|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Sheeska z Paćkowa
Gość
|
|
|
Obrona Wieży Spadochronowej Prawda Czy Mit
Obrona Wieży Spadochronowej w Katowicach. symbol obrony Śląska. Czy naprawdę byli tam harcerze czy ktoś inny?
Argumenty że to mit:
1) Przed wieżą spadochronową jest wzgórze wątpię by było widać niemieckie wojska idące w stronę Katowic.
2) Koło wieży spadochronowej była wieża triangulacyjna która byłą wyższa od tej wieży wiec dlaczego nie tam się broili dzielni obrońcy Katowic?
3) Dziadkowie mieszkali niedaleko tej wieży (około 3km od wieży) i nie słyszeli o tym incydencie mimo że pamiętają wojnę.
4) Z tego co słyszałem to o wieży wcześniej się nie mówiło zaczęto mówić dopiero gdy wydano książkę o wieży spadochronowej
5) (znów) Dziadek był harcerzem zaraz po wojnie teoretycznie. zginęli(a przynajmniej tak się uważa) tam harcerze. Nie było żadnych wart w czasie rocznic ŻADNYCH. zaczęto je robić. gdy wydali książkę.
6) Argument ten proszę traktować z przymrużeniem oka bo nie mam pewności co do tego. Panuję powszechna opinia że Niemcy wszystko zapisują PODOBNO nie ma żadnych niemieckich ani polskich zapisów o tym wyczynie.
Tak więc. Co na ten temat sądzicie?
Wto 18 Sie, 2009 23:51
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
twer49
Major
Posty: 1878 Pochwał: 5 Skąd: Chicago
|
|
|
Witam,
Jesli uwazasz GW ( Wybiorcza) za rzetelne zrodlo podsylam dwa linki.
http://miasta.gazeta.pl/katowice/1,35055,1891831.html
http://miasta.gazeta.pl/katowice/1,35055,2746195.html
To wynik poszukiwan GW w archiwach niemieckich.
Nie wiem jaka jest wysokosc wiezy triangulacyjnej, tutaj masz wys. spadochronowej.
http://skyscraperpage.com/diagrams/?buildingID=7600
I glos przeciw zmianie wersji ktora znamy od lat.
http://miasta.gazeta.pl/katowice/1,35055,1775563.html
Wnioski do wyciagniecia.
Pozdrawiam. _________________ Rzeczpospolita to wielki burdel, konstytucja to prostytutka, poslowie to k...y J. Pilsudski
Socjalizm z ludzką twarzą będzie możliwy, gdy będzie miał gołą dupe.
Sro 19 Sie, 2009 0:22
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sheeska z Paćkowa
Gość
|
|
|
Nauczka: nie wierzyć starym ludziom..
Dzięki za obszerną odpowiedź na moje pytanie
Dzięki
Sro 19 Sie, 2009 0:33
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
twer49
Major
Posty: 1878 Pochwał: 5 Skąd: Chicago
|
|
|
Witam,
Sheeska napisal
Cytat: | Nauczka: nie wierzyć starym ludziom.. |
Jedna z madrych rzeczy , ktora nauczyli mnie starzy ludzie to...nie sugeruj sie nigdy jedna opinia. Dotyczy to lekarza, kobiety itd, i historii rowniez. Jankesi mowia na to "double checking".
Pomaga w pracy i w zyciu. Wiecej wiary, szukaj nadal.
Powodzenia. _________________ Rzeczpospolita to wielki burdel, konstytucja to prostytutka, poslowie to k...y J. Pilsudski
Socjalizm z ludzką twarzą będzie możliwy, gdy będzie miał gołą dupe.
Sro 19 Sie, 2009 3:16
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sheeska z Paćkowa
Gość
|
|
|
W sumie racja Może wreszcie znajdę odpowiedź na moje pytanie
Dzięki
Sro 19 Sie, 2009 16:06
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
Cezar Borgia
Kapitan
Posty: 1463 Pochwał: 2 Skąd: Królewskie miasto Będzin
|
|
|
Z tego co pamiętam obrona wieży spadochronowej to jedna wielka bajka. Z niemieckich raportów(bądź raportu) jasno wnika, że obrony wieży nie było. Zresztą obrona takiego punktu w ówczesnej sytuacji byłaby conajmniej brakiem zdrowego rozsądku. A jak mi panowie nie wierzycie to zobaczcie w internecie albo w fachowych publikacjach jak wyglądały wieże spadochronowe.
