatem można założyć, że bez opracowań historycznych i bez uwzględnionych przez historyków źródeł, dokumentów, relacji świadków itp. koleś z detektorem, czy georadarem, bez problemu namierza co chce i gdzie chce

Ja nie napisałem nigdzie, że bez relacji świadków. Jeżeli chcesz zakładać, że sam georadar czy detektor wystarczy to Twoje zdanie. Ja mam inne. My odkryliśmy kilka sztolni i za niemal każdym razem mieliśmy wskazówki od ludzi, którzy pamiętają tamte lata.. (wiedzieliśmy z kim rozmawiać po prostu). Natomiast idę z Tobą o zakład, że nie znajdziesz w archiwach planów tych podziemi, zakład ?

seth napisał:

To, że prace archeologiczne są istotną częścią badań na danym terenie, nikt nie ma wątpliwości. To że amator więcej spier....przy, niż odkryje, też winno być oczywiste. Amatorszczyzna i zapał zwykle nie wystarczają.

Co Ty powiesz, a kim Ty jesteś by takie terenowe opinie wydawać co ? Jeżeli masz taką wiarę w terenowych fachowców to wskaż mi proszę ich dokonania..

seth napisał:

Natomiast to co czytam, w.g wizji Pawła_J, to uzurpowanie sobie prawa na wyłączność, gdzie reszta rozmówców to podwórkowe głupki.

Na wyłączność do czego ? Na badania które prowadzimy ? powiedz mi ile lat minęło odkąd wojna się skończyła ? a jak do tej pory to my pierwsi odkryliśmy te podziemia - więc chyba wszystko jasne.

Pią 21 Gru, 2012 19:40

Paweł_J;

Cytat:

Co Ty powiesz, a kim Ty jesteś by takie terenowe opinie wydawać co ?

Jestem użytkownikiem tego forum, i to co przykuło moją uwagę to Twoja nonszalancja i przesadna pewność siebie. Kwestionujesz badania naukowe, przypisując sobie wyłączność na wiedzę w temacie. Jednak z Twoich wpisów tu i na blogu widać wyraźnie że masz z czymś problem. Wydaje się, że jakakolwiek rzeczowa współpraca z Tobą jest niemożliwa.

Paweł_J;

Cytat:

a jak do tej pory to my pierwsi odkryliśmy te podziemia - więc chyba wszystko jasne.

I co to okrycie przyniosło Przełom Jeżeli tak, to w czym ten przełom nastąpił Możesz odkopać jeszcze setkę napoczętych tuneli a nauce i tak się nie przysłużysz.

Pią 21 Gru, 2012 23:51

seth napisał:

Paweł_J; Cytat: Co Ty powiesz, a kim Ty jesteś by takie terenowe opinie wydawać co ? Jestem użytkownikiem tego forum, i to co przykuło moją uwagę to Twoja nonszalancja i przesadna pewność siebie. Kwestionujesz badania naukowe, przypisując sobie wyłączność na wiedzę w temacie. Jednak z Twoich wpisów tu i na blogu widać wyraźnie że masz z czymś problem.

Jakie badania ja kwestionuję ? Te odnośnie wieży na GW o których pisał Louthen ? Oczywiście, że kwestionują bo to prawdziwy stek oczywistych bzdur, dałem temu dowód w ostatniej odpowiedzi do Louthena. Temat kompleksu podziemi w GW wraz z połączeniami nie jest wyłącznie nasz w tej chwili (od kiedy zdecydowaliśmy się podawać o nim do wiadomości) tylko jest sprawą otwartą dla każdego. Jedyne co mogę sobie zastrzec to fakt, że to ja i grupa w której ja działam jako pierwsza dokonała odkryć tam, jako pierwsi zajęliśmy się tym kompleksem i zwróciliśmy na niego uwagę do "świata eksploracji", wcześniej nie był znany. Teraz dzięki nam już jest, oczywiście wloty do odkrytych przez nas sztolni nadal trzymamy w tajemnicy, również w tajemnicy trzymamy szereg innych rzeczy i faktów które udało nam się tam odkryć. Powody dla których tak się dzieje są opisane dokładnie na moim blogu. Mimo to zdaniem wielu fachowców i eksploratorów i tak bardzo dużo odsłoniliśmy , aż za dużo, może wynikło to z tego, że chcieliśmy pokazać, że jesteśmy wiarygodni (choć jak mawia jeden eksplorator: w tym świecie zawsze znajdą się tacy którym nigdy nie dogodzi, będą prowokować myśląc, że są cwani i że w ten sposób my pokażemy więcej ).

