| | FAQ | Szukaj | Użytkownicy | Rangi | Rejestracja | Profil | Wiadomości | Zaloguj
Linki | Ekipa | Regulamin | Galeria | Artykuły | Katalog monet | Moje załączniki

Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu Idź do strony 1, 2, 3, 4, 5  Następny
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Groteska
Kapitan

Kapitan





Posty: 1366
Pochwał: 2
Skąd: Melbourne
Odpowiedz do tematu Odpowiedz z cytatem

Niesamowite, niewiarygodne, ponad-przeciętne i dziwne

Witam.
Założyłem ten wątek - zainspirowany przez kolegę Alfa, który przytoczył w “Zagadkach Morskich” samo-storpedowanie się przez HMS Trinidad - ze skromną nadzieją aby tutaj publikować wszystko co podpada pod nazwę tematu. Wypadek HMS Trinidad naprawdę niesamowity i godny poświecenia paru słów tutaj... jednak nie dziś i nie od niego zacznę.

Zacznę od podróży morskich na przełomie XIX I XX wieku. Dlaczego akurat ta przestrzeń czasowa. Żagiel i napęd atomowy dawały i dają solidne źródło napędowe w przeciwieństwie do czasów gdy węgiel królował. Przy okazji koniec XIX i początek XX wieku to czasy gdy świat jest jeszcze - do pewnego stopnia- dziewiczy. Później świat się bardziej uprzemysłowił i o węgiel czy ropę już nie było tak ciężko. A tak całkiem na boku to czasy żagla i po XX WS nie są maja działką i za mało wiem w tej dziedzinie aby zabierać głos. Laughing

Podroż “Wielkiej Białej Floty” od 16 grudnia 1907 r. do 22 lutego 1909. Nazwa "Biała Flota" wzięła się z tego że okręty były pomalowane na kolor biały: neutralny aby podkreślić pokojowe intencje całego przedsięwzięcia. W której brało udział łącznie 18 pancerników, 6 kontrtorpedowców i 6 okrętów pomocniczych floty Stanów Zjednoczonych Ameryki z około 14,000 ludźmi na pokładzie i przebyła trasę około 80,000 km. Ewenement na skale światową: rozmachem i kosztem na pewno można zaliczyć do ponad przeciętnych przedsięwzięć.
Wiki polska: http://pl.wikipedia.org/wiki/Wielka_Bia%C5%82a_Flota
Wiki angielska: http://en.wikipedia.org/wiki/Great_White_Fleet

Wojna miedzy Rosją i Japonią miedzy 1904 i 1905 rokiem dostarczyła historii następnego przemarszu flot w wielkim stylu. Połączonych eskadr rosyjskich z Europy na wody Dalekowschodnie. W przeciwieństwie do późniejszej podroży "Wielkiej Białej Floty" Rosjanie jako państwo biorące udział w konflikcie zbrojnym skazani byli na wszystkie niedogodności z tym związane jak np: zakazy postoju powyżej 24 godzin w neutralnych portach, ładowanie węgla na neutralnych wodach itd. Dlatego - według mnie - ten przemarsz należy zaliczyć do niewiarygodnych.

Czas wojny Amerykańsko Hiszpańskiej w 1898 roku, dostarczył przynajmniej kilku oceanicznych przemarszów po obydwu stronach konflikty. Ja jednak skupie się tu na dwoch które - moim skromnym zdaniem - zasługują na miano specjalnych:
Przemarsz pancernika Oregon z Pacyfiku na Atlantyk, podroż trwająca 67 dni. Należy zauważyć że okręt ten o nie za specjalnie wysokiej burcie - klasyfikowany przez samych amerykanów jako "Sea-going coast-line Battleships" (co można sobie przetłumaczyć na "przybrzeżny pancernik z pełnomorskimi możliwościami" lub żeby było śmieszniej "pełnomorski przybrzeżny pancernik") - samemu pokonał około 15,000 mil wkluczając przejście przez notoryczną Cieśninę Magellana. Śmiało ten wyczyn zasługuje na status bycia ponad-przeciętnym, przynajmniej w mojej skromnej opinii.

Jednak wyczynem który nazwał bym niesamowitym było przejście monitora USS Monadnock (BM-3) z San Francisco 23 Czerwca 1898, przez Hawaje i dotarcie do Manila Bay na Filipinach 16 Sierpnia 1898 roku.
Zapytacie się dlaczego uznałem akurat ten przemarsz przez Pacyfik godny miana niesamowitego? Mam nadzieje że parę zamieszczonych zdjęć będzie bardziej wymowne niż cokolwiek co mógłbym napisać:
Wszystkie zdjęcia z: http://www.navsource.org/archives/01/monadnock.htm
Pozdrawiam.



Opis załącznika:
Monadnock w drodze na Filipiny. Jak na ocean to warunki są prawie idealne.

Opis załącznika:
Tutaj wyraźnie widać te kilkadziesiąt centymetrów wolnej burty.

Opis załącznika:
Osobiście czymś takim to poza rzeki, jeziora czy przybrzeżne wody - przy dobrej pogodzie tylko i wyłącznie - nie odważył bym się wypuszczać.

_________________
Ciało Pinokia leżało na ziemi, a nad nim w złowieszczym kluczu krążyły dzięcioły.

"Pokój! Pokój między narodami!! Pokój wszystkim ludziom dobrej woli!!!" wrzeszczał - ze swego bunkra - Adolf Hitler pod koniec kwietnia 1945 roku...

Czw 13 Wrz, 2012 5:49

Powrót do góry
marek8888
Użytkownik zbanowany

Użytkownik zbanowany




Posty: 4455
Pochwał: 5
Skąd: Sekcja polska NKWD
Odpowiedz do tematu Odpowiedz z cytatem

I wszystkie te "wyczyny" dokonane za pomocą poczciwych parowców na wyngiel Uśmiech
Ale po kolei choć od końca - wyczyn amerykańskiego monitora może nam dziś z perspektywy ponad 100 lat wydawać się czymś nadzwyczajnym - w rzeczywistości od lat czterdziestych amerykanie opływali ten szlak jako początkowo jedyne połączenie wschodzniego wybrzeża z zachdnim, że samam historia dziwacznych rejsów na tej trasie mogłaby zapewnić temu wątkowi byt na rok czy dwa Uśmiech Ba bywały i takie gdzie załoga miała "aż" Uśmiech dwóch znających się na żegludze marynarzy na pokładzie Uśmiech
Po drugie rejs "Białej Floty" był min. inspirowany medialną wrzawą jaką zrobiła parę lat wcześniej II Eskadra Rożestwieńskiego, która nie ma co ukrywać zaimponowała i pobudziła do zazdrości i Anglików i Amerykanów (nieźle przy tym opisana i pokoloryzowana w prasie Uśmiech )
To faktycznie było bezprecedensowe na tamte czasy osiągnięcie - zważywszy, że okręty te po podróży przez pół świata ruszyły prosto do bitwy... a Japończycy wcale nie mieli tak dobrego wizerunku i w Stanach i w Anglii jak chcielibyśmy to widzieć Uśmiech Poza tym wiele wskazuje na to, ze wbrew mitom środowisk patriotycznych doszukujących się jakiejś mitologicznej współpracy polsko-japońskiej (sprwdzajacej się co najwyżej do zwykłej agentury) akurat ta wojna spotkała się z masowym poparciem polskiej społecznosci w Kongresówce. A nawet gdyby się nie spotkała Uśmiech to i tak zwykły pobór rezerwistów - w tym sporej liczby inżynierów zapewnił polską rekrutacje na stoanowiska floty odpowiedzialne min. za sprawność techniczną czy zaopatrzenie Uśmiech Aż szkoda, ze nikomu się nie chce zbadać tego watku - wszak to niepolityczne...
Co do innych tematów - tak trzymać - dobry pomysł na ciekawy wątek.
Pozdrawiam

_________________
Czy można dostąpić selektywnej mądrości lub przekwalifikować się na prawdziwego człowieka ot tak po prostej lekturze dzieł Jacka Kaczmarskiego? Tak - na IOH można...

Czw 13 Wrz, 2012 11:27

Powrót do góry
Groteska
Kapitan

Kapitan





Posty: 1366
Pochwał: 2
Skąd: Melbourne
Odpowiedz do tematu Odpowiedz z cytatem

marek8888 napisał:
...wyczyn amerykańskiego monitora może nam dziś z perspektywy ponad 100 lat wydawać się czymś nadzwyczajnym - w rzeczywistości od lat czterdziestych amerykanie opływali ten szlak jako początkowo jedyne połączenie wschodzniego wybrzeża z zachdnim...

Oczywiście że masz racje, dopóki nie zbudowano Kanału Panamskiego to była to jedyna droga. Sprawa z Oregon zasługuje na wyróżnienie z paru pomniejszych powodów:

Oregon opuścił Kalifornie w celu wzmocnienia floty na Atlantyku przy spodziewanym konflikcie z Hiszpanią. Przy ówczesnym stanie komunikacji oznaczało to że podczas długich części podroży okręt będzie poza komunikacją z własnym dowództwem i światem. Najprawdopodobniej dotrze jak już wojna wybuchnie, a może spotkać wrogie jednostki bez informacji czy wojna już wybuchła czy nie. Co potencjalnie mogło mieć poważne konsekwencje przez oddanie inicjatywy w ręce lepiej poinformowanego potencjalnego przeciwnika. Co na pewno nie dawało spokoju jeśli nie wszystkim z załogi to oficerom więcej niż prawdopodobnie. Czyli jak eskadra Rożestwieńskiego prosto z długiego marszu do boju. Jak wychodzili z Rio De Janeiro wszyscy spodziewali się że płyną na pewną śmierć z rak eskadry Cervery. O której już wiedziano że opuściła wody europejskie w składzie 4 krążowników pancernych i 3 torpedowców. Usunięto wszystko co niezbędne i łatwopalne z pokładu, zarządzono alarm a załogę poinformowano że bitwa z przeważającym przeciwnikiem jest prawie nieunikniona. Władze Brazylijskie wysłały nawet jakiś okręt w celu aby upewnić się że nierówny pojedynek odbędzie się poza wodami terytorialnymi i ewentualnie ratować rozbitków. Że tak się nie stało i Oregon po dopłynięciu do Florydy miał czas aby doprowadzić się do porządku to już historia.

