|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
marek1951
Szeregowiec
Posty: 17
|
|
|
Rozpoznanie Radioelektroniczne w LWP
Bataliony rozpoznawcze na szczeblu dywizji miały kompanie rozpoznania radioelektronicznego. W skład kompanii wchodził między innymi pluton NRS. Trzy samochody GAZ-69 z urządzeniami plus samochód dowódcy. Była to stacja pasywna. Lata 70-te.
Opis załącznika:
Urządzenie NRS podczas pracy. |
|
|
Opis załącznika:
Urządzenie NRS rozstawione na samochodzie. |
|
|
Opis załącznika:
SKOT dowódczy batalionu.
W tle JW 1200 w Budowie |
|
|
Nie 06 Maj, 2012 21:23
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
marek8888
Użytkownik zbanowany
Posty: 4455 Pochwał: 5 Skąd: Sekcja polska NKWD
|
|
|
Może tak bardziej szczegółowo - co można było dzięki tej technice odczytać...
Pozdrawiam
_________________ Czy można dostąpić selektywnej mądrości lub przekwalifikować się na prawdziwego człowieka ot tak po prostej lekturze dzieł Jacka Kaczmarskiego? Tak - na IOH można...
Wto 08 Maj, 2012 2:40
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
marek1951
Szeregowiec
Posty: 17
|
|
|
Stacja wykrywała aktywne urządzenia radarowe n-pla na szczeblu armii.
Trzy takie urządzenia wchodzące w skład stacji, rozstawione w odległości kilku kilometrów,a połączone ze sobą radiostacjami lub linią telefoniczną odbierały impulsy radarów. Na podstawie ilości impulsów, ilości obrotów anteny i częstotliwości sygnału można było określić jaki to radar i przy jakiej jednostce n-pla pracuje. Kiedy trzy urządzenia odbierały sygnał tego samego radaru na lampach oscyloskopowych pojawiała się regularna figura geometryczna. Do Grupy Analizy Informacji wysyłało się wyniki i kierunek, GAI wykreślał kierunek i w miejscu przecięcia się trzech linii powinien być radar n-pla, a przy niej jakieś wyrzutnie rakiet.
Opis załącznika:
Jedno z takich urządzeń stoi w muzeum w Bydgoszczy |
|
|
Wto 08 Maj, 2012 22:36
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
marek8888
Użytkownik zbanowany
Posty: 4455 Pochwał: 5 Skąd: Sekcja polska NKWD
|
|
|
Dzięki - czy podobnie namierzano też sygnały radiowe?
POzdrawiam
_________________ Czy można dostąpić selektywnej mądrości lub przekwalifikować się na prawdziwego człowieka ot tak po prostej lekturze dzieł Jacka Kaczmarskiego? Tak - na IOH można...
Sro 09 Maj, 2012 11:50
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
marek1951
Szeregowiec
Posty: 17
|
|
|
Oczywiście, trzy radionamierniki ustawiały anteny kierunkowe na źródło sygnału i na przecięciu azymutów znajdowała się namierzana stacja.
Jednostki rozpoznania radioelektronicznego posiadały służby nasłuchowe.Operatorzy kilku lub kilkudziesięciu odbiorników przeszukiwało częstotliwości radiowe i wyszukiwali interesujące częstotliwości. Po wyszukaniu przekazywali częstotliwość na radionamierniki, a te lokalizowały źródło sygnału.
W służbach cywilnych wyglądało to troszkę inaczej, bo namiernik był jeden.
Odbiornik z anteną kierunkową umieszczony był w pojeździe, przemieszczał się i namierzał kierunek. Po zebraniu kilku namiarów ustalał miejsce źródła sygnału. W podobny sposób namierzano źródła zakłóceń radiowych.
Pozdrawiam.
Pią 11 Maj, 2012 18:37
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
Rower
Plutonowy
Posty: 71 Pochwał: 2 Skąd: Z pod Wrocławia
|
|
|
Jestem wielkim miłośnikiem umundurowania LWP . To pierwsze zdjęcie jest super . Bardzo ciekawa sytuacja gdzie żołnierze noszą stary i nowy wzór mundurów . Major i czterech szeregowych ma jeszcze " deszczyk " a generał ( tak mi sie wydaje ) , podporucznik i szeregowy maja już " mora " . Czy to zdjęcie jest konkretnie datowane ?
Pią 11 Maj, 2012 20:12
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
panc
Moderator Podpułkownik
Posty: 3165 Pochwał: 30 Skąd: W-wa ,Pl. Na Rozdrożu 2 m. 183 Archiwum: Grzegorz Gąsienica-Poszepszyński
|
|
Powrót do góry |
|
|
marek1951
Szeregowiec
Posty: 17
|
|
|
Dwóch majorów -szefostwo rozpoznania dywizyjnego ze Szczecinka, przy stacji siedzi podporucznik- dowódca plutonu NRS, z prawej porucznik- dowódca kompani radioelektronicznej. Zdjęcie z 1971 roku. Do końca służby jesieni 1972 roku chodziliśmy w "deszczykach" chociaż w magazynach były już "moro". Kadra jeszcze w butach "imperialistycznych" z opinaczami ale krótko potem dostali nowe.
