|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Murzin
Szeregowiec
Posty: 16
|
|
|
Jak zacząć?
Witam
Chyba załapałem bakcyla. Nigdy nie interesowała mnie historia - najnudniejsza lekcja w szkole. Ja zawsze wolałem zajęcia praktyczne. ;]
Nigdy nie myślałem, że normalni ludzie, nie zawodowi historycy mogą traktować poszukiwanie czegoś jak zabawę. Po wejściu na to forum zmieniłem zdanie. Mam 17 lat, jednak jestem zainteresowny zakupem wykrywacza metali. Zastanwiam się tylko, czy mi sięopłaca. I to nie pod względem materialnym. Chciałbym to potraktować jako zabawę, lecz nie wiem, czy w mojej okolicy może znajdować się coś wartego uwagi. Mieszkam w Piekarach Śląskich, w woj. Śląskim. Czy myślicie, czy może być tutaj coś ciekawego?
Chciałbym jeszcze się dowiedzieć od czego zacząć? Jak Wy zaczynaliscie swoją "przygodę" z historią
Pozdrawiam, z góry dzięki.
Nie 22 Lut, 2009 22:13
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
orzel13
Podporucznik
Posty: 428 Skąd: Swindon(GB)
|
|
|
Witaj
W Piekarach Śląskich radzę szukać tam gdzie wkraczało WP wyzwalając miasto i wcielając do Polski. W regionie oczywiście można, a nawet należy szukać pamiątek po powstańcach śląskich. Musisz sporządzić pare mapek, gdzie odbywała się bitwa, a potem wyjść tam z wykrywaczem. Jaki wykrywacz na początek to już Ci doradzą (mam nadzieję) inni użytkownicy.
Ja swoją przygodę z historią zacząłem tak: mieliśmy zastępstwo na historii - pani poszła na macierzyński i przez dwa lata musiałem poprawiać polonistkę która nas uczyła, a nie przeczytała nawet podręcznika. I tak mnie "wzięło". Potem gierki typu Wolfenstein, Call of Duty, coraz realnistyczniejsze, Red Orchestra, forum Red Orchestry, historia na wikipedii, modele i tak 270 dni temu (9 miesięcy - zbliża się mój termin, aaa łapią mnie skurcze ) znalazłem się tu na Forum IOH.
Pozdrawiam, życzę udanych wykopek, ciekawych znalezisk, poszerzania wiedzy, ciekawych postów i żeby Cię bakcyl nie opuścił . _________________ Nie tyle groźny jest rosyjski czołg, co jego pijana załoga.
Nie 22 Lut, 2009 23:09
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
spike29
Szeregowiec
Posty: 18
|
|
|
Szukać, szukać i jeszcze raz szukać. Ziemia Śląska, poprzez swoją bogatą historię stanowi raj dla poszukiwaczy, ponadto nikt nie zmusza Cię by chodzić jedynie w najbliższych okolicach.
Pamiętaj jednak, że wyjście w teren to ostatni etap, jeśli chcesz mieć na prawdę dobre efekty, bez wielu godzin spędzonych nad książkami, mapami i w necie raczej się nie obejdzie. Co prawda zawsze można liczyć na łut szczęścia, ale raczej to się nie kalkuluje.
Co do piszczałki to musisz się zdecydować czego głównie chcesz szukać i od tego, a także od możliwości finansowych, uzależnić swój wybór. Czasem warto kupić używany sprzęt z wyższej półki niż nowiutki badziew i od razu przestroga broń Cię boże przed kupowaniem czegokolwiek nazywającego się po prostu MD lub Metal Detector - to tylko strata pieniędzy i nerwów.
Pon 23 Lut, 2009 13:38
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
Murzin
Szeregowiec
Posty: 16
|
|
|
Nie watpie, ze bede musial spdzic troche czasu nad ksiazkami. Lecz nie wiem, gdzie szukac zrodel z ktorych moge sie dowiedziec potrzebnych iformacji. Dlatego pytam tutaj. Co do wykrywacza - napewno kupie uzywany. jak napisalem mam 17 lat i tylko to mnie ogranicza.
Pon 23 Lut, 2009 14:49
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
jms-bytom
Moderator Major
Posty: 2149 Pochwał: 4 Skąd: Bytom
|
|
|
Orle...troche mieszasz koledze-w Piekarach nie bylo walk...