Sob 05 Wrz, 2009 19:56
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
works1
Użytkownik zbanowany
Posty: 713
|
|
|
Cezar Borgia napisał: | Z tego co pamiętam obrona wieży spadochronowej to jedna wielka bajka. Z niemieckich raportów(bądź raportu) jasno wnika, że obrony wieży nie było. Zresztą obrona takiego punktu w ówczesnej sytuacji byłaby conajmniej brakiem zdrowego rozsądku. A jak mi panowie nie wierzycie to zobaczcie w internecie albo w fachowych publikacjach jak wyglądały wieże spadochronowe. |
Mozna ja tez zobaczyc na "zywo".Ona jeszcze stoi w Katowicach...
Sob 05 Wrz, 2009 21:11
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
Leuthen
Kapitan
Posty: 839 Pochwał: 6 Skąd: Wrocław
|
|
|
works1 napisał: | Cezar Borgia napisał: | Z tego co pamiętam obrona wieży spadochronowej to jedna wielka bajka. Z niemieckich raportów(bądź raportu) jasno wnika, że obrony wieży nie było. Zresztą obrona takiego punktu w ówczesnej sytuacji byłaby conajmniej brakiem zdrowego rozsądku. A jak mi panowie nie wierzycie to zobaczcie w internecie albo w fachowych publikacjach jak wyglądały wieże spadochronowe. |
Mozna ja tez zobaczyc na "zywo".Ona jeszcze stoi w Katowicach... |
Historycznej wieży, stojącej w 1939 r., już nie ma...
Zainteresowanym tematem polecam znakomitą pracę "Katowice we wrześniu '39" (wstęp, wybór i opracowanie Grzegorz Bębnik), Katowice 2006. Jest to publikacja wydana przez IPN. Zawiera 78 dokumentów oraz bardzo obszerne wprowadzenie (60 stron). W tym temacie - lektura obowiązkowa
Wto 22 Wrz, 2009 14:37
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sheeska z Paćkowa
Gość
|
|
|
Leuthen napisał: | works1 napisał: | Cezar Borgia napisał: | Z tego co pamiętam obrona wieży spadochronowej to jedna wielka bajka. Z niemieckich raportów(bądź raportu) jasno wnika, że obrony wieży nie było. Zresztą obrona takiego punktu w ówczesnej sytuacji byłaby conajmniej brakiem zdrowego rozsądku. A jak mi panowie nie wierzycie to zobaczcie w internecie albo w fachowych publikacjach jak wyglądały wieże spadochronowe. |
Mozna ja tez zobaczyc na "zywo".Ona jeszcze stoi w Katowicach... |
Historycznej wieży, stojącej w 1939 r., już nie ma...
Zainteresowanym tematem polecam znakomitą pracę "Katowice we wrześniu '39" (wstęp, wybór i opracowanie Grzegorz Bębnik), Katowice 2006. Jest to publikacja wydana przez IPN. Zawiera 78 dokumentów oraz bardzo obszerne wprowadzenie (60 stron). W tym temacie - lektura obowiązkowa |
Historycznej nie ma ale wybudowaną ją w tym samym miejscu. Ostatnio nawet była rekonstrukcja Obrony Wieży Spadochronowej. Miasto Katowice zrobiło z tego wielką imprezę(wiem bo byłem) Pełno pojazdów wojskowych,weterani,był nawet pułkownik. Harcerze składali wieńce i harcmistrze przemawiali. Rekonstrukcja nawet fajnie im wyszła(pomijając fakt że robili rekonstrukcje czegoś czego nie było) Najlepiej się rekonstrukcja zakończyła. Pełno małych dzieci się rozbiegło po polu żeby pozbierać łuski(w tym ja z kumplem ) najlepsze jest to że się okazało że to nie był koniec rekonstrukcji i Niemcy zaczęli do nas strzelać.
