| | FAQ | Szukaj | Użytkownicy | Rangi | Rejestracja | Profil | Wiadomości | Zaloguj
Linki | Ekipa | Regulamin | Galeria | Artykuły | Katalog monet | Moje załączniki

Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3  Następny
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
marek8888
Użytkownik zbanowany

Użytkownik zbanowany




Posty: 4455
Pochwał: 5
Skąd: Sekcja polska NKWD
Odpowiedz do tematu Odpowiedz z cytatem

Reniferze... chodziło mi o zasady naboru do armii ochotniczej/zaciężnej - choć u nas niektórzy wbrew pozorom nie zawsze mają wybór...no chyba, ze taki, ze będą szukać innego zajęcia...
A wszelkiej maści mobilizacje to inna bajka...
Co do doświadczeń okupacyjnych to mogą być potrzebne i to w kraju...

_________________
Czy można dostąpić selektywnej mądrości lub przekwalifikować się na prawdziwego człowieka ot tak po prostej lekturze dzieł Jacka Kaczmarskiego? Tak - na IOH można...

Sob 12 Mar, 2011 14:01

Powrót do góry
Brodeur
Podpułkownik

Podpułkownik





Posty: 3025
Pochwał: 3
Skąd: z Wielkopolski
Odpowiedz do tematu Odpowiedz z cytatem

JerzyS napisał:
Proszę mi napisać do jakiego to wojny przygotowujemy "Naszą " armię? Przeciw komu ją użyjemy?
Uwielbiam takie argumenty. Idąc tym tokiem rozumowania likwidujmy armię, jest nie potrzebna. Jak wróg zacznie mobilizację przy naszych granicach my zaczniem budować armię. Inaczej mówiąc, pali sie pali sie, kopcie szybko studnie. Co do braku zagrożenia na chwilę obecną zobaczymy jak określa to sama Armia "Polska nie prowadzi żadnych działań mogących zagrażać jakiemukolwiek państwu, nie postrzega również żadnego państwa jako przeciwnika. Bierze jednak pod uwagę istniejące obiektywne, często nie zależne od politycznej woli i intencji państw i narodów, potencjalne źródła zagrożeń, nie tylko skierowanych bezpośrednio przeciwko niej ale także przeciwko innym państwa Sojuszu."
Cytat:
Z tymi odruchami to mnie kolega rozśmieszył!
Nie ja. Skoro sami żołnierze twierdzą że po tych misjach czyją sie pewniej z towarzyszami broni w obliczu zagrożenia to coś to chyba znaczy prawda?? Ale co tam, żołnierze PKW-I, A mylą sie, co oni mogą wiedzieć o walce i zgraniu oddziału w obliczu prawdziwego zagrożenia.Ty wiesz lepiej, prawda?? Jeśli tak to skąd??
Cytat:
Wojna w Afganistanie nie jest wojną obronną. To wojna z partyzantami. To wojna okupacyjna. Po co nam takie doświadczenie? Wojna w Afganistanie uczy tylko jak okupować obcy kraj.
Boruta napisał:
Tyle, że wszystko to odnosi się do działań okupacyjnych. Na kolejny stan wojenny będzie jak znalazł.
Wiecie lepiej prawda?? Gen. którzy dowodzili PKW i mówili jak wiele wniosły te misje do naszego wojska ponownie sie mylą, tak?? Tam walka z wrogiem wygląda inaczej niż w przypadku ewentualnej wojny na naszej ziemi?? Talibowie strzelają inaczej, używają jakiś specjalnych naboi, inaczej celują?? Sytuacja podobna do Obrony City Hall w Karbali nie będzie miała miejsca w Polsce?? Ewentualny wróg nie będzie atakował nas w miastach?? Organizacja i sposób poruszania sie konwi, wyniesiony z Iraku, będzie nie przydatny w wojnie na naszej ziemi (i pomijam tu zagrożenie ze strony IED)?? Tam nie ma frontu ale w walce walczą ludzie którzy strzelają do siebie na wzajem i w takich sytuacjach zgranie i odpowiednie zachowanie oddziału ma decydujące znaczenie. A taktyka i strategia działania to już zajęcie dla SG który kieruje armią w odpowiedni sposób do działania wroga. I tu jest już różnica między wojną obronną a działaniami okupacyjnymi ale dla SG a nie żołnierzy z linii którzy pociągają za spust.
Marek8888 napisał:
Co do samej armii to choć Brodeur ma rację twierdząc, że sama misja wywiera tręd pozytywny na wyszkolenie wojsk liniowych to niestety jest w tej beczce miodu istotna łyżka wiadomo czego - chodzi o to jak się z tych doświadczeń korzysta w oddziałach pozostających w kraju...bo prywatna inicjatywa zołnierzy choć cenna winna chyba być wspirana nieco silniej przez ośrodki MON - nieprawdaż?
I tego też nie neguję. Twierdzenie że PKW-A, I to tylko straty dla armii to jedno wielkie nieporozumienie. Są plusy i minusy. Problem w tym że nie każdy potrafi to zaakceptować. Marmik i Grendel nie raz powtarzają że najlepszym szkoleniem i sprawdzianem dla armii są działania zbrojne. Drastyczne?? Tak, ale politycy i wojskowi mają tego świadomość. Żołnierz ma świadomość z jakim ryzykiem wiąże sie jego praca ale cywil zawsze będzie krzyczał głośniej jeżeli nie widzi zysków w postaci pieniędzy.
Cytat:
Bijemy sie za chora proznosc naszych politykow ktory chcieli podlizac sie USA.
Tak jak i pozostałe 42. kraje świata biorące udział w misji ISAF. Politycy z ich krajów też chcieli sie podlizać??Ciekawe co chcieli wytargować w zamian za uczestnictwo w tej misji np. Kanadyjczycy, Niemcy, Włosi, Hiszpanie, Australijczycy?? Jeśli nie zniesienie wiz to co??
_________________
"Tylko umarli widzieli koniec wojny" Platon

