Witam ponownie i tak na szybko. Tereny Grodów Czerwieńskich wchodziły w skład Księstwa Mieszka I. Zamieszkiwali je Lędzianie, jedno z plemion słowiańskich wchodzących w skład Polan. W 981 r ruski książę Włodzimierz, wykorzystując najazd Ottona na Polskę, zdradziecko napadł na grody i je zajął. W 1018 r. Bolesław Chrobry obił je podczas wyprawy kijowskiej. Ponownie zaatakowana Polska przez Jarosława Mądrego w 1030 r. zmuszona była ustąpić. Sprowadzono grekokatolickich misjonarzy, zaczęto budować cerkwie i ludność zmuszać na przejście na obrządek wschodni. Na początku XIII w. ziemie te zostały podbite przez Mongołów i pozostawały pod wpływem Chanatu. Nadmienię że od północy często zdarzały się najazdy Litwinów. W tej sytuacji większość bojarów zwróciło się o pomoc do Polski. Spora ich liczba pozostała następni Polakami. Tak więc ziemie które mnie interesują nie należały tak naprawdę do Ukrainy. Pisząc o świrach miałem na myśli akcję Wisła. Obecnie w Angli przebywa sporo Polaków, więc mogą oni bezkarnie zacząć mordować miejscowych i żądać przyłączenia Wielkiej Brytani do Polski ?. Według niektórtch żródeł podanych na genealogicznych stronach praprzodkowie moi byli bojarami na Rusi. Wzrost znaczenia Polski spowodował że dodano sobie końcówkę - wicz. Więc jak : mam prawo uważać te ziemie za praojczyznę, czy może być wstrętnym Polakiem zasługującym na cięcie piłą.

Pon 21 Sty, 2013 23:34

re

Co do pisania historii stosunków polsko-ukraińskich w latach 40" XXw. i akcji "Wisła" wyszły dwie "podobne" ksiązki

1. Akcja Wisła -praca zbiorowa .. wydana staraniem IPN !
(Autorzy ?)
Dla mnie napisanie w recenzji (notabene wszędzie prawie tak samo ..nawet na http://www.ipn.poczytaj.pl/29566

Cytat:

Wysiedlenie ludności postawiło UPA w trudnej sytuacji. Bez zaplecza kadrowego i żywnościowego ukraińscy żołnierze nie byli w stanie stawiać czoła miażdżącej przewadze wojsk polskich. Mimo trudnych warunków UPA jeszcze przez kilka lat walczyła z komunistycznym wojskiem polskim, zadając mu niejednokrotnie dotkliwe ciosy. ?Ostatnie wysiedlenia miały miejsce w 1951 roku. Do tego czasu działalność UPA na terenie Polski zakończyła się. Część ukraińskich powstańców przedostała się na Zachód, pozostali w większości zginęli. Książka zawiera publikacje dokumentów tyczących się akcji "Wisła"

już jest symptomem jednoznacznego spojrzenia na problem > oczami strony drugiej (UPA i jej "poprawionych/wygładzonych na przestrzeni ostatnich lat" archiwów(czyli w ) ('')

2. monografii pod tytułem Eugeniusz Misiło, Akcja "Wisła". Dokumenty, Warszawa 1993, wyd. II rozszeżone 2012
Wydawcą książki jest Archiwum Ukraińskie oraz Managment Academy Group
http://prawoslawnypartyzant.wordpress.com/2012/09/07/akcja-wisla-1947-eugeniusz-misilo/
i jego wnioski z opracowania

Cytat:

"pomniejszanie wagi " działalności UPA" , przy podkreśleniu wojskowej słabości tej formacji (dzisiaj mówi się tylko o : ( 1700 ).) i ignorowaniu przestępczych działań przeciw polskiej ludności cywilnej, wyolbrzymianie brutalności Wojska Polskiego, milicji i tajnej policji. W efekcie czytający jego książki otrzymuje portret niewinnych Ukraińców, brutalnych, okrutnych polskich komunistów i powszechnego polskiego poparcia dla wysiedleń. Misiło pisze tylko o konflikcie polsko-ukraińskim na terytorium obecnej Polski. Pozwala mu to ignorować wszelką antypolską akcję OUN-UPA na Wołyniu i w Galicji. Eugeniusz Misiło, The UPA in Light of Polish Documents. The Military Court of the Operation Group "Wisła". Toronto, Litopys UPA, 1992., ISBN 0-920092-34-9. [oryginał : , 22: . : , . / , 1992 / ISBN 0-920092-34-9 / . 630 / 3919-3920 / H-22 / H-22 4108]

3. troszkę wstydliwie zapomniane /celowo ? po burzy krytyk opracowanie
"Teki edukacyjne. Stosunki polsko -ukraińskie 1939-1947" G.Motyka
Link_Pon 13 Cze, 2011 21:44

Czy jest to w miarę wierne i dokładne przybliżenie tej trudnej i bolesnej tematyki szerokiemu gronu czytelników, niekoniecznie znających najnowszą historię.???
czy też "integracja i pojednanie w wykonaniu oun-upa-swoboda."

