Antysemityzm w Polsce przed wojną, a teraz

Czytając książki Grossa człowiek zaczyna zastanawiać się nad tym jacy byli Polacy, jaki stosunek mieli do żydów. Rozmawiając ze starszymi ludźmi, którzy wojnę przeżyli mam wrażenie, że antysemityzm jest gdzieś w nich.
Pewne jest to, że wielu polaków pomagało żydom w czasie wojny.
Jak wy uważacie? Jaka była Polska kiedyś? Jaka jest teraz?

Pon 07 Lut, 2011 19:41

Zastrzegam się, ale moja wypowiedź będzie na szarym końcu..........Ale na początku zaznaczę, że książki Grossa, tak poczytne i "kontrowersyjne" nie są ostatnim słowem w tej sprawie. Nie są też pierwszym. Lekko przechodzi się do porządku dziennego nad ciężką i uczciwą pracą innych historyków. Ludzi którzy nie idą na łatwiznę. A Gross, przy całym szacunku, idzie po bandzie jak zwykły dzienikarzyna. Taki Wołoszański od Żydów.

Pon 07 Lut, 2011 22:33

http://groups.google.com/group/pl.soc.religia/browse_thread/thread/ae60a93505dc3e5f/886aadd3ac50988c?lnk=raot

pozdr
_________________
Ministry, Animosity :

https://www.youtube.com/watch?v=L2ayask8pck&list=RDL2ayask8pck

Svoboda je prevara, zakufana prevara

Wto 08 Lut, 2011 5:15

Nie trzeba być geniuszem żeby stwierdzić iż inna sytuacja była w Polsce międzywojennej a inna jest teraz. O ile ówczesna spora liczba obywateli polskich narodowości żydowskiej tłumaczyła istniejący antysemityzm to obecnie mamy w Polsce przejawy antysemityzmu tylko Żydów jakoś nie ma. Tak jak byli w Polsce ówczesnej antysemici tak samo byli Polacy którzy się temu przeciwstawiali. W czasie wojny wielu Polaków pomagało Żydom ale wielu też ich prześladowało, rabowało itd. Nie ma co się podniecać tym faktem - nic nie jest tylko białe czy czarne a dominują kolory szarości.
Gross w swoich książkach przedstawia fakty mało znane czy skrzętnie ukrywane ale nie odkrywa nic nowego - te rzeczy miały miejsce, to są fakty i tyle. Latem 1986r mój szczep zorganizował obóz nad jeziorem Krzywek kilka kilometrów od Jedwabnego. Gdy okoliczni chłopi zorientowali się, że nie jesteśmy komunistyczną młodzieżówką a nasi ludzie chodzą na msze do kościoła, stali się bardzo przyjacielscy. Nie ukrywali faktu iż w czasie wojny oni sami "załatwili problem z Żydami" - chociaż nie opowiadali w jaki sposób.
Nie trzeba zbytnio się przyjaźnić aby w okolicach Wyszkowa usłyszeć opowieści jak to chłopi grabili to co pozostało po wywiezionych przez Niemców Żydach - przed wojną stanowili oni połowę mieszkańców tego miasta. To są fakty, nawet jeżeli bolesne to nie ma co się nad nimi specjalnie unosić.
_________________
Żeromski, Daszyński, Pużak, Ciołkosz, Gustaw Herling-Grudziński byli socjalistami... ich też nazwiecie lewakami?
http://www.youtube.com/watch?v=6KZKyUQblWU

Wto 08 Lut, 2011 11:40

Cytat:

Antysemityzm w Polsce przed wojną, a teraz

trzeba był temat wrzucić w czasy najnowsze lub międzywojenne , a ty mamy II wojnę światową , wiec żeby było w ramach czasowych to polecam [url= http://www.polskapartianarodowa.org/index.php?option=com_content&task=view&id=1094&Itemid=183]Sprawiedliwi z NSZ
.[/url]
i jeszcze to
http://www.bibula.com/?p=2213 jest tu jeszcze o czasach przedwojennych
_________________
Священная война

