Jak Marek napisał - dla uniknięcia ABSURDALNIE wysokich podatków spadkowych tworzy się tzw. trusts (nie wiem, jak się to zwie po polsku, wybaczcie), które rozporządzają majątkiem, wypłacają dywidendy spadkobiercom, którzy płacą normalny podatek dochodowy.

Pozdrowienia
Grendel
_________________

Koło przyjaciół Muzeum Broni Pancernej CSWL
im. płk dypl. Mieczysława Rawicz-Mysłowskiego

Wto 28 Gru, 2010 19:11

Grendel napisał:

Jak Marek napisał - dla uniknięcia ABSURDALNIE wysokich podatków spadkowych tworzy się tzw. trusts (nie wiem, jak się to zwie po polsku, wybaczcie), które rozporządzają majątkiem, wypłacają dywidendy spadkobiercom, którzy płacą normalny podatek dochodowy. Pozdrowienia Grendel

Podatek spadkowy to rabunek wdów i sierot

Trust i fundacja, to Wiedza Tajemna, obca naszym historykom.

Np może być fundacja, która za Cel Statutowy stawia sobie
dożywianie rodziny Rothschildów,
inna -edukację ich dzieci.
Funduje stypendia.
Wymagania przyznania stypendium , bardzo proste.
Ur w roku xxx
Nazwisko ma sie zaczynać na R a kończyć na d
Miejsce urodzenia xx
Dla osoby chcącej studiować xx
Prośba o zapomogę ma wpłynąć od xx, do xx
Komisja , rada, zarząd fundacji podejmuje decyzje
Odwołania zgodnie z statutem fundacji
itp

Z tym normalnym podatkiem,
to dopiero mnie kolega rozbawił!

Uważam , że sprawa historii ochrony majątków za pomocą np Trust i Fundacji zasługuje na szczególną uwagę.
Jeśli będzie taka wola kolegów , to chętnie wezmę udział w dyskusji na tematy ochrony i utajniania majątków "rodzin" i tajnego finansowania inwestycji i usług (wojna i wywiad jako usługa)

Polecam Zasada Pięciu Flag na przestrzeni ostatnich xxx lat
_________________
JerzyS
"Prawdziwa wiedza to znajomość przyczyn."
Arystoteles

Czw 30 Gru, 2010 21:56

Witam,
A jakaż to tajemna wiedza dotyczy trustów czy fundacji? Jedynym problemem mogą być niezrozumiałe dla nas odrębnosci dotyczące praw federalnych i stanowych...i skrajnie rózne koncepcje podatkowe... Było nie było taka a nie inna postać ich konstrukcji prawnej była odpowiedzią na zakusy wszelkiej maści zawistnych na świętą własność prywatną w bardzo odległych czasach...Jak dla mnie naturalną rzeczą jest gdy ktoś chce odebrać Twojej rodzinie majątek to zatrudniasz najlepszych prawników...Tym bardziej jeżeli stać cię na takich których nie umie zatrudnić rząd:)(jeżeli mnie pamięć nie zawodzi pomysłodawcą trustu był prawnik z racji choroby strun głosowych nie mogący występować w sądach...)
Pozdrawiam
_________________
Czy można dostąpić selektywnej mądrości lub przekwalifikować się na prawdziwego człowieka ot tak po prostej lekturze dzieł Jacka Kaczmarskiego? Tak - na IOH można...

Pią 31 Gru, 2010 0:25

marek8888 napisał:

Witam, A jakaż to tajemna wiedza dotyczy trustów czy fundacji? Jedynym problemem mogą być niezrozumiałe dla nas odrębnosci dotyczące praw federalnych i stanowych...i skrajnie rożne koncepcje podatkowe... Było nie było taka a nie inna postać ich konstrukcji prawnej była odpowiedzią na zakusy wszelkiej maści zawistnych na świętą własność prywatną w bardzo odległych czasach...Jak dla mnie naturalną rzeczą jest gdy ktoś chce odebrać Twojej rodzinie majątek to zatrudniasz najlepszych prawników...

Szukałem wszędzie , czyli w Googlach , a tam nic .
Jedyne co znalazłem to to:

Zasada Pięciu Flag

"Obywatelstwo
Miejsce zamieszkania
Rejestracja firmy oczywiście tan gdzie najtaniej , najmniej wścibsko i bezpiecznie
Miejsce uzyskiwania dochodu
Miejsce pobytu
Miejsce - lokalizacja gromadzenia majątku, - banki itp
To oczywiste , że te marne oszczędności -pieniądze trzyma Pan w Banku który daje panu najlepsze odsetki. Zresztą Pan nawet nie pamięta jaki to bank i gdzie

Poza tym polecam
Fundacja
Fundacja jako organizacja humanitarna non profit zwolniona od podatku mająca za główny cel edukację i ochronę zdrowia społeczeństwa , a w szczególności rodzin osób których imię zaczyna się na "A" , druga litera powinna być "d" następna znów "a" bo za to są punkty w konkursie, później "M"
w każdym roku ustalamy rocznik osób sponsorowanych
Fundacja wystawia poświadczenia o otrzymaniu darowizny , które są podstawą do odpisu podatkowego!