Jakies drobne potyczki ale nic konkretnego.W najciekawszym miejscu-gdzie w/g legend z wiezy kosciola ostrzeliwano atakujacych Sovietow / a nie WP/ robilem wykopaliska pod autostrade-i nic...no... pojedyncze luseczki...
Jacy Powstancy???
Kopiec Powstancow to symbol nie miejsce walk.A dla przekory-kolo kopca znajdowalem medale za Faterland ..hehe.. i carskie kopiejki....natomiast powstanczych ZERO-nawet luseczki.
Jest jedynie miejsce spotkan powstancow-przy zrujnowanej kapliczce przy starej drodze do Bytomia-teraz to Bytom /od ciebie za wysypiskiem/
Natomiast okolice Piekar sa wspaniale w starszych,niemilitarnych dziejach-od slynnej "Czaszki z Siemonii",przez wszystkie epoki- polozenie i rzeka sprzyjala osadnictwu.
Do tego przemarsz wojsk Sobieskiego i slynna uczta ,Donnersmarckowie....
Do dzis pielgrzymki....na drobnice kolorowa ciekawy rejon.
Na miejscu Kauflandu dokladnie pod nim stal wczesnosredniowieczny grodek-jedynie szybkie 2 tyg prace ratownicze archeo i pod asfalt.....az zal.Wyszlo jakies opracowanie?
Literatura-mam jakas Historie Piekar wyd z lat XXXtych-potem wiem ze byly reprinty powinno byc w bibliotece.Bardzo dokladne opisy mieszkancow Piekar
Pon 23 Lut, 2009 22:51
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
jms-bytom
Moderator Major
Posty: 2149 Pochwał: 4 Skąd: Bytom
|
|
|
Aaa najciekawsza jest "rekonstrukcja" walk o bunkier Pro-Fortalicum,chlopaki co roku sie tlucza a realnie nigdy nie bylo tam walk.
Jezeli jestesmy przy bunkrach-w Celinach-mozesz zobaczyc slady testowania pociskow kumulacyjnych.
Natomiast ponizej, w lesie nad zalewem radze uwazac zdazaja sie dosc czesto "rozrywki"
Pon 23 Lut, 2009 22:56
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
Murzin
Szeregowiec
Posty: 16
|
|
|
Z tym Kauflandem to była przesada... Próbowałeś szukać czegoś jeszcze w jego okolicy? Co do Donnersmarcków, to o ile się nie mylę, jest to powiązane bardziej ze Świerklańcem niż z samymi Piekarami. Myślałem też o tym przejeździę Jana III Sobieskiego... Czy mógł zostawić za sobą jakieś ślady? Zresztą jestem w tym zupełnie nówka. Nie wiem, na co zwracać uwagę w literaturze. Które fakty mogą mi się przydać? Masz może tytuł tego dzieła z Historią Piekar? Na militariach mi nie zależy - jedynie numizmatyka. CHociaż gdyby coś z militariów wpadło to dałoby się sprzedac
Historia z innej bajki - jakies 6 lat temu pogłębiano dopływ brynicy... Robotnicy wykopali tam jakąś broń. Ja wracając z postawówki zapytałem się czy jej potrzebują - powiedzieli ze nie, więc bawiliśmy się nią z kolegami przez 3 dni... az ktorys nie wpadl na to zeby ja skryc w krzakach zamiast w domu... I od tego czasu słuch o niej zaginął. Ale jednak militaria jakieś były. ;P
Pon 23 Lut, 2009 23:24
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
spike29
Szeregowiec
Posty: 18
|
|
|
Jeśli chcesz szukać głównie numizmatyki powinieneś szukać informacji o miejscach, gdzie najczęściej następował obrót walutą - karczmy, młyny, zajazdy, komory celne, itp. warto także poszperać i poszukać informacji na temat przebiegu dawnych traktów, niezłe efekty można uzyskać również na polach znajdujących się w pobliżu dawnych majątków ziemskich, dobrym terenem są okolice starych kapliczek i krzyży przydrożnych.