Czas grał tu rolę pierwszorzędna, aby całe przedsięwzięcie miało sens Oregon musiał dawać z siebie te przysłowiowe - tak lubiane przez amerykanów - 110%. Główny Inżynier Milligan ostrzegł kapitana Charlesa Clarka że słodka woda do kotłów nie starczy na długo - a z powodu pośpiechu częste uzupełnianie jej nie wchodzi w rachubę - a wtedy zastąpienie jej słoną morską doprowadzi do spadku wydajności kotłów, przez gromadzenie się osadu z soli, co wpłynie ujemnie na szybkość. Milligan przedłożył propozycje - zaakceptowana przez Clarka - aby rezerwę wody pitnej dla załogi używać do kotłów a pic przegotowaną z kotłów. Clark poinformował załogę o tym podczas morał podbudowującej przemowy, na którą załoga zareagowała zgodnie wiwatując. Tak przynajmniej piszą amerykanie. Jakkolwiek, ciepławą wodę po użyciu w kotłach pito z domieszką lodu przez większość podróży, nie zapominajmy że dwukrotnie przekraczano równik.

Przemieszczanie lepszego węgla z dalszych bunkrów do miejsca bliżej kotłów - i oszczędzanie go na moment bitwy - a używanie gorszego przeniesionego do dalszych bunkrów węglowych podczas męczącej podroży to następny detal umilający załodze czas.

Nawet po zauważeniu dymu wskazującego że węgiel samoistnie zapalił się w jednym z magazynów - tak jak prawdopodobnie na Maine co prawdopodobnie spowodowało jego eksplozje i pretekst do wojny - nie zatrzymano się a nawet nie zwolniono, tylko przez 4 godziny w 10 minutowych zmianach załoga dokopała się do pożaru i go zagasiła.
Dlatego moim zdaniem ta wyprawa zasługuje na miano ponad-przeciętnego wyczynu.
Bazowane miedzy innymi na: http://www.spanamwar.com/orevoyag.htm
Pozdrawiam.



Opis załącznika:
USS Oregon (BB-3)

Opis załącznika:
Jeszcze lepsze zdjęcie masywnej głównej artylerii.

Opis załącznika:
Masywne działa 13"/35 stanowiące główną artylerie.

Opis załącznika:
Ówczesny fotomontaż uwypuklający trudy podroży.

Opis załącznika:
Koniec kariery Oregon jako magazyn amunicji w 1945 na wyspie Guam.

_________________
Ciało Pinokia leżało na ziemi, a nad nim w złowieszczym kluczu krążyły dzięcioły.

"Pokój! Pokój między narodami!! Pokój wszystkim ludziom dobrej woli!!!" wrzeszczał - ze swego bunkra - Adolf Hitler pod koniec kwietnia 1945 roku...

Pią 14 Wrz, 2012 12:53

Powrót do góry
marek8888
Użytkownik zbanowany

Użytkownik zbanowany




Posty: 4455
Pochwał: 5
Skąd: Sekcja polska NKWD
Odpowiedz do tematu Odpowiedz z cytatem

Ok. Oregon i jego wyczyn także z całą pewnością był ponadprzeciętny Piwo Piwo Piwo
Po prostu niesamowitych i ciekawych przypadków na tej konkretnej trasie - choć raczej w drugą stronę Uśmiech było naprawdę sporo - szczególnie podczas gorączki złota Uśmiech
A tak swoją drogą przełom XIX i XX wieku to był wspaniały okres w historii i naprawdę szkoda, że w 1914 - 1918 wszystko z dymem poszło Smutny
Dlatego przypomnienie tych historii w tym temacie to bardzo dobry pomysł Piwo
Pozdrawiam

_________________
Czy można dostąpić selektywnej mądrości lub przekwalifikować się na prawdziwego człowieka ot tak po prostej lekturze dzieł Jacka Kaczmarskiego? Tak - na IOH można...

Pią 14 Wrz, 2012 17:55

Powrót do góry
Groteska
Kapitan

Kapitan





Posty: 1366
Pochwał: 2
Skąd: Melbourne
Odpowiedz do tematu Odpowiedz z cytatem

marek8888 napisał:
...Po prostu niesamowitych i ciekawych przypadków na tej konkretnej trasie - choć raczej w drugą stronę Uśmiech było naprawdę sporo - szczególnie podczas gorączki złota Uśmiech...

Marek8888 ja opisuje te co znam, jak znasz inne ciekawe podróże tego typu - nie koniecznie z przelomu XIX i XX wieku - to ten temat jest po to... Wink
marek8888 napisał:
...Co do innych tematów - tak trzymać - dobry pomysł na ciekawy wątek...

Dzięki za mile słowa.

_________________
Ciało Pinokia leżało na ziemi, a nad nim w złowieszczym kluczu krążyły dzięcioły.

"Pokój! Pokój między narodami!! Pokój wszystkim ludziom dobrej woli!!!" wrzeszczał - ze swego bunkra - Adolf Hitler pod koniec kwietnia 1945 roku...

Sob 15 Wrz, 2012 1:14

Powrót do góry
marek8888
Użytkownik zbanowany

Użytkownik zbanowany




Posty: 4455
Pochwał: 5
Skąd: Sekcja polska NKWD
Odpowiedz do tematu Odpowiedz z cytatem

Super - bo temat naprawdę mi się podoba - a zatem jako autorowi watku zapytam co chcesz szczególnie uwypulklić - wielkie wydarzenia czy ciekawe małe ? Pogłoski czy fakty i co do jakiej epoki? Uśmiech Czas nas bowiem policzony jest - moja obecność na forum zna swoje bardzo konkretne granice Uśmiech
Pozdrawiam

_________________
Czy można dostąpić selektywnej mądrości lub przekwalifikować się na prawdziwego człowieka ot tak po prostej lekturze dzieł Jacka Kaczmarskiego? Tak - na IOH można...

Sob 15 Wrz, 2012 1:26

Powrót do góry
Groteska
Kapitan

Kapitan





Posty: 1366
Pochwał: 2
Skąd: Melbourne
Odpowiedz do tematu Odpowiedz z cytatem

Witam
marek8888 napisał:
...Super - bo temat naprawdę mi się podoba - a zatem jako autorowi watku zapytam co chcesz szczególnie uwypulklić - wielkie wydarzenia czy ciekawe małe ?...

Nazwa tematu wskazywała by na szeroką gamę możliwych tematów. Od niesamowitych do dziwnych, przeciętności i codzienności myślę że akurat w tym temacie nie ma co poruszać. W pierwszym poście opisałem (krotko, niewystarczająco i na pewno z wieloma błędami) wielkie wyprawy liczące kilkadziesiąt okrętów i statków do pojedynczych wysiłków.
marek8888 napisał:
...Pogłoski czy fakty...

Definitywnie fakty jeśli można. Co nie oznacza ze jesteśmy wszech wiedzący i mity przez konstruktywną konwersacje mogą być jak najbardziej obalane
marek8888 napisał:
... i co do jakiej epoki? ...

Epoka nie ma znaczenia, wszystko co z morzem związane nam (pozwolę sobie użyć) ciekawe. Ja ograniczam się od końca XIX do połowy XX wieku tylko i wyłącznie bo:
Groteska napisał:
...czasy żagla i po XX WS nie są maja działką i za mało wiem w tej dziedzinie aby zabierać głos...

Co absolutnie nie znaczy że mnie (i mam nadzieje że innych także) niewymienione przestrzenie wiekowe nie interesują.
marek8888 napisał:
...Czas nas bowiem policzony jest - moja obecność na forum zna swoje bardzo konkretne granice...

Obecność na tym forum jest każdego prywatnym i nie przymuszonym wyborem, a i działalność czysto charytatywna. Ile chcesz i możesz poświecić czasu zależy tylko i wyłącznie od Ciebie. Przy okazji nie ma pospiechu, norm czy wymagań. Nikt nie musi dziennie odwalić jakąś normę postów czy liczbę słów. Jak coś komuś wpadnie w oko, ucho lub się przypomni to zapraszam tu. Nie musi to być na gwałt dziś czy jutro, to nie obowiązek a przyjemność. Kiedykolwiek - no za mego życia przynajmniej, ale to moja prywatna opinia tylko i wyłącznie Bardzo szczęśliwy - dla mnie jest OK.
Pozdrawiam.

_________________
Ciało Pinokia leżało na ziemi, a nad nim w złowieszczym kluczu krążyły dzięcioły.

"Pokój! Pokój między narodami!! Pokój wszystkim ludziom dobrej woli!!!" wrzeszczał - ze swego bunkra - Adolf Hitler pod koniec kwietnia 1945 roku...

Sob 15 Wrz, 2012 2:07

Powrót do góry
de Villars
Generał dywizji

Generał dywizji





Posty: 8068
Pochwał: 6
Skąd: Kraków
Odpowiedz do tematu Odpowiedz z cytatem

Osobiście wyżej stawiałbym przejście Monadnocka przez ocean, niż rejs "Wielkiej Białej Floty", a to z tego powodu, że amerykańskie pancerniki, mimo iż nie najlepiej skonstruowane, to jednak były jednostkami pełnomorskimi, a cała trudność rejsu sprowadzała się do kwestii logistycznych. Monitor natomiast, ze swoją niską wolną burtą (i co za tym idzie - fatalną dzielnością morską) zupełnie nie był przystosowany do pełnomorskiego pływania. A jednak mu się udało!
Tu zdjęcie ilustrujące dobrze trudność tego rejsu:

Łatwo sobie wyobrazić, że fale musiały się co rusz przelewać po pokładzie jednostki..

Cytat:
Przemarsz pancernika Oregon z Pacyfiku na Atlantyk, podroż trwająca 67 dni. Należy zauważyć że okręt ten o nie za specjalnie wysokiej burcie - klasyfikowany przez samych amerykanów jako "Sea-going coast-line Battleships" (co można sobie przetłumaczyć na "przybrzeżny pancernik z pełnomorskimi możliwościami" lub żeby było śmieszniej "pełnomorski przybrzeżny pancernik")

Z tym okrętem to było tak, że w istocie był on pełnomorskim pancernikiem (choć fatalnie zaprojektowanym - m.in. przeciążonym uzbrojeniem, kiepsko opancerzonym, z poważnymi błędami konstrukcyjnymi), a nazywanie go pełnomorskim pancernikiem obrony wybrzeża" miało na celu łatwiejsze wyciągnięcie pieniędzy na budowę od Kongresu, który w swych izolacjonistycznych poglądach skłonny był coś tam łożyć na siły obrony wybrzeża, ale już nie flotę pełnomorską..