Trust zarządza majątkiem fundacji
(może Pana zatrudnić do opieki nad zabytkowym pałacykiem , który jest jej własnością, a Pan tylko tam sobie mieszka i się nim opiekuje, podlewa kwiatki itp)
Fundacja ponosi wszelkie koszty , a Pan tylko świadczy prace oczywiście opłacając "ZUS " na Szeszelach, lub Panamie.

jakby co to korzystając z "Prawa Powrotu " ma Pan paszport ojczysty państwa Israel.
Ten z zasady nie wydaje swoich obywateli!

JerzyNeski"

Co do tego gdzie którą Flagę umieścić, to właśnie zadanie prawników.
To właśnie jest ta Wiedza tajemna.
Teoria i Praktyka.
Już dziś coraz więcej Polaków rejestruje firmę w Czechach , na Słowacji , Cyprze itp

Tu jednak chodzi o wszystkie Pięć Flag!

Rothschildowie i Rothschildopodobni zasadę te stosują w całości inni tylko w części
_________________
JerzyS
"Prawdziwa wiedza to znajomość przyczyn."
Arystoteles

Sob 01 Sty, 2011 15:13

JerzyS napisał:

W Polsce większość dużych firm działa na tej zasadzie. Firmy słupy. Ludzie gołodupcy i bez wykształcenia firmują . Kto jest właścicielem? Właścicielem jest ten, który ma akt kupna sprzedaży podpisany przez "właściciela " bez daty! Prawdziwy właściciel musi tylko, wpisać datę przeniesienia własności i ewentualnie pociągnąć do odpowiedzialności byłego właściciela , że rozporządzał majątkiem po dacie sprzedaży i naraził firmę na straty!

No a konkretniej bardziej - jaki rodzaj firmy ( forma prawna), jaki akt kupna ( forma prawna), jakie firmy ( nazwa może?)

Cytat:

Szukałem wszędzie , czyli w Googlach , a tam nic .

A ja bym radził zajrzeć do Dzienników Ustaw - i szukać w księgarniach prawniczych raczej, a nie w google

Cytat:

To właśnie jest ta Wiedza tajemna. Teoria i Praktyka.

Jak dla kogo - np. dla mnie nie całkiem, gdyż przypadkowo jestem prawnikiem. Teoria i praktyka zatem są mi niezbędne w pracy
Chociaż - jak kran mi cieknie- to szukam speca od tejże wiedzy tajemnej , bo bez cholajzy ani rusz
W sumie- fajne te spiskowe teorie dziejów - to bezcenny relaks w zalewie szarej codzienności
Pozdrawiam

Sob 01 Sty, 2011 22:48

Dla celów tematu postu bardziej ciekawe jest chyba to, ile firm jest własnością rodziny Rothschildów, Rockefellerów, Morganów, Warburgów i in.
Tego nie ma w Dziennikach Ustaw, w Internecie (Google) też raczej tego nie ma (choć mogą gdzieś być).
Dla mnie spiskiem jest to że np. WOLNE media tłuką na okrągło że np. nieskazitelny filantrop Chodorkowski został ponownie skazany, że niezależny pisarz wielkiego formatu Gross napisał kolejną książkę o antysemityzmie Polaków, o krzyżu, o tym że od 8 m-cy wciąż nie mamy dostępu do dokumentów w katastrofie smoleńskiej, ... Przełączysz kanał i usłyszysz to samo, tylko w innej stacji. O naprawdę ważnych tematach - np. jak sprawa realnej własności firm - trusty, kto finansował rewolucję październikową i większość konfliktów światowych, zagadnienia przekształceń własnościowych majątku publicznego Rosji za czasów Jelcyna - jakoś cicho nikt nawet nie próbuje tego dotknąć. I ludziom się natomiast wydaje że problemu nie ma.
Pan Mayer Rothschild z synami stworzył imperium dzielące i rządzące w europejskiej bankowości już w XVIII wieku. Mimo że nie ma nikogo z Rothschildów w liście najbogatszych ludzi to że coś stracili nie uwierzę, tym bardziej że wielkie banki obłowiły się na wszystkich następujących wojnach. Jeśli to możliwe to niech mi kolega Zubek gdzieś mi znajdzie w prawniczych dokumentach jaki jest majątek rodziny Rothschildów.
W 1913 roku weszła w Stanach ustawa o rezerwach federalnych (patrz wcześniejsze posty) które władzę nad bankiem federalnym USA praktycznie przekazał w prywatne ręce.
W tamtych czasach głównym rozgrywającym byłi banki m.in. J.P. Morgan oraz Kuhn, Loeb & Co. Teraz nie wiadomo, a ja z chęcią bym się dowiedział jaka jest REALNA struktura władzy w najważniejszym banku centralnym świata.
Kulisy tworzenia aktu są nawet na Wikipedii (bez komentarza) - http://en.wikipedia.org/wiki/History_of_the_Federal_Reserve_System :

