|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Kolicki
Major
Posty: 1629 Pochwał: 2 Skąd: GS
|
|
|
Doskonała odpowiedź
Pon 10 Gru, 2012 9:12
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
Airacobra
Oberleutnant
Posty: 720 Pochwał: 2 Skąd: Bochnia
|
|
|
To teraz takie pytanie:
Gdzie została zakwaterowana 47 Pruska Rezerwowa Dywizja Piechoty przerzucona spod Verdun do Krakowa 27.11.1914 roku, która walczyła potem pod Żegociną i Rajbrotem. Podpowiedź : szczególne miejsce w grodzie Kraka. _________________ Member of Crux Galiciae Group.
Lengyel, magyar – két jó barát, együtt harcol,
s issza borát
Pon 10 Gru, 2012 10:43
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
groszek
Generał brygady
Posty: 6454 Pochwał: 5 Skąd: Gd.
|
|
|
Cytat: | szczególne miejsce w grodzie Kraka. |
No chyba nie Wawel ... _________________ Jest nad zatoką dąb zielony,
Na dębie złoty łańcuch lśni;
I całe noce, całe dni
Wędruje po nim kot uczony...
Wto 11 Gru, 2012 10:15
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
Airacobra
Oberleutnant
Posty: 720 Pochwał: 2 Skąd: Bochnia
|
|
|
Niestety nie. Do dzisiaj to miejsce istnieje i pełni nadal swoją funkcję. _________________ Member of Crux Galiciae Group.
Lengyel, magyar – két jó barát, együtt harcol,
s issza borát
Wto 11 Gru, 2012 10:51
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
Groteska
Kapitan
Posty: 1366 Pochwał: 2 Skąd: Melbourne
|
|
|
A to Smocza Jama.
A może Królewskie Centrum Rehabilitacji, w necie jest napisane że to były kiedyś koszary? _________________ Ciało Pinokia leżało na ziemi, a nad nim w złowieszczym kluczu krążyły dzięcioły.
"Pokój! Pokój między narodami!! Pokój wszystkim ludziom dobrej woli!!!" wrzeszczał - ze swego bunkra - Adolf Hitler pod koniec kwietnia 1945 roku...
Wto 11 Gru, 2012 12:03
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
Airacobra
Oberleutnant
Posty: 720 Pochwał: 2 Skąd: Bochnia
|
|
|
Nie były to koszary, budynek był niedawno wybudowany (spali na zimnych płytkach). Raczej z inną dziedziną życia związane są te budynki. Ówcześnie na obrzeżach Krakowa (nie forty). _________________ Member of Crux Galiciae Group.
Lengyel, magyar – két jó barát, együtt harcol,
s issza borát
Wto 11 Gru, 2012 15:41
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
Airacobra
Oberleutnant
Posty: 720 Pochwał: 2 Skąd: Bochnia
|
|
|
Info o miejscu można znaleźć w Geschichte des PRIR 217, Verdun-Limanowa. Podpowiem że chodzi o placówkę medyczną - teraz tylko jaką ? _________________ Member of Crux Galiciae Group.
Lengyel, magyar – két jó barát, együtt harcol,
s issza borát
Sro 12 Gru, 2012 10:51
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
groszek
Generał brygady
Posty: 6454 Pochwał: 5 Skąd: Gd.
|
|
|
Czyzby to to było ?
http://www.5wszk.com.pl/static/show/szpital/id=73
V wojskowy Szpital Kliniczny ... _________________ Jest nad zatoką dąb zielony,
Na dębie złoty łańcuch lśni;
I całe noce, całe dni
Wędruje po nim kot uczony...
Sro 12 Gru, 2012 12:38
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
Airacobra
Oberleutnant
Posty: 720 Pochwał: 2 Skąd: Bochnia
|
|
|
Blisko ale to nie to. Nic z wojskiem związanego - przynajmniej bezpośrednio. _________________ Member of Crux Galiciae Group.
Lengyel, magyar – két jó barát, együtt harcol,
s issza borát
Sro 12 Gru, 2012 13:34
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
panc
Moderator Podpułkownik
Posty: 3165 Pochwał: 30 Skąd: W-wa ,Pl. Na Rozdrożu 2 m. 183 Archiwum: Grzegorz Gąsienica-Poszepszyński
|
|
Powrót do góry |
|
|
Airacobra
Oberleutnant
Posty: 720 Pochwał: 2 Skąd: Bochnia
|
|
|
Prawidłowo Panie kolego.
