Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
jedrek_1958
Szeregowiec
Posty: 14 Skąd: Kraków
|
|
|
Miejsce stacjonowania sztabu armii niemieckiej w 1940 r ..
Witam .
Przypadek sprawil ,ze natrafilem na swiadka pobytu sztabu niemieckiego w 1940 r. w rejonie Krakowa
Miejsce jest prywatne ,jest zgoda wlasciciela na penetracje .
Znane sa stanowiska ckm oraz linie okopow .
Swiadek twierdzi ( ta Pani miala wtedy 12 lat) ze w okopach zakopane sa w bańkach na mleko dokumenty wraz z archiwum .
Jestem z trakcie kompletacji lepszego sprzetu .
Poszukuje mozliwosci weryfikacji informacji .
Moze ktorys z kolegow zna publikacje dotyczaca Krakowa w czasie II wojny ?
Moze ktos wie o wkroczeniu wojsk niemieckich we wrzesniu 39 .
Chodzi o konkretne informacje dotyczace miejsca stacjonowania sztabu na obrzezach Krakowa.
Sro 14 Wrz, 2005 0:21
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
dab4me
Szeregowiec
Posty: 11
|
|
|
hmm, gdyby to był 44 to zakopywanie miałoby sens ale w 40? Z jakiej przyczyny .. Ale oczywiście mogą być inne skarby dlatego na pewno warto poszperać
pozdro
Sro 14 Wrz, 2005 14:09
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
jedrek_1958
Szeregowiec
Posty: 14 Skąd: Kraków
|
|
|
Rozmawialem dzisiaj z ta osoba ...
Witam .
Rozmawialem dzisiaj osobiscie z ta osoba.
Pani ma 78 lat jest w pelni wladz umyslowych .
Wszystko sie zgadza.
W jej domu kwaterowal Sztab .
Codziennie przebywalo ok 20 oficerow.Nie mieszkali ,tylko byli przywozeni z Krakowa.
Byly 3 linie okopow .Miejsce zostalo wybrane dlatego ,ze byla to czesc kolonii niemieckiej i Niemcy nie obawiali sie o sabotaz.
Polacy byli w mniejszosci.
Widzialem linie okopow jak rowniiez stanowiska ckm.
Teren naklulem szpilka ..antena samochodowa i na gleb ok 30 cm natrafilem na metalowy opor.
Az strach tam kopac ,wedlug tej Pani Niemcy likwidujac Sztab zakopali w okopach duze ilosci broni i amunicji .
Niemcy zazadali tez kilka metalowych baniek na mleko i je zakopali .
Jest rzecza zastanawiajaca ,ze po wsi krazy plotka jakoby teren zostal zaminowany i jest pilnowany przez rezydenta.
Czyzby osoba Rezydenta byla rowniez tu znana ?
Faktem jest ,ze do tej pory nikt nie probowal tam szukac.
Jest jeszcze jeden problem .
Mozna sie natknac na grob .
Dotarlem do partyzanta z tego okresu ktory ponoc duzo wiec .
Jestem z nim umowiony na sobote.
Sro 14 Wrz, 2005 22:27
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
kudi
Captain
Posty: 1000 Pochwał: 1 Skąd: wawa
|
|
|
ale po co w 1940 roku zakopywac bron i amunicje?
i co robil sztab w tym okresie w siedzibie otoczonej liniami karabinow maszynowych? wojna na wschodzie chwilowo sie skonczyla, krakow byl stolica Generalnego Gubernatorstwa, a partyzantka chyba nie dzialala jeszcze zbyt mocno.
jesli niemcy zakopali cos w 1940 roku to zapewniam Cie ze nie bylo to nic cennego, a wrecz przeciwnie nie dotykalbym tego. W chwili zwyciestwa zakopuje sie cos czego nie chce sie miec.
_________________ pozdr
robert_kudelski
...z nową stroną www.eksplorator.com,
używający sprzętu firmy PenElektonik
Czw 15 Wrz, 2005 8:33
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
jedrek_1958
Szeregowiec
Posty: 14 Skąd: Kraków
|
|
|
Sprawa jest tajemnicza...
