militarka czy szrot ?

Witam szanowne gremium.
Już mówię o co chodzi. Na fali programu "Było, nie minęło" zwariował mój kuzyn i zawraca mi gitarę o id fotek, podobno jego dziadek ściągał różniste żelaztwo z pobojowiska w 1946 roku kiedy orał pole (pręty blachy itp. czyli szrot w tamtych czasach, większość wrzucał do rowu obok niestety leżało to i każdy brał co chciał i kiedy chciał a zachowało się tylko to) nie jest pewien czy ma to coś wspólnego z militariami, szczerze powiem ja też nie, dlatego proszę o pomoc, ktokolwiek widział i wie proszę o odpowiedź.
Ma to jakieś 150, 120 cm a przez koło przeciśnie się śmiało dorosły mężczyzna, nie jest to wykonane z ciężkiego metalu, waży jakieś 2-4 kg.
Jeśli ktoś rozpoznaje kształty niech odpisze.
Pozdrawiam i z góry dzięki.

Opis załącznika:

Opis załącznika:

Pon 26 Paź, 2009 13:27

To jest jakiś dekiel zasłaniający jakąś przekładnię łańcuchową czy tez na pasek klinowy itp.
Bardziej pasuje mi to na coś cywilnego.

Co do fantów w miejscach pobojowisk, to pare lat temu przypadkiem trafiłem w lesie na całkiem ładne okopy, a w nich co sie znajdowało ? hehe takie fanciory jak 2 stare zdezelowane jawy 250 z lat 60-tych i wiele innych równie ciekawych przedmiotów tu i tam
_________________
Pozdrawiam
Przemek

Pon 26 Paź, 2009 14:10

No to lipton, jeśli chodzi o okopy to te które znajdują się blisko wsi zapełniane są śmieciami różnego pochodzenia. W zeszłym roku dzięki budowie zbiornika retencyjnego została zniszczona(usunięta na zawsze) linia okopów i dołki strzeleckie, zachowały się tylko dwa, to co mogło się w nich znajdować wywieziono z ziemią na wysypisko.
Dzięki "Indy" pozdrawiam.
_________________
Tatarska jazda, półksiężyc i gwiazda.

Pon 26 Paź, 2009 14:33