Achtung panzer!

Witam!
Zima, pustki na forum, to czas coś wrzucić miłego dla oka! 8)
Pozdrawiam
wars98

Opis załącznika: T-34 przewalający się nad okopami

Opis załącznika: Rozbite działo samobieżne Sturmgeschütz IV

Opis załącznika: Zniszczony/porzucony czołg francuski FT-17, Francja 1940

Opis załącznika: T-34/85 w natarciu

Opis załącznika: Niemiecki opancerzony transporter kołowo-gąsienicowy Sd. Kfz. 251 z działem, Francja 1940

Opis załącznika: Niemiecki PzKpfw VI Tiger II

Opis załącznika: Hurra! Iwan dostał! :) T-34 płonie

Opis załącznika: Kolumna pancerna w marszu.

Opis załącznika: PzKpfw IV

Opis załącznika: PzKpfw V "Panther"

Czw 15 Gru, 2005 17:51

I ciąg dalszy:

Opis załącznika: Jagdpanzer IV/70

Opis załącznika: Flak 8,8 cm

Opis załącznika: PzKpfw V "Panther"

Opis załącznika: Marder III Ausf. H

Opis załącznika: 8,8 cm Jagdpanzer Tiger - Ferdinand/Elefant Kursk

Opis załącznika: PzKpfw IV

Opis załącznika: PzKpfw IV

Opis załącznika: PzKpfw IV

Opis załącznika: T-34/85 - gdzieś w Prusach?

Opis załącznika: No, a tego pana zaglądającego do zadka Hetzera nikomu chyba nie trzeba specjalnie przedstawiać, co? Tak, tak - to sam Adolf H.

Czw 15 Gru, 2005 17:58

A jak szaleć, to szaleć!
Jeszcze kilka!
Pozdr. wars98

Opis załącznika: Marder III

Opis załącznika: PzKpfw V "Panther"

Opis załącznika: T-34 z Lubania

Opis załącznika: PzKpfw VI Tiger I

Czw 15 Gru, 2005 18:07

Ciekawie ten T-34 zniszczony.
Wyglada na to, ze eksplozja amunicji zerwala mu strop wiezy - dziwaczne.
Pozdrowienia
Grendel

Czw 15 Gru, 2005 23:15

Kontynuując

Opis załącznika: Panzer 3

Opis załącznika: Tiger

Opis załącznika: Pantera

Opis załącznika: Pz II

Wto 11 Kwi, 2006 15:35

Witam!
Grendel! W uzupełnieniu do tego ciekawie zniszczonego T-34 mam jeszcze coś!
Otóż zdjęcie to wykonano w Lubaniu!
I jest jeszcze jedno ujęcie tego T-34. Zdjęcie to znalazłem na forum "Odkrywcy".
Pozdrawiam
wars98

Opis załącznika: T-34 z Lubania

Wto 11 Kwi, 2006 17:14

Z radzieckiej II Armii Pancernej bodajże

Sro 12 Kwi, 2006 18:55

L&M. Możliwe nie przeczę. Widać na boku wieży oznaczenia taktyczne. Chyba można by dojść co i jak.
Grendel. Piszesz, że zerwanie stropu jest dziwaczne. W T-34?
Jest wiele zdjęć przedstawiających wieże T-34 po wybuchach wewnętrznych, gdzie właśnie strop jest wyrwany a wieża trwa dalej - no chyba że odleciała na amen...
Pozdrawiam
wars98

Sro 12 Kwi, 2006 19:09

Już wiem To gospoda "Zum Stern" przy ulicy Zgorzeleckiej w Lubaniu. Z prawej stacja benzynowa, pod jej dachem zmiażdżony samochód. Zniszczony czołg radziecki T-43/85 nr 402 z jednostki im. M.Kalinina LUbań marzec 1945

Sro 12 Kwi, 2006 21:45

O proszę! Rewelka!

Sro 12 Kwi, 2006 21:55

Niestety gospoda nie istnieje. Napisałem to w oparciu o artykuł z Odkrywcy

Czw 13 Kwi, 2006 15:13

Gospody nie ma? Szkoda!
Ale co do przynalezności tego czołgu to może być.
P.S. Załatwione!

Ostatnio zmieniony przez wars98 dnia Sob 15 Kwi, 2006 19:53, w całości zmieniany 1 raz

Czw 13 Kwi, 2006 15:23

wars98, a czy mógłbyś opisać wstawione przez Ciebie zdjecia, czyli co za maszyne przedstawia oraz gdzie i kiedy było zrobione zdjecie. Oczywiście w miare mozliwości.
_________________
Peter von Danzig

Sob 15 Kwi, 2006 16:03

Masz Ty zachcianki...
Okey. Pomyślimy jak tu temu zaradzić!

