Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Konrado
Porucznik
Posty: 625 Skąd: Mazowieckie Archiwum: IPN
|
|
|
Klejenie miedzianej blaszki
Temat umieszczam tutaj, bo nie ma działu "Naprawa..." . Mam problem, złamał mi się krzyżyk wykonany z cienkiej miedzianej blaszki, czym proponujecie to skleić. Nie chodzi mi na pewno o odpowiedz "Kropelką" .
pozdro.
_________________ "Jeszcze się taki nie urodził co by każdemu dogodził"
Czw 31 Gru, 2009 20:41
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
wladcamarcin
Major
Posty: 1867
|
|
|
Jaki to krzyżyk, jak się złamał, tz wygiąłeś i złamałeś, czy po prostu był pęknięty Wrzuć jakąś fotę
_________________ Pozdrawiam Marcin
Pią 01 Sty, 2010 11:33
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
Konrado
Porucznik
Posty: 625 Skąd: Mazowieckie Archiwum: IPN
|
|
|
Niestety aktualnie nie mogę dodać zdjęć, nie mam aparatu przy sobie , blaszka ma ok. 1 mm grubości i ok. 1,3 cm szerokości. Macie jakieś sprawdzone sposoby ?
pozdro.
_________________ "Jeszcze się taki nie urodził co by każdemu dogodził"
Sob 02 Sty, 2010 14:55
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
saddam44
Major
Posty: 1700 Pochwał: 6 Skąd: Guantanamo Bay Archiwum: Langley, Virginia
|
|
|
Jeśli ten krzyżyk to jakaś stara biżuteria to najlepiej do fachowca czyli złotnika się udać.
_________________ Tatarska jazda, półksiężyc i gwiazda.
Sob 02 Sty, 2010 16:29
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
Konrado
Porucznik
Posty: 625 Skąd: Mazowieckie Archiwum: IPN
|
|
Powrót do góry |
|
|
PanzerII
Major
Posty: 2121 Pochwał: 10 Skąd: Górowo Iławeckie
|
|
|
Krzyżyk carski, bardzo popularny na pobojowiskach IWŚ, ja bym go nie składał, nówki z niego nie zrobisz.
Sob 02 Sty, 2010 18:09
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
Konrado
Porucznik
Posty: 625 Skąd: Mazowieckie Archiwum: IPN
|
|
|
Tak jak sądziłem żaden rarytas , czyli co nic nie da się już zrobić ? Co radzicie wybierając "mniejsze zło" ?
pozdro.
_________________ "Jeszcze się taki nie urodził co by każdemu dogodził"
Sob 02 Sty, 2010 18:13
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
saddam44
Major
Posty: 1700 Pochwał: 6 Skąd: Guantanamo Bay Archiwum: Langley, Virginia
|
|
|
Możesz spróbować konsultacji z jubilerem fachowiec będzie lepiej wiedział materiał długo przeleżał w ziemi i podniszczał nie będzie już wytrzymały na wysokie temperatury i obróbkę, spaw nawet precyzyjny jubilerski może go bardzo zniszczyć i oszpecić moja rada to zostawić tak jak jest a fanta w pudełeczko (po biżuterii matki albo siostry zabezpieczyć) aby nie było powtórki z historii.
_________________ Tatarska jazda, półksiężyc i gwiazda.
Sob 02 Sty, 2010 18:39
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
Konrado
Porucznik
Posty: 625 Skąd: Mazowieckie Archiwum: IPN
|
|
|
Chyba tak zrobię, jak mówicie nie ma co kombinować.
pozdro.
_________________ "Jeszcze się taki nie urodził co by każdemu dogodził"
Sob 02 Sty, 2010 18:43
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
PanzerII
Major
Posty: 2121 Pochwał: 10 Skąd: Górowo Iławeckie
|
|
|
Jeśli już tak bardzo chcesz to można spróbować jakimś klejem dwuskładnikowym.. tylko ślad po klejeniu zawsze będzie więc moje pytanie po co? Jak chcesz mieć ładny to na allegro za kilkanaście złotych kupisz!
Sob 02 Sty, 2010 18:46
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
Konrado
Porucznik
Posty: 625 Skąd: Mazowieckie Archiwum: IPN
|
|
|
Kupować nie będę, od tego mam wykrywkę , zobaczę jeszcze może odrobinkę szpilką jakiś kleik rozprowadzę i zobaczymy, na razie niech sobie leży. Dzięki za wszelkie info.
pozdro.