ps. Za jakiś czas na moim blogu pojawi się kolejny wpis ad. naszej eksploracji w kompleksie GW-Ludwikowice Kł. tym razem pokażemy nowe ciekawostki i fakty, przede wszystkim natrafiliśmy w końcu tam na coś co niezbicie już dowodzi, że to był kompleks Riese, ale na razie o tym ciii....

seth napisał:

Wydaje się, że jakakolwiek rzeczowa współpraca z Tobą jest niemożliwa.

Jest możliwa, tylko powiedz mi jak Ty widziałbyś taką współpracę ?

seth napisał:

Paweł_J; Cytat: a jak do tej pory to my pierwsi odkryliśmy te podziemia - więc chyba wszystko jasne. I co to okrycie przyniosło Przełom Jeżeli tak, to w czym ten przełom nastąpił Możesz odkopać jeszcze setkę napoczętych tuneli a nauce i tak się nie przysłużysz.

Poprawię Cię: one nie są napoczęte, one sa ukończone. Tylko, że są po przecinane zawałami, sztucznie lub nie, tak, że nie da się przejść, a w jednym miejscu zagradza z kolei jeszcze coś innego.. ale o tym może będzie w następnym wpisie na blogu. My się nie przyczyniamy nauce ? to odkrycie co przyniosło ? Został odkryty nowy kompleks Riese (przypuszczalnie) a Ty tu takie pytania zadajesz

Sob 22 Gru, 2012 0:56

Paweł_J napisał:

Jakie badania ja kwestionuję ? Te odnośnie wieży na GW o których pisał Louthen ?

To już kolejny raz! Prawidłowo jest: Leuthen.

Sob 22 Gru, 2012 0:59

cesar;

Cytat:

To już kolejny raz! Prawidłowo jest: Leuthen.

Typowy brak szacunku, a reszta wypowiedzi oraz ton nie wymagają komentarza, a już tym bardziej dyskusji w tym temacie. Poczekam na przełomowe odkrycie które, jak pewnie zauważa Paweł_J;

Cytat:

ad. naszej eksploracji w kompleksie GW-Ludwikowice Kł. tym razem pokażemy nowe ciekawostki i fakty, przede wszystkim natrafiliśmy w końcu tam na coś co niezbicie już dowodzi, że to był kompleks Riese, ale na razie o tym ciii....

Życzę sukcesów, niech maluczcy przekonają się o Twojej nieomylności. Niczym Heinrich Schliemann, co prawda bez książek, ale z zapałem i wiarą we własny siły Paweł-J niedługo nam pokaże. Oby to nie była goła d..a.

Sob 22 Gru, 2012 13:43

Od 67 lat głowimy się czym były obiekty drążone w Górach Sowich, zastanawiamy się nad ich przeznaczeniem, próbujemy rozszyfrować co kryje się pod kryptonimem Riese - choć wydrążyliśmy tam już więcej dziur niż biedni więźniowie - nadal wiemy niewiele i nie potrafimy odpowiedzieć na podstawowe pytania. Pojawia się za to co jakiś czas ktoś kto problemów natury badawczej nie ma. I choć literaturę i parapublicystykę ma w dupie, gardzi sobie podobnymi pasjonatami, nie zna źródeł, nie chce poznać i w ogóle się nie umie nimi posługiwać, nie wspominając o archiwach, które są dla niego co najmniej zabawną instytucją. Wierzy za to miejscowym babciom i dziadkom, którzy coś tam widzieli i coś tam słyszeli gdy byli piękni i młodzi. Wierzy też sobie i własnym oczom i... przeczuciu. Silnemu przeczuciu, niepopartemu - co udowodnił po 100 kroć absolutnie niczym, że odkrył część "Riese". I to gdzie? Na absolutnym zadupiu Gór Sowich, gdzieś na jakiejś Wodzickiej Gorze z wieżą widokową, a raczej jej brakiem co udowadniał przez 10 postów. Pisze w dodatku ze znalazł dowód - zapewne szyld z napisem w gotyku Riese.