Sob 15 Kwi, 2006 16:49

Wars,
Owszem - pisałem, że zerwanie stropu jest dziwaczne.Wcale nie ma aż tak wielu tego typu zdjęć, jak sugerujesz.Przeważnie odfruwały wieże.Co ciekawe - te zerwane stropy widuje się częściej w 34/85 niż w typach wcześniejszych.Swiadczy to "dobrze" o jakości spawow.
Dzięki za zdjecie!
Pozdrowienia i Wesołej Wielkanocy!
Grendel

Nie 16 Kwi, 2006 3:57

Witam!
To mówisz, że głównie w T-34/85?
Z tymi zdjęciami to możesz mieć rację. Przejrzałem ile się dało. Chyba zwyczajnie miałem szczęście trafiać na zdjęcia tych z wyrwanym stropem! Zdarza się.
No cóż im bliżej końca wojny tym większa wprawa, staranność(?).
Pozdrawiam
wars98

Nie 16 Kwi, 2006 9:15

Ja uważam wszystkie czołgi radziecki za produkowane ilościowo , a nie jakościowo (podobnie jak Shermany) . Niemcy woleli mieć 1 a dobry

Cytat:

No cóż im bliżej końca wojny tym większa wprawa, staranność(?).

Jak już Ruski przemysł nie był zagrożony to mogli sobie na to pozwolić

Nie 16 Kwi, 2006 11:04

Cytat:

a nie jakościowo (podobnie jak Shermany)

A możesz tą złotą myśl o Shermanie rozwinąć ??, chętnie też usłyszałbym jakieś konretne poparte papierami zarzuty o złej jakości wykonania Shermanów.

Nie 16 Kwi, 2006 16:42

Słabe armaty Co mógł Sherman zrobić Tygrysowi albo Panterze??? Jedynie mógł do Pz IV być porównywany. Shermany były w końcu najliczniej produkowanymi czołgami świata

Nie 16 Kwi, 2006 18:49

Cytat:

Słabe armaty

A co mają słabe parametry balistyczne armaty do jakości wykonania, poza tym te wszystkie Tygrysy musiałaby się rozmnożyć, bo raptem 1500 ich było do kupy wszystkich.

Pytałem o jakość wykonania, czyli na przykład niezawodność podzespołów, a na tym polu to Pzkpfw VI jawi się przy Shermanie jak wyrób z trzeciego świata.

Cytat:

Co mógł Sherman zrobić Tygrysowi albo Panterze???

Na przykład zniszczyć ??. Wittmanna to niby jak zabili, jak najbardziej przy użyciu Shermanów, inna sprawa że w wersji Firefly

Cytat:

Jedynie mógł do Pz IV być porównywany.

I to jest jak najbardziej słuszne porównanie, Tygrys i Pantera, były czołgami nielicznymi, podstawowym czołgiem panzerwaffe był Pzkpfw IV.

Nie 16 Kwi, 2006 19:07

Jawohl, Herr Obershutze Moją uwagę przyciągnęła nazwa tematu "Achtung Panzer". Kto pierwszy zgadnie w jakim filmie pojawiło się to stwierdzenie przekręcone przez polskiego ultrakomandosa

Nie 16 Kwi, 2006 19:45

Wars,

Cytat:

No cóż im bliżej końca wojny tym większa wprawa, staranność(?).

Jak widać niekoniecznie...Zmieniła się po prostu technologia wykonania wież i dopóki tego nie usprawniono, spawy puszczały.Nie jestem pewny co wtedy zmieniono, ale te przypadki tyczyły głównie wczesnych serii produkcyjnych 34/85.Później było ich dużo mniej.Nie mogę sobie przypomnieć kto o tym pisał we wspomnieniach, ale gdzieś to było.
Pozdrowienia
Grendel

Sro 19 Kwi, 2006 0:53

Human,

Cytat:

Wittmanna to niby jak zabili, jak najbardziej przy użyciu Shermanów, inna sprawa że w wersji Firefly

Zdania fachowców sa w tym temacie nieco podzielone ;o)
Bałbym sie wyrokować.
Pozdrowienia
Grendel

Sro 19 Kwi, 2006 0:56

Cytat:

Zdania fachowców sa w tym temacie nieco podzielone ;o)

Wiem, wiem, bo sam się tym zajmuję, ostrzał z moździerzy , ciekawym tylko kto i do kogo strzelał

Sro 19 Kwi, 2006 1:04

Tiaa...tyle,że wcale nie jest pewne, czy Wittmann zdołał opuścić 007.Byli i tacy, którzy zastanawiali się, czy tego dnia dowodził tym akurat czołgiem.Zresztą - co będę o tym pisał.Sam wiesz.
Liczy sie to, że tego dnia zginął.
Pozdrowienia
Grendel

Sro 19 Kwi, 2006 2:58