Ostatnio zmieniony przez borys dnia Wto 08 Lut, 2011 21:48, w całości zmieniany 3 razy

Wto 08 Lut, 2011 21:28

W kwestii porządkowej - skoro temat dotyczy porównania sytuacji dzisiejszej i międzywojennej, to powinien być albo w wątku o czasach najnowszych, albo o miedzywojennych.
_________________
Gdańskie odznaczenia i pieniądze
Gdańskie flagi, sztandary i inne weksylia

Wto 08 Lut, 2011 21:29

Różnica jest taka,że przed wojną i nawet w czasie trwania II wojny stosunek Polaków do Żydów był przychylny albo obojętny. Zdarzały się jakieś seanse nienawiści ale ogólnie stosunki były dobre. Co prawda Żydzi wtedy dysponowali ogromnym majątkiem w RP i posiadali na własność dużą część gospodarki o co Polacy mieli do nich pretensje. Dawniej Żydzi nie wstydzili się tego, że są Żydami. Teraz natomiast jak tak samo jak było przed wojną tylko z tą różnicą, że dzisiejsi Żydzi w Polsce się nie ujawniają i stanowią raczej zamkniętą enklawę. Stąd wszelkie oskarżenia czy przejawy niechęci do Nich odbijają się od ściany i z wielkim echem oznajmiają, że Polacy to antysemici co jest kłamstwem. Więcej ataków na tle antysemickim odnotowuje się we Francji, Niemczech, Danii. Ale te nastroje są spowodowane uwarunkowaniami historycznymi 1945-1956. Gdzie Żydzi,, wdzięczni'' Polskiej Ziemi postanowili wziąć odwet. 60% sędziów, milicjantów,SBków i morderców Polaków w tym okresie stanowili Polacy żydowskiego pochodzenia co jest przemilczane w podręcznikach szkolnych ale ładnie pokazane w Muzeum Powstania Warszawskiego. Bo taki Bartoszewski zwany gdzieniegdzie profesorem, Geremek,Michnik,Gomułka,Urban to ludzie pochodzenia Żydowskiego. Ale nie można ich oceniać negatywnie dlatego, że są Żydami ale dlatego, że szkodzą Polsce. To moje zdanie oczywiście.

Pią 25 Lut, 2011 0:29

Cytat:

Bo taki Bartoszewski zwany gdzieniegdzie profesorem, Geremek,Michnik,Gomułka,Urban to ludzie pochodzenia Żydowskiego. Ale nie można ich oceniać negatywnie dlatego, że są Żydami ale dlatego, że szkodzą Polsce. To moje zdanie oczywiście.

To twoja opinia o tych ludziach. Ja takowej nie podzielam.

Pią 25 Lut, 2011 10:05

Cytat:

60% sędziów, milicjantów,SBków i morderców Polaków w tym okresie stanowili Polacy żydowskiego pochodzenia co jest przemilczane w podręcznikach szkolnych ale ładnie pokazane w Muzeum Powstania Warszawskiego.

Zródło tych "rewelacji"? Bo póki co jedyne badania to chyba prof. Paczkowskiego z IPN i nie potwierdzają tego- nawet na kierowniczych stanowiskach (bo do nich się ograniczają)- bo tam głównie były osoby pochodzenia żydowskiego. Natomiast na "dołach" gross stanowili Polacy. Nie potwierdzają tych "rewelacji" ani raport dla Berii ani notatka Bieruta.
Krótko mówiąc kierowali w sporym odsetku Żydzi, ale w katowniach bili głównie Polacy.
_________________
Prawo Balaniego:
Jak długo trwa minuta, zależy od tego, po której stronie drzwi toalety się znajdujesz.