_________________
Dmą w rogi zaklęte
Dudni ziemia, kurz staje
Jako burze w szale
Idą, idą Wandale!
Szaleją topory
Dzicy jako zwierzory
Szpony bogów w szale
Idą, idą Wandale!

Wto 25 Wrz, 2012 23:26

Powrót do góry
jaco44
Starszy sierżant

Starszy sierżant




Posty: 115
Skąd: Sieradz
Odpowiedz do tematu Odpowiedz z cytatem

Sądzę że sporo podobnych podróży zaliczyły także inne marynarki. Kajzerowski SMS "Geier" część drogi na Hawaje gdzie go internowano odbył pod żaglami. Powodem były nawalające maszyny i brak paliwa.
Dalekie rejsy odbywały też jednostki francuskie i holenderskie. Ciekawe czy im się nie przytrafiały podobne przygody?

_________________
Si vis pacem para bellum.

Czw 27 Wrz, 2012 21:56

Powrót do góry
Groteska
Kapitan

Kapitan





Posty: 1366
Pochwał: 2
Skąd: Melbourne
Odpowiedz do tematu Odpowiedz z cytatem

Witam,
de Villars napisał:
...Osobiście wyżej stawiałbym przejście Monadnocka przez ocean, niż rejs "Wielkiej Białej Floty"...

Ależ ja to wyraźnie (tak mi się przynajmniej wydaje) podkreśliłem, bo...
Groteska napisał:
Podroż “Wielkiej Białej Floty”...można zaliczyć do ponad przeciętnych przedsięwzięć...

Natomiast:
Groteska napisał:
Jednak wyczynem który nazwał bym niesamowitym było przejście monitora USS Monadnock (BM-3)...

Tak czytałem dlaczego Oregon:
de Villars napisał:
a nazywanie go pełnomorskim pancernikiem obrony wybrzeża" miało na celu łatwiejsze wyciągnięcie pieniędzy na budowę od Kongresu, który w swych izolacjonistycznych poglądach skłonny był coś tam łożyć na siły obrony wybrzeża, ale już nie flotę pełnomorską...

...jednak dla uwypuklenia jego osiągnięcia ( a może i niezamierzonej) dramatyzacji, dodania smaczku, zwykłego lenistwa i zachęty innych forumowiczów do brania udziału w temacie Twisted Evil nie zamieściłem tej informacji.
Pozdrawiam.

_________________
Ciało Pinokia leżało na ziemi, a nad nim w złowieszczym kluczu krążyły dzięcioły.

"Pokój! Pokój między narodami!! Pokój wszystkim ludziom dobrej woli!!!" wrzeszczał - ze swego bunkra - Adolf Hitler pod koniec kwietnia 1945 roku...

Sob 29 Wrz, 2012 6:22

Powrót do góry
Ted1
Użytkownik zbanowany

Użytkownik zbanowany







Posty: 1033
Pochwał: 7
Skąd: Wrocław/UK
Odpowiedz do tematu Odpowiedz z cytatem

Dla mnie jednym z faktów opisanych wieloa przymiotnikami ( *jak w temacie) jest odyseja statku z 1942
Cytat:
tankowiec SS "Ohio" z zapasem benzyny lotniczej i ropy , razem 11.500T

Operacja Pedestal to jedna z najbardziej niesamowitych przeprowadzonych operacji zaopatrzeniowych pod ciągłymi nalotami i atakami kutrów torpedowych , okr.podwodnych konwoju zwanego także Santa Marija Convoy (konwój Najświętszej Marii)
Główne walki od 11-13.sierpnia

Poświęcono mu film , z wykorzystaniem materiałów arch. ,ale autentycznych
Film "Malta story" prod.UK z 1953r. (jest na youtube)
http://www.youtube.com/watch?v=HLQqzMohC6M&feature=relmfu
*walki powietrzne
http://www.youtube.com/watch?v=gWT8m4I1if4&feature=related


______
Dumka na dwa serca

Sob 29 Wrz, 2012 8:56

Powrót do góry
Groteska
Kapitan

Kapitan





Posty: 1366
Pochwał: 2
Skąd: Melbourne
Odpowiedz do tematu Odpowiedz z cytatem

Witam,
Ted1 napisał:
Dla mnie jednym z faktów opisanych wieloa przymiotnikami ( *jak w temacie) jest odyseja statku z 1942
Cytat:
tankowiec SS "Ohio" z zapasem benzyny lotniczej i ropy , razem 11.500T

A tak faktycznie epopeja Ohio zakrada prawie na cud. Nawet opuszczony na pewien czas, jednak jakoś doczłapał (holowano go) do Malty, gdy dowództwo Osi zdawało sobie doskonale sprawę co oznacza nie zatopienie jedynego tankowca dla ogólnej sytuacji Malty i możliwości kontynuowanie jej obrony. Jeden z przykładów gdzie jeden okręt/ statek (w tym przypadku tankowiec) ma bardzo ważny wpływ nie tylko na jedna bitwę a całą wielomiesięczną kampanie o strategicznie ważną bazę.
Dla ciekawości chciałbym dodać że na początku wojny (w obszarze Morza Śródziemnego) sztab brytyjski polecał opuszczenie Malty jako nie do obrony. A jednak...i tu wysiłek Ohio (no może siły broniące go także jakiś mały udział miały Brawo Bardzo szczęśliwy ) nabiera rangi niesamowitego.
Pozdrawiam.

_________________
Ciało Pinokia leżało na ziemi, a nad nim w złowieszczym kluczu krążyły dzięcioły.

"Pokój! Pokój między narodami!! Pokój wszystkim ludziom dobrej woli!!!" wrzeszczał - ze swego bunkra - Adolf Hitler pod koniec kwietnia 1945 roku...

Sob 29 Wrz, 2012 11:57

Powrót do góry
ALF
Major

Major





Posty: 1637
Pochwał: 1
Skąd: Mysłakowice
Odpowiedz do tematu Odpowiedz z cytatem

Spotkałem się z klasyfikacją USS Oregon jako monitora. Chyba właśnie z powodu niskiej burty i podobnego monitorom "siedzenia w wodzie".
_________________
Serdecznie Pozdrawiam
Jacek
I.K.O.W. 1885-1945

Sob 29 Wrz, 2012 14:54

Powrót do góry
Groteska
Kapitan

Kapitan





Posty: 1366
Pochwał: 2
Skąd: Melbourne
Odpowiedz do tematu Odpowiedz z cytatem

Bitwa pod Trindade

Witam, krotki opis jest w “Zagadkach Morskich” ale myślę że należało to troszkę rozwinąć, sam nie wiele o tym wiedziałem wiec poszperałem. Nie mam dostępu do W. Holickiego w Militariach XX wieku, nr 1(16), styczeń-luty 2007, wiec to jest do czego się dogrzebałem w necie tylko, a internet jak papier wszystko przyjmie i źródłem nie jest, wiec o sprostowania bardzo proszę.

Wielka Wojna zbliżała się wielkimi krokami. Niemiecki transatlantyk Cap Trafalgar (zdjęcia 1-2) miał w razie jej wybuchu stać się jednym z krążowników pomocniczych zwalczających – wespół z regularnymi jednostkami marynarki Kaiserowskich Niemiec stacjonującymi poza wodami macierzystymi (1) – marynarki handlowe przeciwników i państw neutralnych przewożącymi kontrabandę czyli wspierającymi wysiłek wojenny państw Ententy.
Potencjał okrętów podwodnych wtedy jeszcze nie był doceniany a nawet dobrze rozumiany. Cap Trafalgar - i jemu podobne statki - po uzbrojeniu i zakamuflowaniu miał się stać jakby Wunderwaffe początkowej rundy Pierwszej Wojny Światowej.
Wybuch wojny zastał Cap Trafalgar na wodach południowo amerykańskich, gdzie na bezludnej wyspie Trindade należącej do Brazylii (2) Niemcy założyli tajna bazę – pogwałcając neutralność Brazylii. I tam Cap Trafalgar otrzymał uzbrojenie od kanonierki Eber. Tym samym zakańczając swa transformacje ze statku pasażerskiego w skrytobójczą i groźną machinę wojenna. Aby uśpić czujność potencjalnych ofiar i myśliwych już w czasie drogi do Trindade upodobnił się do brytyjskiego transatlantyku o podobnych rozmiarach: Carmanii(3).

