Zaginieni w Tatrach?

Zaginieni w Tatrach. Czy ktoś jest w stanie rozwiązać tą zagadkę?

http://www.forum.nagrzyby.pl/viewtopic.php?p=318470#318470

Opis załącznika: Czy za tymi wydarzeniami rzeczywiście stoi Obca Inteligencja?

Pon 30 Maj, 2011 11:05

Bardzo ciekawy temat. Pozwolisz że dorzucę coś od siebie uważam że jeśli chodzi o przypadki kiedy odnaleziono ciała to idąc symptomami można wysnuć teorię że był to wstrząs anafilaktyczny wywołany ukąszeniem np jakiegoś owada albo reakcja na jakąś toksynę zawartą w grzybach lub roślinach trujących. Co do przypadków w których ciała nie odnaleziono to Pani Kwiatkowska najprawdopodobniej dokonała NPG i przedostała się "na zachód" w 1945 granice nie były jeszcze szczelne i ludzie z tego korzystali. Jeśli chodzi o czasy obecne to uważam że może mieć z tym coś wspólnego mafia pamiętamy dwójkę młodych ludzi tam zastrzelonych co wskazuje na działalność w tamtym regionie zorganizowanej i niebezpiecznej grupy przestępczej. Teoria o jaskiniach też może tłumaczyć przypadki zaginięć mężczyzn. Osobiście kilka lat wstecz śmigałem po górach i jedną nogą wpadłem do szybu jak się okazało starej sztolni. NOL-e też nie ma co lekceważyć tej opcji.
_________________
Tatarska jazda, półksiężyc i gwiazda.

Wto 31 Maj, 2011 8:38

Przeczytajcie sobie też legendy o dziwożonach... najstarsi górale jeszcze o nich opowiadają...

Pią 03 Cze, 2011 21:11

Zabawne. Najwięcej teorii mają zawsze ci którzy góry najczęściej widują na pocztówce a ich życiowym wyczynem jest Giewont i Kasprowy.
Choć w tym drugim przypadku muszę przyznać że czterogodzinne wyczekiwanie w kolejce jest nie lada osiągnięciem. Droga na szczyt na piechotę, to 3 godziny spacerowego marszu po spacerowej tracie.

Wto 07 Cze, 2011 9:47

Saddam44, z tą parą młodych studentów to sprawa związana z Sudetami, dokładniej Górami Stołowymi, chyba, że coś innego miałeś na myśli, co wydarzyło się w Tatrach.
?

Wto 07 Cze, 2011 15:59

tonieja napisał:

dokładniej Górami Stołowymi, ?

Dokładnie jest jak piszesz

Cytat:

„Byli młodzi, wrażliwi, pełni radości życia. Zginęli od kul zabójcy, w górach, które tak ukochali”. Przy krzyżach wyrwana trawa, kwiaty.

A było to w sierpniu 1997 roku sprawa do dzisiaj nie wyjaśniona. Jedna z hipotez

Cytat:

W tym czasie w górach przebywali neofaszyści. W pobliskich Dusznikach organizowali sobie potajemne zloty. Po zabójstwie od razu stamtąd zniknęli i przez kilka lat nie pojawiali się w tym rejonie.

dla zainteresowanych więcej na
http://www.naszesudety.pl/?p=artykulyShow&iArtykul=4135

Wto 07 Cze, 2011 18:23

Cytat:

Sudetami, dokładniej Górami Stołowymi, chyba, że coś innego miałeś na myśli, co wydarzyło się w Tatrach.

A no faktycznie miałem i pomyliły mi się sprawy.
http://www.karasmierci.info.pl/bialystok072003.htm
_________________
Tatarska jazda, półksiężyc i gwiazda.

Sro 08 Cze, 2011 7:26

Zaginięcie Justyny i Piotra zostało nagłośnione m.in. przez "Nieznany Świat" kilka lat temu - aktualnie zagadka pozostała nierozwiązaną...

Cytat:

Pani Kwiatkowska najprawdopodobniej dokonała NPG i przedostała się "na zachód" w 1945 granice nie były jeszcze szczelne i ludzie z tego korzystali.