Witam .
Im dalej postepuje w temacie tym wiecej pytan a mniej odpowiedzi .
Dowiedzialem sie ,ze rzeczywiscie byl tam sztab armmi w 39 r .
Od 40 miejsce zostalo zlikwidowane aby ponownie w 43 byl tam sztab obrony Krakowa .
Miejsce nalezy do tzw kolonii niemieckiej ( do dnia dzisiejszego mieszka tam wielu potomkow kolonistow).
Ponoc te okopy mialy pelnic role magazynu broni i amunicji dla dywersantow ?
Krazy plotka o tym ,ze sklady sa zaminowane i w 44 Rosjanie kazali wszystko zasypac. Ponoc bali sie podejsc do tego .
Uporczywie krazy plotka o rezydencie ktory ma tego ponoc pilnowac .
Sprawa jest tym bardziej tajemnicza bo ...otrzymalem do wgladu odrecznie zrobione mapy dzialan partyznackich w..Tarnowie.
Podczas remontu dachu zostaly znalezione odreczne zrobione mapy I Batalionu 16 pp AK Ziemi Tarnowskiej "Barbara" - d-ca Antoni Borowski ps Leliwa.
Prawdopodobnie zostaly one przejete od oddzialu partyzanckiego przez Niemcow i wykradzione przez AK.
Pojawiaja sie tam nazwy kompanii Jastrzab ,batalionu Ewa itd ( jest kilka innych ale ich nie zapamietalem) wraz z miescem stacjonowania i planem dzialania.
Prosilem o mozliwosc zrobienia kopii ale na razie nie chca mi tego pozyczyc.
Nie wiem co o tym myslec.
Moze ktos potrafii zweryfikowac te dane ?
Czw 15 Wrz, 2005 13:49
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
jedrek_1958
Szeregowiec
Posty: 14 Skąd: Kraków
|
|
|
Sprawa wyjasni sie w weekend ...
Witam .
Wlasnie otrzymalem mowy wykrywacz .
Jak pogoda dopisze sprawa wyjasni sie w sobote.
Ide na poszukiwania a wykrywaczem ale lopaty nie zabieram .
Ew ,szpilka ..( stara antena samochodowa idealnie sie nadaje)
Wytypowalm wawoz ktory nazwany zostal "Uhl".
Ponoc w tym wawozie byla artyleria przeciw lotnicza i stanowisko ckm.
No i najwazniejsze - jest praktycznie z zewnatrz niewidoczny.
Czw 15 Wrz, 2005 16:33
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
jedrek_1958
Szeregowiec
Posty: 14 Skąd: Kraków
|
|
|
Niestety ,pogoda nie sprzyja...
Witam .
Niestety ,od rana leje i leje .
Poszukiwania odlozone na nastepny weekend.
Sob 17 Wrz, 2005 14:04
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
kruku
Podporucznik
Posty: 314
|
|
|
Witam,
cos mi sie wydaje ze temat ten juz byl kiedys poruszany. dalem odpowiedz na niego jednak do tej pory bez odzewu. byc moze pomylilem tematy jednak jestem na 90% pewien, ze chodzilo wlasnie o to .
jezeli chcesz odkopac w okolicach Krakowa ciekawe miejsce daj znac a podjade i chetnie wezme udzial w takich poszukiwaniach. oczywiscie podzielam sceptycyzm kolegow, jednak warto sprawdzic kazda informacje.
pozdrawiam
_________________ kruku
---------------------
Wortal Poszukiwaczy Skarbów
www.poszukiwania.pl
Nie 18 Wrz, 2005 10:41
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
feldmarszałek
Gość
|
|
|
A może jakieś konkretna lokalizacj bo okolice Krakowa to dość szerokie pojęcie
Sro 21 Wrz, 2005 20:56
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
jedrek_1958
Szeregowiec
Posty: 14 Skąd: Kraków
|
|
|
Sa pierwsze eksponaty ...
Witam .
