prośba o pomoc w identyfikacji

zdjęcie zrobione prawdopodobnie w 1918 roku na pewno w Konstantynopolu, przy czym człowiek na zdjęciu widoczny stacjonował tam od 1915 do 1918 (to też pewnik). żelazny krzyż poznaję, bo każde dziecko by poznało (ale już w kwestii klasy wcale nie jestem pewny). i to wszystko, co poznaję, a ciekaw jestem wszystkiego, co ktoś mądry potrafi z tego zdjęcia wyczytać. przede wszystkim dwóch pozostałych odznaczeń, stopnia, jednostki, rodzaju wojsk...
wdzięczny będę niezmiernie za pomoc.

Opis załącznika:

Pią 18 Maj, 2012 23:54

Harp Madalyasi - medal za odwagę
https://forum.ioh.pl/viewtopic.php?t=20465
drugi słabo widać- wygląda na IMTIYAZ MEDAL
_________________
Prawo Balaniego:
Jak długo trwa minuta, zależy od tego, po której stronie drzwi toalety się znajdujesz.

http://www.powrotlegendy.pl/

Sob 19 Maj, 2012 14:43

dzięki ogromne
ale...
czekaj, bo nie ogarniam. cóż to za armia więc?
_________________
Śmierci nie znamy osobiście
Jak dotąd umierali inni...

Sob 19 Maj, 2012 15:50

Piotr Kmiecik napisał:

cóż to za armia więc?

Turecka

Sob 19 Maj, 2012 16:32

hmmm. ciekawe to. pan na zdjęciu jest urodzony w wielkopolsce pod sam koniec XIX wieku (1897 jeśli dobrze pamiętam)
historia robi się coraz fajniejsza.
EK był nadawany żołnierzom obcych armii?
_________________
Śmierci nie znamy osobiście
Jak dotąd umierali inni...

Sob 19 Maj, 2012 16:36

Jak najbardziej, dostawali go np. żołnierze Austro-Węgier. Noszony był na trójkątnej wstążce, jak pozostałe odznaczenia austro-węgierskie.

Sob 19 Maj, 2012 17:18

do przed chwilą byłem święcie przekonany, że nasz bohater służył w armii niemieckiej...
teraz wychodzi, że jednak nie. no... trzeba będzie pogrzebać w papierach

ogromne dzięki wszystkim za pomoc
_________________
Śmierci nie znamy osobiście
Jak dotąd umierali inni...

Sob 19 Maj, 2012 17:46

Piotr Kmiecik;

Cytat:

do przed chwilą byłem święcie przekonany, że nasz bohater służył w armii niemieckiej...

A kto powiedział że człowiek ze zdjęcia nie służył wcześniej w armii Kajzera Niemieckich żołnierzy oddelegowanych do armii tureckiej było wcale dużo. Na bank to jeden z nich.

Sob 19 Maj, 2012 17:52

http://de.wikipedia.org/wiki/Asien-Korps

Zauważ -cały batalion z Olsztyna

http://desert-column.phpbb3now.com/viewtopic.php?f=2&t=1004&p=7549 itd

pozdr
_________________
Ministry, Animosity :

https://www.youtube.com/watch?v=L2ayask8pck&list=RDL2ayask8pck

Svoboda je prevara, zakufana prevara

Ostatnio zmieniony przez panc dnia Sob 19 Maj, 2012 18:52, w całości zmieniany 2 razy

Sob 19 Maj, 2012 18:20

Nie pisałem tego bo nie jestem pewien, ale wygląda na jednego z doradców niemieckich w armii tureckiej (pod Gallipoli Turkami dowodził Niemiec). Twarz wybitnie "nieregionalna".
Przydałby się ktoś kto ma pod ręką jakąś ksiązkę z uniformami armii tureckiej i czy żołnierze niemieccy nosili je czy mieli jakieś swoje odmiany.
_________________
Prawo Balaniego:
Jak długo trwa minuta, zależy od tego, po której stronie drzwi toalety się znajdujesz.

http://www.powrotlegendy.pl/

Sob 19 Maj, 2012 18:21

maxikasek;

Cytat:

Przydałby się ktoś kto ma pod ręką jakąś ksiązkę z uniformami armii tureckiej i czy żołnierze niemieccy nosili je czy mieli jakieś swoje odmiany.

Zdjęcia z epoki wskazują na dużą różnorodność jeżeli chodzi o uniformy. Jednak tendencja do przyjmowania wzorów tureckich była bardzo duża i w pewnej mierze wynikała z konieczności.

Fotki z axis history

Opis załącznika:

Opis załącznika:

Opis załącznika:

Opis załącznika:

Sob 19 Maj, 2012 19:05

Piotr Kmiecik napisał:

hmmm. ciekawe to. pan na zdjęciu jest urodzony w wielkopolsce

A co powiesz na urodzonego w Małopolsce pana, który został później dowódcą polskiego lotnictwa

Cytat:

Ludomił Antoni Rayski wstąpił do osmańskiego lotnictwa jako obserwator lotniczy. Latał bojowo m.in. podczas walk o Gallipoli. Został ranny w toku służby. Wojnę zakończył w stopniu porucznika.

Nie 20 Maj, 2012 20:44

heheh, o tyle mniej, że tamten pan nie był moją rodziną, a ten - i owszem, był. i to dość bliską
intryguje mnie jedno jeszcze - bo pan z mojego zdjęcia jakoś mi nie wygląda na oficera. ktoś może się pokusić o przybliżoną chociaż identyfikację stopnia?
_________________
Śmierci nie znamy osobiście
Jak dotąd umierali inni...