To nie jest takie proste, ale masz rację co do tego, że granice nie były szczelne. W przypadku NPG po pewnym czasie te osoby zawsze odzywały się w ten czy inny sposób informując rodziny o swej sytuacji. To reguła bez wyjątku. W tym przypadku tego nie było. Oczywiście istnieje możliwość, że Pani Kużel pracowała dla któregoś z zachodnich wywiadów i stąd nie było znaku życia po dokonaniu NPG.

Sro 08 Cze, 2011 12:40

Ostatnio w mediach było głośno o atakach niedźwiedzi na ludzi w Tatrach może to też opcja którą należy rozważyć.
_________________
Tatarska jazda, półksiężyc i gwiazda.

Pią 10 Cze, 2011 10:16

Raczej ataki ludzi na niedźwiedzie... przez głupotę i dokarmianie potem są tragedie, głupota ludzka i bezmyślność.

Pią 10 Cze, 2011 16:34

saddam44 napisał:

Ostatnio w mediach było głośno o atakach niedźwiedzi na ludzi w Tatrach może to też opcja którą należy rozważyć.

Odpada, bo misiek wprawdzie może zeżreć człowieka, ale pozostają ciuchy i ekwipunek. Poza tym to zniknięcia w lecie - OK. może i tak było, ale co w zimie?

Pią 10 Cze, 2011 17:45

Goro napisał:

Raczej ataki ludzi na niedźwiedzie... przez głupotę i dokarmianie potem są tragedie, głupota ludzka i bezmyślność.

Niestety masz całkowitą rację - sprawa Kuby Kondrackiego, Magdy Roztoczanki, Misia Puchasia i mord na młodym misiu w Kościeliskiej czy Chochołowskiej kilka lat temu, to wszystko wina ludzi, którzy mieli gdzieś zakazy karmienia niedźwiedzi.

Pią 10 Cze, 2011 17:47

erkael56 napisał:

Goro napisał: Raczej ataki ludzi na niedźwiedzie... przez głupotę i dokarmianie potem są tragedie, głupota ludzka i bezmyślność. Niestety masz całkowitą rację - sprawa Kuby Kondrackiego, Magdy Roztoczanki, Misia Puchasia i mord na młodym misiu w Kościeliskiej czy Chochołowskiej kilka lat temu, to wszystko wina ludzi, którzy mieli gdzieś zakazy karmienia niedźwiedzi.

Jak zreszta z wiekszoscia zwierzat ktore coraz bardziej asymiluja sie z czlowiekiem.
Pamietam jak cwierc wieku temu-gdy sporo wspinalem sie w Tatrach na taborisku /pole namiotowe dla wspinaczy/ byl OBOWIAZEK wieczornego mycia naczyn - inaczej misiu zwabiony zapachem przychodzil
A wezmy pod uwage ze wtedy bylo moze 10% obecnego ruchu turystycznego.

Wracajac do tematu-laczylbym to raczej z odwieczna "mistyka gor" ludzie widzac ich piekno i majestat czuja pewnego rodzaju strach....
Ktoremu potem przypisuja nazwy np."Duch Gor" podobnie jak pod ziemia "Skarbnik" ,teraz te nazwy juz sie zdewaluowaly wiec trzeba nadac im nowe wspolczesne...

ps.artykulu z linka nie czytalem nie pokazuje mi -to po tym co Wy napisaliscie.
_________________
„Będziecie zabijani, tak jak wy zabijaliście, będziecie bombardowani tak jak i wy bombardowaliście" - Osama Bin Laden

Pią 10 Cze, 2011 19:01

Mistyka gór wcale się nie zdewaluowała. Uważam nawet, że w tej dobie powszechnego zreligijnienia mistyka ta uzyskała nowe blaski...

Sob 11 Cze, 2011 13:19

To sie nidgy nie "zdewaluuje" -beda tylko inne nazwy,
chodzi mi o sama terminologie.
_________________
„Będziecie zabijani, tak jak wy zabijaliście, będziecie bombardowani tak jak i wy bombardowaliście" - Osama Bin Laden

Sob 11 Cze, 2011 14:58

A jak wygląda wątek nieznanych jaskiń - przejść podziemnych w Tatrach - jest w ogóle coś takiego co także mogłoby być jakąs tam hipotezą zniknięcia?
Pozdrawiam
_________________
Czy można dostąpić selektywnej mądrości lub przekwalifikować się na prawdziwego człowieka ot tak po prostej lekturze dzieł Jacka Kaczmarskiego? Tak - na IOH można...