Korzystajac z ladnej pogody pozwolilem sobie na pierwsze poszukiwania.
Efektem kilkugodzinnej pracy sa bardzo ciekawe i zachowane w doskonalym stanie eksponaty.
Sa to : paradna oficerska szabla niemiecka ,ryngraf wehrmachtu ,ryngraf partyzancki mapy i dokumenty oddzialu partyzanckiego itd ...
Ze wzgledu na zlozony stan prawny ( eksponaty zostaly znalezione na prywatnym terenie ) chwilowo nie moge przedstawic ich fotografii oraz opisac miejsca znaleziska.
Z chwila jak uzyskam zgode wlascicieli calosc fotografii zostanie opublikowana .
Pracy poszukiwawczej jest na pol roku .
jedrek_1958
Czw 22 Wrz, 2005 23:20
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
jedrek_1958
Szeregowiec
Posty: 14 Skąd: Kraków
|
|
|
No i dzisiaj zostalem zwolniony .Niech to bedzie przestroga
Witam .
Korzystajac z ladnej pogody udalem sie dzisiaj z wykrywaczem na lowy.
No i zostalem potraktowany ...
Gospodarze oswiadczyli mi ze nie zycza sobie dalszych poszukiwan ,mam o wszystkim zapomniec i sobie pojsc.
Domyslam sie ,ze w gre wchodza poszukiwania na wlasna reke.
Nie zycza sobie rowniez dowolnie innej osoby z wykrywaczem .
Rezygnuje i ..niech to bedzie przestroga dla innych kolegow.
Pozdrawiam
Sob 24 Wrz, 2005 20:11
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
feldmarszałek
Gość
|
|
|
A te przedmioty które znalazłeś zatrzymali? Jeśli Cię chamsko potraktowali można na nich nasłać konserwatora zabytków ale w sumie ja też bym czegoś takiego nie oddał...
Nie 25 Wrz, 2005 13:34
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
jedrek_1958
Szeregowiec
Posty: 14 Skąd: Kraków
|
|
|
Zrobilo sie niemilo ..
Witam .
Chwilowo musze zawiesic swoja dzialalnosc bo zrobilo sie niemilo .
pozdrawiam
Nie 25 Wrz, 2005 13:53
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
feldmarszałek
Gość
|
|
|
Chciałbym się zapytać z czystej ciekawości co było w tych dokumentach?
Nie 25 Wrz, 2005 18:55
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
szponiasty
Podpułkownik
Posty: 3160 Pochwał: 2 Archiwum: APwB / OKBZN
|
|
|
Kity rowery, śmieszne to troszkę - jaj nie masz?
Nie widzę tu zadnego problemu, dokumenty itp powinny trafić do odpowiednich instytucji a nie do jakiś niemiłych ludzi.
Nie 25 Wrz, 2005 21:20
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
jedrek_1958
Szeregowiec
Posty: 14 Skąd: Kraków
|
|
|
Nie chce awantury...
Witam .
Szanuje wlasnosc prywatna.
Poniewaz znalezisko jest na terenie prywatnym ...
Dlaczego sie wycofuje ?
Zawiadomienie sluzb konserwatorskich o mozliwosci wystapienia znaleziska wiazaloby sie - zgodnie z prawem - z koniecznoscia ponoszenia kosztow przez ..gospodarzy.
Jestem daleje obdarzony zaufaniem gospodarzy i mam duzo nowych zamowien na poszukiwania .
Ew zyski dla mnie ( dyplom? ) ma sie nijak do utraty twarzy .
Gdybym to zrobil ,to chyba musialym emigrowac na Syberie.
Mentalnosc lokalnej ludnosci jest taka ,ze kto co znajdzie np mienie pozydowskie czy poniemieckie to sie zachowuje dla siebie.
Z cala pewnoscia ubezpiecze sie na przyszlosc.
Teren jest olbrzymi ..
Zalaczam fotke ryngrafu to co udalo mi sie zrobic niepostrzezenia .Zrobilem ja ..telefonem komorkowym..
