skarbik mlotkow

Dla sredniowiecznego rzemieslnika musial miec spora wartosc-wiec skarbik.
Trafiony w....miejscu gdzie zelastwo zachowuje sie doskonale-ze moga byc rownie dobrze z X jak i XIX wieku.
Ja obstawiam XV-XVIIw-a jak wy??

Bardzo ciekawy jest rodzaj mlotka z jakby cioslem /lukowate,ostre/ kto,i do czego, tego uzywal?
Inne wygladaja mi na gornicze-gdzie takie kliny pracowaly jako dlotko,lub tez kamieniarskie ale.....

Opis załącznika: Mlotek-cioslo?

Opis załącznika: Ostrze ciosla???

Opis załącznika: Jedyny "klasyczny" mlotek-fajne luki ksztaltu....

Opis załącznika: ten juz jakby klin-plaski-czy tez dlutko???

Opis załącznika: Koncowka okragla- mala

Opis załącznika: Koncowka okragla-duza

Wto 18 Paź, 2005 18:41

A może trafiłeś na zakład kowalski? Choć tam powinny być inne młoty ale mniejsze do wystukania odpowiednich kształtów też są potrzebne...

Sro 19 Paź, 2005 1:57

Finalnie-mlotki zostaly wydatowane /przez specjalistow-archeo/ na koniec XVII do poczatku XIX wieku.
Jednak okazaly sie kowalskie.

Pozdrawiam JMS
_________________
„Będziecie zabijani, tak jak wy zabijaliście, będziecie bombardowani tak jak i wy bombardowaliście" - Osama Bin Laden

Czw 20 Paź, 2005 11:11

Ja tam się nie znam ,ale jak te młotki mają 10lat to jest wszystko.Leżały sobie 200 lat w glebie i nawet nie zardzewiały? Panowie takie młotki na wsiach i nie tylko do dnia dzisiejszego robią kowale.Facet miał je w gazecie albo w szmacie na traktorze ,orał i spadły w piach.Ty je wykopałes.Poza tym sposób obróbki jest zbyt ładny.To tyle.Pozdrawiam Etam.

Wto 01 Lis, 2005 22:43

Witam Jms-Bytom
Właśnie te młodki są młode i na moje oko nie maja 200lat.
Zgadzam sie z Tobą Etam co do wizji pochodzenia tych młodków.
Pozdrawiam Sylwestrus Flavius
_________________

Zachęcam do Rejestracji

Wto 01 Lis, 2005 23:41

Zgadza sie. Młotki nie mają więcej niż 200 lat. a nawet bylbym sklonny powiedzieć że mają koło 100-120 lat. Starsze narzędzia tego typu były klepane a te wyglądają na jednolite. Można to poznać przyglądając się dokładniej (powinny występować warstwy metalu).
_________________
YoWheris

Sob 26 Lis, 2005 11:48

Nie klepane a kute.
Chyba ze masz cos innego na mysli.Jakie warstwy metalu?
Myslisz o naklepywaniu warstw? W mlotku? To musi byc monolityczny odlew ktory sie potem formuje.

co do wizji pochodzenia-zupelnie nie macie racji 100% nie spadly z traktoru.

sa kute-i to niezbyt dobrze-sadze ze dobry kowal powstydzilby sie tej jakosci to do etama:)
A teraz o korozji:
W terenie Jury K-Cz gleba a wlasciwie rumosz skalny wapienny ,rozpuszcza sie a nastepnie wytraca na przedmiotach tworzac znakomita warstwe weglanowa konserwujaca artefakty.
byla na ten temat niezla dyskusja na forum PS /kolo dwu lat wstecz/
_________________
„Będziecie zabijani, tak jak wy zabijaliście, będziecie bombardowani tak jak i wy bombardowaliście" - Osama Bin Laden

Sob 26 Lis, 2005 12:33