Cytat:

In 1910, Aldrich and executives representing the banks of J.P. Morgan, Rockefeller, and Kuhn, Loeb & Co., secluded themselves for 10 days at Jekyll Island, Georgia.[5] The executives included Frank A. Vanderlip, president of the National City Bank of New York, associated with the Rockefellers; Henry Davison, senior partner of J.P. Morgan Company; Charles D. Norton, president of the First National Bank of New York; and Col. Edward House, who would later become President Woodrow Wilson's closest adviser and founder of the Council on Foreign Relations. There, Paul Warburg of Kuhn, Loeb, & Co. directed the proceedings and wrote the primary features of what would be called the Aldrich Plan. Warburg would later write that "The matter of a uniform discount rate (interest rate) was discussed and settled at Jekyll Island." Vanderlip wrote in his 1935 autobiography From Farmboy to Financier : I was as secretive, indeed I was as furtive as any conspirator. Discovery, we knew, simply must not happen, or else all our time and effort would have been wasted. If it were to be exposed that our particular group had got together and written a banking bill, that bill would have no chance whatever of passage by Congress…I do not feel it is any exaggeration to speak of our secret expedition to Jekyll Island as the occasion of the actual conception of what eventually became the Federal Reserve System.”

W skrócie Panowie z największych banków i ich poplecznicy Z KONGRESU (np. autor ustawy Pan Aldrich dołączył później do rodziny Rockefellerów) spotkali się na tajnym spokaniu, gdzie ustalono szkielet nowego aktu. Pomijając fakt że spotkanie było nielegalne, to kto wierzy że akt naprawdę zabezpieczał interesy zwykłych Amerykanów?
Nie było tam przedstawicieli drobnych przedsiębiorstw, gospodarstw domowych. Ja uważam że od tamtej pory wielkie banki mają w kieszeni FED i co za tym idzie Administrację USA, w Europie jest podobnie. Nigdy decyzje politycznie nie będą sprzeczne w interesami bankierów (patrz np. plan naprawczy Obamy wyjścia z kryzysu...)
Pozdrówka

Nie 02 Sty, 2011 0:51

Cytat:

O naprawdę ważnych tematach - np. jak sprawa realnej własności firm - trusty, kto finansował rewolucję październikową i większość konfliktów światowych, zagadnienia przekształceń własnościowych majątku publicznego Rosji za czasów Jelcyna - jakoś cicho nikt nawet nie próbuje tego dotknąć.

A tak naprawdę - kogo to obchodzi

Cytat:

Ja uważam że od tamtej pory wielkie banki mają w kieszeni FED i co za tym idzie Administrację USA, w Europie jest podobnie. Nigdy decyzje politycznie nie będą sprzeczne w interesami bankierów (patrz np. plan naprawczy Obamy wyjścia z kryzysu...)

No i co z tego?
Pozdrawiam
PS - a cykliści? -zapomniałeś o cyklistach- wszak to cudowne dzieci dwóch pedałów - zgroza bije, co też tacy mogą nawyrabiać

Nie 02 Sty, 2011 1:10

Witam,
Nie jest prawdą, że poruszonych powyżej tematów nikt nie próbuje dotknąć - w naszym kraju ukazuje się całkiem sporo ciekawych publikacji na ten temat - niekiedy nawet z "zaledwie" 1-2 letnim poślizgiem w stosunku do oryginału - choćby jesienią tego roku ukazały się ze trzy bardzo ciekawe pozycje na ten temat.
Niestety książki te zazwyczaj nie są dostepne w internecie (jako tekst rzecz jasna) a ich los zazwyczaj kończy się w dziale przeceny czy tania książka...
Ja sam przed laty za symboliczne 2 zł od sztuki kupiłem cały zestaw książek, które na zachodzie czy w Chinach uważane za bestsellery u nas mało kogo obchodzą... a książkę omawiąjącą szczegóły rozwiązań zastosowanych przez Rockefellerów (w tym i szczegóły trustów i fundacji :)) dostałem gratis na uniwersyteckiej wyprzedaży... :wink:
Ot mamy widac inne - zapewne jak zawsze lepsze podejście do edukacji w kwestiach finansowych :lol: :lol: :lol:
Jak się pogrzebie w szczegółach to można znaleźć jak najbardziej logiczne choć niekiedy brutalne czy wręcz cyniczne wytłumaczenie większości z nich - co więcej jak się już nieco zapomni o "wszechświatowym spisku" to z zakłopotaniem można się dowiedzieć, że najbardziej spektakularne "przekręciki" zostały zrobione w nieco innym miejscu , czasie i jakby przez zupełnie innych niż "dyżurni podejrzani" :wink: Pozdrawiam
_________________
Czy można dostąpić selektywnej mądrości lub przekwalifikować się na prawdziwego człowieka ot tak po prostej lekturze dzieł Jacka Kaczmarskiego? Tak - na IOH można...