('')
Należy tylko pamiętać (bo ten temat _polski WĄTEK w relacjach polsko-ukraińskich jest ..celowo zapominany i spychany na pobocze historii )
Przed Akcją "Wisła" był Wołyń i ..... ('')
https://forum.ioh.pl/viewtopic.php?t=20222

p.s

Wczoraj o 22:08 pisałem

Kto to RUSIN to pisałem na tym forum .. zaś jak to (wiadomo kto ) "zamieniała na Ukrainiec " też.
Z przemówienia posła - Mychaił Baczyńskij  w II.RP z 1931 http://wolyn.ovh.org/historia/rusini.html

_____________

Roznice miedzy poszczegolnymi Slowianami są dosc wyrazne np. Rosjanie nie wierzą nikomu, Polacy wierzą wszystkim , a Ukraincy wierzą tylko w bzdury .

Pisanie historii na podstawie oun"owskiej wizji historii - mówiącej o Ukranie do Wisły, Dukli, Krakowa itd., o Ukrainie istniejącej 200 lat przed Polską, albo 1000 lat przed Chrystusem, wreszcie o Lwowie założonym przez księcia, który ujrzał górę... to basniowe opowiastki, które są brane śmiertelnie poważnie i uważane za powszechnie obowiązującą prawdę o tych ziemiach. (mimo ,ze dokumenty historyczne mówią co innego)

('') Historia to jak ktoś napisał to : fakty, daty i bibliografia czyli dowody!
... w swiecie nauki ( w danym przypadku wsród historykow ) nie istnieje cos takiego jak wiara w autorytety ... albo sa dowody albo jest to tylko hipoteza, wersja czy moze przekonanie... baśniowe opowiastki!

Ostatnio zmieniony przez Ted1 dnia Wto 22 Sty, 2013 11:48, w całości zmieniany 1 raz

Wto 22 Sty, 2013 8:06

Re: re

Ted1 napisał:

Historia to jak ktoś napisał to : fakty,daty i bibliografia czyli dowody! ... w swiecie nauki ( w danym przypadku wsród historykow ) nie istnieje cos takiego jak wiara w autorytety ... albo sa dowody albo jest to tylko hipoteza, wersja czy moze przekonanie... baśniowe opowiastki!

PT Ted 1

baaa. 100/100 .

Dla 99 % albo za trudne do zrozumienia albo bajki potrzebne dla ogłupienia . Histori jak lustro nie mozna oszukac.

serdecznie pozdrawiam MJR technokrata
_________________
https://www.youtube.com/watch?v=yLWt5kSBOu4

https://www.youtube.com/watch?v=HvZqu0tsFM0

https://www.youtube.com/watch?v=eq-cc_niPjQ&list=FLnSHul9TjNAqd-skCF67rrg&index=85

Wto 22 Sty, 2013 11:25

maxikasek napisał:

Cytat: Gen. Anders bandziorom którzy pacyfikowali polskie wioski "załatwił przepustki" i obsypał ich medalami. A jakies przykłady tego obsypywania medalami? Bo przyjęcie do II Korpusu ponad setki (Melnyk pisał bodajże o 172) byłych żołnierzy 1. DYwizji UNA (w tym pewnie wielu byłych SS-manów) to fakt. Prawdopodobnie pomoc w przejściu na aliancką stronę też. Ale medale? Cytat: Papież ich błogosławił, BYła oficjalna encyklika na ten temat ?

Jedynym który otrzymał odznaczenie a konkretnie Order VM był Pawło Szandruk, dowódca UNA - odznaczenie to wręczył mu gen. Anders w 1965r i otrzymał je za udział w kampanii wrześniowej a konkretnie za uratowanie brygady otoczonej pod Tomaszowem Lubelskim.
Co do żołnierzy 14 Dywizji Grenadierów SS/ 1 Dywizji UNA to większość żołnierzy i podoficerów tej jednostki wcześniej służyła w Wojsku Polskim, spora część kadry oficerskiej (zwłaszcza z jej pierwszego składu) była wcześniej na kontraktach w WP.
Pawło Szandruk poddając 1 Dywizję UNA oświadczył Brytyjczykom i Andersowi iż żołnierze tej jednostki nie popełnili zbrodni wojennych i walczyli jedynie przeciwko sowietom o wolną Ukrainę. Jest to częściowa prawda; oddziały czy żołnierze tej jednostki żadnych zbrodni nie popełniły ale wśród żołnierzy tej jednostki byli tacy który dokonali zbrodni wojennych służąc wcześnie w innych jednostkach.

