polska 1 Samodzielna Brygada Spadochronowa

Czołem!
Zapraszam do dyskusji na temat 1 SBS
Pozdro
Sosab
_________________
Sosab

Sro 22 Lut, 2006 11:00

Czołem, a o czym ma być ta dyskusja - o działaniach, strukturach, szkoleniu, oficerach, żołnierzach, samolotach, spadochronach - zapodaj coś na przekąskę.
SW

PS. mój post tyczy się również pozzostałych świeżych postów spadochronowych w tym dziale.
_________________
No i cóż z tego, że niektórzy nie są inteligentni. Ważne jest to, że nie chcą się uczyć!

Sro 22 Lut, 2006 14:25

Witam,
Temat, który spędza nam sen z powiek!
Patki spadochronowe.
Czy ktoś cos wie na ten temat?
Pozdro
Sosab
_________________
Sosab

Sro 22 Lut, 2006 15:45

Sosab, Ty sie jąkasz, czy tylko powtarzasz dla lepszego zapamiętania
:okret5: SW

A tak na poważnie. Patki polskich spadochroniarzy zostały omówione w zeszytach do historii Piechoty Polskiej wydanych w Londynie przez Tadeusza Kryskę-Karskiego. Stoją na półce w czytelni CBW w Warszawie.
_________________
No i cóż z tego, że niektórzy nie są inteligentni. Ważne jest to, że nie chcą się uczyć!

Czw 23 Lut, 2006 1:29

Kolego Stary Wiarus!
Nie jestes zbyt miły...a ja jestem nowym na tym forum.
Nie brałeś pod uwagę że to może kłopoty z komputerem lub serverem spowodowały powtórzenie tego postu?
No cóż...podałeś opracowanie które jest mało uchwytne w Polsce i nie do końca temat oznaczeń w 1 SBS jest wyjaśniony tak naprawdę.
Przykładem niech będzie patka dla dyonu ppanc....była ale...pepance jej nie nosiły. Czyli była na papierze.
To tak jak z polskich willysami używanymi w Brygadzie...wiemy że były (około 50-ciu ladowało pod Arnhem) ale nie wiadomo jakie wersje.
A do CBW ciężko jest sie dostać.
Masz dojścia?
Pozdrawiam
Sosab
_________________
Sosab

Pią 24 Lut, 2006 10:49

Widzisz SW, jestes niemily I co, wstyd Ci teraz Mam nadzieje, ze teraz zastanowisz sie 20 tysiecy razy, zanim znowu cos takiego napiszesz

Pią 24 Lut, 2006 11:24

Nawet jak się zastanowię, to będę ścigać tych, co to sami się nie zastanawiają, co piszą - byle szybciej i lepiej nie patrzeć. A wy myślicie, że ja jako Stary nie mam kłopotów z kompem i edytorami tekstów. Ale ja zaczynałem jeszcze na QR-Tekscie i Tagu. A WY od razy na łatwiznę. A poza tym, zanim się zarejestrowałem, to ślediłem pół roku to forum i dopiero, jak uznałem że i ja mogę coś wnieść, to zacząłem pisać.
SW
PS. Wcale mi nie głupio!!!!!!!!!
_________________
No i cóż z tego, że niektórzy nie są inteligentni. Ważne jest to, że nie chcą się uczyć!

Pią 24 Lut, 2006 12:05

Ja tez zaczynalem od TAGa , pamietam tez tansza wersje dla amatorow, TIG bodajze. W liceum natomiast bylismy jednym z pierwszych rocznikow z zajeciami z informatykli na 8086 (byly tez 2 286, zawsze byly wyscigi, kto przy nich usiadzie ), uczono nas "Quttro Pro", wlasciwie nie wiem nadal po co, moze dlatego, ze pani prowadzaca zajecia pracaowala na codzien w banku .... Ehh, rozmarzylem sie, to byly czasy, noce zarwane przy "Wolfie 3d", czysty DOS (mam jeszcze gdzies u rodzicow oryginalnego 5.1 z grubasnym podrecznikiem), pierwsze programy w Turbo Pascalu ......

Pozdrawiam

Pią 24 Lut, 2006 12:21

Dziękuję
_________________
Sosab

Pią 24 Lut, 2006 19:26

I ja tyż.
SW
_________________
No i cóż z tego, że niektórzy nie są inteligentni. Ważne jest to, że nie chcą się uczyć!

Pią 24 Lut, 2006 22:23

Wirusie , myślisz, że forum to tak ważna rzecz, że trzeba je "święcić" przez pół roku i dopiero potem cokolwiek pisać "Młodzi" użytkownicy pytają się, a "Starzy" im pomagają, nakierowują na właściwą drogę, proponują literaturę a nie karcą za błędy techniczne Ja phpBB (forum które aktualnie używa IOH) znam od 4 lat, wrzucałem swoje mody, adminowałem,pisałem - i co ?? Nie miałem pół roku neta i efekt mojej pracy poszedł w kosmos Dlatego oprogramowanie od jakiego zaczynałeś nie ma tu najmniejszego znaczenia. Sosab - Arnhem jest tak popularną bitwą, że na pewno coś w Empiku znajdziesz co nie będzie pochodzic z PRL-u i będzie wiarygodne.