P.S W temacie obiektów drążonych w Górach Sowich w czasie II wojny światowej, poza aspektem martyrologicznym, nie prowadzone były nigdy żadne badania naukowe przez jakikolwiek ośrodek akademicki w Polsce. Brak źródeł nadal wyklucza ich podjęcie przez jakiegokolwiek szanującego się naukowca.
_________________
europa patria nostra

Sob 22 Gru, 2012 23:52

Nabuchany przestań wylewać tu gorzkie żale, że mi się udało a Tobie przez 67 lat nie, rozumiem jak musisz się z tego powodu czuć Gardzisz przekazem Autochtonów i pierwszych osadników - Twoja sprawa, Twój błąd. Ja uważam taki przekaz za bezcenny, to właśnie dzięki niemu udało się nam (GES) odkryć sztolnie w GW i Ludwikowicach Kł. oraz poznać sporo innych faktów - dotąd w literaturze (którą tak chwalisz) - nieznanych. Zdemolowałeś przez te 67 lat teren w Górach Sowich kopiąc bezmyślnie gdzie popadnie, kiedy spaceruje po terenie Osówki, Włodarza, Sobonia itp. i widzę te Wasze dołki powykopywane wszędzie bez żadnej logiki w takich miejscach, to aż serce mnie boli na taki bezmyślny wandalizm. Odnośnie dowodu na to, że Ludwikowice Kł. i GW to było Riese, to ktoś taki jak Ty uwierzyłby dopiero gdyby zobaczył w Archiwach dokument na to podpisany przez Alberta Speera. Ja na to już nic nie poradzę niestety.

nabuchodenozor napisał:

W temacie obiektów drążonych w Górach Sowich w czasie II wojny światowej, poza aspektem martyrologicznym, nie prowadzone były nigdy żadne badania naukowe przez jakikolwiek ośrodek akademicki w Polsce. Brak źródeł nadal wyklucza ich podjęcie przez jakiegokolwiek szanującego się naukowca.

Rozumiem, że według Ciebie naukowcy akademiccy w Polsce mają takie podejście: nie ma dostępnych źródeł to nie będziemy się tym zajmowali toś im pojechał chłopie

Nie 23 Gru, 2012 11:48

Proponuję usunąć cały wątek z forum.

Nie 23 Gru, 2012 14:19

Usuwac go nie bede. Zostawie go tak jak jest. Na dowod ...... wiecie czego
_________________
pozdr.
krecio

Każdy chciałby znaleźć się w Niebie, tylko nikt nie chce być tam pierwszy

Zamki i pałace
Dolnego Śląska

Nie 23 Gru, 2012 14:23

Mysle, ze Bozonarodzeniowa kwarantanna cos zmieni w sposobie dyskusji i watek eksperymentalnie otwieram.
_________________
pozdr.
krecio

Każdy chciałby znaleźć się w Niebie, tylko nikt nie chce być tam pierwszy

Zamki i pałace
Dolnego Śląska

Pią 28 Gru, 2012 18:02

Doskonale, na blogu (www.pj-blog.pl) właśnie (przed chwilą) wstawiłem cz.II wpisu "Jednak Riese", można luknąć, po krytykować, pochwalić a pytania do mnie proszę TU zadawać, bo na blogu nie odpowiadam w komentarzach. Za to chętnie odpowiem tutaj.