Wto 24 Lut, 2009 15:00
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
orzel13
Podporucznik
Posty: 428 Skąd: Swindon(GB)
|
|
|
Sorki, jms, ja nie z tego śląska , próbowałem dopowiedzieć fakty do pseudowiedzy z wikipedii . Już więcej nie mieszam, bo nie mam pojęcia o regionie _________________ Nie tyle groźny jest rosyjski czołg, co jego pijana załoga.
Wto 24 Lut, 2009 18:32
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
szponiasty
Podpułkownik
Posty: 3160 Pochwał: 2 Archiwum: APwB / OKBZN
|
|
|
Murzin
Cieszę się że nie myślisz o zarobkowaniu , znak to że rozumiesz o co chodzi. I zapamiętaj jedno , wystarczy że znajdziesz pierwszego starszego człowieka z okolicy , porozmawiasz z nim i już masz kilka tajemnic do rozwiązania i jest tak w każdym miejscu na ziemi.
Czw 26 Lut, 2009 0:25
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
Murzin
Szeregowiec
Posty: 16
|
|
|
Heh no w sumie to racja ;] Znalem pewna kobiete, ktora niestety zmarla rok temu. Wojne miala za soba, a cale zycie mieszkala w moim miescie. Mam juz jakies przedwojenne mapy piekar. Czy warto szukać w miejscach, w ktorych kiedys staly domy a teraz nie ma tam nic? Porownam je z terazniejsza mapa. Mozew zadaje oczywiste pytania, ale serio nie mam pojecia co robic ;P
Zeby nie zakladac nowego tematu...
Czy lepiej kupowac nowy, gorszy wykrywacz, czy lepszy, ale uzywany? Jakie polecacie do szukania monet? tak do 400 zł.
Czw 26 Lut, 2009 15:01
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
PanzerII
Major
Posty: 2121 Pochwał: 10 Skąd: Górowo Iławeckie
|
|
|
Murzin napisał: | Heh no w sumie to racja ;]Czy warto szukać w miejscach, w ktorych kiedys staly domy a teraz nie ma tam nic? Porownam je z terazniejsza mapa. Mozew zadaje oczywiste pytania, ale serio nie mam pojecia co robic ;P |
No pewnie że warto, w okolicach takich zabudowań potrafią wyjść ciekawe rzeczy! Musisz się również nastawić na kupę domowego złomu!
Murzin napisał: | Zeby nie zakladac nowego tematu...
Czy lepiej kupowac nowy, gorszy wykrywacz, czy lepszy, ale uzywany? Jakie polecacie do szukania monet? tak do 400 zł. |
W tym momencie nie kupuj nowego wykrywacza. W dobie kryzysu wszystkie poszły o kilkaset złotych w górę!!! Wydasz tylko kupę szmalu.
Do 400zł, do szukania monet to teraz jedynie uzywany Garrett ACE 150. _________________ 21. Fusilier-Bataillon von Stutterheim
3. Ostpreußischen Landwehr Infanterie Regiments
Czw 26 Lut, 2009 15:41
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
Murzin
Szeregowiec
Posty: 16
|
|
|
Jakby nie bylo dolar kosztowal 2 zł a teraz nawet ponad 3... zreszta i tak musze zaczekac na wiosne Teraz bede szukac informacji.
Domowego złomu... tzn?
Czw 26 Lut, 2009 19:05
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
PanzerII
Major
Posty: 2121 Pochwał: 10 Skąd: Górowo Iławeckie
|
|
|
Murzin napisał: | Domowego złomu... tzn? |
Śmieci w postaci kawałków żelastwa, blach, wiadra, garnki, fajerki, ruszta z pieca. Na spalonkach niestety zawsze dużo sygnałów! _________________ 21. Fusilier-Bataillon von Stutterheim
3. Ostpreußischen Landwehr Infanterie Regiments
Czw 26 Lut, 2009 19:07
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
Voucur
Schütze
Posty: 17 Skąd: Toruń
|
|
|
Damian, tylko że na waszych słynnych "spalonkach" zwykle najciekawsze eksponaty się wyciąga, mnie się akurat pod Wielbarkiem na spalonce nie pofarciło specjalnie ale tak to jest że za pierwszym razem lipa.