Carmania (zdjęcie 3) na wypadek wojny miała zostać uzbrojona i przemianowana na krążownik pomocniczy, co się niezwłocznie stało. Z wód macierzystych została skierowana na wody Ameryki Południowej gdzie wiedziano o całkiem pokaźnej ilości statków Państw Centralnych, które na powrót do macierzy raczej szans nie miały. Jednak same stanowiły pewne zagrożenie a i też cenny łup. Kapitan Noel Grant aby możliwie jak najdłużej nie wzbudzać podejrzeń potencjalnych ofiar postanowił upodobnić swój – już teraz okręt – do któregoś rozmiarami pasującego statku z obozu przeciwnika, który według posiadanych informacji miał znajdować się w tej części Atlantyku: padło na Cap Trafalgar.
14 Września 1914 roku rano Cap Trafalgar podszedł do Trindade gdzie znajdowała się wcześniej wspomniana baza (raczej magazyn pod gołym niebem) i gdzie ukrywały się dwa niemieckie węglowce. Kapitan Julius Wirth postanowił uzupełnić zapasy. Przeznaczenie chciało że Carmania pojawiła się na tych wodach w mniej więcej tym samym czasie. Zauważyła dym, który oznaczać mógł – przy bezludnej wyspie z dala od szlaków żeglugowych - tylko jedno: przeciwnik!
Przed południem już można było widzieć maszty kilku jednostek, doliczono się trzech. Z początku jednostki te rzuciły się do bezładnej ucieczki, jednak gdy z czasem zdały sobie sprawę że Carmania jest sama, opanowały się a największy z nich zawrócił i przyjął wyzwanie. *
Gdy odległość zaczęła się zmniejszać no mostkach dwóch jednostek nastąpiła konsternacja gdy przeciwnicy rozpoznali jakże znajome sylwetki. Carmenia wywiesiwszy banderę nadawała sygnały które Cap Trafalgar ignorował. Oddano pierwszy ostrzegawczy strzał. Cap Trafalgar w odpowiedzi na to wywiesił swoją banderę i odpowiedział ogniem.
W tym momencie oba transatlantyki przeszły do legendy. Jakkolwiek od zarania dziejów jednostki nie budowane z myślą o walce z rożnych przyczyn brały w nim udział. Jednak jest to pierwszy udokumentowany przypadek gdy dwa transatlantyki przezbrojone na krążowniki pomocnicze stanęły na przeciw siebie. Gdy dodamy że oba upodobniły się do oponenta, to dodaje to tylko smaczku temu niesamowitemu wydarzeniu.
Bitwa najprawdopodobniej trwała około 2 godzin. Carmania była uzbrojona w 8 120mm dział (zdjęcie 4 i dalekomierz zdjęcie 5) a Cap Trafalgar w dwie** 105 mm I 6 działek 37 mm. Pierwsze ostrzegawcze strzały oddano z około 15,000 metrów, lecz główna walka prowadzona była na dystansach od 8000 m do poniżej 2000 m. Właśnie na najbliższych odległościach szybkostrzelne 37mm Cap Trafalgar zdemolowały mostek oponenta (zdjęcie 6). Mimo przewagi uzbrojenia to jednostka brytyjska otrzymała więcej trafień (73-79 najpopularniejsze liczby) niż zadała. Oponenci doskonale zdając sobie sprawę z braku jakiegokolwiek pancerza celowali – z głównej artylerii - w burtę przeciwnika na lini wodnej aby wdzierająca się woda dokończyła dzieła zniszczenia, szybciej niż potencjalne pożary itd. Jak już wspomniałem wcześniej bardziej poszkodowana była Carmenia. Gdy sytuacja zaczęła wyglądać gorzej niż źle Kapitan Grant wykonał śmiały manewr obracając okręt drugą – do tej pory nie uszkodzona - burtą ze świeżą załogą obsadzającą nieuszkodzone działa. Manewr okazał się nie tylko zbawiennym, ale w krótkim czasie doprowadził do zastopowania wrogiej jednostki, opuszczenia jej przez załogę, przewrócenia się na burtę (zdjęcie 7) i zatonięcia. Straty po obydwu stronach różnią się w zależności od źródła. Wszyscy są natomiast zgodni ze Julius Wirth kapitan Cap Trafalgar poległ. Straty śmiertelne nie były zbyt wysokie biorąc pod uwagę że każda jednostka miała na pokładzie po kilkuset ludzi i pojedynek trwał około dwóch godzin.

Jedno pytanie na które nie udało mi się znaleźć odpowiedzi to: dlaczego przy dużej przewadze ogniowej Brytyjczyka, osiągnął on tak słabe rezultaty przynajmniej w początkowej fazie walki? Do jedynego wniosku skłania mnie fakt ze Niemcy na jednostki które miały działać z dala od swych wybrzeży, zadać przeciwnikowi jak największe straty i odciągnąć jak największe siły z Morza Północnego wydzielali dobre jednostki, ale co ważniejsze obsadzali je świetnymi załogami. Przykład Scharnhorsta i Gneisenau: artylerzyści na drugim wygrali dwukrotnie Puchar Kaisera, a na pierwszym zajęli drugie miejsce w 1913 i 1914 roku. I tak sobie myślę że Wunderwaffe ( Cap Trafalgar nie był przypadkowo przemianowany na krążownik pomocniczy tylko według planu opracowanego przed wojną) była obsadzana lepszymi ludźmi bo miała ważniejsze zadanie niż jednostki brytyjskie które miały tylko patrolować odlegle a rozlegle morza i oceany. Ale to tylko moja opinia. W wyższość rzemiosła niemieckich artylerzystów nad Brytyjczykami nie wierze. Porównanie trafień np podczas Bitwy Jutlandzkiej na to absolutnie nie wskazuje. Powtarzam porównanie ilości trafień do wystrzelonych pocisków, a nie jakie te trafienia były.

* Przynajmniej raz rzuciła mi się w oczy wersja jakoby to był ostatni pojedynek w stylu gentlemeńskim: to znaczy Carmania zaskoczyła jednostki niemieckie, lecz zamiast szybko zbliżyć się i zasypać wroga pociskami wycofała się na pełne morze szlachetnie dając miejsca przeciwnikowi. Tak jakby dwóch rycerzy konno na turnieju. Częstsze opinie mówiły że Kapitan Grant zdając sobie sprawę że jest dużym nie opancerzonym celem wybrał pojedynek na dystans wierząc w wyższość swoich artylerzystów.

** W jednej publikacji wymienione jest ich 8, ale wszędzie indziej 2.

(1) Austro-Węgry ówczesną modą także utrzymywały okręty na dalekich stacjach. Stary krążownik Kaiserin Elisabeth dołączył z wybuchem wojny do sil niemieckich stacjonujących w Cingtao (Kiaoczou: tą nazwę cytuje za “Pierwsza Wojna Światowa na Morzu” J. Gozdawa-Golebiowskiego i T. Wywerka Prekurata). Mimo że był leciwy to podobno rozwijał jeszcze godziwą szybkość, jednak spalał bardzo dużo węgla co w połączeniu z szybką blokadą Cingtao (Kiaoczou) przez siły aliantów (największą role na lądzie i morzu odegrała tu Japonia) ograniczono jego karierę wojenną do jednego wypadu wespół z niemiecką kanonierką Jaguar i artyleryjskiego wspierania oblężonej twierdzy. Działa 15cm i 4.7cm zdjęto z okrętu i ustawiono jako Bateria Elisabeth, a sam okręt został zatopiony przez własną załogę 2 Listopada 1914 roku, parę dni przed kapitulacja twierdzy.

(2) Trindade należy do archipelagu złożonego z 6 wysepek, - znajdujących się około 1200 km od wybrzeży brazylijskich - odkrytego i wcielonego do portugalskiej korony przez podróżnika Estêvão da Gama w 1502 roku. Archipelag zmieniał właścicieli parokrotnie, czasem w podejrzanych i nie za legalnych okolicznościach jak np. w 1893 roku, gdy awanturnik/businessman/pisarz/Bourbonski rojalista (także Baron Świętego Rzymskiego Imperium, ogólnie ciekawa postać) James Harden-Hickey zagarnął je dla siebie jako terytorium dla swego nowego państwa, przy okazji ogłaszając się księciem i dyktatorem w jednej osobie. W roku 1896 archipelag został oddany pod brazylijskie panowanie i taki status ma do dziś. Informacje z roku 2009 wskazują ze populacja, a raczej garnizon marynarki brazylijskiej wynosi 32 osoby. Powierzchnia archipelagu to troszkę ponad 10 km2.

(3) Carmania (1905-1932) i bliźniak Caronia (1904-1932) (różnice najwyraźniejsze były w maszynowni i Carmania miała wysokie przednie wentylatory) należały do słynnej Lini Cunard i gdy były wodowane były największymi transatlantykami w Cunarda flocie prawie 20,000 ton wyporności, około 200 m długości, 22 m szerokości i mogły zabierać od 1,500 do 2,500 pasażerów. Budowane były z myślą o zdobywaniu “Błękitnej Wstęgi” (4) dlatego były jednymi z szybszych na świecie, około 18 węzłów.

(4) http://pl.wikipedia.org/wiki/B%C5%82%C4%99kitna_Wst%C4%99ga_Atlantyku Angielska wiki podaje ogólną liczbę 35 zdobywców “Błękitnej Wstęgi”: 25 Brytyjczyków, 5 Niemców, 3 Amerykanów i po jednym Włochu i Francuzie.

Natchnienie zaczerpnięte ale nie (brutalnie) zerżnięte miedzy innymi z :
http://en.wikipedia.org/wiki/Battle_of_Trindade
http://pl.wikipedia.org/wiki/Bitwa_pod_Trindade
http://en.wikipedia.org/wiki/Trindade_and_Martim_Vaz
http://www.online-literature.com/richard-davis/real-soldiers-of-fortune/2/
http://en.wikipedia.org/wiki/James_Harden-Hickey
http://en.wikipedia.org/wiki/SMS_Scharnhorst
http://www.searlecanada.org/volturno/volturno61.html
J. Gozdawa-Golebiowskiego i T. Wywerka Prekurata, Wydawnictwo Lampart, “Pierwsza Wojna Światowa na Morzu”, Warszawa 1997.

Pozdrawiam.



Opis załącznika:
Zdjęcie 1: Cap Trafalgar i cześć załogi/pasażerów?

Opis załącznika:
Zdjęcie 2: Cap Trafalgar jako luksusowy transatlantyk z paroma komfortami.

Opis załącznika:
Zdjęcie 3: Carmania

Opis załącznika:
Zdjęcie 4: jedno z 8 120mm dział Carmani z obsługą.

Opis załącznika:
Zdjęcie 5: Dalekomierz na Carmani.

Opis załącznika:
Zdjęcie 6: Skutki szybkostrzelnych 37mm Cap Trafalgar, gdy zasięg się zmniejszył. Aż dziwne że to niemiecki kapitan pojedynku nie przeżył.

Opis załącznika:
Zdjęcie 7: Cap Trafalgar na burcie, prawdopodobnie momenty przed zatonięciem.

Opis załącznika:
Obraz przedstawiający bitwę.

Opis załącznika:
Carmenia w akcji, obraz przedstawiający wyobrażenie artysty jak to mogło wyglądać.

Opis załącznika:
Następna scena z tej bitwy.

Opis załącznika:
Dwa ujęcia tego samego obrazu. Proszę zwrócić uwagę że Carmania tu przestawiona ma oryginalne dwa kominy, a przecież upodobniła się do trzy kominowego Cap Trafalgar. Jeszcze jeden dowód że artyści błąkają w niebiosach i faktów się nie trzymają.

_________________
Ciało Pinokia leżało na ziemi, a nad nim w złowieszczym kluczu krążyły dzięcioły.

"Pokój! Pokój między narodami!! Pokój wszystkim ludziom dobrej woli!!!" wrzeszczał - ze swego bunkra - Adolf Hitler pod koniec kwietnia 1945 roku...