Ostatnio zmieniony przez marek8888 dnia Nie 02 Sty, 2011 2:18, w całości zmieniany 1 raz

Nie 02 Sty, 2011 2:11

Cytat:

a cykliści? -zapomniałeś o cyklistach- wszak to cudowne dzieci dwóch pedałów - zgroza bije, co też tacy mogą nawyrabiać

A krasnoludki............??????????? O te podstepne brodate istoty w czapeczkach jejku co ONE wyrabiaja...zgroza ruja i porubstwo.... i złoto gromadzą.....i dziewice przetrzymują.....
_________________
Jest nad zatoką dąb zielony,
Na dębie złoty łańcuch lśni;
I całe noce, całe dni
Wędruje po nim kot uczony...

Nie 02 Sty, 2011 2:14

A może Groszku masz jakieś namiary na te ... złoto i przetrzymywane dziewice... W końcu szlachetnych rycerzy chcących speieszyć na ratunek i gotowych naprawiać świat u nas nie brak :wink:
Pozdrawiam
_________________
Czy można dostąpić selektywnej mądrości lub przekwalifikować się na prawdziwego człowieka ot tak po prostej lekturze dzieł Jacka Kaczmarskiego? Tak - na IOH można...

Nie 02 Sty, 2011 2:23

Zubek napisał:

a cykliści? -zapomniałeś o cyklistach- wszak to cudowne dzieci dwóch pedałów

Kolega przekłamuje historię, cudownym dzieckiem dwóch pedałów był Stanisław Szozda
_________________
Serdecznie Pozdrawiam
Jacek
I.K.O.W. 1885-1945

Nie 02 Sty, 2011 3:07

Niech kolega Marek8888 poda kilka przykładów przekręcików, za których obwinia się niesłusznie np. Rothschildów, Rockefellerów, ... Chętnie bym zmienił swoje przekonania.
Nie zgadzam się natomiast z tezą że to tylko u nas ludzie się tym nie interesują. Faktycznie jest na nasz temat wiele publikacji, jednak często jest to szum informacyjny, których wnioski są absurdalne. Takie książki leża na tej samej półce co historie o uprowadzeniach UFO, ukrytych statkach kosmicznych pod piramidami itp.
Trochę oglądam zagranicznych mediów i informacje na nasze tematy są dokładnie takie same jak u nas, nie słyszałem żeby któraś książka o spiskach była bestsellerem. Na Zachodzie takie informacje traktuje się tak jak u nas - jak wymysły psychicznie chorych amatorów sensacji. Bo przecież wszystkie "wolne" media nie mogą kłamać, to jest niemożliwe do osiągnięcia, żeby w tuszowaniu prawdy było zaangażowanych aż tyle ludzi i to w różnych krajach. Tymczasem jest to łatwiejsze niż się wydaje, wszystkie media "niezależne" tylko po sobie albo po agencjach prasowych powtarzają.

Jeśli jednak choć w części jest tak ja mówię, to mała grupa ludzi posiada praktycznie nieograniczoną władzę na świecie i mogą z nami robić co im się podoba. Z tego, co piszecie lepiej o tym nie wiedzieć i tak się świata nie uratuje. Coś ala Matrix.

Nie 02 Sty, 2011 14:17

Od dziś zaczynam tępić krasnoludki- sikają mi dziady do mleka

Cytat:

A może Groszku masz jakieś namiary na te ... złoto i przetrzymywane dziewice...

Złota nie mogą, bo jak czytałeś i tak wszystko Żydzi mają No chyba że to krasnoludki z pejsami Co do dziewic- Marku, a skąd tak deficytowy towar? Chyba że z przedszkola porywają
_________________
Prawo Balaniego:
Jak długo trwa minuta, zależy od tego, po której stronie drzwi toalety się znajdujesz.

http://www.powrotlegendy.pl/

Nie 02 Sty, 2011 14:32

Cytat:

Jeśli jednak choć w części jest tak ja mówię, to mała grupa ludzi posiada praktycznie nieograniczoną władzę na świecie i mogą z nami robić co im się podoba.