Pią 28 Gru, 2012 19:19

Paweł więc jeśli wola odpowiedz proszę na pytania z wpisu

Pią 28 Gru, 2012 21:11

tobiasz napisał:

Paweł więc jeśli wola odpowiedz proszę na pytania z wpisu

Jeńcy wojenni ze Stalagu pracowali też w kamieniołomie w Głuszycy, być może również w kamieniołomie w Świerkach, na tej samej podstawie przypuszczam, że jakaś cześć z nich pracowała w GW, nie wykluczone, że pracowali z nimi również więźniowie z Gross Rosen (Ludwikowice Kł.), spójrz na szybkie i łatwe skomunikowanie koleją. Tunele-sztolnie się ze sobą łączą, dowody masz w części drugiej, zobacz: http://pj-blog.pl/pj/?p=1524 jak również odpowiedź na to dlaczego uważam to za Riese.

Pią 28 Gru, 2012 21:25

Bardzo ciekawie opisujesz GW coś mnie tam zawsze ciągło, ale nigdy tam nie byłem na pewno w czasie letniego urlopu się tam wybiorę .Jedyny problem to ten że chodzę po górach sam i nie zawsze wchodzę do sztolni których nie znam abyście mnie nie znależli po kilku latach jako atrakcję turystyczną.Poza tym Riese może być wszędzie Niemcy byli mistrzami maskowania.Zastanawia mnie to gdzie są te metry betonu co miały być zużyte do wykończenia.Nie sadzę aby Albert Speer kłamał w raporcie do Hitlera co do zużycia betonu w Górach Sowich.Póki tych hal nie znajdziemy nie będziemy wiedzieć gdzie jest właściwe Riese i co było w nim robione.Uważam że są ludzie w Niemczech czy w Stanach Zjednoczonych którzy dobrze wszystko wiedzą i kontrolują nasze poszukiwania ,aby w pewnym momencie powiedzieć STOP.

Sob 29 Gru, 2012 13:15

Spokojnie powolniak57 z wchodzeniem do sztolni w GW sie nie obawiaj, że tam wejdziesz i nie wyjdziesz, z prostej przyczyny: nie znajdziesz wlotów - już my o to zadbaliśmy ładnie by naszej ciężkiej pracy ktoś z innej grupy nie podebrał.. zamaskowaliśmy tak, że nawet śnieg w zimie nie zdradzi (prawie brak śladów wytopów - sprawdziliśmy ) Natomiast znajduje się tam kilka ciekawych obiektów naziemnych, naprawdę warto się tam udać i samemu sobie powęszyć. Ja osobiście nie mam nic przeciwko, nawet podpowiem Ci gdzie co jak szukać tam (ale na PW). Odnośnie betonu, ja należę do grona osób które uważają, że Riese a zwłaszcza jego początki to także Ludwikowice Kł. wraz z połączeniami (Sowina, GW). Tam być może znajdują się brakujące ilości betonu (w podziemiach). Powiem jako ciekawostkę, przymierzamy się do eksploracji olbrzymiego tunelu idącego od Świerk do wnętrza GW, tunel ten powstał podczas wojny, najprawdopodobniej jest cały wylany betonem. Problem jest tylko jeden: wiemy gdzie jest, ale jest ogrrromny problem by sie do niego dostać.

Sob 29 Gru, 2012 15:33

a mnie zawsze interesowało także wzgórze przylegające do kopalni Wacław. kilka śladów po sztolniach znikające drogi, aż prosi się żeby w tej górze coś było

Sob 29 Gru, 2012 16:40

a dokładnie chodzi mi o Włodyke

Sob 29 Gru, 2012 16:46

My (GES) nie zajmujemy się Włodyką, ta część Ludwikowic Kł. to nie nasza jurysdykcja, ten rejon z powodzeniem bada kto inny

Sob 29 Gru, 2012 17:40

No i podzielili miasteczko na strefy wpływów... A graffiti też malujecie? Takie gangowe bazgroły - "tu sikałem"?