Wto 02 Paź, 2012 10:30

Powrót do góry
Groteska
Kapitan

Kapitan





Posty: 1366
Pochwał: 2
Skąd: Melbourne
Odpowiedz do tematu Odpowiedz z cytatem

Samotny wilk

Kariera niemieckiego krążownika pomocniczego SMS “Wolf” podczas Pierwszej Wojny Światowej, a szczególnie jego prawie 15 miesięczna epopeja korsarska – bez zawinięcia do portu – zasługuje na zwrócenie uwagi.
Zapraszam do przeczytania króciutkiego artykułu Tomasza Falba na łamach “Naszego Morza” gdzie są podane podstawowe informacje i ciekawostki jak np Kapitan Wolfa Karl August Nerger został nagrodzony za ten wyczyn: http://www.portalmorski.pl/varia/morze-tajemnic/31640-dniawolfa
Tutaj kontynuuje z informacjami nie zawartymi w powyższym artykule, ale z innych internetowych stron. Sam nie mając źródeł proszę o korektę i uzupełnienia.
Podczas swojego rejsu po oceanach Wolf wziął 467 osób w niewole – załogi i pasażerów; w tym kobiety i dzieci, aby nie zdradzać swojej pozycji, a na początku rejsu nawet faktu istnienia – nie puszczano ich wolno ani nie pozbywano się w inny sposób. Jeńcy byli wzorowo traktowani i podczas tak długiego rejsu natura wzięła górę nad ludzkimi konfliktami i doszło do wielu romansów między załogą a kobietami/jeńcami.
Jednak oczywiście “Love Boat” był narzędziem wojennym przede wszystkim i to bardzo skutecznym. Przelania krwi jak to podczas wojny bywa nie udało się uniknąć. Na przykład 26 Września 1917 roku Wolf zaatakował Japoński statek Hitachi Maru, który uzbrojony w jedno? działo (kalibru?) próbował podjąć walkę. Cztery salwy później i 14 zabitych i 6 rannych japońskich marynarzy Kapitan Tominaga poddał okręt. Kapitan Tominaga kilkanaście dni później popełnił samobójstwo przez wyskoczenia za burtę. Jednak czy zrobił to dla tego iż podjął nie równą walkę i 14 jego ludzi poniosło śmierć, czy dla tego że dopuścił się hańby poddania okrętu nie udało mi się ustalić.
Gdy okręt powrócił do Niemiec 24 Lutego 1918 roku miał na pokładzie wartościowe materiały i surowce – niektóre już nie dostępne dla blokowanych Niemiec jak np. kauczuk - przejęte z zatopionych okrętów.
Podczas tego jednego rejsu Wolf zatopił 14 statków, po wcześniejszym przeładowaniu możliwie największej ilości dóbr wszelakich, a dalszych 13 statków zatonęło na minach postawionych przez niego.
Po powrocie służył na Bałtyku. Wiki i inne strony podają liczbę jednostek łącznie zatopionych przez Wolfa na 35 statków i 2 okręty. Czyli wychodziło by że po tym słynnym rejsie zatopił jeszcze 8 statków i 2 okręty. Nie udało mi się ustalić co, gdzie i kiedy? Jeśli ktoś mógłby uzupełnić listy strat to było by git. Czytałem że Niemcy na wzór Anglików używali okrętów pułapek może w tej roli na Bałtyku zatopił jakiś okręt podwodny?

Jeden członek załogi Wolfa: Jakob Kinau podaje we swoich wspomnieniach o buncie załogi podczas rejsu, ale ta ciekawostka nie jest poparta przez nikogo innego, ani przez oficjalne niemieckie źródła. Choć może coś o tym być w nowej książce: http://raiderwolf.com/the-book/

Tabela 1: Jednostki zdobyte i zatopione przez Wolfa za Schmalenbach strona 138 Łącznie 14 statków o wyporności/pojemności ponad 38,000 ton.
Data/Nazwa i typ statku/Bandera/Wypornosc/Los
27.1.17 Turritella Freighter British 5.528 Po zdobyciu używany jako pomocnicza jednostka/stawiacz min Iltis, zatopiony 15.3.17 aby nie wpadl w rece wroga.
1.3.17 Jumna Freighter British 4,152 Zatopiony
11.3.17 Wordsworth Freighter British 3,509 Zatopiony
30.3.17 Dee Sailing ship British 1,169 Zatopiony
2.6.17 Wairuna Freighter British 3,947 Zatopiony
16.6.17 Winslow Sailing ship US 567 Zatopiony
9.7.17 Beluga Sailing ship US 507 Zatopiony
14.7.17 Encore Sailing ship US 651 Zatopiony
6.8.17 Matunga Freighter British 1,618 Zatopiony
26.9.17 Hitachi Maru Freighter Japanese 6,557 Zatopiony
10.11.17 Igotz Mendi Freighter Spanish 4,648 Rozbil sie na Dunskim wybrzezu podczas powrotu do Niemiec 24.2.18
30.11.17 John H Kirby Sailing ship US 1,296 Zatopiony
15.12.17 Marechal Davout Sailing ship French 2,192 Zatopiony
4.1.18 Storebror Sailing ship Norwegian 2,050 Zatopiony

Tabela 2: Jednostki zatopione na minach postawionych przez Wolfa, za Schmalenbach strona: 140 Łącznie 13 statków o wyporności/pojemności prawie 76,000 ton.
Data/Nazwa i typ statku/Bandera/Wyporność/Gdzie zatonął
26.1.17 Matheran Freighter British 7,654 Cape Town
12.2.17 Cilicia Freighter British 3,750 Cape Town
26.5.17 C. de Fizaguirre Freighter Spanish 4,376 Cape Town
10.8.17 City of Athens Freighter British 5,604 Cape Town
17.2.17 Worcestershire Freighter British 7,175 Colombo
21.2.17 Perseus Freighter British 6,728 Colombo
16.6.17 Unkai Maru Freighter Japanese 2,143 Bombay
24.6.17 Mongolia Freighter British 9,505 Bombay
29.7.17 Okhla Freighter British 5,288 Bombay
17.11.17 Croxteth Hall Freighter British 5,872 Bombay
26.6.18 Wimmera Freighter British 3,622 Australia
6.7.17 Cumberland Freighter British 9,471 Australia
18.9.17 Port Kembla Freighter British 4,700 New Zealand



Opis załącznika:
Plan przedstawiajacy sprytne zamaskowanie uzbrojenia Wolfa: 7x150mm, 3x52mm, 4x1x500mm wyrzutnie torped, miny i wodnosamolot...

Opis załącznika:
...wodnosamolot Friedrichshafen FF.33 nazwany jak przystało: Wilczek (Woelfchen).

Opis załącznika:
Przeładunek łupu z Hitachi Maru, zajęło to około miesiąca w odosobnionej zatoczce i przy okazji pewnie szansa na troszkę R&R dla załogi.

Opis załącznika:
Cała (30 Listopad 1916 - 24 Luty 1918) 15 miesięczna wyprawa NAJDŁUŻSZA podczas Pierwszej Wojny Światowej.

_________________
Ciało Pinokia leżało na ziemi, a nad nim w złowieszczym kluczu krążyły dzięcioły.

"Pokój! Pokój między narodami!! Pokój wszystkim ludziom dobrej woli!!!" wrzeszczał - ze swego bunkra - Adolf Hitler pod koniec kwietnia 1945 roku...

Sro 17 Paź, 2012 8:26

Powrót do góry
Ted1
Użytkownik zbanowany

Użytkownik zbanowany







Posty: 1033
Pochwał: 7
Skąd: Wrocław/UK
Odpowiedz do tematu Odpowiedz z cytatem

Ciekawa historia o tym "Wilku",który szczęsliwie wrócił po 451-dniach do Kolonii 24.02"1918 (gdzie byław tym czasie blokada aliancka ?)
Napisano dodatkowo,że
Cytat:
....was used as an auxiliary ship in the Baltic Sea until the war ended.
Wolf was surrendered to France on April 5, 1919 as war reparations. Her new owners, Compagnie Messageries Maritimes, renamed her Antinous. In 1931 she was scrapped in Italy.


Sposród listy jak napisano żądanych jako zatopione ,że zatonęły ... 5-nie zatonęło
*za http://smsmoewe.com/ships/smsms84.htm

Swego czasu "Der Spiegel" zamieścił artykuł o "Piratach cesarza" ipodano kilka ładnych fotek i mapkę trasy pływania w czasie rajdu
Der Spiegel_Die Piraten des Kaisers

Angielski oficer-radio Roy Alexander z "Wairuna "od June 17, 1917 spędził reszte czasu (prawie 9-miesiecy) na pokładzie i wydał potem książkę pt."The cruise of the the raider Wolf" (pierwsze wyd.1939)
za N_Zeland Navy

Wyszła tez w 2009r. ksiązka autorów : Richard Guilliatt, Peter Hohnen - S.M.S. Wolf
za http://raiderwolf.com/

Mieszkasz w M., powinieneś miec do niej łatwy dostęp
Dla nie czytających jest wer. audio na CD Amazon



Opis załącznika:
Ponad 65.000 mil

Opis załącznika:
15cm (5.9 inch) gun on the deck of the German armed merchant raider SMS Wolf

Opis załącznika:
German illustration of the capturing of the Hitachi Maru 1917

Opis załącznika:
Ksiązka

Sro 17 Paź, 2012 21:43

Powrót do góry
panc
Moderator
Podpułkownik

Podpułkownik





Posty: 3165
Pochwał: 30
Skąd: W-wa ,Pl. Na Rozdrożu 2 m. 183
Archiwum: Grzegorz Gąsienica-Poszepszyński
Odpowiedz do tematu Odpowiedz z cytatem

Ted1 napisał:

Angielski oficer-radio Roy Alexander z "Wairuna "od June 17, 1917 spędził reszte czasu (prawie 9-miesiecy) na pokładzie i wydał potem książkę pt."The cruise of the the raider Wolf" (pierwsze wyd.1939)


Kolejna tego typu :

http://www.freefictionbooks.org/books/f/16066-five-months-on-a-german-raider-by-trayes

pozdr

_________________
Ministry, Animosity :

https://www.youtube.com/watch?v=L2ayask8pck&list=RDL2ayask8pck

Svoboda je prevara, zakufana prevara


Ostatnio zmieniony przez panc dnia Nie 04 Lis, 2012 3:18, w całości zmieniany 1 raz

Pią 19 Paź, 2012 5:51

Powrót do góry
Ted1
Użytkownik zbanowany

Użytkownik zbanowany







Posty: 1033
Pochwał: 7
Skąd: Wrocław/UK
Odpowiedz do tematu Odpowiedz z cytatem

Ciekawe czy o dalszych losach rajdera Wolfa (min. na Bałtyku po powrocie z wyprawy) coś napisano w opracowaniu
Die Piraten des Kaisers
Link_Amazon .de

W latach 1917-1918 prowadzono na Bałtyku (Ostsee) tylko operacje minowe i Wolf ze swoim wyposażeniem minowym mógł wziąść udział w stawianiu min przeciwko flocie rps.