Sob 25 Lut, 2006 13:12

W styczniu 1940 roku płk.Sosabowski otrzymuje pozwolenie Sztabu Naczelnego Wodza w Londynie na wysłanie ochotników ze swojej brygady na przeszkolenie spadochronowe.W obawie jednak że może stracić swoich najlepszych oficerów na rzecz "Cichociemnych" decyduje się sam na stworzenie brygady spadochronowj, pierwszej polskiej jednostki spadochronowej w historii wojska polskiego.Z uwagi na wojskowe i szczególnie lotnicze realia - w owych czasach - była to niewiarygodna, wręcz rewolucyjna myśl.Na początku Sosabowski myślał o stworzeniu brygady kadrowej, która uzupełniłaby swoje stanu po skoku w Polsce.Szybko jednak płk.Sosabowski zaniechał tej w z wielu względów niepraktycznej myśli koncentrując swoje dążenia wyłącznie na stworzeniu normalnej brygady. Wtedy zamiar ten był więcej niż niezwykły. Nawet brytyjczycy nie myśleli w tym okresie jeszcze o brygadach spadochronowych. Nie mieli wtedy odpowiedniego samolotu do przewozu spadochroniarzy, ani szybowca do transportu ciężkiej broni ani nawet odpowiedniego wyposażenia dla samych spadochroniarzy.Jedyna brytyjska Szkoła Spadochronowa w Ringway k/Manchesteru szkoliła tylko indywidualnych skoczków i małe grupy dywersyjne.Wówczas tylko Niemcy i Związek Sowiecki posiadał doświadczenia w tej materii.

Gen.Sikorski słysząc o osiągnięciach płk.Sosabowskiego zmienił swoje zdanie o niemożności sformowania polskiej brygady spadochronowej.We wrześniu 1941 roku gdy płk.Sosabowski miał już 300 przeszkolonych spadochroniarzy, wypożyczył od RAF-u samoloty i 23 września 1941 roku sam zorganizował pierwsze polskie ćwiczenia spadochronowe ze skokami w sile jednej kompani w Kingcraig k/Elie. Wtedy też gen.Sikorski przyjechał do 4 Kadrowej Brygady Strzelców którą dowodził płk.Sosabowski i po udanym ćwiczeniu na zbiórce pododdziałów oświadczył zebranym żołnierzom;
"...Odtąd jesteście pierwszą brygadą spadochronową..."
Więc zaledwie w ciagu 8-miu miesiecy płk.Sosabowski osiągnoł swój wielki cel, który przedtem wielu uważało za niemożliwy do zrealizowania.
Dzięki swojej dalekowzroczności i swemu żelaznemu uporowi stworzył na obczyźnie i w czasie wojny najbardziej elitarny rodzaj broni, dotychczas nie istniejący w wojsku polskim.

