Że wyszli to za mało
Przypomina mi się taki motyw "Nie palcie komitetów zakładajcie własne".

Pon 20 Gru, 2010 9:38

Douglas Mac Artur napisał:

Że wyszli to za mało

nie powiedział bym że mało, podobno było ich co najmniej 20 tys (ale dane często są zawyrzane) to powolne oddalania wiecznego pana od władzy.

Co do tego kryminalnego wątku to pragnę zauważyć że w krajach demokratycznych też jest wiele wątków jak to ty nazywasz "kryminalnych" złodziejstwo od 20 lat na szczeblach władzy w Polsce jakoś mało kogo dziwi, morderstwa polityczne też się zdarzają, tak ze to troche kiepski argument w odniesieniu do władzy za wschodnią granicą
_________________
Pozdrawiam
Przemek

Pon 20 Gru, 2010 10:23

Trudno powiedzieć ilu było demonstrantów? wg mnie jakieś 20-25 tys ludzi. ale problem może być rozwiązany szybciej jak sądzimy skończy sie gaz skończy się majątek i prezydent zostanie z gołym zadem i wtedy nie będzie już za co emerytur wypłacać. MFW powinno wstrzymać pieniądze dla Białorusi i Rosji i wtedy szybko ta dyktatura padnie.

Przeraża mnie głupota opozycji od 15 lat nie potrafią nic zrobić. Jedynie w 2006 roku było 2 kandydatów Milinkiewicz miał rację. Powinien wystartować ale tylko i wyłącznie on nie zaś ta cała hałastra. Oni najpierw powinni pokonać Łukaszenkę a dopiero potem sie podzielić a oni dzielą się zanim pokonają Łukaszenkę.

Pon 20 Gru, 2010 10:55

Nowosti podały, że manifestantów było ponad 30 tys. Ta manifestacja to sukces opozycji i wyraźni sygnał nie tylko dla Łukaszenki.
To co się wczoraj odbyło nie miało wiele wspólnego z aktem wyborczym co akurat na Białorusi jest normą. Pobicie a następnie porwanie ze szpitala Uładzimira Niaklajeua pokazuje jak bardzo boi się Łukaszenko. To obecnie najpoważniejszy konkurent batki- osoba która ma dobre notowania wśród opozycji a także część reżimowej administracji a przede wszystkim ma dobre kontakty w Moskwie.
Nie jest tajemnicą że białoruska opozycja jest podzielona a służby reżimowe dbają aby ten stan trwał jak najdłużej.
_________________
Żeromski, Daszyński, Pużak, Ciołkosz, Gustaw Herling-Grudziński byli socjalistami... ich też nazwiecie lewakami?
http://www.youtube.com/watch?v=6KZKyUQblWU

Pon 20 Gru, 2010 12:10

A na czym niby polega sukces tej manifestacji? Że się odbyła? To jak mniemam bardzo pomoże w rozwiązaniu białoruskich problemów...
Ale zwolennicy zadymy w grupie zapewne mogą się czuć bardzo z sibie zadowoleni...Tylko ilu naszych "manifestantów" z lat osiemdziesiątych cokolwiek dziś znaczy w polityce :wink:
Dajcie spokój - większość kandydatów nie ma żadnej realnej siły ani umiejętności więc z perspektywy szeregowego człowieka to ...jakby strata czasu...Zwolennikom zamachów chciałbym zadać jedno pytanie - jaką nową jakość wniesiesie do polityki anonimowy i bez poparcia nowy kandydat w kraju do którego zrozumienia specyfiki tak różnej od naszej jakoś nie bardzo chcecie się zniżyć. Z całym szacunkiem ale nasze stanowojenne traumy nijak się mają do tego kraju w którym rozpaczliwie brakuje właśnie elementów integrujących...
Popierając elementy dezintegrujące sami fundujemy sobie chaos, nad którego ewentualnym zapanowaniem i tak nie mamy środków finansowych :wink:
_________________
Czy można dostąpić selektywnej mądrości lub przekwalifikować się na prawdziwego człowieka ot tak po prostej lekturze dzieł Jacka Kaczmarskiego? Tak - na IOH można...