Pon 21 Maj, 2012 15:27

Piotr Kmiecik napisał:

intryguje mnie jedno jeszcze - bo pan z mojego zdjęcia jakoś mi nie wygląda na oficera.

Bardzo pomocną informacją byłoby w jakiej formacji ten pan służył w armii cesarskiej. Instruktorzy, niekoniecznie bywali oficerami, chociaż mundur na zdjęciu jest chyba mundurem polowym to i trudno wyrokować o jego szarży.

Pon 21 Maj, 2012 18:00

żebym ja to wiedział...
człowiek na zdjęciu jest bratem mojego pradziadka. zdjęcie wypłynęło zupełnie niedawno i jest jedynym dokumentem jego dotyczącym, jaki mam. zdjęcie jest naklejone na panoramę Konstantynopola i opisane: "na pamiątkę mojego pobytu 1915-1918"

rzeczony prawujek pochodził spod Leszna (Wielkopolska), urodzony tak jak pisałem w 1897 roku.
_________________
Śmierci nie znamy osobiście
Jak dotąd umierali inni...

Pon 21 Maj, 2012 21:22

Na moje oko, to jest oficer...

Ten link trochę może pomoże:
http://www.turkeyswar.com/army/ranksuniforms.htm

PS. Odznaczenia, to (od lewej):
– Harp Madalyası = Medal Wojenny
– pruski Krzyż Żelazny II Klasy
– İmtiyaz Madalyası = Medal Zaszczytny – złoty, był najwyższym odznaczeniem wojennym Imperium Osmańskiego, a nadawany był za męstwo

@maxi:
_________________
"Dwie rzeczy są bezgraniczne: Wszechświat i Głupota Ludzka; choć co do Wszechświata nie jestem pewien"
Albert Einstein

"Dopóki nie skorzystałem z Internetu, nie wiedziałem, że na świecie jest tylu idiotów"
Stanisław Lem

Wto 22 Maj, 2012 1:06

mboro;

Cytat:

Na moje oko, to jest oficer...

Skupiliście się Panowie na medalach, które w 100 % są zidentyfikowane. Jednak żołnierz z fotografii ma za pasem ciekawy nożyk. Jest to niemiecki kampfmesser, czyli nóż bojowy, sądząc po wygiętej rękojeści jest to Nicker Alfa. Pierwotnie obstawiałem Union, jednak po dokładnym zapoznaniu się ze zdjęciem bardziej wygląda na broń której wzorem był nóż myśliwski.

Wto 22 Maj, 2012 22:04

ha! no właśnie nóż też mnie intrygował - głównie dlatego, że wygląda na myśliwski (ja w kwestiach pierwszowojennych naprawdę jestem noga i mogę najwyżej zadawać głupie pytania - za odpowiedzi na które serdecznie wszystkim dziękuję i jestem ogromnie wdzięczny) - i tak myślałem, jaka jest szansa na noszenie przez prawujka nieregulaminowego noża - w dodatku do zdjęcia w pełnej gali orderowej...
_________________
Śmierci nie znamy osobiście
Jak dotąd umierali inni...

Sro 23 Maj, 2012 1:26

Piotr Kmiecik;

Cytat:

głównie dlatego, że wygląda na myśliwski

Rogowa rękojeść to na pewno nóż bojowy Nicker Alfa. Była to regulaminowa broń produkowana przez tę firmę na potrzeby kajzerowskiej armii. Oczywiście wzorem dla tej konstrukcji jest nóż myśliwski popularny przed I wojną. Znanych jest co najmniej 9 wzorów różniących się rogowym uchwytem, długością i kształtem ostrza, pochwą itp.

Sro 23 Maj, 2012 17:51

już się doszkoliłem
te noże były charakterystycznym wyposażeniem jakichś konkretnych jednostek czy też formacji, czy były po prostu jedną z opcji niezależnie od waffenfarbe?
_________________
Śmierci nie znamy osobiście
Jak dotąd umierali inni...

Sro 23 Maj, 2012 18:35

Piotr Kmiecik;

Cytat:

te noże były charakterystycznym wyposażeniem jakichś konkretnych jednostek czy też formacji

Nóż okopowy trafiał do jednostek liniowych, już w roku 1915. Masowo od 1916. Bagnet nie nadawał się do walki wręcz. Nawet modele których głownia mierzyła 25 cm. O dłuższych w ogóle mowy nie było. Najczęściej używano saperek. Wobec zaistniałej sytuacji, niejako na gwałt, zaczęto wyposażać żołnierzy w noże. Jako że konstrukcje myśliwskie były już sprawdzone, rozpoczęto ich wdrażanie do uzbrojenia przeciętnego żołnierza walczącego na pierwszej linii.

Sro 23 Maj, 2012 18:59

czyli można uznać, że jeśli taki nóż mu się trafił - to najprawdopodobniej piechota?
_________________
Śmierci nie znamy osobiście
Jak dotąd umierali inni...

Sro 23 Maj, 2012 19:50

Piotr Kmiecik;

Cytat:

, że jeśli taki nóż mu się trafił - to najprawdopodobniej piechota?

Zakładając że nie pożyczył do fotki . A tak na poważnie. Już same medale świadczą że żołnierz z fotografii wiedział jak się posługiwać taką bronią w potencjalnym starciu wręcz. Kto wie ilu żołnierzy ANZAC wysłał na tamten świat

Sro 23 Maj, 2012 20:57