Struktura 1SBS;
Brygada Spadochropnowa składała sie z trzech Batalionów Spadochronowych, dywizjonu artylerii lekkiej, dywizjonu artylerii przeciwpancernej, kompanii sanitarnej, saperów, łącznosci, zaopatrzenia, plutonu żandarmerii,ochrony sztabu, opieki nad żołnierzami, drużyny wywiadu,sądu i poczty polowej.Brygada posiadała przeznaczenie do walki w kraju, jednak sytuacja w 1944 roku uległa zmianie i 6 czerwca została włączona w skład 1 Alianckiej Armii Powietrzno-Desantowej.
Została użyta do walki na Europejskim Teatrze Dziełań Wojennych w operacji "Market-Garden" we wrześniu 1944 roku w składzie 1 Brytyjskiej Dywizji Powietrzno-Desantowej w rejonie Arnhem w Holandii.Jako pierwszy do walki wkroczył rzut szybowcowy brygady w dniu 18 września 1944 roku w liczbie 10 szybowców oraz 19 września 1944 roku w liczbie 35 szybowców przewożąc sprzęt ciężki czyli armaty ppanc 57mm (6-cio funtówki)oraz jeepy z zaopatrzeniem dla brygady w liczbie 57 sztuk a także żołnierzy dywizjonu ppanc i innych kompanii brygady.Rzut spadochronowy brygady w wyniku niekorzystnych warunków atmosferycznych w Anglii (zalegająca na lotniskach mgła) został zrzucony dopiero 21 września 1944 roku w miejscowości Driel. Na zrzutowisku w pobliżu Driel napotkano opór nieprzyjaciela i stoczono walkę. Część rzutu spadochronowego nie dotarła do zrzutowiska gdyż została zawrócona.Desantowała dopiero 23 września 1944 roku na zrzutowiskach pod Grave skąd marszem pieszym dotarła do Driel.
Brygada przemieściła się w rejon przeprawy ale w wyniku braku środków przeprawowych brygada powróciła do Driel i przyjeła obronę "na jeża".
Nocą do brygady przeprawił się wpław przez Ren kpt.Ludwik Zwolański oficer łącznikowy brygady przy 1 DPD z rozkazami od gen.Urquarta.W dniu 22 września 1944 roku Brygada została zaatakowana w Driel przez siły niemieckie i natarcie odparto. W nocy z 22/23 września 1944 roku przystąpiono do przeprawy na znalezionych na zrzutowisku pontonach typu Dhinki i z dużymi stratami przeprawiono 8 kompanię. Następnej nocy pod intensywnym ogniem nieprzyjaciela przeprawiono ponad 250 polskich spadochroniarzy.
Operację zakończono ewakuacją całosci sił zdziesiątkowanej 1 Bryt.Dywizji Powietrzno-Desantowej oraz sił polskich 25/26 września 1944 roku z północnego brzegu Renu. Po zakończeniu ewakuacji brygada odmaszerowała do Nijmegen.
Straty 1 SBS w operacji arnhemskiej wyniosły 23% stanu osobowego.Ewakuowana do Wielkiej Brytanii w celu uzupełnienia strat powróciła na kontynent jako wojska okupacyjne Niemiec w 1945 roku gdzie przebywała do chwili jej rozwiązania w 1947 roku.
_________________
Sosab

Wto 28 Lut, 2006 10:02

Czołem!
Od piątku 7 kwietnia do 4 czerwca 2006r w muzeum im. Jerzego Dunin-Borkowskiego w Krośniewicach można zwiedzać wystawę
p.t. " 1 Samodzielna Brygada Spadochronowa ". Obejrzeć można m.in. umundurowanie i ekwipunek żołnierzy 1SBS, dokumenty, archiwalne fotografie oraz unikatowy zbiór przedmiotów pochodzących z polskiej strefy lądowania w Driel.
Muzeum zorganizuje również spotkanie z ożywiona historią z udziałem naszej Grupy Rekonstrukcyjnej, termin podam niebawem
Serdecznie zapraszamy do obejrzenia wystawy.
Poniżej załączm kilka fotek z otwarcia wystawy

Opis załącznika:

Opis załącznika:

Opis załącznika:

Opis załącznika:

Opis załącznika:

Opis załącznika:

Opis załącznika:

Opis załącznika:

Opis załącznika:

Pon 10 Kwi, 2006 9:50

Sosabie,
ja słyszałem czy czytałem, że 1. SBSpad. była jednostką czterobatalionową - przynajmniej przez jakiś czas. Mógłbyś coś na ten temat?
Jarecki
_________________
Quidquid agis, prudenter agas et respice finem.

Pon 10 Kwi, 2006 21:46

Czołem
Rzeczywiście tak było do sierpnia 1944 roku.
Tuż przed operacją M-G rozwiązano 4-ty Batalion i przeniesiono żołnierzy do baonów 1;2;3.
Brygada w czasie wojny borykała się z brakiem żołnierzy w swoich szeregach. Stan etatowy przewidywał 3000 żołnierzy a stan faktyczny na 1944 to 2200 żołnierzy.
W lipcu 1944 roku Brygada poniosła bolesną strate 26 żołnierzy w katastrofie dwóch Dakot w Tinwell.
http://www.arnhem1944.civ.pl/Katastrofa_w_Tinwell.htm
Zapraszam do zapoznania sie z tym wydarzeniem.
Pozdro
Sosab
_________________
Sosab

Wto 11 Kwi, 2006 7:42

I moze jeszcze jeden rarytas.
Co roku jeździmy do Holandii i zwyczajem holenderskich i brytyjskich reenactorów od dwóch lat organizujemy historyczny marsz z polskiej Strefy Zrzutu w Driel do przeprawy na Renie.
Oto ponizej fotka przedstawiająca polskie zrzutowisko w fotce zrobionej w 1945 roku oraz powyzej fota tego samego miejsca z lat 90-tych.
Popatrzcie jak to miejsce niewiele sie zmieniło oprócz tego ze drzewa są wieksze. Zasobniki na focie kolorowej są specjalnie położone by upodobnic miejsce lądowania polaków.
Fotka dokumentalna znajduje sie w książce "Polen van Driel"
Fotke współczesna wykonał nasz serdeczny holenderski przyjaciel, kolekcjoner pamiatek po PSZ na Zachodzie Eric van Tilburg

Opis załącznika:

