|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
WERTTREW
Moderator Kapitan
Posty: 1121 Pochwał: 2 Skąd: Warszawa, PL
|
|
Powrót do góry |
|
|
szponiasty
Podpułkownik
Posty: 3160 Pochwał: 2 Archiwum: APwB / OKBZN
|
|
|
I to sam robisz takie foto ?
Wto 24 Maj, 2011 22:53
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
WERTTREW
Moderator Kapitan
Posty: 1121 Pochwał: 2 Skąd: Warszawa, PL
|
|
|
No, bo ja taki już bardzo zdolny jestem! I choć to moje pierwsze przymiarki, to staram się jakoś rozkminić ten temat.
_________________ Pozdrawiam WERTTREW
-------------------------------
Historia&Tajemnice W-wy: http://www.werttrew.fora.pl/
Sro 25 Maj, 2011 0:05
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
tomek0803
Moderator Major
Posty: 2202 Pochwał: 3 Skąd: Racibórz
|
|
|
Zdjęcia są ładne.. masz ich więcej, chętnie bym zobaczył..
Sro 06 Lip, 2011 22:34
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
wars98
Kapitan marynarki
Posty: 1022 Skąd: Z Marsa
|
|
Powrót do góry |
|
|
Jakub_AK77
Starszy szeregowiec
Posty: 27 Skąd: łódzkie
|
|
|
Ładnie odnowiona Pantera, za niemałe pieniądze. Dobrze , że wyjechała z Polski to przynajmniej jest zrobiona jak należy. U nas na 90 % stała by i rdzewiała.
Ostatnio, co prawda, trochę się coś ruszyło w Polsce w sprawie odbudowy pojazdów pancernych. Ale jeszcze dużo jest do zrobienia w temacie odbudowy . Oby było lepiej.
Pzdr
Wto 24 Sty, 2012 19:17
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
wars98
Kapitan marynarki
Posty: 1022 Skąd: Z Marsa
|
|
|
Jakub, bzdury piszesz. Jak pokazują przypadki obecnie wydobywanych wraków w Polsce też się da. Lepiej rozkradać?
Sro 25 Sty, 2012 23:30
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
Indiana Jones
Moderator Oberst
Posty: 5413 Pochwał: 19 Skąd: z frontu Archiwum: X ...
|
|
|
Jakub_AK77 napisał: | Ładnie odnowiona Pantera, za niemałe pieniądze. Dobrze , że wyjechała z Polski to przynajmniej jest zrobiona jak należy. |
Szczególnie te poodcinane eksperymentalne mocowania z boków kadłuba, bo Panu z USA nie pasowały do koncepcji
_________________ Pozdrawiam
Przemek
Czw 26 Sty, 2012 22:26
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
wars98
Kapitan marynarki
Posty: 1022 Skąd: Z Marsa
|
|
|
Na szczęście gdyby stał się cud mniemany i Pantera by wróciła to zawsze da się odtworzyć te mocowania.
Sob 28 Sty, 2012 23:13
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
Jakub_AK77
Starszy szeregowiec
Posty: 27 Skąd: łódzkie
|
|
|
wars98 napisał: | Jakub, bzdury piszesz. Jak pokazują przypadki obecnie wydobywanych wraków w Polsce też się da. Lepiej rozkradać? |
Pojedyńcze przypadki nie czynią reguły.
Pzdr
Pon 11 Cze, 2012 13:52
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
jms-bytom
Moderator Major
Posty: 2149 Pochwał: 4 Skąd: Bytom
|
|
|
Jakub_AK77 napisał: | . Dobrze , że wyjechała z Polski to przynajmniej jest zrobiona jak należy. U nas na 90 % stała by i rdzewiała.
Pzdr |
Swieta prawda
Oto przyklad-Messer znaleziony po Raciborzem i przekazany w zeszlym roku /lub dwa lata/ do Muzeum Slaskiego.
Stan- z wczoraj-tak zostal wyeksponowany na paletach,reszta ponoc w skrzyniach/ ponoc - bo nie bardzo w to wierze....
Nawet z ziemi nie oplukany
Na pytanie ze sa wolontariusze ktorzy by to zrobili kustosz odpowiada ze "jeszcze by sobie cos zabrali"
Pusty smiech gdyz pytala osoba ktora to znalazla i przekazala...mogla wziac wczesniej...
ps.Macku wybacz zapozyczenie zdjec z Waszego forum
Opis załącznika:
|
|
Opis załącznika:
|
|
Opis załącznika:
|
|
Opis załącznika:
|
|
Opis załącznika:
|
|
_________________ „Będziecie zabijani, tak jak wy zabijaliście, będziecie bombardowani tak jak i wy bombardowaliście" - Osama Bin Laden
Pon 02 Lip, 2012 11:23
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
de Villars
Generał dywizji
Posty: 8068 Pochwał: 6 Skąd: Kraków
|
|
|
problem w tym, że messerschmitt to nie czołg, z natury rzeczy bardziej odporny na działanie czasu. Doprawdy to co widać na zdjeciach nie bardzo sie nadaje by z tego cokolwiek zrobić. Eksponatu przyjemnego dla oka z tego nie będzie, choćby nie wiem co.