http://www.powrotlegendy.pl/

Pią 25 Lut, 2011 10:57

"Jesienią 1945 r. doskonale zorientowany w sprawach "bezpieki" w Polsce sowiecki doradca przy Ministerstwie Bezpieczeństwa Publicznego płk Nikołaj Seliwanowski w raporcie do Moskwy informował, że połowę stanowisk kierowniczych w MBP zajmują Żydzi, a w całym ministerstwie ich odsetek sięga 18,7 procent. Zapewne nawet on się nie spodziewał, że tak duża liczba oficerów pochodzenia żydowskiego w centrali aparatu bezpieczeństwa będzie się nadal zwiększać. W kolejnych latach udział Żydów polskich w kierowniczych strukturach MBP stale rósł, ostatecznie przekroczył 37 procent. Wśród 450 osób pełniących najwyższe funkcje w MBP (dyrektorów i zastępców dyrektorów departamentów, kierowników samodzielnych wydziałów) pochodzeniem żydowskim legitymowało się 167 oficerów.



Na czele ministerstwa stał gen. Stanisław Radkiewicz, wspomagany m.in. przez wiceministrów: Romana Romkowskiego (Menasze Grynszpana) i Mieczysława Mietkowskiego (Mojżesza Bobrowickiego). W okrytej ponurą sławą centrali "bezpieki" wyżsi oficerowie o żydowskich korzeniach kierowali: kadrami - Leon Andrzejewski (Ajzen Lajb Wolf), śledztwami - Józef Różański (Goldberg), finansami - Edward Kalecki (Ela Szymon Tenenbaum), ochroną zdrowia - Kamil Warman, Leon (Lew) Gangel, Ludwik (Salomon) Przysuski, cenzurą - Michał Rosner, Hanna Wierbłowska, Michał (Mojżesz) Taboryski, Biurem Prawnym - Zygmunt Braude, Witold Gotman, konsumami - Feliks (Fiszel) Goldsztajn, Centralnym Archiwum MBP - Jadwiga Piasecka, Zygmunt (Nechemiasz) Okręt, Biurem Wojskowym - Roman Garbowski (Rachamiel Garber) oraz Departamentami: I - Józef Czaplicki (Izydor Kurc), Julian Konar (Jakub Julian Kohn), II - Leon (Lejba) Rubinstein, Michał (Mojżesz) Taboryski, III - Józef Czaplicki (Izydor Kurc), Leon Andrzejewski (Ajzen Lajb Wolf), IV - Aleksander Wolski (Salomon Aleksander Dyszko), Józef Kratko, Bernard Konieczny (Bernstein), V - Julia Brystiger, VI (więziennictwem) - Jerzy Dagobert Łańcut, VII - Wacław Komar (Mendel Kossoj), Zygmunt (Nechemiasz) Okręt, Marek Fink (Mark Finkienberg), X - Józef Światło (Izaak Fleischfarb), Henryk Piasecki (Chaim Izrael Pesses).
Niższymi strukturami MBP - wydziałami, kierowali wówczas m.in.: Anatol (Natan) Akerman, Marian Baszt, Mieczysław (Mojżesz) Baumac, Jan Bernstein, Adam Bień (Bajn), Ignacy Bronecki, Izrael Cwejman, Tadeusz (Dawid) Diatłowicki, Michał (Holzer Maurycy-Aron) Drzewiecki, Michał (Mojżesz) Fajgman, Leon Fojer (Feuer), Tadeusz Fuks, Edward (Eliasz) Futerał, Artur Galewicz (Glasman), Henryk Gałecki (Natan Monderer-Lamensdorf), Łazarz Gejler, Jakub Glidman, Leon Goryń, Karol Grabski (Hertz), Helena (Gitla) Gruda, Borys (Boruch) Grynblat, Józef Gutenbaum, Herman Halpern, Henryk Jabłoński (Chaim Grinsztajn), Michał Jachimowicz, Zbigniew Józefowicz, Bronisława Juckier, Leon Kesten, Abram Klinberg, Leon Klitenik, Ignacy Krakus, Michał-Emil Krassowski, Mieczysław Krzemiński (Mojżesz Flamenblaum), Icek Lewenberg, Mieczysław Lidert (Erlich), Juliusz Litoczewski, Kazimierz Łaski (Cygier), Samuel Majzels, Ignacy Makowski, Aleksander Marek (Markus) Malec, Walenty Małachowski, Ignacy Marecki, Marian (Mojżesz) Minkendorf, Bronisław Nechamkis, Artur Nowak (Abraham Lerner), Jerzy Nowicki (Lipszyc), Dawid Oliwa, Róża (Gina) Poznańska, Stanisław Rothman, Mieczysław (Moralich) Rubiłłowicz, Irena Siedlecka (Regina Reiss), Michał (Mowsza) Siemion, Wolf Sindel, Zygmunt Skrzeszewski (Salomon Halpern), Marceli Stauber, Józef Stępiński, Ernest Szancer (Schanzer), Ignacy Szemberg, Antonina Taube-Knebel, Juliusz Teitel, Adam (Abram) Wein, Salomon Widerszpil, Józef Winkler (Szaja Kinderman), Stanisław Witkowski (Samuel Eimerl), Roman Wysocki (Altajn), Edward Zając, Marek Zajdensznir, Maria Zorska, Emanuel Żerański.