Taki styl pisma wyraża ironię

Sob 12 Mar, 2011 17:59

Powrót do góry
Boruta
Podporucznik marynarki

Podporucznik marynarki





Posty: 226
Skąd: Cosmopolis Sopot, Sarmatia
Odpowiedz do tematu Odpowiedz z cytatem

Brodeur napisał:
Wiecie lepiej prawda?? Gen. którzy dowodzili PKW i mówili jak wiele wniosły te misje do naszego wojska ponownie sie mylą, tak??

Raczej pokazują do czego to Wasze wojsko wg nich ma służyć.
Cytat:
Tam walka z wrogiem wygląda inaczej niż w przypadku ewentualnej wojny na naszej ziemi??

Jeżeli na naszej ziemi wrogiem ma być polskie społeczeństwo, to zapewne podobnie.
Cytat:
Sytuacja podobna do Obrony City Hall w Karbali nie będzie miała miejsca w Polsce?? Ewentualny wróg nie będzie atakował nas w miastach??

Najwidoczniej do takich ataków się w Iraku i Afganistanie szkoli. Bo do czego innego (no chyba, że okupacji np Litwy) się nie szkoli.

_________________
"Dobro i zło nie istnieją, tak jak życie i śmierć. Jest tylko działanie. Walka"
- baron von Ungern-Sternberg, d-ca Azjatyckiej Dywizji Konnej

Sob 12 Mar, 2011 18:42

Powrót do góry
marek8888
Użytkownik zbanowany

Użytkownik zbanowany




Posty: 4455
Pochwał: 5
Skąd: Sekcja polska NKWD
Odpowiedz do tematu Odpowiedz z cytatem

A kiedy to jeśli łaska wrogiem dla naszego wojska było jego własne społeczeństwo?
Znowu jakieś stare wydumane żale o stan wojenny?

_________________
Czy można dostąpić selektywnej mądrości lub przekwalifikować się na prawdziwego człowieka ot tak po prostej lekturze dzieł Jacka Kaczmarskiego? Tak - na IOH można...

Sob 12 Mar, 2011 19:17

Powrót do góry
JerzyS
Użytkownik zbanowany

Użytkownik zbanowany






Posty: 231
Odpowiedz do tematu Odpowiedz z cytatem

Jakie zagrożenia Polsce grożą? -Rzeczywiste, czy urojone?

marek8888 napisał:
A kiedy to jeśli łaska wrogiem dla naszego wojska było jego własne społeczeństwo?
Znowu jakieś stare wydumane żale o stan wojenny?



Mam pytanie, jakie zagrożenia Polsce grożą?
Rzeczywiste, czy urojone?


Wróg w końcu zaatakował. Nasze wojsko całkowicie nie przygotowane poniosło sromotna klęskę.

Rząd szacuje , że ponieśliśmy olbrzymie straty. Tysiące ludzi ewakuowano
Kto był tym wrogiem?
Oczywiście powódź.

No i może jeszcze jedno:

Kto i pod czyją flagą przejął polską gospodarkę?
Gdzie było polskie wojsko?
Dlaczego nie obroniło Polski?


http://www.bibula.com/?p=34409

"Kto przejął polską gospodarkę – Paweł Siergiejczyk
Aktualizacja: 2011-03-11 10:29 pm

Przez wiele lat liberalni ekonomiści przekonywali nas, że „kapitał nie ma narodowości”, zatem nie ma znaczenia, do kogo należą banki czy firmy – ważne, że dają zatrudnienie i płacą podatki. Światowy kryzys finansowy obnażył fałszywość tego twierdzenia: rządy na całym świecie (nawet w Stanach Zjednoczonych) zaczęły ratować rodzime banki i koncerny, a nawet je przejmować, udowadniając tym samym, że liberalne zaklęcia nijak się mają do brutalnej rzeczywistości gospodarczej współczesnego świata.

Ta refleksja nad „narodowością kapitału” powoli przychodzi także do nas (czego znamiennym przykładem jest „nawrócenie” Jana Krzysztofa Bieleckiego), ale niestety dopiero 20 lat po rozpoczęciu w Polsce prywatyzacji. Owa prywatyzacja przez większość okresu III RP w praktyce oznaczała wyprzedaż najcenniejszych składników majątku narodowego w ręce zagranicznych inwestorów. Najbardziej drastycznym tego przejawem była prywatyzacja sektora bankowego, którą dokładnie opisaliśmy w poprzednim numerze „NP”. Ale to nie jedyna gałąź gospodarki, która została przejęta przez obcy kapitał. Warto dokonać podsumowania tego procesu, który powoli dobiega końca (ale tylko dlatego, że niewiele zostało już do sprzedania…). Poniższy raport jest próbą odpowiedzi na zasadnicze pytanie: kto i kiedy stał się właścicielem najcenniejszych składników polskiej gospodarki?