Jestem pod wrażeniem, odkrycie Nobla godne.

Proszę tylko, żeby cyphus80 wskazał jakikolwiek okres w dziejach kiedy tak nie było

Nie 02 Sty, 2011 14:42

Co do bestselerów to czymże są właśnie tytułowe Protokoły...?
A tak na poważnie - np. bestsellerem z roku 2007 jest chińska Wojna o pieniądz Song Hangbinga - u nas mało kto wie, że ma może nienajlepsze ale jednak polskie tłumaczenie i ciekawie omawia współczesne trendy i oczywiście "spisek" :) A co do przekręcików to zależy o czym mówimy i o jakiej skali zagadnienia - jednak jakoś trudno sobie wyobrazić aby nawet mega potężna rodzina była w stanie kontrolowac i odpowiadac za wszystkie "pomysłowe" transakcje - nawet te w skali oszustwa powiedzmy za banalny 1 mln zielonych papierków...
Pozdrawiam
_________________
Czy można dostąpić selektywnej mądrości lub przekwalifikować się na prawdziwego człowieka ot tak po prostej lekturze dzieł Jacka Kaczmarskiego? Tak - na IOH można...

Nie 02 Sty, 2011 16:03

No faktycznie, najciemniej pod latarnią, o protokołach nie pomyślałem. Myślę że w swoich czasach były nowym spojrzeniem na dany temat. Drugiej książki nie znam, jednak nie wierzę że ta książka przyniosła coś więcej niż to że była bestsellerem. Pewnie pozostała po prostu kolejną książką o spiskach, oficjalnie nie zaskutkowała przeprowadzeniem solidnej analizy czy śledztwa. Dalej światem rządzą bankierzy, a my się zadłużamy.
Jeśli chodzi o skalę to z oczywistych względów nie uważam że wielkie rodziny bankierskie stoją za każdym przekrętem rzędu milionów dolarów. Raczej stoją za trasnakcje większej skali np. od 5 mld dolarów wzwyż (prywatyzacja w Rosji, pomoc Administracji USA dla banków po ostatnim kryzysie, New Deal, podatki na globalne ocieplenie) . Ale na pewno stoją częściowo lub w całości na wydarzeniami które pozwalają uzależnić rządy od banków (wojny światowe, komunizm, atak na WTC, ostatni kryzys, ???)

Moje pytanie do przemyślenia : skoro prawie wszyskie kraje są zadłużone (USA ok 14bln dolarow, Polska 760 mld złotych, ostatnio Irlandia dostała 85 mld euro na samo tymczasowe pokrycie długów, co wynosi ok 130% rocznych dochodów do budżetu Polski<!!!!!!!>) to kto jest wierzycielem??

Nie 02 Sty, 2011 17:41

Cytat:

skoro prawie wszyskie kraje są zadłużone (USA ok 14bln dolarow, Polska 760 mld złotych, ostatnio Irlandia dostała 85 mld euro na samo tymczasowe pokrycie długów, co wynosi ok 130% rocznych dochodów do budżetu Polski<!!!!!!!>) to kto jest wierzycielem??

Oczywista........krasnoludki przecie te przebiegłe pracusie kasę trzymają..jako właściciele kopalń i innych przedsiębiorstw jak banki krasnoludzkie nie zapominajmy o dziewicach.....profity ciągną i z niewinnych tych istot...itd...Wystarczy poczytać......hmmmm..... tak znane dzieło jak Władcę Pierścienia czy też Sagę o Wiedżminie...Bo skoro posiłkujemy się Protokołami....to czemu nie Tolkienem czy Sapkowskim
Aaaaaaaaaaaaaa zapomniałam o Templariuszach.....banques du Templiers
.....
_________________
Jest nad zatoką dąb zielony,
Na dębie złoty łańcuch lśni;
I całe noce, całe dni
Wędruje po nim kot uczony...

Nie 02 Sty, 2011 17:57

Przyznam, że jestem głęboko poruszony rolą "niewinnych dziewic" w światowym t.j krasnoludzkim systemie finansowym:)
Ale na poważnie - kto jest wierzycielem nie jest łatwo odpowiedzieć i to nie z powodu jakiegoś spisku a raczej faktu, że tego typu długi także są przedmiotem obrotu np. parę lat temu dług Argentyny to nominalnie było coś ponad 100 mld a znaczacych wierzycieli bodaj 150... Bardziej intrygujące jest pytanie skąd pochodzą te "dodatkowe" środki - prosty dodruk pieniądza, wyjęcie ich z jakiejś bankowej "skarpeto-rezerwy" czy też zmiana zasad udzielania pożyczek poprzez zwiększenie dopuszczalnego limitu pożyczek co de facto równa się dodrukowi pieniędzy tylko inaczej?
Tak czy siak powstaje pytanie czy zwiększona emisja pieniądza nie doprowadzi do inflacji na dużą skalę jeżeli tego typu działania będą wciąż miały miejsce...
_________________
Czy można dostąpić selektywnej mądrości lub przekwalifikować się na prawdziwego człowieka ot tak po prostej lekturze dzieł Jacka Kaczmarskiego? Tak - na IOH można...