W tym samym czasie, w rozbudowanym systemie więzień i obozów liczącym 179 więzień i 39 obozów pracy, stanowiska naczelników i komendantów zajmowali: Salomon Morel - komendant obozów w Świętochłowicach-Zgodzie (1945) i Jaworznie (1948-1951), naczelnik więzień m.in. w Opolu (1945-1946), Katowicach (1946-1948) i Jaworznie (1951); oraz Mieczysław (Moszek) Flaum - komendant obozu we Włocławku (1945-1946) i Mielęcinie (1946); Beniamin Glatter - naczelnik więzienia w Goleniowie (1949); Franciszek (Efroim) Klitenik - naczelnik więzienia we Wrocławiu (1946-1947), Dzierżoniowie (1947-1951) i Łodzi (1951-1958), Henryk Markowicz - naczelnik więzienia przy ul. Kleczkowskiej we Wrocławiu (1945-1946), Sewer Rosen - naczelnik więzienia w Barczewie (1947-1951), Oskar Rozenberg - naczelnik więzienia w Potulicach (1951-1954), Kazimierz Szymanowicz - naczelnik więzienia w Rawiczu (1945-1947) i Saul Wajntraub - naczelnik więzienia w Kłodzku (1948-1951) i więzienia nr III w Warszawie (1951-1954).
Znaczący procent (13,7) oficerów pochodzenia żydowskiego znalazł się także wśród szefów i zastępców szefów Wojewódzkich Urzędów Bezpieczeństwa Publicznego/ Wojewódzkiego Urzędu do spraw Bezpieczeństwa Publicznego. Najwięcej z nich znalazło zatrudnienie w wojewódzkim UB we Wrocławiu, gdzie wśród osiemnastu zastępców szefów WUBP/ WUdsBP sześciu (33 proc.) było Żydami: Władysław Wątorek (Adolf Eichenbaum), Jan Stesłowicz (Lemil Katz), Adam Nowak (Adaś Najman), Adam Kornecki (Dawid Kornhendler), Eliasz Koton i Karol Grad, a w niektórych wydziałach i sekcjach urzędu przedstawiciele tej narodowości stanowili niekiedy 1/3 ich całego stanu osobowego. Zjawisko takie występowało np. w Wydziale ds. Funkcjonariuszy, Wydziale V, VIII i Gospodarczym.