Ryngraf zrobiony jest z blachy srebrnej ok #1.5 mm ,Matka Boska z platyny .
Z tylu wybita proba srebra ( glowa kobiety w hustce w prostokacie chyba 875 oraz platyny glowa konia 950).
Calosc wazyla ok 130 g.
Pod nieobecnosc gospodarza rozmawialem z gospodynia.
Powiedziala ,ze nie chce aby jej dobytek zostal zrujnowany .i przekopany No i nie sa zainteresowani prowadzeniem jakichkolwiek prac poszukiwawczych .
Znalezisko ponoc zostalo przekazane do lokalnego muzeum w Poznaniu ( miejsce zamieszkania corki)
Na pierwszy rzut okiem dokumenty zawieraly mape dzialania wojsk niemieckich wraz z miejscem stacjonowania w rejonie Krakowa .Sa tez notatki o miejscu stacjonowania oddzialow SS ,
Opis załącznika:
|
|
Wto 27 Wrz, 2005 21:26
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
szponiasty
Podpułkownik
Posty: 3160 Pochwał: 2 Archiwum: APwB / OKBZN
|
|
|
Hm niesamowite
Wto 27 Wrz, 2005 22:16
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
jedrek_1958
Szeregowiec
Posty: 14 Skąd: Kraków
|
|
|
Archiwum NSDAP w Batowicach ?
Witam .
Przegladajac kilka fotek ktore udalo mi sie zrobic komorka bylo i to ..
Nic ciekawego ale ta pieczatka ( pod duzym powiekszeniem lepiej widac) i podpisy ../
Kim byla Frau Irma Hein ?
Obecnosc tego atlasu z pieczecia NSDAP swiadczy byc moze ,ze archiwum znajduje sie gdzies blisko ..
Pytanie : kto cokolwiek wie o komorce NSDAP w Batowicach ?
Sprawa staje sie coraz bardziej intrygujaca.
Opis załącznika:
|
|
Sro 28 Wrz, 2005 14:16
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
jedrek_1958
Szeregowiec
Posty: 14 Skąd: Kraków
|
|
|
Powoli wszystko uklada sie w logiczna calosc...
Witam ...
Popracowalem sporo ..
Tydzien ciezkiej pracy ,szukanie w bibliotekach i zaczyna wylaniac sie prawdziwy obraz historii.
Mysle ,ze teraz czas uchylic rabka tajemnicy ...
Rzeczywiscie ,moje zainteresowania dotycza Batowic.
Na wstepie chcialbym zacytowac pewne informacje :
"W 1884 roku powstał tu fort artyleryjski. W 1914 wieś częściowo została wyburzona przez wojska austryjackie, w ramach rozbudowy umocnień. W latach trzydziestych XX wieku zbudowano tamtędy linię kolejową z Krakowa do Warszawy. Warto także dodać, iż lata międzywojenne to okres istnienia sanatorium w Batowicach, pensjonariuszami byli przede wszystkim ludzie zamożni, arystokracja, hrabiowie, wysocy urzędnicy. O znaczącej roli sanatorium może świadczyć wizytacja lekarzy z krajów Ligi Narodów (odpowiednik obecnego ONZ), która miała miejsce 12 VI 1933 roku. W czasie II wojny światowej sanatorium zostało przez Niemców przekształcone w szkołę szkołę dla dziewcząt. Po wojnie powstał tu Dom Pomocy Społecznej."
W okolicach najwyzszego wzgorza Batówka rozlokowany byl sztab armii niemieckiej . Byl to przeciez Fort Batowice .Do dnia dzisijszego mieszkaja potomkowie Niemcow.
Nie byl on jedyny ...
Tajemnica przekazywana z pokolenia na pokolenie jest to ,ze Niemcy przed ucieczka z Krakowa jakoby ukryli kosztownosci i archiwum NSDAP.
Teren az prosi sie aby go przeszukac korzystajac z nowoczesnych wykrywaczy .
Problem polega na tym ,ze ..teraz zrobilo sie troche glosno .
Gospodarze poinformowali swoich przyjaciol o znaleziskach ...