Nie 02 Sty, 2011 18:48

marek8888 napisał:

A tak na poważnie - np. bestsellerem z roku 2007 jest chińska Wojna o pieniądz Song Hangbinga - u nas mało kto wie, że ma może nienajlepsze ale jednak polskie tłumaczenie i ciekawie omawia współczesne trendy i oczywiście "spisek" te w skali oszustwa powiedzmy za banalny 1 mln zielonych papierków... Pozdrawiam

Wielkie dzięki za zwrócenie uwagi na te książkę

Protokoły czytałem wiele lat temu i czasem jak chce wiedzieć co sie dzieje , lub co będzie jutro to wracam do nich.
Dla mnie nie jest ważne , czy to prawdziwe, czy fałszywka.
Ważne , że działa
Polecam również
http://www.autonom.edu.pl/
Teorię Józefa Kosseckiego poznałem wiele lat temu. Dzięki niemu uniknąłem wielu błędów!
_________________
JerzyS
"Prawdziwa wiedza to znajomość przyczyn."
Arystoteles

Nie 02 Sty, 2011 21:01

Może się źle zrozumieliśmy, chodziło mi o wyjaśnienie skąd się wzięło te kilkanaście/kilkadziesiąt BILIONÓW dolarów (1 bilion = 1000 miliardów) na które są zadłużone prawie wszystkie kraje świata? Żeby pożyczyć skąś pieniądze ktoś musi je wcześniej mieć, tak na logikę. Kto jest na tyle potężny, żeby być wierzycielem większości państw i móc zapewnić taką ilość pieniędzy.
Inną sprawą jest jak czy w ogóle jest możliwa spłata tak olbrzymiej ilości pieniędzy.
Moim zdaniem tylko odwlekamy wielki krach finansowy, na którym wiadomo kto skorzysta.

Nie 02 Sty, 2011 22:05

Cytat:

Protokoły czytałem wiele lat temu i czasem jak chce wiedzieć co sie dzieje , lub co będzie jutro to wracam do nich. Dla mnie nie jest ważne , czy to prawdziwe, czy fałszywka. Ważne , że działa

Hmmmmmmmmm.........sorki....ale...ale jak działa Jak Tarot , Szklana kula...fusy eeee....hmm znaczy wróżysz ...? z czarnym kotem?i Protokołami ? A może to magia i tu .... Tak z ciekawości...jaka stawka czy altruistycznie wiedzą się dzielisz...?
_________________
Jest nad zatoką dąb zielony,
Na dębie złoty łańcuch lśni;
I całe noce, całe dni
Wędruje po nim kot uczony...

Nie 02 Sty, 2011 22:09

Cytat:

Teorię Józefa Kosseckiego poznałem wiele lat temu. Dzięki niemu uniknąłem wielu błędów

Litości ten politruk i TW Toś sobie idola znalazł

Cytat:

Może się źle zrozumieliśmy, chodziło mi o wyjaśnienie skąd się wzięło te kilkanaście/kilkadziesiąt BILIONÓW dolarów (1 bilion = 1000 miliardów) na które są zadłużone prawie wszystkie kraje świata?

Może na przykładzie Polski. W OFE mamy juz ponad 170 mld zł, z tego ponad 60% zainwestowane jest w bony i obligacje skarbowe. Czyli ok. 120 mld zł. Czyli masz już 20% długu Polski. A są jeszcze fundusze inwestycyjne etc. Nie wszyscy wybierają agresywne inwestowanie. Skąd więc te pieniądze się wzięły? M. in. z Twojej kieszeni.
Druga sprawa- ZUS. Oficjalnie ma 1,77 bln zł na naszych kontach. To ok. 150% PKB. MYślisz, że te pieniądze faktycznie tam są? Gdyby były, nie musiałby pożyczać. Ekonomia gdyby była prosta- nie byłaby nauką. W dużej mierze opiera się na zaufaniu. Ja ci ufam że ty jesteś w stanie spłacić, więc ci pożyczam. Ale ja nie mam tyle więc pożyczam od kogoś innego który ufa mi że mu oddam. Ale on.... I tak krąży wirtualny pieniądz. A realne są tylko odsetki
_________________
Prawo Balaniego:
Jak długo trwa minuta, zależy od tego, po której stronie drzwi toalety się znajdujesz.