A wracając do tematu to harcerze(w Katowicach) biorą sobie tą legendę bardzo serca i jest do dla nich powód do dumy, bo jak rozmawiałem z harcerzami na temat czy była obrona czy jej nie było to byli bardzo oburzeni że twierdzę że jej nie było
Wto 22 Wrz, 2009 16:41
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
Leuthen
Kapitan
Posty: 839 Pochwał: 6 Skąd: Wrocław
|
|
|
Sheeska z Paćkowa napisał: | A wracając do tematu to harcerze(w Katowicach) biorą sobie tą legendę bardzo serca i jest do dla nich powód do dumy, bo jak rozmawiałem z harcerzami na temat czy była obrona czy jej nie było to byli bardzo oburzeni że twierdzę że jej nie było |
No cóż, nie pierwszy raz okazuje się, że w naszym kraju mitologię przedkłada się nad fakty. Sam byłem w harcerstwie i nie uczono mnie np. że podczas tej samej II wojny burskiej, podczas której gen. Robert Baden-Powell (przyszły twórca skautingu) bohatersko bronił Mafekingu, Anglicy organizowali obozy koncentracyjne. Cóż, on walczył czysto, ale wojna była brudna...
Wto 22 Wrz, 2009 17:00
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sheeska z Paćkowa
Gość
|
|
|
Coś w tym jest. ale to jest możliwe żeby nie można było mówić o Obronie Wieży Spadochronowej w czasie Stalinizmu? Bo tak został odparty mój argument że po wojnie nie było żadnych wart honorowych harcerzy w czasie rocznic ani że nie mówiło się nic się nie mówiło wśród harcerzy o tym(Dziadek był harcerzem zaraz po wojnie)
Wto 22 Wrz, 2009 17:07
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
Leuthen
Kapitan
Posty: 839 Pochwał: 6 Skąd: Wrocław
|
|
|
Żałuję, że sam tam nie byłem i nie pogadałem z tymi harcerzami...
W stalinizmie nie wolno było mówić o wielu rzeczach prawdziwych, a co dopiero jeszcze uheroiczniających walkę we IX 1939 r. Ludzie z Polskich Sił Zbrojnych na Zachodzie, żołnierze AK i IX '39 gnili w więzieniach i byli skazywani na śmierć, a Ci harcerze, z którymi gadałeś, dziwili się, że nikt kwiatków nie składał i zniczy nie palił. No to gratulacje! Jak harcerze tak znają historię Polski, to co dopiero mówić o "zwykłej" młodzieży...
PS Moja babcia jeszcze jakiś czas temu mówiła z zacietrzewieniem, o tym jak polscy ułani "szarżowali z szabelakami na niemieckie czołgi". To oczywiście wytwór propagandy. Niemieckiej propagandy. Mit o wieży spadochronowej w Katowicach stworzyli Polacy. Taką mitologią obrosła też obrona Westerplatte i dopiero niedawno zaczęły się ukazywać na światło dzienne fakty (poczynając od tego, że "Schleswig-Holstein" nie ostrzelał WST o 4.45...). Swoją mitologię ma wiele wydarzeń w naszej historii.
Wto 22 Wrz, 2009 20:04
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
Cezar Borgia
Kapitan
Posty: 1463 Pochwał: 2 Skąd: Królewskie miasto Będzin
|
|
|
Wiele drażliwych kwestii wychodzi powoli na jaw. kiedy fakt okazuje się mitologią to niektórym ludziom niebo wali się na głowę. Od jakiegoś czasu badam historię 23 Pułku Lekkiej Artylerii. Okazuje się, że nie wszyscy żołnierze tej jednostki mieli okazję użyć swojej broni przeciwko Niemcom w 1939 roku.
Co do wieży spadochronowej to na Śląsku (zwłaszcza w Katowicach) ten temat budzi spore emocje. Nawet dokumenty nie przemawiają do obrońców tezy o bohaterstwie harcerzy walczących na wieży z niemieckim okupantem. Wielu Ślązaków biło się dzielnie z Niemcami. To fakt niepodważalny. Ale wieża spadochronowa to mit. bajka dobra dla budowania w człowieku patriotyzmu rodem z XIX wieku.
Wto 22 Wrz, 2009 21:19
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sheeska z Paćkowa
Gość
|
|
|
w 73 pułku piechoty służył mój pradziadek. On też za bardzo się nie bił z Niemcami. Podejrzanie szybko wrócił, broni też pewnie nie użył. Zgadzam się z Tobą Cezarze ale nie dają mi spokoju linki które wysłał kolega twer49. Jeszcze jedna rzecz mi nie daje spokoju ale to muszę się upewnić bo pewien harcerz powiedział coś ciekawego. Wiem za dużo gadam o harcerzach.