W latach 1945-1956 poszczególnymi wydziałami kierowali: personalnym - Leonarda Opałko (Lorka Nadler) (1945-1946); I - Roman Wysocki (Altajn) (1950-1951); V - Józef (Jefim) Gildiner (1951-1952); X - Józef (Jefim) Gildiner (1952-1954); "A" - Edward Last (1946); śledczym - Antoni Marczewski (1946-1947), Feliks Różycki (Rosenbaum) (1950-1952); Wydziałem ds. Funkcjonariuszy - Bronisław Romkowicz (Maks Bernkopf) (1946-1947); Sekcją Finansową - Stanisław Ligoń (Lemberger) (1949-1954); Służbą Mundurową - Arnold Mendel (1949-1950). Stanowili oni także trzon istniejącej przy WUBP komórki partyjnej PPR/PZPR (Jefim Gildiner, Karol Grad, Zygmunt Kopel, Henryk Lubiński, Grzegorz Rajman, Felicja Rubin) "

Dr hab. Krzysztof Szwagrzyk

Autor jest historykiem, naczelnikiem Oddziałowego Biura Edukacji Publicznej IPN we Wrocławiu.
_________________
HEMOS PASADO !

Pią 25 Lut, 2011 16:39

Co prawda matematyki uczyłem się jeszcze w czasach PRL ale chyba od tego czasu wiele się nie zmieniło. Jak by nie liczyć jasno wychodzi, że większość funkcjonariuszy MBP, UB i innych służb to byli Polacy. Z drugiej strony nie wiem jakie znaczenie ma narodowość funkcjonariuszy, zwłaszcza w przypadku przybyłych z ZSRR; to byli komuniści, stalinowcy i fakt narodowości tak polskiej, żydowskiej, rosyjskiej czy ukraińskiej raczej nie miał tutaj znaczenia.
_________________
Żeromski, Daszyński, Pużak, Ciołkosz, Gustaw Herling-Grudziński byli socjalistami... ich też nazwiecie lewakami?
http://www.youtube.com/watch?v=6KZKyUQblWU

Pią 25 Lut, 2011 19:24

Sergiusz44, posiłkując się pracą Szwagrzyka potwierdził tylko to, że udział Polaków (rdzennych, czyli tzw. Słowian) w aparacie represji lat 40/50 był większy niż obywateli Polski pochodzenia żydowskiego. Należy tu zaznaczyć, że Żydzi którzy tak aktywnie poparli komunizm, dla diaspory polskich Żydów, Żydami nie byli. Bowiem ich zaprzaństwo i odrzucenie tradycji wykluczyło ich z gmin żydowskich na zawsze.
Oczywiście, dla Polaka, takie określenie nic nie znaczy, ale dla wierzącego Żyda jest bezdyskusyjne.
Co ciekawe, P.P Wieczorkiewicz w książce "Łańcuch śmierci" tyczącej czystek w armii sowieckiej, dochodzi do podobnych wniosków. Udział Żydów, w sowieckim aparacie NKWD, nie przekracza progu 20%. Wyjątek stanowią prokuratorzy.
Zgodzę się tu z redem25, który zwraca uwagę na fakt, że w przypadku komunistów najmniej ważnym aspektem było pochodzenie etniczne. Zatem oskarżanie nacji żydowskiej jako szczególnie destrukcyjnej, jest z gruntu nieprawdziwe.

Pią 25 Lut, 2011 20:02

wisla.krakow
Powiem krótko. Tu dyskutujemy nad faktami i o faktach. Jeśli zamierzasz pisać puste slogany- daruj sobie , to nie stadion. Jeśli chcesz dyskutować- opieraj się na źródłach. I bez taniego populizmu- na to jestem uczulony. Twój post usunąłem, bo nie mam ochoty (póki co) wlepiać Ci ostrzeżenia
_________________
Prawo Balaniego:
Jak długo trwa minuta, zależy od tego, po której stronie drzwi toalety się znajdujesz.

http://www.powrotlegendy.pl/

Sob 26 Lut, 2011 0:00

Co do dzisiejszego antysemityzmu, to wydaje mi się że to taka próba zwalenia wszystkiego co złe w tym kraju na kogoś, czyli najprościej na Żydów, równie dobrze mogli by to być Eskimosi lub Aborygeni no ale ich trudniej wpisać w nasze realia.
_________________
Pozdrawiam
Przemek

Sob 26 Lut, 2011 0:22

W latach 1944-1956, na 447 osob w centrali resortu bezpieczenstwa publicznego, pelniacych funkcje kierownicze (od naczelnika wydzialu wzwyz), bylo 131 Zydow. Daje to lacznie ponad 29% Zydow na stanowiskach kierowniczych w MBP!