Pon 20 Gru, 2010 12:46

Wybacz Marku ale mało się orientujesz w białoruskich realiach. Fakt odbycia manifestacji to sukces opozycji a jej liczebność to bonus. Uładzimir Niaklajeu czy Milinkiewicz to nie są osoby anonimowe, bez poparcia i kontaktów. To realne zagrożenie dla Łukaszenki stąd taka agresja w działaniu.
W interesie Polski i Europy jest Białoruś stabilna politycznie i gospodarczo, która jest partnerem tak dla Rosji jak i UE. Dyktatura Łukaszenki to zaprzeczenie tego stanu. Krach gospodarczy jaki czeka Białoruś będzie problemem dla całego regionu i dlatego trzeba zrobić wszystko aby pomóc jej mieszkańcom.
_________________
Żeromski, Daszyński, Pużak, Ciołkosz, Gustaw Herling-Grudziński byli socjalistami... ich też nazwiecie lewakami?
http://www.youtube.com/watch?v=6KZKyUQblWU

Pon 20 Gru, 2010 13:28

Red ma racje, tak duża manifestacja to jest sukces opozycji.

Krach gospodarczy też w końcu nastąpi i chyba nic nie jest w stanie to zmienić, nawet zmiana władzy, ale czy sie to odbije na regionie? raczej nie, to nie jest kraj który się liczy w naszym regionie.

Moim zdaniem to ostatnia kadencja tego prezydenta, i być może zakończy się przed czasem.
_________________
Pozdrawiam
Przemek

Pon 20 Gru, 2010 15:09

Cytat:

Krach gospodarczy jaki czeka Białoruś będzie problemem dla całego regionu i dlatego trzeba zrobić wszystko aby pomóc jej mieszkańcom.

Jeśli tak ma być to nie taniej byłoby pomóc Łukaszence?

A tak swoją drogą, to czy nie uważacie że ten działa to taka "mała kantyna"? Gdzie ta historia w temacie, który mówi o wydarzeniach z przyszłości (mam na myśli datę założenia).

Pon 20 Gru, 2010 17:57

Witam

"Bo póki co to tylko Łukaszenka jest gwarantem spokoju i bezpieczeństwa na Białorusi - tak wewnątrz, jak i w stosunkach międzynarodowych.
I takie są realia... "

W pelni zgadzam sie z opinia Kol.Zubka.

Zachod nawet nie kiwnie malym palcem w bucie(troche not protestacyjnych, ot co)

Bialorus jest bardzo potrzebna UE.

Politycznie , ekonomicznie i strategicznie

Lukaszenko jest swietnym graczem miedzy Rosja a UE.

Pozdrawiam

Pon 20 Gru, 2010 18:30

Renifer Lopez reaktywacja napisał:

A tak swoją drogą, to czy nie uważacie że ten działa to taka "mała kantyna"? Gdzie ta historia w temacie, który mówi o wydarzeniach z przyszłości (mam na myśli datę założenia).

ehh co ty, większość tematów jest na pograniczu kantyny/najnowszych, oba działy są dosyć powiązane tematycznie, kwestia tylko wyczucia co gdzie dać, a sądze że Białoruś to jednak temat zasługujący na poważne dyskusje.

Nawiązując do tematu, zauważcie że Łukaszenka nawet nie stara się robić pozorów że wszystko było OK, 80% poparcia jest całkiem z księżyca, chyba nikt w to nie wierzy można by sie zastanawiać przy 55% bo to było by już możliwe, gdyż faktycznie ma około 45, ale 80?
_________________
Pozdrawiam
Przemek

Pon 20 Gru, 2010 20:28

Problem jest nie w 45% poparcia ale w tym że tam jest marazm. Można jedynie wychowywać nowe pokolenia opozycjonistów by ich liczba przerosła Łukaszenkowskie "Moherowe berety". oczywiście łatwo mówić ale wyjścia są 2 stworzyć w Polsce warunki dla przedsiębiorców tak by Polska stała się atrakcyjna dla przybyszów ze wschodu. Wówczas dojdzie do rozmycia reżimu gdy ludzie poczują że można żyć lepiej.

Zwracam tutaj uwagę na jedną rzecz. Łukaszenka nie jest zwykłym prezydentem ale kryminalistą i bandytą mającym na sumieniu dziennikarzy i polityków mu wrogich (pomijam czy doszło do porwania czy do zabójstwa w latach 1999-2000) liczy się sam fakt. Ostatnie porwanie także jest na to dobitnym dowodem.