Osoba ktora chce szukac musi liczyc sie z problemem formalnosci .
Osobiscie rezygnuje z poszukiwan w tym miejscu ..
Mam inne tez ciekawe namiary ale. ..nauczony doswiadczeniem ew.znaleziska zostana opublikowane juz po zakonczeniu eksploracji .
Moral jest chyba taki ,ze ..dyskrecja jest zawsze potrzebna.
Pią 30 Wrz, 2005 15:26
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
wars98
Kapitan marynarki
Posty: 1022 Skąd: Z Marsa
|
|
|
Witam!
Jedrek_1958! Wysłałem Tobie prywatną wiadomość, jakbyś mógł to zajrzyj do swojej skrzynki na tym forum...
Pozdrawiam
wars98
Sob 01 Paź, 2005 10:50
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
Rzepiór
Szeregowiec
Posty: 3 Skąd: Tarnów
|
|
|
Wyjaśnienie.
Istnieje pełna możliwość weryfikacji tarnowskich dokumentów przez osobisty kontakt z żołnierzami 16 pp AK Ziemi Tarnowskiej m.in. sławnym "Piratem" - "trochę" się znamy . Jestem gotów takie spotkanie zorganizować. Warto zajrzeć na www.tarnow.net.pl/index.php?pokaz=wiadomosc&id=1152, choć autor tego materiału trochę się "walnął" pisząc o ofiarach 16 pp - powinien dokładniej cytować "Pirata". Proszę o kontakt przez stronę internetową (www.tajemnice.cyberion.org podstrona "kontakt").
Pozdrawiam
Rzepiór
PS - w najbliższym czasie na tej stronie nowy duży materiał o nadchodzącej próbie odzyskania sztandaru 16 pp Ziemi Tarnowskiej i obejmujących całe miasto pracach eksploracyjnych mających na celu otwarcie i udostępnienie do zwiedzania tarnowskich podziemi.
_________________ www.tajemnice.cyberion.org
Pią 10 Lis, 2006 8:19
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
Hindus
Oberfeldwebel
Posty: 122 Skąd: z ciemnej strony Księżyca
|
|
|
Witam,
z uwagą przeczytałem cały wątek, bo sprawa wygląda na bardzo interesującą, ale…
Po pierwsze wiarygodność całej historii podważa załączone przez „jedrek_1958” zdjęcie partyzanckiego ryngrafu, które jakoby zrobione zostało telefonem komórkowym (ct.:”Zalaczam fotke ryngrafu to co udalo mi sie zrobic niepostrzezenia .Zrobilem ja ..telefonem komorkowym”..) – niestety, ale nie jest to prawdą – jest to ewidentnie obraz z komputerowego skanera – dlatego łańcuszek ryngrafu jest ostrzejszy niż reszta, bo leżał na szybie skanera.
Drugi mój zarzut co do autentyczności, to skan (bo znowu nie jest to zdjęcie wykonane telefonem komórkowym) szkolnego albumu z pieczątką HJ. Nie potrafię sobie w żaden sposób wytłumaczyć jaki cel miał by sztab jednostki WH w zakopywaniu akurat szkolnego podręcznika? Dlatego wniosek, że „..Obecność tego atlasu z pieczęcią NSDAP świadczy być może ,ze archiwum znajduje się gdzieś blisko …” uważam za bardzo mocno „naciągany”.
To tyle moich refleksji – ale proponowałbym Wam uważnie przyjrzeć się omawianym przeze mnie zdjęciom z tego wątku - wnioski pozostawiam Wam.
Pozdrawiam
Hindus
_________________ "Cieszcie sie wojną, pokój bedzie nie do zniesienia" - przysłowie niemieckie
http://panzerlehr.mojeforum.net/
Pon 13 Lis, 2006 16:44
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
Rzepiór
Szeregowiec
Posty: 3 Skąd: Tarnów
|
|
|
Re: Nie chce awantury...
Witam!
Jedrek - pozwole sobie na komentarz, dobra?