Mam jeszcze jakieś fotki,poszukam i wstawię
Pią 11 Maj, 2012 21:49
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
Rower
Plutonowy
Posty: 71 Pochwał: 2 Skąd: Z pod Wrocławia
|
|
|
Bardzo serdecznie dziękuję Koledze za odpowiedź i przepraszam , że odszedłem od głównego tematu tego wątku dotyczącego sprzętu. Czyli obaj starsi oficerowie w stopniu majora . Zdjęcie trochę nie wyraźne i dlatego nie miałem pewności co do tego generała ( te belki wyglądały mi na generalski wężyk ) .
Pią 11 Maj, 2012 23:04
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
Parowóz
Sierżant
Posty: 83
|
|
|
to wczesna odmiana moro -na ramionach maja paski do mocowania maskowania
trudno bylo pomylic majora z generałem -generalski węzyk był szerszy
opinacze były wygodniejsze w polu
Pon 26 Lis, 2012 10:22
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
Rower
Plutonowy
Posty: 71 Pochwał: 2 Skąd: Z pod Wrocławia
|
|
|
Z tym generałem to jak juz wcześniej pisałem nie byłem do końca pewny . Nie zauważyłem też , że siedzący przy stacji to oficer a nie szeregowy jak mi się wydawało . Sam odbywałem służbę wojskową pod koniec lat osiemdziesiatych , na szczęście jeszcze w LWP . Ze szkółki w Jeleniej Górze pamiętam , że trafiały się jeszcze te wczesne bluzy z paskami do maskowania na rękawie .
Będąc już w jednostce w Bolesławcu po roku służby wymieniono mam umundurowanie polowe na to nowsze bez kieszeni na rękawie .
Kolego Parowóz czy masz może wiedzę jak na mundurach w kamuflarzu " deszczyk " na naramiennikach oznaczano stopnie wojskowe ? Czy naramienniki były po prostu obszywane tak jak powiedzmy mundury wyjściowe ? Pochewki na naramienniki weszły chyba dopiero z umundurowaniem moro ?
Sro 05 Gru, 2012 20:25
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
sm112
Podporucznik
Posty: 478
|
|
|
"Czy naramienniki były po prostu obszywane tak jak powiedzmy mundury wyjściowe "
Przypinane na guziki
Pozdrawiam z WP
Sluzylem w WP nie w LWP
Czw 06 Gru, 2012 14:58
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
maxikasek
Moderator Generał broni
Posty: 10865 Pochwał: 36 Skąd: obecnie Szczecin
|
|
|
Cytat: | Przypinane na guziki
|
Oznaczenia stopni?
_________________ Prawo Balaniego:
Jak długo trwa minuta, zależy od tego, po której stronie drzwi toalety się znajdujesz.
http://www.powrotlegendy.pl/
Czw 06 Gru, 2012 15:12
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
sm112
Podporucznik
Posty: 478
|
|
|
naramienniki byly gotowe
pod mialy otwory na guziki
Czw 06 Gru, 2012 16:01
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
maxikasek
Moderator Generał broni
Posty: 10865 Pochwał: 36 Skąd: obecnie Szczecin
|
|
|
Czyli coś jak pagony sowieckie- były calkowicie odpinane? Czy tylko dopinano z wierzchu materiał z oznaczeniem stopnia. Bo w strażackim "deszczyku" jak pamiętam naramienniki były normalnie przyszyte.
_________________ Prawo Balaniego:
Jak długo trwa minuta, zależy od tego, po której stronie drzwi toalety się znajdujesz.
http://www.powrotlegendy.pl/
Czw 06 Gru, 2012 18:16
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
sm112
Podporucznik
Posty: 478
|
|
|
"Czyli coś jak pagony sowieckie- były calkowicie odpinane"
Wlasnie tak
"Deszczyki" wychodzily ze starymi regulaminami
Pamieta ktos areszt scisly
Pozdrawiam z Floridy
ciepelko
Sob 08 Gru, 2012 15:36
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
danziger
Major
Posty: 2333 Pochwał: 2 Skąd: Freie Stadt Danzig
|
|
|
W deszczykach były pagony na guziki?
Ja w LWP nie służyłem, ale miałem parę oryginalnych elementów umundurowania w "deszczyku" i tam były normalne wszywane naramienniki, na które można było najwyżej nałożyć nasuwki z oznaczeniem stopnia (nb. do mundurów moro takie nasuwki były na 100%), ew. wyszyć oznaczenie bezpośrednio na naramienniku.
