|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
works1
Użytkownik zbanowany
Posty: 713
|
|
|
Rozwiazanie firm ochroniarskich w Afganistanie.
za interia.pl
Prezydent Afganistanu Hamid Karzai przedstawił firmom ochroniarskim ultimatum: mają się rozwiązać w ciągu czterech miesięcy; po tym terminie zostaną zlikwidowane - powiedział w poniedziałek rzecznik prezydenta Waheed Omar.
Rząd twierdzi, że prywatne firmy ochroniarskie komplikują lub wręcz torpedują działania afgańskiej armii i policji.
Przeciw decyzji prezydenta zaprotestują prawdopodobnie przedstawiciele NATO, którzy korzystają z usług takich firm do ochrony konwojów oraz ważnych instalacji w całym kraju.
Firmy ochroniarskie nie podlegają właściwym regulacjom, bywają niebezpieczne i operują de facto poza prawem, a ich działalność stała się przedmiotem sporów między siłami koalicji NATO, USA i międzynarodową społecznością a rządem Afganistanu.
Rzeczni Pentagonu Bryan Whitman zakwestionował termin, w jakim firmy mają być rozwiązane i uznał go za nierealistyczny.
Rząd afgański ocenia, że dla firm ochroniarskich pracuje między 30 tys. a 40 tys. osób. - Przysporzyli nam problemów związanych z bezpieczeństwem (...) Ktokolwiek pracuje dla tych prywatnych firm nie działa na rzecz narodowych interesów Afganistanu - powiedział Karzai.
Dziwna ta decyzja.O co tu chodzi?Co za interesy ma H.Karzai w oslabieniu ochrony organizacji pomagajacych w Afganistanie,ochrony ambasad i obiektöw sil koalicji.
Przeciez same sily afganskie nie maja odpowiedniej sily i wyszkolenia
by je zaraz zastapic.
Czy ktos to rozumie ...?
Mnie obila sie o uszy informacja ze Karzai i jego rodzina sama
posiada wlasne firmy i chce pozbawic sie konkurencji?
Czy to prawda...?
Zapraszam do dyskusji.
Nie 22 Sie, 2010 12:45
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
Wincenty
Chorąży
Posty: 185 Skąd: Okolice Opola
|
|
|
Likwidując firmy ochroniarskie, Karzai może chcieć ugruntować pozycję policji i sił zbrojnych. Firmy ochroniarskie działają tam przecież jakby równolegle do sił państwowych. Jeżeli jednak zależałoby mu na roli państwa w społeczeństwie nie decydowałby się pewnie na tak zdecydowany krok. Powinno to zachodzić stopniowo.
Nie 22 Sie, 2010 13:25
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
adas
Plutonowy
Posty: 65
|
|
|
NATO nie pozwoli na zaprzestanie korzystania z usług firm ochroniarskich. Te firmy razem wzięte tworzą drugi co do wielkości kontyngent po armii USA. Zabezpieczają wszystkie ważne obiekty, ludzi oraz inwestycje w Afganistanie. Podczas budowy dróg w Afganistanie więcej pieniędzy zostaje wydanych na ochronę drogowców, niż na całą inwestycję. Bez firm ochroniarskich misja w Afganistanie nie wypali. Żołnierze zamiast przeprowadzać operacje bojowe i patrole, będą musieli wykonywać zadania ochroniarzy. _________________
Pon 23 Sie, 2010 21:35
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
Wincenty
Chorąży
Posty: 185 Skąd: Okolice Opola
|
|
|
Adas, to fakt NATO nie zależy na likwidacji tych firm, ale jak może, Twoim zdaniem, wymusić na Afgańskim prezydencie blokadę tej decyzji? Czy mają czym zagrozić?
Wto 24 Sie, 2010 15:11
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
adas
Plutonowy
Posty: 65
|
|
|
Pytanie czy rząd afgański jest na tyle niezależny i silny by wykonać ta decyzje, która jest sprzeczna z interesami aliantów. Jeśli rzeczywiście do tego dojdzie, rząd Afganistanu udowodni, że nie jest marionetką w rękach USA. A prawda jest taka, że na razie bez pomocy NATO, Karzai nie jest wstanie zapanować nad krajem. Sprzeczne działania Karzaia i NATO nie przyczynią się do poprawy sytuacji w kraju, jeśli jedni drugim będą torpedować plany, szczególnie tak strategiczne.