Niemcy

Największy udział w prywatyzacji polskich przedsiębiorstw miał kapitał niemiecki. Już od początku tego procesu, czyli od roku 1991, firmy zza Odry przejmowały kolejne państwowe zakłady z następujących branż: ....."


no i może sama końcówka:

"......To oczywiście nie wszystkie kraje, z których pochodzą nabywcy polskiego majątku. Mniejsze przedsiębiorstwa przejął też kapitał austriacki, duński, fiński, hiszpański, luksemburski, norweski, szwajcarski i włoski. Zresztą wiele ze sprywatyzowanych firm zdążyło już zmienić właściciela (nieraz wielokrotnie). Niektóre z nich postawiono w stan upadłości i zlikwidowano, ale większość nadal funkcjonuje i przynosi zyski. Szkoda tylko, że już nie polskim właścicielom…

Paweł Siergiejczyk

Artykuł ukazał się w tygodniku ‘Nasza Polska’ nr 10 (800) z 8 lutego 2011 r. "

_________________
JerzyS
"Prawdziwa wiedza to znajomość przyczyn."
Arystoteles

Sob 12 Mar, 2011 21:29

Powrót do góry
marek8888
Użytkownik zbanowany

Użytkownik zbanowany




Posty: 4455
Pochwał: 5
Skąd: Sekcja polska NKWD
Odpowiedz do tematu Odpowiedz z cytatem

Olaboga i co teraz ? Jak to możliwe, że ta fundamentalna wiedza została ukryta przed oczyma i uszami ludu...
Toć trzeba wyszkolone w A wojsko wysłać co by otoczyło te banki i wszystkie źle sprywatyzowane firmy (jak mniemam sprywatyzował się tylko ten niewłasciwy narodowościowo kapitał...) zaś wszystkich podejrzanych ogłosiło wrogami ludu.
Jak rozumiem wojsko ma też czynnie uczestniczyć w proskrypcjach, jakie zapewne Kolega ma na myśli? I jak mniemam zrehabilitować się z tytułu uczestnictwa w spisku...
Wyklęty powstań ludu ziemi... na barykady i blokady Panie i Panowie...:)
Obecny i przyszły rząd przecie nie bronią naszych łupkow tak jak do tego zobowiązuje tradycja spod Wiednia i Chocimia i jak to trafnie przewidziała jakaś wdowa rozkradamy samych siebie, wszystko i wszystkich, któś pono okradł nawet jakiegoś masona... - za wolnośc naszą, waszą i facebook...:)v Wszyscy spiskowcy są wrogami ludu naszego... :lol: :lol: :lol:

_________________
Czy można dostąpić selektywnej mądrości lub przekwalifikować się na prawdziwego człowieka ot tak po prostej lekturze dzieł Jacka Kaczmarskiego? Tak - na IOH można...

Sob 12 Mar, 2011 22:22

Powrót do góry
Boruta
Podporucznik marynarki

Podporucznik marynarki





Posty: 226
Skąd: Cosmopolis Sopot, Sarmatia
Odpowiedz do tematu Odpowiedz z cytatem

marek8888 napisał:
A kiedy to jeśli łaska wrogiem dla naszego wojska było jego własne społeczeństwo?

A np w 56tym w Poznaniu, albo w 70tym w Trójmieście.

_________________
"Dobro i zło nie istnieją, tak jak życie i śmierć. Jest tylko działanie. Walka"
- baron von Ungern-Sternberg, d-ca Azjatyckiej Dywizji Konnej

Sob 12 Mar, 2011 23:50

Powrót do góry
JerzyS
Użytkownik zbanowany

Użytkownik zbanowany






Posty: 231
Odpowiedz do tematu Odpowiedz z cytatem

Dziwne , że nasze wojsko boi się Taliba z kałasznikowem , a nie boi się bomby wykorzystującej do ataku impuls elektromagnetyczny (EMP)

coś o tej broni
http://nowaatlantyda.com/2011/03/11/nowa-zabawka-kim-dzong-ila/
http://nowaatlantyda.com/2010/05/18/emp-impuls-elektromagnetyczny/

Wojsko prawie zawsze przygotowuje się na te wojnę która była, a nie na tę która będzie.

No może poza tymi przeciwko własnemu społeczeństwu!
jak 1956
1970

_________________
JerzyS
"Prawdziwa wiedza to znajomość przyczyn."
Arystoteles

Nie 13 Mar, 2011 0:19

Powrót do góry
Renifer Lopez reaktywacja
Porucznik

Porucznik




Posty: 770
Pochwał: 1
Odpowiedz do tematu Odpowiedz z cytatem

Jerzy, przestań jarać to świństwo Mr. Green

Boruta napisał:
marek8888 napisał:
A kiedy to jeśli łaska wrogiem dla naszego wojska było jego własne społeczeństwo?

A np w 56tym w Poznaniu, albo w 70tym w Trójmieście.