_________________ "Jeszcze się taki nie urodził co by każdemu dogodził"
Sob 02 Sty, 2010 19:30
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
graboluu
Chorąży
Posty: 157 Skąd: Tomaszów Maz.
|
|
|
Jedyne co znam na takie problemy to klej od taki jak na zdjęciu klei wszystkie metali kolorowe takie ma główne przeznaczenie tylko jedynie cena powala
Opis załącznika:
|
|
Sob 02 Sty, 2010 22:18
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
Strugu
Porucznik
Posty: 651 Pochwał: 3 Skąd: Przemyśl Archiwum: Rozkradli Niemcy
|
|
|
Cyanoacrylate-Cyjanoakryl, taki sam składnik jak w naszych popularnych kropelkach czy super glue.
Pozdrawiam
~Strugu
Sob 02 Sty, 2010 23:50
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
graboluu
Chorąży
Posty: 157 Skąd: Tomaszów Maz.
|
|
|
Gwarantuje że kropelki i inne kleje tego typu są niczym w porównaniu z tym klejem.
Nie 03 Sty, 2010 12:01
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
Konrado
Porucznik
Posty: 625 Skąd: Mazowieckie Archiwum: IPN
|
|
|
Graboluu mówisz że cena powala, a mianowicie jakaż ona jest ? Z doświadczenia wiem że np. takie kropelki to nikomu nie potrzebną smugę wzdłuż złamania zostawiają choćbym nie wiem jak się starał i jak malutko tego kleju kładł. A jak myślicie odrobinka cyny nie zaszkodzi ?
pozdro.
_________________ "Jeszcze się taki nie urodził co by każdemu dogodził"
Nie 03 Sty, 2010 13:06
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
Strugu
Porucznik
Posty: 651 Pochwał: 3 Skąd: Przemyśl Archiwum: Rozkradli Niemcy
|
|
|
saddam44 napisał: | Możesz spróbować konsultacji z jubilerem fachowiec będzie lepiej wiedział materiał długo przeleżał w ziemi i podniszczał nie będzie już wytrzymały na wysokie temperatury i obróbkę, spaw nawet precyzyjny jubilerski może go bardzo zniszczyć i oszpecić moja rada to zostawić tak jak jest a fanta w pudełeczko (po biżuterii matki albo siostry zabezpieczyć) aby nie było powtórki z historii. |
Czytaj wszystkie posty.
~Strugu
Nie 03 Sty, 2010 14:05
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
wladcamarcin
Major
Posty: 1867
|
|
|
Konrado napisał: | A jak myślicie odrobinka cyny nie zaszkodzi ?
pozdro. |
Wiesz jaką trzeba mieć wprawną rękę żeby nie zostawić śladu i mówię tu o kleju, a co dopiero o cynie lepiej daj mu spokój
_________________ Pozdrawiam Marcin
Nie 03 Sty, 2010 17:11
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
Konrado
Porucznik
Posty: 625 Skąd: Mazowieckie Archiwum: IPN
|
|
|
Jak będzie czas to się zobaczy i jakoś jednak spróbuję go "ożywić". Przeżył w całości niespełna 100 lat, należy mu się to przez... resztę czasu... jeśli operacja się uda zamieszczę efekty. Póki co czekam na ewentualne rady.
pozdro.
_________________ "Jeszcze się taki nie urodził co by każdemu dogodził"
Nie 03 Sty, 2010 19:16
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
graboluu
Chorąży
Posty: 157 Skąd: Tomaszów Maz.
|
|
|
Taka buteleczka kleju jaką mam na zdjęciu kosztuje około 180zł.Ale można spróbować skleić żywicą epoksydową to też w miarę trwałe połączenie będzie.
Pon 04 Sty, 2010 10:57
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
saddam44
Major
Posty: 1700 Pochwał: 6 Skąd: Guantanamo Bay Archiwum: Langley, Virginia
|
|
|
Jest coś takiego jak rzecz "pięknie zniszczona" i "pięknie stara" i taka teraz jest próby odnowienia tego krzyżyka dodawania mu nowych elementów(spoiwo-klej) są całkowicie niepotrzebne jest to oszukiwanie czasu.
_________________ Tatarska jazda, półksiężyc i gwiazda.
Pon 04 Sty, 2010 14:31
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
Konrado
Porucznik
Posty: 625 Skąd: Mazowieckie Archiwum: IPN
|
|
|
Nie zgodzę się, uważam że jeśli jest możliwość naprawienia czegoś bez późniejszych widocznych po tym zabiegu "gojonych ran", możemy próbować. Jednak jeśli ma to być zrobione od niechcenia z widocznymi śladami nie ma to sensu. Każdy lubi co innego, jeden trzyma patynkę lub ja sztucznie nakłada inny poleruje do lustra
pozdro.
_________________ "Jeszcze się taki nie urodził co by każdemu dogodził"
Pon 04 Sty, 2010 18:21
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
|