_________________ Dmą w rogi zaklęte
Dudni ziemia, kurz staje
Jako burze w szale
Idą, idą Wandale!
Szaleją topory
Dzicy jako zwierzory
Szpony bogów w szale
Idą, idą Wandale!
Pon 02 Lip, 2012 12:54
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
Bati
Administracja Generał dywizji
Posty: 8559 Pochwał: 29 Skąd: Kraków
|
|
|
Zgadzam się w pełni z moim Szanownym Przedmówcą, ale patrząc na stan tej kupki złomu, to obawiam się, że niewiele da się z tym zrobić.Nawet bardziej wartościowe zabytki ulegają bezpowrotnie zniszczeniu, zwłaszcza zabytki techniki wojennej, które czasami na "starcie" ulegały niemal całkowitemu zniszczeniu, resztę dopełniły warunki środowiskowe i czas.Nie wszystko można ocalić od całkowitego rozpadu i degradacji, niemałą rolę odgrywa w tym również nakład finansowy i czasowy jaki należałoby poświęcić na restaurację niektórych rzeczy.
Pon 02 Lip, 2012 18:19
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
maxikasek
Moderator Generał broni
Posty: 10865 Pochwał: 36 Skąd: obecnie Szczecin
|
|
|
A to jest wystawione? Czy zrzucone gdzieś w piwnicy (sądząc po ilości grzyba na ścianie).
_________________ Prawo Balaniego:
Jak długo trwa minuta, zależy od tego, po której stronie drzwi toalety się znajdujesz.
http://www.powrotlegendy.pl/
Pon 02 Lip, 2012 19:15
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
Bati
Administracja Generał dywizji
Posty: 8559 Pochwał: 29 Skąd: Kraków
|
|
|
Myślałem, że to tło tak specjalnie, żeby dodać dramatyzmu i dopełnić całość. Gdyby nie zdjęcie to można rzec, że ten złom może być od wszystkiego, nawet od Syreny Bosto.
Pon 02 Lip, 2012 22:32
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
jms-bytom
Moderator Major
Posty: 2149 Pochwał: 4 Skąd: Bytom
|
|
|
Przytocze wypowiedz Macka na innym forum:
Cytat: | Witam!
Jak pamiętacie messer pojechał do Katowic, minęło od tego czasu półtorej roku i...
No właśnie...
Wczoraj przy okazji industriady wybraliśmy się z Losem do Łazisk do elektrowni a potem do Katowic, naszym głównym celem było muzeum Śląskie w Katowicach. Niestety w głównej siedzibie wystawa która nas interesowała czyli przemysł zbrojeniowy na śląsku była nieczynna więc skierowaliśmy swoje kroki do nowo powstającej siedziby Muzeum Śląskiego na terenie byłej kopalni Katowice. Chciałem zobaczyć co tam się dzieje z messerem no i... Widok który zastałem nie napawa optymizmem...
Z tego wszystkiego które pojechało do Katowic zostało "wyeksponowane" 3 (słownie: trzech) paletach... Silnik, dwa działka, dwa golenie, tylne koło i parę blach....
Reszta podobno jest na miejscu w skrzyniach, podobno, bo tego nie widzieliśmy. Od tego czasu czyli przypominam półtora roku nawet te części nie zostały obmyte z ziemi...
Kustosz z którym rozmawialiśmy powiedział, że niestety na konserwacje nie ma na razie pieniędzy. Ba nawet nie chcą wolontariuszy którzy by mogli pomóc. Tłumaczył się tym, że sobie mogą coś na pamiątkę zabrać...
Szczerze to sam nie wiem co o tym myśleć. Żeby nie było paru złotych na myjkę ciśnieniową i trochę wody żeby choć to trochę opłukać?
Pozdrawiam |
Troche zdjec sprzed przekazania wraku muzeum.