Zakwaterowano (przynajmniej 217 PRIR) w Landesirrenanstalt w Kobierzynie. Budynki były świeżo wybudowane, więc spali w nieogrzewanych budynkach na płytkach. Co i tak było o niebo lepsze od okresu walk pod Żegociną, gdzie żołnierze w rynsztunku letnim (nie mieli wyposażenia zimowego, gdyż pod Verdun nie było tak zimno) zmuszeni byli robić schronienia typu igloo ze śniegu i igliwia, żeby schronić się przed zimnem. Ogólnie przyszło tej dywizji toczyć szczególnie ciężkie walki. Najpierw próba ataku w kierunku Bochni, a potem powstrzymywanie naporu Rosjan pod Łąktą, Rajbrotem i w paśmie Kobyły.
Zadajesz. _________________ Member of Crux Galiciae Group.
Lengyel, magyar – két jó barát, együtt harcol,
s issza borát
Pią 14 Gru, 2012 9:38
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
panc
Moderator Podpułkownik
Posty: 3165 Pochwał: 30 Skąd: W-wa ,Pl. Na Rozdrożu 2 m. 183 Archiwum: Grzegorz Gąsienica-Poszepszyński
|
|
Powrót do góry |
|
|
groszek
Generał brygady
Posty: 6454 Pochwał: 5 Skąd: Gd.
|
|
|
Cytat: | wyjątkowej jednostce . |
Panc masz może na mysli 5 Kargopolski Pułk Dragonów ?
Rokosowski słuzył i jeszcze Tiuleniew.
P.S.
Jeszcze jest pytanie ... co uwazasz za wyjatkową jednostkę czy grupe uderzeniowa/ szturmowa typu niemieckich Stobtruppen np. ?
Czy ww Pułk Dragonów , jednostka o bogatej historii ...
A może Huzarzy Śmierci ? hmm... _________________ Jest nad zatoką dąb zielony,
Na dębie złoty łańcuch lśni;
I całe noce, całe dni
Wędruje po nim kot uczony...
Sob 15 Gru, 2012 12:15
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kolicki
Major
Posty: 1629 Pochwał: 2 Skąd: GS
|
|
|
Rodion Malinowski walczył we Francji (w ramach Экспедиционный корпус Русской армии во Франции) no ale to już kwestia definicji wyjątkowości.
Sob 15 Gru, 2012 12:43
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
panc
Moderator Podpułkownik
Posty: 3165 Pochwał: 30 Skąd: W-wa ,Pl. Na Rozdrożu 2 m. 183 Archiwum: Grzegorz Gąsienica-Poszepszyński
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kolicki
Major
Posty: 1629 Pochwał: 2 Skąd: GS
|
|
|
Dzięki
W historii takich jak on, odznaczonych dwukrotnie najwyższym odznaczeniem, było bardzo niewielu, palców jednej ręki starcza by ich zliczyć. Bohater tej zagadki nie był asem myśliwskim ani dzielnym husarzem, co wcale nie przeszkadzało mu odwagą im dorównywać, a może i nawet ich przewyższać.
Pon 17 Gru, 2012 9:36
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
dessire
Porucznik
Posty: 568
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kolicki
Major
Posty: 1629 Pochwał: 2 Skąd: GS
|
|
|
Zgadza się
Pon 17 Gru, 2012 11:48
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
dessire
Porucznik
Posty: 568
|
|
|
Może tak trochę lajtowo.
Taka sobie historia związana ze znanym już nam SMS Kronprinz Wilhelm.
Zatrzymał on szkuner o nazwie Pittan. Na jego pokład wszedł odział pryzowy pod dowództwem niemieckiego oficera, który oznajmił kapitanowi żaglowca, że jego statek zostanie zatopiony. Gdy on to usłyszał, padł na kolana i w błagalnym geście objął za kolana porucznika Fixa. Zaczął go błagać o litość dla siebie i swojego statku. Po konsultacjach z dowódcą SMS Kronprinz Wilhelm, statek puszczono wolno.
Pytanie.
1.Jakiej argumentacji użył kapitan żaglowca?