Ja bym powiedział że to społeczeństwo było wrogiem wojska Wyluzowany

Nie 13 Mar, 2011 0:33

Powrót do góry
Brodeur
Podpułkownik

Podpułkownik





Posty: 3025
Pochwał: 3
Skąd: z Wielkopolski
Odpowiedz do tematu Odpowiedz z cytatem

Cytat:
Najwidoczniej do takich ataków się w Iraku i Afganistanie szkoli. Bo do czego innego (no chyba, że okupacji np Litwy) się nie szkoli.
Pomijam resztę postu. Czyli według Ciebie nie realna jest sytuacja że podczas wojny wroga armia okrąży jakieś miasto i zaczną sie walki dom o dom?? Pomijając II w.ś Czeczenia i Gruzja pokazały jak wyglądają walki w miastach. Pewnie znowu wojskowi sie mylą
Cytat:
Mam pytanie, jakie zagrożenia Polsce grożą? Rzeczywiste, czy urojone? Wróg w końcu zaatakował. Nasze wojsko całkowicie nie przygotowane poniosło sromotna klęskę. Rząd szacuje , że ponieśliśmy olbrzymie straty. Tysiące ludzi ewakuowano Kto był tym wrogiem? Oczywiście powódź.
Ha kolejny co dał sie złapać w pułapkę. Otóż wojsko nie jest od ratowania i działania w czasie powodzi, od tego jest straż pożarna, służby ratownicze itp. Wojsko co najwyżej powinno wspomagać bo inaczej mamy sytuację która powtarza sie co roku "Po co naprawiać system ratowniczy, jak będzie powódź to wojsko pomoże i jakoś to będzie. Nie ma co sobie zaprzątać głowy".
_________________
"Tylko umarli widzieli koniec wojny" Platon

Taki styl pisma wyraża ironię

Nie 13 Mar, 2011 1:35

Powrót do góry
Boruta
Podporucznik marynarki

Podporucznik marynarki





Posty: 226
Skąd: Cosmopolis Sopot, Sarmatia
Odpowiedz do tematu Odpowiedz z cytatem

Brodeur napisał:
Czyli według Ciebie nie realna jest sytuacja że podczas wojny wroga armia okrąży jakieś miasto i zaczną sie walki dom o dom?? Pomijając II w.ś Czeczenia i Gruzja pokazały jak wyglądają walki w miastach.

Planujesz nową żeligowszczyznę i pacyfikację Wilna?

_________________
"Dobro i zło nie istnieją, tak jak życie i śmierć. Jest tylko działanie. Walka"
- baron von Ungern-Sternberg, d-ca Azjatyckiej Dywizji Konnej

Nie 13 Mar, 2011 9:30

Powrót do góry
Renifer Lopez reaktywacja
Porucznik

Porucznik




Posty: 770
Pochwał: 1
Odpowiedz do tematu Odpowiedz z cytatem

Boruta napisał:
Brodeur napisał:
Czyli według Ciebie nie realna jest sytuacja że podczas wojny wroga armia okrąży jakieś miasto i zaczną sie walki dom o dom?? Pomijając II w.ś Czeczenia i Gruzja pokazały jak wyglądają walki w miastach.

Planujesz nową żeligowszczyznę i pacyfikację Wilna?

Mam lepszy pomysł. Wycofajmy się z bliskiego wschodu, pozwólmy im żądać godnych cen za ropę (takich jakie sobie wymarzą) i emigrować swobodnie do naszych krajów. Zobaczymy ile będzie trzeba czasu by wykorzystać umiejętności naszego wojska do tłumienia zamieszek w gettach emigrantów, a w dalszej perspektywie jak poprawi się bezpieczeństwo na ulicach i zamożność społeczeństwa. Oczywiście na pewno nie powiesz również słowa na temat emigrantów którzy pracując za grosze odbierają pracę Polakom.
Pozwólmy ichnim krajom dowolnie się zbroić, w końcu mają do tego prawo. Na pewno w przyszłości uznają nasze prawa do godnego, spokojnego życia i zarobków oraz nie będą czuli urazy za obecne wtrącanie się do ich spraw i narzucanie „demokracji”.
Względnie niech USA walczy za samo za siebie, a gdy i w USA pojawi się więcej Jerzych i Borutów którzy uznają że nie mają w tym interesu, wtedy podejmiemy jak zwykle walkę, z honorem i odwagą, za naszą i waszą wolność i jak zwykle 200lat później gdy jakimś cudem odzyskamy wolność będziemy mogli uczyć dzieci o nowej targowicy i wszelkich nowych PRL-lowskich zbrodniarzach
Mr. Green

Nie 13 Mar, 2011 13:45

Powrót do góry
marek8888
Użytkownik zbanowany

Użytkownik zbanowany




Posty: 4455
Pochwał: 5
Skąd: Sekcja polska NKWD
Odpowiedz do tematu Odpowiedz z cytatem

W temat wkrada się niestety niewyrażone wprost ideologizowanie i doszukiwanie się pozamerytorycznych aspektów więc radzę kolegom zachować czujność... :)
_________________
Czy można dostąpić selektywnej mądrości lub przekwalifikować się na prawdziwego człowieka ot tak po prostej lekturze dzieł Jacka Kaczmarskiego? Tak - na IOH można...

Nie 13 Mar, 2011 17:26

Powrót do góry
sisu
Chorąży

Chorąży




Posty: 194
Odpowiedz do tematu Odpowiedz z cytatem

Jednym z bardzo dużych plusów wyjazdów na misje, jest to że cwaniaczki, które idą do wojska tylko z przyczyn materialnych dwa razy się zastanowią przed podjęciem decyzji. Część odeszła już z armii w obliczu zagrażającego wyjazdu na wojnę. Tu chyba każdy się ze mną zgodzi, że żołnierze, którzy nie chcą walczyć, w zawodowej armii nie są potrzebni.
Poruszane już kwestie wyposażenia żołnierza, kolejny plus. Pewnie kawiarniani stratedzy siedzący na forum, dalej chcieli by widzieć jak telewizja mówi o kolejnym trafnym zakupie sprzętowym, wytworzonym przez polski przemysł; kamizelki, umundurowanie, buty (!), Honekr (ponoć na Bałkanach amerykanie go nam zazdrościli Wink bo wjechał gdzieś gdzie HMV sie nie zmieścił), pistolet WIST czy Beryl (jak można było przezbroić wojsko w g36! ). Dzięki działaniom w warunkach bojowych ekwipunek dobry do zabawy w harcerzy musiał zostać poddany weryfikacji, bo to nie medialne jak żołnierz ginie przez poważne niedobory sprzętowe. Nie jest idealnie, ale jest znacznie lepiej.
Idąc dalej, poddanie logistyki WP ciężkiej próbie - bezcenne. Pomijając sprawy oczywiste w tej dziedzinie, nie ma już takich kwiatków jak na pierwszej zmianie w Iraku, że lekarz mający do dyspozycji sprzęt za kilkaset tysięcy ma w zestawie jedne nożyczki.