Można za to popatrzeć http://www.youtube.com/watch?v=QSRP6RXuRUk
*ciężkie zycie

Co do kapitana z SMS Wolf napisano, że zmarł w 11947 w radz. obozie "prześwietleniowym" Sachsenhausen w 1947 w wieku 72-lat
????
Człowiek -legenda

Cytat:
Karl August Nerger ,geboren am 25. Februar 1875 in Rostock; gestorben 12. Januar 1947 in Sowjetgefangenschaft im Internierungslager Sachsenhausen ,,

Er trat 1893 in die kaiserliche Marine als Seekadett ein, war 1900 als Oberleutnant zur See auf S.M.S. Iltis in Ostasien an der „Niederkämpfung der Takuforts“ beteiligt, 1914 Kommandant S.M.S. Stettin, 1916 bis 1918 Kommandant des Hilfskreuzer Wolf auf Kaperfahrt in Gewässern in Südostasien, Australien und Neuseeland, 1919 als Kapitän zur See Ehrendoktor der Medizin auf der Universität Rostock, Ehrenbürger der Hansestadt Rostock, seit 1929 im Direktorium der Siemens-Schuckert-Werke, Berlin.


______________

Link_Australian War Memorial

Co ciekawe największym osiągnięciem "piratów Kajzera" było zatopienie na minie okretu liniowegi "King Edward VII".
Miny w styczniu 1916 r. postawił nie mniej znany rajder "Mowe"
Opisano to w opracowaniu z 2006r.
Cytat:
Die deutschen Marinen im Minenkrieg Band 1,
Autorzy Peter Schubert,H. Sohs



Opis załącznika:

Pią 19 Paź, 2012 7:26

Powrót do góry
Groteska
Kapitan

Kapitan





Posty: 1366
Pochwał: 2
Skąd: Melbourne
Odpowiedz do tematu Odpowiedz z cytatem

Ted1 napisał:
...Co do kapitana z SMS Wolf napisano, że zmarł w 11947 w radz. obozie "prześwietleniowym" Sachsenhausen w 1947 w wieku 72-lat
????
Człowiek -legenda...

Najlepsze że oprócz orderu to nic nie osiągnął, małżeństwo z kobietą z niższej klasy "było nie naświetlane" w publicznych ceremoniach, a sam skończył jako dowódca...trałowca.

Ted1 napisał:
...Co ciekawe największym osiągnięciem "piratów Kajzera" było zatopienie na minie okretu liniowegi "King Edward VII".
Miny w styczniu 1916 r. postawił nie mniej znany rajder "Mowe"
Opisano to w opracowaniu z 2006r.
Die deutschen Marinen im Minenkrieg Band 1,
Autorzy Peter Schubert,H. Sohs

Tu to byśmy mogli podyskutować bo: SS Berlin który zasłynął zatopieniem dreadnoughta HMS Audacious jako pomocniczy stawiacz min, był uzbrojony i był krążownikiem pomocniczym. Miał być korsarzem jednak na oceany się nie wypościł bo już w drodze powrotnej po tej pierwszej misji musiał schronić się w Norwegi gdzie został internowany. A te miny to specyficznie miały być przeciwko żegludze a nie przeciwko okrętom. Wiec korsarzem był. To był przypadek że Grand Fleet przeniosła się ze Scapa Flow (na początku wojny nie była broniona przed op bo niby tak daleko od potencjalnych ich baz) jako odpowiedz na zagrożenie przed u-botami.
Pozdrawiam.

_________________
Ciało Pinokia leżało na ziemi, a nad nim w złowieszczym kluczu krążyły dzięcioły.

"Pokój! Pokój między narodami!! Pokój wszystkim ludziom dobrej woli!!!" wrzeszczał - ze swego bunkra - Adolf Hitler pod koniec kwietnia 1945 roku...

Pią 19 Paź, 2012 8:32

Powrót do góry
Ted1
Użytkownik zbanowany

Użytkownik zbanowany







Posty: 1033
Pochwał: 7
Skąd: Wrocław/UK
Odpowiedz do tematu Odpowiedz z cytatem

Brytyjska Admiralicja jak na to nigdy nie wyglądało/stosowano w oficjalnym komunikacie nie wskazała winnego (mina czy torpeda z Ubota, trochę w tym rej, ich się kręciło ) zatopienia superdrendota z 1913r, większego i silniej uzbrojonego jak King Edward VII class battleship z 1906.
Faktycznie ten 1914 był b.pechowy dla floty brytyjskiej.
Od niewielkiej eksplozji ...do wewnętrznego wybuchu własnej amunicji po przewrotce, 14 mil od kotwicowiska (25mil do pkt.osadzenia na plazy) ..mimo swoich ewakuacyjnych 9węzłów/h nie doszedł i został na głębok.64m.
http://www.worldnavalships.com/forums/showthread.php?t=12617

Był swego czasu ciekawy program : Deep Wreck Mysteries/History Channel
i tam pokazano zdjęcia podwodne tego 23.00T pięknego okrętu
http://www.youtube.com/watch?v=FNh6WaK231g
http://www.youtube.com/watch?v=yC17uJi9cS8

Pią 19 Paź, 2012 10:00

Powrót do góry
Groteska
Kapitan

Kapitan





Posty: 1366
Pochwał: 2
Skąd: Melbourne
Odpowiedz do tematu Odpowiedz z cytatem

CSS Alabama

Skoro ostatnio jakoś na korsarzy zeszło to warto wspomnieć o jednym z najsłynniejszych okrętów Skonfederowanych Stanów Ameryki ( zaraz za Virginia i H.L. Hunley) CSS Alabama http://pl.wikipedia.org/wiki/CSS_Alabama i jej karierze pod dowództwem Raphaela Semmesa http://pl.wikipedia.org/wiki/Raphael_Semmes . Alabama zwodowana w 1862 roku w Wielkiej Brytanii nigdy nie weszła podczas swojej kariery do macierzystego portu, gdyż wybrzeża konfederacji były dość szczelnie blokowane (1). Alabama jednak odwiedziła macierzyste wody gdzie stoczyła zwycięski pojedynek z USS Hatteras http://en.wikipedia.org/wiki/USS_Hatteras_%281861%29 i http://www.nytimes.com/1863/02/17/news/loss-hatteras-her-commander-s-account-her-encounter-with-alabama-full.html?pagewanted=all
[po polsku nic nie udało mi się znaleźć a dla tych nie władających bestialskimi językami krótkie streszczenie (2)]
Podczas swojej prawie dwu letniej kariery na odległych i rozrzuconych akwenach jak np: Południowy Atlantyk, Ocean Indyjski i wybrzeża Azji Południowo Wschodniej Alabama przechwyciła 68(*) statków, w większości jednostek żaglowych. Legenda głosi że nawet jeden człowiek nie stracił życia podczas tych 68 abordaży. “…It is said that Semmes did not during that time take a single life…”/”…Mówi się, że Semmes w tym czasie nie odebrał nawet jednego życia...” (Hill, 2000, strona 127). Tu oczywiście wykluczone są oba pojedynki z okrętami US Navy, gdzie ofiary śmiertelne były. Załogi przejmowane były na pokład następnie zwalniane w miejscach zamieszkałych i traktowane wzorowo: po zwycięskiej wojnie północ wytoczyła proces Semmesowi podczas którego został „ …was acquitted of any wrongdoing by the victors...” (Hill, 2000, strona 127) on uniewinniony od jakichkolwiek wykroczeń/zarzutów - przez zwycięzców.
Kariera Alabamy nie miała jednak szczęśliwego końca. 11 Czerwca 1864 roku zawitała do portu Cherbourg w neutralnej Francji w celu dokonania napraw – szczególnie oczyszczenie dna było wskazane - uzupełnienia zapasów i dania wytchnienia dla załogi. W tym czasie dzięki prasie Alabama była słynna już na świecie i wieść o jej wizycie szybko dotarła dzięki telegramowi do USS Kearsarge(3) będącego we Flushing (*) (chodzi miejsce w Holandii a nie na Long Island, N.Y. chyba o miejsce kolo Vlissingen?) Francuzi jako kraj neutralny odmówili dokowania i napraw okrętu będącego w stanie wojny z innym państwem. Konfederacja nie była oficjalnie uznana jako odrębny kraj - przy okazji – co i tak nic by w tym wypadku nie zmieniło. 19 Czerwca 1864 roku Alabama wypłynęła - pod eskorta francuskiego Couronne(4) – na spotkanie z przeznaczeniem http://pl.wikipedia.org/wiki/Bitwa_pomi%C4%99dzy_USS_Kearsarge_i_CSS_Alabama nie udało mi się znaleźć tylko opisu tej bitwy, po polsku a opis jej przy okazji opisu obrazu opisującego tą bitwę i pierwszym podanym linku o Alabamie.
Mimo że "na papierze" okręty były o podobnym potencjale ofensywnym to parę faktów wskazuje że Kearsarge miał przewagę:
- Kearsarge miał dodatkową ochronę przez łańcuch rozciągnięty poziomo wzdłuż burty, chroniący najważniejszą maszynerie, oczywiście Alabama była nieświadoma tego faktu i kompletnie nieopancerzona.
- Załoga Alabamy była zmęczona trudami życia korsarskiego w przeciwieństwie do swego oponenta.
- Alabama wymagała już pewnych napraw i jej zapasy prochu, pocisków itd były magazynowane na niej już długi czas ze wszystkimi negatywnymi aspektami tego.
- Alabama oprócz łatwego zwycięstwa nad Hatteras tak naprawdę nie przechodziła jakiś krwawych bitew – przykład bezkrwawych 68 zwycięstw – i będąc korsarskim okrętem nie przechodziła wielu – jeśli w ogóle – ćwiczeń ostrego strzelania.
Po około godzinnej akcji, podczas której jednostki zatoczyły siedem kręgów na konkursach, każda próbując zając dogodną pozycje do salwy burtowej w pozycji T do rufy przeciwnika, Alabama miała dosyć. Otrzymała parę ciężkich trafień w newralgiczne punkty a sama takowych nie zadała. W dwie godziny(*) od otwarcia ognia opuściła kolory i godzinę później zatonęła. Zginęło na niej około 20 marynarzy a na Kearsarge 1 lub 2. Około 60(*) rozbitków z Alabamy razem z Semmes zostało podjętych przez brytyjski jacht Deerhound i uniknęło niewoli, co spotkało resztę załogi.