W centralnych wladzach KPP, liczacych 15 osob, bylo 8 Zydow i 7 Polakow. Na 15 sekretarzy komitetow okregowych, 8 bylo pochodzenia zydowskiego, a 7 polskiego. W styczniu 1936 r. na 30 czlonkow i zastepcow czlonkow KC KPP bylo 15 Polakow, 12 Zydow, 2 Ukraincow i 1 Bialorusin, a razem z KC KPZB (ale bez zastepcow czlonkow KC) na 52 osoby bylo 21 Zydow, 17 Polakow, 8 Bialorusinow, 5 Ukraincow i 1 Litwin. W "aktywie centralnym" bylo 53% Zydow, w aparacie wydawnicym 75%, w Miedzynarodowej Organizacji Pomocy Rewolucjonistom 90%, a w "aparacie technicznym" Sekretariatu Krajowego 100% (przy czym "aparat techniczny" nie oznaczal, wbrew pozorom, funkcji mniej waznych - byli to np. kurierzy do moskiewskiej centrali, lacznicy itp., ktorzy trzymali nici organizacyjne struktur komunistycznych w swych rekach).


Rownie wysoki byl udzial Zydow w strukturach terenowych KPP. W okregu radomskim w 1932 r. bylo ich 37%, w okregu kieleckim ponad 54%. W strukturach mlodziezowych zas bylo ich jeszcze wiecej: w sierpniu 1930 r. w skali calego kraju w Zwiazku Mlodziezy Komunistycznej Polacy stanowili zaledwie 20%, Zydzi 50%, a Bialorusini i Ukraincy 30%. Autor jednej z monografii regionalnych KPP, wydanej w 1994 r. stwierdzil, iz "z uplywem czasu zwiekszal sie udzial mlodziezy zydowskiej w KZMP [Komunistycznym Zwiazku Mlodziezy Polskiej], w niektorych osrodkach stanowila ona prawie 100%".

Dopiero w latach pozniejszych miejsca zwalniane przez oficerow sowieckich zajmowali oficerowie w mundurach polskich. Ale na stanowiska kierownicze wysuwano glownie ludzi pochodzenia zydowskiego. Ten sam autor podaje konkretne przyklady:

szefa Glownego Zarzadu Informacji, plk. Kozuszke, zastapili kolejno plk Jan Rutkowski i plk Stefan Kuhl (obaj pochodzenia zydowskiego); zastepcow szefa GZI, plk Poniedzielnikowa i plk Bycana zastapili plk Anatol Fejgin i plk E. Zadrzynski (obaj pochodzenia zydowskiego); szefa Oddzialu I,k plk. Curanowa zastapil plk Aleksander Kokoszyn (pochodzenia zydowskiego); szefa Oddzialu II, plk Gajewskiego zastapil plk Ignacy Krzemien (pochodzenia zydowskiego); szefa Oddzialu II, pplk Prystupe zastapil plk Jerzy Fonkowicz (pochodzenia zydowskiego); szefa Oddzialu IV, plk Malkowskiego, zastapil plk Wladyslaw Kochan (narodowosci polskiej); szefa Oddzialu V, plk. Zajasznikowa, zastapil pplk Wincenty Klupinski (pochodzenia zydowskiego).

za http://www.republika.pl/mbp_x/html/zydziwub.html

,, Populacja żydowska, która wzrastała szybciej niż liczba Polaków, koncentrowała się głównie w miastach. Największy odsetek mieszkańców stanowili Żydzi w następujących miastach: Białystok 43%; Stanisławów 41,4; Łódź 33,5; Lwów 31,9; Wilno 28,2; Kraków 25,8.

Odsetek ludności żydowskiej w małych miasteczkach był nawet wyższy. Przeciętnie wynosił on w powiecie lubelskim 49,9; włyńskim 49,1; poleskim 49,8.