Pon 20 Gru, 2010 23:02

Witam

"Zwracam tutaj uwagę na jedną rzecz. Łukaszenka nie jest zwykłym prezydentem ale kryminalistą i bandytą mającym na sumieniu dziennikarzy i polityków mu wrogich (pomijam czy doszło do porwania czy do zabójstwa w latach 1999-2000) liczy się sam fakt. Ostatnie porwanie także jest na to dobitnym dowodem"

Kol. dowody.

Dziwne bo bialorusini i to w wiekszosci z tymi ktorymi sie spotykam tutaj jego oceniaja pozytywnie.

Ci ludzie czesto jezdza do siebie.

PS

Lukaszenko to taki nasz wczesny W.Gomulka.

Place,renty i emerytury placi na czas(do czasu)

Lokomotywy tanieja , kielbasa drozeje.Ludzie kupia.

Chyba bylo 9-ciu kontr.,co mieli do zaoferowania dla ludu ,nic.

A w USA cichutko o Bialorusi (chyba cos jest na rzeczy ze amerykanie nie gardluja)

Pozdrawiam

Ostatnio zmieniony przez sm112 dnia Wto 21 Gru, 2010 1:38, w całości zmieniany 1 raz

Pon 20 Gru, 2010 23:38

Mówiąc o kryminalnej przeszłości mam na myśli m in tajemnicze zniknięcia opozycjonistów pod koniec poprzedniej dekady. Co się stało z Zacharenką i Zawadskim? Czemu zginął Hienadź Karpienka takich zbrodni dopuszczają się jedynie kryminaliści pomimo że sąd Białoruski w 2003 roku umorzył sprawę doprawdy nie wierzę że od tak sobie zaginęli a 11 lat minęło od tego czasu.

Pon 20 Gru, 2010 23:49

sm112 napisał:

Dziwne bo bialorusini i to w wiekszosci z tymi ktorymi sie spotykam tutaj jego oceniaja pozytywnie. Ci ludzie czesto jezdza do siebie.

A tu w Polsce jest taka masowa propaganda w telewizorni że przeciętny Kowalski jest przekonany że Łukaszenki nikt w Białorusi nie kocha Prawda jest taka że tam dla wielu ludzi jest "Idolem" z dużym poparciem.
_________________
Pozdrawiam
Przemek

Pon 20 Gru, 2010 23:55

Na Białorusi - nieco paradoksalnie włąsnie Łukaszenka jest zarówno w pozytywnym jak i negatywnym aspekcie czynnikiem "jednoczącym" - gdy go zabraknie a nie pojawi się inna "silna jednostka" może być baaardzo nieciekawie...A demonstracja - cóż ... jest takie szwedzkie bodaj powiedzonko: gdy tłum szaleje na ulicach kto inny rozdaje karty w grze...
Z widowiskowego show w Kijowie wynikło coś ciekawego?
_________________
Czy można dostąpić selektywnej mądrości lub przekwalifikować się na prawdziwego człowieka ot tak po prostej lekturze dzieł Jacka Kaczmarskiego? Tak - na IOH można...

Wto 21 Gru, 2010 1:13

Najważniejsza jest reakcja Rosji - i nie dziś czy jutro- ale w perspektywie paru lat.
Stąd też i silna demonstracja opozycji i dalsze ruchy władzy ( aresztowania) i reakcje Europy są nie bez znaczenia - ale pomału, rosyjska polityka ma to do siebie " od zawsze", że jest baaardzo długofalowa.
A jak przykręcą kurek, to Łukaszenka się zawali sam z siebie...
Sic transistor gloria mundi, jak u to u mnie na wsi gadajo
Pozdrawiam

Wto 21 Gru, 2010 1:30

Indiana Jones napisał:

Renifer Lopez reaktywacja napisał: A tak swoją drogą, to czy nie uważacie że ten działa to taka "mała kantyna"? Gdzie ta historia w temacie, który mówi o wydarzeniach z przyszłości (mam na myśli datę założenia). ehh co ty, większość tematów jest na pograniczu kantyny/najnowszych, oba działy są dosyć powiązane tematycznie, kwestia tylko wyczucia co gdzie dać, a sądze że Białoruś to jednak temat zasługujący na poważne dyskusje. Nawiązując do tematu, zauważcie że Łukaszenka nawet nie stara się robić pozorów że wszystko było OK, 80% poparcia jest całkiem z księżyca, chyba nikt w to nie wierzy można by sie zastanawiać przy 55% bo to było by już możliwe, gdyż faktycznie ma około 45, ale 80?