Nawet po wycofaniu się sił koalicji firmy ochroniarskie będą ważnym elementem w systemie bezpieczeństwa tego kraju. _________________
Wto 24 Sie, 2010 21:27
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
Wincenty
Chorąży
Posty: 185 Skąd: Okolice Opola
|
|
|
Twój tok myślenia jest sensowny i myślałbym tak samo, ale wtedy i tylko wtedy gdyby sytuacja wyglądała nieco inaczej. Przyjmijmy, że jakiekolwiek środowiska próbują wymusić na prezydencie likwidację firm ochroniarskich. Wtedy Karzai miałby dylemat i z pewnością brałby pod uwagę Twoje argumenty. Ale tak nie jest. Jesteśmy w sytuacji kiedy to on podejmuje decyzję, a zatem wziął pod uwagę jej konsekwencje. Jeśli podejmuje taki krok, musi wiedzieć więcej niż my i pomyśleć o czymś o czym nam się na razie nie udało.
W tej sytuacji groźba destabilizacji sytuacji w Afganistanie jako argument paktu północnoatlantyckiego odpada- jeżeli firmy zostaną zlikwidowane, siły NATO muszą coś z tym zrobić, bo i tak się nie wycofają na raz dwa.
Inna rzecz, że pogorszy to stosunki między stronami...
Wto 24 Sie, 2010 23:07
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
Grendel
Pułkownik
Posty: 4610 Pochwał: 13
|
|
|
Nie bardzo rozumiem na jakiej podstawie przyjęliście, że chodzi tu o wszystkie i międzynarodowe firmy ochroniarskie.Z tego, co mi wiadomo - rządowi Karzaja chodzi o eliminację czysto afgańskich firm (czytaj - klanowych lub rodzinnych organizacji paramilitarnych) wymuszających "ochronę" na kontrolowanym przez siebie terenie.Mówiąc krótko - chodzi o eliminację struktur mafijnych, czego mu ze szczerego serca życzę.Co nie znaczy, że rokuje dobrze szansom tego było, nie było - ultimatum.
Pozdrowienia
Grendel _________________
Koło przyjaciół Muzeum Broni Pancernej CSWL
im. płk dypl. Mieczysława Rawicz-Mysłowskiego
Sro 25 Sie, 2010 16:14
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
Wincenty
Chorąży
Posty: 185 Skąd: Okolice Opola
|
|
|
Grendel, nie wiem jak inni, ale od początku nie brałem pod uwagę likwidacji wszystkich firm. Owszem, wiele rodzimych organizacji to struktury quasi-mafijne, ale, co najgorsze, nawet one w jakiś sposób stabilizowały sytuacje. Nie uważam, że powinno się utrzymać obowiązujące status quo, ale ultimatum Karzaia nie wydaje się być jego najbardziej udanym pomysłem.
Sro 25 Sie, 2010 16:53
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
Grendel
Pułkownik
Posty: 4610 Pochwał: 13
|
|
|
I nie jest.Lecz Karzaj jest zdesperowany.
Problem leży w tym, że amerykański podatnik NIE CHCE wspierać odbudowy A-stanu w stosunku: 1 dolar na odbudowę/20 dolarów (lub więcej) do kieszeni watażków.Karzaj zdaje sobie z tego sprawę.
Pole manewru ma ograniczone - albo ograniczy (i to znacznie) korupcję, albo pomoc zostanie solidnie obcięta.I to złe (gdyż jego pozycja opiera się na konsensusie - wolna ręka dla działań popierających go plemion i klanów za polityczne i militarne wsparcie), i tamto fatalne.
Pozdrowienia
Grendel _________________
Koło przyjaciół Muzeum Broni Pancernej CSWL
im. płk dypl. Mieczysława Rawicz-Mysłowskiego
Sro 25 Sie, 2010 17:11
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Możesz dodawać załączniki w tym forum Możesz ściągać pliki w tym forum
|
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników Forum. Redakcja magazynu "Inne Oblicza Historii" nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
|
|