W małych miastach Żydzi stanowili większość, a chrześcijańscy Polacy niewielką mniejszość. Np. w Międzyrzecu Podlaskim liczącym 18 tys. mieszkańców, było 16 tys. Żydów.,,

Za co teraz Polacy mogą czuć niechęć do Żydów ? Za ich kłamstwa i szczególnie duży udział w mordowaniu inteligencji, zagrabienie mienia i upadek gospodarczy.

Już nie wspomnę o Katyniu gdzie przeważającą rolę w mordowaniu odgrywali Żydzi(http://www.polskapartianarodowa.org/index.php?option=com_content&task=view&id=993&Itemid=46)

Sob 26 Lut, 2011 12:29

Mając tak liczną populację żydowską trzeba było wcześniej pomyśleć o "wprzęgnieciu" jej w struktury państwowe czy gospodarcze w jak najbardziej efektywny sposób...
Może warto spojrzeć jak wielu lepiej niż przcietny Polak wykrztałconych a inteligentnych Żydów było w okresie międzywojennym bezrobotnych...
Fascynacja KPP nie brała się ot tak z niczego ale..., że krytyka czy tak naprawdę uczciwa analiza międzywojennej polityki wobec mniejszości jest wciąż mało popularna to ... potem jesteśmy zdziwnieni rzeczami oczywistymi...
Pozdrawiam
_________________
Czy można dostąpić selektywnej mądrości lub przekwalifikować się na prawdziwego człowieka ot tak po prostej lekturze dzieł Jacka Kaczmarskiego? Tak - na IOH można...

Sob 26 Lut, 2011 14:46

wisla.krakow:

Cytat:

Już nie wspomnę o Katyniu gdzie przeważającą rolę w mordowaniu odgrywali Żydzi(http://www.polskapartianarodowa.org/index.php?option=com_content&task=view&id=993&Itemid=46)

A ja wspomnę o Katyniu i pozostałych miejscach mordów. Bo czasem to pieprzysz głupoty omamiony nazistowską propagandą. Chciałeś wiedzieć o Żydach w Katyniu Proszę bardzo. Na liście rozstrzelanych polskich oficerów w Katyniu mamy 231 oficerów polskich narodowości żydowskiej. Na liście charkowskiej widnieją nazwiska 188 oficerów pochodzenia żydowskiego. Na liście z Miednoje znajdujemy 29 policjantów narodowości żydowskiej.

wisla.krakow:

Cytat:

Za co teraz Polacy mogą czuć niechęć do Żydów ? Za ich kłamstwa i szczególnie duży udział w mordowaniu inteligencji, zagrabienie mienia i upadek gospodarczy.

Mordercy i kaci winni być osądzeni i ukarani. Nacja nie ma tu nic do rzeczy. Szkoda, że równą nienawiścią nie darzysz 70 do % Polaków, pracowników aparatu represji którzy wysługiwali się Sowietom z równą bezwzględnością.

Sob 26 Lut, 2011 14:58

Dobrze Seth, że zwróciłeś uwagę na fakt wstydliwego "ramienia wykonawczego" w powojennej UB czy KBW...Niby wszędzie trafiają się sadyści i bezwględni karierowicze ale... czy nie łatwiej jest jest próbować to ukryć pod hasłem "łapaj Zyda" albo "ja tylko wykonywałem polecenia"
_________________
Czy można dostąpić selektywnej mądrości lub przekwalifikować się na prawdziwego człowieka ot tak po prostej lekturze dzieł Jacka Kaczmarskiego? Tak - na IOH można...

Sob 26 Lut, 2011 15:09

Nie wiem kim jest wisla-krakow, ale ten czlowiek naprawde psuje mi tutaj nastroj. Wyczytane gdzies jakies informacje podawane w swoich publikacjach od profesorow typu prof.E.Prus z Katowic itp. I ta nagonka i przypominanie o odsetku Zydow w UB itd.