Nie 13 Mar, 2011 19:23

Powrót do góry
Brodeur
Podpułkownik

Podpułkownik





Posty: 3025
Pochwał: 3
Skąd: z Wielkopolski
Odpowiedz do tematu Odpowiedz z cytatem

Siusu, mylisz sie. Boruta i JerzyS Ci to udowodnią. Pisałem o tym samym co Ty przed chwilą w tym temacie ale byłem w błędzie, ba nawet wojskowi którzy mają takie same zdanie są w błędzie. A na swoją rację Boruta i JerzyS udowodnią tym że w RP nie będzie wojny okupacyjnej a więc i wszelkie doświadczenia, są nic nie warte Laughing
_________________
"Tylko umarli widzieli koniec wojny" Platon

Taki styl pisma wyraża ironię

Pon 14 Mar, 2011 2:18

Powrót do góry
Boruta
Podporucznik marynarki

Podporucznik marynarki





Posty: 226
Skąd: Cosmopolis Sopot, Sarmatia
Odpowiedz do tematu Odpowiedz z cytatem

Renifer Lopez reaktywacja napisał:
Mam lepszy pomysł. Wycofajmy się z bliskiego wschodu, pozwólmy im żądać godnych cen za ropę (takich jakie sobie wymarzą)

Lepiej zajmij się dyktowaniem cen przez zachodnie koncerny.


Cytat:
i emigrować swobodnie do naszych krajów.

Swobodna emigracja Polaków też Ci przeszkadza?

Cytat:
Oczywiście na pewno nie powiesz również słowa na temat emigrantów którzy pracując za grosze odbierają pracę Polakom.

Może tak się zajmiesz Polakami odbierającymi pracę Brytyjczykom, czy Irlandczykom?

Cytat:
Pozwólmy ichnim krajom dowolnie się zbroić, w końcu mają do tego prawo.

Mają.


Cytat:
Na pewno w przyszłości uznają nasze prawa do godnego, spokojnego życia i zarobków

A jakie to ma znaczenie?

Cytat:

oraz nie będą czuli urazy za obecne wtrącanie się do ich spraw i narzucanie „demokracji”.

Raczej będą, tak jak my czuliśmy do III Rzeszy, czy ZSRS.

Cytat:

Względnie niech USA walczy za samo za siebie, a gdy i w USA pojawi się więcej Jerzych i Borutów którzy uznają że nie mają w tym interesu, wtedy podejmiemy jak zwykle walkę, z honorem i odwagą, za naszą i waszą wolność i jak zwykle 200lat później gdy jakimś cudem odzyskamy wolność będziemy mogli uczyć dzieci o nowej targowicy i wszelkich nowych PRL-lowskich zbrodniarzach
Mr. Green

Ależ podejmujcie sobie. Tylko na własny rachunek i zdala od normalnych.
sisu napisał:
Pewnie kawiarniani stratedzy siedzący na forum, dalej chcieli by widzieć jak telewizja mówi o kolejnym trafnym zakupie sprzętowym, wytworzonym przez polski przemysł; kamizelki, umundurowanie, buty (!), Honekr (ponoć na Bałkanach amerykanie go nam zazdrościli Wink bo wjechał gdzieś gdzie HMV sie nie zmieścił), pistolet WIST czy Beryl (jak można było przezbroić wojsko w g36! ). Dzięki działaniom w warunkach bojowych ekwipunek dobry do zabawy w harcerzy musiał zostać poddany weryfikacji, bo to nie medialne jak żołnierz ginie przez poważne niedobory sprzętowe. Nie jest idealnie, ale jest znacznie lepiej.

Drogi kawiarniany strategu, w tej materii nic się nie zmieniło.
Brodeur napisał:
A na swoją rację Boruta i JerzyS udowodnią tym że w RP nie będzie wojny okupacyjnej a więc i wszelkie doświadczenia, są nic nie warte Laughing

Chyba się nie rozumiemy. Teoretycznie jak najbardziej jest to możliwe. Praktycznie ja się tylko pytam, kogo chciałbyś okupować? Litwę? Słowację?