Sob 11 Cze, 2011 20:18

Jaskiń sporo... ale czy wątpię by ludzie się do nich sami pchali... chociaż heh. Wiecie Tatry to ogromny obszar... ciężko kogoś znaleźć jeśli ktoś zaginął, szczególnie jeśli spadł z górnych partii gdzieś w dół w zalesiony teren. Kolega który jest ratownikiem opowiadał mi kiedyś, że całkiem przypadkowo znaleźli człowieka który zaginął kilka lat wcześniej (co okazało się potem oczywiście). Podobno rodzina rozpoznała ciało po zegarku...

Sob 11 Cze, 2011 21:39

Najbardziej do mnie trafia hipoteza "mikrojaskiń Łataka", to ma sens, a relacja kolegi Goro potwierdza tylko jej prawdziwość.

Nie 12 Cze, 2011 16:06

Bo jest trochę bardziej niż porwanie przez UFO
W górach umrzeć można na wiele sposobów, dlatego NIE SCHODZI SIĘ Z OZNAKOWANEGO SZLAKU i mierzy siły na zamiary. Wtedy mikrojaskinie, leśne trole i ufoludki są najmniej groźne.

Pon 27 Cze, 2011 23:11

Ba, masz 110% racji, ale przecież tym ludziom coś się stało??? Poza tym nie twierdzę, że za tym stoi UFO, jak nie twierdzę, że UFO = ETI...

Wto 28 Cze, 2011 11:12

Zaraz zaraz o ile wiem to nie UFO lecz ETV porywają ludzi UFO to UFO ETV to ETV, UFO może być ETV choć nie zawsze. Druga sprawa to jak porywają to porwani wracają najczęściej a tu ludzie giną.
_________________
Tatarska jazda, półksiężyc i gwiazda.

Wto 28 Cze, 2011 20:37

Giną bez śladu lub są znajdowani już martwi.

Sro 29 Cze, 2011 7:02

A może to tylko agenci obcych, którzy w ten sposób porzucają swoje "legendy" i wracają do siebie pozorując wypadki?
Ktoś właściwie wyjaśnił o co chodzi z legendą o tych rycerzach co to pod Giewontem straż trzymają czekając na "czas" - może od czasu do czasu wysyłają jakieś "czujki" wracające potem do siebie.
Pozdrawiam
_________________
Czy można dostąpić selektywnej mądrości lub przekwalifikować się na prawdziwego człowieka ot tak po prostej lekturze dzieł Jacka Kaczmarskiego? Tak - na IOH można...

Sro 29 Cze, 2011 12:49

Niezły pomysł! Agenci CIA i BND dający nogę przez zieloną... Chyba jednak nie...

Sro 29 Cze, 2011 19:15

Cytat:

Tatry słowackie: zginęła kobieta, zrzucił ją wiatr25 minut temu GT / PAP Silny wiatr zrzucił w czwartek ze stromizny w słowackich Tatrach Zachodnich czeską turystkę. Jak podały służby ratownicze na Słowacji, kobieta stoczyła się około 150 metrów w dół. Nie przeżyła upadku. Do wypadku doszło między Rohaczem Ostrym a Rohaczem Płaczliwym. 64-letnia Czeszka doznała rozległych obrażeń, które spowodowały zgon. Wśród przyczyn jej upadku wymienia się trudne warunki atmosferyczne panujące w górach, w tym wiatr i mokry teren. - Śnieg, który spadł przed trzema dniami, pomału się topi, przez co trawa i skały są mokre", dodatkowo rano skały są oblodzone - brzmiała informacja słowackich służb ratownictwa górskiego HZS. Na początku czerwca w tym samym miejscu ze skał spadł 31-letni mężczyzna.

źródło:
http://wiadomosci.onet.pl/swiat/tatry-slowackie-zginela-kobieta-zrzucil-ja-wiatr,1,4785983,wiadomosc.html
_________________
Tatarska jazda, półksiężyc i gwiazda.

Pią 08 Lip, 2011 7:41