Bo zasadniczo należałoby zapytać kto i w co ma uwierzyć widząc takie właśnie poparcie. Tak sobie spekuluję, ale jeśli ma to być sygnał że Łukaszenko jest jedyną osobą z którą warto rozmawiać na Białorusi, to taki wynik jest bardzo na miejscu, a sprawne spacyfikowanie demonstracji jest tylko kolejnym atutem.
Swoją drogą skoro 30tys ludzi (czy ile tam było) odważyło się wyjść na ulicę, to albo władza nieco popuściła jednak cugli, albo zapomnieli że jeśli nie przypominać ludziom kto tu rządzi to zaczną oni wchodzić na głowę.

Tak czy siak poczekamy zobaczymy. W wielkiej polityce liczą się czyny a nie paplanina pod publiczkę.

Wto 21 Gru, 2010 2:32

Nowisti podają że Łukaszenka dostał już gratulecje od prezydentów Rosji, Kazachstanu, Wenezueli i .... hehe Gruzii którą tak ochoczo wspierali bracia K.
_________________
Pozdrawiam
Przemek

Wto 21 Gru, 2010 13:56

Ja bym mu przesłał kondolencje bo to będzie jego ostatnia kadencja.

Wto 21 Gru, 2010 16:02

A Europa zachodnia zdaje się nadal milczy. Czy to też taka forma składania gratulacji bez robienia medialnego skandalu?

Wto 21 Gru, 2010 20:30

Za to J.K. pojechał po bandzie, czyli po min. Sikorskim, a i Sikorski w sumie chyba zbyt nerwowo i ostro u M. Olejnik - tu trzeba pewnej finezji. I czasu. A samo przyjdzie .
Pozdrawiam

Sro 22 Gru, 2010 13:02

Głos wołającego na puszczy. http://wiadomosci.wp.pl/kat,1356,title,Zaskoczenie-w-bialoruskiej-CKW-kontrkandydat-Lukaszenki-zlozyl-protest-wyborczy,wid,12973463,wiadomosc.html?ticaid=1b774&_ticrsn=5

Sro 22 Gru, 2010 22:39

Jak zwykle za to nasi politycy - nie za bardzo orientując się w szczegółach problemu próbują "ugrać swoje"... Tyle tylko, że to idzie w świat i... jak jasia z bajki o wilkach traktuje się ich potem mało poważnie... :wink:
_________________
Czy można dostąpić selektywnej mądrości lub przekwalifikować się na prawdziwego człowieka ot tak po prostej lekturze dzieł Jacka Kaczmarskiego? Tak - na IOH można...

Czw 23 Gru, 2010 0:40

Cytat:

Nowisti podają że Łukaszenka dostał już gratulecje od prezydentów Rosji,

No i masz - wszystko pozostaje po staremu. Na razie

Cytat:

A Europa zachodnia zdaje się nadal milczy.

To się nazywa w polityce- dystans...
Takie jak - częste- nie potwierdzam, ani nie zaprzeczam - czyli - czytaj - brak potępienia oznacza cichą akceptację

Cytat:

Głos wołającego na puszczy.

Oj, nie- to realny sukces opozycji, ewenement na Białorusi - czyli - zmiany powoli się szykują. Rzecz jasna - powoli, i raczej - ewolucja, a nie rewolucja, bo rewolucja nikomu nie jest na rękę w tym regionie. I tak się toczy
Pozdrawiam

Czw 23 Gru, 2010 1:49

można powiedzieć nawet że, w porównaniu z poprzednimi wyborami to chyba nawet został wykonany krok wstecz. Wówczas mieliśmy do czynienia z kilkudniowymi demonstracjami nietłumionymi przez OMON tutaj reakcja byla błyskawiczna. Z kolei wpoprzednio był gorszy dostęp do mediów gdzie tylko raz Milikiewicz (niestartujący tym razem) Aleksander Kazulin także niestartujący wystąpili tylko raz przed kamerą.

Trudno powiedzieć co lepsze w każdym razie było inaczej

Czw 23 Gru, 2010 14:14