Opis załącznika:
|
|
Opis załącznika:
|
|
Opis załącznika:
|
|
Opis załącznika:
|
|
Opis załącznika:
|
|
Opis załącznika:
|
|
Opis załącznika:
|
|
Opis załącznika:
|
|
_________________ „Będziecie zabijani, tak jak wy zabijaliście, będziecie bombardowani tak jak i wy bombardowaliście" - Osama Bin Laden
Wto 03 Lip, 2012 19:03
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
wars98
Kapitan marynarki
Posty: 1022 Skąd: Z Marsa
|
|
|
Wracamy do sprawy Pantery.
Na tropie pantery
koz, blik 01-09-2013
Cytat: | Prokuratura próbuje wyjaśnić, w jaki sposób z Kielc do Kalifornii trafił unikalny egzemplarz niemieckiego czołgu.
Czołg Pz.Kampf.V Ausf. A Panther został wyprodukowany pod koniec 1943 roku. W styczniu 1945 roku w rzece Czarna Nida koło Kielc niemieckie oddziały pancerne porzuciły taką panterę. Pojazd utknął w błocie niedaleko Bieleckich Młynów (gmina Morawica). W latach 50. Ludowe Wojsko Polskie wysadziło mu wieżę, ale niemal cały kadłub został tam na kolejne dziesięciolecia.
Wraz ze zmianą ustroju w 1989 roku przyszedł nowy rozdział dla ukrytej dotąd w rzecznym mule niemieckiej pantery. Na czołg chrapkę mieli historycy z Muzeum Wojska Polskiego, ale także prywatni kolekcjonerzy. Znali bowiem jej wartość historyczną.
Prywatna firma P. z Wyszkowa postanowiła wyciągnąć pojazd z błota. Formalnie zrobiła to we współpracy z lokalnym Stowarzyszeniem Żołnierzy i Sympatyków 4-pułku z Kielc. O pomoc poprosiła wojsko z jednostki w Bukówce, które użyczyło wozów zabezpieczenia technicznego. W wyciąganiu z Czarnej Nidy pantery tłumnie brali udział miłośnicy militariów. Operacja udała się. W 1990 roku ważący ok. 30 ton wrak wyciągnięto na brzeg. Mimo, że maszyna przeleżała niemal 45 lat w wodzie jest stan techniczny był całkiem niezły. Nadwozie zostało załadowane na lawetę i pojechało do Warszawy. Pantera została złożona w jednym ze składów złomu.
Wtedy rozpoczęła się gra, gdzie w przyszłości ma trafić pantera. Początkowo mowa była o muzeum regionalnym w Skarżysku Kamiennej. Potem prywatny przedsiębiorca z Wyszkowa zaproponował, aby sprzedać ją do Niemiec, a zysk przeznaczyć na zakup dla tego świętokrzyskiego muzeum transportera opancerzonego T-48.
W 1991 roku K. przedsiębiorca z Wyszkowa wystąpił do konserwatora zabytków o wydanie zgody na wywiezienie "złomu" - jak określał panterę, do Niemiec. Jednak konserwator zabytków, Muzeum Wojska Polskiego oraz Muzeum Techniki wydały jednoznacznie negatywne opinie na ten temat - nie wyraziły zgody na taki transport. "Stanowiłoby to uszczerbek dla kultury narodowej" - uznał konserwator.
Na przełomie wieków ślad po panterze się urwał. Wyglądało tak, jakby pojazd zapadł się pod ziemię. Nie było pewności co się z nią stało.
Do czasu, gdy w branżowym miesięczniku "Odkrywca" została opublikowana rozmowa z kolekcjonerem militariów K., który wydobył panterę z rzeki. Bez ogródek stwierdził on, że ją sprzedał. Dodał, że pantera trafiła do Anglii, gdzie prywatny amerykański kolekcjoner będzie ją restaurował.
- Prawdopodobnie została ona wywieziona w częściach przez Niemcy, do Wielkiej Brytanii, a następnie do USA - mówi Piotr Lewandowski, prawnik i prezes Fundacji Thesaurus. - Trafiła do muzeum w słonecznej Kalifornii, które zostało założone przez kolekcjonera Jacques Littlefielda. Czołg został odrestaurowany - dodaje Piotr Lewandowski.
Właściciele kolekcji na swoje stronie internetowej nie ukrywają, że stojąca tam odnowiona pantera została wyciągnięta z Czarnej Nidy w Polsce. Informują, że w kolekcji znajduje się od 2009 roku. Za ponad 2 mln dolarów pojazd miał zostać wyremontowany. Odtworzono w nim wieżyczkę, a ponoć nawet zamontowano oryginalny silnik. Pojazd jest więc sprawny. Stanowi jeden z najciekawszych eksponatów muzeum.