Wto 22 Wrz, 2009 21:26
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
Cezar Borgia
Kapitan
Posty: 1463 Pochwał: 2 Skąd: Królewskie miasto Będzin
|
|
|
Ja piszę właśnie artykuł o żołnierzu z 23-go PAL-u stąd ten mój wtręt. Co do Twoich harcerzy to jak się już upewnisz to daj znać na forum
Wto 22 Wrz, 2009 22:04
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
Leuthen
Kapitan
Posty: 839 Pochwał: 6 Skąd: Wrocław
|
|
|
Cezar Borgia napisał: | Od jakiegoś czasu badam historię 23 Pułku Lekkiej Artylerii. Okazuje się, że nie wszyscy żołnierze tej jednostki mieli okazję użyć swojej broni przeciwko Niemcom w 1939 roku. |
Cezar Borgia napisał: | Ja piszę właśnie artykuł o żołnierzu z 23-go PAL-u stąd ten mój wtręt. |
Czy będę mógł przeczytać ten artykuł, o którym wspominasz?
Interesują mnie walki na Górnym Śląsku we wrześniu 1939 r. i dalej (aż po Tomaszów Lubelski), ale głównie z perspektywy jednostek VIII "śląskiego" Korpusu Armijnego Wehrmachtu (14 Armia). Lubię sobie zestawiać opisy walk Polaków (np. Śląski front '39 Przemszy-Zielińskiego) z opisami walk u Niemców (monografie pułków/dywizji, wspomnienia). Ciekawe rzeczy wychodzą.
Władysław Admaczyk (dowódca 201 rez. pułku piechoty z 55 Rez. DP) pisał w swych wspomnieniach (Przeciw nawale) o dezercjach żołnierzy (oczywiście wraz z bronią) o niemieckich sympatiach/pochodzeniu z jego pułku w pierwszych dniach wojny. Stwierdził, że wyszło to jednostce na dobre, bo choć stany liczebne zostały nieco uszczuplone, jednostka stała się bardziej spoista - zostali ci, którym na walce zależało i można było na nich polegać.
Sro 23 Wrz, 2009 13:29
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
Cezar Borgia
Kapitan
Posty: 1463 Pochwał: 2 Skąd: Królewskie miasto Będzin
|
|
|
jasne, że będziesz mógł przeczytać mój tekst. dam Ci znać jak się ukaże. ten artykuł to efekt moich spotkań z jednym z ostatnich żyjących żołnierzy 23 PAL-u. Co do Przemszy-Zielińskiego to gość spłodził książki, które trafiły do kanonu literatury w Zagłębiu Dąbrowskim. Aczkolwiek warto próbować weryfikować treść jego prac i porównywać z innymi książkami z tej samej tematyki. W końcu nikt nie jest nieomylny
Sro 23 Wrz, 2009 19:58
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
Leuthen
Kapitan
Posty: 839 Pochwał: 6 Skąd: Wrocław
|
|
|
Cezar Borgia napisał: | Co do Przemszy-Zielińskiego to gość spłodził książki, które trafiły do kanonu literatury w Zagłębiu Dąbrowskim. Aczkolwiek warto próbować weryfikować treść jego prac i porównywać z innymi książkami z tej samej tematyki. W końcu nikt nie jest nieomylny |
Jasne. Niektórzy nawet twierdzą, że zadaniem historyka jest wytykanie błędów innym historykom Posiadam kilka książek Przemszy-Zielińskiego: oprócz wspomnianego Śląskiego frontu '39 także oba tomy Księgi wrześniowej chwały pułków śląskich, biografie gen. Jana Jagmina-Sadowskiego i płk. Kalabińskiego oraz zbeletryzowane Żołnierz nie odszedł bez walki . Mam sporo zastrzeżeń warsztatowo-merytorycznych, no ale z autorem w/w pozycji się z nimi nie podzielę, bo przecież już nie żyje...
Sro 23 Wrz, 2009 20:59
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sheeska z Paćkowa
Gość
|
|
|
Niestety z harcerką od której miałem się więcej dowiedzieć niestety nic nie wyciągnę(Harcerka chodzi ze mną do klasy). Po tym jak z nią rozmawiałem na temat wieży spadochronowej. Się obraziła i nie chcę gadać.