http://www.powrotlegendy.pl/

Pon 03 Sty, 2011 10:34

Warto też wyjaśnić dwie zazwyczaj mało znane sprawy...)
Pierwsza to kłopotliwy fakt, że jak wynika z badań min. Oxfordu i Cambridge nawet wśród ludzi z wyższym wykształceniem wiedza na temat mechanizmów finansowych jest "kłopotliwie" niska. Co więc mówić o niższym poziomie wykrztałcenia;) Idąc dalej zazwyczaj nie jest znany prosty fakt, że jeżeli deponujesz w banku jako depozyt np. 100 zł to bank ma prawo z tytułu tegoż depozytu pożyczyć nawet i 4.000 zł czysto ksiegowych pieniędzy:) a to tylko początek zabawy...
Druga to fakt, że tytułowe protokoły powstawały w bardzo szczególnym momencie, gdy skrajnie nieudolną próbę skopiowania prostych ale efektywnych mechanizmów zarządzania Rotschsildów podjęto min. we Francji, która jednak przoduje w niezwykle efektywnych i kreatywnych kampaniach promocyjno/reklamowych ot choćby zapierające dech w piersiach kampanie budowy kanałów Sueskiego i Panamskiego. Kampanie te oczywiście służą pozyskaniu kapitału ;) Ktoś przegrał z Rotschildami i prawdę mówiąc fakt, ze przegrał nie powinien dziwić głównie z przyczyn wrecz pijanego zarządzania swą własną strukturą - ale czego sie nie robi akurat we Francji dla ratowania wizerunku bądź wystraszenia drobnych ciułaczy perpektywą spisku tylko czyhającego na ich życiowe oszczędności... Spisek czeka więc to Nam (krajowcom :lol: ) powierz swoje oszczędności... :lol:
Pozdrawiam
_________________
Czy można dostąpić selektywnej mądrości lub przekwalifikować się na prawdziwego człowieka ot tak po prostej lekturze dzieł Jacka Kaczmarskiego? Tak - na IOH można...

Pon 03 Sty, 2011 12:01

maxikasek napisał:

Cytat: Teorię Józefa Kosseckiego poznałem wiele lat temu. Dzięki niemu uniknąłem wielu błędów Litości ten politruk i TW Toś sobie idola znalazł k:

A o LND to słyszałęś?
Jeśli nie to poczytaj na przykład tu:
http://wsercupolska.org/joomla/index.php?option=com_content&view=article&id=2569:lnd-wyrzut-sumienia-ipn-i-styropianowej-prawicy&catid=6:warto-przeczytac&Itemid=6

cytaty:

Jednakże faktycznie pierwszą organizacją o charakterze antykomunistycznym była odwołująca się do tradycji Narodowej Demokracji Liga Narodowo-Demokratyczna założona w 1958 r. przez Przemysława Górnego i Józefa Kosseckiego. Dlaczego przypominam w tym wpisie o tej praktycznie nieznanej społeczeństwu organizacji? M.in. dlatego, że dzisiaj mija 50. rocznica aresztowania przez SB kilku działaczy LND.
Pierwszym szefem Ligi w latach 1958-1972 był Walenty Majdański, brat arcybiskupa Kazimierza Majdańskiego. Pierwszy szef LND był osobą zaangażowaną w promowanie Cywilizacji Życia, a jego książka „Planowanie zaludnienia” należy do klasyki opracowań badających zagadnienia demograficzne.
-----------------------
LND wywodziła się częściowo z rozwiązanego przez władze PRL w 1957 r. Związku Młodych Demokratów (Przemysław Górny był jednym z przywódców ZMD związanego ze Stronnictwem Demokratycznym), częściowo ze środowisk endeckich (Kossecki był bliskim współpracownikiem dr Jana Bogdanowicza i mecenasa Leona Mireckiego). Była ona organizacją środowiskową. Skupiała początkowo głównie studentów, potomków przedwojennej szlachty, działaczy narodowych i funkcjonariuszy państwowych II Rzeczypospolitej, zwłaszcza wojskowych.