_________________ Gdańskie odznaczenia i pieniądze
Gdańskie flagi, sztandary i inne weksylia
Nie 09 Gru, 2012 20:57
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
EK
Generał brygady
Posty: 6826 Pochwał: 21 Skąd: Wschowa/Fraustadt
|
|
|
sm112 napisał: | "Czyli coś jak pagony sowieckie- były calkowicie odpinane"
Wlasnie tak
"Deszczyki" wychodzily ze starymi regulaminami
Pamieta ktos areszt scisly
Pozdrawiam z Floridy
ciepelko |
No cóż ,, ZOK,, ZOMZ,,ANCEL,,Areszt ścisły,, to moje czasy JW ,,1249,,
_________________ Jak się nie ma co się lubi , to się lubi co się ma .
Jur,,EK,,
Wto 18 Gru, 2012 21:00
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
daro
Major
Posty: 1515 Pochwał: 4 Skąd: Schömberg Archiwum: WSW
|
|
|
EK napisał: |
No cóż ,, ZOK,, ZOMZ,,ANCEL,,Areszt ścisły,, to moje czasy JW ,,1249,, |
To się raczej nie zmieniło, aż do moich czasów, kiedy miałem, tę przyjemność służyć Ojczyźnie, w latach 99/00 w JW 2423 Żagań - Las
_________________ Szukajcie .........i aby Was nie znaleźli.
Pozdrawiam.Dariusz
Wto 18 Gru, 2012 21:20
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
EK
Generał brygady
Posty: 6826 Pochwał: 21 Skąd: Wschowa/Fraustadt
|
|
|
daro napisał: | EK napisał: |
No cóż ,, ZOK,, ZOMZ,,ANCEL,,Areszt ścisły,, to moje czasy JW ,,1249,, |
To się raczej nie zmieniło, aż do moich czasów, kiedy miałem, tę przyjemność służyć Ojczyźnie, w latach 99/00 w JW 2423 Żagań - Las |
Nie wiem czy w tych czasach ale kiedyś to sie chyba nazywało ,Trójkąt Bermudzki,,
_________________ Jak się nie ma co się lubi , to się lubi co się ma .
Jur,,EK,,
Wto 18 Gru, 2012 21:23
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
daro
Major
Posty: 1515 Pochwał: 4 Skąd: Schömberg Archiwum: WSW
|
|
|
Masz rację, tak to się zwało i pewnie dalej zwie...
_________________ Szukajcie .........i aby Was nie znaleźli.
Pozdrawiam.Dariusz
Wto 18 Gru, 2012 21:25
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ted1
Użytkownik zbanowany
Posty: 1033 Pochwał: 7 Skąd: Wrocław/UK
|
|
|
re
Wtedy to nazywano także Las..
Las Żagań - Las Żary - Las Gubin
Piękne i ciekawe czasy _poligonów w trójkącie lat "80/90.
Potem to już "bryndza".
Wto 18 Gru, 2012 22:50
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ted1
Użytkownik zbanowany
Posty: 1033 Pochwał: 7 Skąd: Wrocław/UK
|
|
|
re
Wtedy to nazywano także Las..
Las Żagań - Las Żary - Las Gubin
Piękne i ciekawe czasy _poligonów w trójkącie lat "80/90.
Potem to już "bryndza".
Wto 18 Gru, 2012 22:50
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
EK
Generał brygady
Posty: 6826 Pochwał: 21 Skąd: Wschowa/Fraustadt
|
|
|
Re: re
Ted1 napisał: | Wtedy to nazywano także Las..
Las Żagań - Las Żary - Las Gubin
Piękne i ciekawe czasy _poligonów w trójkącie lat "80/90.
Potem to już "bryndza". |
U nas mowiło się jeszcze inaczej
Las Vegas,Las Palmas, Las Wędrzyn.
Masz rację każdy wtedy blużnił i przeklinał. Ale po latach jest co wspominać.
_________________ Jak się nie ma co się lubi , to się lubi co się ma .
Jur,,EK,,
Wto 18 Gru, 2012 22:54
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
daro
Major
Posty: 1515 Pochwał: 4 Skąd: Schömberg Archiwum: WSW
|
|
|
Trzy garnizony tworzyły ten "trójkąt"
Żary - Żagań - Świętoszów z podległymi placówkami / jednostkami rozciągającymi się na niesamowite odległości od jednostek " matek". Tak jak Krosno O. Międzyrzecz. Gubin, Wędrzyn itp itd.
Ale przyznajcie sami, jakbyście mieli okazję to wrócilibyście, tam w to samo miejsce, gdzie służyliście z tą samą ekipą... Przynajmniej ja tak mam, teraz po tylu latach wróciłbym tam
_________________ Szukajcie .........i aby Was nie znaleźli.
Pozdrawiam.Dariusz
Wto 18 Gru, 2012 23:08
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Możesz dodawać załączniki w tym forum Możesz ściągać pliki w tym forum
|
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników Forum. Redakcja magazynu "Inne Oblicza Historii" nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
|
|