_________________
"Dobro i zło nie istnieją, tak jak życie i śmierć. Jest tylko działanie. Walka"
- baron von Ungern-Sternberg, d-ca Azjatyckiej Dywizji Konnej

Pon 14 Mar, 2011 14:46

Powrót do góry
Brodeur
Podpułkownik

Podpułkownik





Posty: 3025
Pochwał: 3
Skąd: z Wielkopolski
Odpowiedz do tematu Odpowiedz z cytatem

Boruta napisał:
Brodeur napisał:
A na swoją rację Boruta i JerzyS udowodnią tym że w RP nie będzie wojny okupacyjnej a więc i wszelkie doświadczenia, są nic nie warte Laughing
Chyba się nie rozumiemy. Teoretycznie jak najbardziej jest to możliwe. Praktycznie ja się tylko pytam, kogo chciałbyś okupować? Litwę? Słowację?
Jednak sie nie rozumiemy. Piszę że w RP nie będzie wojny okupacyjnej co sugerujesz Ty i JerzyS a przecież wymiana ognia różni sie całkowicie w wojnie okupacyjnej od normalnego konfliktu zbrojnego. Ty piszesz że teoretycznie jest to możliwe. I pytasz kogo będziemy okupować, Litwę, Słowację. Wygląda na to że jednak ja mam rację, Litwa i Słowacja nie leżą na terenie RP.
I tak wyglądają dyskusję gdy rozmówcy nie rozumieją dokładnie co ma druga strona na myśli. Sisu napisał to samo co ja, tylko w innych słowach. Ty to zakwestionowałeś nie podając żadnego nawet argumentu który by potwierdził Twoje stanowisko, dlaczego?? Bo masz rację i to powinno wystarczyć w dyskusji??
Marek8888 napisał:
W temat wkrada się niestety niewyrażone wprost ideologizowanie i doszukiwanie się pozamerytorycznych aspektów więc radzę kolegom zachować czujność..
Marku, odpowiadam tylko na argumenty innych lub próbują poznać ich argumenty. Takie są prawa for internetowych, swoje stanowisko trzeba poprzeć merytorycznymi argumentami. Tylko o to mi chodzi, nie stosuję żadnych docisków osobistych.
_________________
"Tylko umarli widzieli koniec wojny" Platon

Taki styl pisma wyraża ironię

Pon 14 Mar, 2011 16:33

Powrót do góry
sisu
Chorąży

Chorąży




Posty: 194
Odpowiedz do tematu Odpowiedz z cytatem

Cytat:
sisu napisał:
Pewnie kawiarniani stratedzy siedzący na forum, dalej chcieli by widzieć jak telewizja mówi o kolejnym trafnym zakupie sprzętowym, wytworzonym przez polski przemysł; kamizelki, umundurowanie, buty (!), Honekr (ponoć na Bałkanach amerykanie go nam zazdrościli Wink bo wjechał gdzieś gdzie HMV sie nie zmieścił), pistolet WIST czy Beryl (jak można było przezbroić wojsko w g36! ). Dzięki działaniom w warunkach bojowych ekwipunek dobry do zabawy w harcerzy musiał zostać poddany weryfikacji, bo to nie medialne jak żołnierz ginie przez poważne niedobory sprzętowe. Nie jest idealnie, ale jest znacznie lepiej.

Drogi kawiarniany strategu, w tej materii nic się nie zmieniło.


Otóż zmieniło się wiele wystarczy poszukać. Buty, które nie obcierają jak te wcześniejsze, kamizelki chroniące nieporównywalnie lepiej, wycofanie Honkera z misji, przyjęcie do uzbrojenia P99, dalszy rozwój Beryla. Prace nad koncepcją użycia strzelców wyborowych i snajperów. - to tylko niektóre z plusów Oczywiście żołnierze wracający z misji narzekają na ekwipunek i żalą się, że muszą na własną rękę kupować niektóre części wyposażenia - no ale czemu tego nie robić jak są dostępne na rynku lepsze zamienniki. A na misji gdzie od tego może zależeć komfort służby i własne życie warto wydać te kilkaset dolarów na doposażenie się.
Co do kawiarnianego stratega, to uderz w stół a nożyce się odezwą. A samo określenie wymyślił Carl Gustaf Mannerheim Uśmiech
pozdrawiam

Pon 14 Mar, 2011 17:22

Powrót do góry
Renifer Lopez reaktywacja
Porucznik

Porucznik




Posty: 770
Pochwał: 1
Odpowiedz do tematu Odpowiedz z cytatem

Boruta napisał:
Renifer Lopez reaktywacja napisał:
Mam lepszy pomysł. Wycofajmy się z bliskiego wschodu, pozwólmy im żądać godnych cen za ropę (takich jakie sobie wymarzą)

Lepiej zajmij się dyktowaniem cen przez zachodnie koncerny.


Cytat:
i emigrować swobodnie do naszych krajów.

Swobodna emigracja Polaków też Ci przeszkadza?

Cytat:
Oczywiście na pewno nie powiesz również słowa na temat emigrantów którzy pracując za grosze odbierają pracę Polakom.

Może tak się zajmiesz Polakami odbierającymi pracę Brytyjczykom, czy Irlandczykom?

Cytat:
Pozwólmy ichnim krajom dowolnie się zbroić, w końcu mają do tego prawo.

Mają.


Cytat:
Na pewno w przyszłości uznają nasze prawa do godnego, spokojnego życia i zarobków

A jakie to ma znaczenie?

Cytat:

oraz nie będą czuli urazy za obecne wtrącanie się do ich spraw i narzucanie „demokracji”.

Raczej będą, tak jak my czuliśmy do III Rzeszy, czy ZSRS.

