Tajemniczy tunel w Komornikach

dzisiaj kolega mi powiedział, że w Komornikach (woj. Dolnośląskie, Powiat Polkowicki) koło ruin starego dworku, kilka metrów koło bramy wejściowej do niego znajduje się wejscie i tunelik. Kolega pokazywał że gdzieś mniej więcej tunelik ma metr wys. i z 70 cm szer. Wykonany z cegieł ciagnie się lekko w dół i potem daleko daleko. Mówił mi, że po paru metrach znalazł z kolegami puszkę po masce gazowej. niewiem jakiej, mówił że tylko polowa. na zlom poszlo . Zamierzam ten tunelik odwiedzić jak się cieplej zrobi. ZAmówilem w poniedzialek latarke szperacz na aku żelowy. powinna niedługo przyjsc. I teraz jak bezpiecznie przejśc ten tunelik ? Mam zamiar na dlugiej lince zaznaczyc co metr markerem kreski żeby potem policzyć jak dojde do jego konca ile mierzy tunelik i gdzie idzie, wiec wezme kompas zeby wiedzieć w którym kierunku idzie. Moze do ruin dworku moze dalej . I czy dobrze by bylo zabrać też zapaloną świeczkę jako "radar" na oznaki braku tlenu ?

Może któs tez chce go odwiedzić ? Musze sprawdzić czy jest drozny przy wejsciu. Moze niedługo tam podjade .


Pozdro
DJ MHz

Czw 16 Mar, 2006 21:04

jutro (sobota) jest wyprawa. z kolegą bedziemy ten tunelek przechodzili. I inne miejscowki koło komornik przekopiemy wykrywką. Duzo sie trafi. kolega mi mówil ze na likwidowanym cmentarzu trafił hełm niemiecki. ale połamany. wiec juz trupów nie ma ale ich rzeczy mogą byc .

Czy taki tunelik może być zaminowany przez niemców ?? Czy sie nie obawiać ? BO jak kolega znalazł puszkę po masce wojskową to chyba wojsko tam bylo albo nieliczni żolnierze .

Pią 24 Mar, 2006 15:18

jak ze temat ujawniles tydzien temu to zapewniam Cie ze po tuneliku juz nic nie zostalo ale moze to i dobrze... tunelik bedzie drozny i na miny tez nie natrafisz
_________________
pozdr
robert_kudelski
...z nową stroną www.eksplorator.com,
używający sprzętu firmy PenElektonik

Pią 24 Mar, 2006 15:26

hehehehe. wyczytalem w necie legende że łączy on dworek z pobliskim kościołem. Tunelik jest sprytnie ukryty. tylko moj kolega wie gdzie się znajduje wejście wiec nie ma bata nikt tam chyba nie chodzil

Pią 24 Mar, 2006 16:22

Nie bądz pewny .

Jeżeli były tam maski żołnierzy niemieckich to wyporzyczcie wykrywacz min . Radze wam dobże Ale Patrząc kiedy to było to juz byliście w nim
_________________
Zapraszam do komentowania mojego bloga
http://przygody-czworki-wspanialych.blog.onet.pl/

Czw 01 Cze, 2006 13:03

no to jest piwnica zasypana. w pobliżu widać jeszcze kilka ich był. akurat ten kawałek jest duży i da sie wejść. pełno śmieci. jakaś zamórówka była na ścianie to chyba jakieś przejście do innego pomieszczenia. trzeba rozwalić ... albo przewiercić sposobem na wiertarką ręczną . w pobliżu pełno złomu nie ma co szukać. jabel reaguje na kamienie którymi jest wyłożono podwórko przed gospodarstwami (ruinami). zedrze sie ziemie to cale jest w kamieniach ułożonych ładnie . Postanowiłem ze będę zbierał na rutusa ultre II. jak juz go będę miał to sie przeszuka wtedy teren ładnie może jakieś monetki wyjdą piękne starodawne .

Czw 01 Cze, 2006 13:47

Powodzenia

Mam nadziej że uda wam sie coś znaleźć . Poinformuj mnie tulub na gg lub a meila
_________________
Zapraszam do komentowania mojego bloga
http://przygody-czworki-wspanialych.blog.onet.pl/

Czw 01 Cze, 2006 22:29

a gdzie mieszkasz bo ja bym chętnie. Zresztą ja niedawno odwiedziłem podobny z kompleksu Die Reise, chyba ale sam nie wiem ale na pewno Niemiecki bo była namalowana na murze sfastyka a to jest tak durze że Opel-Blitz by wjechał.

Pią 02 Cze, 2006 15:06

Najlepiej zdjęcia zrób i podeślij tu na forum lub mi na meila bo warto na takie rzeczy patrzeć.

Pozdrowienia
_________________
Zapraszam do komentowania mojego bloga
http://przygody-czworki-wspanialych.blog.onet.pl/

Pią 02 Cze, 2006 18:34

tutaj jak odkopuje żeby wejść do tej piwnicy.


jeszcze nie odkopane, sorry za małą fotkę

Tutaj budynki gospodarcze.

Wlazłem przez okno to tego. z 5 m wysokości było. ćwiczy sie to sie umie .


tutaj zawalony strop. 1 piętro poszło w dól. tam na lewo magazyny głębokie. kiedyś będę tam chodził, nie teraz bo latarki nie miałem...


tutaj górne pomieszczenia tych budynków. to takie magazyny były.