Kolega się z czasem pewnie wszystkiego nauczy, najważniejsze żeby miał wykrywkę, nie wiem czy te 400 zł to nie będzie za mało? Może lepiej odrobinkę dozbierać? Praktycznie do tysiąca złotych co stówkę to już można lepszy sprzęt kupować.
Czw 26 Lut, 2009 20:05
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
PanzerII
Major
Posty: 2121 Pochwał: 10 Skąd: Górowo Iławeckie
|
|
|
Voucur napisał: | Damian, tylko że na waszych słynnych "spalonkach" zwykle najciekawsze eksponaty się wyciąga, mnie się akurat pod Wielbarkiem na spalonce nie pofarciło specjalnie ale tak to jest że za pierwszym razem lipa. |
Dawno i nieprawda!
Chociaż kilka tygodni temu na jednej chacie prawie pod samym pasem granicznym wyszedł chełmik, klamerka HJ, wieniec z czapki.
Kumpel miał już ciepło jak spod szpadla wyskoczyło kilkanaście 10 markówek... które okazały się fałszywkami!!!
W zeszłym roku w lesie pod Ornetą przerzuciłem jedną spaloną chatę do góry nogami (komary mnie prawie zjadły). Czułem gdzieś tam szabelkę ze stryszku... a znalazłem garnki, fajerki, części rowerowe, parapety, tłuczonkę... i ładnego porcelanowego aniołka kropielnicę, którego zabiłem szpadlem niestety!!!
Fajnych miejsc coraz mniej, ale jeszcze są! U mnie odwilż na całego, tylko czekać weekendu!!! _________________ 21. Fusilier-Bataillon von Stutterheim
3. Ostpreußischen Landwehr Infanterie Regiments
Czw 26 Lut, 2009 20:18
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
Murzin
Szeregowiec
Posty: 16
|
|
|
1000 zł Chyba z rok bym musial zbierac na to a mialem nadzieje zaczac jeszcze w ta wiosne. ew. lato ;P
Jak myslicie, w Swietokrzyskim moj kuzyn ma domek na wsi, w ktorym wychowal sie jeszcze jego pradziadek. Moge znalesc tam cos ciekawego z wykrywka? Caly czas wymyslam nowe miejsca, ktora moga byc ciekawe pod tym wzgledem.
Aniolka zabiles. Bezbozniku. ;P
A odwilz to w calej polsce chyba.
Aha i tak sie zastanawialem. Czym sie roznia od siebie te wykrywacze? Tansze od drozszych... i te na moneciaki od tych do militariow?
Czw 26 Lut, 2009 22:45
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
spike29
Szeregowiec
Posty: 18
|
|
|
Witam
Z piszczałką za 400 zł może być problem. Choć czasem zdarzają się okazje.
Generalnie im droższa piszczała tym lepsze osiągi, jakość wykonania, egronomia - w dużym uproszczeniu. Niektórzy producenci pakują w swój sprzęt mnóstwo niezbyt przydatnych funkcji, za które musisz zapłacić.
Moim skromnym zdaniem dla kogoś początkującego, zainteresowanego numizmatyką dobrym wyborem byłby garrett ace 150/250 lub fisher F2. W przypadku ace oba mają takie same zasięgi, jednak 250 ma tzw. pinpointa (namierzanie) i lepszą dyskryminację, co na zaśmieconych polach ma istotne znaczenie.
W wykrywaczach rozróżniamy tryby pracy - dynamiczny i statyczny, są również wykrywki pracujące w obu tych trybach jednocześnie, ale te już trochę kosztują.
Nie będę się rozpisywał o szczegółach technicznych samej pracy wykrywacza, jednak generalna zasada jest następująca
- tryb statyczny = większy zasięg +dokładniejsze namierzanie+bardziej złożona obsługa+wyższa cena
tryb dynamiczny = mniejszy zasięg+prostsza obsługa+niższa cena.
Dla poszukiwaczy monet i kolorków wykrywacz dynamiczny w zupełności wystarczy.
Warto kopać i szukać wszędzie, gdzie bytowali i bytują ludzie, tak więc również na podwórkach i w ogrodach (oczywiście za zgodą właściciela).
Pią 27 Lut, 2009 12:40
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Możesz dodawać załączniki w tym forum Możesz ściągać pliki w tym forum
|
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników Forum. Redakcja magazynu "Inne Oblicza Historii" nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
|
|