Cytat:

Względnie niech USA walczy za samo za siebie, a gdy i w USA pojawi się więcej Jerzych i Borutów którzy uznają że nie mają w tym interesu, wtedy podejmiemy jak zwykle walkę, z honorem i odwagą, za naszą i waszą wolność i jak zwykle 200lat później gdy jakimś cudem odzyskamy wolność będziemy mogli uczyć dzieci o nowej targowicy i wszelkich nowych PRL-lowskich zbrodniarzach
Mr. Green

Ależ podejmujcie sobie. Tylko na własny rachunek i zdala od normalnych.
sisu napisał:
Pewnie kawiarniani stratedzy siedzący na forum, dalej chcieli by widzieć jak telewizja mówi o kolejnym trafnym zakupie sprzętowym, wytworzonym przez polski przemysł; kamizelki, umundurowanie, buty (!), Honekr (ponoć na Bałkanach amerykanie go nam zazdrościli Wink bo wjechał gdzieś gdzie HMV sie nie zmieścił), pistolet WIST czy Beryl (jak można było przezbroić wojsko w g36! ). Dzięki działaniom w warunkach bojowych ekwipunek dobry do zabawy w harcerzy musiał zostać poddany weryfikacji, bo to nie medialne jak żołnierz ginie przez poważne niedobory sprzętowe. Nie jest idealnie, ale jest znacznie lepiej.

Drogi kawiarniany strategu, w tej materii nic się nie zmieniło.
Brodeur napisał:
A na swoją rację Boruta i JerzyS udowodnią tym że w RP nie będzie wojny okupacyjnej a więc i wszelkie doświadczenia, są nic nie warte Laughing

Chyba się nie rozumiemy. Teoretycznie jak najbardziej jest to możliwe. Praktycznie ja się tylko pytam, kogo chciałbyś okupować? Litwę? Słowację?

No proszę. Mamy na forum "ostatniego sprawiedliwego". Laughing
Tacy też są potrzebni by zachować równowagę w naszym społeczeństwie tworzonym przez kierujące się instynktami osobniki. Wyluzowany

Pon 14 Mar, 2011 18:39

Powrót do góry
JerzyS
Użytkownik zbanowany

Użytkownik zbanowany






Posty: 231
Odpowiedz do tematu Odpowiedz z cytatem

[quote="Brodeur"]
JerzyS napisał:
Proszę mi napisać do jakiego to wojny przygotowujemy "Naszą " armię? Przeciw komu ją użyjemy?


Cytat:
Uwielbiam takie argumenty. Idąc tym tokiem rozumowania likwidujmy armię, jest nie potrzebna. Jak wróg zacznie mobilizację przy naszych granicach my zaczniem budować armię. Inaczej mówiąc, pali sie pali sie, kopcie szybko studnie. Co do braku zagrożenia na chwilę obecną zobaczymy jak określa to sama Armia "Polska nie prowadzi żadnych działań mogących zagrażać jakiemukolwiek państwu, nie postrzega również żadnego państwa jako przeciwnika. Bierze jednak pod uwagę istniejące obiektywne, często nie zależne od politycznej woli i intencji państw i narodów, potencjalne źródła zagrożeń, nie tylko skierowanych bezpośrednio przeciwko niej ale także przeciwko innym państwa Sojuszu."



=======================================
Po pierwsze jaki wróg?
Proszę określić.
Konkretnie kto?

UE
Rosja
Litwa,
Słowacja,
Ukraina
Białoruś,
czy Czechy?

Po drugie czego mamy bronić?
Prze - Najświętszej Panienki, czy ........


Gdyby tak druga wojna światowa potrwała jeszcze ze 20 lat to dziś mielibyśmy autostradę od zachodniej granicy , aż do Przemyśla!


Po pierwsze gospodarka
Po drugie gospodarka
Po trzecie gospodarka

Po pierwsze edukacja
Po drugie edukacja
Po trzecie edukacja

_________________
JerzyS
"Prawdziwa wiedza to znajomość przyczyn."
Arystoteles

Pon 14 Mar, 2011 22:31

Powrót do góry
Brodeur
Podpułkownik

Podpułkownik





Posty: 3025
Pochwał: 3
Skąd: z Wielkopolski
Odpowiedz do tematu Odpowiedz z cytatem

Cytat:
Po pierwsze jaki wróg?
Proszę określić.
Konkretnie kto?

UE
Rosja
Litwa,
Słowacja,
Ukraina
Białoruś,
czy Czechy?
Po raz kolejny potwierdzasz moje słowa. Na chwilę obecną nie ma potencjalnego wroga w naszych granicach. Tak jak i nie mają takiego wroga, Niemcy, Czesi, Słowacy, Francuzi itd. Hmm, to po co nam wszystkim armia?? Do czego?? Przed jakim konkretnie wrogiem?? Likwidujemy, po co nam wojsko. Będziesz potrafił powiedzieć jak będą wyglądały nasze kontakty z sąsiadami tak powiedzmy za 10 lat?? Ciekawe ilu ludzi potrafiło w 85r. powiedzieć że w 91 rozpadnie sie związek radziecki?? (to zaledwie 6 lat a ile sie wydarzyło w tym czasie). Jak zaczną nam sie psuć kontakty z sąsiadami to wtedy zaczniemy budować armię, może zdążymy, prawda JerzyS?? No bo teraz nie mamy konkretnego wroga więc i armia jest nie potrzebna.
Cytat:
Po drugie czego mamy bronić?
Tego samego czego broniliśmy w 1939r. Tego samego czego broni każdy zaatakowany naród.

Sisu, Boruta wie lepiej Wink Mam nadzieję jednak że przedstawi jakieś argumenty.

_________________
"Tylko umarli widzieli koniec wojny" Platon

Taki styl pisma wyraża ironię

Wto 15 Mar, 2011 2:40

Powrót do góry
Renifer Lopez reaktywacja
Porucznik

Porucznik




Posty: 770
Pochwał: 1
Odpowiedz do tematu Odpowiedz z cytatem

Cytat:
Po pierwsze jaki wróg?
Proszę określić.
Konkretnie kto?