I trzeba było jakoś wejść z kuzynem tam nie. Zamurówka słaba więc po kilkunastu waleniach cegłami i kopniakach od środka poszła spać... .

Krąży legenda ze na pobliskim polu zakopali Niemcy jakieś skrzynie. Kolegi dziadek tak opowiadał bo podczas wojny im pomagał. Mówił też o bunkrach w pobliskich lasach. Żadnych info nie znam na temat bunkrów wiec trzeba sprawdzić.

Sob 03 Cze, 2006 12:59

musi ziomek od dziadka wyciągnąc chociaz położenie
_________________
Zapraszam do komentowania mojego bloga
http://przygody-czworki-wspanialych.blog.onet.pl/

Sob 03 Cze, 2006 22:13

Marler napisał:

a gdzie mieszkasz bo ja bym chętnie. Zresztą ja niedawno odwiedziłem podobny z kompleksu Die Reise, chyba ale sam nie wiem ale na pewno Niemiecki bo była namalowana na murze sfastyka a to jest tak durze że Opel-Blitz by wjechał.

Drobna uwaga
Nie Die Reise a Der Riese
Czyli nie podroz a olbrzym.

A swastyka to nie sfastyka....

Sob 03 Cze, 2006 22:50

Dziwie się że wcześniej nie zuważyłem jak napisał . Trzeba patrzyć co się pisze bo jedna litera zmienia sens zdania .

Pozdrowienia dla wszystkich użytkowników forum .
_________________
Zapraszam do komentowania mojego bloga
http://przygody-czworki-wspanialych.blog.onet.pl/

Nie 04 Cze, 2006 10:31

Sami wiecie jak to jest człowiek się śpieszy i nawet nie zauważy co to za głupoty przypadkiem napisał więc przepraszam wszystkich za moje błędy ortograficzne. No i nie wiedziałem że Der Reise się tak pisze nawet nie miałem czasu sprawdzic. POZDRO

Nie 04 Cze, 2006 20:27

Marler napisał:

Sami wiecie jak to jest człowiek się śpieszy i nawet nie zauważy co to za głupoty przypadkiem napisał więc przepraszam wszystkich za moje błędy ortograficzne. No i nie wiedziałem że Der Reise się tak pisze nawet nie miałem czasu sprawdzic. POZDRO

Ok, jeszcze raz

Die REISE - podroz

Der RIESE - olbrzym

Pozdrawiam jednakowoż

Nie 04 Cze, 2006 22:04

Kazdemu może sie zdarzyć , więc się nie martw [b][color=green]
_________________
Zapraszam do komentowania mojego bloga
http://przygody-czworki-wspanialych.blog.onet.pl/

Pią 09 Cze, 2006 8:03

[quote="DJ MHz"]I trzeba było jakoś wejść z kuzynem tam nie. Zamurówka słaba więc po kilkunastu waleniach cegłami i kopniakach od środka poszła spać... [/quote]
I później się jeden z drugim dziwią, że poszukiwaczy chcą widłami traktować, albo policję wzywają...
Szczerze mówiąc - jak dla mnie to chuligaństwo.Kwalifikacja prawna - bezprawne wejście, włamanie, niszczenie mienia...
Żal za d..pę ściska, jak sie to czyta...
Bez pozdrowień
Grendel

Wto 13 Cze, 2006 19:56

a jak ty byś wlazł do starego budynku na uboczu... ? :czolg:

Wto 13 Cze, 2006 20:01

Pytając właściciela o pozwolenie.
Każda inna metoda, to co najmniej najście.

Grendel

Wto 13 Cze, 2006 21:14

właściciela, który leży od 50 lat na pobliskim zaniedbanym cmentarzu... może fotkę nagrobka pracownika pobliskiej stodoły ?
Taki jestem, że muszę raz na jakiś czas coś rozwalić

Wto 13 Cze, 2006 21:19

Komentował nie będę.
Taki jestem, że chuligaństwo będę nazywał po imieniu.
Bez odbioru
Grendel

Wto 13 Cze, 2006 21:28

I jeden i drugi macie racje to chuligaństwo , ale musiał się tam dostać
_________________
Zapraszam do komentowania mojego bloga
http://przygody-czworki-wspanialych.blog.onet.pl/

Wto 13 Cze, 2006 21:30

no a kuzyn jeszcze sie wdrapywac tak wysoko nie umie. teraz przynajmiej ma dach nad glowa pewnien dziadek bezdomny co sie tam krecil... kolega mowil ze nie mial gdzie spac wiec teraz sobie chate zrobil w tym budynku. wejscie jest wiec mozna

Wto 13 Cze, 2006 21:37

Trochę narozrabiali ale pomogli bezdomnemu więc się trochę opłacało

_________________
Zapraszam do komentowania mojego bloga
http://przygody-czworki-wspanialych.blog.onet.pl/

Czw 15 Cze, 2006 14:03

Tak zgadzam się to chuligaństwo. Zawsze jest sposób by załatwić normalnie sprawę, jeśli się chce.

Czw 15 Cze, 2006 23:01