Wzorem Ligi Narodowej, która działała jeszcze w czasie zaborów- do której tradycji nawiązywała- miała strukturę, której kolejne szczeble organizacyjne miały formę stopni wtajemniczenia, przy czym członkowie niższego stopnia nie mieli prawa wiedzieć o istnieniu stopni wyższych- z wyższym stopniem miała kontakt i wiedziała o jego istnieniu tylko osoba kierująca danym stopniem niższym, zaś o działalności stopni niższych wiedzieli tylko członkowie kierownictwa danego stopnia. Tego typu struktura została opracowana przez działaczy narodowych pod zaborami i wykorzystywana była również w czasie rządów sanacji. Jako podstawę doktryny LND przyjęto naukę o cywilizacjach profesora Feliksa Konecznego. Naukę o cywilizacjach rozwinął później docent Józef Kossecki, a która zawarta jest w jego opracowaniu „Podstawy nauki porównawczej o cywilizacjach” (Kielce 1996) i rozszerzona w kilku innych opracowaniach, jak chociażby „Metacybernetyka” (Kielce-Warszawa 2005).
============
Drugi etap miał polegać na przystąpieniu w odpowiednich warunkach, przez wszystkich członków LND- zwłaszcza zaś zajmujących odpowiednie pozycje w aparacie państwowo- partyjnym do realizacji ostatecznego celu, jakim miało być przejęcie władzy przez obóz narodowy i rozpoczęcie pełnej realizacji programu LND. Najprężniej działała struktura warszawska LND. Tu odbywały się w grupach regularne szkolenia nt. nauki o cywilizacjach, problematyki demograficznej, najnowszej historii politycznej, psychologii oraz socjologii.

7 maja 1960 r. podczas zebrania, które odbywało się w pokoju nr 409 w Domu Studenckim przy Pl. Narutowicza SB aresztowała kilku członków organizacji, zaś w sierpniu dwóch działaczy narodowych nie należących do Ligi. Po ponad 9 miesięcznym śledztwie i po ponad roku od aresztowania, 29 maja 1961 r. zakończył się tajny proces całej grupy. Kosseckiego i Górnego skazano na 2 lata więzienia, Krzyżewskiego i Klatę na 10 miesięcy, Barańskiego i Kwietnia na 6 miesięcy, a Bogdanowicza i Mireckiego uniewinniono.
=================
Członkowie LND w latach 80-tych nie rzucali kamieniami w ZOMO ku uciesze KOR-owców, tylko infiltrowali aparat państwowy z pewnymi pozytywnymi efektami. Wystarczy poczytać szereg artykułów o demografii Józefa Kosseckiego, które ukazały się na łamach „Tybuny Ludu”, czy „Żołnierza Wolności”. Na łamach uchodzącej za komunistyczne gadzinówki prasy ukazywały się teksty promujące Cywilizację Życia!

LND jako organizacja postendecka stała na gruncie realizmu politycznego i wychodziła z założenia, że fałszywy i zamazujący faktyczny stan rzeczy jest przedstawiany przez „Wolną Europę” obraz „polskiej Solidarności” i „komunistycznej, antypolskiej PZPR”. LND wychodziła z założenia, że podział na siły polskie i antypolskie idzie w poprzek zarówno „Solidarności”, jak i PZPR. Dlatego część działaczy LND działała w łonie PZPR, a część Ligowców działała w łonie opozycji, a później po powstaniu „Solidarności” w jej strukturach.

Chętnie poznam Twojego idola!

Może warto założyć temat o LND.Coś troszeczke jest tu


http://forum.ioh.pl/viewtopic.php?t=12558&postdays=0&postorder=asc&start=50
i tu

http://forum.ioh.pl/viewtopic.php?t=13381&start=0&sid=1efb4b84d1021a904771974214fa465f
Przemilczany podobnie jak temat - Liga Obrony Powietrznej i Przeciwgazowej (LOPP)
_________________
JerzyS
"Prawdziwa wiedza to znajomość przyczyn."
Arystoteles

Pon 03 Sty, 2011 15:18

No cóż, na własne życzenie zabrnąłem z niezbyt znany mi temat.
Jeśli

Cytat:

wiedza na temat mechanizmów finansowych jest "kłopotliwie" niska

miała być złośliwa to właśnie taka jest.

Teraz odpowiadając:
1. OFE przecież to też wytwory banków. Fundusze inwestycyjne często też. Kto jest naprawdę właścicielem np. ING czy AXA ciężko się dowiedzieć, jak wynika ze wcześniejszych rozważań.
2. To czy w ZUSie jest te ok 2bln zł czy nie nie zmienia faktu że będziemy musieli spłacić naprawdę te 760mld złotych, a Stany 14bln zielonych, z odsetkami. Sama obsługa naszego długu kosztuje ok 30mld złotych rocznie, to też są prawdziwe pieniądze. Spłata tego jest fizycznie niemożliwa i prędzej czy później czeka nas olbrzymi krach finansowy. W negocjacjach dot. naprawy sytuacji po takim krachu "dosyć" uprzywilejowaną pozycję mają wierzyciele i sytuacja będzie na pewno rozwiązana po ich myśli, a politycy będą chcieli ratować swoje tyłki. Obudzimy się w nowym świecie.

Pon 03 Sty, 2011 19:01