Tylko ja akurat chcialbym aby wiecej tej inteligencji zydowskiej w Polsce jeszcze bylo i pozostalo. Ale niestety antysemityzm pozbyl nas tych rodakow, bo tak mozna o nich mowic ostatnim razem w 1968r.

Ogladalem jakis czas temu reportaz o zolniezach polskich, ktorzy mieszkaja teraz w Izraelu. Wszyscy naleza do Zwiazku Kombatantow Polskich no i wspominaja sobie o Polsce, mowiac oczywiscie w jezyku polskim. Oni juz nie wroca do Polski, ich dzieci i wnuki juz nie wiedza co to Polska. Jedynie wiedza, ze tam istnieje antysemityzm. No szkoda..........
I nie mam tutaj teraz na mysli strony ekonomicznej, tylko zwyklego zasobu humanistycznego. Brak tych ludzi...

Sob 26 Lut, 2011 18:43

Nie piszę jako ,,pseudo nazista,, i nie powielam kłamstw. Temat dotyczy Zydów to tak dla przypomnienia. Polacy mordowali Zydów to fakt, Zydzi mordowali Polaków to też fakt i sami siebie nawzajem. A pisanie o tym to antysemityzm czy nazistowska gadka ? Gross pisze o promilowych przypadkach w polskim społeczeństwie zabijania Zydów i cały świat czerpie z tego wiedzę natomiast jak przestawimy kolejność to na ten temat nie ma ani jednej książki a dyskusje na ten temat są z góry skazane na antysemityzm.
W Polsce antysemityzm to twór sztuczny i nasycany przez samych Zydów to moja opinia. Jak ktoś był w Izraelu to wie jaką niechęcią,odrazą i ninawiścią zionie się tam do katolików czy Polaków odwiedzających Ziemię Swiętą. Już nie wspomnę o barbarzyńskiej polityce wobec Palestyńczyków czy wycieczkach Zydów do Polski. Antysemityzm jest medialny zas zjawisko antypolonizmu jest wyciszane.

Ostatnio zmieniony przez wisla.krakow dnia Sob 26 Lut, 2011 19:20, w całości zmieniany 1 raz

Sob 26 Lut, 2011 19:13

wisla.krakow napisał:

W Polsce antysemityzm to twór sztuczny i nasycany przez samych Zydów to moja opinia.

Chyba bym sie jak wiekszosc z tym nie zgodzil. Bo ciekawe jak ma byc antysemityzm nasycany przez Zydow w Polsce. Ile Zydow ktorzy sie takimi zwia istnieje w Polsce? Bo chyba nie przypomnisz teraz tutaj p.Urbana itd?

Sob 26 Lut, 2011 19:17

Cytat:

W Polsce antysemityzm to twór sztuczny i nasycany przez samych Zydów to moja opinia.

A wiesz czyją myśl prawie dosłownie przytoczyłeś ??

Sob 26 Lut, 2011 19:19

loslos napisał:

Cytat: W Polsce antysemityzm to twór sztuczny i nasycany przez samych Zydów to moja opinia. A wiesz czyją myśl prawie dosłownie przytoczyłeś ??

Feliks Koneczny ?

Sob 26 Lut, 2011 19:22

Nie

To Isaac Bashevis Singer powiedział :

Cytat:

Żyd współczesny nie może żyć bez antysemityzmu. Jeśli antysemityzm gdzieś nie istnieje, on go stworzy.

Sob 26 Lut, 2011 19:31

seth napisał:

Żydzi którzy tak aktywnie poparli komunizm, dla diaspory polskich Żydów, Żydami nie byli. Bowiem ich zaprzaństwo i odrzucenie tradycji wykluczyło ich z gmin żydowskich na zawsze.

Skoro tak to wytłumacz mi co taka kanalia jak Józef Różański (Józef Goldberg) robi na cmentarzu żydowskim w Warszawie?
_________________
HEMOS PASADO !

Sob 26 Lut, 2011 21:40