Szczerze ubawiony
Grendel
_________________

Koło przyjaciół Muzeum Broni Pancernej CSWL
im. płk dypl. Mieczysława Rawicz-Mysłowskiego

Sob 29 Gru, 2012 18:26

Paweł oglądałem cię już na kilku forum łącznie z twoją stroną podziwiam cię a nawet trochę zazdroszczę za masz okazję i warunki chodzić po tych sztolniach i odkrywać je, zawsze o tym marzyłem ,ale niestety wychodzi inaczej życie sprawia figle.Trzymam za was kciuki może uda wam się odkryć coś ciekawego, mnie pozostanie tylko turystyka i rozmowa z mieszkańcami.

Sob 29 Gru, 2012 19:02

Po zatym rozmawiałem kiedyś z pewnym mieszkańcem Ludwikowic Kłodzkich i powiedział mi że tak naprawdę to tajemnice Riese kryją się w okolicach Ludwikowic Kłodzkich ale wtedy myślałem że promuje swoją miejscowość teraz już tak nie myślę.

Sob 29 Gru, 2012 19:12

Grendel napisał:

No i podzielili miasteczko na strefy wpływów... A graffiti też malujecie? Takie gangowe bazgroły - "tu sikałem"? Szczerze ubawiony Grendel

A co cię tak ubawiło, to, że można się dogadać i nie wchodzić sobie w paradę nie kurwować się nie robić podjazdów, To cię tak bawił to zaiste pusty jesteś człowiek.
Nie malujemy graffiti, nie obsikujemy terenu, po prostu pracujemy i każdy robi swoje.
Jako moderator tego szanownego forum masz iście zajebiste podejście.

Powolniak57
Twoje rozmowy z mieszkańcami są bezcenne. Gratulacje.
Zawsze coś ciekawego wyszukasz, masz dar do tego.

Sob 29 Gru, 2012 19:19

Blog zatytułowałeś "Jednak Riese"

oraz:

stacjonowały tam niemieckie wojska
była prowadzona tam produkcja na potrzeby wojny
był obóz

to zdecydowanie za mało aby pociągać Twoje odkrycie pod Riese.

PS.
Polak, Polacy, Polaków przez szacunek do narodu polskiego piszemy z dużej litery.

Sob 29 Gru, 2012 23:10

Gonzo napisał:

Blog zatytułowałeś "Jednak Riese" oraz: stacjonowały tam niemieckie wojska była prowadzona tam produkcja na potrzeby wojny był obóz to zdecydowanie za mało aby pociągać Twoje odkrycie pod Riese.

Mało ? pisałem też, że ogrom tuneli podziemnych jaki tam się znajduję bije "włodarza" o głowę jak nie lepiej. Samo połączenie podziemnym korytarzem w linii prostej (nie licząc ewentualnych bocznych wyrobisk, komór i hal) Ludwikowic Kł. z GW to 2 km, a na to połączenie dałem dwa niezbite dowody, poza tym mamy z jednej i z drugiej strony tunele w tym kierunku (mimo, że po jakimś czasie odcinają je zawały). Gontowa- Ludwikowice Kł. - Góra Włodzicka tworzą zamknięty system, tam szła produkcja na potrzeby wojny (Ludwikowice więcej jak 3 fabryki, GW, jedna), były obozy z których pracowali więźniowie, były punkty SS i Gestapo, były umocnienia militarne, doskonałe skomunikowanie (kolej, ulice, podziemne korytarze), nie wiem czego Ty chcesz więcej.. Istnieje również silna przesłanka, że ten zamknięty system o którym wspomniałem jest połączony z Osówką poprzez podziemne adoptowane wyrobiska kopalniane w Gontowej etc. to taka ciekawostka

Nie 30 Gru, 2012 12:19

http://www.sbc.org.pl/dlibra/publication?id=1210&from=&dirids=1&tab=1&lp=1&QI=

przesyłam wam adres do starej mapy Niemieckiej interesujących nas okolic

Nie 30 Gru, 2012 15:12