1) Aczkolwiek nie zupełnie: łamacze blokady przynosiły fortuny dla ich właścicieli, ogólnie kontrabanda i czarny rynek kwitł, z dość dużym i prawie nie krytym udziałem osób prywatnych i firm z północy. Zapotrzebowanie na bawełnę z południa podczas wojny wzrósł na północy, a wszelkie dobra produkowane w uprzemysłowionej północy miały głodny rynek na południo. Większość tych aktywności odbywało się na wodach neutralnych, ważną role odegrały tu Bahamy i inne porty i terytoria nad Zatoką Meksykańską .

2) USS Hatteras: 1,126 tonowy parowiec boczno-kołowy St. Mary , zakupiony przez rzad USA 25 września 1861 roku. Uzbrojony w Filadelfii i wcielony do US Navy w Październiku tegoż roku. 13 Listopada włączona została do Południowego Atlantyku Eskadry Blokującej wprowadzającej w życie Plan Anakondy http://pl.wikipedia.org/wiki/Plan_Anaconda Brała udział w blokowaniu Apalachicola na Florydzie. Następnie podczas blokady Cedar Key 16 Stycznia 1862 roku wykonała bardzo udany rajd tamże. Gdzie zniszczyła siedem małych łamaczy blokady, kilka wagonów kolejowych, budynków i wzięła do niewoli 14 żołnierzy z garnizonu włącznie z ich dowódcą. Następnie przeniesiona została do Zatoki Meksykańskiej Eskadry Blokującej, gdzie 27 Stycznia stoczyła krotki nie nierozstrzygnięty pojedynek z CSS Mobile (nie udało mi się ustalić co to za jednostka, nie ma jej tu http://www.history.navy.mil/photos/sh-us-cs/csa-sh/csa-name.htm , bo na pewno nie chodzi o ten CSS Mobile co został spalony przed zwodowaniem http://en.wikipedia.org/wiki/List_of_ships_of_the_Confederate_States_Navy ).
Przez resztę 1862 roku Hatteras zdobyła 7 łamaczy blokady z wartościowymi materiałami jak np łącznie 534 belami bawełny (bela bawełny to miedzy 100 do 330 kg, amerykańskie to – dzisiaj – około +/- 220 kg) Jeden zdobyczny 20 tonowy sloop Poody został nawet wcielony do sił blokujących. 6 Stycznia 1863 roku Hatteras dołączyła do sił próbujących zdobyć Galveston w Texasie, pod dowództwem kontradmirała Davida Farraguta http://www.customviki2009.spam-factory.eu/?term=David_Farragut.
11 Stycznia 1863 roku jednostki blokujące zauważyły maszty na horyzoncie i Hatteras został wysłany na rozpoznanie około godziny 15:30. Zaczęło się ściemniać i około godziny 19 zbliżono się na odległość pozwalającą nawiązać kontakt głosowy. Nierozpoznana jednostka odpowiedziała że jest brytyjskim okrętem Petrel (Vixen według Blake). W celu potwierdzenia tej informacji dowodzący kapitan Blake (nic po polsku; http://www.navyandmarine.org/ondeck/1862NavalComms_Chap_13.htm ) - który zdając sobie sprawę z nikłej szybkości własnej jednostki stał się podejrzliwy po dogonieniu nieznanej jednostki, która w ciemnościach już zatrzymała się z burtą skierowaną do nadpływającej Hatteras – wysłał szalupę z kilkoma ludźmi. Zaraz po tym nieznajoma jednostka oznajmiła: ”Jesteśmy konfederacką Alabamą” opuściła fałszywą brytyjską banderę, wywiesiła flagę konfederacji i otworzyła ogień. Według Blake salwa burtowa oddana została natychmiast po ”Jesteśmy konfederacką Alabamą”. Przez następne 20 minuty okręty wymieniały ogień na dystansach nie przekraczających 200 metrów. Według Blake próbował on zbliżyć się aby abordażować Alabame ale potężniejsza artyleria tej drugiej szybko wyłączyła maszynownie z akcji i zaczęła dwa groźne pożary. Obydwie relacje są zgodne że Hatteras została przebita na lini wodnej kilkakrotnie i zaczęła nabierać wodę. Blake aby pożar nie dosiągł magazynu nakazał go zalać po czym oddal pojedynczy strzał z rufowego działa na znak : ”Potrzebuje pomocy!”. Alabama zapytała czy pomoc jest potrzebna na co Blake odpowiedział pozytywnie i poddał okręt, który następnie zatonął. Jedyne ofiary śmiertelne: 2 były wśród załogi jednostki z północnych stanów.

3) http://en.wikipedia.org/wiki/USS_Kearsarge_%281861%29 (nie znalazłem nic ciekawego po polsku). Za zniszczenie słynnej Alabamy Kearsarge sam okrył się nieśmiertelną sławą i jego nazwa jako jedyna w historii amerykańskich pancerników nadana była pancernikowi zamiast nazwy stanu.

4) http://en.wikipedia.org/wiki/Couronne_%281861%29 (też nic po polsku). Jest to czwarta jednostka słynnej La Glorie klasy – tych pierwszych w świecie zaprojektowanych pancernych jednostek, którym wieczną pamięć odebrała szybsza budowa i wodowanie HMS Warrior - jednak całkowicie z żelaza a nie jak pozostałe trzy siostry obite żelaznymi płytami.

Translacje przez Bing Translator i zmodyfikowane przeze mnie. Tam gdzie zaznaczone użyto informacje ze stron internetowych reszta oparta na książce :

(*) Hill,Richard (2000) "War At Sea In The Ironclad Age", Cassell & Co, strony: 125 – 129.

Inne ciekawe linki:
http://www.cityofart.net/bship/alabama.html
http://ahoy.tk-jk.net/macslog/ConfederateArmedRaidersof.html



Opis załącznika:
Kapitan CSS Alabamy i wcześniej CSS Sumter: Raphael Semmes

Opis załącznika:
Na pokładzie CSS Alabama w 1863 roku: kapitan Semmes i porucznik John Kell.

Opis załącznika:
Spektakularna reprodukcja obrazu przedstawiająca nocny pojedynek miedzy Alabamą a Hatteras. Jedyne zwycięstwo korsarza Konfederacji nad okrętem Unii

Opis załącznika:
Na pokładzie Alabamy na wodach Południowej Afryki.

Opis załącznika:
Następna reprodukcja spektakularnego obrazu tym razem przedstawiającego pojedynek miedzy Alabama a Kearsarge.

Opis załącznika:
Reprodukcja innego obrazu przedstawiającego słynny pojedynek z 19 czerwca 1864 roku.

Opis załącznika:
Szukając zdjęć znalazłem to oto: ktoś ma?

_________________
Ciało Pinokia leżało na ziemi, a nad nim w złowieszczym kluczu krążyły dzięcioły.

"Pokój! Pokój między narodami!! Pokój wszystkim ludziom dobrej woli!!!" wrzeszczał - ze swego bunkra - Adolf Hitler pod koniec kwietnia 1945 roku...

Czw 25 Paź, 2012 9:17

Powrót do góry
IjonTihy
Komandor porucznik

Komandor porucznik





Posty: 3504
Pochwał: 6
Odpowiedz do tematu Odpowiedz z cytatem

Ja mam...
_________________
Armia to przede wszystkim porządek i ład. Tym dziwniejsze jest, że prawdziwa wojna pod względem porządku i ładu przypomina ogarnięty pożarem burdel.

Pią 26 Paź, 2012 1:03

Powrót do góry
marek8888
Użytkownik zbanowany

Użytkownik zbanowany




Posty: 4455
Pochwał: 5
Skąd: Sekcja polska NKWD
Odpowiedz do tematu Odpowiedz z cytatem

Książeczka w wersji elektronicznej powinna też być dostepna na jednym z popularnych rosyjskich portali pirackich poswięconych tematyce militarnej... a w wersji papierowej to chyba w tanich księgarniach za bodaj 2 zł... Jakoś się nie przyjęły Miniatury morskie w próbie ich wspólczesnej reaktywacji.
Pozdrawiam

_________________
Czy można dostąpić selektywnej mądrości lub przekwalifikować się na prawdziwego człowieka ot tak po prostej lekturze dzieł Jacka Kaczmarskiego? Tak - na IOH można...