Zawiadomienie sluzb konserwatorskich o mozliwosci wystapienia znaleziska wiazaloby sie - zgodnie z prawem - z koniecznoscia ponoszenia kosztow przez ..gospodarzy.
To jakaś totalna bzdura. Jak widać na mojej stronie internetowej załatwiam zgody służb konserwatorskich i je otrzymuję. Własciciele terenu nie ponoszą najmniejszych kosztów!
Jestem daleje obdarzony zaufaniem gospodarzy i mam duzo nowych zamowien na poszukiwania .
Nie widzę najmniejszej możliwości utraty zaufania - składa się u właściciela terenu oświadczenie o doprowadzeniu do stanu sprzed "wykopków" i tyle. No chyba, że się zostawi pobojowisko, albo właściciele mają w nosie polskość, patriotyzm, historię ojczyzny itd. W takiej sytuacji to oni nie zasługują na szacunek i zaufanie, a były przypadki wystawienia nakazu konserwatorskiego.
Ew zyski dla mnie ( dyplom? ) ma sie nijak do utraty twarzy .
Gdybym to zrobil ,to chyba musialym emigrowac na Syberie.
Nie bardzo rozumiem? Mam trochę fantów przekazanych do muzeów. Nie wszystkie placówki powiedziały "dziękuję", ale cieszy mnie, że inni oglądają. I jakoś na Sybir mi daleko
Mentalnosc lokalnej ludnosci jest taka ,ze kto co znajdzie np mienie pozydowskie czy poniemieckie to sie zachowuje dla siebie.
To przecież codzienność, ale o czym mówimy (?) - o dokumentach, czy o "skarbach" , bom już się pogubiłem
Z cala pewnoscia ubezpiecze sie na przyszlosc.
A - to chyba jednak o skarbach
Teren jest olbrzymi ..
Tarnów, w którym szukam chyba większy, to kwestia ludzi i sprzętu.
Zalaczam fotke ryngrafu to co udalo mi sie zrobic niepostrzezenia .Zrobilem ja ..telefonem komorkowym..
Ryngraf zrobiony jest z blachy srebrnej ok #1.5 mm ,Matka Boska z platyny .
Z tylu wybita proba srebra ( glowa kobiety w hustce w prostokacie chyba 875 oraz platyny glowa konia 950).
Calosc wazyla ok 130 g.
Pod nieobecnosc gospodarza rozmawialem z gospodynia.
Powiedziala ,ze nie chce aby jej dobytek zostal zrujnowany .i przekopany No i nie sa zainteresowani prowadzeniem jakichkolwiek prac poszukiwawczych .
Jak przekopane i doprowadzone do porządku to lepiej kwiatki rosną - trzeba jej powiedzieć - wystarczy rabatki zrobić
Znalezisko ponoc zostalo przekazane do lokalnego muzeum w Poznaniu ( miejsce zamieszkania corki)
To trzeba rozmawiać z córką, może ona bardziej... rozgarnięta.
Rozmawiałem na ten temat z "moimi" żołnierzami 16 pp. AK Ziemi Tarnowskiej - kręcą głowami z niedowierzaniem...
Pozdrawiam.
_________________ www.tajemnice.cyberion.org
Pon 20 Lis, 2006 14:42
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
jms-bytom
Moderator Major
Posty: 2149 Pochwał: 4 Skąd: Bytom
|
|
Powrót do góry |
|
|
tara
Kapral
Posty: 47 Skąd: Czeladź
|
|
|
Witam Rzepiór
Przepraszam, że trochę nie w temacie, ale przejrzałem sobie Twoją stronkę (http://www.tajemnice.cyberion.org/) i zastanawiam się jak idą postępy z pracami georadarem i czy już coś udało Ci się wstępnie ustalić? Czy jesteś w stanie uchylić rąbka tajemnicy odnośnie poszukiwanych przez Ciebie podziemi?
_________________ Kto szuka ten zgubił...
Ostatnio zmieniony przez tara dnia Sro 22 Lis, 2006 15:56, w całości zmieniany 1 raz
Wto 21 Lis, 2006 17:01
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
|