Papież nie musi wydawać encykliki aby kogoś błogosławić. Swoje błogosławieństwo dla Ukraińców wyraził wielokrotnie; zgodził się na utworzenie grekokatolickiego ordynariatu przy 14 dywizji, dwukrotnie udzielił audiencji dla delegacji żołnierzy z tej jednostki. Po kapitulacji Watykan aktywnie bronił Ukraińców przed odesłaniem do ZSRR.
Ukraińcy nie byli jedynymi żołnierzami Hitlera, których wspierał a później bronił ( a nawet ukrywał) Watykan.
_________________
Żeromski, Daszyński, Pużak, Ciołkosz, Gustaw Herling-Grudziński byli socjalistami... ich też nazwiecie lewakami?
http://www.youtube.com/watch?v=6KZKyUQblWU

Wto 22 Sty, 2013 12:08

Zaraz, zaraz - lustra to może i nie można oszukać choć tak naprawdę i tak zawsze widzimy w nim tylko to co chcemy... Ale już Historię na pewno...
Mało to jest przypadków nietrafneej interpretacji dokumentów czy też braku wiedzy o istnieniu niektórych z nich lub też zwyczajnym pominięciu z nieznanych powodów przez niektórych historyków?
To przecie nie są żadni zaprzysiężeni kapłani , ba nawet często nie są to tez politycy ale bardzo zwykli ludzie, których indywidualny poziom etyczny zazwyczaj nie jest znany czytelnikowi. Mało to było w historii takich numerów gdy historyk sam nie umiejąc pisać potrafił "pożyczyć" cudze dzieło i tak je "napisać na nowo", że powstawała cała "szkoła historyczna"? Czym innym jest za to jakość wywodu - to jak się umie rzecz przedstawić - na tym polu - nietety akurat polska historiografia stawiająca na pierwszym miejscu bibligrafie i rzekomo udowodnione fakty ma jeszcze całe wieki do nadrobienia
Przykładowo Churchill nigdy nie robił tajemnicy na kim wzorował swój styl pisarski - może czas wreszcie aby i nasze historyki poszły tym śladem:)
Pozdrawiam
_________________
Czy można dostąpić selektywnej mądrości lub przekwalifikować się na prawdziwego człowieka ot tak po prostej lekturze dzieł Jacka Kaczmarskiego? Tak - na IOH można...

Wto 22 Sty, 2013 21:28

re

Jednym z takich

Cytat:

nietrafneej interpretacji dokumentów czy też braku wiedzy

('')

jest "gorliwa nadinterpretacja" zapomnianego nieco polityka, który w swojej zapędliwośći i .... ? *wstawić odpowiednie ,,, tak napisał jako przedstawiciel prawicy
*jak twierdzi w wywiadach R.Francuska to jego konik!

Cytat:

"Na 21 stycznia 2013 z inicjatywy środowisk chrześcijańskich i patriotycznych zaplanowano ogólnopolskie obchody 220. rocznicy śmierci Ludwika XVI straconego w czasie rewolucji francuskiej. W tym dniu w kilku miastach zostaną odprawione msze święte w rycie trydenckim" - czytamy na stronie www.wieden1863.pl. Po mszy o godz. 19.30 w Warszawie, w kościele św. Klemensa Hofbaunera prelekcję "Czym była śmierć Ludwika XVI dla Francji i Europy" wygłosi Marek Jurek. Organizatorzy obchodów uważają, że "prawda o prawdziwym obliczu Rewolucji Francuskiej po dziś dzień bywa fałszowana, co ma daleko idące konsekwencje dla całej Europy". Prawica organizuje obchody rocznicy śmierci Ludwika XVI, oskarża przy tym rewolucję francuską m.in. o spowodowanie rzezi Ormian, powstanie "krwawej bolszewickiej utopii", a Komunę Paryską ocenia jako zbrodniczą.

za min.Link
Link_1


"Prawdziwym" Polakom ?najwyraźniej zabrakło już tematów z historii Polski, którymi mogliby się jeszcze zająć w ramach "polityki historycznej". Celebrowanie głupoty i klęski Powstania Styczniowego jest najwyraźniej ostatniem czym się zajęli. Przyszedł czas na dobranie się do historii innych krajów, na pierwszy (święty) ogień poszła Francja.
Co z tym co wyczyniali zołnierze -bandyci z armii Thiersa po upadku K.P.


('') ('')
Tutaj chciałbym przypomnieć ,że w tym roku 2013 będzie okrągła
70- rocznica rzezi nacji polskiej Wołyniu.
Znany wątek ,ale w relacjach polsko-ukraińskich jest ..celowo zapominany i spychany na pobocze historii.

Co ten rok i ta rocznica zmieni?

Czw 24 Sty, 2013 13:17

Ba można też jeszcze inaczej - ot np. jeden z niezwykle kompetentnych w swojej branży polskich historyków ale nie taki sobie zwykły standardowy historyk napisał całkiem niedawno taką ciekawą myśl, że powstania listopadowe i styczniowe zakończyły się pełnym sukcesem ... z uwagi na pomyślne przetestowanie polskich rozwiązań z branży przez niego chołubionej Fakt, że chodzi tu o niezwykle mało znane ubezpieczenia majątków ziemiańskich od ognia nie zawierających klauzul wyłączających co do przczyn tego ognia fajnie pokazuje jak można niezwykle subiektywnie sobie pisać - nawet gdy jest się naprawdę imponującym swoim dorobkiem naukowcem. Ot taka ciekawostka stylistyczna.
Pozdrawiam
_________________
Czy można dostąpić selektywnej mądrości lub przekwalifikować się na prawdziwego człowieka ot tak po prostej lekturze dzieł Jacka Kaczmarskiego? Tak - na IOH można...

Czw 24 Sty, 2013 21:26