Pią 26 Paź, 2012 11:43

Powrót do góry
Grendel
Pułkownik

Pułkownik





Posty: 4610
Pochwał: 13
Odpowiedz do tematu Odpowiedz z cytatem

Warto by omówić artylerię obu okrętów.
CSS Alabama:
1.Jedna siedmiocalowego kalibru, gwintowana armata Blakely, osadzona na lawecie z przednią osią obrotu (tzw "front pintle"), zdolna do wystrzelenia 120 funtowego wydłużonego, pełnożelaznego pocisku ("shot"), bądź pocisku wybuchowego z zapalnikiem uderzeniowym ("shell") o masie 84 funtów. Gwint miał 9 bruzd, a długość przewodu lufy wynosiła 100 cali (masa armaty - ok. 9185 funtów). Ładunek miotający (pełny) to 12 funtów prochu czarnego (w materiałach źródłowych występowało nieco sprzeczności, o czym napiszę niżej).
2. Jedna 68-funtowa, gładkolufowa armata gładkolufowa Blakely na lawecie z przednią osią obrotu. Była to wówczas standardowa ciężka armata na okrętach Royal Navy. Zdolna była do strzelania 68 -funtowymi pełnożelaznymi pociskami sferycznymi lub 43-funtowymi pociskami wybuchowymi.
3. 4 nowe 32-funtowe, długolufowe armaty gładkolufowe odlane przez firmę Fawcett-Preston oraz dwie stare, ok. dwudziestoletnie już, lżejsze, lecz również długolufowe armaty 32-funtowe. Wszystkie 6 osadzono na klasycznych, czterokołowych lawetach morskich.
Teraz odrobinę o wspomnianych kontrowersjach związanych z najpotężniejszą z armat CSS Alabama: wg. raportu komandora Bulloch'a (CSN) wysłanego do Richmond w sierpniu 1861 roku, zakupił on 4 armaty 7-calowe Bakely (o masie 9185 funtów) z 1200 pociskami wybuchowymi (Bashley Britten).Dwie z nich osadzono na lawetach morskich i przeznaczono dla CSS Alabama i CSS Florida (po jednej). Zapas amunicji dla nich wyniósł 400 pocisków pełnożelaznych i 600 pocisków wybuchowych. I teraz - do niedawna uważano, że armata CSS Alabama różniła sie jednak od zachowanej w waszyngtońskiej Navy Yard armaty CSS Florida, tzw. 120-funtówki.Niektórzy, jak p. Warren Ripley uważali wręcz, że mogła to być armata kalibru 6.4 cala. Opierano sie przy tym na zapiskach załogi okrętu. Dopiero wydobycie armaty z wraku CSS Alabama zakończyło spory - obie były takie same.
Armaty te miały niezłe jak na owe czasy parametry, lecz ich pierścienie wzmacniające komorę cieszyły się raczej złą opinią.
USS Kearsage:
1. Dwie armaty gładkolufowe Dahlgren o kalibrze 11 cali. na lawetach i centralnej osi obrotu. Przeznaczone one były do strzelania pociskami wybuchowymi o masie 166 funtów oraz pociskami pełnożelaznymi o masie 135.5 funtów (co ciekawe, armaty te w wersji fortecznej miały także w jednostce ognia także kartacze ("canister") o masie 141 funtów, w których znajdowało się 625 żelaznych podpocisków kalibru 0.85 cala).
2. 1 gwintowana armata pościrowa systemu Parrot kalibru 4.2 cala (30-funtówka). Armatę tę również osadzono na lawecie o centralnej osi obrotu. Ważyła ona 3550 funtów i była krótsza i lżejsza od armat Parrota o tym samym kalibrze odlewanych dla Armii.Ładunek miotajacy (pełny) wynosił 3.25 funta prochu czarmnego a pociski ważyły pomiędzy 25 i 30 funtów. Zasięg maksymalny dla pocisku wybuchowego (15-stopniowy kąt podniesienia lufy) przy użyciu pełnego ładunku miotającego wynosił 4874 jardy.
3. 4 gładkolufowe armaty 32-funtowe M.1846, tzw. 32 ctw na czterokołowych lawetach morskich. Lawety te umozliwiały elewację lufy jedynie do +5 stopni, co przy pełnym ładunku prochowym (4.5 funta) pozwalało na strzelanie na odległość ok. 1600 jardów.
Dahlgreny były naprawdę potężne. Pełnożelazny pocisk o masie 166 funtów siał prawdziwe spustoszenie, gdy trafiał, lecz prawdziwie niebezpieczne były niewiele lżejsze pociski wybuchowe. Dziobowy Parrott odegrał niebagatelną rolę w tym pojedynku, zwłaszcza podczas finału, gdy CSS Alabama próbowała wycofać się na wody francuskie.

Sumując - okręt jankeski był nie tylko lepiej wyposażony, był tez lepiej uzbrojony. Lecz czynnikiem decydującym w tej bitwie okazała się nie siła ognia, czy potęga artylerii, a jakość zapalników! Bardzo wiele pocisków wystrzelonych przez konfederatów nie eksplodowało, pomimo trafień. Niewybuch 120 funtowego pocisku, który ugrzązł w trzonie steru USS Kearsage można było jeszcze w miarę niedawno zobaczyć w Muzeum US Navy w Waszyngtonie. Zapalniki potężnych pocisków jankeskich były dużo bardziej niezawodne.

Pozdrowienia
Grendel



Opis załącznika:
11 calowa armata Dahlgren. W dwie takie uzbrojony był USS Kearsage.

Opis załącznika:
Lądowa wersja 30-funtowej armaty Parrott'a (4.2 cala) - dłuższa i cięższa od wersji morskiej.

_________________

Koło przyjaciół Muzeum Broni Pancernej CSWL
im. płk dypl. Mieczysława Rawicz-Mysłowskiego

Sob 27 Paź, 2012 6:55

Powrót do góry
Groteska
Kapitan

Kapitan





Posty: 1366
Pochwał: 2
Skąd: Melbourne
Odpowiedz do tematu Odpowiedz z cytatem

Dziwnych okrętów Kriegsmarine o nazwie Niobe koniec smutny

Obydwa weszły do służby w 1900 roku jako krążowniki: niemiecki SMS Niobe (A) http://pl.wikipedia.org/wiki/SMS_Niobe i oryginalnie holenderski HNLMS Gelderland (B) http://www.navypedia.org/ships/netherlands/nl_cr_holland.htm
Już w czasach PWŚ obydwa należały do przestarzałych jednostek, chociażby ze względu na nikłą szybkości jak na małe (ewentualnie rozpoznawcze) krążowniki.
Jakoż Holandię PWŚ ominęła to i Gelderland burzliwej kariery nie miał. Wszystkie piec sióstr z jego klasy zostało wycofanych ze służby do 1924 roku. W przed dzień DWŚ był już jednostką szkoleniową o maksymalnej szybkości 15 węzłów, a w 1939 roku wycofany ze służby. Po zajęciu Holandii przez III Rzesze został przejęty przez Kriegsmarine, przebudowany na pływającą platformę przeciwlotniczą [nazwa krążownika przeciwlotniczego już do niego nie za bardzo pasuje: szybkość i inne starcze choroby. Sami Niemcy nazywali go: "lahmer rostiger alter Eimer" = "kulawe zardzewiałe stare wiaderko"? (tłumaczenie za Bing translator)] i wcielony do służby 1 Marca 1944 roku pod nazwą Niobe (C).
W czerwcu 1944 roku Czerwona Armia podjęła ofensywę przeciwko Finlandii i Niemcy jako wsparcie skierowali Niobe do obrony Kotka, ważnego dla Finlandii portu przeładunkowego, jeden z trzech fińskich pułków obrony plot bronił tego węzła strategicznego, który był ważnym celem sowieckiego lotnictwa.
16 lipca 1944 ponad sto (132 max) sowieckich samolotów wykonało chyba najlepiej skoordynowany, przeprowadzony i z najmniejszymi stratami własnymi (max 9 samolotów, na Axis forum liczba zredukowana do 2 Exclamation ) skuteczny atak na cel morski podczas DWŚ na wszystkich akwenach gdzie działało sowieckie lotnictwo (D). Wszystko odbyło się miedzy 11 a 4 minutami. Jako ciekawostkę należy zwrócić uwagę że zatopienia dokonały 4 A.20 G Havoc (z Lend-Lease) używając 1000kg bomb (za płytko na torpedy) w stylu "Dam Busters" - techniki niełatwej Zdziwko - gdzie bomby odbijały się od powierzchni wody trafiając w burtę. Dwa takie trafienia przypieczętowały los Niobe (E, F, G).
Na temat oryginalnego niemieckiego SMS Niobe nie będę się rozpisywał link z Wiki po polsku jest. Jako ciekawostkę należy zwrócić uwagę że technicznie przesłużył we trzech Exclamation niemieckich marynarkach wojennych: Kajzerowskiej, Weimarskiej i Kriegsmarine, oprócz Jugosłowiańskiej i Włoskiej Regia Marina. Włosi używali starego krążownika jako kanonierki do walki z partyzantami i okrętu doświadczalno-treningowego. 13 Listopada 1943 roku pod niemiecką banderą - także jako okręt pomocniczy/przeciw partyzantom - wszedł na mieliznę z której już nigdy nie zszedł. Został dobity przez brytyjskie kutry torpedowe, służył partyzantom jako źródło materiałów i tam został złomowany po DWŚ.

Jako niemający książek specyficznie poruszających historie tych dwóch jednostek wszystko - łącznie z fotografiami - z internetu. Miedzy innymi oprócz już nie wyliczonych:
http://rafiger.de/Homepage/Artgallery/Historic02.htm
German Navy (podstawowe dane i rysunek) http://www.german-navy.de/hochseeflotte/ships/smallcruiser/niobe/index.html
WW1 Naval Combat (Podstawowe dane Gazelle klasy): http://www.worldwar1.co.uk/cruisers/sms-gazelle.html
Naval History (nikłe dane): http://navalhistory.flixco.info/H/299794x53053/259869/a0.htm
Na forum Axis cała siedmiostronnicowa dyskusja: http://forum.axishistory.com/viewtopic.php?f=61&t=65762



Opis załącznika:
(A) SMS Niobe w marynarce wojennej Kajzerowskich Niemiec.

Opis załącznika:
(B) HNLMS Gelderland w dobie swojej świetności. Nie jestem pewien co to za bohomazy na burtach - ale wiem jedno nie pułapki na raki - prawdopodobnie system przeciw minowy lub torpedowy?

Opis załącznika:
(C) Niobe jako platforma/krążownik przeciwlotniczy. W dniu zatopienia z powodu ofensywy sowieckiej ani jeden samolot nie wspomógł obrony, która i tak była dość poważna.

Opis załącznika:
(D) Plan ataku na Niobe. Jednostka obok po lewej stronie to tylko wybryk wyobraźni radzieckich pilotów; nic tam pływającego nie zostało oprócz Niobe trafione.

Opis załącznika:
(E) Atak horyzontalnych bombowców w celu odwrócenia uwagi od Havokow z 1000kg bombami.

Opis załącznika:
(F) Podobno piloci radzieccy spodziewali się tam zgładzić fiński pancernik obrony wybrzeża Väinämöinen, jak mylnie rozpoznano Niobe. Dlatego operacja z takim rozrzutem i zapięta na ostatni guzik.

Opis załącznika:
(G) Wrak Niobe.

_________________
Ciało Pinokia leżało na ziemi, a nad nim w złowieszczym kluczu krążyły dzięcioły.

"Pokój! Pokój między narodami!! Pokój wszystkim ludziom dobrej woli!!!" wrzeszczał - ze swego bunkra - Adolf Hitler pod koniec kwietnia 1945 roku...

Pią 02 Lis, 2012 6:39

Powrót do góry
Wyświetl posty z ostatnich:   
Idź do strony 1, 2, 3, 4, 5  Następny Strona 1 z 5

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Możesz dodawać załączniki w tym forum
Możesz ściągać pliki w tym forum



Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników Forum.
Redakcja magazynu "Inne Oblicza Historii" nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.