O sprawie nie zapomnieli jednak polscy miłośnicy militariów. W 2007 roku przekazali do Komendy Głównej Straży Granicznej informację, że cenna pantera została nielegalnie wywieziona za granicę. - A straż graniczna skierowała do nas zawiadomienie w tej sprawie - mówi Sławomir Mielniczuk, rzecznik kieleckiej prokuratury okręgowej. Prokuratur wszczęła śledztwo w sprawie złamania ustawy o ochronie zabytków i opiece nad nimi.
Choć prokuratura uznała, że pantera to zabytek sprawę umorzyła. - Doszło do jej przedawnienia - tłumaczy prokurator Mielniczuk. Dodaje, że przestępstwa takie mogą być ścigane w ciągu 10 lat od zaistnienia, w tym przypadku ten okres znacznie został przekroczony. Dokładnej daty wywozu czołgu do dziś nie udało się ustalić.
Jak czołg trafił do USA? Śledczym nie udało się tego ustalić. Chociaż wiadomo kto wydobył panterę z rzeki, a następnie opiekował się czołgiem i prawdopodobnie wywiózł go za granice, nikt nie stanął przed sądem.
Prokuratura próbuje wyjaśnić, w jaki sposób z Kielc do Kalifornii trafił unikalny egzemplarz niemieckiego czołgu.
Choć śledztwo w sprawie czołgu zostało umorzone, jak zapewnia prokuratura nadal przesłuchiwani są świadkowie, śledczy wystąpili też o pomoc prawną do Niemiec. |
Źródło:
http://www.rp.pl/artykul/21,1043874-Na-tropie-pantery.html
Więcej czytaj w "Przekroju" z 2 września 2013 r.
Cytat: | Prokuratura próbuje wyjaśnić, w jaki sposób unikatowy egzemplarz niemieckiego czołgu spod Kielc trafił za ocean. I błądzi jak we mgle.
Zagadka pantery przypomina niezły kryminał, choć z przydługim wstępem i na razie bez szczęśliwego zakończenia. |
http://www.przekroj.pl/artykul/938606,1043765-Jak-zniknela-pantera.html
Nie 01 Wrz, 2013 21:51
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
Robert05
Pułkownik
Posty: 4539 Pochwał: 9
|
|
|
[quote="wars98"]
Cytat: | O sprawie nie zapomnieli jednak polscy miłośnicy militariów. W 2007 roku przekazali do Komendy Głównej Straży Granicznej informację, że cenna pantera została nielegalnie wywieziona za granicę. - A straż graniczna skierowała do nas zawiadomienie w tej sprawie - mówi Sławomir Mielniczuk, rzecznik kieleckiej prokuratury okręgowej. Prokuratur wszczęła śledztwo w sprawie złamania ustawy o ochronie zabytków i opiece nad nimi.
Choć prokuratura uznała, że pantera to zabytek sprawę umorzyła. - Doszło do jej przedawnienia - tłumaczy prokurator Mielniczuk. Dodaje, że przestępstwa takie mogą być ścigane w ciągu 10 lat od zaistnienia, w tym przypadku ten okres znacznie został przekroczony. Dokładnej daty wywozu czołgu do dziś nie udało się ustalić. | Witam, ciekawa interpretacja przepisów. Jeżeli zawiadomienie o popełnieniu przestępstwa wpłynęło w 2007roku i nie udało się ustalić daty przestępstwa. To skąd prokurator wie, że od przestępstwa upłynęło ponad 10 lat? Pozdrawiam.
Czw 05 Wrz, 2013 17:36
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
wars98
Kapitan marynarki
Posty: 1022 Skąd: Z Marsa
|
|
|
A to jest właśnie dobre pytanie. Wkrótce będzie zadane Prokuratorowi Generalnemu.
Czw 05 Wrz, 2013 19:46
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
wars98
Kapitan marynarki
Posty: 1022 Skąd: Z Marsa
|
|
|
Podobno prokuratura ma dokumenty dotyczące czołgu z USA i z Niemiec. Ciekawe, czy i kiedy (oraz jakie) podejmowane będą dalsze działania w sprawie?
Pią 28 Sie, 2015 10:48
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
niezorientowany
Podporucznik
Posty: 249 Skąd: Gdańsk
|
|
Powrót do góry |
|
|
MarioYY
Szeregowiec
Posty: 2
|
|
|
Lubię takie nowinki. Jestem nowy na forum i nie wiem kiedy znajdę czas aby przeczytać te wszystkie super historie
Wto 24 Maj, 2016 14:28
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Możesz dodawać załączniki w tym forum Możesz ściągać pliki w tym forum
|
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników Forum. Redakcja magazynu "Inne Oblicza Historii" nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
|
|