Pią 25 Wrz, 2009 17:08
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
Hauptmann Kloss
Gefreiter
Posty: 49 Skąd: Gdzieś w Generalnej Guberni ...
|
|
|
Sheeska z Paćkowa napisał: | [...]Po tym jak z nią rozmawiałem na temat wieży spadochronowej. Się obraziła i nie chcę gadać. |
Ciekawe jak z nią rozmawiałeś _________________ Pozdrawiam
Hauptmann Hans Kloss
Pią 25 Wrz, 2009 17:10
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sheeska z Paćkowa
Gość
|
|
|
Hauptmann Kloss napisał: | Sheeska z Paćkowa napisał: | [...]Po tym jak z nią rozmawiałem na temat wieży spadochronowej. Się obraziła i nie chcę gadać. |
Ciekawe jak z nią rozmawiałeś |
Wiem że nie umie z kobietami gadać ale bez przesady
Zapytałem się czy jest świadoma ze nie było Obrony Wieży Spadochronowej. po czym przedstawiłem argumenty.
Argument że:Nie ma żadnych dowodów że było takie coś
odparła tym że:
rozmawiała niedawno ostatniego harcerza który bronił wieży.(przecież ich zrzucali)
Że była wieża Triangulacyjna która była wyższa i lepiej ułożona
Odparła tym że:
Była ale spłonęła i była broniona przez harcerzy
A że moja rodzina tu mieszkała i o tym w ogóle nie słyszała
Odparła tym że:
Pewnie byli nie do informowani.
Potem mina harcerki zaczęła przypominać minę Alla Hanibal Lecter więc odpuściłem.
Podobno tez Monte Cassino,Wał Pomorski i Budziszyn to mity. O Monte Cassino to już wcześniej słyszałem, a jak napisał to jeden użytkownik forum to już w to uwierzyłem.
Pią 25 Wrz, 2009 17:38
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
Cezar Borgia
Kapitan
Posty: 1463 Pochwał: 2 Skąd: Królewskie miasto Będzin
|
|
|
A chociaż ładna ta harcerka ?
A tak poważnie to niektórzy wyznają tezę, pt. "jeśli źródła mówią inaczej niż legenda to tym gorzej dla źródeł..."
Może tak naprawdę chodziło o jakąś inną wieżę albo konstrukcję ją przypominającą. O ile Niemcy mogli kłamać w propagandzie na całego to bardzo wątpię żeby robili to w oficjalnych dokumentach. za to bodajże mogło grozić rozstrzelanie albo wysłanie na linię frontu jako mięso armatnie.
Jeśli się mylę to mnie poprawcie. A tak na marginesie to mdlą mnie opowiastki o patriotycznych, samobójczych akcjach. to pachnie XIX-wiecznym idealizmem.
Pią 25 Wrz, 2009 18:44
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zubek
Gość
|
|
|
Witam,
pytanie mi sie nasuwa- kiedy właściwie zaczęły krążyć opowieści o wieży spadochronowej? Czy jeszcze podczas wojny czy juz po? Czy ktoś z kolegów wie może, dotarł, do jakiejś pierwotnej ( lub nieomal) publikacji na ten temat? w prasie np.?
Ciekawa jest geneza tego mitu-niemitu - a i sporo taka wiedza mogłaby tu wnieść nowego i wyjasnić.
Pozdrawiam
Pią 25 Wrz, 2009 20:11
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sheeska z Paćkowa
Gość
|
|
|
Proszę poczytać to co do czego linki wysłał kolega twer49 to mnie najbardziej martwi i nie wiem co na ten temat sądzić
Z tego co wiem to o Obronie Wieży Spadochronowej zaczęto mówić dopiero od publikacji książki o Wieży Spadochronowej("Wieża Spadochronowa" Kazimierz Gołba)
Harcerka całkiem całkiem
Sob 26 Wrz, 2009 10:08
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
Hauptmann Kloss
Gefreiter
Posty: 49 Skąd: Gdzieś w Generalnej Guberni ...
|
|
|
Sheeska z Paćkowa napisał: | [...]Harcerka całkiem całkiem |
Warta grzechu ? _________________ Pozdrawiam
Hauptmann Hans Kloss
Sob 26 Wrz, 2009 10:10
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Możesz dodawać załączniki w tym forum Możesz ściągać pliki w tym forum
|
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników Forum. Redakcja magazynu "Inne Oblicza Historii" nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
|
|