2.Jak się zrewanżował niemieckim oficerom?
pozdrawiam
Wto 18 Gru, 2012 22:23
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
Poznańczyk
Podporucznik
Posty: 478 Skąd: Poznań
|
|
|
-Zatopić mój statek? Dlaczego? To jest wszystko co posiadam, cały mój majątek, cały dorobek mojego życia! W Rydze żyje moja żona i dzieci. Jeżeli Niemcy zatopią mój statek z czego będę żył ja i moja rodzina! Niech szanowny Pan oficer ulituje się nad biednym marynarzem. Przecież ja nie prowadzę osobiście wojny z Niemcami, nie mam do was ani żalu ani złości. Jestem spokojnym człowiekiem i chcę tylko w spokoju dopłynąć do Rygi, do swego portu i do domu.
Zapewne tak to było.
A co otrzymali Niemcy, no cóż......dwa galony wódki.
Czw 20 Gru, 2012 19:53
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
dessire
Porucznik
Posty: 568
|
|
|
Poznańczyk napisał: | -Zatopić mój statek? Dlaczego? To jest wszystko co posiadam, cały mój majątek, cały dorobek mojego życia! W Rydze żyje moja żona i dzieci. Jeżeli Niemcy zatopią mój statek z czego będę żył ja i moja rodzina! Niech szanowny Pan oficer ulituje się nad biednym marynarzem. Przecież ja nie prowadzę osobiście wojny z Niemcami, nie mam do was ani żalu ani złości. Jestem spokojnym człowiekiem i chcę tylko w spokoju dopłynąć do Rygi, do swego portu i do domu.
Zapewne tak to było.
A co otrzymali Niemcy, no cóż......dwa galony wódki. |
Niewiarygodna, ale ponoć prawdziwe.
Dziwna czasami bywa ta wojna.
W Twoje ręce Kolego Poznańczyk.
Czw 20 Gru, 2012 21:01
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
Poznańczyk
Podporucznik
Posty: 478 Skąd: Poznań
|
|
|
Dzięki
Cmentarze z Wielkiej Wojny to jeden z moich ulubionych "tematów" podczas wędrówek po kraju.
Tego właśnie tematu będzie dotyczyła kolejna zagadka.
Jura Krakowsko-Częstochowska
Jak nazywa się najwyższy rangą oficer pochowany na tym terenie którego imienny grób zachował się do dzisiaj. Podać oczywiście też obecne miejsce pochówku, jednostkę w której służył oraz pierwotne miejsce pochowania tego oficera.
Czw 20 Gru, 2012 21:37
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
Airacobra
Oberleutnant
Posty: 720 Pochwał: 2 Skąd: Bochnia
|
|
|
major Gerhard von Bessewitz z 2 batalionu 2 gwardyjskiego pułku piechoty z Berlina pochowany w Kotowicach, poprzednie miejsce spoczynku to Łutowiec, z którego został przeniesiony podczas akcji komasacyjnej.
Proste pytanie dla mnie - Crux Galiciae'nina. _________________ Member of Crux Galiciae Group.
Lengyel, magyar – két jó barát, együtt harcol,
s issza borát
Ostatnio zmieniony przez Airacobra dnia Czw 20 Gru, 2012 22:54, w całości zmieniany 1 raz
Czw 20 Gru, 2012 22:53
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
groszek
Generał brygady
Posty: 6454 Pochwał: 5 Skąd: Gd.
|
|
|
Może byc to major Gerhard von Bessewitz z 2 batalionu 2 gwardyjskiego pułku piechoty z Berlina / najwyższy ranga Niemiec poległy w tym rejonie . Pierwotnie pochowany w Łutowcu . Teraz spoczywa w imiennym grobie na Cmentarzu Wojennym w Kotowicach .
Ten to to jest ?
_________________ Jest nad zatoką dąb zielony,
Na dębie złoty łańcuch lśni;
I całe noce, całe dni
Wędruje po nim kot uczony...
Czw 20 Gru, 2012 22:53
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
Airacobra
Oberleutnant
Posty: 720 Pochwał: 2 Skąd: Bochnia
|
|
|
Groszku o włos szybszy byłem . W edycji dodałem:
"Proste pytanie dla mnie - Crux Galiciae'nina." _________________ Member of Crux Galiciae Group.
Lengyel, magyar – két jó barát, együtt harcol,
s issza borát
Czw 20 Gru, 2012 22:55
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Możesz dodawać załączniki w tym forum Możesz ściągać pliki w tym forum
|
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników Forum. Redakcja magazynu "Inne Oblicza Historii" nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
|
|