Wto 11 Kwi, 2006 8:43

A oto art. z lokalnej gazety o wystawie w Krośniewicach.
Pozdrawiam w świeta.....brzuszki pewno pełne co?
Sosab

Opis załącznika:

Nie 16 Kwi, 2006 19:25

Jasne Sosab miałbyś jakieś fajne fotki 1 SBS z walk pod Arnhem

Nie 16 Kwi, 2006 19:42

Chcesz takie fotki na priva czy na forum?
Pozdro
Sosab
_________________
Sosab

Sro 19 Kwi, 2006 9:41

Możesz dać na forum Przydały by się do artykułu jakbym pisał na ten temat
P.S Podaj źródło fotek

Sro 19 Kwi, 2006 14:23

Czołem
W związku z coraz częstszym naruszaniem "praw autorskich" przez różne magazyny historyczne oraz wydawnictwa, niestety nie bedziemy publikować nowszych materiałów historycznych oraz archiwalnych fotek na naszej stronie.
Na gotowe dla różnych "sępów historycznych" nie należy liczyć.
Proszę uszanowac nasz wysiłek w zdobywaniu informacji.
Nie pozdrawiam....sępów
Sosab
_________________
Sosab

Pon 12 Cze, 2006 10:25

Czołem
Znowu ...pragniemy podziękować wydawcom za wspaniałe przygotowanie opracowania "historycznego"....książki.....ARNHEM 1944 ...z serii Wielki Bitwy Historii....za "profesjonalny" wkład w opracowaniu pozycji....Trzymać tak dalej!!!!!
Róbcie to co robicie ....na partyzanta....to wasza ulubiona taktyka.
Wydać żeby wydać....młodzież czyta, uczy sie ..."prawidłowo" w/g waszych wzorów.
Pozdrawiamy serdecznie autor knigi i nieświadomych ...wydawców!!!!
Zachęcamy młodych fascynatów tej bitwy do zakupienia tego opracowania
Bez specjalnych ukłonów
Sosab

Opis załącznika:

Pią 16 Cze, 2006 10:11

Sosab, napisz trochę jaśniej, co jest nie tak, a nie ogólnikami, bardzo Cię proszę.

Pią 16 Cze, 2006 10:32

Human...twoje życzenie spełniam.....sorka że tak późno....otóż:
Książke tą zakupiłem (kupuje wszystkie opracowania poświęcone 1 SBS, bitwie arnhemskiej i bryt.wojskom spadochronowym od 1979 roku)
W swojej prywatnej bibliotece mam ponad 400 książek poświeconym temu tematowi.....ot zboczenie...wiem.
Ale przejdźmy do meritum sprawy;
Kilka uwag ale nie wszystkie
1. Str. 10 złe przetłumaczenie....to była 1 Brygada Szybowcowa a nie Pow-Des....słowo to z angielskiego tłumaczy sie dokładnie w ten sposób w tym przypadku że oddziały te lądowały na szybowcach i cały ich sprzęt był przewieziony szybowcami....słowo AIRBORNE...tłumaczy sie wszechstronnie...a co ze słowem...GLIDERBORE?
2. Str. 14....zły podpis pod fotką!
3. Str.16....pisząc o bitwie trzeba troche uwagi poświęcić na temat :
Właśnie...cele opracji M-G a w szczególności celi pod Arnhem.
A mosty chyba były najważniejsze?
Warto napisać o nich troszke więcej i nie kombinować o mostach pontonowych, drogowych i kolejowych...trzeba je opisac DOKŁADNIE.
4. No....tu kolega autor mnie rozłożył!....napisał że 113 maszyn polskiej Brygady wystartowało do operacji!!!!
Od tego dnia "lubie go".....!!!!
Historia bitwy mówi o tym ze 114 samolotów C-47 przewożących 1 SBS wystartowało do operacji.....
Jest oczywiście wiele innych wpadek....
Raz płk Frost dowodzi 1-szym baonem Spadochronowym.....drugi raz w tekście 2-gim.....ale to pikuś.
Okazuje sie że Doktoranci mogą popełniać w tego typu opracowaniach różne pomyłki

Kto fascynuje sie temetem tej bitwy niech sobie ja zakupi....natomiast trzeba wziąść pod uwage wszystkie błedy autora...szkoda że sie je popełnia mimo dostepu do materiałów źródłowych.
Jeżeli ktos z państwa czytajacych ten post a zainteresowanych tematem bitwy arnhemskiej chce podyskutować na ten temat...zapraszam
gg; 3297424
[email protected]
Pozdrawiam
Sosab
_________________
Sosab

Wto 18 Lip, 2006 17:39

Ja mam pytania.

1. Skąd ta mrzonka, iż brygada może być zrzucona w Polsce ?

2. Jakich szybowców użyto do przetransportowania rzutu szybowcowego w czasie M-G

Sob 07 Paź, 2006 12:47