Biedota u granic naszego bogatego świata. Ta która wini nasz bogaty świat za swoje ubóstwo. A strefa przygraniczna w naszym świecie kończy się tam gdzie można dolecieć samolotem na przykład.
Cytat:
Po drugie czego mamy bronić?

Naszego stylu życia.

Wto 15 Mar, 2011 8:16

Powrót do góry
Boruta
Podporucznik marynarki

Podporucznik marynarki





Posty: 226
Skąd: Cosmopolis Sopot, Sarmatia
Odpowiedz do tematu Odpowiedz z cytatem

Brodeur napisał:
Boruta napisał:
Brodeur napisał:
A na swoją rację Boruta i JerzyS udowodnią tym że w RP nie będzie wojny okupacyjnej a więc i wszelkie doświadczenia, są nic nie warte Laughing
Chyba się nie rozumiemy. Teoretycznie jak najbardziej jest to możliwe. Praktycznie ja się tylko pytam, kogo chciałbyś okupować? Litwę? Słowację?
Jednak sie nie rozumiemy. Piszę że w RP nie będzie wojny okupacyjnej co sugerujesz Ty i JerzyS a przecież wymiana ognia różni sie całkowicie w wojnie okupacyjnej od normalnego konfliktu zbrojnego. Ty piszesz że teoretycznie jest to możliwe. I pytasz kogo będziemy okupować, Litwę, Słowację. Wygląda na to że jednak ja mam rację, Litwa i Słowacja nie leżą na terenie RP.
A zatem która z nich chcesz okupować? I tak, różni się całkowicie.
sisu napisał:

Otóż zmieniło się wiele wystarczy poszukać.

Ano poszukaj. To znajdziesz choćby najnowsze kurtki antymaskujące.
Cytat:
wycofanie Honkera z misji

Ano właśnie. "Z misji".
Renifer Lopez reaktywacja napisał:
Cytat:
Po pierwsze jaki wróg?
Proszę określić.
Konkretnie kto?

Biedota u granic naszego bogatego świata. Ta która wini nasz bogaty świat za swoje ubóstwo.

Znaczy się Polacy? Laughing
Cytat:

Cytat:
Po drugie czego mamy bronić?

Naszego stylu życia.

ROTFL!!!
PS. Mam dla Was, Waszego bogatego świata i Waszego stylu życia złą wiadomość. Przyjdzie chiński walec i wyrówna.

_________________
"Dobro i zło nie istnieją, tak jak życie i śmierć. Jest tylko działanie. Walka"
- baron von Ungern-Sternberg, d-ca Azjatyckiej Dywizji Konnej

Wto 15 Mar, 2011 13:30

Powrót do góry
Brodeur
Podpułkownik

Podpułkownik





Posty: 3025
Pochwał: 3
Skąd: z Wielkopolski
Odpowiedz do tematu Odpowiedz z cytatem

Cytat:
A zatem która z nich chcesz okupować? I tak, różni się całkowicie.
Nadal widzę nie rozumiesz. Nie mam pytań.
Cytat:
Ano poszukaj. To znajdziesz choćby najnowsze kurtki antymaskujące.
Ok, git. Jest jeden przykład, gdzie nadal coś wymaga poprawy. Proszę o kolejne przykłady no bo jedno zaniedbanie nie powoduje że inne zmiany na lepsze już nic nie znaczą.
Cytat:
Ano właśnie. "Z misji".
Nie rozumiem Twojego cudzysłowia. Gdyż iż, Honker jako pojazd koszarowy, w kraju, do zadań logistycznych, łącznikowych nadaje sie i nikt tego nie neguje. A żeby było śmieszniej, polscy żołnierze z pierwszych zmian PKW-I po przesiadce na HMMWV twierdzili że woleli Honkery. Sytuacja opisana w którymś numerze Polski Zbrojnej.
_________________
"Tylko umarli widzieli koniec wojny" Platon

Taki styl pisma wyraża ironię

Wto 15 Mar, 2011 19:05

Powrót do góry
Boruta
Podporucznik marynarki

Podporucznik marynarki





Posty: 226
Skąd: Cosmopolis Sopot, Sarmatia
Odpowiedz do tematu Odpowiedz z cytatem

Brodeur napisał:
Nadal widzę nie rozumiesz. Nie mam pytań.

Ale ja mam. Ciągle to samo: kogo chcesz okupować?
Cytat:
Ok, git. Jest jeden przykład, gdzie nadal coś wymaga poprawy. Proszę o kolejne przykłady no bo jedno zaniedbanie nie powoduje że inne zmiany na lepsze już nic nie znaczą.

A samemu nie łaska? Poszukaj sobie chociażby informacji o kwestii mundurów, żeby pozostać w temacie odzieżowym.
Cytat:
Nie rozumiem Twojego cudzysłowia.

Widzę, że nie rozumiesz. Smutny

_________________
"Dobro i zło nie istnieją, tak jak życie i śmierć. Jest tylko działanie. Walka"
- baron von Ungern-Sternberg, d-ca Azjatyckiej Dywizji Konnej

Sro 16 Mar, 2011 15:33

Powrót do góry
Wyświetl posty z ostatnich:   
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3  Następny Strona 2 z 3

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Możesz dodawać załączniki w tym forum
Możesz ściągać pliki w tym forum



Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników Forum.
Redakcja magazynu "Inne Oblicza Historii" nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.