Długi Austro węgierski bagnet.

Witam.

Wpadł mi w łapki taki pniaczek. Długość głowni 41cm. Posiada sygnaturę, którą zamieszczam w załączniku. Kto go używał?

Czw 28 Paź, 2010 18:56

To jest czeski bagnet Vz.23 do Mausera, produkowany dla Persji. Jako, że pozostał w Czechach, to nikt go nie używał. Jest tego całe mnóstwo i są ogólnie dostępne w cenach od 120 zł w górę. Na głowicy masz koronę szacha Persji i numer. Głównym powodem odrzucenia tej partii bagnetów, była długość. Chociaż pewności nie mam. Natomiast istniały czeskie wersje tego bagnetu, różniące się, typowym dla Czechów odwróceniem ostrza w stronę pierścienia, czyli tzw. odwrotka. Oczywiście na progu głowni były też czeskie bicia.
Bagnetów, takich jak Twój, używała również Estonia. Oznaczenia były inne. Ty masz tzw. Persa na 100 %

Czw 28 Paź, 2010 20:15

Zgadza się jest to czeski eksportowy bagnet wz 23. Ostatnio bardzo spopularyzowany na portalach aukcyjnych.
_________________
pozdrawiam Krzysiek

Per aspera ad astra =

Czw 28 Paź, 2010 20:29

Cholera jasna. Zapłaciłem za niego stówe bo byłem przekonany że to austro węgier a wyszło, że to syf...

Czw 28 Paź, 2010 21:28

Nie jest to syf. Stan ładny. Postaraj się jeszcze o pochwę i będziesz miał komplecik
_________________
pozdrawiam Krzysiek

Per aspera ad astra =

Pią 29 Paź, 2010 8:28

Mam pochwe.

Pią 29 Paź, 2010 13:49

Jeżeli dałeś za niego 100 zł razem z pochwą to kupiłeś po dobrej cenie.
_________________
pozdrawiam Krzysiek

Per aspera ad astra =

Pią 29 Paź, 2010 18:21

Strugu:

Cytat:

Zapłaciłem za niego stówe bo byłem przekonany że to austro węgier a wyszło, że to syf...

z pochwą i za 100 Kurczę, sam bym dał, chociaż mam chyba ze 4 sztuki Strugu, ten bodak przypomina konstrukcyjnie wyrób A-W. Chociażby dwa charakterystyczne nity na jelcu, okładziny, i ścięta głowica. Wiadomo, ta sama fabryka Zrobiłeś świetny interes. Kupiłeś bagnet z pochwą, za głupie 100 złotych. Okazja jakich mało Gratuluję.

Pią 29 Paź, 2010 19:42